ďťż
Dziennik rrmi - komentarze




AmberWind - 21-02-2008 15:03
bonnie,

Jestes bardzo dzielna. Rzeczywiscie sprawa ogona Twojego psa, to nie jakies fiu bzdziu tylko powazny uraz :(
Do terapii mozesz jeszcze wlaczyc Tribiotic - antybiotyk na takie uciazliwe rany. Dziala tez prewencyjnie na wypadek zainfekowania przez bakterie.
Absolutnie super na takie rany jest spray Hexiderm. Ma bardzo szrokie spektrum dzialania (od bakterii, przez grzybice, na alergiach i dlugotrwalych ranach pourazowych skonczywszy). Preparatem nalezy opryskac rane, a nastepnie albo zalozyc psu kolnierz, albo pilnowac aby rany nie wylizywal. Pryskasz co 6 godzin, przez 4 - 5 dni. Potem prewencyjnie mozesz rane zasuszac juz tylko Rivanolem.

Majut mial swego czasu okropna kontuzje lapy, a wlasciwie skory miedzy opuszkami, ktora zdarl podczas treningow agility na powierzchni przykrytej syntetyczna chropowata, wykladzina. Poczatkowo tego nie zauwazylam, ale po paru godzinach lapa spuchla tak, ze przypominala owczarkowa konczyne, a nie yorkowa :( Do tego wszystkiego byla mocno zaogniona, z ropnym wysiekiem i juz wyczuwalnym zapachem zgorzeli. Przestraszylam sie nie na zarty. Psa do weta, wygolilysmy z pania weterynarz wlosy z opuszki, oczyszczylismy rane i wlasciwie bazujac tylko na Hexidermie a potem Rivanolu, pies w tydzien stanal na czterech lapach, a po 10 wrocil do treningow :-)

Trzymam kciukasy za Twojego AST.

rrmi, ucz Kochana Pabla na komende klasc sie na boku i wydluzaj przy tym czas spokojnego lezenia. Bedzie potem jak znalazl, gdy Pablo bedzie na badaniach u weta, albo bedziesz musiala cos przy nim pielegnacyjnego zrobic np. obcinanie pazurow. Nie moze byc tak, ze przy pielegnacji (nawet nieprzyjemniej) pies mowi "nie" :lol: Bonnie, to tak troche na Twoim przykladzie, ale zobacz jak w niektorych przpadkach jest to potrzebne. Mam Znajoma, ktora na obciecie pazurow swojej cudownej jamniczki chodzi do weta ... Tam psa ubieraja w kaganiec i dopiero robia ciach ....

No nic ... koniec przynudzania ;)





mmmad - 21-02-2008 17:03

No nic ... koniec przynudzania ;) Dlaczego? To o tym dziecku bardzo mi sie podobalo...
:roll: :D



DPS - 21-02-2008 17:21
No, witejcie, kumy! :D
Siedzę sama bez Brazuni i przeżywam. :-?

Rrmisiu, nie uwierzysz, jaka nasza Brazunia uparta jest. :roll: Nie i nie. :lol:
A Pablinio cudny. Jeszcze kilka miesięcy i będzie Was bronił na poważnie. :roll:

Amber, fajnie, że znowu jesteś. :D

Bonnie, moja Abra też sobie na dokładkę do wszystkiego coś zrobiła w ogon. Też chyba posypię Dermatolem. :roll:



1950 - 21-02-2008 17:56
:roll: :roll: :roll:

no.........!!





mayland - 21-02-2008 18:39
Wykorzystam Waszą psią wiedzę i zapytam gdzie można kupić obcinaczkę do psich pazurków? Pytałam w sklepach kosmetyczncyh ale nie mają nic takiego. Muszę swojemu podcinać co jakiś czas. Więc biegam za kazdym razem do weterynarza. Ale czasem to bywa meczące, brakuje czasu by sie wybrać. W domu mogłabym mu obciąć spokojnie bo ładnie daje łapy i jest spokojny w takich sytuacjach.



braza - 21-02-2008 19:06
Cześć wszystkim :D :D To ja, ta uparciucha, pamiętacie mnie jeszcze :D :wink:



mikopiko - 21-02-2008 19:08

Cześć wszystkim :D :D To ja, ta uparciucha, pamiętacie mnie jeszcze :D :wink: :o nie :roll:

:wink:



1950 - 21-02-2008 19:23

Wykorzystam Waszą psią wiedzę i zapytam gdzie można kupić obcinaczkę do psich pazurków? ja kupiłe w OBI, bardzo zacna



mayland - 21-02-2008 19:32
W Obi? :o Podpowiedz mi proszę w jakim dziale mam szukać?



DPS - 21-02-2008 20:23

Cześć wszystkim :D :D To ja, ta uparciucha, pamiętacie mnie jeszcze :D :wink: Abra kazała Cię pozdrowić. :D



AmberWind - 21-02-2008 21:19
mayland,

Cazki do psich pazurow kupisz w kazdym sklepie zoologicznym. A jesli lubisz dostawy do domu to zerknij tutaj http://www.karusek.com.pl/index.php?...ch_category=17

rrmi,

Wetowi trzeba bylo zadac pytanie co mysli na temat calych pokolen zdrowych i dlugozyjacych psow, ktore nie byly wychowane na komercyjnych karmach :lol:
Ciekawe co by odpowiedzial :roll: 8)
rrmi, co kraj to obyczaj. W USA kiepska opinie ma np. Purina, a w Polsce sa tacy ktorzy chwala ja pod niebiebiosa ;) Do Eukanuby przylgnelo, ze psom nie smakuje, po Hillsie smierdzi im z pyska a Royal wydaje sie zbyt drogi. Jedni miela warzywa, kosci i mieso na BARF, a inni upatruja w tym zalazek do dysplazji i przebialczenia ... Wytrwali gotuja miesa, ryz i warzywa, dodaja witaminy i kwasy omega i mysla, ze podaja psu najlepsze zarcie pod sloncem ...

I pomyslec, ze wszystkim przyswieca jedno haslo: ZBILANSOWANIE :lol:



rrmi - 21-02-2008 21:38

Cześć wszystkim :D :D To ja, ta uparciucha, pamiętacie mnie jeszcze :D :wink: Kim Ty jestes niegrzeczna dziewczynko ? :roll:
Wtaj w domu :D

Amber

Dzieki za zdrowy rozsadek bo juz zaczelam se poddawac.
Zadzwonilam jednak do Hodowcy i powiedziala dokladnie to samo co Ty .
Zasadniczo bylam o tym tez przekonana , ale wszyscy o tych karmach w kolko pisza :roll: :oops:
Pan to i Royala by kupil , jest zakochany w swoim psie :P

Dzien doberek wszystkim i dobranocka , sie uczytalam dzisiaj tyle , ze ledwo siedze , ale musze sie doszkolic w paru tematach.
Co mi na starosc przychodzi. :D
Jeszcze kondycja do podrasowania :-? :oops: :D



braza - 21-02-2008 21:41

Cześć wszystkim :D :D To ja, ta uparciucha, pamiętacie mnie jeszcze :D :wink: Abra kazała Cię pozdrowić. :D Buziaki dla niej :D

Rrmi, odpoczywaj i kondychy nabieraj, bo Pablisio nie popuści :wink:



mayland - 21-02-2008 21:48
Amber dziękuję!!! Już zamawiam sobie :lol:



- 21-02-2008 22:31
Amber
Dzieki serdeczne za rady. Napewno poprosze mame to mi przysle juz tak na wszelki wypadek. Tu jest wlasnie problem z antybiotykami, bo tylko na recepte i nie mozna isc od tak sobie do lekarza , bo i tak nie przepisze .Moj pies na lekarzy zrobil sie bardzo wrazliwy , bo jak byl maly to go bardzo czesto w parku gryzly inne starsze psy puszczone luzem , nie na smyczy i troche sie wycierpial ,bo pare razy byl bardzo powaznie pogryziony. On nie gryzie lekarzy nie leci z zebami tylko nic ne da przy sobie zobic. Dobrze , ze ten Dermatol jest do posypania , bo zawsze corka go czyms zajmie , a ja wtedy czyszcze i posypuje proszkiem ogon. Naprawde robi sie bardzo ladny w porownaniu z tym co bylo.

rrmi
Amber ma racje, jezeli pies nie ma zlych doswiadczen z wet. to mozna psa naprawde nauczyc posluszenstwa. Ja nawet szczepienia robie gimnastykujac sie .



1950 - 21-02-2008 23:39

mayland,

Cazki do psich pazurow kupisz w kazdym sklepie zoologicznym. A jesli lubisz dostawy do domu to zerknij tutaj http://www.karusek.com.pl/index.php?...ch_category=17

rrmi,

Wetowi trzeba bylo zadac pytanie co mysli na temat calych pokolen zdrowych i dlugozyjacych psow, ktore nie byly wychowane na komercyjnych karmach :lol:
Ciekawe co by odpowiedzial :roll: 8)
rrmi, co kraj to obyczaj. W USA kiepska opinie ma np. Purina, a w Polsce sa tacy ktorzy chwala ja pod niebiebiosa ;) Do Eukanuby przylgnelo, ze psom nie smakuje, po Hillsie smierdzi im z pyska a Royal wydaje sie zbyt drogi. Jedni miela warzywa, kosci i mieso na BARF, a inni upatruja w tym zalazek do dysplazji i przebialczenia ... Wytrwali gotuja miesa, ryz i warzywa, dodaja witaminy i kwasy omega i mysla, ze podaja psu najlepsze zarcie pod sloncem ...

I pomyslec, ze wszystkim przyswieca jedno haslo: ZBILANSOWANIE :lol:
a i tak w każdym są trociny



1950 - 21-02-2008 23:41

Co mi na starosc przychodzi. :D
Jeszcze kondycja do podrasowania :-? :oops: :D
:o :o :o
idź się połóż bo bredzisz,
smarkulo



DPS - 22-02-2008 07:42
Dzień dobry! :D
Wyspałam się na oba boki dzisiaj, chyba będę miała dobry dzień. :D
1950 dobrze gada, wódki mu dać. :D



mmmad - 22-02-2008 08:48

Dzień dobry! :D
Wyspałam się na oba boki dzisiaj, chyba będę miała dobry dzień. :D
1950 dobrze gada, wódki mu dać. :D
Tak z rana?
Toz on bedzie nastepny, ktory pobije rekord ilosci promili...



Żelka - 22-02-2008 13:46
Wlasnie wrocilismy z Konstancina. Rane jak tam sie daleko jedzie i w takich korkach. Mamy rtg plecow i bioder, zobaczymy co bedzie dalej. :roll: Az mnie strach. :roll:



DPS - 22-02-2008 18:13
Zeljko, mam nadzieję, że uda Ci się chociaż to SUO załatwić i uzyskać pomoc dla Stefka w stowarzyszeniach. Uściskaj go ode mnie. I pozdrów. :D

Gospodyni chyba czyta mądre książki o psach. :roll:
O nas już nie myśli, bo ogonów nie mamy. :lol:



1950 - 22-02-2008 19:13
przeżywa swoją starość :lol:



braza - 23-02-2008 10:46
Dzień dobry powiem !!!!



rrmi - 23-02-2008 16:10

Gospodyni chyba czyta mądre książki o psach. :roll:
O nas już nie myśli, bo ogonów nie mamy. :lol:
O Was mysle w przerwach czytania i na spacerkach . :D
Poza tym Blin skutecznie mnie do pisania nie dpuszcza :lol:
Dzis dostal nowa pileczke i pieknie sie bawil.

Czy wszedzie tak wieje ? :o

Pewnie u Ciebie Brazuniu nie mniej niz u mnie :-?

1950
Czasem mysle , ze podsmiewanie sie ze mnie jest Twom ulubionym zajeciem :roll: :D

Zeljko
Kiedy wyniki ?
I jak moglas byc w Kosntancinie i nie zajechac :-? :roll:



DPS - 23-02-2008 16:34
Wieje dziś faktycznie jak w moich rodzinnych stronach. :-?
Ale słonko pieknie świeci, a pranie schnie jak na zawołanie. :D



braza - 23-02-2008 16:38
Oj wieje, qur de belans, wieje!!!! Fryzurę mi rozwiało... :-? :wink:



Żelka - 23-02-2008 19:22
rrmi zdjecia juz mam ale musi to lekarka zobaczyc a u niej to dostac sie to prawie jak loteria, wiec nie wiem kiedy dowiem sie co wyszlo na zdjeciach.
I co z tym fantem dalej robic...
A nie zerknelam bo nas maz wozil a on do pracy sie spieszyl. I tak zeszlo nam na zalatwianie 4 godziny.



1950 - 23-02-2008 19:31
r, :oops: :oops: :oops:
zero złośliwości,

jeżeli tak to już nie będem :oops:



rrmi - 23-02-2008 19:34
Dziadek no cos Ty , przeciez wiem , ze zartujesz :D

Zeljko
Trzymam kciuki za Twoj kregoslup :P

Dpsiu
Znaczy Ty z kieleckiego jestes :D

Brazuniu
I moje kudly jak po burzy :lol:



AmberWind - 23-02-2008 19:49
Hej Robaczki :-)

Zeljko,

My rowniez trzymamy kciukasy za pomyslny wynik przeswietlenia i za jak najszybsza konsultacje. Jesli bedac w Konstancinie mialabyc czas wpasc na kawe, to daj znac. To tylko jakies 5 - 10 minut drogi samochodem od Starej Papiernii. :D

brazuniu,

U nas tez narywiscie ;) Sasiadowi podbitke wywialo i dzisiaj zbieral jakies szczatki ... o wlosach nawet nie wspomne, bo chyba polowe na porannym spacerze zgubilam :lol:

rrmisiu,

I jak proces szkolenia i czytania? Pewnie umiecie juz coraz wiecej :-) A pileczka na sznurku, czy bez? ;)

Bylam sobie ostatnio u dermatologa ... jakies uczulenie sie przyplatalo i za nic nie chce mnie opuscic ... Okazalo sie, ze chyba na 99% to mocne zakazenie organizmu tym gownem zwanym Helicobacter pyrolii :evil: Jako okaz zdrowia, ktoremu nagle kaza zrezygnowac z ulubionej Coli Light, zoltego sera do zapiekanek, sauny, slonca i innych fajnych rzeczy, o czerwonym winie nie wspominaja, a oferujac dlugie leczenie antybiotkami, scisla diete, to czuje sie dosc nieswojo, a wrecz skrajnie ograniczona ...
No nic ... w poniedzialek ide na testy na to paskudztwo, ale malo mi dala lekarka szans, ze jakos uda mi sie umknac przed troche mniej komfortowym zyciem ;)
No nic ... a poki co cola wznosze gromkie "na zdrowie" 8) :D



rrmi - 23-02-2008 20:02

rrmisiu,

I jak proces szkolenia i czytania? Pewnie umiecie juz coraz wiecej :-)
A daj spokoj Kochana , wzielam sie za robienie strony www :D
Co mi na starosc odbilo to nie wiem :roll:

Poki co w temacie szkolenia szkole sie ja sama.
Ciezko jest bo gnojek kochany bardzo i zal mu odmawiac czegokolwiek.
Nawet jak wskakuje mi na plecy to tak sie wtedy przytula , ze co ?
Mam go dpychac ? :roll: :D

A Ty to co taka jakas felerna jestes ?
Alergie , diety i co tam jeszcze .
My fasolowa jedlim wczoraj i dobze bylo.
Pierwszy raz gotowalam taka w zyciu i Syary zjadl 2 miski :D



AmberWind - 23-02-2008 20:21
O fasolowej to ja na dlugo musze zapomniec :evil: Wolno mi tylko zdrowo i bezsmakowo ... Jedynym fajnym zakazem jest absolutny zakaz kominkowania :lol: Zadnego tam pylu, popiolu i ognia :lol: Bo to szkodzi na moje uczulenie ... Niestety po drugiej stronie bieguna jest tez zadnych restauracji i kafejek z palacymi :-? Zadnego dymu, papierosow ani trawy :lol:
Za to mam juz szuflade lekow, ktora o glowe bije pokazny zbior medykamentow mojej 85-letniej Babci ... No nic ... mlodsi przeca sie nie robimy :lol:



DPS - 23-02-2008 20:26
Że niby sama projektujesz tę stronę? :roll:
Czy opracowałaś koncepcję serwisu, a tworzy go informatyk? :D
No i pochwal się, chociaż na priva, o czym to będzie. :P
Też bym poczytała, może się jeszcze czegos na stare lata dowiem. :P
Będzie tam o tej fasolowej? :o

Amber, bardzo mi przykro, że się do Ciebie jakieś świństwo przypałętało. :(
Mam nadzieję, że uda się szybko tego pozbyć i będziesz mogła robić to, co lubisz. :roll:
Ja w każdym razie trzymam kciuki. :D

Zeljko, i za Ciebie i za Stefka też trzymam kciuki. :roll:
Oby wszystko okazało się jak najlepiej. :D



AmberWind - 23-02-2008 20:34
Depsiu,

Dziekuje Dobra Kobieto :-) Po 6 miesiacach konsumpcji antybiotykow jelita bede miala tak wyjalowione, jak ziemia rolna VI klasy :lol: :lol: :lol: Jak nic trzeba bedzie plodozmian uczynic i menu do normalnosci doprowadzic :lol:

rrmisiu,

No wlasnie, co z Twoja stronka? I o czym Kochana, o czym? :-)



marjucha - 23-02-2008 20:55

Depsiu,

Dziekuje Dobra Kobieto :-) Po 6 miesiacach konsumpcji antybiotykow jelita bede miala tak wyjalowione, jak ziemia rolna VI klasy :lol: :lol: :lol: Jak nic trzeba bedzie plodozmian uczynic i menu do normalnosci doprowadzic :lol:

rrmisiu,

No wlasnie, co z Twoja stronka? I o czym Kochana, o czym? :-)
Amber nie przejmuj się na zapas.
U mnie rok temu stwierdzili wirusowe zapalenie wątroby typu C.
Jaki ja byłem przerażony.
Potem im przeszło i stwierdzili, że jednak zdrowy jestem :wink:
Poza tym wiesz, wysokoprocentowy alkohol wyjaławia :wink:



braza - 23-02-2008 21:01
Amberciu, no co Ty wina czerwonego nie można :o To nie lekarka, to sadystka!!!!! :wink:
A serio - wspieram Cię duchowo w walce z tym czymś!!!

Rrmisiu, rzuć więcej światła na tę stronkę :oops:



AmberWind - 23-02-2008 21:20

U mnie rok temu stwierdzili wirusowe zapalenie wątroby typu C.
Jaki ja byłem przerażony.
Nie dziwie sie... tez by byla :roll:
Ale na szczescie wszystko sie u Ciebie dobrze zakonczylo :-) Przyznam, ze po trosze licze na taki uzdrawiajacy cud u siebie 8)

brazuniu, ano nie mozna :( Ani kropelki ... Dobrze, ze w domu juz cieplo, to przynajmniej problem dogrzewaczy zewnetrznych przestal istniec ;)

rrmisia, nie uwierze, ze juz spisz :evil: Skrobnij w czym teraz dlubiesz ;)



Żelka - 23-02-2008 22:12
Dzieki kobitki za zaproszenia i w ogole. :P
RTG bylo Stefka. Kregoslup pomiedzy lopatkami i biodra. Denerwuje sie nim. Najgorsze to wyczekiwanie.., jak na wyrok. :roll:



braza - 23-02-2008 22:33
Jestem, a jakoby mnie nie było :( Ciśnienie leci na pysk (chyba) - czuję mocno, że mam głowę!!! Okropieństwo!!!

Amberciu trzymaj się :D

Rrmi, coś Ty taka tajemnicza :roll:



Żelka - 23-02-2008 22:59

czuję mocno, że mam głowę!!! Dobre to. :D
Ja tez juz od trzech dni tak czuje, na szczescie tym razem wystarczala jedna tabletka...
A w ogole to ja tez "przezywam starosc"... I smutno mi jakos..., ciagle wzdycham.... a jej... :roll:
Gdzie ta wiosna skubana?



DPS - 24-02-2008 07:19
Dziewczynki moje kochane, wiosna już tuż, tuż, nie martwicie się, lada dzień słonko zaświeci i do ogrodów i parków ruszymy. :D
Będzie dobrze, zobaczycie. :D



braza - 24-02-2008 09:25
Siem przywitam 8) I spadam :)
Papatki, miłego dzionka wszystkim życzę!!!!



kaśka maciej - 24-02-2008 10:44
Dżem dobry 8)
Na przepustce jezdem to się przyszłam przywitać, ale widzę, ze nikogo nie ma w domu :-?
To se ide :roll:



rrmi - 24-02-2008 13:40
Czesc Dziewczeta i Chlopcy. :D

Pracujemy nad stronka sami , kto nie zna mojego Starego to nie wie ,
ze On umie wszystko , a jak nie umie to sie nauczy.
Wiec zrobi sam , bo ja of course za ciemna na takie roboty :D

Wczoraj poddawalismy sie radosnej alkoholizacji z sasiadami , temu mnie nie bylo.
Kurde Pabli ma wciaz zapalenie spojowek , nie schodz mu opuchlizna .

Na dworzu pekne slonce i mozna bez czapki .
Jest 13 stopni. :D

Ne moge znalezc skeplu , w ktorym sa kosci cielece.
Musze do Auchan jechac , moze tam maja.
No to lece i milego dna Wam zycze :P



marjucha - 24-02-2008 14:01

Czesc Dziewczeta i Chlopcy. :D

Pracujemy nad stronka sami , kto nie zna mojego Starego to nie wie ,
ze On umie wszystko , a jak nie umie to sie nauczy.
Wiec zrobi sam , bo ja of course za ciemna na takie roboty :D

Wczoraj poddawalismy sie radosnej alkoholizacji z sasiadami , temu mnie nie bylo.
Kurde Pabli ma wciaz zapalenie spojowek , nie schodz mu opuchlizna .

Na dworzu pekne slonce i mozna bez czapki .
Jest 13 stopni. :D

Ne moge znalezc skeplu , w ktorym sa kosci cielece.
Musze do Auchan jechac , moze tam maja.
No to lece i milego dna Wam zycze :P
Dzieńdoberek.
Ty Nam lepiej powiedz o czym ta strona będzie :wink:
Miłej niedzieli :D



- 24-02-2008 15:40
rrmi
Kup jeszcze dodatkowo ziele swietlika i Pablowi przemywaj pare razy dziennie.



AmberWind - 24-02-2008 15:48
rrmi,

A co Pablo bierze na to zapalenie? Co powiedzial wet? Czy pobral wydzieline z worka spojowkowego do badania? Dokladnie ogladal oczy? Moze to problem z wrastajacymi rzesami? Mowil cos na ten temat?
Jesli potrzebujesz kontaktu na psiego okuliste co to wie jak leczyc rozniaste trudne przypadki, to mocno polecam Klinike Jacka Garncarza http://www.garncarz.pl/



1950 - 24-02-2008 15:49

Czesc Dziewczeta i Chlopcy. :D

Pracujemy nad stronka sami , kto nie zna mojego Starego to nie wie ,
ze On umie wszystko , a jak nie umie to sie nauczy.
Wiec zrobi sam , bo ja of course za ciemna na takie roboty :D
znam i wierzę, bo widziałem efekty :lol:



rrmi - 24-02-2008 17:01
znam i wierzę, bo widziałem efekty :lol:[/quote]
No Ty to zawsze podziwiasz nie tego co potrzeba , mnie nalezalo podziwac :roll:
Za motywowanie oczywscie :D

Marjucha
Strona o psie oczywiscie :D
Nosz a o czym ma byc ? :roll:

Bonnie
Dzieki , juz to wie i dodtkowo trzeba miec sol fizj pod reka do przemywania.

Amber
Dzieki , dotaralam do tego lekarza , a Jego strone mam w ulubionych.
Zobacze jak jutro bedzie , ale teraz wyglada juz lepiej.
Oczka sa juz czyste .



braza - 24-02-2008 17:05
A sznureczek do stronki podasz???? :oops:



DPS - 24-02-2008 20:31
Widzę, że Pabliś zostanie gwiazdą międzynarodową. :D
To taki fajny okres u psiaka, kiedy jest młody, zdrowy i radosny.
Nasza Abra... et, co tu dużo gadać...
Kicia Misia pozdrawia Pablita. :D
Z daleka, żeby jej nie dorwał. :P :lol:



rrmi - 24-02-2008 21:51

Kicia Misia pozdrawia Pablita. :D
Z daleka, żeby jej nie dorwał. :P :lol:
On nie jest taki , zeby mial kotek nie lubic :D
On lubi wszystkich , ma wielkie serduszko :P

Amber
Do oczka ma masc .W srode do kontroli jedziemy .
Nie bylismy u tego lekarza z linku , bo jechalismy na emrgency do Piaseczna , do calodobowej , tam za szlabanem :wink:

Brazuniu
Poki co robimy , ja odpadlam juz , to jak wspomnialam nie na moja glowe.
Jak bedzie cos wiecej dam lnka :D



braza - 25-02-2008 10:45
Cześć Drużyno :D :D
Wpadnę później na dłużej :D



AmberWind - 25-02-2008 18:00
Ale tu bezruch :roll:

No nic ... wczoraj poznalam Soltysowa :D Baaardzo mila! Troche poopowiadala o wsi, o zwyczajach i takie tam ;) Najwazniejszym miejscem wsi jest figurka, ale to juz wiedzialam wczesniej ;) ... a najwzaniejsza czynnoscia spiewanie i letnie czuwania :roll: No i na kwiaty wies sie zbiera. Ochoczo przylaczylam sie do wiejskich przedsiewziec, tak ochoczo, ze Moj pewny byl ze na liste spiewajacych sie zaciagnelam :lol: A ja tylko bardzo socjalna jestem ... No i o oplatku Soltysowa mowila, ze niby organista nie nosi, tylko Ona ... no ale do tego noszenia to Jej jeszcze z 10 miesicy pozostalo a spiewy tuz, tuz ... Jesli kto chetny na przylaczenie, to zapraszamy ... 8) :D

rrmi,

Jak oko? 8)



rrmi - 25-02-2008 18:11
wow :D
Czasem moge wpasc pozawodzic , jabys sie do mne przyznala to tym chetniej Ci podziekuja za udzial :lol:
Ja pierdziele , dobrze , ze u nas nie ma kapliczki :roll:
Oczka sa juz ladne , ale pod oczkami jakies zgrubienia jeszcze sa.Widac jednak , ze Bln ma sie lepiej , bo i jak dzisiaj jak stary , a nie takie tam podjadanie.

W srode jedziemy na kontrole tak czy owak.

Brazuniu
Mialas byc na dluzej , a nie ma Cie.

My bylismy z Munkiem i jego Pania na dugim spacerku , wiec sie wychodzilam pol dnia po lakach, moze zrzuce to w co obroslam :oops:



1950 - 25-02-2008 19:00


My bylismy z Munkiem i jego Pania na dugim spacerku , wiec sie wychodzilam pol dnia po lakach, moze zrzuce to w co obroslam :oops:
wiesz jak to się nazywa :roll:
kokieteria



braza - 25-02-2008 19:13
Jestem, przyszłam sobie chwilę odpocząć :D No, ale że ty rrmisiu okietka jezdeś to ja nie wiedziałam :D

A kolega naszej psuni - dober - pogryziony został przez osobnika tej samej rasy i to znajomego :( Ma zszywane pyszczycho!



rrmi - 25-02-2008 19:52

No, ale że ty rrmisiu okietka jezdeś to ja nie wiedziałam :D
Ne jestem , to 1950 mnie znieslawia :D

A o co sie psy pogryzly ?
Straszna sprawa :-?



DPS - 25-02-2008 20:04
Jesteś. :D
Widziałam, zgrabna jesteś jak modelka. 8)

Rany, te pieski, po co im to było? :o :(
Gdyby miały kagańce, nie pogryzłyby się tak. :roll:
To tylko stworzenie i nie można tak ze wszystkim zdać się na nie.
Ja sama za siebie ręczyć nie mogę, a co dopiero za psiaka. :-?
Szkoda tylko ich obu.



braza - 25-02-2008 21:40
Psiaki były na smyczy, spotykają się od bardzo dawna - diabli wiedzą co temu drugiemu strzeliło do głowy, bo zaprzyjaźniony to pacyfista!! Wątpię, żeby to on zaatakował, chociaż szczegółów jeszcze nie znam. Weterynarz martwi się tylko o kości policzkowe, czy nie są naruszone :(

Depeesiu, gdzieś Ty widziała Rrmisię w pełnej krasie :o Ja też chcę!!!! Rrmisia, zrób coś z tym, please!!!!



DPS - 25-02-2008 22:03
No, kiedyś Housik wkleił ją - swoim zwyczajem :lol: - z jakąś żółtą jajecznicą na twarzy. :D
Ale reszta była bardzo zgrabna, mówię Ci, Brazunia - jak szałowa dwudziestka! :o
A jak kowbojki zobaczyłam, to mi oko zbielało! :oops:



1950 - 25-02-2008 22:46
bo to młoda kokietka jest,
wiem bo widziałem w naturze :lol:



braza - 25-02-2008 22:47
Jajecznica powiadasz.... Musiało byc ciekawie :wink: Szkoda, że nie trafiłam :-?



braza - 25-02-2008 22:47

bo to młoda kokietka jest,
wiem bo widziałem w naturze :lol:
Szczęściarz!!!! I jaki kokietewryjny - że stary taki niby, coooo???? :wink:



kaśka maciej - 25-02-2008 22:49

No, kiedyś Housik wkleił ją - swoim zwyczajem :lol: - z jakąś żółtą jajecznicą na twarzy. :D
Ale reszta była bardzo zgrabna, mówię Ci, Brazunia - jak szałowa dwudziestka! :o
A jak kowbojki zobaczyłam, to mi oko zbielało! :oops:
potwierdzam też widziałam 8)
chudzina z tej naszej rrmi :roll:



braza - 25-02-2008 22:50

No, kiedyś Housik wkleił ją - swoim zwyczajem :lol: - z jakąś żółtą jajecznicą na twarzy. :D
Ale reszta była bardzo zgrabna, mówię Ci, Brazunia - jak szałowa dwudziestka! :o
A jak kowbojki zobaczyłam, to mi oko zbielało! :oops:
potwierdzam też widziałam 8)
chudzina z tej naszej rrmi :roll: Znaczy się, podkarmić trzeba ... :roll:



kaśka maciej - 25-02-2008 22:55

No, kiedyś Housik wkleił ją - swoim zwyczajem :lol: - z jakąś żółtą jajecznicą na twarzy. :D
Ale reszta była bardzo zgrabna, mówię Ci, Brazunia - jak szałowa dwudziestka! :o
A jak kowbojki zobaczyłam, to mi oko zbielało! :oops:
potwierdzam też widziałam 8)
chudzina z tej naszej rrmi :roll: Znaczy się, podkarmić trzeba ... :roll: znaczy się tak :roll:
nóżki jak patyczki :roll: zazdraszczam :P



braza - 25-02-2008 23:27
Ieeetaaaam... wszyscy spać poszli :roll: Ja się nie bawię :-?



rrmi - 26-02-2008 07:38
Prosze zejsc ze mnie i z moich krzywych nozek :D , bo se pojde :D

Piekny dzien sie zapowiada :P :P :P

Zeljko
Spalas ?

Moj mi podudke w nocy zrobil , bo chcial na dwor :roll:



braza - 26-02-2008 08:41
To siem przywitam :) ... dobry :)
I nadmieniam, że ja tam na nikogo nie wlazłam ... to i schodzić nie będę :wink:



Żelka - 26-02-2008 09:09
D Doberek!
Oj jaka sztywna wstalam dzisiaj - cala noc spalam. :lol: Jeszcze rozrusznik nie zadzialal. :D
Stefek odsypial dwie poprzednie zabalowane nocki. :D
Kurcze rrmi przykro mi sie zrobilo jak przeczytalam, ze Pablito wowal aby wyjsc na dwor. A moj Stef ciagle nie wola. :roll: Zobazc jak natura moze sie pop....
A kiedys w tv pokazywali szimpanzy - jakie to madre i ile potrafia sie nauczyc... Normalnie przestalam ogladac... :roll:
Marudna jestem jak jestem wyspana... :lol: 8)



AmberWind - 26-02-2008 10:15

Moj mi podudke w nocy zrobil , bo chcial na dwor :roll: a nam pobudke zrobil alarm ... o 3.15 :roll: Jako, ze w nocy ogladalismy ostatniego Rambo :lol: walecznie ruszylismy do ataku na zlego ...
Zlym okazala sie mucha ... albo jakas niewidzialna reka nocnej sprawiedliwosci :roll:

Dzisiaj dla odmiany obejrze Gabriela ... anioly i demony, a nie jakas tam Birma ;)

rrmi, dzien rzeczywiscie piekny :-) I jaki cieply. Mala sciagnelam z lozka i wygnalam na spacer. Opornie szla, ale jakos sie rozkrecila :lol:

BTW zrobilam sobie testy alergiczne ... Najsilniejszym obecnie alergenem jest dla mnie chrom, czyli skladnik m.in. cementu, gipsu, gladzi gipsowych, impregnatu do drewna, popiolu z papierosow, drewna i wegla i ... odczynnikow fotograficznych. Z tym ostatnim to nic nowego, w ciemni bez inhalatora i fury pigul zawsze umieralam ... to chyba dla mnie wynaleziono fotografie cyfrowa :lol:



rrmi - 26-02-2008 11:04
Amber
Pewnie grzeszyliscie i temu alarm sie wlaczyl :roll:
A nie zeby tam od muchy :D

Fajnie masz , w sumie przy takiej alergii to sprzatac nie mozesz nawet.
Chcialabym miec ten rodzaj , bo wlasnie musze w lazence zagrabic :D
My tez po spacerku , Binek wybiegany , z kolega pobiegali :D
Zdjecia porobilam , ciekawe czy ladne mi wyszly.

Zeljko
Ty nie narzekaj od rana , bo do wieczora moze byc ciezko :D



Żelka - 26-02-2008 15:18
Masz racje, zawsze trzeba - tfu, tfu i isc dalej. Dobrze jest! :P :wink:
p.s. plecy mnie dzis bola............................................, no cooooo? 8) :wink: :lol:



DPS - 26-02-2008 19:26
To po coś takie szpilki założyła? :P
Latasz w nich i latasz. :D
A czasem kapcie trzeba włożyć. :roll:



AmberWind - 26-02-2008 19:39

Fajnie masz , w sumie przy takiej alergii to sprzatac nie mozesz nawet.
A widzisz, nawet o tym nie pomyslalam 8) :lol: Ty to potrafisz sprawe w dobrym swietle pokazac :lol: Podoba mi sie!

A gdzie zdjecia ze spaceru? I jak Wam idzie szkolenie? Chodzicie na smyczy? Wies podziwia? No napisz cos jak tam Pablo sie spisuje :D

Depsiu, to nie tylko od szpilek. Pewnie Zeljka na kuso sie dzisiaj ubrala, nogami swiecila do slonca i stad na korzonki poszlo ...
Ja tam sie oszczedzam ... bawelenka, barchanki i flanelka :lol: :lol: :lol:



braza - 26-02-2008 20:07
Rrmisiu, no i gdzie Blinio na smyczy, chcę go zobaczyć!!!

Amber, szczególnie te barchanki - nie powiem, myśl przednia!!! Wiecznie mi zimno jest!!!!!



Żelka - 26-02-2008 20:25
Amber widze, ze upodobania mamy takie same. Ja nawet latem spie w skarpetkach. :lol: No chyba, ze jest upal.



rrmi - 26-02-2008 20:27
No wlasnie , ja mysle ze Zeljka bez gaci z glofem chodzi , to i ma za swoje :D

Brazuniu
Nie mam zdjecia ze smyczka , bo my tak tylko za winkiel chodzimy czasem wracamy ze spacerku.
Tyle Pani trenerka kazala mi go nauczyc , to nauczylam :D

Amber
Jedno mi idzie jakos i to najwazniejsze.
Przychodzi , kiedy go wolam.
Jutro na kontrole do lekarza jedziemy , ale mysle , ze juz ok :P

Zdjecia ze spacerku.Tych w biegu nie wkleje , bo nie ma sensu , musze nauczyc se robic takie w ruchu , chyba mam jakas migawke czy cos w aparacie , czas zaczac uzywac.Jak nie poradze , to mnie jedna taka obsmieje :roll: :D

http://img138.imageshack.us/img138/9017/abdt6.jpg

Oni sie tak bawia :D , albo ganiaja sie
Pablo szybki jest bardzo i zwinny .

Popatrzcie jak wygladal jeszcze w hodowli , tu ma chyba 5 tyg

http://img104.imageshack.us/img104/1...odowli2vp8.jpg

I dzisiejsze :D Duzy chlopiec z niego juz :P :P
Przeslodki :P :P
I tak pieknie w galopie wyglada :lol:
A tu obserwujacy :wink: , troche glowe mu obcelam , ale tak naprawde dopiero sie ucze robic zdjecia.

http://img408.imageshack.us/img408/5152/aabuu1.jpg



1950 - 26-02-2008 21:37
no i grubszy od Ciebie :lol:



AmberWind - 26-02-2008 21:54

A tu obserwujacy :wink: , troche glowe mu obcelam , ale tak naprawde dopiero sie ucze robic zdjecia.

http://img408.imageshack.us/img408/5152/aabuu1.jpg
hmmm ... ja bym to raczej nazwala odwaznym i nowatorskim kadrowaniem ;)
Najwazniejsze ze widac, iz mlody dobrze odkarmiony 8) Klata bez zapasci, zebra ... hmmm jakie zebra? ;) ... udo konkretne, fafle miesiste :-)
Dobrze jest! Jestem o Was spokojna :D

Zerknij http://www.szkolenia.ipon.pl/podopieczni.htm

Dolara widzialam na jednych Zawodach PT. Zrobil na mnie swietne wrazenie. Piknie sie prezentowal, byl wyjatkowo elegancki podczas pracy i calkiem niezle wyszkolony. Tego drugiego dobka nie znam ... moze zobacze go na najblizszych zawodach obi ...



rrmi - 26-02-2008 22:05

no i grubszy od Ciebie :lol: Ja Ciebie tez :D

Amber
Czy Ty mialas watpliwosci co do odkarmiania :o :lol:
I tak dobrze , ze mu nie przezuwam :lol: Klate ma piekna , bardzo , na innych zdjeciach moze lepiej widac , jutro mam nadzieje cos fajniejszego zrobic , zebys juz sie przestala ze mne smiac :D
Fajna strona i szkolka pewnie tez.
Obie hodowle , Adoracja i Halloween sa bardzo znane.
Mi Czarny wydaje sie zgrabniejszy od Dolara.
Gdzies blisko eda obidience?
Popatrzylabym na Majutke :P

Mnie hodowczyni namawia na wystawianie , sama nie wiem :roll:
Moj jak sie zaprze to i za parowka nie idzie , wstydu by narobil :lol:



AmberWind - 26-02-2008 22:26
Zawody Obedience beda w Wawie przy okazji miedzynarodowej wystawy. W tym samym czasie odbeda sie tez zawody pucharowe Agility. Wydaje mi sie, ze warto poogladac :-)

Co do wystawiania, to ze wzgledow towarzyskich zawsze WARTO :-) Spotkasz cala mase fajnych ludzi ... i cala mase ludzi niefajnych. Czyli jak w zyciu 8) Ale bedzie piknikowo, tu kielbaska z grilla, tam piwko, no i gadu-gadu, a moze goferki z bita smietana i zasuszonymi na maksa rodzynkami i znowu gadu-gadu, a moze nowa obrozka, znaczek, breloczek, balonik lub inne ... o i lecimy, lecimy bo juz nas na ringu wywoluja :lol:
No! I tak to sie wlasnie odbywa :lol:



rrmi - 26-02-2008 22:30
Sprawdze kiedy bedzie Miedzynarodowa wystawa.
Bedziemy na pewno tu tam popatrzec.
Wy gdzie startujecie?

Obrozke mamy , szukam jakiegos slicznego lancuszka teraz , ale wszystkie jakies takie jednakowe sa. :roll:

Pablis wyjatkowy jest to lancuszek musi byc ladny :wink:
Jak byl maly to zlota bransoleta pasowala jak ulal ale juz za mala :D



braza - 26-02-2008 22:37

Sprawdze ...Jak byl maly to zlota bransoleta pasowala jak ulal ale juz za mala :D Miodzio :D :wink: Moja miała nabijaną diamentami też niestety wyrosła :wink:

Szkoda, że nie ma zdjęć ze smyczka. Chętnie bym popatrzyła na idącego ładnie na smyczy psiaka :D



AmberWind - 26-02-2008 22:43

Wy gdzie startujecie?
Tego nie wie nikt 8) Musialabym wrocic jak najszybciej do regularnych treningow ... a pewnie nie wroce ... dzialki mi w glowie, no i tez trzeba na nie zapracowac, czyli wszystko kreci sie wokol czasu 8) :lol: No i przy domu oporzadzic, uprawa sie zajac, wygalantowac jakos obejscie na wiosne i lato ... nie ma letko 8)

Jesli lancuszka szukacie to jaki? Taki normalny, polzacisk czy zaciskowy? Mnostwo tego jest. Nie mniej na treningach to chyba tylko obroza. Przynajmniej u nas tak jest. Zadne tam fiu-bzdziu i nawet poszalec z moda nie mozna :lol:



DPS - 26-02-2008 23:19
Moja Abra jak była sprawna to tak fajnie umiała się czołgać.
Sama ją nauczyłam, za kiełbaską. :lol:
Jest też nauczona, że nie będzie głaskania dopóki nie podejdzie spokojnie, bez skoków i włażenia łapami na ramiona. Siada z boku przy nodze i wie, że wtedy ją pochwalę i pogłaszczę. 8)
I to by było na tyle z naszego szkolenia wiejskiego. :P



Żelka - 27-02-2008 04:47
rrmi czy jesli zdecydujecie sie na te wystawy to bedzie trzeba Pabla uszka obcinac? :(



DPS - 27-02-2008 07:09

Wy gdzie startujecie?
Tego nie wie nikt 8) Musialabym wrocic jak najszybciej do regularnych treningow ... a pewnie nie wroce ... dzialki mi w glowie, no i tez trzeba na nie zapracowac, czyli wszystko kreci sie wokol czasu 8) :lol: No i przy domu oporzadzic, uprawa sie zajac, wygalantowac jakos obejscie na wiosne i lato ... nie ma letko 8) Amber!!!!
M a j u t a z a n i e d b u j e s z ? :o :o :o :evil:
No ja nie wiem, chyba się zastanowię, czy tam się nie wybrać. :roll:



rrmi - 27-02-2008 08:17

No ja nie wiem, chyba się zastanowię, czy tam się nie wybrać. :roll: Ja tam zawsze zapraszam :D

Zeljko
Nie bedziemy obcinac mu uszek , z uszkami jest tez piekny :P :P

Amber
Chcialabym kupic po prostu ladny lancuszek , z duzymi oczkami .
Nie widzialam takiego ani w sklepie ani w necie .
Po postu to co jest nie pdoba mi sie.
A , ze obroza na treningi to wiem , taka mamy .

Majut sie rozleniwi :roll:

Brazuniu
Jak tam pierwsza nocka bez Szanownego ?

U nas pada , ale jest cieplo :D



AmberWind - 27-02-2008 09:24

M a j u t a z a n i e d b u j e s z ? :o :o :o :evil:
No ja nie wiem, chyba się zastanowię, czy tam się nie wybrać. :roll:
Eeee tam od razu zaniedbujesz 8) Cwiczen moze mniej, ale i tak jezdzi ze mna wszedzie. Dzisiaj tak pieknie, to ja do Urzedu Celnego zabiore ;) Moze przepuszcza mnie bez kolejki :lol:

Depsiu, wybieraj sie wybieraj! Ja zawsze zapraszam :-)

rrmi, ja tez wole psy z uszami w calosci, a nie takie pociete szpice :roll:
Teraz juz wiem o co chodzi z tym lancuszkiem ... zerknij jeszcze na strony w USA. Tam jest wiele fajnych gadzetow, a ceny o ponad polowe tansze niz w Polsce.



braza - 27-02-2008 10:14
No to dzień dobry :D

Nocka, jak nocka :-? Sie kręciłam trochę - za dużo miejsca w łóżku miałam :D



DPS - 27-02-2008 10:19
No i mam nadzieję jakoś w kwietniu się wybrać! :D
Będzie mi potrzebna jakaś limuzyna z kierowcą, bo do Wawy pociągiem pojadę. :lol:
No i jak wtedy Was zwizytuję? :P



rrmi - 27-02-2008 14:19
Widze , ze czas zaczac podworko grabic :D
Dpsiu czekam
:D

Brazuniu
Przyzwyczaisz sie do spania bez przytulanki, zreszta nim sie obejrzysz wroci :D

Amber
Ja taka obroze jak chce widzialam w Polsce tylko nie pamietam gdzie , ale odnajde.
Poza tym to rodzaj fanaberii :D

Ale wieje :-?



joan - 27-02-2008 15:16
ja się boję jak wieje...że dach mi zerwie albo się zawali... :oops:
ostatnio obudziła mnie w nocy burza z gradobiciem...nie było prądu...
zabrałam dzieci z łożek i zeszliśmy na dół...siedziałam z nimi nieprzytomnymi na sofie aż się uspokoiło... :cry:
Czy to się leczy? :wink: 8)



Majka - 27-02-2008 16:44

ja się boję jak wieje...że dach mi zerwie albo się zawali... :oops:
ostatnio obudziła mnie w nocy burza z gradobiciem...nie było prądu...
zabrałam dzieci z łożek i zeszliśmy na dół...siedziałam z nimi nieprzytomnymi na sofie aż się uspokoiło... :cry:
Czy to się leczy? :wink: 8)
powinno :wink:
a tak wogole to Ty czy dzieci potrzebowały uspokojenia? :wink:



rrmi - 27-02-2008 17:05
Ja to nawet lubie kiedy wieje , pod warunkiem , ze pod koldra siedze .
Tym razem nie bylo tak strasznie , nawet na drugim spacerku bylismy ..

Joan
Nie strasz dzieci :roll:
Btw jak tam Twoja przeprowadzka , bardzo jestem ciekawa .
Jesli jednak na zieme na wsi sie namyslisz , zapraszam w moje okolice .
Do szkoly , do miasta autobus wozi dzieci chyba , ze chcesz jakas znana szkole to do Warszawy jednak :D

Czesc Majka :D



joan - 27-02-2008 17:20

ja się boję jak wieje...że dach mi zerwie albo się zawali... :oops:
ostatnio obudziła mnie w nocy burza z gradobiciem...nie było prądu...
zabrałam dzieci z łożek i zeszliśmy na dół...siedziałam z nimi nieprzytomnymi na sofie aż się uspokoiło... :cry:
Czy to się leczy? :wink: 8)
powinno :wink:
a tak wogole to Ty czy dzieci potrzebowały uspokojenia? :wink: mam 10 okien połaciowych i jak grad w nie wali i się byłyska i wieje to tam straszny hałas jest i straszno.. :o . Cały mój kopertowy dach - 250 m kw z cięzką ceramiczna dachówką oparty jest na ścianie kolankowej i 2 słupach drewnianych. :o :o :o Wiem że ktoś to obliczał - ale nadal nie mieści mi się to w głowie (umysł - nie-ścisły :wink: ). Jak zawaliła się hala w Katowicach - z Wrocławia przyjechał specjalnie do mnie projektant domu żeby sprawdzić jak mi idzie stawianie dachu - i wtedy zasiał we mnie wątpliwości - bo coś tam mu się nie zgadzało - a potem już wszystko było ok. Widać siedzi mi to w podświadomości i nie odpuszcza :oops:
Mąż początkowo się ze mnie podśmiewywał - ale teraz już nie protestuje :wink: dzieci właściwie nie pamiętają tych zdarzeń...śpią sobie- ja twedy nie panikuję - raczej uspokajam, wyciszam - mówie że to przez hałas - nie że coś się zawali...
jak pomyślę że znowu będzie to samo... :oops: nic na to nie poradzę - strach o dzieci jest silniejszy... :oops:

rrmi - w sobotę jedizemy zobaczyć bliźniaka :-? w Łomiankach... 8) brakuje mi odwagi na drugie budowanie... :roll: a ten bliźniak bez poddasza :wink:



Majka - 27-02-2008 17:25
rrmi dzień dobry, ja przepraszam, że tak bez pukania :oops:

joan, zdaje się, że przeprowadzacie się do Wawki, może sie uda, że dzieci nie beda mialy pokoi na poddaszu. Chodzi o to, żebyś w nich nie zasiała niepotrzebnego lęku :roll:



rrmi - 27-02-2008 17:30

rrmi - w sobotę jedizemy zobaczyć bliźniaka :-? w Łomiankach... 8) brakuje mi odwagi na drugie budowanie... :roll: a ten bliźniak bez poddasza :wink: A czego tu sie bac ?
Lomianki
Jak dla mnie strasznie brzydko , z tym , ze dla mnie jest ladnie jak las widac i laki i jakis stawik :D
A Twojemu to pod gorke ne bedzie czasem ?
Musze popatrzec co tu u nas jest na sprzedaz , jakchcesz na mnie kontakt to pisz na pw :D

Majka
Do mnie to i bez pukania da rade , :D
Co tak rzadko zagladasz ? :roll:



- 27-02-2008 17:34
Ja czasami przez okienko luknę .Piesio fany, wyglada na rozrabiakę



Majka - 27-02-2008 17:34


Majka
Do mnie to i bez pukania da rade , :D
Co tak rzadko zagladasz ? :roll:
zaglądam dość często, ale nie zawsze mam wenę :wink:



rrmi - 27-02-2008 17:41

Ja czasami przez okienko luknę .Piesio fany, wyglada na rozrabiakę To tak jak ja do Ciebie :D

Majka czy to zaraz wena potrzebna ?
Zeby mojego Blina popodziwiac :lol:
Tak , bo to juz Pablisiowy wewatek :roll:
Jeszcze wezma i wyrzuca :roll:



Majka - 27-02-2008 17:46

Ja czasami przez okienko luknę .Piesio fany, wyglada na rozrabiakę To tak jak ja do Ciebie :D

Majka czy to zaraz wena potrzebna ?
Zeby mojego Blina popodziwiac :lol:
Tak , bo to juz Pablisiowy wewatek :roll:
Jeszcze wezma i wyrzuca :roll: żeby rzec nie całkiem idiotycznie to przydaje się :wink:
A psińco ogladam z przyjemnością :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl



  • Strona 60 z 105 • Zostało znalezionych 15131 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105