ďťż
Dziennik rrmi - komentarze




rrmi - 21-08-2007 22:32

a jak Ty nie dasz rady, to może Twój małż, on se poradzi na pewno :wink: Nerwowy jest dosc , lepiej nie :roll:

speek dzieki za namiar , ale zaplacilam juz polowe ,wiec chce zalatwic sprawe i doplacic reszte.Chyba , ze okaze sie , ze cos z dokumentacja nie tak ,to juz nie bede miala rozterek , ale wolabym nie :-?
Zasasdniczo mysle , ze gdyby dac kilku przeciagajacym termin nauczke to zawsze cos .
Szkola kosztuje.

Sikac nie moge jak chlopaki ,znaczy prostym czy innym jakim parabolicznym .
Poprosze kogos innego :D

Marjucha normalnie nie wytrzymam z radosci , ze zajrzales do mnie :D
Wiem , chcesz posiedziec na tarasie , wiem , kazdy by chcial
I ja chce , zmowcie sie Wy , ze tak za przeproszeniem powiem- pomorscy i przyjedzcie na popijawe :D
Z tym , ze AnSi to juz u nas zadomowiona jest dosyc :P :P

Z jednym sie pomylilam ,z moim panem od wodociagu , wysylalam namiar na Niego forumowiczom , a nie na ulice
Chociaz u sasiadow centralne robil.Nie wazne zreszta. :D

Tak przy okazji polecania , to kilka razy mi sie zdarzylo , ze komus kto pytal o namiar na wykonawce jakiegos , odpowiadalam konczac priva slowem "buziaki".
Poimysleli pewnie , ze no ten tego :oops:

Tak poza tym mamy wode ciepla i zimna rozmyslana , teraz tylko kupic co trzeba i robic :D

Maxi to nie jest buracznosc , to co inne :-? :wink:
Poza tym kazdy kij ma dwa konce.
On pewnie by udawal ,ze nie wie o co mi chodzi , bo jak mowilam jemu sie wydaje , ze nam pomaga .
Ot czepialska baba i tyle . :-?

acha
AnSi moze zdjecia plotu pomalowanego pokazesz?
Gdzie Ty w ogole zginelas?





marjucha - 21-08-2007 22:39
zawitałem już dawno, ale wstydliwy jestem :wink:



rrmi - 22-08-2007 08:00

zawitałem już dawno, ale wstydliwy jestem :wink: Nie ma czego sie wstydzic :D
Zobacz jak mmadziu :D swietnie sobie z nami radzi. :roll:
I jakos z tym zyje :D

To kiedy robisz ta kanalize?
Pamietaj o jeszcze jednym , zeby kopac pod rury w ubitym juz piachu.



mmmad - 22-08-2007 09:55

zawitałem już dawno, ale wstydliwy jestem :wink: Nie ma czego sie wstydzic :D
Zobacz jak mmadziu :D swietnie sobie z nami radzi. :roll:
I jakos z tym zyje :D

To kiedy robisz ta kanalize?
Pamietaj o jeszcze jednym , zeby kopac pod rury w ubitym juz piachu. Choc Marjucha, nie boj sie, co mam tak sam siedziec przykuty do Beaty...





kuleczka - 22-08-2007 10:45
Widzę, że coraz więcej tu pci przeciwnej 8)
To będę częściej zaglądać :D

Rrmi, mam poważne pytanie, nie tam żadne śmichy chichy :wink:
Na czym polegają te hamerykańskie okna bezparapetowe?
Jak one są na dole wykończone i czy nie ma problemu ze spływającą wodą (chociaż u siebie żanej pary na oknach nie zauważyłam)
Znajdziesz może poglądową fotkę?



rrmi - 22-08-2007 10:54

Choc Marjucha, nie boj sie, co mam tak sam siedziec przykuty do Beaty... Nie narzekaj , przeciez krzywda sie Tobie nie dzieje. :D

Kulka no i ja mysle , ze z chlopakami razniej tak jakos jest :D

Co do parapetow to na trzezwo ciezko bedzie rozylumaczyc.
Poza tym mmmadziu zaraz zacznie sie buntowac :roll:
Normalnie beda wykonczone k-g , aw lazienkach i kuchni , ale tylko okna nad zlewem plytkami.
U mnie rzecz w tym , ze nie lubie parapetow i przekonalam sie , ze mozna bez nich zyc calkiem normalnie.
W poprzednim domu mialam debowe chyba nawet i nie widze w nich zadnej urody , znaczy nie , ze brzydkie jakies czy cos mam na rzeczy , nie lube po prostu , tak jak klinkieru , tak jak bialych sufitow , wiszacych kibelkow.
Kibelkom prawie sie poddalam , bo wyprowadzenia mam pod wiszace , ale sie zmieni i juz.
Majster sie nie buntowal.

Wie ,wiem jestem dziwna :roll:



kuleczka - 22-08-2007 10:59
U mnie wszystkie okna wykończone są kartongipsem, bo okna wstawiane były po tynkach. Nie widzę żadnych nawet mikroskopijnych pęknięć, no ale brat robił, a dokładny jest i fuszerki nie odwala.
Z tym, że mam parapety, a wyczuwam podskórnie, że bez parapetów bardziej by mi się podobało :roll:



rrmi - 22-08-2007 11:01
Mi na pewno tak podoba sie bardziej.
Jak wykonczymy to zobaczysz i sama zdecydujesz .
Kupilas juz dzialke , ze tak intensywnie myslisz?
Chyba juz czas wyjac argumenty z rekawa w negocjacjach z tym panem od dzialki :D



kuleczka - 22-08-2007 11:07
Z argumentami ostatecznymi czekam do września :D
Wtedy ma dać odpowiedź.
Normalnie mnie brzuch boli ze strachu, jak sobie o tym pomyślę :-?



marjucha - 22-08-2007 23:02

zawitałem już dawno, ale wstydliwy jestem :wink: Nie ma czego sie wstydzic :D
Zobacz jak mmadziu :D swietnie sobie z nami radzi. :roll:
I jakos z tym zyje :D

To kiedy robisz ta kanalize?
Pamietaj o jeszcze jednym , zeby kopac pod rury w ubitym juz piachu. W przyszłym tygodniu zaczynam dopiero wymianę gruntu, ale wolę poznać odpowiedzi z pewnym wyprzedzeniem :wink:



jea - 23-08-2007 08:14
To i ja sobie przysiedne na dechach (żeby wilka nie złapać), na kraju tarasu i włościa podziwiał będę :D



rrmi - 23-08-2007 08:28
Kulka
Nie boj sie tak , przeciez trzymam Cie za reke .
Za lewa ,bo prawej dlugi nie chce oddac :roll:

Marjucha
Bede Ci kibicowala od rankow po wieczory ,dziennik zalozysz czy pisac sie nie chce? :D

Jea
No usiadz na krzesle , sa rozkladane i wygodne, w pupke mieciutko jest :D Kawe Ci zrobie , a i jakas marchewka sie znajdzie :D



marjucha - 23-08-2007 08:52

Kulka
Nie boj sie tak , przeciez trzymam Cie za reke .
Za lewa ,bo prawej dlugi nie chce oddac :roll:

Marjucha
Bede Ci kibicowala od rankow po wieczory ,dziennik zalozysz czy pisac sie nie chce? :D

Jea
No usiadz na krzesle , sa rozkladane i wygodne, w pupke mieciutko jest :D Kawe Ci zrobie , a i jakas marchewka sie znajdzie :D
Jeszcze się zastanawiam, bo nie wiem czy będę miał czas na pisanie i jak mi to będzie wychodziło.
Poza tym prace będą się posuwały w wolnym tempie i czytelnicy mi posną :wink: :lol: :lol:



rrmi - 23-08-2007 17:03
Tam zaraz posna :D
Beda Cie motywowac i szybciej pojdzie. :wink:

Sluchajcie czy teraz mozna przesadzac male sosenki?
Jesli nie ,to kiedy powinno sie to robic?

Maxi powinna byc ekspertem :D



Maxtorka - 23-08-2007 19:49

Tam zaraz posna :D
Beda Cie motywowac i szybciej pojdzie. :wink:

Sluchajcie czy teraz mozna przesadzac male sosenki?
Jesli nie ,to kiedy powinno sie to robic?

Maxi powinna byc ekspertem :D
No dzięki Ci kochana , tak urosłam że się w ciuchach nie mieszczę 8) :lol:
Znalazłam na Forum poradę fachowca ( jatoja) który poradzil komuś żeby przesadziać najpóźniej do końca września . Ale nie polecał przesadzania w upalach .

To tyle tak na szybko .
Jak sie wywiem czegoś nowego dam znać :D

A w ogóle to wczoraj chyba ciężko pracowaliście , bo na Forum wpadłaś jak po ogień :lol: :wink:



frosch - 23-08-2007 19:51
nie jestem ekspertem , ani maxi tym bardziej ,ale wiem , ze smialo mozesz jeszcze przesadzac :)
postaraj sie wykopac je z jak najwieksza bryla korzeniowa
badz ostrozna nie uszkodz pala 8)
nie zapomnij o podlewaniu
i pochwal sie jak wyglada efekt koncowy :P :D

p.s.
myslalam , ze od sosen jest depeesia :roll:
wiem, wiem ........maxi tez ma niezle doswiadczenie , zwlaszcza w uszczykiwaniu tych wierzcholkow 8) :o :lol:



DPS - 23-08-2007 22:44
Jasne, że ja jestem od sosen. :roll: Nie wiem, dlaczego w ogóle rrmi mnie nie pyta. :o
Ja uważam, że sosny najlepiej byłoby przesadzić wczesną wiosną, jak tylko ziemia rozmarznie, bo teraz to nie wiem, czy zdążą dobrze się zakorzenić przed zimą. Sosny wbrew pozorom nie przyjmują się łatwo, nie lubią przesadzania ze względu na swój palowy korzeń, który sięga daleko w głąb gleby. Jest to główny korzeń sosny i odchorowuje ona jego uszkodzenie - stąd uważam, że termin wczesnowiosenny jest lepszy. I im mniejsze drzewka się przesadza, tym lepiej. Ważne jest regularne podlewanie przez przynajmniej pierwsze dwa sezony po przesadzeniu - drzewko będzie mogło dobrze się zregenerować.
Kurna, jaka ja mądra jestem. :roll:



rrmi - 24-08-2007 08:02

Jasne, że ja jestem od sosen. :roll: Nie wiem, dlaczego w ogóle rrmi mnie nie pyta. :o O ja glupia pipa :oops: :D
Mam mete na male , ladne sosenki u naszej Ewak :D
Dziekuje za porady ,pojade kopac po Niedzieli.
Mam nadzieje , ze sie jakos jednak przyjma.

O!!! Frosia
Widze , ze w koncu jakos trafilas do mnie :D

Powiedzcie mi jak mam zabudowac mikrofalowke ,ktora nie jest do zabudowy.
Tak ja na biegu kupilam , jak wynajelismy mieszkanie i nie pomyslalam.
Chcialabym ja dac nad piekarnikeim.
Czy dobrze bedzie jak zostawie otwarta polke i ja tam wcisne?
Zeby tylko nie bylo mi za wysoko,za duza to ja nie uroslam :roll:
Jak gadacie?
Juz tak niby wiem jak ta kuchnia ma wygladac. :D

Maxi
Wychodne mielismy przedwczoraj :D
A wczoraj mnie Stary do restaurantu zaprosil :roll:
Znaczy moj wlasny , nie okienny :D



jea - 24-08-2007 08:14
Ja tam wolę z brzega, jak można, nogami se pobujam...
a na fotele, to wytworne goście a ja ani wytworny...tym bardziej gościu :roll:

Półka otwarta, z tyłu też, chociaż jakieś pare otworów :roll:
Jak nie , to szarpnij się i kup do zabudowy :D



rrmi - 24-08-2007 08:19
Czesc KrolikTak wlasnie myslalam z tymi dziurami .
Szkoda mi kasy na nowa , bo ta nowa jest ,mysle jeszcze , zeby ja zabudowac szafke i otwierac szafke jak bedzie potrzebna.

Nie machaj nogami , bo mozesz sobie cos naruszyc i bedziemy maly klopot z Toba :D
Krzesel powinno wystarczyc ,to siadaj.

Sluchajcie jutro mam spotkanie z najbardziej szanujacym sie forumowiczem .
Prosze zapisywac od kogo mam Go ucalowac ,a od kogo granatem do tylka postraszyc :D

DPSia wiem jak sie zapatruje :D



kuleczka - 24-08-2007 09:06
Teraz to już wszystkie forumowiczki będą Ci zazdraszczać ślubnego :D
pracowity, zaradny i do tego romantyk 8)
A co było na deser??? 8) :wink:

W sprawie tej mikrofali to widziałam już jakieś fotki forumowiczów z mikrofalą w szafce. Nie powinno być problemów.

A sosny, to rzeczywiście trudno się przyjmują.
U nas ogród zakładała firma ogrodnicza i wszystko się pięknie przyjęło, oprócz kilku sosen. Z kilkunastu sosen przyjęły się dosłownie 3 :-?
Na co ja, mądra kulka, wyciągnęłam te suche sosny z ziemi i zbulwersowana zobaczyłam marny prosty korzeń. Oczywiście dzwonię z pretensjami, że z lasu to ja sobie sama mogę wykopać i to bardziej starannie, a nie tak, że z korzenia zostaje suchy badyl.
Wówczas się dowiedziałam, że taki marny korzeń mają sosny :oops: :oops: :oops:

rrmi, ode mnie ostatecznie możesz pozdrowić pewną szanującą się osobę. Chciaż, Jemu zdaje się, podobały się me kończyny..............to może kopniak byłby jednak odpowiedniejszy :roll: :lol:



rrmi - 24-08-2007 09:17

A co było na deser??? 8) :wink:

Jesli pytasz o ten deser co go nie bylo to tak.
Nie bylo go, bo to nie bylo mozliwe :D
Zasadniczo .

Jakby tak sobie dumam , ze moze w kowbojkach by pojechac :roll:
I z czuba Mu :D :wink:

To mialas faktycznie z tymi sosenkami.
Mi Ewka za darmo odda ,bo jak mowila i tak wykopuje i wyrzuca ,
to nie bede miala takiego bolu ,bo nie place.
Tyle , ze sie okopie, ale to na zdrowie , przynamniej bede jadla bez wyrzutow sumienia. :roll:



DPS - 24-08-2007 15:33
Rrmi, a jakbyś Ty jeszcze drzwiczki jak do szafki zrobiła? :roll: To by wyglądało mniej więcej tak, jak położona na boku pojedyncza szafka wisząca. Potem otwierasz drzwiczki szafeczki, a tam mikrofala. Bo otwarta półka z dziurami z tyłu nieodparcie kojarzy mi się z szafką RTV, która też ma z tyłu dziury na wszystkie kable. :o



Maxtorka - 24-08-2007 15:58
Ja względem tych pozdrowień 8)
To i owszem wiadomą osobę proszę ode mnie pozdrowić i uścisk dłoni kolegi po kiju przekazać 8) :lol:

I jeszcze względm moich sosenek . Cała zachodnia strona , która stanowi zywopłot została przesadzona . Przyjęły się wszystkie , słownie wszystkie :D
Co prawda nie naszemi rencami przesadzane , ale tez żaden ogrodnik w tym palców nie maczał . A przesadzane były takie ok. 50cm .



mmmad - 24-08-2007 16:04

Sluchajcie jutro mam spotkanie z najbardziej szanujacym sie forumowiczem .
Prosze zapisywac od kogo mam Go ucalowac ,a od kogo granatem do tylka postraszyc :D
Z mna???? :roll:



rrmi - 24-08-2007 17:21
Dpsia
Chowania w szafce nie przewidywalam , ale moze to i nie glupie Zakryc biede i po klopoce

Maxi no ja sie posciskam rekami z wiadoma osoba , byleby sie calowac nie chcial :roll: Jak bede sadzila dam znac , to jakies fludy powysylasz. :wink:

mmmadziu
Slonko Ty moje , dla mnie jestes faktycznie najbardziej , indywidualnie ,
z tym ,
ze ja tak ogolnie powiedzialam :D
Jak na Lodz bede uderzala to na pewno dam znac i zalece , znaczy jak mnie Petronela albo dlugi dowioza , bo sama w zyciu nie trafie :D
Dam znac wczesniej , zebys mial szanse ciasta napiec :D

Kulka Ty sie rychtuj na Niedziele p poludniu 8)



kuleczka - 24-08-2007 20:33
Rrmi, kochana, Ty mnie nie załamuj :(
Ja mam w niedzielę urodziny kuzynki córeczki.
Będziesz w okolicy? Tak? (nie przeżyję jak tak....)



rrmi - 24-08-2007 20:56
KulkaKochana ja chce zebys Ty przy Niedzieli sie ogarnela
Po prostu :D

Kurde , nie wiem co jest na rzeczy , ale dowiedzialam sie przez telefon ,
ze mam bielizne na zmiene zabrac :D
Ide gacie przepiore wobec tego :lol:

Tak z 10 dachowek nam zabraknie ,na ciecia do koszy :-? :roll:
Zapomnialam tez o dachowkach na jakby tu powiedziec czolo daszku nad gankiem , ponoc dlugo sie czeka , bo dzwonilam juz, szczytowych tez zabraklo
Oh , jo



kuleczka - 24-08-2007 21:14

KulkaKochana ja chce zebys Ty przy Niedzieli sie ogarnela
Po prostu :D
Teraz to mi wjechałaś na ambicję, szczególnie z tymi gaciami :D
Może i ja swoje przepierę, szczególnie w związku z tym, co wiesz 8) :wink:



frosch - 24-08-2007 21:26
gdziekolwiek zajze to o dachach mowia :o :roll: :roll: :lol:

przyjdzcie wiecie gdzie dziewczyny 8) , moze i gatki jakies sie znajda dla was :roll: :wink:

aaa.....mozna pozdrowic Szanownego ode mnie i od froscha tez ? :)



rrmi - 24-08-2007 22:28

aaa.....mozna pozdrowic Szanownego ode mnie i od froscha tez ? :) On nie jest zaden tam szanowny :o
On jest szanujacy sie :D :lol:

Kulka
Ja Ci powiem , Ty sie najlepiej wez i wykap w razie czego :roll:
Gdzie mamy isc ?
Na czat?
Tydzien temu jakos sie tak zasiedzialysmy :roll:



kuleczka - 27-08-2007 18:42
Się pobyło we wielkim świecie, to już się pisać nie chce :D
Skrobnijże co, albo co :roll:



DPS - 27-08-2007 21:26
To już chyba raczej "albo co". :lol: Gacie przepierała na zmianę, to teraz gdzieś szaleje. :D Kuleczko, a Ty nie? Myślałam, że Też należysz do wybranych. :lol: 8)



rrmi - 27-08-2007 21:45
hihihihih
ja jezcze niedysponaowana jestem
ten frac kupil gore w gorach i dom postwil to jak sie z rpzpaczy nad swoaja niedola nie napic :D :D

swatalam to bylam zajeta przeciez , no



kuleczka - 27-08-2007 21:46
No co Ty :D
za mało się szanuję, kurka blaszka :lol:



DPS - 27-08-2007 22:23

hihihihih
ja jezcze niedysponaowana jestem
ten frac kupil gore w gorach i dom postwil to jak sie z rpzpaczy nad swoaja niedola nie napic :D :D

swatalam to bylam zajeta przeciez , no
:o Aleś się narąbała, o żesz Ty! :o



rrmi - 27-08-2007 22:27
:lol: :lol: :lol:
T woje zdeowko pilim dpsiu , slowo daje :P :P



kaśka maciej - 27-08-2007 22:31

:lol: :lol: :lol:
T woje zdeowko pilim dpsiu , slowo daje :P :P
ale co i w jakich ilościach, że literki takie nieskładne :o :roll: :P



rrmi - 27-08-2007 22:37
Kasia , ja i za Ciebi i za Maxi, na kazdego teu taka jestem wesola
pili my ja we wielkim swiecie burbonya teraz prosze sie oczepic

Tak na powaznie to bardzo zadowolona jestem :wink:
Tak na powanie to Housik kupil gore , napilismy sie i bylo super , bez narzekania , tylko z placzem ze smiechu
:D

Tak poza tym to nam zabtaklo 50 dachowek
I tesknilaam za WAMI :D



kaśka maciej - 27-08-2007 22:39

Kasia , ja i za Ciebi i za Maxi, na kazdego teu taka jestem wesola
pili my ja we wielkim swiecie burbonya teraz prosze sie oczepic

Tak na powaznie to bardzo zadowolona jestem :wink:
Tak na powanie to Housik kupil gore , napilismy sie i bylo super , bez narzekania , tylko z placzem ze smiechu
:D

Tak poza tym to nam zabtaklo 50 dachowek
I tesknilaam za WAMI :D
noo i tak do mnie mów 8) :wink:



kuleczka - 27-08-2007 22:44
Czuję się niedoceniona, że za moje nie wypiliscie :roll:
ale odpukać zdrowa jestem, więc wybaczam :D

Ja już widzę ten gul tu jednemu takiemu skaczący :lol:
w sprawie tej góry ofkors 8) :D

A mówio, ze góra z góro się nie zejdzie, a człowiek z człowiekiem.....
czy jakoś tak :roll:
:D



rrmi - 27-08-2007 22:56

Czuję się niedoceniona, że za moje nie wypiliscie :roll:
ale odpukać zdrowa jestem, więc wybaczam :D

:D
przeciez to oczywiste , ze przez Ciebie sie tak napilam ,ze ledwo zyje
za kazdego raz a za Cie ze sto , wiesz dlaczego , ze ten tego :wink:
Tak poza tym powiedzialam Husowej o tym zdjeiu batmanskim ,poplakalysmy ze smiechu :lol: :lol: :lol: Ona to biedna dla dzieci na Haloween kupila :roll:



DPS - 28-08-2007 07:56
Mam nadzieję, że nie na pohybel! :lol: Ale dziękować, dziękować... Tak się właśnie zastanawiałam, czego mam czkawkę jak nic nie piłam. A to za mnie pili! :lol: 8)



jea - 28-08-2007 08:37
rrmi dałaś w kocioł ale powód był :lol:

mnie interesuje, czy szanującego spomiewierało i porcięta mu pogieło 8) :lol: :wink:
może i dobrze, że góre kupił...strój się nada 8) :wink:



kuleczka - 28-08-2007 09:52

Czuję się niedoceniona, że za moje nie wypiliscie :roll:
ale odpukać zdrowa jestem, więc wybaczam :D

:D
przeciez to oczywiste , ze przez Ciebie sie tak napilam ,ze ledwo zyje
za kazdego raz a za Cie ze sto , wiesz dlaczego , ze ten tego :wink:
Tak poza tym powiedzialam Husowej o tym zdjeiu batmanskim ,poplakalysmy ze smiechu :lol: :lol: :lol: Ona to biedna dla dzieci na Haloween kupila :roll: :lol: :lol: :lol:
jak On w to wlazł :roll:
musi być elastyczne bardzo....... wdzianko, albo housik :lol:

Ps. szkoda, że się nie udało wiesz co
ale się udać w końcu musi :wink:



rrmi - 28-08-2007 23:57
DpsiuNa zdrowie bylo , jak slowo :P

Jea
Sponiewieralo dosc powaznie :D

Kulka
Dowiedzialam sie , ze ma jeszcze w domu przebranie za wrozke :roll:
Wole tego nie widziec :D

U nas odkurzacz juz pociagniety calosciowo.
Maz kupil sobie dzisiaj nowa zabawke , mlot udarowy czy jakos tak i zabawial sie odrazu , wiec miejsce na jedna skrzynke do rur od podlogowki wykute , poza tym podejscia do rur do prysznica i umywalek w dwoclazienkach ,a w trzeciej nie mozemy tego zrobic ,bo nie ma sciany , bedzie zrobiona zk-g , wiec trzeba jutro kupic stelaz i od tego zaczac.

U mnie to sie w ogole na rwanie szykuje.
Tylko nie takie cobym chciala :-?
Maxi bedzie wiedziala jakie , 8) :-?
Juz mnie tak ciupalo przed wyjazdem , jak wracalamto mi puchlo z lekka a teraz to juz widze , ze mam klopot.
Jakas franca mi zostawila kawalek korzenia :-?

W czwartek do elektrowni pojade , mam nadzieje , ze nie bedzie tam kolejki dlugiej na 100 osob



arcobaleno - 29-08-2007 00:47
To ja chciałam się przywitać :D Spać dziś nie mogę i się szwendam po forum, aż mnie do Ciebie, rrmi zawiało :wink:
Ale chaaawira Ci się szykuje 8) Tylko pozazdrościć przestrzeni!

P.S. :o Ale Was tu !! :D



DPS - 29-08-2007 07:26

DpsiuNa zdrowie bylo , jak slowo :P

U mnie to sie w ogole na rwanie szykuje.
Tylko nie takie cobym chciala :-?
Maxi bedzie wiedziala jakie , 8) :-?
Juz mnie tak ciupalo przed wyjazdem , jak wracalamto mi puchlo z lekka a teraz to juz widze , ze mam klopot.
Jakas franca mi zostawila kawalek korzenia :-?

W czwartek do elektrowni pojade , mam nadzieje , ze nie bedzie tam kolejki dlugiej na 100 osob
No to ja dziękuję bardzo! :D 8)
Mam nadzieję, że nie będzie tej kolejki w elektrowni, bo w stanie rwania mogłabyś ich tam nieźle po kątach porozstawiać... :lol:
A z tą robotą to idziecie jak burza. :D Zdolnego chłopa masz. To tak jak ja! :lol: 8)



mmmad - 29-08-2007 09:38

Maz kupil sobie dzisiaj nowa zabawke , mlot udarowy czy jakos tak i zabawial sie odrazu Chlopaki tak maja... najpierw buduja, a potem burza...

A swoja droga, to moze moglabys mu zorganizowac jakies inne zabawy? ("W dwa ognie" odpada :) )



rrmi - 29-08-2007 14:58

To ja chciałam się przywitać :D Spać dziś nie mogę i się szwendam po forum, aż mnie do Ciebie, rrmi zawiało :wink:
Ale chaaawira Ci się szykuje 8) Tylko pozazdrościć przestrzeni!

P.S. :o Ale Was tu !! :D
No bardzo dobrze , ze w koncu sie znalazlas :D
Zapraszam czesciej :D

Dpsiu
Zgodze sie , ze zdolny , jak najbardziej , z tym , ze jeszcze do tego uparty.
Nie ma rzeczy , ktorej nie zrobi , a jak ktos Mu powie , ze tego sie samemu nie zrobi to juz kaplica.
I to jest wlasnie najgorsze .
Ba , cale nasze budowanie ma korzenie amerykanskie oczywiscie .
Pamietam jak siedzielismy u znajomych i mowilismy , ze zbudujemy sobie dom.
Kolega stwierdzil , ze nie zbudujemy , tylko , ze nam zbuduja.
I stad nasze samodzielne budowanie.
:roll: :roll:

mmmadziu
jesli nie lubisz w Dwa Ognie to mozemy w Tfu Stop Zaplute :D
Co do mlota to jakos dziwnie wplywa na pewne rzeczy.
Wczoraj moj Majster spiewal kiedy mlot wylaczal.
Zupelnie tego nie rozumiem , nie wiem jaki to ma zwiazek z mlotem ,
ale to jest fakt :roll:

Zaraz bede jechala do Stomatologa .
Nie wygladam za specjalnie :-?
Zabilabym tego co mi ten kawal korzenia zostawil w dziasle, ale nie pamietam kiedy to bylo.
Widze ten kawalek :-?
Fuj , wiem obrzydliwe
:roll: :-?

Zdecydowalismy ,ze pierwsza zrobiona lazienka bedzie ta z gresu ,co to go kiedys tu pokazalam.
Nie trawertynowa.
Ta bedzie druga.Trzeba bedzie tez pozmieniac troche rury do kibelkow , bo bylo wyprowadzone jak pod wiszace , ale wiem , ze bede teraz zadowolona.

Mam nadzieje od poniedzialku zaczac wylewki .
Trzeba tez zabiezpieczyc OSB sciane nad gankiem , bo wieje teraz jak cholera , potem wstawimy drzwi i bedzie prawie jak w domu.
Kupilismy dzis czesc stelazy do scianek dzialowych pomiedzy lazienka nasza a lazienka Synka ,bo inaczej ciezko bedzie rozlozyc podlogowke.
To by bylo na tyle na dzisiejszy wystep :D



DPS - 29-08-2007 15:26
No, to Ty się cieszysz na pewno, że taki... konsekwentny! :D A tę łazienkę - też sami? Myśmy zrobili dwie, osobiście jedną kafelkowałam. Najgorsze to to fugowanie. :-?



Żelka - 29-08-2007 22:07
Jaki tam "synek"?! :D :wink: To dorosly facet jest, przeciez zarabia na siebie i do tego przystojny. :wink:
A Ty sie mamuska trzymaj i nie dawaj dentystom. No bo czy im mozna wierzyc? :wink:
Zaraz mnie tu Ktos pogoni. Zobaczysz tylko. :wink:



DPS - 30-08-2007 07:56
Rrmi-sia, jak tam Twój ząb, bidulko? Napisz coś, bo martwimy się tu o Ciebie i o Twoje zdrówko. Pewnie teraz Cię boli... Jak Cię pocieszyć? Jakby mnie było stać, to bym Ci Bourbona jakiego posłała na odkażenie i znieczulenie. :D



rrmi - 30-08-2007 09:16

Zaraz mnie tu Ktos pogoni. Zobaczysz tylko. :wink: Chyba wiem kogo masz na mysli , ale nie sadze , zeby tu zagladal :wink: :roll:

Dpsia dostalam antybiotyk i jakos zyje :-?
Poszlam do pierwszego wolnego gabinetu , bo wiedzialam , ze tylko dostane lek , wiec bylo mi obojetne.
Przyjela mnie okolo 100 letnia dentystka :o
Nie widziala nawet , ze korzen widac spod tej opuchlizny :o
Nie wiem jak mozna zatrudniac niedowidzacych dentystow :D
Gabinet przypominal taki z czasow carskiej rosji ,wiadomo prowincja :roll:
W przyszlym tygodniu bede musiala sie tego pozbyc , ale pojade do Piaseczna jednak :roll:

Teraz do elektrowni .
Pozniej pokaze postepy naszych [rac ,a wlasciwie to moich Majstrow , bo ja sie nie nadawalam do pracy.

Kafelkowac bedziemy sami oczywiscie :D



kuleczka - 30-08-2007 11:01
Zeljko, jesteś, żyjesz :D
Ja Cię jednak upomnę Ty jedna taka owaka :D
w obronie Maxti 8) :wink:

rrmi, pobierzesz antybiotyk, opuchlizna zejdzie i coś będzie można zacząć działać z tym korzeniem :roll:
powodzenia w elektrowni :wink:



Żelka - 30-08-2007 16:52
A co niby Maxi ma do tego?! 8)
No, jestem, jestem. Jeszcze troche bede. Zmeczylo mnie malowanie (no bo kij grubszy odemnie i dluzszy tez :lol: ) i sie teraz lenie jak tylko moge. :D :wink:
rrmi zazdroszcze Ci takiego glazurnika! :D :wink:
p.s. A nic nie mowisz czy Zonie Gorala podobala sie literka. :roll: Czy nie smial sie przyznac, ze to z Netu. :D 8)



DPS - 30-08-2007 19:42

A co niby Maxi ma do tego?! 8) Zeljko, no bo pisałaś o dentystach, a Maxi też... :lol: :lol: 8)



Żelka - 30-08-2007 20:51
No i co z tego, nie pisalam o dentystkach :D :wink: Jakie Wy zlosliwe, ze tak od razu o Maxi pomyslalyscie. 8) :wink: :wink:



DPS - 30-08-2007 21:28
To nie nasza złośliwość. To nasza inteligencja. :lol: :lol: :lol: A Ty tu nie udawaj Greka! :evil: :lol:



rrmi - 30-08-2007 21:43
Jak Wam dobrze , moje Drogie , ze macie wesolo , ja siedze jak na pokucie , nic nie lepiej :-?
Moze jutra dozyje.
Moi dzisiaj pracowali , Synek wykul dziury w kominach , szykujemy sie na kominiarza :D
W elektrowni prawie niezle wyszlo , dokumenty ok , tylko powiedziano nam ,ze takie same oryginaly tych pomiarow i schematu jedokreskowego musze miec dla PNIB do odbioru budynku.
Do glowy mi to nie przyszlo , ale mam nadzieje , ze elektryk ma to dalej w kompie i zrobia sie z teg oryginaly.
Pozostaja wodociagi , trzeba podpisac umowe .
I jakos zaraz po tym jak geodeci dadza dokumentacje bedziemy gotowi do odbioru.

Jutro woda chyba bedzie juz skonczona , trzeba bedzie zagrabic i zaczynac rozkladac podlogowke .
Mam marzenie , zeby po niedzieli zaczac wylewki.
Czasem marzenia sie spelniaja to pozostane przy nadziei.

Mam tez juz scianki pomiedzy lazienka nasza sypialniana i lazienka Synka , rowniez ta , ktora oddziela lazienke nasza od garderoby.
Scianki sa wiszace , bo latwiej nam bedzie ulozyc podlogowke , a ze stelazy Majter wypusci sruby czy cos tam :roll: i wejda one wlany beton na wylewke .
Przyznam , ze calkiem cwanie sobie to wymyslil.

Nie moge kupic gniazdek , ktore mi sie podobaja , podobnie jest z kratkami wentylacyjnymi .
Podejrzewam , ze musze to miec dla kominiarza.

Zastanawiamy sie jeszze jaka gruba rura doprowadzic wode do rozdzielaczy.

To chyba tyle wystepu na dzisiaj. :D

aaa Zeljko bardzo Im sie podobalo ,zawlaszcza Zonce :P
I sie wziela i zruszyla 8) ,ze Ty sie tak staralas :D



1950 - 30-08-2007 22:12

Zastanawiamy sie jeszze jaka gruba rura doprowadzic wode do rozdzielaczy. 1"



rrmi - 30-08-2007 22:20

1" Sie nagadales :roll: :roll:
To bedzie taka sama jak 20 z tego pexa?

Gdzie Ty byles w ogole , ze ja nie wiedzialam , ze Ciebie nie bedzie i musiala cierpiec z tesknoty :evil:
Nie wiem co sobie wyobrazasz :roll: :D



Żelka - 30-08-2007 22:31

To nie nasza złośliwość. To nasza inteligencja. :lol: :lol: :lol: A Ty tu nie udawaj Greka! :evil: :lol: oj, cos Wam sie dzis mila baby z facetami i odwrotnie :roll:
Chcialas chyba powiedziec, ze Greczynke mam nie udawac.... :wink: :lol:



Żelka - 30-08-2007 22:36
rrmi Ty jaj nie rob, tylko zdrowiej. Jak z chalupa sobie rady dalas, to z zebem byc nie dala. :roll: Malo tego, z kawalkiem zebu... :wink:
Jutro masz meldowac, ze jest juz lepiej.
p.s. co do literki..., ciesze sie strasznie..., to chyba na zime poprosze o literke corci.... Cos robic trzeba... 8)



1950 - 30-08-2007 23:49

1" Sie nagadales :roll: :roll:
To bedzie taka sama jak 20 z tego pexa?

Gdzie Ty byles w ogole , ze ja nie wiedzialam , ze Ciebie nie bedzie i musiala cierpiec z tesknoty :evil:
Nie wiem co sobie wyobrazasz :roll: :D 25 mm 8)

biję się w piersi :oops:
ale już jestem :lol:



DPS - 31-08-2007 07:55
Rrmisia, walicie do przodu z robotą jak ruski... tfu, przepraszam - amerykański czołg! Podziwiam Twoją energię do pracy razem z tym cholernym zębem. Bierz lekarstwa i zdrowiej szybko! :roll:



mmmad - 31-08-2007 09:05

Nie moge kupic gniazdek , ktore mi sie podobaja , podobnie jest z kratkami wentylacyjnymi .
Podejrzewam , ze musze to miec dla kominiarza.
Kominiarz to tylko sprawdzi, czy ciag jest.

A z tego, co czytam, to u Was bywa :D



rrmi - 31-08-2007 09:38

oj, cos Wam sie dzis mila baby z facetami i odwrotnie :roll:
Chcialas chyba powiedziec, ze Greczynke mam nie udawac.... :wink: :lol:
To tak na wieczor :D


co do literki..., ciesze sie strasznie..., to chyba na zime poprosze o literke corci.... Cos robic trzeba... 8) I ja sie cieszylam , ze podoba sie .
House powiedzial , ze w ramy osadzi i na salonach powiesi :P


25 mm 8)

biję się w piersi :oops:
ale już jestem :lol:
To sie bij , byle mocno :D

Sluchaj no Pan :D , u nas beda 2 skrzynki , kazda po 5 obwodow.Powiedz jeszcze czy wyjsc z kotlowni jeszcze grubszym przekrojem np.fi 40 zgrzewanym w plastiku i rozdzielic dopiero na skrzynki?


Rrmisia, walicie do przodu z robotą jak ruski... tfu, przepraszam - amerykański czołg! Podziwiam Twoją energię do pracy razem z tym cholernym zębem. Bierz lekarstwa i zdrowiej szybko! :roll: Nie ma co podziwiac , bo nie robilam nic ,pokazalam tylko gdzie maja byc krany w prysznicach .
Dzisiaj juz nie boli tak bardzo , ale jestem spuchnieta .
Pomysle , ze mecze sie przez jakiegos niedorobionego za przeproszeniem dentyste :-?
Chyba nie jest ruski czolg , bo jakos mam wrazenie , ze jak zlapalismy opoznienie z dachem ,ciesla robil 3 tygodnie to sie ono ciagnie za nami jak flaki z olejem , jednak nie ma to jak samemu robic.


Kominiarz to tylko sprawdzi, czy ciag jest.

A z tego, co czytam, to u Was bywa :D
No ladne sluchy o nas widze kraza :D
Taka mam nadzieje , ze kominiarz nie bedzie wymagal kratek , bo logiczne przeciez jest , ze te kratki sobie wstawie , nie zamierzam zyc z dziurami w kominie :roll:

Dzwonilismy do elektryka zeby sie rozliczyc juz.
Powiedzial , ze nie potrzebne sa te oryginaly do PNIB , wystarcza kserokopie .
I sadze ,ze ma racje , bo niby od kiedy sie robi cos w 2 oryginalach.
Oj ciezko sie w tym polapac :-?



mmmad - 31-08-2007 10:58

Dzwonilismy do elektryka zeby sie rozliczyc juz.
Powiedzial , ze nie potrzebne sa te oryginaly do PNIB , wystarcza kserokopie .
I sadze ,ze ma racje , bo niby od kiedy sie robi cos w 2 oryginalach.
Oj ciezko sie w tym polapac :-?
Najwyzej na papierkach napiszesz: poswiadczam zgodnosc z orginalem + cyrograf
Taki urzedniczy blachotron :)



marjucha - 31-08-2007 11:08

Dzwonilismy do elektryka zeby sie rozliczyc juz.
Powiedzial , ze nie potrzebne sa te oryginaly do PNIB , wystarcza kserokopie .
I sadze ,ze ma racje , bo niby od kiedy sie robi cos w 2 oryginalach.
Oj ciezko sie w tym polapac :-?
Najwyzej na papierkach napiszesz: poswiadczam zgodnosc z orginalem + cyrograf
Taki urzedniczy blachotron :) No a wiadomo, że im chodzi głównie o Twój autograf, bo kiedyś to on będzie wart majątek :wink:



Żelka - 31-08-2007 12:55

na salonach powiesi he, ale dumna jestem teraz!!! z tej radosci ide zjesc dobry obiadek.. :D



rrmi - 31-08-2007 14:46
mmmadziu
Mi sie juz tak chce i potrzebuje miec ten odbior ,ze podpisze wszystko co kaza :D
Wiesz Marjucha :roll: powiem szczerze ,ze nie rozumiem dlaczego wrozysz mojemu autografowi dobra cene za jakis czas , bo uwazam , ze juz jest dosc wartosciowy :lol: :wink:

Zeljko Jedz na zdrowie , zebys dala rade walek trzymac :D
Swoja droga to ciekawe co powiedzialby Twoj Maz gdyby zobaczyl co piszesz, chyba Cie podkabluje. :wink:
Te przyzwyczajenie mam na mysli of course :D

Smiechem zartem bede goscila na naszego szanujacego sie w niedziele :D
Mam troche cementu ,jak cos Mu sie nie spodoba zabetonuje w ogrodku :lol:

Wklejam kilka zdjec z postepow.

Daszek nad gankiem , trzeba zabudowac jak najszybciej te trojkaty , bo zimno :)

Tutaj juz gotowe rurki do odkurzacza :D
http://img250.imageshack.us/img250/3361/forum102dg0.jpg

http://img115.imageshack.us/img115/7487/forum103ep8.jpg

Tutaj poprowadzilismy rurke na zewnatrz ,bo nie chcialam juz w srodku kurzu.
Prosze nie oceniac pcietegodrobno styropianu ,bo bedziewymieniany.
Konczylismy klasc go jak padal snieg i tak w pospiechu wyszlo byle jak :D
Mam nadzieje , ze nie widac jakie brudne okno , bo pod tym oknem mam kuchenke , jakos tak pryska jak gotuje :roll:

http://img65.imageshack.us/img65/9782/forum104dz2.jpg

Tutaj jedna z dwoch skrzynek rozdzielczych
W lazience dla gosci , bedzie za drzwiami :-?

http://img75.imageshack.us/img75/9330/forum105qh5.jpg

Tutaj nasza poki co wiszaca sciana do K-G

http://img85.imageshack.us/img85/9185/forum106tn9.jpg

O!!!
To narazie powinno wystarczyc :D
Jeszcze jedno moze , tu widac kawalek Majstra , w rekawiczkach co to dostal w prezencie od Housa ,jakies pewnie dezajnerskie sa :D
Tak w tych szkieletowych sciankach beda rurki szly sobie.
Normalnie jak w Ameryce :D

http://img172.imageshack.us/img172/4335/forum107qb6.jpg



kaśka maciej - 31-08-2007 15:24
fiu fiu fiu 8)
niezłe te rurki, całkiem całkiem do rzeczy 8)
tylko ja mam chyba coś z oczami, bo nie widzę tych rękawiczek, ani tym bardziej Majstra :roll:



DPS - 31-08-2007 15:35
Nooo... rurki fajne... :D Majster fajną czapkę ma... niewidkę.... :wink: :lol:



rrmi - 31-08-2007 15:48
Co to jest , ze dziewczyny sie tak maja z rurkami i tylko na to patrza, dlaczego nikt nie podziwia daszku :D :roll:

Majster fotografowac sie nie daje na nieelegancko , wiec kawalek tej dezajnerskiej rekawiczki widac ledwo :D

Szybko idzie z ta woda ,ale za malo rurek kupilismy , znaczy nie rurek , brakuje kilku redukcji , trzeba bedzie naginac do sklepu zaraz .
Poza tym wrocil w koncu komp Synka t trzeba odebrac.
Ale oni sobie jaja robia w tych sklepach.

Z kzeslami szykujemy sie do sadu , Pan Rzecznik pisal do nich do sklepu kilka razy i nie odpowiadali.
Troche mnie to szokuje :o



kaśka maciej - 31-08-2007 15:54
:oops: daszek też jest piękny 8)
a rurki to wiesz, tak jakoś naturalnie się podobają :wink:



Zochna - 31-08-2007 18:09
ja tam widze Majstra,
jak sie przechadza,
jakby od niechcenia :D

Bardzo ladna dachowka.I rurki.
Pozdrawiam bardzo :D



rrmi - 31-08-2007 18:13
totez wlasnie Zosiu mialam overowac do trojmieszczek,
bo tak jakos zaginelyscie obydwie :roll:
Nie powiem Majstrowi , ze napisalas o tym od niechcenia ,
bo On jakos zawsze chce jednak
pracowac :D

To pochwal sie co masz za roboty zakonczone i ogole :D Wlasnie chcialam sie na parapetowke wpraszac juz :D

Oj Kasia , Kasia :D 8)

To moze jeszcze sprobujemy AnSi obudzic :wink:
Pewnie maluje i zeszyty kupuje do szkoly :D



guscik - 31-08-2007 20:39
Good Evening, mam zamiar zwalić sie Wam na "łeb".

Pozdrawiam,
bardzo zgrillowany guscik

PS. podziwiam postępy. :P



rrmi - 31-08-2007 21:02
Te kolega :D , czekamy na Was , tylko przysiegnijmy sobie , ze nie bedziemy pic alkoholu co?

Znowu jezdzilsmy do sklepu po jakies redukcje , jak sie robi i nie wie jak to ma wygladac to tak jest.
Tym razem moze juz wszystko potrzebne mamy, mam nadzieje.
Jutro przekuwanie sciany z kotlowni do kuchni i sprawdzenie czy nie cieknie gdzies ta woda.Mam nadzieje zdazyc.
Do elektrowni zapomnielismy zabrac pozolenie na budoe i dzwonil Pan , zeby dowiezc. Znowu trzeba jechac , nie lubie wyjezdzac nawet do Konstancina :roll:



kuleczka - 31-08-2007 22:06
Rrmia, proszę, nie przysięgaj :D
nie ma to jak Twoje privy, pisane na gazie 8) :D
narazie mam jeden i czytam sobie jak mam zły humor :lol: 8) :wink:

Daszek jest fajny
rury też :wink:
rękawiczki nie widzę :roll:
a szkoda



rrmi - 31-08-2007 22:25
Normalnie sie wez Kulka i popukaj :D
Ze wstydu chyba znikne stad 8) :D



kaśka maciej - 31-08-2007 22:26

Normalnie sie wez Kulka i popukaj :D
Ze wstydu chyba znikne stad 8) :D
nie znikaj, proszę
wyślij i mnie cos bo mam kiepski humor dziś :-?



marjucha - 01-09-2007 07:32

Normalnie sie wez Kulka i popukaj :D
Ze wstydu chyba znikne stad 8) :D
nie znikaj, proszę
wyślij i mnie cos bo mam kiepski humor dziś :-? I jak?
Wysłała, czy za mało alkoholu we krwi :wink: :lol: :lol: :lol:



DPS - 01-09-2007 08:31
Kurde, ja też bym chciała takiego priva na gorsze dni... Rrmi, ja w kolejce zaraz za Kaśką stoję! :D 8)



kuleczka - 01-09-2007 09:24

Normalnie sie wez Kulka i popukaj :D
Ze wstydu chyba znikne stad 8) :D
:lol: kochana, ja Ci obiecuję, ale tak bez kitu
że po najbliższej imprezie wyślę Ci też coś od serca
okazji będzie dużo, bo dziś wyjeżdżam na tydzień w Zeljki strony 8)
a rakiję uwielbiam :wink:
tylko nie wiem jak z dostępem do netu tam będzie :roll:
(będziesz miała na mnie haka, jakby co 8) )

A Wy, ciekawskie baby sobie podśmiechujek nie róbcie :P



Żelka - 01-09-2007 10:50
Kulka, sretan put! :D I povratak. :D



kuleczka - 01-09-2007 10:55
Diękuję Zeljko, cokolwiek to znaczy :D
(chyba coś, że baw się dobrze i wracaj tak :oops: :D )



rrmi - 01-09-2007 10:58
Ja Wam zaraz nawysylam :D :D to zobaczycie. :lol:

1950 nie dzwonilam , bo dalismy rade . :D
Dzisiaj bedziemy probowac czy nie przecieka.
Normalnie sie boje :roll:
Tak ladnie nawet te rurki wygladaja . :D

Kulka baw sie dobrze i wracaj z prezentami :D



kuleczka - 01-09-2007 13:43
Wlazłam jeszcze na forum, bo jestem już spakowana, a wyruszamy wieczorem (ciężka noc przed nami)
Prezenty będą, no bo jak inaczej :D :wink:

Uważajcie rrmiowie na te, no...... przecieki 8)
rurki zdradliwe są, szczególnie jak ładnie wyglądają :roll: :wink:



guscik - 01-09-2007 15:15

Wlazłam jeszcze na forum, bo jestem już spakowana, a wyruszamy wieczorem (ciężka noc przed nami)
Prezenty będą, no bo jak inaczej :D :wink:

Uważajcie rrmiowie na te, no...... przecieki 8)
rurki zdradliwe są, szczególnie jak ładnie wyglądają :roll: :wink:
Zapisuje się na śliwke i jak zwykle na całowanie nóżek. 8)

Co do rurek, to jutro zalewam rure u rrmiów. :P



kuleczka - 01-09-2007 16:45
Ok :D Zapisałam w notesie :wink:
Wypijcie za mnie 8)
Muszę lecieć.
Buźka!!! :wink:



rrmi - 01-09-2007 22:37
House
ja wypije z Toba jednego klina za zdrowie Dpsi i bedziesz musial obiecac , ze nie bedziesz Jej wiecej dokuczal :D

Kulka
No to szerokiej :P
Czekam na prezenty.

U nas woda skonczona ,znaczy zgrzewanie , ladnie wyglada bardzo.
Teraz bedziemy sie przekuwac do kotlowni , ktora obecnie stanowi nasza lazienke , wiec bedzie brudno w domu .
Z tym ,ze i tak nie jest jakos czysto , bo Janina niechetnie sprzata , ale bedzie gorzej .

Teraz to mamy takie fajne rozrywki budowlane.Moj Maz jezdzi do sklepu i kupuje fajne rzeczy i mi o nich opowiada.
Wiem po dzisiejszym co to jest srubunek i takie rozne jeszcze :D

W sumie powinnam sie jakos wyrychtowac na gosci ,ale chyba sie poddam , najwyzej mi House tylek obsmaruje , najfajniej ,ze Jemu i tak nikt nie uwierzy , a to bedzie najszczersza prawda :lol:

Tak sie zastanawiam gdzie Maxi zaginela :roll:
Czyzby tak bez pozegnania do Zakopca miala wyjechac? :D
Kasia a Ty juz gotowa?

Jeszcze samodzielnie dzisiaj przygotowalam 2 pokoje Synka do polozenia rurek od podlogowki :P :P
Taka juz jestem budowlanie samodzielna ,no prawie :wink:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl



  • Strona 12 z 105 • Zostało znalezionych 10989 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105