ďťż
Dziennik rrmi - komentarze




AmberWind - 18-11-2007 14:26

Majusia byla wczoraj w pieknym ubranku :P
Wygladala jak krolewna :P
tiaaaaa ... a zachowala sie jak paskudny buras :evil:

Fakt, dobrze mowilysmy wczoraj wiec strat w postaci piekacych policzkow i krostakow na jezyku byc nie powinno ;)

Dzisiaj zauwazylam, ze pod nasza furtka spi duzy pies ... hmmm zawolalam do niego, aby zobaczyc w jakich jest zamiarach ;) Z radosci zaczal krecic dupaskiem, a pysk usmiechal mu sie od ucha do ucha :-) Glodny chyba byl , bo wciskal nos kolo naszego smietnika ... Wynioslam wiec kabanosy z przeznaczeniem na sniadanie i bialy ser ... pozarl momentalnie ... A u nas tradycyjnie: platki i mleko :lol:

depsiu,

oto ta pyskata sucz w sportowych chodzeniu przy nodze z pelnym kontaktem wzrokowym z przewodnikiem ;) Tak to sie nazywa, ale nie daj sie zwiesc ... gdy sucz nie pracuje buras z niej jest okrutny :evil:

http://img233.imageshack.us/img233/572/44293678jo1.jpg





kuleczka - 18-11-2007 14:50
ja nie wiem, co Wy o mnie gadałyście :P
miałam wczoraj pierwszą w życiu migrenę, która trwa do dziś
tyle że mogę już chodzić bez przewracania się i nie zwracam wszystkiego co zjem :roll:
masakra :-?

Majusia jest prześliczna 8)
pochwalę się i ja moją Muszką przybłędą z przodozgryzem, a co
tylko nabiorę sił do zrobienia ładnej fotki



rrmi - 18-11-2007 15:41
Co Ty tam Amberka od suczy chcesz to ja nie wiem.
Ot sie przestraszyla , w koncu jakis chlop z pokoju wychodzil , drzwi trzasnely, to sie biedna przestraszyla i poszczekala , ze niby taka jest odwazna.
Co w duchu myslala to wole nie wiedziec :roll:

Kulka
Moze Ty znowu jestes w ciazy ?
W tamtym roku to ok , pamietam roznosilam plotki[z tym , ze w dobrej wierze] , ale moze teraz teraz to beda good newsy ??? :D
Moge na kszesna :roll:



Żelka - 18-11-2007 15:53
Melduje, ze kurczka robilam po Twojemu. :wink:
Fotke pokaze jak zrobie i ten drugi pokoj. Dzis malowalismy zielen drugi raz.
Jak juz wyschlo, to sie nawet mojemu mezowi podobalo. To znaczy, powiedzial, a co tu ma sie podobac, jest ok, spoko... :lol:
Ten pokoj ma byc lesny, wiec i mech ktory jest groszkiem sie przyda. :roll: :D
Dzis bylo wiercone w salonie do lamp i zyrandolow..., nie, zeby jakis byl, albo lampeczka..., tylko dziury sa i kolki do powieszenia.... :roll:
Gdzie kupic tania i ladna lampe? 8) ale zanim to zrobie, gdzie znalezc czasu dla meza aby pojechal z nami po to do sklepu... :-?
Ciekawe w ktorym to roku na rescie zamieszkamy... :roll: :x
Szefowa a Ty juz wiesz jaki Wasz kominek bedzie? Czy mamy pomoc szukac... :wink:





rrmi - 18-11-2007 15:58
I jak wyszedl kurczak Zeljko ? :D
Ciesze sie , ze juz pomalowane .
Co do zyrandoli to nie pomoge , nasze widzialas , mam tyle innych spraw na glowie , ze poki co zarowki sa ok :D
Przeprowadzisz sie juz niedlugo , znaczy wtedy kiedy ten tego :roll:
Poza tym Stefek by sie nudzil w takim beznadziejnym sklepie gdie sprzedaje sie lampy , jestem pewna :D

Co do kominka to juz wiem wszystko , ale poki co dochodzimy do siebie po imprezowym weekendzie :roll: :roll:



AmberWind - 18-11-2007 16:09

Kulka
Moze Ty znowu jestes w ciazy ?
kuleczko, NA PRAWDE??? Jakze byloby fajnie, oczyma wyobrazni widze cale foruma cioc i wujkow, a na krzesnych to chyba wszyscy bysmy poszli 8) :D O wyprawke sie nie martw! Sie zalatwi! :-)

Zeljka,

Ja nie wiem po co Ci te lampy i zyrandole ;) Zarowy sa bardzo gustowne i wybor masz tylko jedny: albo energooszczedne, albo pelna klasyka :lol: I po sklepach wszelakich jezdzic nie trzeba, bo nawet w moim wiejskim sklepie kupisz polskie i zagramaniczne. Zagramaniczne sa oczywiscie dla snobow i obrzydliwych bogaczy, wiec ja nawet do tej polki nie podchodze 8) :D Nie ma to jak wspierac rodzima mysl technologiczna :lol:

rrmisiu,

Uruchomienia Waszego kominka doczekac sie nie moge :-) Juz sie wpraszam, a poki co jutro jade jakas karkowke upolowac :-) Wiesz w jakim celu 8)



DPS - 18-11-2007 16:11
Rrmisia - jak na poważnie to masz na privie. :D

Ambercia - Majutek jest po prostu słodki!!! Nie stać mnie na takie malutkie szczęście, więc mam kotka od sąsiadki :lol: , ale jakbym mogła, to na pewno chciałabym takie cudności mieć! :D Proszę wymiziać Majusię od cioci DPS. 8) I w ogóle nie wiem, co się suni czepiasz. :evil: Poszczekała sobie, a tu krzyk! :o Młody od Rrmisi na pewno się nie obraził, a nawet może się uśmiał! :D

Kulka - miewam migreny od lat, dobrze wiem, o czym mówisz. Jedyne, co trochę pomaga to:
1. Wziąć 2 tabletki saridonu
2. Zasłonić okno, wyłączyć wszystko i spróbować przespać migrenę.
Bardzo współczuję i zdrówka życzę.
I tak jest, widzę, lepiej - możesz patrzeć w monitor, u mnie wtedy jest to absolutnie niemożliwe. :(



Żelka - 18-11-2007 16:16
Kurczak byl mniam.
Stefek w sklepie sie nie nudzi, bo sciaga ze wszystkiego ceny... :lol:
Zarowki mowicie.., no cos w tym jest..., na razie w calym domu jest jedna...
Tylko obawiam sie jak juz raz u nas zarowki sie da, to tak juz zostanie... :-?
Obecnie w mieszkaniu w salonie mamy lampe ktora miala byc tymczasowo - no i jest juz 15 lat... :roll:
Dochodza do siebie po imprezie.... :roll: Dawno tego u mnie nie bylo ale mysle sobie, ze to calkiem mile zajecie... :wink: :D



rrmi - 18-11-2007 16:55

Uruchomienia Waszego kominka doczekac sie nie moge :-) Juz sie wpraszam, a poki co jutro jade jakas karkowke upolowac :-) Wiesz w jakim celu 8) Wiadomo ,ze inaugracja bez Was sie nie odbedzie.

Co do karkowy -powodzenia zycze :D
Nastepna raza jak bede sie do Ciebie wybierala nakup wiecej roznosci to Ci na tydzien nagotuje .
Twojny sie odpasie troche :lol:

ps.Golabki za malo slone 8)

Zeljko
U nas jak u Amber , polskie -bo dobre i nasze.
Zarowki of course :D

Dpsiu

Dzieki .
Kurna ponad 400 :-?



DPS - 18-11-2007 17:07
No właśnie. :-?
Dlatego do mnie nie opłaca się Wam jechać na chwilę. Jak już, to chociaż na te parę dni. :roll:



kuleczka - 18-11-2007 17:28
rrmi, bez Ciebie mnie znów na języki wezmą :lol:
nic z tych rzeczy
jestem właśnie podczas trudnych dni, więc nie bojam ziaby :D
Amber, wiem, że Ci przykro, ale ja mogę być na krzesną dla Twojej dziatwy :D

Depesia, jakby mnie się miało to znów przydarzyć, to nie wiem :-?
osobisty mnie kupił solpadeine, bo musujące, a tabl od razu zwracałam
i pomogło nawet
ale co przeżyłam wczoraj i całą noc i dziś do południa
oczywiście siedziałam po ciemku, w ciszy i z miską przy łóżku

Zeljko, musisz koniecznie pokazać ten leśny pokój
w sam raz by się zdał na moją migrenę
tak myślę 8) :wink:



kaśka maciej - 18-11-2007 17:38
Cześć kobiety, wszystkie bez wyjątku :D
kuleczka mnie tez tylko pomaga solpa coś tamod razu łykam dwie tabletki i da się jakoś żyć, a i w ciąży nie jestem :evil: :wink:

dps, do Ciebie to ja mam równie daleko jak rrmi :roll: i tak się zastanawiam czy uda mi się Was kiedyś obaczyć na moje przecudne oczęta??? :roll:

Amber, cudna psinka :D



rrmi - 18-11-2007 18:42

Amber, cudna psinka :D A jaka calusna :D

Kasia to sie w pociag siada i jedzie :D



AmberWind - 18-11-2007 18:53

Amber, wiem, że Ci przykro, ale ja mogę być na krzesną dla Twojej dziatwy :D
Bede o tym pamietac 8) :D kulka, ale czy krzestna wyskokowa moze byc? A moze wlasnie takie som najlepsze :roll: :D

Psinka wszystkim dziekuje za komplementa, a ja jeszcze raz dziekuje rrmisi, za wyprawke ktora mnie obdarzyla :-) Golabek super, wchlonelismy na zimno 8) z ketchupem zajadajac salatka :-) Pychota, chociaz walka na widelce byla dosc mordercza, a nawet ofiarna ... Najwieksza ofiara okazal sie Majut, bo byl najnizej :lol:

Depsiu, no coz blisko do Ciebie nie mamy, ale jak rzeklas, jesli juz przybedziemy to na pare dni 8) Az Ci sie odechce 8) :D

brazuniu,
Slonko cos Cie nie widac? Czyzbys przy niedzieli miala gdzies wychodne? Juz sie martwie, a w sumie za duzo wczoraj nie nagadalismy ... tak tylko troszeczke i to w dodatku dobrze 8) :D



braza - 18-11-2007 18:54
Wieczornie witam całe Szanowne Towarzystwo!!!!

Amberciu - Majutek jest cud urody - wiem co mówię, rzadko chwalę urodę małych piesków :wink: I nie czepiaj się za szczekanie - jakbyś nie zauważyła do tej pory, to jednak pies jest, a psy szczekają :-? :wink:
Czy ja miałam to swoje "5 minut" tak jak Depeesia?????

Rrmsiu co to za kurczak, co to go tak Zelijka "mniamuje"???!!!! Ja poproszę też, jeśli można!!!!

No jasny gwint, dlaczego ja mam do Was wszystkich tak cholernie daleko :o :evil:



kaśka maciej - 18-11-2007 19:03

Kasia to sie w pociag siada i jedzie :D rrmi, ja się całyn czas do Cię wybieram ino ciagle mi jakies kłody wyrastają :roll:
tak se myślę, że we ferie to będę mieć czas :roll:
czyli u nas 14-27 stycznia :roll:
z tym, że w pierwszym tygodniu w góry wybywamy, ale potemmmmmmmmmmm 8) 8) 8)



rrmi - 18-11-2007 19:12

... Najwieksza ofiara okazal sie Majut, bo byl najnizej :lol:
Ludzie , jak tak mozna :roll: :D
Zeby malenstwo glodem brac :roll:

Zapomnialam powiedziec , ze Majusia sie uspala na kolankach i tak jej cieplutko bylo , ze nawet pochrapywala :D

Brazuniu
Pewnie spacerowalas po plazy :D

Kasia
Dobrze masz z tymi feriami.
Moze juz gotowac trzeba zaczac :D
Bardzo lubie jak ktos je to co ugotowalam :D

U nas na minus za oknem spada.
Sniegu nie ma na szczescie.

Tak z takich marzen biezacych to mam takie , zeby juz choinke ubierac :P



braza - 18-11-2007 19:21

[brazuniu,[/b] Slonko cos Cie nie widac? Czyzbys przy niedzieli miala gdzies wychodne? Juz sie martwie, a w sumie za duzo wczoraj nie nagadalismy ... tak tylko troszeczke i to w dodatku dobrze 8) :D Na koniach bełam bez łikend całusieńki i złachana wracałam jak ... koń :wink: Nagadaliście, to dobrze :D Ja bardzo lubię jak o mnie gadajom ale ta przyjemność jest zarezerwowana tylko dla wybranych :D

Na plażę Kochana Rrmisiu to ja chodzę jak do mnie ktoś z daleka przyjedzie, np.: tak Szacowni Forumowicze jak Agduś z Rodzinką!!! Ostatnio samą plażę widziałam właśnie w czasie Ich pobytu, czyli latem :D :wink: Z psuką nie wchodzę, bo do wody gna ile sił w łapach a później mam problem, bo przeziębiona :-?

Co to za kurczak. Ty mnie powiedz????!!!!!



AmberWind - 18-11-2007 19:22

Tak z takich marzen biezacych to mam takie , zeby juz choinke ubierac :P Jesli poszukujesz pomocy, to ja chetnie ... za lekcje gotowania odwale Ci tak choinke, ze Soltysowa z Proboszczem beda zbierac szczeki z Twojego gresu 8) :lol:

A cieplutko bylo nie tylko Majusi! Rozgrzalam sie tak, ze do dzisiaj mnie trzyma :lol: I skrobie pismo do hydraulika, jednoczesnie ostatecznie wyzwajac do stawienia, bo jak nie to oboje stawimy sie na wokandzie 8) Zarty siem skonczyly :evil:

brazniu
,

A i owszem! Gwiazdom bylas chiba nawet wiecej niz 5 minut ... musze to policzyc, ale i tak czuj sie wyrozniona :D



braza - 18-11-2007 19:23

Moze juz gotowac trzeba zaczac :D
Bardzo lubie jak ktos je to co ugotowalam :D
To ja bardzo chętnie i się już pakuję :D



kaśka maciej - 18-11-2007 19:23

Moze juz gotowac trzeba zaczac :D
Bardzo lubie jak ktos je to co ugotowalam :D

U nas na minus za oknem spada.
Sniegu nie ma na szczescie.

Tak z takich marzen biezacych to mam takie , zeby juz choinke ubierac :P
Gotuj, ja tam lubię dobrze zjeść i się nie odchudzam 8)
Z tymi marzeniami to nie sama nie jesteś :D



rrmi - 18-11-2007 19:27
Tak to jest plaze miec pod nosem.

Kurczak co to za jeden ?
Dobry i szybki.
Mialam tylko jednych gosci co sie nie zachwycali , ale i za bardzo nie chcieli probowac.
Tak to kazdy chwali. :roll: , no ale nie kazdemu moze smakuje :roll:

To jest tak.
Bierze sie piersi tak ze 2 sztuki .
Do miski wrzuca sie ze 3-4 jaja , roztrzepuje , dodaje sie troche maki , zeby to takie kleiste bylo , troche oliwy , wrzuca sie kurczaka do tego , pokrojonego w kostke .
Jednego pora w calosci w plasterkach , mozna wiecej w sumie , bo chyba nawet lepiej :roll: , jedna cebukew kosteczke.
Lyzke cukru , lyzeczke papryki , sol , pieprz i duzo curry , zeby az takie zolte bylo.
Przygotowanie zabiera tak z 3 minuty.
Pozniej smazy sie na oleju jak placki .



tola - 18-11-2007 19:30
No i wywąchałam dobre jedzonko :lol:
Rrmi, ja uwielbiam jeść to, co ktoś ugotuje i nie jestem wybredna.
Kalorii nie liczę może być smalec ze skwarkami i inne pychoty, czyli niekłopotliwa gościówa ze mnie :wink:



rrmi - 18-11-2007 19:33
Patrzcie ,patrzcie , nawet Siska sie znalazla :D
A ja wlasnie u Ciebie niuchalam czy zdjecia lazienki juz sa :D

Sluchajcie , gotuje codziennie , to nawet jak sie ktos niezapowiedziany trafi to cos skapnie :D
Z tym , ze czasem gotuje z marnym skutkiem :roll:



DPS - 18-11-2007 19:33
No, no, świątecznie się robi, widzę. :P Choinka już ubrana przez Amber, kolacja przygotowana przez Rrmi, to ja chyba posprzątam. :roll: Mam nadzieję, że skapnie mi coś ze stołu za to. :D
Braza, chodź mi pomóc sprzątać, będzie raźniej. 8)



braza - 18-11-2007 19:35

Tak z takich marzen biezacych to mam takie , zeby juz choinke ubierac :P Jesli poszukujesz pomocy, to ja chetnie ... za lekcje gotowania odwale Ci tak choinke, ze Soltysowa z Proboszczem beda zbierac szczeki z Twojego gresu 8) :lol:
Wpadnij do mnie, proszę! Sołtysowej nie znam, Proboszcza tym bardziej, ale chętnie bym zobaczyła szczęki co niektórych ludzi na podłodze :wink:
A cieplutko bylo nie tylko Majusi! Rozgrzalam sie tak, ze do dzisiaj mnie trzyma :lol: I skrobie pismo do hydraulika, jednoczesnie ostatecznie wyzwajac do stawienia, bo jak nie to oboje stawimy sie na wokandzie 8) Zarty siem skonczyly :evil:
To rozumiem, tak trzymać!!!!!!!! Usługi mają to do siebie, że jedni je wykonują za pieniądze, a drudzy zlecają i płacą te pieniądze!!! I mają prawo wymagać dobrego wykonania!!!!

brazniu
,
A i owszem! Gwiazdom bylas chiba nawet wiecej niz 5 minut ... musze to policzyc, ale i tak czuj sie wyrozniona :D
To ja się teraz trochę powzruszam ze szczęścia :oops: Dziękuję Wam, Kobiety Kochane :D



rrmi - 18-11-2007 19:40

Jesli poszukujesz pomocy, to ja chetnie ... za lekcje gotowania odwale Ci tak choinke, ze Soltysowa z Proboszczem beda zbierac szczeki z Twojego gresu 8) :lol:
To ja w to wchodze :D
W gotowanie wloze serce :D
Przysiegam

Poza tym wiem , ze nie lubisz bywac przy kuchnce , wiec co sie bedziesz uczyla.
Wpadne raz na jakis czas , jak Wam zoladki sie poskurczaja i dobawie do pieca.

Soltysowa to ma szczeke , ale co do proboszcza to nie wiem , jakos nie mialam jeszcze przyjemnosci :D



braza - 18-11-2007 19:41
Kurczak zakonotowany, Szanowny wróci to Go uraczę :D

Depeesiu będę za 10 minut :wink: :D W dresach, bo do sprzątania chyba na galowo nie muszę :-? :wink:



tola - 18-11-2007 19:47
ja mogę zmywać, nawet sprzątać, byleby nie gotować
i nie chrapię :wink:
nadam się? 8)



kaśka maciej - 18-11-2007 19:52
rrmi, to ja Ci sprzedam mój przepis na kurczaka, rewelacja zwłaszcza dla tych lubiących orzechy włoskie:

kurze biusty sztuk 2-3 kroimy w kostkę i smażymy na oleju
jak się zrumienią dodajemy drobno posiekane orzechy włoskie, jakieś 15 deko, doprawiamy ciutką imbiru, przykręcamy nieco gaz, można letko podlać rosołem, bulionem czy wodą
następnie bieremy się do robienia sosu
2 łyżki wódki 8)
3 łyżki sosu sojowego
duża łyżka cukru
wymieszać podgrzewając aż cukier się rozpuści
następnie wlewamy sos do mięsa i jeszcze chwilę gotujemy na wolnym ogniu
Podajemy z ryżem i sałatką z pekińskiej z brzoskwinią 8)

Mniaaammm :D



AmberWind - 18-11-2007 19:52

Soltysowa to ma szczeke , ale co do proboszcza to nie wiem , jakos nie mialam jeszcze przyjemnosci :D Moze to i lepiej ;) Ja na tych slubach to sie proboszczow naogladam. U niektorych to chyba tylko sztuczne, albo zadne ... nie mniej zawsze to wieksza swoboda jezyka, a ta w tym zawodzie niezwykle potrzebna :lol:

tola, nadasz sie nadasz :-) Tylko ja choine zastrzegam! Moge tez jakies ozdobki robic, cos upiekszac, upinac zaslonki, albo firanki ... pobiegam po domu z czochradelkiem, no dobra ... albo nawet na mopie ...
tylko w kuchni na zbyt dlugo mnie nie przymykajcie :oops:



kaśka maciej - 18-11-2007 19:53

ja mogę zmywać, nawet sprzątać, byleby nie gotować
i nie chrapię :wink:
nadam się? 8)
hehehe, ja moge gotować,
i też nie chrapię 8)
tylko prasowaniu mówię stanowcze nieee :x



rrmi - 18-11-2007 19:53

Depeesiu będę za 10 minut :wink: :D W dresach, bo do sprzątania chyba na galowo nie muszę :-? :wink: Co tam sprzatac , szkoda dnia na takie bzdety. :D

Tola
Zapomnialas o prasowaniu. :roll:
Cos ja czuje , ze Ty sie do mnie napowaznie wybierasz ,
czy dobrze czuje ? :D

Musimy sie chyba jakos tak zmobilizowac i dac w intencji dojazd hydraulika do Amber.
Zeby mu sie lekko auto prowadzilo i nie zepsulo lub katarku nie zlapal. :D

Kasia
Trzeba bedzie probowac :D



tola - 18-11-2007 20:19

Tola
Zapomnialas o prasowaniu. :roll:
Cos ja czuje , ze Ty sie do mnie napowaznie wybierasz ,
czy dobrze czuje ? :D
bardzo dobrze czujesz :D
o prasowaniu nie zapomniałam, pominęłam nie bez powodu 8)



rrmi - 18-11-2007 20:22
:D :D
Dasz znac wczesniej czy bedzie niespodzianka ? :roll: :D

No dobra
Kiedy ???? :P



AmberWind - 18-11-2007 20:26

Musimy sie chyba jakos tak zmobilizowac i dac w intencji dojazd hydraulika do Amber.
Zeby mu sie lekko auto prowadzilo i nie zepsulo lub katarku nie zlapal. :D
Koniecznie! Ja bardzo prosze Szanowne Forumowiczki i Szanownych Forumowiczow, o male wsparcie u Najwyzszego, aby ten lobuz, lawirant i przyczyna wszelakich mych katarow, kaszlow z powiklaniami w koncu przyjechal i doprowadzil do porzadku, to co wzorcowo spierniczyl i napsul :evil:
Jakby kto nie wiedzial o kim pisze to hydraulik Rafal Slusarczyk sie nazywa i przestrzegam przed nim wszystkich, ktorzy ewentualnie czytaja jego ogloszenia o kotlach i uslugach. Temu panu mowimy zdecydowane NIE! :evil:



tola - 18-11-2007 20:27
Już pisałam, że jak śniegi stopnieją...coby było widać gdzie wodospadzik zbudować.
Ale to już tak na mur - beton :D



rrmi - 18-11-2007 20:50
Sniegi wlasnie stopnialy :D

Amber
Trzymamy kciuki , przeciez ten koszmar musi sie skonczyc .
I to juz.
Facet jest niepowazny :-?

Kulka
Znowu Cie glowa boli ?
Nasza Ty Mamko :D



kuleczka - 18-11-2007 22:05
Mamko :o
znaczy etetowa, czy na umowę zlecenie :lol:

ano buoli tyle, że mniej :roll:
do tego mi 2 kilo ubyło od piątku 8)
z tego akurat się cieszę :P

potwierdzam, że u Rrmiów bardzo cieplutko
i to nie tylko tak fizycznie, ale i atmosferycznie
matko, sama nie czuje jak rymuje :P
jednak nikt tu jeszcze nie pochwalił Pana Domu, a to dusza nie człowiek :wink:
w ogóle to ja teraz oczekuje Waszego przyjazdu
naprawde, wedle tego jak rrmiowy tłumaczył, to się do mnie jedzie godzinępiętnaście :wink:



rrmi - 18-11-2007 23:00

w ogóle to ja teraz oczekuje Waszego przyjazdu
naprawde, wedle tego jak rrmiowy tłumaczył, to się do mnie jedzie godzinępiętnaście :wink:
Bedziemy jutro z wieczora :D

Poza tym zazdroszcze schudniecia .
W sumie to mialam nadzieje , ze przybierzesz , temu Cie podkarmialam :roll: :wink: :D

Ogladasz ? :roll:
Bo ja tak :D



kuleczka - 18-11-2007 23:07
oglądam :D
ale ta Idi to jest d.pa 8)

w takim razie będę jutro oczekująca
tylko tak nagotować smacznie to ja raczej nie dam rady,
jednak postaram się
i będę Cię podkarmiać nie mniej natarczywie chudzino :lol:



rrmi - 18-11-2007 23:09

ale ta Idi to jest d.pa 8)
No straszna.
Dobrze , ze im sex nie wyszedl , bo Carlos to jednak leci na Gabielle :roll:



kuleczka - 18-11-2007 23:13
dał ciała
fakt, na Gabryśkę leci :roll:
w sumie to się nie dziwię
ja też bym leciała



rrmi - 18-11-2007 23:16
no niezla jest Gabi

i ta kiecka zielona od tej bylej zonka zarabista , co ?

Ja to bym chciala , ze Susan jednak do Mike wrocila , a Ty ?



kuleczka - 18-11-2007 23:19
zobacz
Mike ich uratuje i wróci 8)



rrmi - 18-11-2007 23:23
ale Gabi ma plaszczyk :o



kuleczka - 18-11-2007 23:26
bosssski 8)
wygląda w nim ja milion baksów
ten sam aktor ją uwodzi, co Sarę w Seksie w wielkim mieście
i tam też grał polityka



rrmi - 18-11-2007 23:29
ale on stary jakis jest :roll:
tej Sary w miescie to nie widzialam

a kto to ten JM , Wiesz ? :o



kuleczka - 18-11-2007 23:33
ja pierdzielę, jestem zdegustowana
jak to się ludziska wyrażają bez powodu :roll:
zupełnie nie wiem kto zacz



braza - 18-11-2007 23:46
Ja też! I chyba wróci - Susan do Mika. Ten Ian to palant :-?



bodzio_g - 19-11-2007 01:39
hola hola
Miki i Susan to nie ten wątek :roll:
ja za jedzonko i piwiontko moge nakopać (węgla ) i narąbać ( drewna ) się.
najedzony i napity też nie chrapię :wink: :D



mmmad - 19-11-2007 09:52
Ej Wy zDecydowane... Juz chcialem przestac czytac, tak tu zie znow nawazelilnilo... Slodko, az zaczalem domniemywac, ze od tej slodkosci sa Kulki mdlosci.
Na szczescie poajwil sie w odpowiednim momencie Hydraulik i wrócił akcje watku na (nie)wlasciwe tory...



kuleczka - 19-11-2007 12:10
:lol: :lol: :lol:
człowiek już się nie może podzielić głębokim przemyśleniem o czasu do czasu
jestem mmmad zdegustowana
z tego wszystkiego nie wiem, czy wypali z tem drajwerem
o czym my będziemy gadać :D



rrmi - 19-11-2007 13:19

.
najedzony i napity też nie chrapię :wink: :D
Kazdy chlop chyba chrapie :D

mmmadziu
I po co Ci to bylo :roll:

Brazunia
Ten Ian czy jak sie to pisze taki flegmatyczny jest.
I zazdrosny do przesady , z tym , ze mi go troche zal , bo ona kocha hydraulika jednak :roll:

Stara McKlusky jest debesciara , swojego w zamrazarce trzyma :D
Dobry patent :D

No nic do wiosny juz tylko kilka miesiecy :P



braza - 19-11-2007 15:29
I dobrze, że kocha hudraulika, bo chociaż hydraulik też sam nie wiedział za bardzo czego chce, to i tak ma "większe jaja" niż ten bogaty paniczyk!!

Czy ktoś z Was ma może na dvd "Zagubionych"???? Nie oglądałam od początku, gapa jedna, i aż mnie ściska, bo nie wiem o co kaman :roll:



rrmi - 19-11-2007 16:21
Brazuniu
Nie ma tego o co pytasz , nawet nie wiem o co pytasz :oops: Moja filmoteka to
Ojciec Chrzestny , Scarface , Dawno temu w Ameryce , Pulp Fiction , Czas Apokalipsy i takie tam .
No i Gospodynie :D

Zosiu
Chyba czas o Rudolfie pomyslec juz , co? :D



1950 - 19-11-2007 17:50

Ej Wy zDecydowane... Juz chcialem przestac czytac, tak tu zie znow nawazelilnilo... Slodko, az zaczalem domniemywac, ze od tej slodkosci sa Kulki mdlosci. ja bym powiedział tak słodko-pierdząco się zrobiło :roll:
jak by tutaj nas nie było :evil:

alem sobie nasrał w papiery :lol: :lol: :oops:



kaśka maciej - 19-11-2007 18:22

[Ojciec Chrzestny , Dawno temu w Ameryce , No i Gospodynie :D To moja ulubiona trójka 8)
W ogóle to fimy z De Niro i Pacino :oops:
Niezłe z nich ciacha :oops:



mmmad - 19-11-2007 18:23

alem sobie nasrał w papiery :lol: :lol: :oops: Trzymajmy sie raze. W kupie cieplej.
(Wszak zawsze moga nas wyslac nas na leczenie klimatyczne do AmberWind)



rrmi - 19-11-2007 19:06
Kasia
Pamietam , gadalysmy o naszych slabosciach :D :wink:

mmmadziu i 1950
Nie zyjecie za te intrygi.
Normalnie. :D :roll:



AmberWind - 19-11-2007 19:09

(Wszak zawsze moga nas wyslac nas na leczenie klimatyczne do AmberWind) se uwazajta, bo rzeczywiscie na zsylku przyjedziecie :lol:

Jam tez wielbicielka Ojca Krzestnego, Dawno temu w Hameryce, ale tez Zapachu Kobiety, czy tez (ale to juz zupelnie inna bajka) pierwszej czesci Dziekiej Orchidei.
Wczoraj natomiast obejrzelismy Nagi Instynkt 2 ... no strasznie sie zawiodlam ... lubie uruchamiac glebokie poklady wyobrazni, a nie tak troche na skroty ...

Dla lubiacych starozytnosc polecam "Trzystu" ... krwawa ale swietna opowiesc o Sparcie i Leonidasie ... tez wczoraj obejrzelismy ;)



braza - 19-11-2007 19:18
Rrmisiu a Gospodynie to masz wszystkie sezony, czy tylkko pierwszy??? Bo ja pierwszy mam, ale tęskno mi do następnych :oops:

"300" dobry, chociaż trochę się zawiodłam, niestety. "Labirynt Fauna" - też dobry tylko psia krętka mroczny i smutny taki.

P.S. No se chopy grabią normalnie :roll:



1950 - 19-11-2007 19:18
Amber wiem dlaczego chcesz mnie na zesłanie :lol: :lol: :lol:

no już dobrze :roll: :roll: :roll: :roll:
zrobimy Ci ciepełko :D



AmberWind - 19-11-2007 19:21

Amber wiem dlaczego chcesz mnie na zesłanie :lol: :lol: :lol:

no już dobrze :roll: :roll: :roll: :roll:
zrobimy Ci ciepełko :D
przejrzales mnie :oops: :oops: :lol:



rrmi - 19-11-2007 23:40

Amber wiem dlaczego chcesz mnie na zesłanie :lol: :lol: :lol:

no już dobrze :roll: :roll: :roll: :roll:
zrobimy Ci ciepełko :D
o jaki sprytny :D

Brazuniu
Nie mam zadnych gospodyn , zaczelam to w Polsce ogladac dopiero :roll:

U mnie cieplo , ale zre jak smok , prawie worek dziennie :D
Wiem , wiem dom nowka sztuka , to musi sie wygrzac :D



AmberWind - 20-11-2007 10:28
rrmisiu,

A ile ma worek? Jakos widzialam je u Was ale zapomnialam zapytac. 50 czy 100 kg?
U nas tez cieplo :-) Ale co sie nalatam to moje. Obwody w lazienkach zimne. Dobrze, ze w hollu jako tako grzeje. Nie mniej manewr cieple grzejniki a za chwile lodowate powtarza sie z kazdym ruchem pompy ... Dlatego na te 21 st. na dole, to wypale tyle drewna, ze niejednemu na caly sezon grzewczy by starczylo :roll: A ostrej zimy przeciez jeszcze nie ma ...



rrmi - 20-11-2007 10:48
Amberko
Worek ma 50 kilogramy , kosztuje 30 zeta.
W sumie moj Maz uwaza , ze jak za tej wielkosci nowy dom to i tak nie jest duzo.
Wyjdzie ok .900 na miesiac.
Ja bym taniej chciala bo sknera jestem , ale poki co ciesze sie , ze cieplo jest :roll:

Poki co znosze nasze drzewo na taras i ukladam , zeby podeschlo i gotowe czekalo na kominek.
Jak juz nadejdzie te moment to wiem , ze bedziesz miala tak duze doswiadczenie w palneniu , ze na premierze rozpalisz za 1 razem :D

Kulka
Jak migrena ?



AmberWind - 20-11-2007 11:08
To nie jest duzo ... dom masz ogromny, a na dodatek wciaz niektore sufity czekaja na dokonczenie!
Wiesz, czytalam teraz watek o zuzyciu gazu ... jak czytam "mam dom 140 m2, tem. 18/20 st i zuzywam 20 - 30 m3 gazu na miesiac" to ostatecznie nie sa to male kwoty na ta przyjemnosc ...
Nie mniej, wygodnie miec gaz ... mozna wyjechac na narty i nie martwic sie, ze cos tam zamarza ...

No nic rrmisiu ide dolozyc do kominka :lol:



braza - 20-11-2007 14:58
Szkoda, że nie masz Gospodyń, ale i tak Cię lubię!!!!!! :D Cieszę się, że ciepełko Wam tyłeczki grzeje :D U Amberci też tak niedługo będzie :D



kuleczka - 20-11-2007 15:05
moja migrena ustąpiła, ale siakaś tak słaba jestem i niekumata :)
nawywijałam coś w papierach i muszę wszystko poprawiać teraz
eh.......

muszę Wam powiedzieć, że u nas raczej mało spala tego groszku, obecnie wychodzi 200 kg na tydzień, przy temp w domu 22-23 st.
jednak choć ogrzewana powierzchnia spora, bo prawie 250 m, to mam niższe pomieszczenia, a szczególnie na poddaszu, więc kubatura, jak mniemam jest mniejsza niż u Ciebie rrmi

przy ekogroszku z wyjazdami nie ma problemów
zasypujemy zasobnik do pełna, przykręcamy grzejniki i hulaj dusza :wink:



rrmi - 20-11-2007 15:30

No nic rrmisiu ide dolozyc do kominka :lol: I jak bylo ? :D
Kurna , najgorsze , ze to nie jest zabawne :-?
W skupieniu czekajmy na Twojego Rafiego i dajmy w tej intencji :roll:
Poki co na dworzu nie jest zle.

Brazniu
Zeby chlopakow powkurzac powiem tylko , ze ja tez Cie lubie i ciesze sie , ze Ty sie cieszysz z tego , ze my mamy cieplo :D :lol:

Kulka
Poza tym , ze mamy wysoko sufity to i budynek swiezuski jak poranne bulki :D
Dobrze ,ze z Twoja glowa lepiej :roll:
A te siakos to wiem od kogo podlapalas 8)



kaśka maciej - 20-11-2007 16:01
macie jakiś węgiel do wrzucenia :-?
chętnie pomogę :-?
muszę się jakoś wyżyć :x



rrmi - 20-11-2007 16:04
Kasia
Wegiel byl wczoraj zasypany , to nie trzeba zasypac ,
ale mozna palety na podworku poprzenosic
To czekam :D

Amber
Bedziesz piekla miesko ?
U nas dzisiaj karkoweczka :P



kaśka maciej - 20-11-2007 16:11

Kasia
Wegiel byl wczoraj zasypany , to nie trzeba zasypac ,
ale mozna palety na podworku poprzenosic
To czekam :D

Amber
Bedziesz piekla miesko ?
U nas dzisiaj karkoweczka :P
przyjadę, przyjadę :roll:
kiedyś na pewno :D

a ja dziś zapiekankę z kurczaka robię :P
pychota



rrmi - 20-11-2007 16:16
Palety zaplanowalam pprzenosic przed sniegami :roll: :D Na podworku panuje taki balagan , ze sie nie miesci w glowie, dobrze , ze goscie przewaznie przyjezdzaja po ciemnku :roll:

Dawaj przepis na zapiekanke :P



kaśka maciej - 20-11-2007 16:21
Proszę bardzo:
podsmażam kurczaka pokrojonego w kostkę na złoto (mogą być kurze biusta :wink: )
następnie gotuję troszkę rurek (to taki makaron :wink: )
w tak zwanym między czasie kroję w paski czerwona paprykę.
i tu jest sekret: kupujesz gotową przyprawę Knorra: zapiekanka z kurczaka i papryki, mieszasz to ze śmietanką kremówką.
Wszystkie składniki mieszasz i do żaroodpornego naczynia i do piekarnika na 20 minut. Gotowe :D
Ja jeszcze modyfikuję ten przepis posypując serem żółtym :)



AmberWind - 20-11-2007 16:23
rrmi,

Nerwa mam, wiec nie moge teraz isc w tfforczosc w kuchni :evil:
Ala podobnie jak Kaska, jesli masz cos na wyzycie dla fizoli to ja chetnie ... bedzie szansa, ze w kulminacyjnym momencie nie uzyje przemocy ... bo nie dam rady :lol:
Dzisiaj gotowego kurczaka kupilam :roll: Wiem, wiem co powiecie, taki kurczak to w solarium piate zycie odbywa ;) Ale jak mniemam z zaufanego miejsca biore i jak dotad zyje :lol:
Grzanca tez dokupilam ... kolejnego ... cieplo jest, ale jak mrozy przyjda to sie przyda jak ta lala :lol: Albo na bol glowy, chociaz moj prawnik-wuj mowi, ze bedzie ok i mam jechac na wywczasy, a on sie wszystkim zajmie 8)



rrmi - 20-11-2007 16:29
Dzieki Kasia
Pewnie jutro zrobie :D

Amber
Mozna u nas piach poprzerzucac sprzed wjazdu do garazu :D
Tak sie aczynam zastanawiac czy ja nie powinnam jakiegos prawnika popytac o moj stol , a raczej krzesla.
Ty siedzialas na takim w sumie nie uzywanym , moglam dac Ci moje na sprobowanie.
Kurna , jak pomysle ile te graty kosztowaly to mnie w dolku sciska.
A te france mowia , ze tak amerykany siadaja i lubia :-?
Jakos odpuscialam , ale wciaz nie moge zapomniec , bo codziennie siedze na tym krzesle :-?

Smacznego kurczaka :D



braza - 20-11-2007 16:34
Informuję, że już mi lepiej!!!! Ale mogę skoczyć po te palety; jak mi pot po t...yłku pościeka to już w ogóle będzie miodzio!!!!

Pewnie, że się cieszę, że u Was ciepło, nie lubię jak mili i fajni ludzie zamarzają!!!



kaśka maciej - 20-11-2007 16:45

Informuję, że już mi lepiej!!!! Ale mogę skoczyć po te palety; jak mi pot po t...yłku pościeka to już w ogóle będzie miodzio!!!!

Pewnie, że się cieszę, że u Was ciepło, nie lubię jak mili i fajni ludzie zamarzają!!!
a wiecie, że mnie w bloku chłód też nie jest obcy??? :o
otóż mieszkając na 4 pietrze sąsiadów na górze nie posiadam, a strop nieocieplony :-? to raz
dwa sąsiedzi po bokach nie grzeją wcale :o :o w skutek czego jest bardzo zimno u nas, grzeję i grzeję i max 21 stopni osiągnę dopiero wieczorem!!! :evil:
Ręce sine dosłownie :-?



braza - 20-11-2007 16:48

Informuję, że już mi lepiej!!!! Ale mogę skoczyć po te palety; jak mi pot po t...yłku pościeka to już w ogóle będzie miodzio!!!!

Pewnie, że się cieszę, że u Was ciepło, nie lubię jak mili i fajni ludzie zamarzają!!!
a wiecie, że mnie w bloku chłód też nie jest obcy??? :o
otóż mieszkając na 4 pietrze sąsiadów na górze nie posiadam, a strop nieocieplony :-? to raz
dwa sąsiedzi po bokach nie grzeją wcale :o :o w s kutek czego jest bardzo zimno u nas, grzeję i grzeję i max 21 stopni osiągnę dopiero wieczorem!!! :evil:
Ręce sine dosłownie :-? Serdeczne współczucie!!!! Ja mam też 4 piętro, ale chyba naprawdę się postarali przy robieniu dachu, bo jest ciepło. No i z boku sąsiedzi, a to też swoje robi!! Nie podam temp. żeby nie robić przykrości tym, co jeszcze mają zimno :oops: [/b]



AmberWind - 20-11-2007 17:15
rrmi,

Moze i powinnas ... czasami samo pismo z kancelarii moze zrobic wrazenie na sprzedawcy :evil:
Takie sprawy podobno skutecznie wspiera Federacja Konsumenta. Nie mniej latwiej chyba egzekwowac cos na drodze postepowania cywilnego w oparciu o KC, niz o Ustawe o sprzedazy konsumenckiej.
Nie wiem jaka droge skladania reklamacji wybraliscie, ale mimo ze dluzsza i moze byc kosztowna, to ja jednak wole precyzyjny KC :-)

brazuniu,

Tylko pozazdroscic :-)

kaska,

My tez mieszkalismy na 4 pietrze :-) Wiesz, niby nowe technologie, developer reklamowal nieruchomosc jako full-wypas. Wlasne dodatkowe uzdatnianie wody, czesc mieszkan z podwojnym ujeciem i woda oligocenska doprowadzona wprost do kuchni i takie tam. Ale jak przyszlo lato, to na gorze mielismy skwar niczym w piekarniku, a zima ... zima bylo zimno, tak ze dogrzewalam sie na okraglo Farelka. Poza tym mielismy mieszkanie narozne i co z tego, ze salon byl na dwoch scianach na maksa przeszklony, jak pizgalo rowno :evil:
Cos Drogie Panie nie mam szczescia do ogrzewania :evil:

BTW a u mojej Mamy w blokach pamietajacych nieboszczke Polske skwar, az milo. W zime w samej koszulce biegam, bo taki upal 8)



kaśka maciej - 20-11-2007 17:20

Ale jak przyszlo lato, to na gorze mielismy skwar niczym w piekarniku, a zima ... zima bylo zimno, tak ze dogrzewalam sie na okraglo Farelka. :D Amber, u nas było ciepło KIEDYŚ
tzn, jak nie było liczników na kaloryferach, teraz się nie da w krótkim rękawie.
Wypadałoby dzieci i siebie w kożuchy poubierarać, co jest bezsensem!! :roll:
Byle do wiosny, byle do wiosny :D :wink:



1950 - 20-11-2007 17:34

Palety zaplanowalam pprzenosic przed sniegami :roll: :D Na podworku panuje taki balagan , ze sie nie miesci w glowie, dobrze , ze goscie przewaznie przyjezdzaja po ciemnku :roll:

Dawaj przepis na zapiekanke :P
ja byłem za dnia,
bałagan okrutny :lol: :lol: :lol:
mało sobie nóg nie połamałem :lol: :lol: :lol:
a chałupa malutka, tam rzeczywiście nie ma co grzać,
skąd Ci się bierze 30 kg/dziennie :o :lol:

Amber przedzwoń może coś jeszcze poradzimy



braza - 20-11-2007 17:39
Amberciu mój blok też pamięta PRL :D W ub.r. go ocieplali, a chyba z 5 lat temu dachy naprawiali. Efekty czuć :D Żeby za dużo szczęscia nie było, to instalacja elektryczna jest kijowa - aluminium; poza tym nikt tak naprawdę nie wie, jak przebiega i chyba łatwiej i bezpieczniej jest położyć nową w zupełnie nowym miejscu, mając nadzieję, że nie trafi się na starą.



rrmi - 20-11-2007 17:50
1950
Nie 30 tylko 50 kg , bo tyle w worku jest.
Sprawdzamy na worki :D

Juz teraz jak przyjedziesz to troche lepiej jest i ryzyko polamania jest mniejsze :roll: :roll:
Jak co to bede Cie nanczyla :D

Najlepiej z ogrzewaniem to jest w Ameryce.
Sie odkreca mocniej i jest cieplej.
Idzie gladko , bo koszty sa male w stosunku do zarobkow .
Wiec sie grzeje , wietrzy i co kto chce .
Boshhh kiedy to u nas bedzie jakos inaczej , kiedy te koszty beda mniejsze.

Aby do lata :D
Ja to lubie kisielek Slodka Chwila :roll:



AmberWind - 20-11-2007 18:08
ide sie napic ... jak czytam posty w stylu dokladam trzy razy na dobe do kominka z DGP i mam 21 st w domu to mysle, ze albo ktos sobie zartuje, albo celowo wprowadza innych w blad :-? albo ma domek o wielkosci paczki zapalek i bledne odczyty na termometrze :lol:

Ja latam do swojego jak kot z pecherzem :lol: , niby tez mam 21, ale nawet przy sprawnej instalacji nie sadze, aby trzykrotne spotkanie z kominkiem na dobe wystarczylo :roll: No ludzie to se bajki pisza .... :evil:

1950, dzieki za pomoc. Jeszcze pewnie zadzwonie, ale po albo w czasie wizyty sprawcy tej udreki. Bedzie to albo czwartek, albo poniedzialek ... albo wokanda 8) :evil:

Humor mam paskudny ... a ponadto na brodzie wyrosl mi jakis krostak olbrzymi ... Ostatnio grzebalam w worku z jakas zaprawa i mam efekt :evil:

rrmi,

Mniejsze juz byly ... czytalas zapowiedzi? Prund i gaz do gory! Za to pocieszajace jest to, ze ceny zywca w dol :lol: Oczywiscie miesnego :lol:



rrmi - 20-11-2007 18:17

No ludzie to se bajki pisza .... :evil:
Tez tak mysle.
Pewnie na zasadzie,ze jak juz ja sie wpasowalam to niech inni tez sie pomecza :-?

Jesli cena zywca idzie w dol znaczy jesc taniej bedziemy.
Chyba ,ze tylko w skupie :D
To tez dobrze , sprzedawcy zarobia chociaz :D

Podpytam Cie o Kancelarie jak sie spotkamy , bo naprawde mam chec posadzic sie.
Dawno nikt ze mnie takiego durnia ie zrobil.
Gdybys slyszala z jaka pasja w glosie ten pan opowiadal nam o zwyczajach amerykanow :o
Nie wygladal na takiego co byl gdzies dalej niz Radom :roll:
Potwierdzenie jego teorii mam na pismie do Rzecznika praw konsumentow, ktory chyba nie mial ochoty siepo sadach wloczyc.
I w sumie nic nie zdzialal.
No chyba , ze to kompromitujace pismo.

Kurde w wiadomosciach znowu o sepsie mowia , tym razem w Radomiu :-?



AmberWind - 20-11-2007 18:26
rrmi,

cos czuje, ze jak sie spotkamy to tamatow nam nie zabraknie 8)
Moje ulubione przyslowie, ktore wpajala mi Babcia "chcesz pokoju, szykuj sie na wojne" wiecznie zywe :-)
Nie mniej, ani Ciebie, ani mnie nie stac na posiadanie bubla, prawda? No!

A zywiec tylko w skupie tanszy ... nie bardzo mi sie to podoba, bo zbyt mocno wplywa na kursy ... ach to dunskie mieso ...
Lepiej powiedz, kiedy hamerykanie przestana aferami sypac ... wczoraj Citygroup przecenili :evil: no i pojawily sie dzisiaj weryfikacje prognoz wartosci nieruchomosci :-?



rrmi - 20-11-2007 18:30
Spadki w nieruchomosciach sa naprawde duze.
Przelecialam znane mi miasta w mojej okolicy , ceny ktore pamietam to juz dawno w zapomnienie poszly.
Zal tylko tych naszych , krajowych , bo kupowali w najgorszym czasie do kupowania .
Sam szczyt byl i mysleli , ze bedzie szlo wyzej.
Teraz po 2 stowki mniej.
To znaczny spadek :-?



AmberWind - 20-11-2007 18:37
no wlasnie ... a wielu ludzilo sie, ze zadnej afery gospodarczej nie bedzie az do wyborow ... A moze i tak jest mniejsza, od tej ktora by mogla byc, gdyby nie interwencja rezerw ...

Nie mniej kazdy dzien to jakas niespodziewanka ... Jest tez jeden dobry news. Prognoza nowych domow byla chyba -2,6%, a jest 6% na plusie :o
Czyli co, buduja a ewentualne ceny dostosuja do pikujacego w dol rynku?

rrmi,

znajoma wlasnie kupila blizniaka pow. 240 m2, dzialka 500m2 w Jozefoslawiu (graniczy z Kabatami i Piasecznem) , stan developerski. Cena 1.2 mln ... Niezle co?



braza - 20-11-2007 18:43

Spadki w nieruchomosciach sa naprawde duze.
Przelecialam znane mi miasta w mojej okolicy , ceny ktore pamietam to juz dawno w zapomnienie poszly.
Zal tylko tych naszych , krajowych , bo kupowali w najgorszym czasie do kupowania .
Sam szczyt byl i mysleli , ze bedzie szlo wyzej.
Teraz po 2 stowki mniej.
To znaczny spadek :-?
No jak dla mnie, to dobra wiadomość ... :oops: Ale faktycznie, szkoda tych, co przepłacili :-?



kuleczka - 20-11-2007 19:15
dzień dobry :D
ja chciała do rrmiów, a widzę, ze trafiła do finansistów
albo na spotkanie maklerskie 8)

co to za mądre głowy się zebrały w jednym miejscu
to ja sie zapytam jak stoi WIG,WIG20,TECHWIG,MWIG40,SWIG80????
:wink:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl



  • Strona 33 z 105 • Zostało znalezionych 12706 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105