Dziennik rrmi - komentarze
Maxtorka - 20-10-2006 19:16
A tak na powaznie znowu (nie jestem pewna czy moge byc jeszcze powazna :roll: ) bedzie u nas ognisko w sobote .
Jak dam rade i ducha nie wyzione :roll:
Jak kto ma ochote to zapraszam . To ja poproszę kiełbaskę za mnie wychylić :lol: :wink:
I jakiegoś krzaczka na zaś uchować ( może byc malutki , kompaktowa jestem :lol: :wink: ) .
I się dobrze bawić :lol: :lol: :lol:
zielonooka - 20-10-2006 19:49
w sobote baluje w milanowku :(
rrmi - 21-10-2006 22:22
To ja poproszę kiełbaskę za mnie wychylić :lol: :wink:
I jakiegoś krzaczka na zaś uchować ( może byc malutki , kompaktowa jestem :lol: :wink: ) .
ze tak zapytam
A kalorie to dla kogo pojda ?
Bo jak dla sznownej Sis to ja chetnie zjem ze cztery :D
Za zyczenia dziekuje ,
ognisko sie odwolalo wzielo :roll:
rrmi - 23-10-2006 07:59
Mam jeszcze małe pytanie .
Dlaczego kategorycznie odrzucacie czerwoną dachówkę ?
( jeżeli ze względów ideolo to rozumiem :wink: ) To juz tak kategorycznie nie odrzucam .
:roll:
Cos mi sie przestawilo.
8)
Maxti a ten domek z czerwona karpiowka to Twoj jest?
2112wojtek - 23-10-2006 14:57
Tak patrze rrmi na te Wasza budowe i dochodze do wniosku, ze chciec to moc.
Takiego tempa w zalatwianiu spraw i operatywnosc to niejeden dewloper moglby sie od Was uczyc. Woda , prad, pozwolenie, fundamenty wszystko w 3 tygodnie - no,no!
Nastepna chate zbudujcie dla mnie :D - Bardzo prosze!! :P
Paczcie i uczta sie hehe
open house - 23-10-2006 15:29
Szczere gratulacje!!!
Podziwiam tempo z jakim idziecie do przodu, nalezy Wam sie pifko.
http://img69.imageshack.us/img69/1098/piwkolq8.jpg
Chlodne, takie jakie lubicie.
Pozdrawiam.
rrmi - 23-10-2006 18:23
House
Dzieki wielkie , ale ladnie teraz u Ciebie na jesieni .
Widze , ze ludzi gonisz do roboty , a sam siedzisz i zbijasz baki :D Ostatnio my tu u nas w Polsce :P :P zesmy tego Markersa (czy jak mu tam ) cala nocke rozpijali.
Ja nie padlam :roll: :roll:
Nie powiem kto nie mogl rano wstac :lol: :lol:
Wojtunio
My dla Ciebie to nawet dwa domy wybudujemy ,
tylko nie znecaj sie nade mna wiecej tak jak wczoraj :D :D
Znaczy z tymi kolorami , z tym szczypiorkiem z jajkiem ,
i w ogole :roll: :wink: :roll: :D
Chciec to moc w rzeczy samej i jestem naprawde zadowolona :P :P
ale to 2 miesiace juz , a nie 3 tygodnie :roll:
Maxtorka - 23-10-2006 21:04
Mam jeszcze małe pytanie .
Dlaczego kategorycznie odrzucacie czerwoną dachówkę ?
( jeżeli ze względów ideolo to rozumiem :wink: ) To juz tak kategorycznie nie odrzucam .
:roll:
Cos mi sie przestawilo.
8)
Maxti a ten domek z czerwona karpiowka to Twoj jest? Jeżeli masz na myśli domek z wewątku Pokażcie swoje dachy to i owszem :D
A dachówka w rzeczywistości jest taka ceglastoczerwona .
Zresztą jak zdecydowaliśmy się na wole oko to żadna inna oprócz karpiówki nie wchodziła w grę . I sposób ułożenia w koronkę również był poza wszelką dyskusją . Jak się już na nią zdecydowaliśmy zaczęliśmy przyglądać się starym dachom i na większości z nich była właśnie karpiówka , przeważnie układana w koronkę .
Kolor dachówki próbowaliśmy zgrać z cegłą kominów , słupa na tarasie a także płytek elewacyjnych .
A u Was co nowego ? ( boś w Dzienniczku nie skrobnęła :wink: )
rrmi - 23-10-2006 21:07
Piekny ten dach , dlatego pytalam :P
Wiedzialam , ze Twoj musi byc.
U nas duzo nowosci , ale napisze za kilka dni , bo aparat w piach spadl i sie uszkodzil :wink: :roll: .
Drugi robi za duze zdjecia i zmniejszac je trzeba , wiec czekam az ten Stary rozbierze i zlozy coby zdjecia wklejac :D
Buziaki
Maxtorka - 23-10-2006 21:56
Piekny ten dach , dlatego pytalam :P
Wiedzialam , ze Twoj musi byc.
U nas duzo nowosci , ale napisze za kilka dni , bo aparat w piach spadl i sie uszkodzil :wink: :roll: .
Drugi robi za duze zdjecia i zmniejszac je trzeba , wiec czekam az ten Stary rozbierze i zlozy coby zdjecia wklejac :D
Buziaki Oczekiwać bendem cierpliwie :D
Buziaczki :D
rrmi - 24-10-2006 07:17
Co my sie tutaj nacalujemy to nasze :D :P
Wojtkowi sie z tym pradem jednak pomylilo,
bo mamy na razie tylko warunki ,
wiec nie jest tak doskonale jak mozna marzyc sobie :wink: .
Obietnica jednak jest na koniec pazdziernika.
Moze sobie dzisiaj Pana z elektrowni pomolestujemy na ten przyklad .
Wlasciwie to juz jest chyba koniec pazdziernika :roll:
Dziadek gdzies zaginal :roll: :roll:
2112wojtek - 24-10-2006 08:57
bo mamy na razie tylko warunki , Nie watpie ,ze macie warunki :P a juz jak kobitka ma warunki, to dopiero sukces.
:P
A z tym pradem to tak: jak Wy macie warunki, to u Was jest tak jakbyscie juz ten prad na dzialce mieli :wink: Nic mi sie nie pomylilo,wiem co mowie.
rrmi - 24-10-2006 09:03
Wojunio , wlasnie jade na dzialke ,
obiecuje , ze pradu poszukam ,
moze gdzies w krzakach sie schowal :D
Z Zielona :lol:
Prosze o kciukasy , elektrownia to nie zarty ,
a dzis pomolestuje , jak pisalam :D
Z tymi warukami natomiast , to sam Wiesz , ze ja nie bardzo mam :lol: :lol:
Buziaki i calusy
zielonooka - 24-10-2006 18:33
Wojunio , wlasnie jade na dzialke ,
obiecuje , ze pradu poszukam ,
moze gdzies w krzakach sie schowal :D
Z Zielona :lol:
Prosze o kciukasy , elektrownia to nie zarty ,
a dzis pomolestuje , jak pisalam :D
Z tymi warukami natomiast , to sam Wiesz , ze ja nie bardzo mam :lol: :lol:
Buziaki i calusy
i jak? bo trzymalam kciuki :) :wink:
ps. teraz w krzakach trudno sie schowac :) liscie opadly.... na widoku wszystko :oops: :lol:
Jezier - 24-10-2006 18:43
Zostały ci krzaki jałowca :wink:
Zochna - 24-10-2006 19:27
heloł :)
jak tam z kciukami - trzymac dalij ?
rrmi - 24-10-2006 19:40
Mozna puscic chwilowo :D
Jezier Ty nie gadaj o tym jalowcu ,
bo Zielona wszystko osika i kicha z wedzenia bedzie :D :wink:
Pradu dalej szukam
Jezier - 24-10-2006 19:44
A czy jak obsika to uschną od tego? Bo ja tylko suche zbieram. Ale i tak po ostatniej wyprawie mam spory zapasik. Właśnie wcinam kanapeczkę z szyneczką własnej roboty.
A jutro wybieram sie na jagody.
rrmi - 24-10-2006 20:25
To kiedy pierogi beda? :D :roll:
Z jagodami oczywiscie :wink:
Jezier - 24-10-2006 20:26
Wyjątkowo ochydne by były.
rrmi - 25-10-2006 12:02
I tak deszczowo , to jakie by nie byly pewnie nici z planow.
Jezier - 25-10-2006 16:13
Bo ja na jagody owoce jałowca się wybierałem :wink: Chyba nikt z nimi pierogów nie robi. :lol:
Agnieszka1 - 26-10-2006 14:43
Zapewne rrmi zdziwi moj wpis , ale jak tak lubie zaskakiwac czasem :lol:
Musze powiedziec , a raczej napisac - fajny projekt wybraliscie :D
1950 - 26-10-2006 22:53
a Ty, jak będziesz grzała?
rrmi - 26-10-2006 22:59
a Ty, jak będziesz grzała? Tak czekalam kiedy sie pokazesz :D
Ciecho bez Ciebie i nikt sie ze mnie nie smieje :D
Gazem z butli bede grzala , jak drogo bedzie to cieplymi skarpetami.
Butla na ziemi bedzie , bo ta podziemna wymaga jakiejs zgody z ochrony srodowiska , a ja nie ma czasu na te zgody , chyba , ze ktos wie jak to przeskoczyc .
Moze Pan od butli bedzie wiedzial , zobaczymy.
Poki co narzekaja na Urzad moj gminny , a ja zlego slowa powiedziec nie moge.
Tak szybko wszystkich papierow chyba nigdzie sie nie zalatwi , w znaczeniu nie zgromadzi .
Mam duzo newsow , ale czasu brak na pisanie.
Buziaki Dziadek :D
Jezier ciekawi mnie co robisz z tymi jagodam? :roll: :D
zielonooka - 26-10-2006 23:24
Zostały ci krzaki jałowca :wink:
e no.... kłujące :oops: :roll:
zielonooka - 26-10-2006 23:26
pozatym... na iglaste nie siusiam :wink: 8)
o! mam ...to bedzie moje nowe motto zyciowe :roll: :roll: :roll: :D
Jezier - 27-10-2006 10:34
rrmi. Suszę je i używam jako przyprawy np. do kiełbasy jałowcowej. Paczuszka 50 g. Kamisa kosztuje pewnie z 1 zł. Widziałem też przepisy na napoje wyskokowe ale tak jak Zielonooka pisze kujące są te krzaki i raczej nie uzbierałbym potrzebnej ilości.
1950 - 27-10-2006 18:37
:lol: :lol: :lol: ,no wiesz, jestem pełen uznania dla Ciebie z powodu uznania głebi mojego intelektu :oops: :lol: :oops:
przecież wiem, że gaz z bańki, bo Ci coś pisałem na ten temat,
sklerozy nie mam mimo, że zgryzoto ciągle mi mówisz dziadek :oops: :lol:
mnie chodzi o kocioł, rodzaje ogrzewania i takie inne duperele
2112wojtek - 27-10-2006 19:21
mnie chodzi o kocioł, rodzaje ogrzewania i takie inne duperele Tez mi pytanie - o kociol!!. Jak to jaki kociol?
No zwyczajny , taki okragly z pokrywka, zeliwny starodawny , zeby mozna w razie czego wiecej zimnioków nagotowac - znaczy sie wielofunkcyjny :P :P
rrmi - 27-10-2006 20:40
:lol: :lol: :lol: ,no wiesz, jestem pełen uznania dla Ciebie z powodu uznania głebi mojego intelektu :oops: :lol: :oops:
ups :oops: :oops: :oops:
Faktycznie , ale to ja zakrecona , bo roboty po pachy :D
Nadrobie w dzienniku , przysiegam.
O piecach nie dam rady dzisiaj.
Pozdrowka dla Bonnie , naprawde musialam ... :roll: :roll:
Chyba moje dziecko zaskoczy Was tym co powie :-? :-?
Wojtek kociol kartofli to ja za tydzien nagotuje .
Jak sie w gosci wyrychtujesz :P :P :P
- 27-10-2006 21:23
Czesc rrmi
Nawet nie wiedzialam , ze juz zaczeliscie budowe.Myslalam, ze dopiero czekacie na pozwolenie na budowe a Wy juz mury stawiacie. Bardzo szybko. Jak na razie to Wam bardzo zazdroszcze , ze juz jestescie po tych papierkowych sprawach. Mnie troche to przeraza , bo nie wiem czy sobie sama poradze z tym wszystkim , ale jestem dobrej mysli. Gratuluje tepa i oby tak dalej.
rrmi przepraszam za ten telefon , ale naprawde nie wiedzialam , ze juz zaczeliscie budowanie domu.
rrmi - 27-10-2006 21:34
Bonnie poradzisz sobie .
Urzad w mojej okolicy jest naprawde super , nieczego nie zalatwialam , prosilam grzecznie , ze mi sie spieszy .
Spotkalam sie z wielka zyczliwoscia .
Ty tez tak bedziesz miala .
Powiem Ci co i jak i od czego zaczac .
W sumie to to co bylo mozliwe ,
jesli o papierki chodzi to mialam od reki.
Az mi dziwnie o tym myslec , bo inni tyle czekaja.
Byc moze poszlo tak szybko dlatego , ze sami rozmawialismy z urzednikami i nie wynajmowalismy nikogo w tym celu.
Moze to jakis rodzaj szczescia :D
Tak sie ciesze- Wiesz , ze to juz :D
Nie mowie , ze jade na budowe mowie , ze jade do domu :P
Chyba tak mi sie juz chcialo tego domu.
:P :P
Nie przepraszaj prosze , dzwon jutro , ale pozniej :D .
Daj sie wykapac :lol:
Pogadamy na spokojnie :wink:
raczej nie uzbierałbym potrzebnej ilości. My tutaj wszyscy w Ciebie wierzymy.
Uzbierasz :D
Żelka - 27-10-2006 23:00
Bardzo pomyslowy ten Twoj maz. :D Podobalo mi sie strasznie jak "zalatwil" aparat i przywrocil go do zycia. Nawet taki aparat aby zyc powietrza potrzebuje. :wink:
To teraz na zdjecia czekam. :P
1950 - 27-10-2006 23:46
ups, wpisałem Ci się do dziennika :oops:
ale już wykasowałem :lol:
r paskudzisz sobie w papiery :lol:
sprowokowałaś mnie do wydrukowania rzutu tej stodoły :lol:
jak będę miał chwilę czasu, to Ci zaproponuję sposób ogrzewania
rrmi - 29-10-2006 09:22
Dziekuje bardzo , w sumie to mialam nadzieje ,
ze mi znowu spotkanie zaproponujesz pod PKINem :lol: :lol:
Podlogowka bedzie tylko w kuchni i w holu.
Dlaczego ten cholerny deszcza pada :evil:
1950 - 29-10-2006 09:54
jednego nie rozumiem :o
jak jest pieska pogoda to Ty znowu o spotkaniu,
dlaczego nie wtedy gdy sucho i przyjemnie :roll:
rrmi - 29-10-2006 16:06
Nie marudz :D
Przeciez Wiesz , ze z Toba to sie nawet w upal moge umawiac :D
To kiedy do Wawy przyjedziesz? :P
Na swiety nigdy?
rrmi - 29-10-2006 19:26
Bardzo pomyslowy ten Twoj maz. :D Podobalo mi sie strasznie jak "zalatwil" aparat i przywrocil go do zycia. Nawet taki aparat aby zyc powietrza potrzebuje. :wink:
To teraz na zdjecia czekam. :P Zeljko
Nie zauwazylam wczesniej , ze mnie odwiedzilas ,
przepraszam :oops:
Moj Maz na drugie ma Dobromir , na trzecie pomyslowy :lol:
W intencji pogody na jutro ..plizzz :D
Żelka - 30-10-2006 11:41
Moj Maz na drugie ma Dobromir , na trzecie pomyslowy :lol: To Ty umiesz wybierac! :D
1950 - 30-10-2006 21:28
ona tak zawsze umie się ustawić :roll:
widać to po efektach :lol:
stary - 04-11-2006 22:10
...Byl u nas Stary.
Przymierzal sie juz pewnie do wstawiania okien ... Patrząc na tempo związane z zakupem działki, papierami i ryciem w ziemi oraz wasz zapał do pracy pomyślałem, że juz jakies dziurki mozna by pomierzyć... :wink:
A dlaczego nie było wtedy Jeziera???? Niby przypadkowo?? żałował browaru dla weterana, :cry: ot i powód
rrmi - 06-11-2006 16:46
We w weekend to inne pomiary sie robi :D :wink:
Dziw bierze , ze Ty Stary tego nie Wiesz . :lol: :lol: :lol:
Glowa tylko troche boli od tego miernika :D
Żelka - 07-11-2006 20:44
Co nowego u Was? :P
2112wojtek - 07-11-2006 23:24
Co nowego u Was? :P Poniewaz widzialem sie niedawano z Onymi/czyt.: zawracalem Im glowe, 3 dni z zyciorysu budowlanego wyrwalem/ powiem tylko, ze tyraja ponad miare, pogoda sie nie przejmuja, mury pna sie systematycznie w gore. Na przekor sniegom, deszczom i wiatrom oraz sytuacji politycznej :D
Chlopcy Stachanowcy mogliby sie od Nich uczyc, jak sie przekracza plan piecioletni o 300% normy. :P
Za tydzien klada wiezbe /po naszemu "wywiazke"/ tak wiec tym tempem na Trzech Kroli parapetowka sie szykuje.
No i tak hartuje sie stal towarzysze.
Zeby tylko ta Ich lavanda w ogrodku/co ja gadam? Na ugorach/ tak szybko chciala róść to i na przednowku piknie by bylo na tych rowninach heeeej!
Żelka - 08-11-2006 10:01
Dzieki Wojtek! Wow! To juz tak szybko u nich idzie!!! To nie dziwie sie, ze czasu nie maja aby napisac co slychac. To trzymamy kciuki i czekamy na fotki. :P
Maxtorka - 08-11-2006 14:48
Cóś się Sis w pisaniu opuściła ale som na tem świecie dobrzy ludzie co doniosom :wink:
Dzięki Wojtku za dobre wieści :D
No tempo zaiście imponujące , tak trzymać dalej :D
W kwestii lavande w razie gdyby co służę pomocą 8) :lol: :lol:
Mam co prawda krzaczek sztuk jeden , ale co się w imię wyższej konieczności nie robi 8)
Żelka - 08-11-2006 14:55
Cóś się Sis w pisaniu opuściła ale som na tem świecie dobrzy ludzie co doniosom :wink: 8) Podoba mi sie to!
:D :lol: :wink:
rrmi - 08-11-2006 19:00
Na przekor ... sytuacji politycznej :D Zawsze :D :D
Dostalam od Brata fajny prezent ,
ale nie moge powiedziec publicznie jaki :D
Moj Maz dostal kombinezon murarski,
ktorego zaczal uzywac , pomimo mojego gadania ,
ze takie prezenty sa na lepsze okazje . :wink:
Jak sie w gosci idzie czy podobne :roll:
Tak czy inaczej wizytacje do udanych nalezy zaliczyc ,
zakropine bylo dosc dobrze .
Najgorsze , ze fundament dalej nie podlany .
Bratowa akurat nie miala czym podlac .
Trzeba chyba jednak na Zielonooka zaczekac :D
Nastepna wizytacje bedziemy mieli w ten we wlykend
W sumie Zeljko powiem szczerze ,
ze do nas latwiej dojechac na wizytacje , niz sie zdjec doczekac ,
tak poza tym zepsul sie maly aparat :-?
Dzisiaj akurat bylo co fotografowac :P
Te zdjecia , ktore mam wkleje przy czasie .
Po dniu na budowie jednak lepiej sie w psychologu udzielac :D
Maxti
Prosze mi te lavende jednak zaflansowac :lol:
Wstawie do goscinnego pokoju w doniczkach :D
dominikams - 08-11-2006 19:10
Te zdjecia , ktore mam wkleje przy czasie .
Po dniu na budowie jednak lepiej sie w psychologu udzielac :D No ja to znam, te przeboje z wklejaniem zdjęć :oops: :wink:
ale z niecierpliwością czekam na nowe fotki. A działka jest super, śliczna!!
I jeszcze mam jedną uwagę - daj w stopce linki do dziennika i komentarzy, bo się jakoś dzisiaj naszukałam, żeby cię znaleźć :wink:
rrmi - 08-11-2006 19:24
No ja to znam, te przeboje z wklejaniem zdjęć :oops: :wink:
Dominiko moje przeboje z wklejaniem sa takie ,
ze ja na budowie za parobka robie i nie mam czasu pstrykac ,
co w niebo spojrze to na obroty wchodze :D
Dobrego aparatu nie biore na budowe , bo mi szkoda piaskiem zasypac :-?
Tak w ogole to musze sie pochwalic ,
ze u nas w Rodzinie teraz fajnie jest .
Stary(znaczy moj wlasny)gada do mnie ,
zebym duzo jadla , bo z sil opadne i nie bedzie komu robic i ja odwdzieczam sie tym samym .
:wink:
Stopke uzupelnie
zielonooka - 08-11-2006 20:29
a ja sobie zycze zeby w niedziele byla ładna pogoda!!!!!!!
:D :D 8)
bo zeby mi co tam nie odmarzło przy tym "podlewaniu" :oops: :wink:
Ew-ka - 08-11-2006 20:40
Stary(znaczy moj wlasny)gada do mnie ,
zebym duzo jadla , bo z sil opadne i nie bedzie komu robic
:wink: uważaj bo Cię utuczy i rzuci .... :wink:
1950 - 08-11-2006 20:52
a ja sobie zycze zeby w niedziele byla ładna pogoda!!!!!!!
:D :D 8)
bo zeby mi co tam nie odmarzło przy tym "podlewaniu" :oops: :wink: też wymyśliłaś :roll:
jak będzie ładna pogoda to rrmi w poniedziałek nie będzie do roboty :evil:
a ona ma robić, robić, robić..................... :lol:
zielonooka - 08-11-2006 21:00
a ja sobie zycze zeby w niedziele byla ładna pogoda!!!!!!!
:D :D 8)
bo zeby mi co tam nie odmarzło przy tym "podlewaniu" :oops: :wink: też wymyśliłaś :roll:
jak będzie ładna pogoda to rrmi w poniedziałek nie będzie do roboty :evil:
a ona ma robić, robić, robić..................... :lol: w poniedzialek moze byc brzydka zeby rrmi odzyskala sily do wtorku kiedy to znow bedzie ladna pogoda
dobrze wymyslilam? :D
1950 - 08-11-2006 22:02
nooo................ :lol:
rrmi - 09-11-2006 19:06
uważaj bo Cię utuczy i rzuci .... :wink: e tam Ewka , ja juz i tak dobrze wygladam :roll:
Wialo dzisiaj jak jasna cholera :-?
Ty Zielonka widze , ze sie pifka ze mna napijesz, co?
Za 1950 wypijemy :D
zielonooka - 09-11-2006 20:04
uważaj bo Cię utuczy i rzuci .... :wink: e tam Ewka , ja juz i tak dobrze wygladam :roll:
Wialo dzisiaj jak jasna cholera :-?
Ty Zielonka widze , ze sie pifka ze mna napijesz, co?
Za 1950 wypijemy :D piwko to ja zawsze :)
a poniewaz bede miala kierowce to co sobie bede zalowac :)
tylko zeby mnie gdzies w krzakach nie zostawil i zawiozl z powrotem do wawy :wink: bo jak zostawi to bedziecie musieli mnie karmic :P :wink:
Aggi - 09-11-2006 20:12
dzień dobry, co macie?? :D
zielonooka - 09-11-2006 20:20
dzień dobry, co macie?? :D piwko
w niedziele ok poludnia
przyyyyjedz :wink:
Aggi - 09-11-2006 21:42
:cry:
fajnie
:cry:
1950 - 09-11-2006 21:48
wiesz co :roll:
Ty to zołza jezdeś,
specjalnie sie tak daleko budujesz,
bo nie chcesz postawić piwa :evil:
Maxtorka - 10-11-2006 08:56
wiesz co :roll:
Ty to zołza jezdeś,
specjalnie sie tak daleko budujesz,
bo nie chcesz postawić piwa :evil: No właśnie 8)
Było tyle pięknych miejsc do wyboru - Wybrzeże , Kujawy , Śląsk , Kraków , Łódź a ona co , okolyce stolycy wybrać musiała 8) :lol:
rrmi - 10-11-2006 18:38
Nie narzekajcie .
U nas dom otwarty jest i kazdy piwko dostanie :D :D
To na kiedy mam krzynke zadobyc?
rrmi - 10-11-2006 19:05
:cry:
fajnie
:cry: a Ty czego ryczysz , zapraszam Cie do naszej wsiowej Karczmy :D
ale bym popili :lol:
stoly sa , to mozna tanczyc ,
Maxti pierwsza pewnie by byla :P
Maxtorka - 10-11-2006 21:21
:cry:
fajnie
:cry: a Ty czego ryczysz , zapraszam Cie do naszej wsiowej Karczmy :D
ale bym popili :lol:
stoly sa , to mozna tanczyc ,
Maxti pierwsza pewnie by byla :P Oj rrmiś Ty się kiedyś doigrasz 8) :lol:
Jak się Wam tak hurtem zwalimy to nie wiem czy ta Karczma wytrzyma 8)
Niech no tylko zakwitną jabłonie 8) :wink:
I Marzanna się spławi do morza 8) :lol:
1950 - 10-11-2006 22:19
Maxi ona tak ma,
ale nie wie na co się naraża :lol:
rrmi - 11-11-2006 22:06
Maxi ona tak ma,
ale nie wie na co się naraża :lol: ona wie wszystko
Jak wiedzma :D
A Ty nie strasz , jak przyjedziesz to moze do opery Cie zaprowadze :lol:
U nas w miescie jest takowa
I Maxti tez , moze byc z ta Marzanka
Buziaki
Żelka - 11-11-2006 22:41
A ja sie tu nie bede wpisiwac, bo jestem obrazona, ze zdjec nie ma.
Parapetowa tuz, tuz, a z fotek nici...
To jak mowilam, nie bede sie tu wpisiwac i juz...
1950 - 12-11-2006 12:33
Maxi ona tak ma,
ale nie wie na co się naraża :lol: ona wie wszystko
Jak wiedzma :D
A Ty nie strasz , jak przyjedziesz to moze do opery Cie zaprowadze :lol:
U nas w miescie jest takowa
I Maxti tez , moze byc z ta Marzanka
Buziaki Ty to mnie operą nie strasz,
pierwszy raz byłem jak miałem 7 lat,
te traumatyczne przeżycia rzutują do dzisiaj na mój byt :lol: :lol: :lol:
też Cię mogę do Bytomia zaprosić,
a wlazłem tutaj, żeby właściwie napisać, że znowu balujesz,
i na nic się nie zada ta ściema, że budujesz i nie masz czasu,
acha i jeszcze masz kłopoty z aparatem :roll:
anSi - 12-11-2006 16:19
Kolejna wizytacja :D
Zaluje tylko , ze AnSi nie dojechala :(
... rrmi - jeszcze i na mnie przyjdzie pora :) Naprawde baaardzo zaluje, ze nie moglismy przyjechac. Ja nawet mam wolny weekend, ale...sila wyzsza :cry: Poprzednim razem sniezyca nas taka dopadla, ze zamiast przepisowych 7 godzin jechalismy 14 :evil: (na odcinku miedzy Ostroda a Maldytami stalismy 4,5 godziny)...
No ciagle cos nie tak ...Jakby malo bylo nieszczesc, to wczoraj w nieznanych mi okolicznosciach zniknela z torebki moja komorka( tak wiec bez kontaktow chwilowo jestem) , a wieczorem podnoszac sie na duchu - wylalam wino na klawiature (biale renskie) No i ta odmowila posluszenstwa, dziala tylko czasami...teraz akurat dziala, wiec pisze ;)
A tak poza tym podpatruje Was codziennie i pelna podziwu dla Was jestem. No, a Ty jako parobek spisujesz sie na medal :)
Zochna - 12-11-2006 18:58
AnSi - niedobrze , jakas plaga z tymi komorkami :roll:
mi tez zginela w zeszlym tygodniu .
Ale od srody ma byc fajna pogoda :D 15 C i no deszcz :D
to lopaty w dlon.
rrmi - 12-11-2006 19:07
to lopaty w dlon. No sa caly czas we wdloniach
:D
Gdybys byla tak mila Zosiu i ten deszcz odplula :-? :wink: :D
AnSi tak czy inaczej czekamy , daj znac kiedy bedziesz mogla.
Moze Zochne wezcie ze soba :D
Niech i Ona swiata zobaczy :roll: :D :lol:
Jutro na pewno deszcz , wiezbe zamowimy , korzystajac z okazji
anSi - 12-11-2006 19:26
...
Gdybys byla tak mila Zosiu i ten deszcz odplula :-? :wink: :D
...
Moze Zochne wezcie ze soba :D
Niech i Ona swiata zobaczy :roll: :D :lol:
... No...u nas cały czas deszcze, wiec pluj Zochna , pluj :) Moze i ja tez splune :roll: A potem Poniedzielskiego poslucham :)
rrmi wziac mozemy, tylko..czy Zochna da sie wziac :)
PS.
Wiezbe to my juz dawno mamy zamowiona, i deski szalunkowe leza na dzialce, i stal sie hartuje i budynek wytyczony - tylko...budowniczy konczy jakies zaleglosci i nijak rozpoczac u nas nie moze :evil:
rrmi - 12-11-2006 19:39
Wiezbe to my juz dawno mamy zamowiona, i deski szalunkowe leza na dzialce, i stal sie hartuje i budynek wytyczony - tylko...budowniczy konczy jakies zaleglosci i nijak rozpoczac u nas nie moze :evil: Podali jakis termin?
Strasznie mi przykro :-? :-? :-?
%$&^^##@*&^%& :evil: :evil: :evil:
I Wojtek pewnie teraz tez nad rozlanym renskim rozpacza :roll:
Powiedz co planujecie w zwiazku z tym opoznieniem ?
Zochne mozna skusic :wink:
Radnym z podlaskiego :D
Tym w swetrze
Zochna - 12-11-2006 19:55
Dziewczyny - ja tam noł deszcz mialam na mysli - czyli ze pluc tak mocno nie trzeba i mozna renskie pic :D
AnSi - slabe to pocieszenie pewnie - ale u nas tez sie slimaczy :roll:
ale mowie Ci - jak juz w Was wejda - to pojdzie jak ...jak nie wiem .. jak
u rrmi :P
Ja jestem chetna do wziecia :wink:
Poniedzielski - kto wie, moze tez by przyjechal -
jak by sie juz tego Pana z podlaskiego nie udalo , oczywiscie ;)
rrmi - 12-11-2006 20:34
Ja jestem chetna do wziecia :wink: To nalezy byc dobrej mysli :D
Z pogoda trzeba naprawde cos zrobic , juz mi zimno nie przeszkadza , byle nie wialo :-?
:roll: :roll:
Żelka - 12-11-2006 20:58
Jak juz mowilam, ja tu sie nie bede wpisiwac, ale zapyam tylko, czy to spagetti bylo dobre? :D No i czy Zielonooka na prawde ma zielone oczy? :wink:
zielonooka - 12-11-2006 21:05
Jak juz mowilam, ja tu sie nie bede wpisiwac, ale zapyam tylko, czy to spagetti bylo dobre? :D No i czy Zielonooka na prawde ma zielone oczy? :wink: spagethi bylo swietle
ale jeszcze lepsze było... ciacho!!!! :D
rrmi - rafalek pol drogi gledzil o tym ciachu a drugie pol jacy wy fajni :o :wink:
cos sie stalo chlopinie bo normalnie sie az tak nie wywnetrza :lol:
ps. jak nie ma korkow [i sie nie bladzi :oops: :wink: ] to do sluzewca jedzie sie od Was w 25 minut :o szybko :o
ps. zielona ma zielonkawe oczy :wink:
rrmi - 12-11-2006 21:09
Jak juz mowilam, ja tu sie nie bede wpisiwac, ale zapyam tylko, czy to spagetti bylo dobre? :D No i czy Zielonooka na prawde ma zielone oczy? :wink: mialam nadzieje , ze nie mowisz powaznie :D :P
Zielona jest ladniejsza niz na zdjeciach :wink: 8)
A co sie tak Rafalkowi spodobalo :o :o
zielonooka - 12-11-2006 21:11
A co sie tak Rafalkowi spodobalo :o :o
no Wy :wink: a glownie chyba pogaduchy nad ciachem :wink:
Rafal powiedzioal ze sie wogole bal ze to duzo dalej...
ale naparwde jak nie ma korkow to tak spokojnie nie za szybko (ok 70-80) to sie jedzie max 25 minut do wyscigow konnych
wiec sie chlopina cieszy
niech kupuje ta dzialke - bardzo mu sie okolica spodobala
no i sasiedztwo jak juz pisalam :wink:
rrmi - 12-11-2006 21:32
hmm
zwykle to ja sie podobam :lol: :lol: :lol:
Ale powiedz , ze obsluga w Karczmie pierwsza klasa? :D
zielonooka - 12-11-2006 21:38
hmm
zwykle to ja sie podobam :lol: :lol: :lol:
Ale powiedz , ze obsluga w Karczmie pierwsza klasa? :D
obsluga re-we-la-cja !!!!
jak Wlasciciel zaczal opowiadac jak piecze ciasto mialam sie ochote rozplakac ze ma juz zone :wink: :lol:
a wogole naprawde straszna zaskoczka z tym "gratisem":)
a ciasto bylo przepyszne!!!
ja wogole nie lubie slodyczy!!! a myslalam ze zjem z rozpedu i talerzyk! :wink:
rrmi - 12-11-2006 22:06
ale fajnie sie wazelinujemy :lol: :lol: :D :D :P :wink:
Czas spoczynku nastaje powoli.
Zycze sobie , zeby mi sie przysnila moja lopata :D
Jest niebieska i taka smukla 8)
Jesli slowa Zochny o pogodzie sie nie obroca w ...to w srode wracamy do roboty :P
Jak ekipa gdanszczan dojedzie to szybciej pojdzie , co nie Zosia?
Gumofilce wiem , ze masz :D
zielonooka - 13-11-2006 12:45
ale fajnie sie wazelinujemy :lol: :lol: :D :D :P :wink:
ojj tam , odrobinka nikomu nie zaszkodzila
jest szaroburo za oknem - trzeba sobie samopoczucie poprawiac :wink: :lol:
Żelka - 14-11-2006 20:25
http://www.roza-kwiaty.pl/media/products/54.jpg
Za piekna rocznice!!! Wszystkiego najlepszego!!! :D
rrmi - 14-11-2006 20:44
Dzieki Kochana dzieki .
Imprezy u nas niet ,
jutro pogoda bedzie i na budowe trzeba ruszac.
Poza tym chyba jednak jestem w wieku , kiedy uwaza sie ,
ze nalezy kazdy dzien przezyc radosnie .
I ten mniej i bardziej wyjatkowy. :P
Zochna - 14-11-2006 21:06
http://www.krajobrazy.pl/foto/mix/m2...K007__0368.jpg
najlepszego :D szczęśliwego budowania :D
1950 - 14-11-2006 21:29
najlepszego smarkulo :lol: :lol: :lol:
jeszcze musisz trochę popracować, żeby mnie dogonić :lol:
zastanów się nad słowami Twojej lepszej połowy,
może rzeczywiście jesteś mało ambitna :lol: :roll: :lol: :roll: :lol:
rrmi - 14-11-2006 21:39
zastanów się nad słowami Twojej lepszej połowy,
Ty nic nie rozumiesz :D
To ja jestem ta lepsza polowa :P
To ja upieklam dzis miesko na kolacje .
:D :D
To ja nosze pustaki , ambitnie oczywiscie :D
Dziekuje za zyczenia :D
Zosiu ja mysle , ze ten slonecznik to w Koleczkowie rosnie :D
Tak na powaznie to ciezko wieczorem wracac do mieszkania,
tyle juz wymurowane , tak sobie stoje prawie po ciemku i patrze na to co zrobilismy i tak sie ciesze , ze wrocilismy :P :P
remx - 14-11-2006 21:57
Rrmi mieć piękna doma, Rrmi być zadowolona
Rrmi być teraz wielka Pani.
anSi - 14-11-2006 22:18
Ja nie tylko o rocznicy, ale i o imieniach zapomnialam :oops:
Czem predzej z prezentem pospieszam, zebys bardziej ambitna sie stala i na pochwaly swojego Starego zasluzyla :)
http://spod.okien.pl/chocoku/lopata.jpg
stary - 14-11-2006 22:54
Jakos tak wyszlo , ze i okna trzeba bylo zamowic w tzw.miedzyczasie , wiec oswiadczam , ze pierwsze dwa sa zamowione.
Stary zamowienie przyjal...... :o :o :o :o :o :o :o :o :o Który????? Bo tych staruchów coraz wiecej tu się plącze :roll: i krew psują :roll: a może kiedy i Tobie się pomylą i nie sczaisz, który właściwy a który swój chłop :lol: :lol: :lol:
Pewnie na próbe, żeby wybadać cwaniaka :roll:
stary - 14-11-2006 23:01
Wszystkiego najlepszego..... :lol: :lol: :lol:
Mnie jeszcze troche brakuje do tylu wspólnych latek, zbyt późno zacząłem na poważnie.... :cry:
Przy taki tempie nastepną rocznicę spedzicie już na swoim
rrmi - 15-11-2006 07:13
AnSi w zyciu nie dostalam lepszego prezentu :D
remx no ja zawsze jestem wielka :lol:
Zwlaszcza na obcasach :roll:
Stary nie gadaj tyle , tylko po kase przyjezdzaj :D
Chyba jeszcze nikt nie zamawial okien przez telefon :lol: :lol:
ps.Starzy mi sie nie pomyla :wink:
Maxtorka - 15-11-2006 09:21
Piękna rocznica :D
Żebyście dalej tak zgodnie przez życie kroczyli :D
A jak już zbudujecie Wasz Domek , założycie ogród to i taki sprzęcik się przyda . Ogrodnik gratis :lol: :wink: http://www.all4kids.pl/photo/LT4375-1.jpg
zielonooka - 15-11-2006 14:58
spoznione [jak zwykle :oops: ] ale... :lol: Ty juz wiesz jakie zyczenia :wink:
Przede wszystkim - szybkiego zamieszkania w domu!!! :wink:
i ładnej pogody na budowie :wink:
proponuje temperature plus 10 stopni co najmniej do polowy lutego :wink:
:roll:
rrmi - 15-11-2006 21:53
Ogrodnik gratis Moze byc , ale tylko do pobawienia, tak na kilka godzin :roll:
Dziekuje Wam :D
Pogoda bedzie , jak trzeba to sie zamowi lepsza :P
Aggi - 15-11-2006 22:36
ale ze mnie gapa - wszystko przegapiłam :cry:
R i R Wy wiecie, że ja Was uwielbiam!!! Chylę czoła i z całego serducha - niech marznia spełnia sie wszystkie.
rrmi - 16-11-2006 19:02
ekhm :oops:
normalnie zruszasz mnie :oops:
Jagna - 16-11-2006 20:48
Rany, ale macie pięknistą działkę! Tyle drzewów i innych takich.... No i jak to jest, że Ty już okna masz (otwory, znaczy się) a zdjęć nie ma? A my strop też tak zmienialiśmy i teraz na górze są dechy.
19 lat razem. I to na budowie. Jaaaa..... :D
rrmi - 16-11-2006 21:01
Witaj Jagna , jak milo , ze do mnie zajrzalas :D
Uprzejmie donosze , ze sporo drzew musielismy usunac .
Dzialka nie jest za duza , ma 1331 m2 , a dom dosc rozlozysty.
Bardzo zaluje .
:-?
Budowa nie idzie tak szybko jakbym chciala , bo zaczelismy jednak od budowy garazu i pom gosp (reszta ruszy w jak tylko dokonczymy to co robimy teraz i pod warunkiem , ze nie bedzie mrozow) ,
inaczej grozilo nam mieszkanie w wynajetym ,
a juz dluzej nie moge .
Jak jestem na budowie to pomimo tego , ze pracuje dosc ciezko tak mi dobrze . :P
Zdjecia wkleje , jak najbardziej :D
Poki co o szambach czytam , to dla nas magia :-?
Tobie Jagna to mozna zazdroscic :P
Coraz ladniej masz i widzialam , ze na ogrodniczke sie kreujesz :lol:
Buziaki
1950 - 16-11-2006 22:35
r , dlaczego piszesz że szamba to czarna magia,
tam nic nie ma z magii,
zbiornik a w nim g....... :lol:
i na dodatek niezbyt przyjemnie pachnie :-?
jak będziesz takie teksty pisać, że już prawie mieszkasz, to się sprężę i przyjadę na wizytacje :roll:
Jagna - 17-11-2006 00:05
A dla mnie właśnie określenie "szambo to dla nas magia" ukazuje nam tu prawdziwego, pełnego zapału inwestora, dla którego zbiornik na odchody stanowi przedmiot zadumy i zachwytu. Tacy ludzie naprawdę cieszą się każdą chwilą w swoim domu! :lol:
Rrmi, co do ogrodnictwa, to ja zaczynam kombinować jakby na tym można zacząć zarabiać, bo coraz mniej mi się chce do pracy chodzić... 8)
Żelka - 17-11-2006 19:53
O sa fotki, to ja juz moge sie wpisiwac, tez i znowu... :lol: 8)
A gdzie tam tyle zieleni w tej Polsce? :D :wink:
No dobra, a geodeta tylko sprzet dal do fotografowania a on sam to co, nie nadawal sie? :D
Pokazalabys jakiegos przystojnego faceta, a nie tylko ta technike pokazujesz...
Marudny dzis dzien mam co?!!! :lol:
Aha, a z tym budowaniem samemu, to bardzo ryzykowne jest, bo nie ma na kogo marudzic, ze wolno idzie... :wink: :D
rrmi - 17-11-2006 20:01
to się sprężę i przyjadę na wizytacje :roll: to ja czekam na Ciebie , ale teraz , bo pomoc potrzebna jest , napisalam juz w dzienniku .
Jagna nie masz pojecia jak dobrze Cie rozumiem ,
ja jak sie przeprowadze to nie wyjde z domu dluuuugo.
:D
Popieram Twoja kombinacje :P
Zeljko jak chcesz zobaczyc mojego Majstra to musisz sie pofatygowac osobiscie :P
Czy On przystojny jest to ja nie wiem ,
karmie i opieram takiego jaki jest :lol: :lol:
Maxtorka - 17-11-2006 20:44
Już się miałam jak Zeljka o zdjęcia upomnieć a tu masz - niespodzianka :lol:
Jak rozumiem geodeta się na tym mniejszym zdjęciu zabawia ?
Bo na większym to się tylko sprzętem chwali 8) :wink: :wink:
Ładnie ma być przynajmniej do połowy przyszłego tygodnia ( tak w telewizorze gadali ) więc coś tam w górę pociągniecie :D
Liczę na jakieś zdjątka z postępu na budowie no i zdjęcia ekipy ( z pomocnikiem Majstra wlącznie 8) :P ) .
rrmi - 17-11-2006 21:15
Dzieki Sis za prognozy :D
Nam potrzeba czasu akurat do srody :roll: , wieniec bysmy zrobili :D
Tak o zdjeciach to nie ten tego 8)
Ja na budowe to taka zbytnio wystawowa nie jestem . :roll: :roll:
Powiem Ci ,ze kilka dni temu zajechalismy do naszego wsiowego sklepiku .
Moj Majster poszedl po zakupy ,w robolkach oczywiscie .
Taka pani byla w sklepie , co to robotnikow ma za tych gorszych i smierdzacych :roll:
Wrocil rozbawiony i opowiadal jak to ta pani sie od Niego odsuwala.
Dobrze , ze delikatny nie jest , bo chyba by sie zalamal :lol: :lol:
Niemniej jednak tak sie czesto ludzi ocenia , po ubraniach.
Zeby bylo smieszniej , to On sie nawet na budowe perfumuje :lol: :o
To jest zenujace , bo On nie przypomina skacowanego chlopa z okolic budki z piwem :roll:
Chodzilo tylko o zachlapane ubrania zaprawa czy czyms takim .
Dzieki opatrznosci , ze akurat nie weszlam z Nim , bo ja zawsze jestem upackana czyms tam , w najlepszym wypadku mam okruchy z cegiel w kieszeniach :roll: :D
I moze mi sie wysypac. :oops:
No taka przypowiesc mi sie , ze tak powiem nasunela.
btw kilka tez dni temu Majster smial sie ze mnie na koniec roboty , ze zrobi mi zdjecie i wklei na forum :lol: :lol:
acha , najfajniej wygladam jak zdejme czapke po robocie.
Wiecej Aggi opowie moze o naszym budowalnym imidzu ,
bo zdaje sie we wtorek do nas przyszwandroli sie :lol: :lol:
buziaki
Maxtorka - 17-11-2006 21:48
Niestety ciągle jeszcze pokutuje ten stereotyp budowlańca - z flaszką piwa , pijanego lub skacowanego . Naszych majstrów wspominam jak najlepiej ale czasami w wiejskim ( czyt. naszym ) sklepiku niestety widuję lekko wczorajszych panów . I nie chodzi o to że ktoś ma niezbyt czyste ubranie , bo budowa to nie laboratorium , ale wchodzi ktoś kołyszącym krokiem ( i nie marynarz :wink: ) i jeszcze jakieś piwka kupuje . Naprawdę macie szczęście z ekipą , począwszy od tego że ją w ogóle macie , bo jak się słyszy to nie ma komu pracować , tyle osób z Polski wyjechało :roll: .
A w ogóle to podziwiam Was że sami to robicie , serio , serio :D
Niech się mury pną do góry :D
Buziaki
Jezier - 17-11-2006 22:33
Maxtorka. Ja tam widziałem tylko ekipe w postaci Rrmi - pomoc majstra, majster-mąż i syn - drugi pomocnik majstra od czasu do czasu. :wink:
To chyba jedyna taka ekipa, która zamiast wyjechać to właśnie wrócili do Polski :wink:
Aggi - 17-11-2006 22:39
:lol: musimy ustalic spójną wersję :wink:
od poczatku mówiłam, że ten Wasz stolarz do bani jest !!! :wink: :wink:
jewrioszka - 18-11-2006 07:44
hej rrmi, czy wy macie dziennik ? :D, czy jest on do obejrzenia tylko na żywca :lol: w każdym razie wam życzymy dobrej pogody przy budowaniu oraz słonecznej zimy :D
jewrioszka - 18-11-2006 09:26
Hurra, znalazłem wasz dziennik.
P.S.
Wpadnijcie w niedziele, i jak dacie radę i zabierzcie sąsiada, chetnie go poznamy.
rrmi - 18-11-2006 17:54
Wpadnijcie w niedziele, i jak dacie radę i zabierzcie sąsiada, chetnie go poznamy. Nie bedzie sily na wpadanie , chociaz kto wie :D
Sasiad ma kilku braci i wszyscy sa super , czy zabrac cala reszte? :D
Aggi ten stolarz nie jest moj , On do Brata nalezal ..kiedys :roll:
Jezier no gdzie byles dzisiaj?
Szambo mamy i nie widziales. :D
Mielismy zreszta nadzieje , ze znowu przy sobocie z poleweczka wpadniecie :P
Maxti tak mamy szczescie z ekipa, tak jak Jezier napisal , jestesmy naprawde dobra ekipa , ktora wrocila ze swiatowych wystepow :lol: :lol:
Tak sie zastanawiam dlaczego Stary nie przyjezdza po kase za zamowione okna :o :o :roll: :roll:
Moze prezent nam taki dobry chce uszykowac , ot tak zwyczajnie na nowy dom :D
:wink:
zielonooka - 18-11-2006 19:43
brawo za szambo!!!!!
to juz mozecie nie po krzaczkach, nie? :wink: :lol:
tylko jak cywilizowane ludy :lol:
ps. pozdrow Aggi - jak przybedzie
ehhh... nie mogla przyjechac w zelsza sobote nie?!@#$^%%^$# :evil: :evil: :evil:
rrmi - 18-11-2006 19:59
ps. pozdrow Aggi - jak przybedzie Jak juz przybedzie to dostanie lopate :roll: :roll:
I w taczce Ja przewioze :wink:
zielonooka - 18-11-2006 20:02
ps. pozdrow Aggi - jak przybedzie Jak juz przybedzie to dostanie lopate :roll: :roll:
I w taczce Ja przewioze :wink:
jak Jagne Borynową?!?!?!?! :o :lol:
Zochna - 18-11-2006 20:14
fajnie ze szambo juz jest :D
a ladne aby?
a dacie rade sami zapelnic ? :wink:
Strona 3 z 105 • Zostało znalezionych 10062 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105