ďťż
Dziennik rrmi - komentarze




DPS - 22-09-2008 21:42
Rrmisia dobrze gada, jakbym ja budowała nowy dom to na pewno z łazienką przy sypialni i z wejściem stamtąd.

Maxi to już całkiem się nas wyrzekła. :roll:





braza - 22-09-2008 21:56

No dobra , to widze , ze kawal dobrej roboty za nami , Spartanka jednym slowem przeglosowana :D [ Zaraza, zaraz - ja chyba tez ma tu cos do powiedzenia.... No i żyjesz w błogiej nieświadomości.... :wink: Ejjjjj, .... :D

Rób tę łązienkę .... ja co prawda doświadczenia nie mam i mi jakoś takoś nie bardzo pasuje np. k...ę robic, jak Szanowny tuż pod nosem śpi :wink: , ale radzą Ci osoby bardziej doświadczone, więc posłuchaj i przemyśl!!!

No, to się wymądrzyłam, nie ma co :-?



Spartankaa - 22-09-2008 22:02

Rób tę łązienkę .... ja co prawda doświadczenia nie mam i mi jakoś takoś nie bardzo pasuje np. k...ę robic, jak Szanowny tuż pod nosem śpi :wink: Cieszy mnie niezmiernie fakt, iz ten temat zostal poruszony :lol:
qupa, qupa ale moj Szanowny zazwyczaj kapie sie jak ja juz spie a ja lubie cisze jak spie. I szumu wody tez nie chce sluchac jak juz zasypiam, a co :-)

A powaznie to jakies sa korzysci, wymienicie?



mokka - 22-09-2008 23:06
Ja bym i wymieniła, ale znowu wypadnę na durnia, a może i zboczeńca :lol: Rób i nie wnikaj w szczegóły, tu dobrze doświadczone kobiety radzą. Nasi znajomi tak mają i ja im zazdroszczę tego rozwiązania, Małż nie musi robić q-py w tej łazience przy sypialni, będzie druga to jakoś da rade, niech pracuje nad trawieniem, takie sprawy to załatwia sie w dzień, a nie w nocy, kąpieli może zażywać w łazience obok, wodę i tak będziesz słyszała, mój Stary to mydłem rzuca jak oszalały , że woda przy tym to pikuś, nie daje się namówić na płynne , ten typ tak ma i nic na to nie poradzę.





Maluszek - 23-09-2008 10:10

Przekazuję dla Wszystkich pozdrófka od Maxtorki :D Jezu :o
A co u Niej słychać?
Czemu się nie odzywa? U Maxtorki wszystko ok :D Czytuje nas od czasu do czasu, więc jest na bieżąco z tym co u nas słychać, ale nie chce pisać :cry: (zbytnie uzależnienie od forum) Chociaż powiedziała, że może kiedyś sama nam o tym wszystkim napisze :D

miłego dnia Wszystkim życzę :D



marjucha - 23-09-2008 10:24

Przekazuję dla Wszystkich pozdrófka od Maxtorki :D Jezu :o
A co u Niej słychać?
Czemu się nie odzywa? U Maxtorki wszystko ok :D Czytuje nas od czasu do czasu, więc jest na bieżąco z tym co u nas słychać, ale nie chce pisać :cry: (zbytnie uzależnienie od forum) Chociaż powiedziała, że może kiedyś sama nam o tym wszystkim napisze :D

miłego dnia Wszystkim życzę :D To jak czyta, to niech wie, że serdecznie Ją pozdrawiam :D



DPS - 23-09-2008 14:28
Ja też, ja też!!! :D

Spartanka - Ty pomyśl, jak dobrze łazienkę mieć dla siebie przy okazji TYCH SPRAW, no wiesz, noc, sypialnia... :oops: 8)



rrmi - 23-09-2008 15:05

takie sprawy to załatwia sie w dzień, a nie w nocy, O wlasnie , njlepiej uzgodnic samemu ze soba , ze np . pomiedzy 12.45 a 3.29 ma byc sprawa zalatwiona i juz .
Proste , nie ? :D

Maxi
Tu wiecej uzaleznionych jest i jakos zyja. A Ty sie wzielas i odcielas , mnie to juz denerwuje az , no :D
Oj , Sis , wiedzialam , ze czuwasz nade mna i nie tylko :D
Faktycznie , ze jak gadalysmy last time to wiedzialas , ze mam Pablisia i inne rozne rzeczy :P
Love you :P

Dpsia
Twoje beczki mowia Ci dzien dobry :D

Spartanka
A juz na pewno wiadomo , ze ten projekt ? :roll:
Co do lazienki to u nas kazdy ja wchodzi to mowi "o wow"

Tak mysle , ze ten moj Pablis to ma jednak wielkie serce.
I cierpliwosc do tego malego diabla :lol:
Co ten maly wyrabia to ludzkie pojecie przechodzi a ten duzy to tylko odskoczy albo go lapka odepchnie.

Poza tym chcialam powiedziec , ze mam ogromny zal do moich gosci z soboty :wink:
To bylo tak , ze ja nakuplam ciasta /bo goscie beda/.
Goscie nakupili , zeby z pusta reka nie jechac , jak to sie mowi.
Skonczylo sie tak , ze wlasnie dojadlam ostatnie kawalki :-? :wink:
Nie wiem dlaczego ja nie moge wyrzucic ciasta jak mam za duzo :-?



Spartankaa - 23-09-2008 15:09

A juz na pewno wiadomo , ze ten projekt ? :roll:
Co do lazienki to u nas kazdy ja wchodzi to mowi "o wow"
Klameczka jeszcze nie zapadla ale mi sie ten projekt bardzo podoba. Zalozylam temat lazienki w sypialni i KAZDY pisze tam, ze KONIECZNIE i tylko wlasnie tak.

Pablis to musi byc tylko z ciala dobkiem bo dusze to ma chyba aniola :-) Jak sobie mojego przypomna Spartana to...wiem, ze az takiej cierpliwosci to by nie mial. Wielkie brawa dla Pablisia!



rrmi - 23-09-2008 15:38

Zalozylam temat lazienki w sypialni i KAZDY pisze tam, ze KONIECZNIE i tylko wlasnie tak.
No widzisz , tu same madre ludzie sa i dobrze radza :D

Pablis i owszem , ale czasem ma odpaly .
Najczesciej na spacerze , biegaja , biegaja i nagle ma"atak" i zaczepia malego .
Boje sie , zeby go ciezarem nie uszkodzil , bo nie ugryzie go poki co na pewno , wie , ze to to male jeszcze .
Mam wtedy zagwozdke , zeby ich uspkoic , bo maly owszem piszczy ale tez atakuje.
Musze usadzic obu i uspokoic nagrodami przy okazji przypominajac musztre.

Dzisiaj Pablis jakies pol godziny biegal po polu , dookola z wiaderkiem , ktore jakis mily sasiad lub inny grzybiarz zostawil , jak mysle nieopatrznie w lesie .
A maly dawal za nim na tyle na ile nadazyl.
Szybki juz jest , no ale poki co to do Pablisia mu kawal drogi :D

Tak poza tym jesli juz sie zatrzyma to zwyklew stojce doskonalej.
Chyba po ojcu ma te stojki :D

Kurcze dawno zdjec nie robilam , musze nadgonic straty :D

3 city i wioskowe
Over :roll:
Jak Wam idzie z psami i suczami i w ogole ?



DPS - 23-09-2008 16:20
Jesooo, Rrmisia, ja przez te beczki to życie mam zatrute, słowo daję... :(
Jeżeli one jeszcze są u Ciebie, to ja Cię proszę, wywal je gdzieś, niech Twojny wywiezie pojedynczo gdzieś pod jakies śmietniki, może ktoś sobie weźmie. Ja oddam wszystkie koszty, za paliwo i za szkody moralne. :oops:
Pliiiiizzzzz, bo ja już nerwowo podskakuję na sam dźwięk słowa "beczka"... :oops: :roll:

Karo troszkę mniej jazgocze, jada niewiele - nie jest żarłokiem, oj, nie... :-?
Chudy jak gnacik jaki, aż wstyd powiedzieć, że to nasz psiak. :roll:
Nie wiem, jak to będzie z tym odpasaniem, chociaż bardzo się staram.
Odzyskał radośc życia, biega i cieszy się bardzo. :D
Sołtys to jego pańcio najukochańszy. Płacze wniebogłosy, jak sołtys gdzieś się za płot oddala bez niego. :D
A jak musieliśmy go w wykopki na jeden dzień przypiąć na smyczce, bo traktor po podwórku jeździł i było mnóstwo obcych ludzi, to był taki bardzo smutny, że aż żal było na niego patrzeć - jeden smutek w oczach miał.
Ale tylko wtedy był zapięty, normalnie to biega sobie po podwórku. :D



jamles - 23-09-2008 16:41

Jesooo, Rrmisia, ja przez te beczki to życie mam zatrute, słowo daję... :(
Jeżeli one jeszcze są u Ciebie, to ja Cię proszę, wywal je gdzieś, niech Twojny wywiezie pojedynczo gdzieś pod jakies śmietniki, może ktoś sobie weźmie. Ja oddam wszystkie koszty, za paliwo i za szkody moralne. :oops:
Pliiiiizzzzz, bo ja już nerwowo podskakuję na sam dźwięk słowa "beczka"... :oops: :roll:
nie wywalaj, nalej piwa z Bodziem damy radę 8)



rrmi - 23-09-2008 16:49
Psa odpasiesz , mysle , ze dluzej zejdzie , on biedny z takich warunkow , ze moze miec nawet problemy z trawieniem .
Moze zanim do schronu trafil jadal raz na kilka dni , kto to zgadnie.
Dasz rade , na pewno , co do tego nie mam watpliwosci.



magi - 23-09-2008 18:08
Depesia Ty się Karusiem nie przejmuj on się odpasie :D
Już zaczyna mu sierściucha błyszczeć :) kochany z niego psiak i jaki towarzyski :)
a w sprawie łazienki to napiszę już tam :)
i dobry :D



rrmi - 23-09-2008 22:22
Jak widac lazienki przy sypialni daja do myslenia :D

Moi chlopcy dzisiaj :D

http://img179.imageshack.us/img179/8...opcy018tr7.jpg

http://img264.imageshack.us/img264/9...opcy022pb1.jpg

Pablis ma w klacie 91 cm :o , dzisiaj mierzylam :D

http://img179.imageshack.us/img179/9...opcy023ot6.jpg

Tak maly za Pablisiem biegnie :D



magi - 23-09-2008 22:27
śmiesznie Gocio wygląda :) takie długie łapy ... i kadłubek :lol: a pysiu taki śmieszny :)
a Pabliś to wiadomo mucha nie siada :D
a że to za dużo w tej klacie czy jak :roll:



rrmi - 23-09-2008 22:32
Magi
Klata pierwsza klasa :D Kawal chlopa z niego , bo wazy ponad 40 kg .
Wiadomo , mamunia gotuje :D

Gotek ma cudny wyraz twarzy i piekne duze oczy.
Jak biegnie wyglada bosko , bo mu sie nogi wciaz placza.
Dopiero ja usiluje dogonic Pablisia to tak inaczej biegnie , jak dorosly prawie , ale wtedy mu tak dupka podskakuje :lol:
No co ja bede gadala :wink:



mokka - 23-09-2008 22:35
http://img264.imageshack.us/img264/9...opcy022pb1.jpg

Pięknie :o



mokka - 23-09-2008 22:36
Zdublowało mi sie z wrażenia. U nas na szczepionkę przeciwko wściekliźnie kazali uważać. Mają zrzucać podobno w tym tygodniu, psy i ludzie nie powinni mieć z nią kontaktu, bo cos tam może się niemiłego wydarzyć. Śmierdzi rybą bardzo intensywnie, Twoje to pewnie by nie zjadły, ale Śwince to wszystko może do głowy strzelić. Sąsiad mnie ostrzegał dzisiaj. Tak piszę w razie czego.



magi - 23-09-2008 22:40
No też mi się tak wydawało z tą klatą :)
A Gocio to ma taki wyraz twarzy no nic tylko całować i przytulać :lol:
bo Pabliś to widać powaga :lol:
śliczne chłopaki :D



magi - 23-09-2008 22:43
Mokka czy coś nam chcesz powiedzieć :roll: na coś mamy zwrócić uwagę :lol: :wink:



mokka - 23-09-2008 22:49
Przeszłam na pismo obrazkowe dla Waszego dobra :lol:



magi - 23-09-2008 22:51

Przeszłam na pismo obrazkowe dla Waszego dobra :lol: nie cuduj :lol:



jea - 24-09-2008 00:31
witanko :D


Krolik
Ja Ciebie love :D
a bedzie coś ? :wink:
jutro, znaczy dzisiaj, tak po 10AM pewnie tyrknę...może po 11.30 8) :wink: (wyśpij się,) :wink:



DPS - 24-09-2008 07:23
Dzień dobry. :D

Chłopcy bardzo ładnie biegną sobie. Gotti dużo już urósł.
Blinio - jak zawsze, the best. 8)

Czy beczki już wyrzucone? :roll:



rrmi - 24-09-2008 09:33

jutro, znaczy dzisiaj, tak po 10AM pewnie tyrknę...może po 11.30 8) :wink: (wyśpij się,) :wink: Mamuniu ,ide sie wyrychtowac pod ten telefon :D :roll:

Dpsia
No ja przeciez nie bede podrzucala komus tych beczek , to 4 ponad 100 litrowe beczki , tego sie w reklamowke nie wlozy.
:D
Trzeba zamowic wywoz.

Mokka
Moj maly zjadlby wszystko gdyby mu pozwolic , poki co mam go wciaz na oku i jak narazie nauczylam , ze nie wacha sie nawet muchomorow :-?
Blinio tak fajnie jak maly nie stoi na zdjeciu , jak Gotek , ten ma chyba w genach wystawy i stojki , wiec ladnie nozki odciaga.
Znowu jego tata mial w klasie championow EX1 cac na jakims golden doberman cos tam cos tam .
Nie przechodz na obrazkowe , daj nam troche radosci :lol: i popisz :lol:

Znowu i nas deszcz , moi wrocili to sie pol godziny lizali z tego deszczu.

Magi
A dlaczego Ty nie wklejasz swojej mordy ? :wink:



Maluszek - 24-09-2008 09:44
Piękniście obaj chłopcy wyglądają :D :D :D
się już nie mogę doczekać soboty, żeby ich wyglaskać :D

Co do szczepionki to u nas rozrzucali ją jakoś tak na początku wakacji. Ciekawe czy teraz będą powtarzać?



braza - 24-09-2008 10:27
Przylazłam życzyć miłego dnia :D
http://www9l.incredimail.com/scache/...11554_prev.gif



Spartankaa - 24-09-2008 10:31
Przez ta blokady w pracy nie widze fotek teraz :evil:
W domku oko naciesze!

Milego dzionka zycze wszystkim!

A wracajac do lazienki, jesli uda sie ten dom posadowic na naszej dzialce to zostawie tak jak jest. Lazienka jest przy sypialni nie duza, bo niecale 5m2 ( no ale nie bedzie tam przeciez pralki, szef etc ) ale fajnie jest odgrodzona garderoba ( patrz jakies tam dochodzace z lazienki dziwne dzwieki :wink: ).
A tego pokoju mi szkoda na lazienke.



mokka - 24-09-2008 10:47
Hejka :lol:
Pewnie, że ma w genach. Widziałam już takie cuda, że małe srajdki prężyły klaty jak zawodowcy. Moja z wystawiania nie ma nic w genach, jej mamusia mimo, ze jako szczenię została Zwyciężczynią Świata w klasie szczeniąt na Światowej Wystawie w Dortmundzie 2003 to nie ma nawet championatu, tak kocha wystawy. Jak ją zobaczyłam na żywo to szybko zrozumiałam dlaczego, to normalny dynamit jest, do tego wygląda jak niedźwiedź, moja też ma mordęz akapiora po mamusi, jednak psychika tej suki jest świetna i chwała wielka hodowczyni, a jest oczywiście nawiedzona, że na siłę nie ciągała jej po wystawach, tylko tyle ile trzeba do hodowlanki i niewiele po za to i jej odpuściła. Miała drugą sukę , urodzoną showmenkę, ta to wystawy kochała i miały osiągi. Jak pojechaliśmy po naszą Świnkę , która wg metryki nazywasię dość oryginalnie „ Ale Przepcia”, hodowczyni miała dwa mioty , bo pokryła w jednym czasie dwie suk ii mogłam sobie wybrać z 20 szczeniaków, tą jedną jedyną sucz. Długo przegadałyśmy temat i jednak stanęło na Śwince, która z góry było wiadomo, ze gwiazdą ringów nie zostanie. Pięknie zapowiadały sie dwie błękitne suki i osiągnęły bardzo wiele, jedna jest w kraju , druga w Holandii, ale to były dzieci drugiej suki takie pewniaki, miały wszystko aby stawać na pudle, wiadomo o co chodzi. Korciło mnie nawet przez chwilę, ale jednak znając i swoje obycie z ludźmi i siebie nie mogłam im zmarnować kariery. Rrmi ,a Wy będziecie Gotka wystawiać? Patrzcie jak to jest , chciałam o czymś innych, a na psy zeszłam jak zwykle. Chciałam o beczkach bo podsłuchałam rozmowę :oops: , ale Wam dobrze macie takie piękne beczki i dylematy co zrobić. Ja to bardzo długo szukałam beczek na gnojówki, na krowie placki jedną, na skrzyp druga, na torfiankę do Rh trzecią i na energizer do wszystkiego czwartą, bo ja mam świra na punkcie braku chemii w ogrodzie i robię takie różne mikstury. Stary mi kółka na czole rysuje, ale przyzwyczajony juz jest, że dla mnie dobry obornik ważniejszy od złota. Tak sobie nabiłam do głowy od wczoraj, ze nie mamy łazienki przy sypialni, że truje Staremu, ze to przez niego taki mamy taki dyskomfort. W sumie to moja wina bo sie na psiarnie upierałam i nie pomyślałam o najważniejszym , jak mogłam o tym nie pomyśleć to sie teraz bardzo dziwię, ale przeforsowałam inne ciekawe rozwiązania :lol:



rrmi - 24-09-2008 11:09
Spartanka
Najwazniejsze w tych lazienkach i w ogole to jest to , zeby Tobie pasowalo :D
Zdjecia do wieczora nie uciekna , kto wie moze nowych dorobie , jak juz lejca zlapalam. :roll:

Mokka
No Swinka nazywa sie cudownie w rodowodzie :lol: Sama bys lepiej nie wymyslila.
A wlasciwie to jak nazywacie Swinke w domu ? :roll:

Jak tak napisalas , ze mialas z 20 sztuk wybor to o matko!!!
Tyle do obcalowania i powachania szczeniaczkow. :D

Nie bede Gotka wystawiala , jakos tak mi sie nie chce poza tym oni wsiowe burki sa i chyba na wsi im najlepiej :D
Hodowczyni od Gotka tez jego mamy nie ciagala po wystwach .
Trzeba jednak w temacie siedziec , zeby wiedziec , ze te napisy reklamowe o championatach to mozna sobie wyjezdzic .
Zwlaszcza te plskie i od ruskich .
Swiatowka to juz co innego . Ja to jakos tak dumna bylam z tego Gociowego taty , ze taki dobry jest .No ale to naprawde dobry pies .
Wracajac do jego mamy swietna suka , wspanialy charakter .
Mi o tym miocie taka jedna znajoma , ktorej wierze powiedziala .Poczytalam , pokrecilam sie i pojechalam po Gotka.
No lece , bo Krolik dzwoni :D



mokka - 24-09-2008 12:46
Świnka w domu nazywa sie najprościej jak może nazywać się amstaffka czyli Asta, zdrobniale Dziunia od Aściunia :lol: Wszystko można wyjeździć , ja mam obojętny stosunek o tytułów jak i do samych wystaw. 20 szczeniaczków to może powalić, ale ja oczywiście pierwszego dnia nie wzięłam żadnego na ręce, bo w Białymstoku przez który przejeżdżaliśmy jakiś obśliniony pies przyczepił sie do mnie w parku i mnie obwąchiwał , lizał i wbiłam sobie do głowy, że ma nosówkę. Pierwsze co zrobiłam u hodowczyni, to poszłam myć ręce i dezynfekować buty, ale nie dowierzałam , że bezpieczeństwo minęło i wolałam nie brać na ręce. Trochę dziwnie sie na mnie ludzie patrzyli i trochę nieufnie. Dopiero drugiego dnia jak się wyszorowałam protexem we wrzątku to sobie dałam upust. Najfajniejsze było to jak wyjęli Dziunię z dziecięcego letniego ojca, bo szczeniaczki w dzień były na dworze, to ona bez wołania i klaskani i takich tam od razu do nas przybiegła i na ręce się pchała. Nie odstępowała mnie na krok i jak odjeżdżaliśmy z nią to pierwsza do furtki pogoniła, aż się hodowczyni prawie popłakała, ze mała tak szybko chce się wymiksować od niej. Przed Astą mieliśmy Lorę, która niestety nie dożyła swoich 3 urodzin, tego co z nią przeżyłam to nie będę opisywać, ale ostudziło mnie to na bardzo długi czas w kwestii psów ze schronisk, genetycznie jednych wielkich niewiadomych. Lorka miała trafić do schronu albo na śmietnik, zlitowaliśmy sie nad nią, a właściwie moja Mama ze Starym po nią pojechali, jak przyszłam do domu już była i od pierwszej chwili wiedziałam , że łatwo z nią nie będzie. Wad rozwojowych miała moc , do tego skopaną na maxa psychikę, zdemolowała nam całe mieszkanie , łącznie ze zdarciem tynków, zjedzeniem podłóg i takich tam. Dobrze, że dom był już na ukończeniu, to nie musieliśmy długo mieszkać w tej melinie, bo tak to wyglądało, pierwszy raz miałam sukę, którą trzeba była zamykać w klatce pod naszą nieobecność. Nie była w stanie przespać nocy, aby się nie załatwić. Startowała do mnie z zębami i to tak na ostro. Nie wiedziałam jak to będzie jak sie przeprowadzimy, ale w domu zachowywała się już trochę spokojniej, nikt pod drzwi nie podchodził, sąsiedzi nie chodzili po klatce, inne psy nie szczekały nad głową. Odeszła na rękach Starego 24.06. 2005 walczyliśmy o nią do końca, niestety wiele zdziałać się nie dało. Weci jak ja otworzyli byli w szoku jak ten pies tyle przeżył. Następnego dnia szukałam już suki, i tak właśnie zaczyna sie nasza historia z Dziunią.



DPS - 24-09-2008 13:37
No dokładnie to samo jest z nami i beczki na to samo potrzebne i 2 lata za nimi się rozglądałam, a teraz taki problem jak je zabrać spod Wawy na Ziemie Zachodnie. :oops:
Prosiłam już kilka osób, ale to trudno jakoś jest. :(
Mokka, a gdzie Ty właściwie mieszkasz? Napisz na PW, może byś wzięła te beczki? :roll:
Podzielę się, połowę oddam za przechowanie... :oops:
Rrmisia, poczekaj jeszcze troszkę jesli możesz, wykonałam jeszcze telefon, obiecali po niedzieli dac jakąś odpowiedź.
Naprawdę Cię przepraszam, w życiu nie myślałam, że to taki problem będzie. :oops:



rrmi - 24-09-2008 17:24

Rrmisia, poczekaj jeszcze troszkę jesli możesz, wykonałam jeszcze telefon, obiecali po niedzieli dac jakąś odpowiedź.
Naprawdę Cię przepraszam, w życiu nie myślałam, że to taki problem będzie. :oops:
Wlasciwie nie mam wyjscia to bede czekala . :D

Mokka
To widze , ze sie mialas z poprzednia sucza , ja pierdacze :roll:

Dziunia d Asciunia no faktycznie , ze tak .
Ze tez na to nie wpadlam :lol:
Widac , ze jej odrazu przypasowalas , skoro tak za Toba poszla sama.
No tak , swoj swego wyczuje :D



Zochna - 24-09-2008 19:09
Dziunia tez od Andziuni wystepuje :D

nie mozecie tych beczek potoczyc jakos :roll:
czy cos.
lece - ale wracam.

ps.
skonczyli tynki na elewacji.
to chyba wypadaloby cos wypic, nie :D

ps.
Goci to normalnie w oczach ma lobuza ,no :D slodziak ,co nie :D



jea - 25-09-2008 01:27
...se zapomniałem...dla dużego R pozdrowienia :P
dostałem jakiegoś SIR EDWARD,S, 2L
damy radę 8) :lol: :wink:



Maluszek - 25-09-2008 08:26
Zochna, zapodaj jakąś fotkę tych tynków :D

witam słonecznie :D



rrmi - 25-09-2008 12:26
Zosia
Ty nie zagaduj tylko opowiadaj jak Twoje panny :D
Opijac chcesz ale juz postawic to nie postawisz :roll:

Krolik
Pozdrowie , a nawet moge ucalowac jak chcesz .
Rade damy ,zawsze dajemy z razem z Toba to ju calkiem . :D

Maluszku
I u mnie slonecznie, ale zimno jak jasna cholera.
Tu juz nic nie pomoze , trzeba dni do wiosny odliczac :D

Mokka
:lol: :lol: :lol:
Nie wytrzymam z Toba .
Ciekawa jestem czy chwalisz tez np. swojego Starego jak cos fajnie zrobi ?
Powiedzmy sobie szczerze to w nawyk wchodzi ,ciekawe kiedy u mnie sie tak zrobi.
Stary Twoj to Cie chociaz zna , ale co jaka obca kobieta w urzedzie powie jak ja zaczyniesz chwalic ? :lol:
Przysiegam ,juz to sobie wyobrazam :lol: Nie chcialam tam JoShi zasmieac , ale prawie sie wytarzalam ze smiechu , kiedy wyobraznia ruszyla :lol:



braza - 25-09-2008 12:32
Nie będę się wymądrzać, dzień dobry tylko powiem :D



mokka - 25-09-2008 13:19
Kurde, pomyliłam wątki chciałam napisać u Ciebie o innych atrakcjach w sprawie kup, a posłałam do Joshi , komp mi nawala i nie mogę tego durnego postu edytować :evil: . Nom , chwalę Starego za to jak "coś" zrobi super, a on szału dostaje, bo rozwalam Go tym wewnętrznie. Zabrania mi tak mówić w miejscach publicznych , bo mi się czasem wyrwie , samo słowo jeszcze zniesie, ale najgorszy jest ten głupioentuzjastyczny ton, wiesz o co chodzi. Najtragiczniejsze jest to jak czasem pochwale Go za coś przy suce, a ona myśli, że to do niej i razem z Panem sie cieszy, no dom wariatów normalnie.Kiedyś w banku pan mnie bardzo ładnie i szybko obsłużył a ja to "super" wiesz jakim tonem, popatrzyli na mnie jak na chorą osobę i w dowód mi trzy razy zaglądali czy ja , to oby na pewno ja :lol: Trzeba uważać jak się mówi, bo można sobie siary narobić, wchodzi w krew niewiadomo kiedy



rrmi - 25-09-2008 15:49
Brazuniu dzien doberek :D


Najtragiczniejsze jest to jak czasem pochwale Go za coś przy suce, a ona myśli, że to do niej i razem z Panem sie cieszy, no dom wariatów normalnie. :lol: :lol: :lol:

Dobrze , ze Cie w kaftan nie zapakowali w tym banku , wyobrazilam to sobie i obsmialam sie jak norka :lol:

No nic , pozostaje mie nadzieje , ze wiosna wkrotce , slonce swieci nawet cieplo sie zrobilo , ja juz rozpedem w czapce i zimowej kapocie .
Troche glupio wygladalam przy sasiadce , bo Ona byla na krotki rekaw :roll:

Moje chlopulki z koziej wolki wygrzewali sie na sloncu .No ale jak ja do domu to oni tez odrazu drepcza za mna :D

http://img218.imageshack.us/img218/8...aaaaaaadz9.jpg

W temace kup , to widze roznice pomiedzy kupami po suchej karmie a gotowanymi :lol:



Maxtorka - 25-09-2008 23:27

Przekazuję dla Wszystkich pozdrófka od Maxtorki :D Swieta panienko :D

. Już dawno nikt się tak pięknie do mnie nie zwracał 8) :lol: :lol:
No nie musiałaś Sis , naprawdę .

Po pierwsze primo się Was nie wyrzekłam . Serio serio :D
Po drugie primo baaaaardzo serdecznie Was wszystkich pozdrawiam :D
Po trzecie primo Czytuję Was od czasu do czasu , cieszę sie z Wami i smucę .

A w ogóle to Czy Ty Kochana zapodziałaś gdzieś telefon , bo jak chciałam Ci życzenia złożyć , świąteczne i te z okazji 18-tej rocznicy urodzin to gdzieś w eter uleciały chyba :roll:

I po drugie w ogóle też bym chciała Pablisia i Gocia w akcji zobaczyć :P

Buziaczki :P



Zochna - 26-09-2008 07:47
wszelki duch swieta panienko :D :wink:

witaj Maxi - jak milo Cie widziec piękna kobieto :D



rrmi - 26-09-2008 08:01
No nie moge :roll:
Ja w pizamce obnoszonej , chlopcy nie umyci jeszcze od rana :roll:
Bez krawatow :lol:
Na szczescie juz po sikach i kupach .
Nie wiem jak moglam nie miec przeczucia , ze bedziesz u mnie :roll: :wink:

No nic , do obrzadku biegne , inwentarz glodny :D



braza - 26-09-2008 08:46
Z tą ciepłą kapotą to przeginasz, Gospodyni :D :D

Dzień dobry wszystkim pozytywnie zakręconym :D

Maxi...jak poragnę .... no witej :D :D :D



mokka - 26-09-2008 11:00
Tralala lala :lol: , jaki mamy dzisiaj piękny dzień, polska złota jesień i ten zapach mokrej ziemi mrauu. Uwielbiam takie klimaty. Wszystkiego najlepszego z Okazji Pięknej Pogody, świętuję już od rana, ciastek się najadłam, kawy napiłam, jak to w święto :lol:



rrmi - 26-09-2008 19:45
I ja swietowalam , z tego swietowania az z chlopakami pod Kotorydz piechota doszlam :D
Ciastka to u mne odcodnia niestety , przy wiekszych swietach w wiekszych tylko ilosciach.
Po sobotnich gosciach duzo zostalo , Stary chcial kawalek i jak powiedzialam , ze wyszlo to stwierdzil z takimi oczami :o , ze zjadlam sama ze 2 kilo ciasta w poltora dnia :-?

No z Maxi wytrajkotalam sie. :D
Trzeba ogolnie uwazac , zeby Jej tylka nie obrabiac , bo mowi , ze wszystko wie o nas .
Musi czytuje , to jak co to ostrzegalam . :wink:
Fajna ta nasza Maxi byla , zwlaszcza nocami na czacie .
No , sie plotlo bzdety do bialego rana :D

Poza tym to mam grype , wiec sie lyska chyba czas podleczyc :D

To na zdrowie :D



mayland - 26-09-2008 19:53
Kuruj się. Ja juz kaszle 2 tydzień i wcale ulgi nie czuję.
Depesia mi czosnku kazała jeść dużo no to jak zjadłam to mnie chcieli z domu wyrzucić :oops: :lol:



rrmi - 26-09-2008 20:09
Mayland
No racja , czosnek najlepszy , zwlaszcza jak duzo na codzien nie uzywasz .
My to jemy tego bardzo duzo i wszyscy , wiec na nie smierdzi :D
Lyknij sobie moze sete :D
Albo psa wez na noc do wygrzania , lepsze to od soku malinowego .
Cieplutkie :D



braza - 27-09-2008 00:49
Albo wszystko naraz: seta, czosnek i pies do wyra :D

Postraszyć przyszłam...
http://www9l.incredimail.com/scache/...12783_prev.gif



Żelka - 27-09-2008 08:14
witajcie razem wszyscy
Maxi super, ze zerknelas.., jeszcze Kulki nam brakuje do szczescia, no i Housa of course... :D :wink:



Zochna - 27-09-2008 08:17
Zeljko - a jak tam sytuacja na froncie ? jak się Stefek czuje ?
Trzymam za Was kciuki.



magi - 27-09-2008 10:26
RRmi`sia ja to wklejam zdjęcia swojej mordy u sie :D

dzień dobry :D



Żelka - 27-09-2008 13:52

Zeljko - a jak tam sytuacja na froncie ? jak się Stefek czuje ?
Trzymam za Was kciuki.
Dzieki trzyma sie chlopina nie zle. Lata po calym domu i ciagle klapie sie po tym gipsie, a mi pokazuje abym mu to zdjela.
W nocy juz lepiej spi. Jedynie to, ze wyjsc z nim nie mozna, siedzi bidula caly czas w domku.
Wlasnie namowilam meza aby chociaz go samochodem troche przewiesc po okolicy, to troche atrakcji bedzie mial...
On juz duzy jest bardzo i mamy problem aby go z domu do samochodu wniesc, wiec jak trzeba to trzeba ale raczej sie nie zabieramy za to..., ale dzis juz trzeba, bo dom zaczyna byc wiezieniem... :roll:
Dzieki, ze pamietacie o nas.
No to jedziemy. :P



Zochna - 27-09-2008 16:58
udanego spacerku samochodowego :) pogoda taka piekna :)
mam nadzieje, ze Stefek nie bedzie tak dlugo jak przy zlamaniu z tym gipsem
sie targal..
Trzymajcie sie dzielnie.


magi
-
Diego jest absolutnie cudny :D sama slodycz :D
wyobrazam sobie ten zapach i ten brzuszek miekki ..ech.

i po co ja tam polazlam zagladac ;)
i teraz bedzie mnie kusic :roll:



magi - 27-09-2008 17:15
Zelijko dużo zdrówka dla Stefka :) a co On znowu nawywijał, że w gipsie :roll:
Zochana dziękować, dziękować zaiste słodziuch :lol:



rrmi - 27-09-2008 20:01


magi
-
Diego jest absolutnie cudny :D sama slodycz :D
wyobrazam sobie ten zapach i ten brzuszek miekki ..ech.

i po co ja tam polazlam zagladac ;)
i teraz bedzie mnie kusic :roll:
No ja nie moge , ja slowo .
Te usta :roll:
Zosiu przeciez masz Andzie , to czego jeszcze ? :roll:
Z tym , ze w sumie czy 2 sztuk czy 3 to juz nie roznica .
Zastanow sie :P

Moi spali cala droge z Warszawy .
Maly dojadl ucho od Ciotki Maluszka i poszczekujac zasnal.
Sam na siebie szczekal jakos :roll:
Chyba byl pod wielkim wrazeniem zabawy .
Moi zachowali sie nawet mysle calkiem przyzwoicie no ja tak mysle :roll:
U Neferki biegali wkolo domu i jedli co popadnie , znaczy Gotek , Pablis szukal chetnego do drapania i nie mial klopotu ze znalezieniem.
:roll:
U Neferki super fajnie wszystko wyglada :P

Moi mysleli , ze to juz na jeden dzien wystarczy , ze do domu jedziemy , a my dalej w gosci.
Bardzo pieknie sie bawili z Maluszkowym przychowkiem.
Ja w Misku sie love bardzo :P
Nora z Pablisiem dokazywala , maly co znalazl chcial jesc , wpakowal sie w kwiaty :roll:
Misiek dal sie wymiziac no super chlopiec.
Nikt nie byl o nikogo zazdrosny no moze Misiek troche o Nore , ze Pablis ja wyrywa , ale jakos zgodnie bylo , bez jednego warkniecia. Ja poprosze o zdjecia , ktore Mloda robila .
Tak poza tym to my mieszkamy na ulicy , ktora nazywa sie tak samo jak Twoja Maluszku :D
Maly padl juz , Pablis pojechal z Panciem po Mlodego , a ten lezy kolo mnie i chrapie.

Super dzieki za goscine , zglosze sie czesciej tak u Was fajnie :wink:
Teraz do nas zapraszamy :D

Zeljko
Buziaki dla Was :P
Trzymam kciuki



DPS - 28-09-2008 17:42
Czy ja jeszcze mogę tu zaglądać? :roll:



1950 - 28-09-2008 20:31
podpinam się pod depsię :roll:



mayland - 28-09-2008 20:35
Ja zaglądam ale nieśmiało i boję się odezwać zazwyczaj :oops: :wink:



braza - 28-09-2008 22:17
No ja też tak nieśmiało ostatnio .... :oops: :roll:

Dobry wieczór ... :)



Piątka - 29-09-2008 00:11
Dobry wieczór,
a raczej przed nocą .. :lol:
pozdrawiam i nieśmiało pytam jak się miewacie? jak nastroje ?
jak Wam minęła niedziela? czy udała się przejażdżka? taakiee dziś było piękne słonko..
pozdrawiamy na dobry tydzień..



Piątka - 29-09-2008 00:11
Dobry wieczór,
a raczej przed nocą .. :lol:
pozdrawiam i nieśmiało pytam jak się miewacie? jak nastroje ?
jak Wam minęła niedziela? czy udała się przejażdżka? taakiee dziś było piękne słonko..
pozdrawiamy na dobry tydzień..



braza - 29-09-2008 09:33
http://www9l.incredimail.com/scache/...11997_prev.gif



rrmi - 29-09-2008 10:31
Dpsia z Dziadkiem nie robcie ze mnie malpy , bardzo prosze .

Piatka odnosze wrazenie , ze chcialas wpisac sie do innych komenatarzy , ale tak czy inaczej milo , ze zaszlas. :D

Mayland
A czego Ty sie boisz ? :roll:

Tak sie zastawiam skad Ty Brazuniu bierzesz takie fajne rysuneczki ? :D

Zapowiadali deszcze , ale jest w miare ok .

Maluszku podeslij mi zdjecia please .
Moze na maila lepiej wysle na pw , ok ?



Nefer - 29-09-2008 10:35
Rrmisia - dja mi swojego maila to załączę "wiesz co " jak zrobię :)



Piątka - 29-09-2008 10:42
:)
RRmi, sorry, ja do Ciebie poprostu wpadam,
ale rzeczywiście sie pomyliłam..
nie wiem czemu myślałam, że to komentarze do Żelki

ściskam do dobry dzień :wink:



rrmi - 29-09-2008 10:50

:)
RRmi, sorry, ja do Ciebie poprostu wpadam,
ale rzeczywiście sie pomyliłam..
nie wiem czemu myślałam, że to komentarze do Żelki

ściskam do dobry dzień :wink:
To i ja scisne sobie :D
A jesli wpadasz to czego nie gadasz nic , co ?
Tez sie boisz ? :roll: :D
Moglas sie pomylic , my z Zeljka prawie jak Rodzinka.
I ja mam Ja zawsze na oku :D

Neferko poszlo .
Zapomnialam Ci w sobote powiedziec , ze jakos tak cos za bardzo schudlas .
Obiad jakis bys mogla zjesc czasami :roll: Bo zmarniejesz :roll:



mayland - 29-09-2008 11:05
No tych....no....psów sie boję :wink: :lol:

Dzień dobry :lol:



DPS - 29-09-2008 15:19

Dpsia z Dziadkiem nie robcie ze mnie malpy , bardzo prosze . Hę? :o

Ja tak nieśmiało, bo nie wiem, czy ścierką po łbie za beczki nie dostanę... :oops:
Neferka mówiła, że weźmie... :roll:



1950 - 29-09-2008 15:43
a powiedz Ty mi, jak z zołzy zrobić małpę :o :o :o
to przerasta moje możliwości intelektualne :wink: :lol: :lol:

przecież wiesz że ja Ciebie love :oops:

tu też se nasrałem w papiury :-? :wink:



magi - 29-09-2008 17:56
dzień dobry wieczór :D
Dochtór ja już za Tobą nie łażę bo jeszcze mnie się dostanie :wink:



rrmi - 29-09-2008 20:42

Neferka mówiła, że weźmie... :roll: Nie zawracaj Ty Jej glowy , bardzo prosze :D

Dziadek
Ja nie jestem pewna czy Ty mnie llove , Magi teraz lata za Toba a jest mlodsza , ladniejsza i nie taka rozwora :D

Mayland
Moi jak nie trzeba to nie sa agresywni.
Dzisiaj jednego psa pogonili , bo sie do nas przyczepil na lace kolo lasu w okolicy Szczakow , tam za sadami .
Jedno jablko sobie zerwalam z sadu , ale wisialo za siatka.
Tak mi sie zachcialo , no i nie bylo takie piekne jak inne to sie rozgrzeszylam.
Dobre bylo.

Nie moge rozumie dlaczego oni chca jedna kosc , jesli kazdemu daje sztuke na wlasnosc , dlaczego jedza z jednej miski .
Dlaczego spia przytuleni do siebie dlaczego sie witaja wylewnie jak ktorys wychodzi a drugi zostaje .
Biegaja za soba i awanturuja sie wciaz.

Zosiu
A jak u Ciebie ? :D



braza - 29-09-2008 20:48
Dochtór, jak tak dalej pódzie, to będziesz miał niexle przesrane w kilku wątkach :wink: :D

Dobry wieczór przyszłam powiedzieć, ale chyba mnie już tutaj przestali zauważać :roll: :-?



rrmi - 29-09-2008 20:50
Brazuniu
No cos Ty , ja nawet bylam u Ciebie i zmywarke widzialam tylko cos mnie od kompa musialo odciagnac , ze nie podziwialam
Znaczy to cos to wiadomo co .
Poki co bieda spi .I jeden i drugi.
Maly sie winogron najdal , Pan go wykarmial tak :D



braza - 29-09-2008 20:52
Noooo, moja samoocena z lekka wzrosła, dzięki Gospodyni :D
Talerz z winogronami to muszę wysoko stawiać, bo mi psuka wszystkie by zezarła, taka przepadziwa na nie :D

Bidy uściskaj, jak już się raczą obudzić 8)

Zmywarę widziałaś, taaaak???? A moje Wielkie Dziewczyny ominęłaś :-?

P.S. Bardzo lubię swoją zmywarkę, bardzo ....



rrmi - 29-09-2008 21:03
Brazuniu
Zebys Ty byla laskawa wiedzie jakie ja mam teraz warunki do siadania przy kompie to bys sie nie denerwowala na mnie .
Co zajrze to jeden chce sie poprzytulac , teraz wlasnie Blinio chcial , Gotek w miedzyczasie kupe prosil i tak mi schodzi .
Co do Wieliich dziewczyn to ja calkiem na psy zeszlam :D
Nie no ladne , przeciez Wiesz , ze mi sie podobaja .
:P

Zmywarke mam juz z 15 lat to nie robi na mnie wrazenia :D



1950 - 29-09-2008 21:10


Dziadek
Ja nie jestem pewna czy Ty mnie llove , Magi teraz lata za Toba a jest mlodsza , ladniejsza i nie taka rozwora :D
no wiesz :evil:
jak możesz wątpić :-?



braza - 29-09-2008 21:10
Ty zeszłaś na psy, ja skoniałam ... niezły duecik :wink:



Spartankaa - 29-09-2008 21:29
Witam all!

skoniec - fajne :wink:
Ja juz nie moge sie doczekac kolejnej jazdy. Zapowiada sie, ze w koncu tam gdzie jezdze bedzie ktos na stale a nie tylko w weekendy, no zobaczymy.

Weekedn byl piekny....Bylismy w Szczecinie u naszych znajomych, tez chca sie budowac ale walcza z papierami juz 2 rok :-( Zalamka....

No i oczywicie maja dobka!
Takiego wlasnie!

http://img87.imageshack.us/img87/5772/36299325cs4.jpg

A wracajac do tematow budowlanych bylismy dzis tak rozpoznawczo u architekta...w dupkach im sie chyba juz przewrocilo! Zgadnijcie ile zaspiewal za projekt indywidualny.



rrmi - 29-09-2008 21:54
Spartanko
A co to za przystojniak , mlody chyba jeszcze ?

Pewnie z 10 tysi zaspiewal , co?Poza tym pamietajj , wezmie zaliczke i bedziecie sie z nim przepychac raczej dlugo z indywidualnym.
Daje za to glowe.

Wez gotowy jakis i zrob po swojemu , za przerobki nie wemie tak duzo .
Chociaz ja za male zmiany chyba ponad 2 tysiace zaplacilam.
No ale nie mialam pojecia jakie ceny tu w Polsce sa.
Za ciepla wode to tez zaplacilam w wynajmowanym mieszkaniu chyba z 500 za miesiac :roll:
Tak to jest , sie placi jak sie cen nie zna.
Z tym , ze Ty chyba Wiesz ile co i jak ?



Spartankaa - 29-09-2008 22:06

Spartanko
A co to za przystojniak , mlody chyba jeszcze ?
Ma 8 lat!!! To Ever Szmaragd Nocy, cudny pies.


Pewnie z 10 tysi zaspiewal , co?Poza tym pamietajj , wezmie zaliczke i bedziecie sie z nim przepychac raczej dlugo z indywidualnym.
Daje za to glowe.
Wiecej!!! Sama nie wiem juz co robic, jak patrze na ten projekt Amelka to wisze coraz wiecej "wad" czy tez rzeczy, ktore bym chciala zminic....


Wez gotowy jakis i zrob po swojemu , za przerobki nie wemie tak duzo .
Chociaz ja za male zmiany chyba ponad 2 tysiace zaplacilam.
Ale przerobki to tylko malutkie wchodza w gre, bez zmiany bryly budynku i scian nosnych.


Tak to jest , sie placi jak sie cen nie zna.
Z tym , ze Ty chyba Wiesz ile co i jak ?
Wlasnie, musimy sie z innym umowic tez aby miec rozeznanie. Nie do konca wiem ile, co i jak....niestety.
Najgorsze, ze nie mam wyobrazni przestrzennej...Ja musze zobaczy na zywo aby sie przekonac, ze fajny dom, wiec co tu mowic o tym jak sama mialabym cos wymyslec....Eh...brak zmyslu plastyczno-przestrzennego sie odezwal :-(



rrmi - 29-09-2008 22:12

Ma 8 lat!!! To Ever Szmaragd Nocy, cudny pies.
Jakis taki mi sie z delikatna klata wydal , temu za mlodzienca go wzielam :D

Co do wyobrazni przestrzennej to powiem Ci tylko tyle , ze u nas w czasie budowy byly rozbierane 2 sciany , bo ja wczesniej sobie nie wyobrazalam jak to bedzie :oops:
Straszna przypadlosc taki brak wyobrazni , pewnie wiem co czujesz ale nijak Ci nie pomoge .
Ja to do tego bylam bardzo nerwowa jak mi Stary chcial tlumaczyc jakos , jak to niby bedzie :roll:

Tym bardziej zmianialabym gotowca na Twoim miejscu



Spartankaa - 29-09-2008 22:16

Jakis taki mi sie z delikatna klata wydal , temu za mlodzienca go wzielam :D Cos Ty, klate ma wielka.


Ja to do tego bylam bardzo nerwowa jak mi Stary chcial tlumaczyc jakos , jak to niby bedzie :roll: No to witaj w klubie :-)



Piątka - 30-09-2008 08:37
rrmi tajemnicza kobieto, gdzie się Twój dziennik ogląda :roll:



rrmi - 30-09-2008 08:48

No to witaj w klubie :-) To Ty witaj.
Pociesze Cie . :D
Po budowie jakby u mnie problem zanikl.
Kolejnej budowy juz sie nie boje /jesli chodzi o to wyobrazanie sobie jak to ma byc/.

Piatka
Mojego dziennika nie ma :D
Poza tym psy sa duzo ciekwsze niz budowa :P :P
Moi jeszcze nie wstali :o Moze to i dobrze , bo deszcz pada :-?
Nici ze spaceru .

Milego dnia :P



braza - 30-09-2008 08:58
Cześć i czołem :D Przyszłam życzyć miłęgo dnia wszystkim :D :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl



  • Strona 80 z 105 • Zostało znalezionych 17446 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105