ďťż
Dziennik rrmi - komentarze




AmberWind - 28-10-2007 21:25
rrmi, dzieki za gotowosc do pomocy, ale na szczescie wszystko mamy :-) No prawie wszystko, bo tylko troche wiecej zdrowia by sie przydalo ;)
Przespalismy prawie caly dzien, jutro tez czeka nas "plackowanie" w lozku ;)

Ale dyskusja o kolorach 8) Ja generalnie nie bardzo z zieleniami ... Moze dlatego, ze podswiadomie czuje, ze doprawdy okropnie sie z zielenia czy oliwka komponuje ;)
Jako typ "letni" wybieram wszelakie chlodne odcienie od ecru, barw pastelowych, az do koloru kawy czy czekolady. Lubie tez neutralna biel, czern czy szary, ale te dwa ostatnie we wnetrzach bardziej jako akcenty ... jedynie czern moze byc jako total look ale tylko w ubraniu ;)

U nas domu (rrmini potwierdzi ;)) dominuja barwy bardzo lekkie, lub po prostu biel. Jednak wazniejsza niz kolory staje sie faktura i material, stad kamien, drewno, czy szklo... Docelowo, kazde pomieszcznie ma byc spojne z caloscia. Dla jednych to nuda (zdaje sobie z tego sprawe), ale nam tak pasuje, chociaz nie powiem podziwiamy wnetrza w ktorych kazde pomieszczenie ma swoj indywidualny i odrebny styl.
Fajnie, ze kazdy jest inny i mamy tak wiele pomyslow na swoje domki :-) Przynajmniej nie jest nudnawo i zawsze bedzie o czym podywagowac :-)
rrmi, BM to doskonale farby. Pewnie wysycenie kolorow jest piekne, jak i jakosc malowania. Ile warstw kladziecie, aby uzyskac pozadany efekt?

brazunia, nie boj nic. Ja tez "5" z gotowania na pewno bym nie dostala :lol: Z drugiej strony ja po prostu nie lubie pichcic, dlatego nawet kuchnie potraktowalam troche po macoszemu, nie wnikajac czy wybrany piekarnik ma 999 funkcji wazenia, pieczenia, obracania i dmuchania :lol: Nie to co z wanna ... tutaj wszystko musialo byc tak jak trzeba :lol:

Depsiu, o jakich grzybkach mowa? Jakos nie w temacie jestem, a smakowicie sie zrobilo wyjatkowo :oops:





rrmi - 28-10-2007 21:57

dps, adres na priv :lol: :lol: :lol: Bedziesz gotowal ?
:D


czyli jak nie masz oka, to masz wyczucie .....
Teraz , po takim dowartosciowaniu to czuje , ze i cos lawendowego bym upchala w zielonym pokoju :D

Twoj Rubik da Ci jeszcze wiele radosci .
:D 8)


Mnie o to się rozchodziło, że jak Rrmisia nie ma życzenia podawać mi adresu Nie zebym nie miala , ale wiem , ze i tak nie ugotuje nic porzadnego , wiec sie zmarnuje tylko.
Moj adres i tak poznasz , bo jak juz wpaciag wsiadziesz to jakos tu musisz dotrzec :D


Ja myśle, że zielona (ciemnozielona) ściana będzie do tych płytek pasowała. Jeśli znajdę zdjęcia z pokoju mojej osobistej córci, wyślę Ci na priva. Jasna podłoga (panele) i ciemnozielona ściana.

Zaraz idę szukać
Dziekuje juz doszlo :D


rrmi, dzieki za gotowosc do pomocy, ale na szczescie wszystko mamy :-) No prawie wszystko, bo tylko troche wiecej zdrowia by sie przydalo ;)
Przespalismy prawie caly dzien, jutro tez czeka nas "plackowanie" w lozku ;)

po to sie ma sasiadow :D


U nas domu (rrmini potwierdzi ;)) Przysiegam , ze prawde gada :D
I ja lubie popatrzec na inne wnetrza niz moje , ale moich bym nie zamienila na nic innego :D :D

A gdzie to Kulka sie zapodziala ? :roll:



DPS - 29-10-2007 08:41
Amber - bo miałam się wymienic z Housem, on mi nasiona wyjątkowych pomidorów, ja jemu grzyby suszone. Ale jakoś nie chcą tych moich grzybów (teraz przyszło mi do głowy :o BOJĄ SIĘ ???? :o :o :o :lol: ), no to odstąpię je 1950. On dobry chłopak jest, to niech mu żonka nagotuje czegoś dobrego. :D

Rrmisia, ale jak już pomalujesz, to puścisz fotki na priva, dobra? :oops:



kuleczka - 29-10-2007 09:10
cześć kobitki :wink:
Jestem już rrmi :D przynajmniej Ty o mnie pamiętasz 8) :lol:
zabalowałam w piątek, potem w sobotę była mała poprawka
a później, całą niedziele dochodziłam do siebie :oops:
fstyt :roll:





rrmi - 29-10-2007 11:50
No Kulka :D :D
Dobrze , ze sie odnalazlas :D

Dpsiu
Moze sie boja , ze jakie otrute :D :wink:
Wiem tez , ze Zeljkowe dzielo wisi w sypialni na honorowym miejscu :P :P :P

A ja to jednak jestem sprytna.
Juz po zakupach , kupilam plytki do kuchni , dekory na progi .
Plytki do kuchni Pastorelli tez , jak i inne .
Zadowolona jestem bardzo .
Kolor plytek jest dokladnie taki jak to co teraz mamy za oknami.
Jesien .
Cudne :P
Tylko moj Maz sie nie bardzo cieszyl jak placil :roll:
Przezyl jednak jakos :D

To do roboty.

ps.Dpsiu
Dostaniesz zdjecia jak zwykle :D



kuleczka - 29-10-2007 12:21
jak to ładnie brzmi PASTORELLI eh 8)
ale ja czekam na to "coś lawendowego" hihi :D

depesia, nie martw się z tymi grzybkami, jak już w końcu przyjadziem, będzie jak znalazł :lol:



Żelka - 29-10-2007 14:50
No, to ja nie dlugo bede musiala to wszystko zobaczyc. :P Ale dam Wam to wszystko porobic i troche odpoczac. :P Nie bede tak od razu napadac.



1950 - 29-10-2007 17:57

fstyt :roll: nie fstyć siem kulka
jesteś rufna kobita

mam nadzieję, że nie powiesz im z kim zabalowałaś :roll:



Maxtorka - 29-10-2007 18:27

zabalowałam w piątek, potem w sobotę była mała poprawka
a później, całą niedziele dochodziłam do siebie :oops:
fstyt :roll:
Kurna , kulka to Ty byłaś na tej samej imprezie co ja 8) :lol:
Tylko czemu Cię nie rozpoznałam ? :oops: :wink:
No niby tańce hulanki i te inne ale zawsze wiedziałam z kim mam przyjemność :lol: :lol:

Sis idziecie jak przeciąg :D
No sama nie wiem co jeszcze powiedzieć .
Buziaki dla Was i Gości wewątka :D



DPS - 29-10-2007 18:43

Dpsiu
Moze sie boja , ze jakie otrute :D :wink:
Wiem tez , ze Zeljkowe dzielo wisi w sypialni na honorowym miejscu :P :P :P
Ekhm... a taki chytry plan miałam... :lol: 8)
Teraz to chyba już się z tego nie podniosę... :lol:
Nie wiem, jak będę dalej żyć... :P

Chyba, że będą te zdjęcia... :D



Mohag - 29-10-2007 19:11
zielen przeplatana lawenda ... ale bys furore zrobila 8) nic z tego, lawenda jest zarezerwowana do mojego rozu i sliwki :P



rrmi - 29-10-2007 22:22

zielen przeplatana lawenda ... ale bys furore zrobila 8) nic z tego, lawenda jest zarezerwowana do mojego rozu i sliwki :P Jakos sie dogadmy :D
Z tym , ze musimy byc dyskretne :roll: :D

Dpsiu
Rozgryzlam Cie jak nic . :D

Zeljko
Przyjechac musisz koniecznie .
Wez ze soba reszte literek bo sie ludzie doczekac nie moga.
Mam przeslac 8)
A i my sie ucieszymy z odwiedzin :P :P

Maxi
To i my Cie calujemy :P
Byle nie w przeciagu.
btw , gdzie tak balowalyscie ? :D

1950
Ja swoje wiem , ale nie przepaplam.

Kulka
Takie plytki przeciez sie kupuje dla ladnej nazwy :roll:

No u mnie z postepow to kuchnia juz prawie w k-g.
Pol dnia robilam kupki :D
Z kleju oczywiscie.
Nawet ladne mi wychodzily , pozniej znaczy , bo na poczatku to byly nierowne , ale zostalam przeszkolona i bylo lepiej :D
Czesc dlugiego holu tez polozona .
No fajnie sie robi.
Bardzo nawet. :D

Ambery zyja?
Czy z wiatrem Was gdzies ponioslo ?
Buziaki dla Majutka :D
Przysiegam :D



Żelka - 29-10-2007 22:50
No pewnie, ze literki zabiore. Jak nie zapomne. :roll: 8) :wink:
Albo daj adres na priv. to Ci pzresle, bedzie szybciej. :roll:



AmberWind - 29-10-2007 23:26

Ambery zyja?
Czy z wiatrem Was gdzies ponioslo ?
zyja, zyja, ale co to za zycie :lol: Nie no, lepiej jest ... Dostalismy nawet kontakt na dobra Pania Doktor, ale jakos tak rano calkiem, calkiem sie poczulam, mysle wiec co bede fatygowac, skoro idzie ku lepszemu :-)
Przelezelismy kolejny dzien, ale nosic zaczyna ... Sil wiecej, nawet mowe odzyskalam, co podobno nie dodaje mi atrakcyjnosci :lol:
Nasze Mamy z kontrola dzwonia codziennie :o W niedziele jak mnie moja uslyszala, to niemal sila musialam Ja powstrzymywac, aby sie do nas "na pielegnacje" nie zapakowala :lol: Marek od razu poczul sie uzdrowiony, a i ja wykazalam niebywala rzeskosci i witalnosc :roll: To nawet nie byly rece, ktore lecza, a telefon co stawia na bacznosc :lol:

rrmi, cudna nazwa Twoich plytek :-) Ale co tam nazwa, pewnie efekta beda zarabiste!
Mowisz, ze w kupkach jestes dobra? 8) Ksztaltne Ci wychodza ... znaczy sie osiagnelas perfekcje :-) Tylko pozazdroscic!
Wciaz podziwiam szybka decyzyjnosc w zakupach!
No moze pokazesz te jesienne kafle, he? :D



rrmi - 30-10-2007 08:17

Wciaz podziwiam szybka decyzyjnosc w zakupach!
No moze pokazesz te jesienne kafle, he? :D
Szybka , nie szybka .
Nie kupuje rzeczy , na ktore musze czekac .
Wybieram zawsze sposrod tego co jest tu i teraz.

Plytki pokaze.
Od czwartku beda lezaly na podlodze i mozna ogladac :D

Prosze mnie oswiecic na jakiej wysokosci koncza sie szafki kuchenne .
Porobilismy wczoraj gniazdka , ale nie wiem czy dobrze :roll:
Chodzi mi o stojace szafki.
Wiszacych miec nie bede.To chyba jakos stardardowo leci , tak?



AmberWind - 30-10-2007 09:07

Wiszacych miec nie bede.To chyba jakos stardardowo leci , tak? Eeee tam standardowo ;) Zalezy co jest standardem dla kogo ;)
Tak normalnie robia szafki chyba na wysokosci 80 cm. Ale nawet jak dla mnie takie blaty sa okrutnie niewygodne.
U nas sa na wys. chyba 92 cm i jest bardzo wygodnie (zarowno dla mnie jak i dla Marka ;)) Gniazdka mam chyba na wys. 100 lub 102 cm.



mmmad - 30-10-2007 09:11

Wciaz podziwiam szybka decyzyjnosc w zakupach!
No moze pokazesz te jesienne kafle, he? :D
Szybka , nie szybka .
Nie kupuje rzeczy , na ktore musze czekac .
Wybieram zawsze sposrod tego co jest tu i teraz.

Plytki pokaze.
Od czwartku beda lezaly na podlodze i mozna ogladac :D

Prosze mnie oswiecic na jakiej wysokosci koncza sie szafki kuchenne .
Porobilismy wczoraj gniazdka , ale nie wiem czy dobrze :roll:
Chodzi mi o stojace szafki.
Wiszacych miec nie bede.To chyba jakos stardardowo leci , tak? Szafki - circa about 90 cm

Chcielismy w sobote kupic stol - np. zebys miala przy czym usiasc jak juz kiedys do nas dojedziecie... Ale nie musisz sie spieszyc... NIC nie mozna kupic od reki. Jak sie dzis zdecydujemy to BYC MOZE jeszcze przed swietami nam zrobia. Chodzi o Swieta Bozego Narodzenia.
Takze mimo checi zastosowania Waszego stylu kupowania - nie da rady... No chyba, ze kupimy na gieldzie (sic!) samochodowej.



DPS - 30-10-2007 09:23
No właśnie, też już myślałam, żeby sobie nowe blaty w kuchni wyżej zrobić, mam ponad 170 cm wzrostu i niewygodnie mi. :roll: Mówisz, Amber, że to dobry pomysł? To chyba się zdecyduję. 8)
Rrmisia, cieszę się, że idziecie do przodu i że teraz już jesteś na wznoszącej. :D Fajnie tak widzieć, jak marzenie staje się ciałem. :wink: Z tym, że nie wiem, czy to Twój ostatni dom. Możesz mieć różne marzenia. :D
Haftów robić nie będę, bo Zeljka piękne robi. :P



kuleczka - 30-10-2007 09:30
DPS, nie chcę słyszeć o haftowaniu :lol:
co ja miałam z tym w sobotę :oops: :P
Maxti, nie wiedziałam, że to Ty byłaś :D
a szkoda :wink:

ja też jestem taka niecierpliwa w kupowaniu rrmi
często potem żałuję, że nie poczekałam jednak na coś innego (czyt. lepszego).....
inna sprawa, że tego na co czekam też często później żałuję :roll:
eh.....................



DPS - 30-10-2007 10:30
No dobra, przyznam się... :oops:
NIGDY nie kupuję czegoś, na co miałabym czekać. Jestem zbyt niecierpliwa. :oops:
Wybieram z tego co jest i kupuję od razu, tak jak Rrmi. 8) Z tym, że czasem jadę do drugiego sklepu, bo zwykle dość dokładnie wiem, czego chcę i tego szukam. :D



rrmi - 30-10-2007 12:35

Takze mimo checi zastosowania Waszego stylu kupowania - nie da rady... No chyba, ze kupimy na gieldzie (sic!) samochodowej. No tak , w Slomczynie podobno jest wszystko.
Slyszalam , ze juz malo tam samochodow , a za to inne dobra sa :D
Jak juz tam bedziesz to do mnie kroczek.Ja na stol czekalam , ale nie mialam wyboru , tak mi sie wydawalo.
Poki co nie mam jak sie przybrac do sadzenia sie ze sklepem.
Wciaz brak czasu , znaczy bym znalazla , ale czy to cos da to nie wiem.
I tak mi sie stol wciaz podoba i jestem zadowolona.

Do Ciebie zjade niebawem , negocjacje trwaja :roll:
Poza tym musze sie z dlugim obaczyc tez.

Dzieki za info o szafkach.
Mam teraz w tymczasowej niby kuchni 92 i w sumie jest dobrze , najpierw wskutek sugestii myslalam , ze za wysoko , ale nie muze sie jakos garbic kiedy cos kroje , wiec sie zastanowie.No ale ja mala jestem.
Poki co dokonczymy k-g i polozymy plytki.
Pozniej sie zobaczy.
Fuge chyba kupie Mapei , bo w lazience mam sopro i cos mi nie tego.
Tez sie pozniej zobaczy.

Na Halloween trzeba sie gotowic juz 8)



braza - 30-10-2007 12:40
Dzień dobry :D Żeby nie było że zapomniałam - jestem, zaglądam i cały czas podziwiam :D



Maxtorka - 30-10-2007 12:51

Na Halloween trzeba sie gotowic juz 8) Dynię mam 8)
I cukierki też , jakby ktoś postraszyć zechciał i :lol: :lol:



Żelka - 30-10-2007 13:28
Zdjec dalej ni ma. :roll: Oj nadzieja mnie opuszcza po woli, po woli... :roll:
No i co z tym adresem! Nic nie piszesz szefowa. :roll:
Przeciez wiem gdzie mieszkacie, :wink: a moge zaadresowac na rrmi, tylko reszta mi brakuje.... :roll:



wstyd - 30-10-2007 15:33
Z okazji Halloween postanowilem Was troche postraszyc. :P

Buuuuu buuuuuuu buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :lol: .....

...z "dyniowym" pozdrowieniem

http://img91.imageshack.us/img91/900/p1030865cx5.jpg

8)



DPS - 30-10-2007 15:57
O matko, ażem monitor opluła ze śmiechu!
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:



rrmi - 30-10-2007 20:12

Z tym, że nie wiem, czy to Twój ostatni dom. Możesz mieć różne marzenia. :D
Haftów robić nie będę, bo Zeljka piękne robi. :P
Masz racje , to nie jest moj pierwszy i nie ostatni dom.
Juz mam upatrzone miejsce na kolejny.
Z tym , ze chyba dwa bede budowala nastepnym rezem.
Synkowi oddzielny.
Niech sie sobie rzadzi sam :D
Z tym , ze Matka za pltem bedzie .
No lepiej bez plotu :roll: :D

To czas chyba zaczac swietowanie.
Ja sie przebierac nie musze ,bo po pracy wygladam jak przebieraniec.

Housik cudne dynie , ile ton kupiles ? :D
A skad masz takiego ladnego nicka , dobrze , ze sie nie udlawilam z wrazenia :roll:

Zeljko
Z dowozem poprosze :D
Ziemniaczanke zrobie :D

Maxi
A czy masz czekoladowe ?
W Ameryce jak ktos nie daje cukierkow to dzieci mu jajkami dom obrzucaja :roll:

Brazuniu
Ja nie wiem jak kto inny , ale sama lubie jak mi sie zespol w liczebnosci zgadza .

Taki wypadek bym miala dzisiaj.
To bylo tak , ze stala sterta obcietych plyt k-g i chcialam jedna wyjac ze srodka i malo co te plyty sie na mnie i ze mna nie przewrocily.
Opanowalam sytuacje nadludzkim wysilkiem :D

Kulka
Zakupow nie nalzey zalowac , trzeba sobie uswiadamiac , ze mozna bylo kupic gorzej.
Bo mozna :D



kaśka maciej - 30-10-2007 20:19
hej rrmi
przyszłam zobaczyć czy wsio jest oki :roll:



rrmi - 30-10-2007 20:24
Hejka Kasia
Ja wlasnie Twoja wiezbe w tym samym czasie sprawdzalam :D
I oknem w kuchni wygladalam :roll:



jea - 30-10-2007 20:25
Cześć pracy :D
Dobrze, że Cię nie przywaliło :D
Bierki mi się skojarzyły :roll:



braza - 30-10-2007 20:28
Ło matko!!!! No ja mam dokładnie takie same skojarzenia jak nasz Futrzaczek z tymi bierkami!!!! Ty Kobieto uważaj!!!! Ja Ciebię naprawdę bardzo lubię, ale jak jeszcze raz taki numer odwalisz tooo...... :evil:

P.S. Czy dostałaś mojego maila?? A może miałaś chwilkę i posłałaś dalej?? :oops:



Żelka - 30-10-2007 20:31
Rane, House w jakim markowym sklepie sprzedają takie dynie? 8)
p.s. Nareszcie, masz ładnego nicka! :D
p.p.s. Szefowa a barszcz tez będzie? 8) :wink:
Jak mąż wróci z Wiednia pogadam z nim i dam znać kiedy będzie można wyruszyć na taka podróż.
Pozdrawiam cala ekipę z szefowa na czole.
:P



rrmi - 30-10-2007 20:37

p.p.s. Szefowa a barszcz tez będzie? 8) :wink: Tak.
Zabielany, prowansalski :D
Bardzo smaczny 8)
Czekamy :D

Jea , Brazunia
Mi sie z domkiem z kart skojarzylo.
Musialam je zlapac , bo inaczej by mnie przygniotly.
Nie bylo w sumie zle , bo to odciete kawalki z holu , ale bym sie poobijala niezle.
Teraz nie moge na zwolnienie isc.
Za duzo pracy :D

Okazalo sie , ze trzeba drzwi jedne przerobic , te ktorych uzywalismy jako wejsciowe do tyczasowego mieszkania w garazu.
Musimy wyrownac poziomy jakos , bedzie kucie.
Na szczescie moj Majster ma niezly sprzet :D
Do kucia oczywiscie :D



DPS - 30-10-2007 20:42
No ja podziwiam Twoje zasoby energii i chciejstwa. Jeszcze tyle pracy w tym domu, a Tobie w głowie już następny. :roll:
Ty uważać musisz, bo kto te następne zbuduje, jak Ty będziesz się wydostawać spod stosu k-g? :lol:
Kasia, gratuluję więźby! :D



kuleczka - 30-10-2007 21:01
Wiesz co rrmia, już byś ze mnie tak bezwstydnie nie ściągała z tym domem :D
i jeszcze się chwalić będzie po forum :roll:
i co, imożejeszczeco
możejeszcze pierwsza ten drugi wybudujesz http://www.gifygg.com/gifs/gifs/257domina.gif

i jeszcze z mimilapą weszłaś w dyniowy interes :roll:
:lol:



wstyd - 30-10-2007 21:17
Kochani.:D
Jak milo znowu zamienic z Wami "slowo". :P

Droga Zeljko, wiem ze wygladaja jak od jubilera 8), ale kupila je moja mala w markecie.:P

Rrmi zlotko moje, przyjmijmy ze na smietniku wygrzebalem.:lol:

DPS, grzyby wczesniej czy pozniej zabiore i tak jak obiecalem wymienie sie na nasiona. Mam do odstapienia 8 roznych gatunkow i kazdy jest jedyny w swoim rodzaju.Rrmi wszystko wytlumaczy.:P

a-ha(taka grupa muzyczna :lol:) no to pod halloween, oczywiscie w rytnie przebojow a-ha :lol: 8) tara ra ra ra ra ta ta ta ta ra ra ra ra .....

http://img204.imageshack.us/img204/408/p1030871ni4.jpg

Buziaki Wy mordy moje.:P



DPS - 30-10-2007 21:27
Ufff, no to ja się bardzo cieszę, że będę mogła dotrzymać umowy. Rrmisia, nie ma to-tamto, musisz mi dać adres na priva! :lol:
1950, nie martw się, dla Ciebie też się coś znajdzie! :D



wstyd - 30-10-2007 21:32

Ufff, no to ja się bardzo cieszę, że będę mogła dotrzymać umowy. Rrmisia, nie ma to-tamto, musisz mi dać adres na priva! :lol:
1950, nie martw się, dla Ciebie też się coś znajdzie! :D
.....nie ma tak lekko, ja je sam odbiore. 8)



DPS - 30-10-2007 21:37
http://www.cosgan.de/images/more/bigs/a102.gif http://www.cosgan.de/images/more/bigs/a108.gif



rrmi - 30-10-2007 21:37

Rrmi wszystko wytlumaczy.:P
Chyba nie za bardzo , nie widzialam nawet nasion pomidorowych na zywo :D
Wiem , ze przyslesz je przesylka i to wszystko co zrozumialam :D

Dpsiu
Jesli Ty mi przyslesz takie grzyby to ja i tak nie wytrzymam i nagotuje i sami zjemy.
House nie dostanie nic :oops: No ale On i tak calkiem niezle wyglada. :roll:

Moj zasob chciejstwa jest dosc duzy.
Taka sie urodzilam :roll:



DPS - 30-10-2007 21:42
Mnie się zdaje, że coś jednak zostanie, nie będziesz taka. :D Sama mówiłaś, że nie potrafisz gotować. :roll: To ja teraz nie wiem, które zeznania są zgodne z faktami. Zaryzykuję, najwyżej będziesz się tłumaczyć. :P



DPS - 30-10-2007 21:44
No i przecież masz te pod tarasem. 8)



AmberWind - 30-10-2007 21:49
Alez sie tutaj imprezowo zrobilo :D 8) :D Moze od tych butelkowanych "lekarstw" szybciej do zdrowia bym doszla, niz po paskudnych pigulach ;)

rrmi,
uwazaj na siebie, uwazaj! Robota w recach sie pali, ale czujnosc musi byc! Wrog nie spi! ;)
Co do dwoch domow w rozkosznie bliskiej odleglosci, to przedni pomysl. Oko bedziesz miala i uwage wieksza, a niby przy pelnej swobodzie 8) :lol:
Nam tez sie marzy kolejny ... zima w poszukiwaniach dzialki wybedziemy 8) Zawsze ciagnelo mnie do wody ;) :lol:



rrmi - 30-10-2007 21:50

Mnie się zdaje, że coś jednak zostanie, nie będziesz taka. :D Sama mówiłaś, że nie potrafisz gotować. :roll: To ja teraz nie wiem, które zeznania są zgodne z faktami. Zaryzykuję, najwyżej będziesz się tłumaczyć. :P No jak nie bede taka ??
hihihi

Nie klamalam , bo nie klamie w ogole i z zasady.
Kto powiedzial , ze nie mozna gotowac jesli nie umie sie tego robic bardzo dobrze ? :wink:
:D
Wciaz sie szkole.
Staram sie.bosshhh czy ktos mnie w koncu doceni :roll:
Gotuje codziennie swieze obiadki dla mojej Rodziny :D

Na szczescie problem sie rozwiazal sam , nic to bedziemy jedli te spod tarasu , jakos sie tam mnoza. :D



DPS - 30-10-2007 21:56
Tylko pamiętaj, że wszystkie grzyby są jadalne, z tym, że niektóre tylko raz. 8) Żebyś nam jakiego trujaczka nie wrąbała. :-? Szkoda byłoby, bo kto by mi takie ładne zdjęcia przysyłał? :roll:
Zawsze mówię, że nie trzeba być kucharzem, żeby wiedzieć czy kotlet smakuje. :D



rrmi - 30-10-2007 22:00

http://img204.imageshack.us/img204/408/p1030871ni4.jpg

Buziaki Wy mordy moje.:P
AmberProponuje Basila , super i nie ma kaca po tym i glowa nie boli.
Oj co my tego wypilismy :oops:
To na K tam z tylu , chyba KNOB czy jakos tak mniam .
Reszty nie znam , ale widze , ze pracownicy dbaja o szefa ,
ruska wodka stoi :D

Amber co rozumiec przez woda ?
Ze nad jeziorem ?
Majusia by sie ucieszyla na pewno :P


Tylko pamiętaj, że wszystkie grzyby są jadalne, z tym, że niektóre tylko raz. 8) Żebyś nam jakiego trujaczka nie wrąbała. :-? Szkoda byłoby, bo kto by mi takie ładne zdjęcia przysyłał? :roll:
Zawsze mówię, że nie trzeba być kucharzem, żeby wiedzieć czy kotlet smakuje. :D
OOOO!!!! Madrego to i dobrze posluchac :D :P :P



Mohag - 30-10-2007 22:02
ja Ciebie docenie za to staranie 8) staranie jest najwazniejsze a reszta to pikus...

ps. ja sie nie staram i u nas nie-malz jest dowodzacym kuchnia :lol:



zielonooka - 30-10-2007 22:02


Housik cudne dynie , ile ton kupiles ? :D
A skad masz takiego ladnego nicka , dobrze , ze sie nie udlawilam z wrazenia :roll:
Łeeeee!!! a ja sie dalam nabrac i myslalam ze faktycznie mimi zrobila come back... serce mi fiknelo 3 koziolki a oczy zasnuly łzy wzruszenia......
a tu tylko house..... :roll:
housik - bez urazy :wink: :lol:



Żelka - 30-10-2007 22:05


.....nie ma tak lekko, ja je sam odbiore. 8)
Ahaaaaaaaaaaaa!!! Nie ma tak lekko, to literki tez sam odbierzesz. :D Moge nawet u jubilera zostawic. :wink:



AmberWind - 30-10-2007 22:07
rrmi,

Dzieki za rekomendacje :-) Nie ma to jak kroczyc przetartymi sciezkami :lol: Nie to co kulka, niewiedziec co spozyla i juz jej reczne robotki obmierzly :lol:

rrmisiu, woda to woda, czyli tylko morze :-) Decyzja zapadla, bedzie gdzies w okolicach Trojmiasta, blisko Gdanska, nad projektem juz myslimy, ale dzialka to podstawa, wiec czekaja nas wkrotce krajoznawcze wycieczki 8)



rrmi - 30-10-2007 22:08

ja Ciebie docenie za to staranie 8) staranie jest najwazniejsze a reszta to pikus...

ps. ja sie nie staram i u nas nie-malz jest dowodzacym kuchnia :lol:
Wiem , wiem , na Ciebie zawsze moge liczyc :D
Dziekuje.

Masz dobrze z tym nie mezem , taki uzdolniony jest :P

Czy jestes wciaz obrazona na Rubika ? :wink:

Zielona
Coz , na nudy wiadoma osoba byla pierwsza klasa .
Teraz tylko wkleja , wkleja i wkleja.
I nic



braza - 30-10-2007 22:10

rrmisiu, woda to woda, czyli tylko morze :-) Decyzja zapadla, bedzie gdzies w okolicach Trojmiasta, blisko Gdanska, nad projektem juz myslimy, ale dzialka to podstawa, wiec czekaja nas wkrotce krajoznawcze wycieczki 8) A z Trójmiasta bliżej do Kołobrzegu niż z Wawy :D



wstyd - 30-10-2007 22:14


.....nie ma tak lekko, ja je sam odbiore. 8)
Ahaaaaaaaaaaaa!!! Nie ma tak lekko, to literki tez sam odbierzesz. :D Moge nawet u jubilera zostawic. :wink: Mam byc w kraju(grudzien), ale poza okolicami stolicy - natomiast bliziutko "grzybow".Juz nawet sprawdzalem. :P To, ze ostatnio nie bylo czasu na spotkanie nic nie przesadza o przyszlosci..8)



AmberWind - 30-10-2007 22:26

A z Trójmiasta bliżej do Kołobrzegu niż z Wawy :D jakby nie patrzec 8) :D



braza - 30-10-2007 22:28

A z Trójmiasta bliżej do Kołobrzegu niż z Wawy :D jakby nie patrzec 8) :D A w Kołobrzegu NIE MA PORZĄDNEGO STUDIA FOTOGRAFICZNEGO!!!



kuleczka - 30-10-2007 22:42

rrmi,

Dzieki za rekomendacje :-) Nie ma to jak kroczyc przetartymi sciezkami :lol: Nie to co kulka, niewiedziec co spozyla i juz jej reczne robotki obmierzly :lol:
ładnie to tak się śmiać z cudzego..............
spożyła co spożyła, nie ma co rozpamiętywać.......... :roll: :D

Depesia :lol: :lol: :lol:
coś się tak przelękła 8) :D :D

housik, popatrz, odszedleś z forum jeszcze w IV RP, a wróciłeś już do wolnego kraju 8)
miałeś nosa



zielonooka - 30-10-2007 22:52

....
Teraz tylko wkleja , wkleja i wkleja.
I nic
no cóż - starze3 sie nam chyba i juz nie ma dawnej energi ...
ale za to wkleja w dobrym stylu.... prowansalskim :roll: :roll: :roll: :lol:



rrmi - 30-10-2007 22:52

ładnie to tak się śmiać z cudzego..............
spożyła co spożyła, nie ma co rozpamiętywać.......... :roll: :D
ojeju, tak sobie po prostu Diewczyna na wspominki wziela :roll:

Amber
Dlugo sie decydowalismy nt gdzie.
Rozdarcie bylo niemale.
Ostatecznie rzucilo nas tuaj , ale myslalam , ze bede z Zosia sasiadkami
:D :D



wstyd - 30-10-2007 23:20


housik, popatrz, odszedleś z forum jeszcze w IV RP, a wróciłeś już do wolnego kraju 8)
miałeś nosa
...dlatego ten nowy nick.8) :lol:

PS. bardzo lubie kaczki, dzis nawet mialem z niech "elementy". :P



rrmi - 31-10-2007 08:23

P.S. Czy dostałaś mojego maila?? A może miałaś chwilkę i posłałaś dalej?? :oops: Dostalam , popatrzylam , poczytalam , ale nie podalam dalej , bo czasu zbraklo.
Maila do Frosi nie mam , ale i tak bym nie umiala tego wyslac chyba :D

Zaczelas dzialac ?
Na pewno Jea Ci pomoze to sensownie rozwiazac.
W nagrode bedzie mial ode mnie kroplowe :D



AmberWind - 31-10-2007 08:37

Amber
Dlugo sie decydowalismy nt gdzie.
Rozdarcie bylo niemale.
Ostatecznie rzucilo nas tuaj , ale myslalam , ze bede z Zosia sasiadkami
:D :D
Wiem cos o tym ... my tez niby myslelismy, ze Warszawa lub okolice to tak na zawsze, ale jak sie okazuje wcale tak byc nie musi ... Jest tyle pieknych miejsc, a my wlasciwie topograficznie nie jestesmy niczym ograniczeni :-)
Skoro wiec mozemy mieszkac wszedzie, to niech to bedzie jakis ladny zakatek, niedaleko morza ... Kolejny etap to chyba inny kraj, a przede wszystkim inny klimat :lol:
Tak sobie dumam, ze w tym pomyslunku to jestesmy bardzo do Was podobni 8)



DPS - 31-10-2007 08:47

Depesia :lol: :lol: :lol:
coś się tak przelękła 8) :D :D
No cóż... Nie jest tajemnicą, że nie pałamy do siebie gorącą sympatią, a i złośliwych komentarzy o moim gospodarstwie sporo już było, choć nie było przez housa widziane. To co będzie jeśli house przyjedzie? :-?
To trochę tak, jakby zapowiedziała Ci się z wizytą pewna osoba z forum Muratora, bywająca też na forum gazety. Wiesz teraz, o czym mówię, nie? :-?



braza - 31-10-2007 11:17
Rrmisiu dostałam adres i posłałam dalej - myślałam, że tylko ja "nie bardzo"z komputerami....
Działam - to znaczy wysłałam Jea trochę informacji. Idę zaraz szukać firm w googlach 8)

Depeesia Ty sobie daj luz!!!! Twoje gospodarstwo jest "Cud i Miód" i nikt się nie przyczepi, bo nie ma do czego!!!!!! :D :D To piszę ja, Braza :D :D



Żelka - 31-10-2007 12:30


.....nie ma tak lekko, ja je sam odbiore. 8)
Ahaaaaaaaaaaaa!!! Nie ma tak lekko, to literki tez sam odbierzesz. :D Moge nawet u jubilera zostawic. :wink: Mam byc w kraju(grudzien), ale poza okolicami stolicy - natomiast bliziutko "grzybow".Juz nawet sprawdzalem. :P To, ze ostatnio nie bylo czasu na spotkanie nic nie przesadza o przyszlosci..8) Nie strasz, nie strasz!!! :lol:
p.s. dostarcze do rrmisi te literki, dostarcze.., nie moglabym dziecku kazac czekac. :P :wink:
Szefowa a gdzie zdjecia?



DPS - 31-10-2007 12:46

Rrmisiu dostałam adres i posłałam dalej - myślałam, że tylko ja "nie bardzo"z komputerami....
Działam - to znaczy wysłałam Jea trochę informacji. Idę zaraz szukać firm w googlach 8)

Depeesia Ty sobie daj luz!!!! Twoje gospodarstwo jest "Cud i Miód" i nikt się nie przyczepi, bo nie ma do czego!!!!!! :D :D To piszę ja, Braza :D :D
Ty, Braza, to jednak dobra dziewczyna jesteś. :D
Mam nadzieję, że z pomocą mądrych ludzi wszystko wreszcie ruszy u Ciebie do przodu. :roll:



braza - 31-10-2007 12:51
Miałam w planach wyłączyć komputer!
Miałam w planach iść do kuchni robić obiad!
Miałam w planach posprzątać, bo pies masowo produkuje sierść!
Miałam w planach ....

Bez sensu wymieniać dalej!

Plany diabli wzięli :D Siedzę i czytam, i się oderwać nie mogę :-? To choroba jest!!!!!



jea - 31-10-2007 13:08

Na pewno Jea Ci pomoze to sensownie rozwiazac.
W nagrode bedzie mial ode mnie kroplowe :D
To nie ma być sensowne ino skuteczne 8) :lol:
Tera troche wolnego bedzie, to medytował bede :roll:



rrmi - 31-10-2007 17:41

[ Kolejny etap to chyba inny kraj, a przede wszystkim inny klimat :lol:
Tak sobie dumam, ze w tym pomyslunku to jestesmy bardzo do Was podobni 8)
Ten kolejny etap to moj Maz ma taki jak Wy.
Mnie to jakos nie tego :D
Lubie jednak byc w Polsce.

Brazuniu
Wszyscy tutaj pewnie chcemy , zebys jakos rozwiazala swoj problem i zaczela Brazic :D :wink:
Jea poduma i bedzie cos z tego , byle nie male Jeatka :roll:
ps.Ludzie maja powazniejsze choroby :lol:

Zeljko
Czekam na sygnal Kochaniutka :P

Dpsiu
Tyle Housowego co sobie pogada , to sie nie przejuj.
Zreszta obiecal juz byc grzeczny.
Stara sie to trzeba dac Mu szanse.
Pomimo , ze odgornie zmieniono Mu nick to i tak wiadomo , ze to On .
Po co bylo tyle klopotu sobie sprawiac :D

U nas robota wre.
Pomocnik jakis by sie jak znalazl przydal. :D
Mamy kurna po dwie rece tylko :roll:



Mohag - 31-10-2007 19:05
pogniewanie mi juz troche przeszlo, ale lepiej niech mi sie Rubik na oczy nie pokazuje :wink: :lol: bedzie bezpieczniej dla niego 8)

ale ja juz chromole wszystko, w weekend zaczepiam Columbusa i jade precz, troche dystansu nabiore albo cus :lol:



AmberWind - 31-10-2007 19:52

U nas robota wre.
Pomocnik jakis by sie jak znalazl przydal. :D
Mamy kurna po dwie rece tylko :roll:
Uuuuu ..... czyli jak zawsze :) A my postanowilismy sie troche polenic i wykurowac do konca :-) Leze teraz u mojej Mamy, lozeczko takie cieple i miekkie, ja na jednej poduszce, pies na drugiej, obok stoliczek - herbatka z malinami, ulubione cukierasy, placek ze sliwka no i najwazniesze jakies 25 st w pokoju :lol: Rozkosz 8) Troche tu pobede :D 8)

Pozdrowienia dla Wszystkich i uwazajcie jutro na drogach :roll:



braza - 31-10-2007 21:00
Ej tam Rrmisiu zara Jeątka :-? Najpierw trzeba się poznać bliżej :wink:

A na powaznie, to ja Wam wszystkim wdzięczna jestem za wsparcie ogromniście!!!!

Bardzo mi przykro, że nie mogę Wam pomóc w tych robotach, poważnie :cry: Gdyby to ciut bliżej było ....

Amber nie wyłaź z tego cieplutkiego kojka choćby i do Wigilii, ale masz się wykurować!!!!



DPS - 31-10-2007 21:21
Ja bym Wam pomogła, Rrmisiu, ale od wczoraj mnie się ręce trzęsą. :roll:
Mam chytry plan. :P
Dobrze, że robota wre, bo będzie pięknie na święta u Was. :D

Amber, chyba ostatnim przebłyskiem rozsądku pojechałaś wreszcie do Mamy. Bardzo rozsądnie, pochwalam! I już się nie martwię, Mama na pewno Cię wyleczy! :D



kuleczka - 31-10-2007 21:30
Mówię Wam, zrobiłam taki pyszny bigosik., z grzybami, śliwkami......mniam
i w domu pięknie ciastem pachnie :D
zaraz się biorę za sałatkę 8)
lubię święta, jakie by nie były, nawet takie krótkie :wink:

Depesia, jakby mi się Housik zapowiedział, to bym normalnie z przejęcia nie zasnęła :D
co ja bym mogła mu nagotować, bo przecież nie bigosu :lol:



AmberWind - 31-10-2007 21:51
brazunia, Depsia,

Dzieki Dziewczyny! Czlowiek na swoim zupelnie zapomina, jak to fajnie jest gdy tak ktos o Ciebie non-stop dba, podpytuje czy jeszcze cos aby oby nie potrzeba, pilnuje godzin podawania lekow i kolacja jest o 18.30 a nie przed 24.00 ;) Wyjatkowo jest ...

kulka,

Bigosik powiadasz ... hmmmm ... sa powody do mruczenia :-) Osobiscie uwielbiam :D A co Ty taki robotny dzien masz? 8)



rrmi - 31-10-2007 22:00

dystansu nabiore Ne wiem jakidystans Ci potrebny , ale moge zapewnic taki w kazdym romiare.
Mam podkladki dystansowe :D

Kulka
Bylo podleciec z tym zarelkiem do nas.
Cos nam sie chce :D

ps.Ty uwazaj z Housem nigdy nie wiadomo 8)

Dpsiu
Gadaj raz dwa jakie masz te plany i dlaczego taie chytre ?

Amber
Masz pewnie dobrze , duzo dobrego jedzenia , domowe ciasto , rozne inne fajne przysmaki.
I Majusia u Babci wypieszczona pewnie.
Buziaki dla Was trzech

Brazunia
Z Nim to trzeba uwazac , bo On zaraz w krzaki ciagnie :roll:
Ta wdziecznosc to sie widze chyba Wdziecznego bierze :P
Na zdrowie :P

Ostatnie 2 pary drzwi u nas wstawione.
Zostalo kilka kawalkow do doklejenia.
Tak bym chciala jutro , pomimo swieta zaczac plytki ukladac.
Chyba jednak chociaz z raz przeszpachlujemy.
Reszta szpachlowania zaczeka.
Ja to chcialam zaczac szpachlowanie , ale po tym jakschrzanilam nasza sypialnie , Majster powiedzial , ze sam bedzie to robil.
Ciekawe czy kiedys dojdzie do wniosku , ze sam wszystkiego nie zrobi :roll: :D

Zima idzie , normalnie taki wiatr zimowy.
Zaraz po plytkach zrobimy sufit w salonie :D

A tak w ogole to wiem poki co gdzie bedzie stala lodowka.
I tyle :D



Mohag - 31-10-2007 22:13
dobre 8) :lol:

bosh niech te male piranie juz spac pojda bo slodycze mi sie koncza a ta weszka lata i lata, dwoni i dwoni do drzwi... normalnie konca nie widac :roll:



DPS - 01-11-2007 12:05
Jakbym powiedziała, to plan przestałby być chytry. :lol: :P

Ale się cieszę, że u Was już tak blisko do końca! No co najmniej tak, jakby u mnie to było! :D :roll:
Bardzo, bardzo się cieszę, naprawdę!
Jak już będą sufity, to całkiem jak w domu. Na święta będzie domowo i pieknie. Boszszszsz, jak ja bym z Wami kawkę (albo coś innego :oops: ) wypiła i pooglądała... :( Czego to Piaseczno tak daleko? :evil:



1950 - 01-11-2007 18:52

Czego to Piaseczno tak daleko? :evil: :o :o :o :o :o :o :o
jakie Piaseczno :o :o :o :o
toż to zadupie :lol: :lol: :lol: :lol: :wink:



1950 - 01-11-2007 18:53
ale fajne :oops:



rrmi - 01-11-2007 20:14

ale fajne :oops: Jak ja Cie lubie :P :P

Dpsiu
Dziekuje :P



1950 - 01-11-2007 20:45

ale fajne :oops: Jak ja Cie lubie :P :P a co........... :lol: :lol: :lol:
pefnie :lol: :lol:



Mohag - 01-11-2007 20:51
Czuję na plecach zimny oddech zimy ....



rrmi - 01-11-2007 21:37

Czuję na plecach zimny oddech zimy .... Ty juz nie masz calkiem czucia :D
Ja tam wiosne czuje :roll:
W sercu.
Za dni pare mam 20 rocznice slubu , to sobie tak czuje :P

To po maluchu :D

Jutro rano zaczynamy klasc plytki :P
Dzisiaj zaplismy , maly zlot forumowy nam sie zrobil , bardzo przyjemny,
to odsapnelismy i jutro ruszamy :D



Mohag - 01-11-2007 22:10
jak moge miec czucie jak nogi mi zmarzly okropniascie :roll: musze wymyslic cos z tym paleniem na tarasie... ale ja tak niecierpie chodzic w skarpetach po domu a na wyjscie nie chce mi sie zakladac :oops:

fju-fju 20 lat 8) ja sie tego nie doczekam ale tez mi dobrze tz o 20-sta rocznicy slubu mi chodzi :wink:



kaśka maciej - 01-11-2007 22:16
rrmi, no to gratulacje z okazji rocznicy, tak na zaś, jakbym se zapomniała :wink:

hmm, płytki, fajnie macie :roll:



rrmi - 01-11-2007 22:19

musze wymyslic cos z tym paleniem na tarasie Wiem , wiem jai to problem.
U mnie sie licy poki co budowa , wiec pale gdzie popadnie :oops:
Z tym , ze dobre se juz konczy.
Niedlugo razem bedzemy po tarasach popalac :D

Patrz Kasia
Jak Ty do mnie przyszlas to ja bylam u Ciebie :D

Jak tam wiezba , ladna co nie ?



kaśka maciej - 01-11-2007 22:24

Patrz Kasia
Jak Ty do mnie przyszlas to ja bylam u Ciebie :D

Jak tam wiezba , ladna co nie ?
Jakieś przyciąganie, nie?? :lol:

A więźba przecudnej urody 8) :wink:



kaśka maciej - 01-11-2007 22:35
Heeejjj :o :o :o
I ten ostatni post :o
Byłyśmy u siebie w tym samym czasie 8)

Noooo, co ś w tym jest :D



rrmi - 01-11-2007 22:39

A więźba przecudnej urody 8) :wink: Podejrzewam , ze tylko moja jest ladniejsza.
Z tym , ze w mojej okolicy :D :wink:
Cos w tym jest , to pewnie jakis znak. :roll:
Pewnie ktos nas oplotkuje :roll: :D



jea - 02-11-2007 00:43

Jea poduma i bedzie cos z tego , byle nie male Jeatka :roll:
ps.Ludzie maja powazniejsze choroby :lol:
Ej tam Rrmisiu zara Jeątka :-? Najpierw trzeba się poznać bliżej :wink: :lol: :lol: :lol:



DPS - 02-11-2007 08:52
No proszę, to nie tylko u mnie wczoraj forumowe spotkania były. :D
Rrmisia, gratulacje serdeczne z okazji ukończenia 20 lat! :D :D :D
Ja w tym roku zostałam pełnoletnią osiemnastką. :wink:
Ja tam nie wiem, ale od myślenia to chyba nawet Jea się nie rozmnoży. :lol:
Kasia, gratuluję więźby! :D
Deszcz u nas siąpi i szaro na dworze. Aż nic się nie chce. Biorę się zaraz za robotę, bo w niedzielę synek 18 lat kończy. Powinnam się cieszyć, a mi smutno. :(



kaśka maciej - 02-11-2007 09:44
No dzięki dps :D

Ale Wam się dzieci zestarzały :o bo przecież Wy ciągle młode jesteście 8) :D



1950 - 02-11-2007 09:46

musze wymyslic cos z tym paleniem na tarasie Wiem , wiem jai to problem.

Niedlugo razem bedzemy po tarasach popalac :D a co, doły społeczne :lol: :lol: :lol:
wystarczy rzucić :roll:



AmberWind - 02-11-2007 13:20
rrmisiu,

Cudnego Swietowania!!!! Wszystkiego Naj, bo okazja zacna :-) Skrobnij ... bedzie pewnie winko, muza, afrodyzjaki w kolacji i feromony w powietrzu :oops: 8) Uuuuu ... nie to abym w prywatnosc kukala, ale tak jakos to sobie wyobrazam :oops: :D
BTW wielce oryginalni jestescie. Malo znam par, ktore w listopadzie slubuja 8)


Depsiu,


No to wkrotce i z Wami bedziemy Swietowac :-) 18 lat ... powazny wiek ;) 8) Te Dzieci to cos za szybko sie starzeja :lol:

Mohag,

U mnie jest odwrotnie ;) Moge nie miec niczego, byleby skarpetki na stopkach byly :lol:



Mohag - 02-11-2007 18:57

a co, doły społeczne :lol: :lol: :lol: ale jakie doly 8)

rzucic to najlatwiej :wink: wiesz ile to samozaparcia potrzeba zeby tak cale dorosle zycie, na tarasie w zimno, zawieje, zamiecie itp

Amber, ja mam taka dziwna przypadlosc ze w skarpetkach staje sie leniwa :oops: :lol:



DPS - 02-11-2007 20:29
Tiaaa... No jakos w ogóle mnie nie cieszy ta 18-tka Dziecka... :-?
Amber, ja to Cię rozumiem z tymi skarpetkami. :D
Chociaż Mohag też rozumiem, że jak ciepło i fajnie, to się ma lenia. Ale jak mi zimno to tym bardziej nie umiem się zmobilizować do żadnego działania. :oops:
1950 - jakie doły? :o Czyżbyś był nikczemnego wzrostu? :o Nieeeee.... :lol:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl



  • Strona 29 z 105 • Zostało znalezionych 12320 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105