ďťż
Dziennik rrmi - komentarze




rrmi - 11-09-2008 13:25
Zosiu
Nie wiem czy gorsze , ale na pewno bezlistwowe :roll:
Namierzam ten sklep w Markach , ale kurde nie moge namierzyc .
Wydaje mi sie , ze tutaj tansze sa.
W razie czego ja Tobe bede wysylala .

Cos oblukam i dam cynk , a Ty daj jak juz wrocisz z ...no stamtad :roll:

Kurna no , deszcz pada :-?





Maluszek - 11-09-2008 13:53
Jaki sklep w Markach? Jak już tam dojedziesz to masz bliziutko do mne :D
dajcie linka do tych listw.



mokka - 11-09-2008 14:08
Jezdem :D . Świnka miała mieć " zastosowanie " jako dogoterapeutka :o . Mała jest po porażeniu, nie moja sprawa jak ją rehabilitują, nie znam się na tym, nie oceniam, nie wnikam. Dziecko do świnki bardzo dobrze było nastawione, pozwoliłam śwince przyjść do domu, bo ganiała po ogrodzie, aby uatrakcyjnić dość nudnawą wizytę , pokazałam Małej jak świnka przynosi przedmioty typu buty, kapcie, zabawki i oddaje jej do rąk . Takie tam najbezpieczniejsze zabawy z psem, pod moim 10000% nadzorem. Potem mała leżała na podłodze i trzymała gruby sznur a świnka ją podnosiła, no tak jak sie robi brzuszki, potem Mała na śwince poleżała i takie tam typowe zachowania dziecka z psem. Rodzice okrzyknęli eureka, świnka jest nauczona dogoterapii :o . Świnkę moglibyśmy im oddać , dziecko pewnie ozdrowiałoby w oczach. Profesor nawet im mówił o dogoterapii, tylko u nas nie ma, no i bardzo trudno podobno dostac przeszkolonego psa z jakiejś tam fundacji. Tematu dogoterapii nie znam to i nic do powiedzenia nie miałam . Dziecko bardzo sie ucieszyło, ze świnka będzie u nich mieszkała i zrobiło sie nie miło, bo ja świnki choremu dziecku żałuję. W 10 minut juz sprawa była przesądzona, przecież to tylko pies, my sobie kupimy drugiego, nawet nam kasę dadzą, stwierdzili wspaniałomyślnie :o Nerw mi zruszyli, najpierw myślałam, że to żarty, ale nie. Na koniec usłyszałam jaka to zła kobieta jestem. normalnie byłam w szoku, Stary mowę stracił zupełnie. Pierwszy raz coś takiego nam sie przydarzyło.
Teraz o IPO, tak ogólnie mówiąc. Tradycyjnie już powiem, u nas jeśli chodzi o jakiekolwiek szkolenie to jedna wielka wieś, nawet PT to mega problem. Przyjeżdżał pan z pozorantem z Lublina, znajomi z onkiem poszli ja z nimi zobaczyć szkolenie, było to ze cztery lata temu, miałam poprzednią sucz to pomyślałam, , może PT da się tam zrobić. Pan zrzeszony w ZK, zmarł w lutym tego roku jak sie niedawno dowiedziałam. Zobaczyłam istny horror, no brak słów. Następnie znajomi szukali w Lublinie, niestety tak kto powinno wyglądać wiedzieli, nic odpowiadającego ich wymaganiom nie znaleźli. Na forum amstaffim jest masa opisów zepsutych psów debilnie robioną obroną. Asty to dobki oczywiście, ale proces zepsucia podobny. Asty szkoli jeden gość, niestety są to zjazdy ,a my raczej nieczasowi jesteśmy, ludzie bardzo sobie chwalą, a są na forum tacy co doskonale wiedza o co w tym wszystkim lotto. Dobra opinię ma gość z okolic Wawy, co jest podany w linkach co wstawiam. W 99% ten kto szkoli onki to szkoli metodami sprzed 1 wojny światowej. Dobry pozorant i lotny szkoleniowiec to podstawa. Pt można zrobic praktycznie u kazdego, jeśli chodzi o szkolenie to takie małe miki, obrona to juz wyższa szkoła jazdy. Widziałam jak onki szkolił gość policji, ja bym mu psa nie dała na minute. Oni maja inne oczekiwania od psów i takie tam, nie o tym . Widziałam na własne oczy jak małego szczylka przygotowuje się do IPO, pieski miały tak z 12-14 tygodni, rzecz działa się w Kijowie ,tam to się w temacie psów naoglądałam, znajomi pokazali mi gościa co szkolił psy. Czegos takiego nie widziałam, cos pięknego, potem widziałam tam obronę , atak czołowy, ślady i takie tam, poziom światowy, zresztą gośc uczył sie od zwycięzców swiata czy jakos tak, postałam , popatrzyłam i mnie wryło. Nie podam tu jego nazwiska, ale podejście fascynujące, on do IPO selekcjonował małe szczylki, to było cos tak zjawiskowego, ze odjęło mi mowę,. Widziałam prace pozoranta, bajka. Opowiadał jak rozwija popędy, jak nakręca psa, pracował z takim wałkiem i sznurkiem no trudno to opisać. Gość robił niesamowite rzeczy z maluchami, a one były zachwycone. Ja osobiście o IPO nie mogę nic powiedzieć, bo to wyższa szkoła jazdy. Najważniejszy jest prowadzący ,w ZK masę jest patałachów, że tak napiszę. Ten gośc co jest w linkach ma opinie bardzo dobrego, takiego co z każdym psem który nadaje sie do szkolenia potrafi pracować, tak wiekokrotnie słyszałam , ale gościa na oczy nie widziłam to nie wiem. Najlepiej podpowiedzą właściciele, hodowcy dobków oni najlepiej wiedzą gdzie robić IPO. W sumie to i nic mądrego nie napisałam , ludzie z dużych miast maja poważne problemy ze znalezieniem kogoś sensownego w tym temacie. Najważniejsze to zrobić super rozpoznanie, bo dać do kogoś nawet średniego to szkoda psa, bardzo dużo psów zostało zepsutych przedpotopowym podejściem do tego tematu.
Tu do poczytanie, pewnie znasz ale wrzucę:
Tu iTu
Przypomniało mi się, nasza znajoma miała psa co ciągle ryczał, aby sie nim zajmowała, jak ryczał ona leciała i on tak się nauczył. Po pewnym czasie miała dość i jak on ryczał to i ona zaczynała ryczeć, w końcu mały zrozumiał, że na tego ryki ona nie przyjdzie tylko ewentualnie koncert będzie. Widziałam to , widok komiczny, mały ryk, ona ryk, mały do niej leciał , ona nagroda i powoli mały przestała robić cyrki. Ignorować go nie mogła, bo sie strasznie się miotał i robił sobie krzywdę.



rrmi - 11-09-2008 14:43
No moi sie na amen pospali przez ten deszcz a ja siedze i mecze komputer.
Obiad nastawialm i siedze . :D

mokka

Panienko laskawa a skad Ty masz takich ciekawyh znajomych :roll:
Tak na powaznie ludzie jakas szanse , mysle zobaczyli .
Dla takiego dzieckamoimzdaniem nie potrzebny jest specjalnie szkolony pies , wystarczy dobrze wychowany po PT .
Dobermany na przyklad bardzo sie do dzieci nadaja.
Pamieam jak moj Mlody byl wpieluszkach.
Co to sie wtedy u nas nie dzialo. :D
Razem jedli , razem spali , razem plakali i wszystko bylo razem .
To bylo cudowne jak ta wiez miedzy nimi sie rodzila.Z tym , ze mysle , ze kazdy inny pies bedzie ok , bo to nie chodzi przeciez o nic innego jak o kontakt .
No ale ja tez sie nie znam.
Ciekawe czy by sie tym ludziom chcialo psa wychowac , na PT chodzic i zadbac ogolnie o rozwoj , jesli maja takie chore dziecko.

Jedni chodowcy dobermanow maja uposledzone dziecko i zauwazaja duzy postep w rozwoju .
Tez corka ich ma porazenie.
Moge dac namiar jak co , maja jeszcze 2 szczeniaczki, juz odchowane ,moge zadzownic i pogadac .

Kawal od Was , ale czego sie nie robi.

Co do IPO to sie temu Pani kochana zastanawiam ,bo wiem , ze zmarnowac psa to pikus .
Wole raczej calkiem tego nie robic niz cos spierdzielic.
Zapytam jeszcze moja hodowczynie , bardziej jest w pozorantach zorientowana.
Poszlabym chyba z duzym i malym .
Maly dosc posluszny jest wiec sie nada .
Chcialabym jednak spotkac kogos kto oceni obu chlopcow .

Jutro sa testy hodowlane w Bytomiu dla dobkow.
To tak apropos ZK .
Nie dasz wiary , ale chcieli im dac pozoranta bez licencji , ktory nie pracowal z dobermanami :o
Hodowcy sie wkurzyli , postawili i ma byc ktos inny.No wlasnie u mnie po sasiedzku ten pzorant szkoli ON ,ale jest slowakiem czy czechem , a tam maja slynne w dobermanim swiecie K9 .
Z tym , ze nie wiem czy tam sie moze aby :D douczal .
Popytam tez.
Taki jakis maly jest na pozoranta.
Tak mysle , ze na czolowke to Pabli nie takiego przewroci, jak nie wyhamuje w czas .

Ja bym chciala najbardziej takiego nawiedzonego pozornata poszukac :D .
Zajrze zaraz do Twoich linkow , moze jak raz nie trafilam tam wczesniej.

Ucaluj swinke ode mnie i od moich chlopcow :P





mokka - 11-09-2008 15:38
Znajomi nie moi, Starego i to bardzo odlegli. Przyszli w całkiem innej sprawie, afera ze świnka wyszła przy okazji. Pewnie i zobaczyli nadzieję, ale oni sami ze świnką to po 10 minutach siedzieliby na lampie , a świnka wariowałby po całym domu, bo jak można to czemu nie :lol: . Mówiłam, niech szukają psa dla siebie, pomogłabym w szukaniu. Nie chcą słyszeć, ma być juz wyszkolony , tak jak świnka :o a ona to rzeczywiście gwiazda tresury jak 150, no 5 lat trzeba uczyć psa 5 komend na krzyż. Co do szkolenia w Czechach, to najszybciej przychodzi mi do głowy LUDEK SILHAVY, właśnie ten szkoleniowiec od ast od niego sie uczył i nie tylko on. W necie jest dużo filmów ze szkoleń u Ludka. Czesi i Słowacy są bardzo mocni w szkoleniach, ten z Kijowa też tam sie uczył, no cos pięknego , dwa dni chodziłam i przezywałam, nawet sie przeprowadzać chciałam . Gdzieś w necie w temacie szkoleń wpadło mi w oczy przy jakiejś kłótni na dogo, ze ludzie od dobków ze szkolenia u Ludka byli niezadowoleni. Wracając do pozoranta, samo posiadanie licencji to jeszcze za mało jak dla mnie, bo ten z Lublina licencję miał a był totalnie do bani. Ja to zawsze przeżywam, że u nas nic nie ma, ale z powodu szkoleń jednak sie przeprowadzę. Popytasz w środowisku, to i znajdziesz nawiedzonego :D . Mały będzie byczy na szkoleniu zobaczysz, takie diabełki są najlepsze :lol: .
Świnki nie ucałuję, bo opycha się ostatnio ślimakami, a ja za francuską kuchnia to nie jestem :lol: . Wytarmoś od nas chłopaków, tak konkretnie :lol:



jea - 11-09-2008 15:54
jak trzeba poryczeć, to ja się zgłaszam 8) :wink:
mój ryczy jak karetka albo policja na sygnale jedzie
z pilota go hamuję 8) :wink:

witanko :D



1950 - 11-09-2008 18:29

pacze i pacze i gówno widzę :-? Masz tego linka juz od dawna , wiec po prostu zajrzyj :D :o :o :o :o
pacz,
ja kudłaty, durnowaty, nie wiedziałem co to taty :lol: :lol:



rrmi - 11-09-2008 20:09

:o :o :o :o
pacz,
ja kudłaty, durnowaty, nie wiedziałem co to taty :lol: :lol:
No widzisz :D

Krolik
Gdzie byles jak Cie nie bylo ?
:roll:
Co slychac ?

mokka

Chyba to nie bedzie ten sam raczej , nie wydaje mi sie .
Ten to tu niedaleko nas hoduje ONki i sam je szkoli .
Zdawali PT razem z nami ze swoimi psami , dziwne te psy jakies , no ale ja nie lubie ON wiec moze dlatego tak mi sie wydaje.
One po komendach jakos tak sie kula , jakby ktos je bil czy co :roll:
Ja sobie na spokojnie musze to i owo w glowie ulozyc , tak mi to dopiero dzisiaj przyszlo do glowy bo sie zdziwilam Pablisiem jakos :roll:
No ale mysle , ze facet nie odezwalby sie ,nawet gdyby chcial o godzine zapytac w tym lesie :lol:
Pablis to jednak juz prawie 50 kg psa , w tym grama tluszczu , choc mysle , ze dosc duzo wazy , ale i duzy jest , gorna granica wzorca.

Mgla u nas taka , ze ja odbiegli to tyle ich widzialam , z tym , ze jak zawolam "chlopcy do mnie" to tak sie uwujaja , ze az serce rosnie.
Maly to taki bardziej jakby usmiechniety , zreszta on w ogole smieszny jest jakis .
Musze nakrecic jak daje im marchwke .
Pablis lubi jak mu trzymam i on sobie gryzie , ale tak delikatnie boczkiem , a ten maly to malo mi sie na marchew nie nadzial :lol:
I chrumka tak slodko :D

To nie caluj poki co swinki , fuj.Moi dzisiaj gasiennice ogladali , bardzo sie dziwili jak sie wila .
Poza tym pol dnia padal deszcze to albo spali albo sie walowali po podlodze , maly tak fajnie wlazi na Pablisia a ten go obejmuje , zeby sobie go przytrzymac i zlapac :D [/b]



mokka - 11-09-2008 20:41
Widzisz jak ja piszę jak potłuczona, koło Ciebie raczej żaden z nich nie mieszka, chociaż nie wiem gdzie Ty mieszkasz :lol: . Ludek mieszka w Czechach, ten od ast w Zawierciu, a ten z linków w okolicach Góry Kalwarii, jeśli dobrze pamiętam, czyli chyba z żadnym nie sąsiadujesz ,a może sasiadujesz :lol: ? Nie ma co się dziwić Pablisiowi, facet wyglądał podejrzanie to sie zjeżył, świnka w nocy tez potrafi się zjeżyć na kogoś kto idzie daleko i dziwnie sie zachowuje, pijaków też nie lubi , to normalne. Co do wagi to powiem tak szczerze, kiedyś na wystawie w Lublinie oglądałam sobie asty, rozpiętość wagowa kolosalna. Świnka waży ok 22 kg i jest tak średnio wyżyłowana, nie wygląda jakoś szczupło, znajomej astka waży ponad 25 i talie ma jak osa. Mi osobiście na wystawach mało który ast sie podoba ,są dla mnie za tłuste, wole takie żylaste i ładnie osuszone. To po psie widać czy jest ok. czy zapasiony, moja hodowczyni mówi, że świnka jest chuda, a dla mnie to tłusty prosiak. Ja się na tych wystawowych formach nie rozpoznaję, na wystawie pies ma wyglądać tak , a nie inaczej, moja świnka to wiejski burek i cały rok wygląda podobnie, no może zima trochę wagowo dowala, ale to z lenistwa i mrozowstrętu.



rrmi - 11-09-2008 21:56
E no , kochana Swinka to jednak wychudzona jak dla mnie .
Marne 22 kg , Ty mi ja na odpasienie przywiez albo swojej Mamie zostaw .
Prawde wiac i ja wole umiesnione .Pablis to ma takie miesnie , ze szok , zwlaszcza na udkach :D
Moj kochany.
A ten maly to taki niby wszystkozerny , ale taki marny jakis , mogby jeszcze rtoche klusiem byc .A to nogi dlugie , az mu sie placza , nie raz koziolkuje , bo sie pozaczepia sam o siebie. :D

Zasneli juz na noc , maly przy okladzie plakal , no ale kolo Starego mial miejscowe wiec jakos wytrzymal.
Oni sie tak buda raz na jakis czas , pocaluja i spia dalej .

Tak sie dzisiaj najdlam , ze zoladek mam jak kon chyba :-?

Tego jednego pozornata mam na oku prawie .
Faktycznie , ze nie wiedzialas gdzie mieszkam , ale prawie trafilas :lol:
Ot i dogadali my sie swieta panienko :lol:



Spartankaa - 11-09-2008 22:02
Witam z Tczewa. Ponoc tu nie tylko o budowaniu mozna wiec wpadam :-) A z tego co widze to psiaki gora! I swietnie! Bo ja o psiakach moge godzinami a o dobeczkach to juz w ogole....

Takiego mialam....niestety 21 wrzesnia minie dwa lata jak juz do nie ma....eh....przegralismy walke z choroba serca....

http://img20.imageshack.us/img20/5876/spa1zp3.jpg
http://img90.imageshack.us/img90/3861/spa2nd4.jpg
http://img90.imageshack.us/img90/6299/spa3ew6.jpg
http://img125.imageshack.us/img125/1167/spael7.jpg

Beata



jea - 11-09-2008 22:09

Krolik
Gdzie byles jak Cie nie bylo ?
:roll:
Co slychac ?
Housika namierzałem :wink: :wink: :wink:

Ty wiesz, a ja Cię 8)
dwa poszły a 6 stoi :roll:
ale ładować trzeba...ino skąd :roll:
ale...dobrze będzie , bo jak ma być...
dawaj foty na priv, opis, mapkę i cenę 8) :lol:
Kasi poszło w momęcie (1m) :roll: :wink:



rrmi - 11-09-2008 22:11
No to witaj w domu :D

Piekny ten Twoj Spartan :P :P
Mysle , ze jak juz dom zbudujesz pierwszym nabytkiem bedzie szczenie.
I super .
Szkoda tylko ,ze ten czas trwa tak krotko. :wink:

Zagladalas juz na strony Szewczyka i Boducha ?
No ja to jakas slabosc mam do tych projektow :oops:
Z tym , ze dachy Szewczyka sa troche skomplikowane i tym samym drogie.

AA , bywaja tutaj Twoje niedalekie sasiadki .Zaanosnuje moze :D
Zosia
Ma Jagunie i Pindzie /Andzie/ ?
:D
AnSi
Ma 3 koty i Psa :D
I jeszcze Marjucha
On ma takiego malego usmiechnietego :D

Z Marjuchy mozna brac przyklad , On juz stary majster :D

A czyje psy masz w avatarku ?



rrmi - 11-09-2008 22:22
Krolik
Ja Ciebie love :D
Musimy sie spotkac 8) Bym jak ludzie pogadali i poza tym.
over 8)

I gdzie ten Housik ? Cos mial byc w wakacje , ale nie byl.
Pewnie dolary za slabe teraz .
Ale juz sie odkuwaja.
Ja to i tak w dulary wierze :D

No nic , lece po wapno , bo malemu daje .
Takie jak dla dzieci , o smaku bananowym :D
Nie lubi tego jednak jak mnie z lyzka widzi to ucieka , to go biore jak jest rozespany :D

Zamowilam dla chlopakow jakies probki karm , takich ..no nie wiem jakich , ale na jednym forum bardzo chwalili.

Zosiu
Jak chcesz namiar to moge dac .
Kontakt na gg , Pan bardzo mily , za 10 kg probek 30 zeta :D
Moi to jedza chrupki tak jak widac na movies :D



rrmi - 11-09-2008 22:38
Krolik
Dopiero sobie uswiadomilam ,ze nie pogratulowalam Ci .
Super .Tak trzymac.Nasi gora :P :wink:
Zycze dalszych sukcesow :P :P :P



braza - 12-09-2008 00:52
Tak sobie czytałam opowieśc Mokki o śwince, chorym dziecku i rodzicach i ... mam mieszane uczucia. Czy ja dobrze zrozumiałam, że tym rodzicom to chodzi o aparat leczniczy dla dziecka, a nie żywe stworzenie. które ludzi kocha samo z siebie, bo takie jest... czy coś pokręciłam :roll:

Królik, a ja nie rozumiem, czego Rrmisia gratuluje... :oops: ... ale też gratuluję!!!!



DPS - 12-09-2008 07:37
Króliczku, ode mnie także serdeczne gratulacje!!!! :D

A do Housika to odezwać się trza, bo stracił wszystkie kontakty z przyczyn technicznych i teraz nie ma namiarów. Parę dni temu gadałam z Nim.
Pozdrawiać Was kazał. No to pozdrawiam. :D

Zosiu, czy Jagunia już zdrowa? Proszę razem z Pindzią wycałować od cioci DPS. :D

Rrmisia, ja mam nadzieję, że guz będzie teraz szybko się zmniejszał i Gotti wyzdrowieje bardzo szybko. :roll: :D [/b]



rrmi - 12-09-2008 09:21

... czy coś pokręciłam :roll:
Nie pokrecilas , ale az dziw bierze .
O ile rozumiem trosje o dziecko , tym bardziej ta chore to reszty juz nijak nie.
Przeciez nawet pies po szkoleniu w dogoterapii tez jest przywiazany do tego kto go szkoli.
Mysle , ze kazdy sam powinien szkolic swojego psa pod nadzorem kogos kto sie na tym zna.

Guz jakby mniejszy .
Na dworzu mokro i zimno jak jasna cholera.
Chyba to juz :-?



Maluszek - 12-09-2008 09:32

Guz jakby mniejszy . to dobrze :D Ucałuj ode mnie te Twoje dwa wariatuncie :D
Lubię czytać jak o nich piszesz :D


Na dworzu mokro i zimno jak jasna cholera. czyli kominek teraz przyda się jak znalzał :D

Właśnie wczoraj się zastanawiałam, że jak taka pogoda dalej się utrzyma to trzeba będzie niedługo kominek rozpalić.



Zochna - 12-09-2008 09:38
no ja też serdecznie gratuluje królikowi - chociaz jako i braza,
nie bardzo teges :lol:

Spartankaa - milo Cie poznac krajanko :)

rrmi - ja chetnie tego Pana od karmy - tylko, ze ja mam zle zainstalowane gadu-gadu i nie mogę dojść coby dobrze zainstalować . ale może mnie zmobilizuje :D
No dobrze , ze ten guz Gociowy się wchlania.

Depsiu
- caluje również :)

Pada u nas i żółte liście się pokazały ..
jakby jesien idzie i nie ma na to rady ..
Jaga tez idzie ku lepszemu - ale dalej antybiotyk - takze dygamy codziennie do weta. Mam nadzieje, ze dzisiaj bedzie koniec.

Jedziemy dzisiaj wieczorem w Bory Tucholskie - nalicze Wam ile prawdziwków - jak mi palców wystarczy. Do poniedziałku będę odcięta.

Milego łikendu i kalosze wyciągajcie :D



rrmi - 12-09-2008 09:47
Maluszku
Tak mysle , ze czas palic .
My musimy kupic strazaka , bo czasem zawiewa.Jutro polecimy do Leroya i nabedziemy droga kupna i Stary przyczepi to do komina.
W sumie mysle , ze moglo zadymic na dom , bo komin mokry , chcialam spalic drzewo do budowie , a to sosna.
Generalnie na szczescie kominek sie udal ,bo pali sie super , ale wole tego strazaka uczepic , bo szkoda pozniej bedzie pomalowanych scian.

Chlopcy spia smacznie , maly po okladzie i z mascia.
Placze jak mu sciere na glowke klade , biedny ma juz dosc .

Dzsiaj bedzie akcja sprzatanie.
Chlopcy jak nic beda przywiazani nasmyczkach do czegos , bo naczej podlog nie pozmywam :roll:

Bardzo lubie akcje z zamiataniem tarasow.
Zostawiam ich wtedy w domu i sama zamiatam.
Bosheee jak oni wtedy stoja i patrza i litosci prosza , zeby im ta szczotke dac choc na minutke :D

Maly to sprytny .
Zaskoczyl , ze jak siada kolo mnie to dostaje cos .
Na spacerze wciaz siada i patrzy w oczy , zeby dostac :D
Pablis to mysli , ze on jest lizusem :lol:

Jesuu jak to male stara sie nadazyc za tym duzym , wpada w dolki rozne , w krzaki i otrzasnie sie i lec dalej .
No cudak :D

Krolik
Over :D

SpartankaPytalam sie o tabele przyrostu wagi ,bo chcialam tak kontrolnie popatrzec.
Jak rozmwialam z Aga po naszym drugim szczepieniu to maly wazyl 8.70 a inne dzieci 11.450 .
Aga sie przerazila a ja jeszcze bardziej.
Teraz w ostatnia niedziele w Sggw wazylismy go to mial 13.100 .
I tak sie zastanawiam czy jest ok .
Wyglada wzorcowo .
Zeberek nie widac ,tak na zdrowy rozum akurat.
No dla mnie to wiadomo , by wolala klucha jeszcze troche miec.
Za tydzien 3 miesiace bedzie mial.

Zosiu
Jak co to ja Ci zamowie u tego Pana i wysla do Ciebie , tylko adres mi daj na pw.
Mam nadzieje poczuc zapach duszonych prawdziwkow :D



mokka - 12-09-2008 09:53
Cze :D
Tak Brazuniu dobrze zrozumiałaś, pewnie Twoją Brazę też by chcieli, jakie piękne mi życzenia na przyszłość złożyli w sprawie chorych dzieci już pominę. Mi najbardziej szkoda Małej, fajne dziecko i widać, że do sierściuchów się garnie. Nie chodzi do przedszkola, do dzieci, bo rodzice uważają, że u same kmioty mieszkają i Mała jest przez nich wyśmiewana. Na moje oko to oni mają większy problem ze sobą niż z Małą. Porażenie nie jest jakieś ciężkie, normalnie można żyć i dziecku nie zabierać dzieciństwa, no ale ja się nie znam , to może tylko tak mi sie wydaje, ale ja nie o tych chciałam.
Widzę, że wątek został wzmocniony o kolejna psiarę :lol: , dobki w przewadze, ale jeszcze są koty, inne sierściuchy, koń czyli klacz czy jak to się Brazuniu mówi i moja świnka , czyli budowanie folwarku zwierzęcego trwa. Komentarze Rrmi to dla mnie najbardziej budujący wątek na forum :lol: . Wczoraj u nas na ulicy doszło do pokaranie pseudohodowli , byłam arbitrem w tej sprawie, moja pozycja na dzielnicy już tak silna, że chyba na radną mnie wezmą jak nic :lol: . Nie ma co sie dziwić, zawsze ci z astami rządzą na dzielnicy :lol: Suka dostała zastrzyk u weta, ma być wysterylizowana, gość zrozumiał, że w sądzie nie może domagać sie kasy za utracony miot , bo nie ma suki hodowlanej, drugi którego pies wszedł do suki po siatce też spękał, bo dowiedział sie , że gdyby suka miała papier, opłaconego repa i jego kundel by ja dokrył to do sądu by trafił. Czyli ogólnie jest dobrze. Jeden robi sterylkę, drugi psa pilnuje jak oka w głowie, doradzałam kastrację, bo jak znowu nie upilnuje to drogo będzie go to kosztowało. Najważniejsze, że dotarło. Ten od suki łzy prawie wylewał , a ten od psa zbladł, czyli mieli terapię szokową. Jak juz żadne argumenty nie docierają , to kwestia zapłacenia komuś kasy zawsze rozum rozjaśnia.



rrmi - 12-09-2008 10:09
A ludzie gadajo , ze piniondze to nie fszystko :lol:

mokka
Jakbys juz tak na tego radnego byla poszla to ja sie moze przeprowadze i bedziem rzadzili , co ?
W sumie dobermany tez niczego , byloby cool :D
Bym chodzili wieczorami i zadym szukali :D
Ja dla moich juz mam upatrzone zlote lancuszki ,bo mi nijak inaczej nie przystoi ,wszak jeden to Pablo /Escobar/ , drugi Gotti /jak nie przymierzajac John / :P



braza - 12-09-2008 10:45
Do wielce budowlanego wątku dołączam jeszcze sunię ONka :D Jakby tak we trójkę zaczęły my rządzić jako te radne ... jasssoooooo ... ale byłoby fajniście :D

Mokka, no dałąś Kobieto czadu ... szacunek dla Cię :D :D

P.S. Pewne ludzkie zachowania nie mieszczą mi się w głowie ... ale może to ja taka ograniczona jestem ... :roll:

Aaaaa...i dzień dobry :D



rrmi - 12-09-2008 10:49

. ale byłoby fajniście :D

Aaaaa...i dzień dobry :D
No dobry , dobry :D

Fajniscie by bylo ,masz racje .
Normalnie ludzie musieliby kanalami chodzic jakbysmy spacerowali , nikt by nie darl w dalekim lesie ryja , zeby zabrac tego psa.
Zadna stara baba by nie straszyla moic niunkow machajac lapami i krzyczac , ze sie boi , podczas gdy ja trzymam psy na smyczy kilometr dalej.
Echh marzenia sa piekne :D



Maluszek - 12-09-2008 10:56
Dołączę to tej ekipy i 2 moje (Onkę i berneńczyka) :D



rrmi - 12-09-2008 11:20

Dołączę to tej ekipy i 2 moje (Onkę i berneńczyka) :D To zadymimy :D

mokka
Szykuj okolice, goscie jada :D

Apropos ON , u naszego sasiada suczka , 4 letnia ma nowotwor.
Lekarz powiedzial , ze nie mozna nic zrobic :-?
Bardzo madra sucz :-?



mokka - 12-09-2008 20:47
Okolica u nas doskonała, dziki wschód w całej krasie :lol: . Rrmi już tak nie trenuj z chłopakami całymi dniami, dobra będziesz szefową. Pójdziesz na pierwszy ogień ze wsparciem dobków, za Toba pojedzie Brazunia na klaczce jako patrol konny, ja ze świnką za nimi coby sąsiedzi mnie widzieli, że czynnie działam w tej zadymie za nami onki i na końcu dla złagodzenie tego widowiska berneńczyk Maluszka. Opanujemy wschód , wrócimy do korzeni historii, moja wieś była przez jeden dzień stolicą Polski, czyli to dobry znaki. Potem to juz pójdzie jak z płatka ,przez Lublin udamy się na Stolycę, stołki w sejmie będą nasze, zajmiemy Wilanów jako koszary dla pojmanych, Pałac Kultury będzie głównym centrum dowodzenia, będą nas popierać tłumy, będą wiece wyborcze i festyny, zamówimy sobie Boysów :lol: ,no pięknie będzie już to widzę. Biżuterię Wam załatwię taką jak trzeba, sygnety też będą, dziary narysuje się flamastrem. W sumie każdy prezydent zaczynał tak samo, widzę przed nami świetlaną przyszłość jednym słowem :lol: .



rrmi - 12-09-2008 20:57
Swiety duch
Dawno nie dane mi bylo tak sie usmiac :lol: :lol:

Powiem chlopcom , zeby sie na zadyme na wschodzie rychtowali :D
Pablis to nawet wyglada na takiego , ktory by cos zebami scisnal :roll:



anSi - 12-09-2008 22:54

...Zosiu
Jak chcesz namiar to moge dac .
Kontakt na gg , Pan bardzo mily , za 10 kg probek 30 zeta :D
Moi to jedza chrupki tak jak widac na movies :D
Ja tez chcem, ja tez...



rrmi - 12-09-2008 23:03
Juz Ci dam namiar na gg moja Ty duszko :D

Echhh slucham sobie PF Final Cut i tak jakos fajnie jest :P
Nie ma to jak dwa slonca o zachodzie :P
I to
http://pl.youtube.com/watch?v=LnnA_H...eature=related

Moj maly sie rzucil na te chrupki jakby nie widzial niczego takiego wczesniej :o :o
Kocham go normalnie :D
Pablis takie sprawy jak jedzienie to ma gleboko gdzies.

Tak poza tym to maly juz czasami podnosi noge jak sika :roll:
I szczeka jak Pablis warczy pod drzwiami :roll:



DPS - 13-09-2008 08:16
Pozadymiałabym z Wami, ale mój Karo jeszcze za słaby. :roll:
Ze schroniska jest, jak go zabierali od poprzedniego właściciela to był tak zagłodzony, że nie miał siły samodzielnie się poruszać.
Przemiły kundelek, który już nauczył się bez żadnego trudu wyskakiwać z kojca. :-? :lol:
I już obszczekuje przechodzących. :o
Trwa intensywny tucz. :D



braza - 13-09-2008 10:49
Depsia, no ja Cię chyba pobiję .... teraz dopiero się chwalisz, że masz sierściowate cudo w domu :evil: :D

Zaczęłam intensywny trening z suczą w zakresie zadymy :D :D



Spartankaa - 13-09-2008 14:25
rrmi - Spartan byl niesamowity......drugiego takieg nie bede juz miala.

Dobeczka zakupie to jak w banku. Tylko najpierw musze ludzka rodzine powiekszyc. W koncu kiedys wypada :wink:

Stron Szewczyna i Boducha nie widzialam jeszcze. Mozna poprosic o linki?

Musze posprawdzac skad sa moje sasiadki - dzieki za przedstawienie.

W avatorku mam dwie suczki mojej znajomej Joli - to JUMA Zol-Heden i Cuba LeLettona. Jola bedzie przez tydzien z nimi w Krynicy Morskiej to znow sie spotkamy. Zdjecie z avatorka jest wlasnie z ostatenigo ich pobytu w Krynicy. Dziewczny na stale pod Warszawa mieszkaja wiec ciut daleko...

Dzieki za powitanie!

Beata, wlasciwie ze Swiniujscia, kochajaca Szczecin, teraz mieszkajaca w Tczewie a na wiosne majaca zamiar ruszyc z budowa w Turze :-)



Spartankaa - 13-09-2008 14:34

Spartankaa - milo Cie poznac krajanko :) Wzajemnie! Ale tu u Was fajnie :-) Psiejsko anielsko :wink:

Zocha - skad te konie uciekly? Jezdzisz moze gdzies konno? Ja jezdze jak mam czas i stanowoczo stwierdzam, ze za rzadko teraz ....

To ja na plazy w Mikoszewie na Kasparze. Nie smiac sie z nakrycia glowy, kask nie ma miec funkcji ozdobnej tylko ochronna :-)

http://img143.imageshack.us/img143/27/88794781oy5.jpg



Spartankaa - 13-09-2008 14:38

SpartankaPytalam sie o tabele przyrostu wagi ,bo chcialam tak kontrolnie popatrzec.
Jak rozmwialam z Aga po naszym drugim szczepieniu to maly wazyl 8.70 a inne dzieci 11.450 .
Aga sie przerazila a ja jeszcze bardziej.
Teraz w ostatnia niedziele w Sggw wazylismy go to mial 13.100 .
I tak sie zastanawiam czy jest ok .
Wyglada wzorcowo .
Zeberek nie widac ,tak na zdrowy rozum akurat.
No dla mnie to wiadomo , by wolala klucha jeszcze troche miec.
Za tydzien 3 miesiace bedzie mial.
A te inne dzieci to Aga sama wazyla, czy kto jej podal wage? Pytam bo wiem, ze ludzie maja czesto tendencje do dodawania wagi maluchowi aby pokazac jaki to bysior....Ale najwazniejsze, ze jest psiak pod kontrola i wet twierdzi, ze jest OK. Czym go karmisz?

Beata



Spartankaa - 13-09-2008 14:39
dompodsosnami - ze Swinoujscia jestes????????



magi - 13-09-2008 15:03

Okolica u nas doskonała, dziki wschód w całej krasie :lol: . Rrmi już tak nie trenuj z chłopakami całymi dniami, dobra będziesz szefową. Pójdziesz na pierwszy ogień ze wsparciem dobków, za Toba pojedzie Brazunia na klaczce jako patrol konny, ja ze świnką za nimi coby sąsiedzi mnie widzieli, że czynnie działam w tej zadymie za nami onki i na końcu dla złagodzenie tego widowiska berneńczyk Maluszka. Opanujemy wschód , wrócimy do korzeni historii, moja wieś była przez jeden dzień stolicą Polski, czyli to dobry znaki. Potem to juz pójdzie jak z płatka ,przez Lublin udamy się na Stolycę, stołki w sejmie będą nasze, zajmiemy Wilanów jako koszary dla pojmanych, Pałac Kultury będzie głównym centrum dowodzenia, będą nas popierać tłumy, będą wiece wyborcze i festyny, zamówimy sobie Boysów :lol: ,no pięknie będzie już to widzę. Biżuterię Wam załatwię taką jak trzeba, sygnety też będą, dziary narysuje się flamastrem. W sumie każdy prezydent zaczynał tak samo, widzę przed nami świetlaną przyszłość jednym słowem :lol: . :lol: :lol: :lol:
ja z Was nie mogę :D
jak ja lubię tu zaglądać 8)



DPS - 13-09-2008 15:22

dompodsosnami - ze Swinoujscia jestes???????? Pozna swój swego, a jakże! :lol:
Tylko, że teraz gdzie indziej mieszkam - w lubuskiem.
Ale prawie co roku latem jestem choć na kilka dni, rodzina ma teraz dom koło Lubinia. No i łódka w Czterech Wiatrach stoi. 8)



DPS - 13-09-2008 15:28

Rrmi już tak nie trenuj z chłopakami całymi dniami, dobra będziesz szefową. Pójdziesz na pierwszy ogień ze wsparciem dobków, za Toba pojedzie Brazunia na klaczce jako patrol konny, ja ze świnką za nimi coby sąsiedzi mnie widzieli, że czynnie działam w tej zadymie za nami onki i na końcu dla złagodzenie tego widowiska berneńczyk Maluszka. Opanujemy wschód , wrócimy do korzeni historii, moja wieś była przez jeden dzień stolicą Polski, czyli to dobry znaki. Potem to juz pójdzie jak z płatka ,przez Lublin udamy się na Stolycę, stołki w sejmie będą nasze, zajmiemy Wilanów jako koszary dla pojmanych, Pałac Kultury będzie głównym centrum dowodzenia, będą nas popierać tłumy, będą wiece wyborcze i festyny, zamówimy sobie Boysów :lol: ,no pięknie będzie już to widzę. Biżuterię Wam załatwię taką jak trzeba, sygnety też będą, dziary narysuje się flamastrem. W sumie każdy prezydent zaczynał tak samo, widzę przed nami świetlaną przyszłość jednym słowem :lol: . :lol: :lol: :lol:
Czy ja to mogę jednak jakoś gdzieś dołączyć? Może chociaż z szufelką będę na końcu z Karusiem sprzątać? :lol:
Zawszeć to miło byłoby być sprzątaczką pani prezydent. :P



Spartankaa - 13-09-2008 15:50

dompodsosnami - ze Swinoujscia jestes???????? Pozna swój swego, a jakże! :lol: Pewnie, ze tak! Poza tym jakie miasto jest jeszcze na 44 wyspach polozone, no jakie...!

Moi rodzice tam mieszkaja nadal wiec odwiedzam ich co jakis czas.



rrmi - 13-09-2008 20:33

Depsia, no ja Cię chyba pobiję .... teraz dopiero się chwalisz, że masz sierściowate cudo w domu :evil: :D
No wlasnie :roll:

Spartankaa
Nowy dzieciaczek da Ci wiele radosci , zobaczysz .
Bedziesz na pewno porownywala ze Spartanem , no ale tak juz jest.
Ja tez moich porownuje do poprzednich , Gotka do Pablisia i ciesze sie z roznic , niektorych bym wolala nie widziec , ale i tak ich kocham najbardziej jak to mozliwe.
Kazdego za cos innego.
Pablisia , ze spokojny i zrownowazony a Gotka za to , ze kawal cholery z niego :D

Aga nie wazyla sama malych , ale mowili wlasciciele nowi .
Zasadnczo do glowy by mi nie przyszlo , zeby nie powiedziec hodowczyni jaka waga jest naprawde , no ale pewnie duzo racji w tym co mowisz.

Tak w ogole pisze czesto Adze co u nas i ostatnio pisalam otym jak to Gocio dobiera sie do misek jak swinka do koryta .
Po czym w nastepnym zdaniu napisalam , ze w sumie to maly do Niej podobny jest :oops:
Mialam na mysli , ze z urody , bo naprawde , ale juz sie do mnie upodabnia , znaczy tak ladnieje :D :wink:

Tak poza tym to i ta Sylvia z Kanady mowila , ze od Agi beda super male /oczywiscie Nemuska/ , wtedy nie wiedziala jeszcze , ze Pako taki sukces osiagnie w Szwecji .Miala nosa , no ale Ona ma dosc duza wiedze o dobkach .
Maly ma lapki po Pako , katowanie super , a jaka klate juz ma :o
Guza na szczescie coraz mniej widac , za tydzien do kontroli jedziemy.

Suczki z Twojego avatarka jak nic to moje sasiadki.
8) Jakies 20 minut od nas mieszkaja :D
Znam ta Jole z pierwszego forum , ale poprosilam o wyrzucenie mnie stamtad i jak do tej pory zadnych innych dobermanich for nie obstukuje jakos. :roll:
Ponoc u Heski inaczej , ale jakos zwyle kiedy cos potrzebuje sie dowiedziec to mi mokka tu najlepije podogaduje .Zreszta jak zacznie gadac to skonczyc Jej ciezko, wiec dzieki temu i moje horyzonta sie poszerzaja :lol:

Twoj kask wyglada bardziej na chelm niemiecki , ale mi to zasadniczo nie przeszkadza :D :wink: Poza tym na tym najlepiej tutaj zna sie Brazunia
:P

Malego i Pablisia karmie tak samo .Gotuje im .Maja tez Royala a teraz mam probki innych karmi patrze jak im smakuje .Niemniej chrupki u nas tak na wszelki wypadek.
Ja jestem przekonana o wyzszosci gotowania nad suchym i koniec :P
Daje witaminy , surowe mieso tez .Twarogi , owoce , maly je co mu sie da .
Mysle , ze maja to co ptrzeba , bo po nas zwlaszcza duszona wolowinke uwielbiaja .
Generalnie jak widzisz bardzej tradycyjniei tak przykazala mi Aga i hodowczyni Pablisiowa Babcia , zreszta Oni oboje sa wetami i tez tak karia swoje sucze.

Matusiu coz za opowiadanie napisalam .
Lece poki co :D



Spartankaa - 13-09-2008 20:54
rrmi Juz sie tej radosci doczekac nie moge! Ale musze jeszcze poczekac.....Na szczescie czesto odcuje z dobkami, ktore trafiaja pod skrzydla Nadziei Dobermana, wiec jakos te pustke zabijam.

Napisz mi raz jeszcze - wzrokowiec jestem :-)

1. mlodszy jest po Pako Daker i Nemesis Noor z Diabeli, jak ma w papierach wpisane imie/przydomek i jak na niego wolasz?
2. starszy........

Podziwiam, ze dwa samce masz....Spartan byl taki, ze nie daloby rady drugiego samca. Balabym sie bojek potem, jak dorosna.


Mialam na mysli , ze z urody , bo naprawde , ale juz sie do mnie upodabnia , znaczy tak ladnieje To poprosze Wasze wspolne zdjecie, najlepiej calej 3 :-)

Wystawiasz czy tez bedziesz wystawiac czarnuchy?


Suczki z Twojego avatarka jak nic to moje sasiadki.
Jakies 20 minut od nas mieszkaja
Nie...ale ten swita maly!!! Ja bardzo, bardzo lubie Jole!


Znam ta Jole z pierwszego forum , ale poprosilam o wyrzucenie mnie stamtad i jak do tej pory zadnych innych dobermanich for nie obstukuje jakos. Ja sama stamtad odeszlam :-)


Ponoc u Heski inaczej , ale jakos zwyle kiedy cos potrzebuje sie dowiedziec to mi mokka tu najlepije podogaduje .Zreszta jak zacznie gadac to skonczyc Jej ciezko, wiec dzieki temu i moje horyzonta sie poszerzaja Koniecznie musze mokka poznac, chocby przez forum! Ma dobeczki tez?
Zapraszam do hesowego forum zatem!


Twoj kask wyglada bardziej na chelm niemiecki , ale mi to zasadniczo nie przeszkadza Poza tym na tym najlepiej tutaj zna sie Brazunia Bo to prawie jak helm....kiedys byly ladniejsze toczki ale one wg mnie w ogole nie chronily glowy przy upadku.
Brazunia - tez musze poznac, bo domyslam sie, ze koniara jest :-)


Ja jestem przekonana o wyzszosci gotowania nad suchym i koniec OK - zrozumialam :-)

Beata



rrmi - 13-09-2008 21:11

rrmi Juz sie tej radosci doczekac nie moge! Ale musze jeszcze poczekac.....Na szczescie czesto odcuje z dobkami, ktore trafiaja pod skrzydla Nadziei Dobermana, wiec jakos te pustke zabijam.
Bardzo Cie za ta prace od dawna szanuje , bardzo :P

Tak , Gotek jest po Pako i Nemesis , to Noks -Noris , zwany przez Age Grubciem , przez nas Gotti , Gotek Gocio , Gociula i w :D koncu Ciulo .
Chyba ulubny i ukochany Agi :wink: Jest naprawde przecudny i kochany.

Pablo po Napleonie Nils z Diabeli i Angel Tromelin /Azgard/ , zwnay w domu Bli -Bli , Blinem ,Pablinkiem , Blisiem :D

Poki co nie ma za co mnie podziwiac .
Okaze sie za kilka miesiecy co z tego wyniknie.
Dwa samce sa dlatego , ze moja Rodzina nie chciala dziewczyny .
Mam nadzieje jakos dac rade.
Pablis raczej delikatny i ulegly , ulozony , czasem tylko ma odpaly , a ten Maly rozbojnik typ dominanta pewnie przejmie dowodzenie szybko .
Licze na to , ze bezbolesnie.

Mialam z malym jechan do Bytomia teraz , ale jakos zeszlo.
Nie chce mi sie , nasluchalam sie o tym i o owym , wiec jakos mi przeszlo wystawianie. :roll: 8)

Mokka i Brazunia
Bywaja tu codziennie , wiec napewno sie poznacie.
Jedna ma Swinke amstafke a druga ON :D
Zdjec ze soba w roli glownej nie wstawiam tutaj , ale towarzystwo wzajemnej adoracji ma linki tu i tam , ktore i Tobie podesle zaraz. :D



Spartankaa - 13-09-2008 21:18

Tak , Gotek jest po Pako i Nemesis , to Noks -Noris Taki jest przydomek? Noks-Noris? Ja troche wypadlam z tego swiata hodowcow i wystaw...


Pablo po Napleonie Nils z Diabeli i Angel Tromelin /Azgard/ , zwnay w domu Bli -Bli , Blinem ,Pablinkiem , Blisiem :D To znam. Uzytek ma chyba we krwi!! Ja marze o takim urzytkowym dobeczku, wystawy juz mnie tak nie kreca.


Mialam z malym jechan do Bytomia teraz , ale jakos zeszlo.
Nie chce mi sie , nasluchalam sie o tym i o owym , wiec jakos mi przeszlo wystawianie. :roll: 8)
Fakt....roznie na tych wystawach jest, wiem z autopsji :-) A propo Bytomia - Pako dostal bdb :o :o :o

Ponoc od tego samego sedziego co w zeszlym tyg daly mu dosk i lokate.....patrz jak to pies sie zmienic potrafi...Pisze tu z nutka ironi bo taki pies jak Pako to....sama zreszta wiesz, cudny jest!!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl



  • Strona 78 z 105 • Zostało znalezionych 17258 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105