Dziennik rrmi - komentarze
rrmi - 19-09-2007 09:20
Maxi
Nie zebym tego ,ale gdzie Ty znikasz na cale dnie?Fotoreportaz jest przygotowywany :D
Musze kurna jechac i drzwi pokupowac , tak jakos wyszlo ,
ze zapomnielismy o drzwiach wewnetrznych :oops:
Amber
Tak mi sie przypomnialao , ze my slup dla TPSy musielismy postwaic na swoj koszt i net byl juz za tydzien.
Zorganizowalismy slup, wynajelismy HDSa i po klopocie , to miej to na uwadze rozmwiajac z nimi :D
Maxtorka - 19-09-2007 09:40
Byłam tu i ówdzie , zwłaszcza ówdzie :wink:
U nas na wsi pod lasem sezon grzybowy się zaczął i ja codziennie z tymi darami losu walczę 8) :lol:
A i ogródek sie przed zimą o uporządkowanie dopomina :lol:
Zreszta zobaczysz sama jak juz tę lavandulę zasiejesz :lol: :wink:
Drzwiami sie pochwal jak juz je kupicie , koniecznie :D
braza - 19-09-2007 10:16
Musze kurna jechac i drzwi pokupowac , tak jakos wyszlo ,
ze zapomnielismy o drzwiach wewnetrznych :oops: Ot, drobiazg taki niezauważalny :wink:
Na fotoreportaż czekam z utęsknieniem, na drzwi z niecierpliwością a tymczasem zapodaję próbny zapis cytatu:
Rrms - Najlepszy Ekspert na tym Forum od Wykończeniówki
http://itakdalej.blox.pl/resource/lawenda_12.jpg
Oczywiście to tylko propozycja :wink: Konkurs otwarty :wink:
rrmi - 19-09-2007 11:39
:roll:
braza - 19-09-2007 14:36
BrazaNo teraz to juz nie zyjesz jakby :D Nie żyję, czy jakby :o - bo mi to akurat robi różnicę :wink:
Duże to palenisko będzie, nie mogę się doczekać efektu końcowego. Gońcie kochani, gońcie z tą robotą :wink:
rrmi - 19-09-2007 15:31
Myslisz , ze ja moge sie doczekac? :D
Lazienka juz prawie , prawie gotowa do plytek.
House
Odbierz maila :wink:
usmiechniety troll - 19-09-2007 15:36
Myslisz , ze ja moge sie doczekac? :D
Lazienka juz prawie , prawie gotowa do plytek.
House
Odbierz maila :wink: zaraz dzwonie.:P
Kochani.:P
Pozdrawiam Was, przy tym mily ogladaniu konkretnej pracy.:P
Budziaki.8)
mmmad - 19-09-2007 16:20
Myslisz , ze ja moge sie doczekac? :D
Lazienka juz prawie , prawie gotowa do plytek. Tydzien dni po wylewkach?
kuleczka - 19-09-2007 17:02
Ładne rzeczy :roll:
Ale Was wzięło na wykonczeniówkę :P
Zupełnie tego nie rozumiem :P :P :P :wink:
stymi dźwiami to nie jest wcale za późno, przeważnie się czeka 6 tyg.....do świąt zdążycie :wink:
Nie mogę się doczekać Waszego murowanego brodzika, bo po roku szorowania mojej kabiny i brodzika, a szczególnie uszczeleczek, pierdółeczek, zawiasików........brrrrrr.....
W kabinie mam drzwi otwierane, nie wiem co robią mający suwane :roll:
chyba zapierdzielają ze szczoteczką do zebów przy tych szczelinkach
Ps. co do mojej działki, to "pan obszarnik" będzie sprzedawał dopiero na wiosnę (ma ich kilkadziesiąt......przy lesie 8) 8) 8) ) Z tego co mówi, to chce budować na nich domy i sprzedawać z zarobkiem, jednak dla mnie obiecał zachować samą działeczkę :-?
nic to, pozostaje czekać, a w tym czasie rozglądać się za czymś innym
rrmi - 19-09-2007 17:05
Dziekuje Housiu :D
Mmmadziu
W poprzednio budowanym domu plytki kladli u nas 3 dni po wylewkach ,
leza do tej pory ,wiem ,bo tam bylam i widzialam.
Bedzie dobrze i teraz .
Jakos tak szybko idzie , juz sa dziurki pod gnazdka w k-G , , zamocowania do umywalki , do panela prysznicowego.
Zostalo zamontowac framuge , wiec trzeba ja nabyc droga kupna .
Na szczescie jest fajny sklep z drzwiami na Jerozolimskich i mam nadzieje zdazyc :D
Kulka to czekamy do wiosny trzymajac kciuki.
Nie wyobrazam sobie suwanych drzwi , ja w ogole nie chce drzwi , nie wiem jak to zalatwic :roll:
Nie rozumiem ludzi majacych brodziki i chcacych miec je drugi raz :roll:
kuleczka - 19-09-2007 17:23
Ja też :roll:
do tej pory w każdym mieszkaniu miałam wannę
teraz wiem, że nigdy więcej brodzika i kabiny!!!
rrmi, zamiast szyby, może jakaś fajna zasłonka prysznicowa,
nie trzeba szorować, wrzucasz do pralki i po sprawie :roll:
ja popróbuję następnym razem z zasłonką
rrmi - 19-09-2007 17:34
Kulka
U nas nawet wanny nie bedzie , bo ja nie chce w naszej lazience , Synek tez nie , a do goscinnej tez nie wstawie.
Mysle , ze na zaslonke sie wlasnie zdecyduje , choc niby kaszana, ale mnie to ten tego .Jak sie znudzi mozna wyrzucic .
Majster namawia na szyble , znaczy szklane drzwi , z tym , ze On nie sprzata :roll:
U Synka wymurujemy z luksferow brodzik zaokraglony i nie bedzie nic potrzebne ,bo woda nie wyleci stamtad.
W goscicnnej nic nie bedzie , bo tam nikt nie bedzie korzystal :roll:
Chyba , ze goscie ,ale to ja wtedy w razie co jakis worek ptrzymam ,zeby sie na trawertyn nie lalo.
Ja to jednak troche kiche robie z tym brodzikiem.
Bo tego sie nie muruje wlasciwie ,to sie robi troche inaczej.
:roll:
Nie bede wyjasniala , bo i tak tylko Amber mnie zrozumie :D
Jak zamarzysz o takim czyms to najwyzej mi za wypozyczenie Majstra zaplacisz . :roll: Tyle , ze obiecac nie moge.
Nauczyl moj Stary jednego co u sasiadki robil plytki robic takie brodziki.
Tamten podobno kariere teraz robi na brodzikach :D
Przychodzil dziekowac za nauki :P
kuleczka - 19-09-2007 17:44
Teraz to podkręciłaś moją ciekawość :D
w razie co, jakby co, to wiesz.........upomnę się o Pana Majstra :wink:
Ja tam wannę muszę mieć, to moje domowe SPA, lubię się tak wysiedzieć z maseczką na gębie, porobić na siedząco i w pianie różne takie czynności, co to się baby głośno nie przyznają (czynności higieniczne oczywiście :lol: )
Na stojaka to trochę jak za karę :roll: ale pewnie kwestią przyzwyczajenia to jest
DPS - 19-09-2007 19:14
Ja tam wannę muszę mieć, to moje domowe SPA, lubię się tak wysiedzieć z maseczką na gębie, porobić na siedząco i w pianie różne takie czynności, co to się baby głośno nie przyznają (czynności higieniczne oczywiście :lol: )
Na stojaka to trochę jak za karę :roll: ale pewnie kwestią przyzwyczajenia to jest No, ja to rozumiem, też wolę te czynności higieniczne na leżąco, nie na stojaka. :D 8)
malmuc - 19-09-2007 19:54
rrmi cudownie! czuję się zaszczycona fotką :lol:
ja już ten płomyk widzę, pamiętaj coby mnie zadedykować pierwszą iskierkę :lol:
w ogóle to przemyśl pierwsze odpalanie, moze by tak komisyjnie zrobić
paru ludzia z forum by sie chętnie do tej komisji zapisało :wink:
no i muszeeeeeeee
musze wiedziec o jakim to brodziku mówisz :roll:
i nie powiem, że kulka mnie nie zaintrygowała, ale jak widze powyżej
to nie tylko mnie :lol:
kulka powiedz coś więcej bo ja już tak przywykłam do prysznica, że nie pamiętam do czego wanna służy :roll:
a że se wanne zrobiłam to chętnie posłucham co można w niej robić :oops: :D
AmberWind - 19-09-2007 20:16
kulka powiedz coś więcej bo ja już tak przywykłam do prysznica, że nie pamiętam do czego wanna służy :roll:
a że se wanne zrobiłam to chętnie posłucham co można w niej robić :oops: :D Jam nie kulka, ale jednocze sie z Nia absolutnie 8) No ludzieeeeee ... wanna w domu to podstawa! W szczegolnosci duza, dwuosobowa, fajnie aby bajerow mnostwo miala i stosowne miejsce na dwa drinki z palemkami, lodem i cytrusami ... Do tego dwa glosniki na wanna, aby nie tylko woda sie saczyla, ale tez zacna i nastrojowa muza ... siem rozmarzylam :oops: 8)
Dzisiaj pucowalam wannowa lazienke ... aby dotrzec do kazdego zakamarka tej wanny musialam sie do niej wpakowac :o :lol: Wielgachna jest, rozpasana, przesadzista, ale tez wgodna i co tu duzo mowic zmyslowa okrutnie ... i lubie ja coraz bardziej, ale o tym rrmi juz wie ;)
rrmi, widzialam zalazki kominka ... Bedzie wielgachny! Nie oszczedzaj na cegle, tylko muruj tego kolosa!
Natomiast nie wiem czy zaslonka pod prysznic jest ok :roll: Pomysl, ze nagle przykleja sie taka zimna i mokra do rozgrzanego ciala ... :-? I nie chce odlepic ... brrrr ... Moze lepiej jakies szklane drzwi? I jeszcze jedno. Podobaja Ci sie takie zaslonki? :roll:
U nas jest kabina, ale nie ma brodzika ... Nie lubie brodzikow, bo sa niefajne i dla dwojga malo stabilne :lol: :oops:
A jesli chodzi o szorowanie kabiny, to mam fajny spray ktory skuteczny i na osady z mydla i na kamien. Psika sie, piana sama sie robi, mozna lekko przetrzec i splukac. Jest git! Ja z tych, ktore ani w kuchni ani podczas porzadkow nie lubia sie przemeczac, wiec wszelakie usprawniacze sa dla mnie prawdziwym zbawieniem :-)
Do przeprowadzki zostalo nam jeszcze 11 dni :o
speek - 19-09-2007 20:45
Tak czytam i czytam.... i czy to mozliwe ,ze tak szybko?
Podaj prosze namiar na sklep z drzwiami w Jerozolimskich.A cos Ty tam fajnego widziala?
1950 - 19-09-2007 22:45
Mam problem zocena wielkosci brodzika.
Wyjdzie chyba 140 x 90 .
Jakos tak wszystko wydaje mi sie male :roll: już wiem dlaczego nie chcesz wanny,
wolisz duży brodzik,
ale ktoś wspomniał, że na stojąco to za karę :roll:
bodzio_g - 20-09-2007 00:17
Mam problem zocena wielkosci brodzika.
Wyjdzie chyba 140 x 90 .
Jakos tak wszystko wydaje mi sie male :roll: już wiem dlaczego nie chcesz wanny,
wolisz duży brodzik,
ale ktoś wspomniał, że na stojąco to za karę :roll: hmmm - ale za to można tańcowac przy biczach :wink: 8)
zwłaszcza że do tanga... 8) :D
jea - 20-09-2007 00:21
Mam problem zocena wielkosci brodzika.
Wyjdzie chyba 140 x 90 .
Jakos tak wszystko wydaje mi sie male :roll: już wiem dlaczego nie chcesz wanny,
wolisz duży brodzik,
ale ktoś wspomniał, że na stojąco to za karę :roll: hmmm - ale za to można tańcowac przy biczach :wink: 8)
zwłaszcza że do tanga... 8) :D to jeszcze trzeci...do bicia :roll: :wink:
tola - 20-09-2007 00:22
sodomia i gomoria :roll: 8)
DPS - 20-09-2007 08:20
A ONA chyba w tym brodziku na leżąco utknęła. Nie sama. :lol: Biczuje się. :o :lol: 8)
mmmad - 20-09-2007 08:30
Mam problem zocena wielkosci brodzika.
Wyjdzie chyba 140 x 90 .
Jakos tak wszystko wydaje mi sie male :roll: już wiem dlaczego nie chcesz wanny,
wolisz duży brodzik,
ale ktoś wspomniał, że na stojąco to za karę :roll: Hmmm... ja mam wanne o takich wymiarach...
Chcialem ciut wieksza, ale mmmad-ness (wyjatkowo) wykazala sie instynktem oszczednosciowym: "a wiesz ile wody trzeba na to ogrzac? i jeszcze to oczyszczalnia musi potem pomiescic"
kuleczka - 20-09-2007 08:52
AmberWind, Depesia, widzę, że wiecie o czym mówię 8)
wanna to podstawa, a duża wanna to aperitif, przystawka, danie główne i deser, w zależności od potrzeb :P
mmmad, przy odrobinie gibkości i ekwilibrystyki, można i na takiej powierzchni zrobić to i owo..............z czynności higienicznych ofkors :wink:
W bloku mieliśmy mniejszą i dało radę :lol:
Rrmiusia, ja już wiem, po co Ci taki duży brodzik, to dopiero gradka, na leżąco i pod wodospadem 8) :D :wink:
Maluszek - 20-09-2007 10:43
AmberWind, Depesia, widzę, że wiecie o czym mówię 8)
wanna to podstawa, a duża wanna to aperitif, przystawka, danie główne i deser, w zależności od potrzeb :P
mmmad, przy odrobinie gibkości i ekwilibrystyki, można i na takiej powierzchni zrobić to i owo..............z czynności higienicznych ofkors :wink:
W bloku mieliśmy mniejszą i dało radę :lol: wanna to jest to :D ja mam taką malutką 8) 150x150. Na dwie osoby odpowiednia 8) :wink:
Maxtorka - 20-09-2007 11:33
AmberWind, Depesia, widzę, że wiecie o czym mówię 8)
wanna to podstawa, a duża wanna to aperitif, przystawka, danie główne i deser, w zależności od potrzeb :P
mmmad, przy odrobinie gibkości i ekwilibrystyki, można i na takiej powierzchni zrobić to i owo..............z czynności higienicznych ofkors :wink:
W bloku mieliśmy mniejszą i dało radę :lol: wanna to jest to :D ja mam taką malutką 8) 150x150. Na dwie osoby odpowiednia 8) :wink: Maluszku , toż Ty basen masz 8) :wink:
Dołaczam do zacnego grona wielbicielek wanny .
Dzień bez wanny to dzień stracony 8) :lol:
rrmi - 20-09-2007 13:46
Mam Was na oku , ale nie mam czasu sie ustosunkowac do tego co naplodziliscie , bo ide wnosic plytki do domu :roll: :roll: :roll:
:P :P
1950 - 20-09-2007 15:54
AmberWind, Depesia, widzę, że wiecie o czym mówię 8)
wanna to podstawa, a duża wanna to aperitif, przystawka, danie główne i deser, w zależności od potrzeb :P
mmmad, przy odrobinie gibkości i ekwilibrystyki, można i na takiej powierzchni zrobić to i owo..............z czynności higienicznych ofkors :wink:
W bloku mieliśmy mniejszą i dało radę :lol: wanna to jest to :D ja mam taką malutką 8) 150x150. Na dwie osoby odpowiednia 8) :wink: bo Ty Maluszku z założenia jesteś malutka :lol:
i dlatego mieścisz się we dwójkę do tak malutkiej wanny
rrmi - 20-09-2007 17:36
Macie sie tymi wannami i brodzikami.
Ja donosze , ze ostatecznie brodzik ma 125 x95 .
Jest juz gotowy prawie do polozenia plytek i wydaje sie , ze dobrze zdcydowalismy jednak.
Wiekszy bylby za duzy do tej lazienki.
Widze Amber , ze odliczasz :P
Super .
Fajnie tez , ze malujesz plot , mozesz sobie sama zrobic zdjecie budujacej kobiety :D
I przy czyszczeniu wanny tez .
Ale jesli taka lubisz to myc musisz , nie ma , ze cos :D
Kominek na pewno bedzie duzy , poki co stoi z dwoma rzedami wymurowanymi.
Trzeba dokupic szamotowke , a nie ma kiedy.
Niezle jest ogolnie.
Plytki juz wnioslam .
Zdecydowalam jaki bedzie kolor scian nie oplytkowanych w lazience.
Sufit wiadomo ecru.
Drzwi tez .
Troche tylko spachlowania bedzie , ale cielismy k-g z jak najwiekszych kawalkow , wiec nie ma tego duzo.
Najgorsze , ze trzeba okno obrobic teraz .
Nie lubie tego robic .
Znaczy ja i taknie robie , bo penie nie umiem , ale musze byc i pomagac.
DPS - 20-09-2007 19:55
Braza rację miała, kierownik wykończeniówki to z Ciebie będzie świetny. :D
Starego swojego wykończysz tym tempem. :roll: On też taki Pershing? :lol:
1950 - 20-09-2007 20:49
tak zręcznie od konkretów w brodziku przeszłaś do płytek,
no, no :roll: :roll:
rrmi - 20-09-2007 21:03
tak zręcznie od konkretów w brodziku przeszłaś do płytek,
no, no :roll: :roll: No bo ja jestem zreczna w ogole i poza tym.
Dpsiu
Ja z zawodu jestem kierowniczka , a moze nawet prezes :lol:
Zimno jest dosyc :-?
DPS - 20-09-2007 21:29
Zimno jest jak cholera. :evil:
Dobrze, że kominek u mnie działa. 8) Wasz chyba niedługo zadziała. :D A ta podłogówka to już grzeje? :roll:
AmberWind - 20-09-2007 21:48
Macie sie tymi wannami i brodzikami.
Ja donosze , ze ostatecznie brodzik ma 125 x95 . Fajny! Duzy to i wygodny :-) Nas ograniczyla kabina 90 :roll: Zadne wiec luksusy :roll: No, ale wanna nadrabiamy ;) :lol:
Odliczam, odliczam i czasu mamy coraz mniej ... A pracy jakos nam nie ubywa, mam wrecz wrazenie, ze ktos nam "podrzuca" kolejne rzeczy do zrobienia :lol:
Z plotem jeszcze nie skonczylam ... Estymuje, ze do konca pomaluje go tak przed Mikolajem :lol:
Najwiekszy bol glowy mam z balustrada od schodow ... Zamowilam specjalnie zmodyfikowana, aby moj malutki pies sie nie przecisnal i nie spadl. Ale musze jeszcze na nia poczekac ... Poki co zakazalam psu lazenia po schodach, ale i tak mam go na oku. Balustrady na balkonach tez zrobione "pod psa" :lol:
rrmi, jakie plytki kupilas? Pochwal sie :D
tola - 20-09-2007 22:01
Ja donosze , ze ostatecznie brodzik ma 125 x95 . no masz, mój ma 120x100 czyli w rozrachunku wychodzi na to samo 8)
i to jest bardzo dobry rozmiar, jakby tam tego nie rozumieć :wink:
rrmi - 20-09-2007 22:15
jakby tam tego nie rozumieć :wink: Tolunia no wlasnie wiem , ze to dobry mam tez rozmiar , ale zupelnie nie rozumiem o czym pisza kolezanki i koledzy z ta higiena i w ogole :roll:
Nie dziwota , ze mamy takie prawie same :D
Dpsiu
Komienk faktycznie nie dziala , a podlogowka zacznie dzialac , jak skonczymy lazienke ta , ktora robimy .
Najdalej za dwa tygodnie , a tak dlugo dlatego , ze w miedzyczasie robimy u Synka w sypialni i kominke wlasnie.
AmberMoje plytki gdzies sie tutaj tarzaja wewatku , ale nie szukaj , bo zaraz pokaze jak w lazience wygladaja.
Dziwne takie sa jedne :D
Twoja sucz widzialam na zdjeciu i bardzo mi sie podoba , moge sie czasem w ramach pomocy sasiedzkiej zaopiekowac.
Jestem tak poza tym psia matka .
Przechowywane u nas psy przewaznie jednak spiaz moim Dzieckiem.
Tak zupelnie btw , to wychowalam Synka na wrazliwego czlowieka.
Opowiadal mi jak nasze myszki we dwie bawily sie na srodku naszego garazu .
I taki byl jakis wzruszony przy tym.
Poziej jak jedna , ze sie tak wyraze- sie zlapala , to sie zastanawial smutny czy to wlasnie ta.
Ja to juz nie mam ludzkich uczuc , jak sie zlapala to sie ucieszylam.
Jejku Amber
Maz tych barierek chyba duzo , co?
Byle nie dookola wanny :roll:
sie masz 8) :wink:
AmberWind - 20-09-2007 22:56
Twoja sucz widzialam na zdjeciu i bardzo mi sie podoba , moge sie czasem w ramach pomocy sasiedzkiej zaopiekowac.
Jestem tak poza tym psia matka .
Przechowywane u nas psy przewaznie jednak spiaz moim Dzieckiem.
Tak zupelnie btw , to wychowalam Synka na wrazliwego czlowieka. O rany ... z nieba mi spadliscie :-) Czasami (nie za czesto, wiec bez obawy ;)) potrzebuje opieki nad malutka 8) Sucz nie jest klopotliwa. Generalnie nie wywoluje alergii (ta rasa nie ma podszerstka), w nocy przytula sie "na uszczelke", w zamian za garstke jedzonka zrobi co tylko chcesz. Ma repertuar wielu sztuczek, a gdy Cie to znudzi, moze przeszukac Twoj dom w poszukiwaniu tytoniu i kazdy znaleziony papieros grzecznie przyniesie. 8) Najfajniejsza jest komenda "kochasz mnie?" ... ale to pewnie zobaczysz jak jej pomatkujesz ;)
rrmi, czekam na Twoje plytki :-) Sadze, ze beda super! A tak w ogole to podoba mi sie szybkosc z jaka podejmujesz budowlane decyzje. Rano piszesz "jade po aramture", a wieczorem juz ja masz :D Super!
Za duzo ;) I za drogo to kosztuje ... ale do wanny bede sie pakowac bez poreczy :lol:
rrmi - 21-09-2007 08:46
Amber
:P :P :P
To kiedy wyjezdzasz ?
Co prawda nie rozrzucam papierosow po domu , ale moge zaczac :roll:
Musisz nas sobie przedstawic :D :D
No tyle jest do zrobienia , ze codziennie sie zastanawiamy od czego dzisiaj zaczac.
Pieknie slonce swieci , to pewnie na przeprowadzke Zeljki :P
Co do szybkich zakupow to tak mam.
Wiem na co mnie stac , wiem co mi pasuje , wiec jade patrze i kupuje.
Poza tym nie planuje nic z wielkiem wyprzedzeniem.
Jakby tu powiedziec , hmm od dlugiego juz czasu zyje z dnia na dzien.
I tak mi pasuje.
:P
kuleczka - 21-09-2007 08:56
AmberWind, mnie też się podoba rrmi podejście do budowy i do wykończeniówki.
Coś mi potrzeba - jadę - kupuję - przywożę - instaluję 8)
Podoba mi się Twój synuś rrmi, chciałabym, żeby moje chłopaki na takich wyrosły, póki co są bardzo wrażliwi, ostatnio mój 12-latek popłakał się jak opowiadał, że kolega z klasy zamknął w łazience zerówkowicza, celem go nastraszenia.....................w ogóle często się wzrusza jeden i drugi (nie mam na myśli taniej, powierzchownej egzaltacji)
czasem się martwię, bo wiadomo, kto ma miękkie serce, musi mieć twardą d......
Jadę dzisiaj na poszukiwanie działek, będę łazić od domu do domu i nagabywać :roll: :lol:
nie lubię tego, ale jestem w wielkiej desperacji :roll:
Ps a z wanną Ci wytłumaczę, jak już się spotkamy....na żywca :D
rrmi - 21-09-2007 09:06
Kulka
Uwazaj z taka agitka dzialkowa , bo Cie zamkna w koncu , a juz na pewno ABwecja Cie zwinie na przesluchanie.
Teraz na to moda jest :-? :-?
Co do Dzieci to temat rzeka .
Dobrze jesli sa wrazliwe , a z drugiej strony :roll:
Moj pobil sie w Ameryce z jednym takim , bo sie wyrazil baaardzo o tym co to obie mamy ten tego :roll: 8) 8)
Malo sie na komendzie nie skonczylo.
Nie zrozumiem Waszej milosci do wanien , ale moze jak ktos da poprobowac to zmienie zdanie :D
Maluszek - 21-09-2007 10:12
AmberWind, Depesia, widzę, że wiecie o czym mówię 8)
wanna to podstawa, a duża wanna to aperitif, przystawka, danie główne i deser, w zależności od potrzeb :P
mmmad, przy odrobinie gibkości i ekwilibrystyki, można i na takiej powierzchni zrobić to i owo..............z czynności higienicznych ofkors :wink:
W bloku mieliśmy mniejszą i dało radę :lol: wanna to jest to :D ja mam taką malutką 8) 150x150. Na dwie osoby odpowiednia 8) :wink: Maluszku , toż Ty basen masz 8) :wink: ano mam :lol: ale ja lubię takie duże wanienki :D
Maluszek - 21-09-2007 10:26
AmberMoje plytki gdzies sie tutaj tarzaja wewatku , ale nie szukaj , bo zaraz pokaze jak w lazience wygladaja.
Dziwne takie sa jedne :D a kiedy te fotki będą?
Twoja sucz widzialam na zdjeciu i bardzo mi sie podoba , moge sie czasem w ramach pomocy sasiedzkiej zaopiekowac.
Jestem tak poza tym psia matka . tak nieśmiało :oops: powiem, że mam dwie sztuki psów. Jakby co, to czy ja też mogę podrzucić je do Ciebie w ramach sąsiedzkiej pomocy 8) :wink: :wink: psia mamo? Nie są bardzo wymagające: jeden duży, przytulaśny misiek i drugie całuśne suczydło.
Tak zupelnie btw , to wychowalam Synka na wrazliwego czlowieka.
Opowiadal mi jak nasze myszki we dwie bawily sie na srodku naszego garazu .
I taki byl jakis wzruszony przy tym.
Poziej jak jedna , ze sie tak wyraze- sie zlapala , to sie zastanawial smutny czy to wlasnie ta. masz naprawdę super synka :D
braza - 21-09-2007 14:02
Jadę dzisiaj na poszukiwanie działek, będę łazić od domu do domu i nagabywać :roll: :lol:
nie lubię tego, ale jestem w wielkiej desperacji :roll: Mogę podpowiedzieć co nieco w tym zakresie :-? :wink: Jakoś tak dziwnie spokojna jestem, że ten rodzaj działalności mam w pełni opanowany :wink:
Rrmisia ja Ci mówię, Ty Ekspert od Wykończeniówki jesteś i się nie wypieraj :D Pokaż te płytki w łazience. Czego mówisz, że dziwne som :o
Zochna - 21-09-2007 19:54
za krzaka wygladam i podgladam .
ladnie ladnie idzie :D
rrmi - czy te plytki co ich nie pokazujesz to sa te co kiedys pokazywalas ? :)
takie troche kamienne ?
ps.
na czterdziestke musza cos kupic Kolezance :roll:
a znam od niedawna i tak nie za dobrze ...
macie jakis neutralny pomysl ?
rrmi - 21-09-2007 20:09
OOO!!!
Zosia :D
Gdzie bylas jak nie bywalas na salonach? :D
Plytki to te same sa co to byly , ale sie chyba zmyly :roll:
Mielismy maly wypadek na budowie , wiec prace sa przerwane.
Skaleczony dosc powaznie paluszek Majstra.
Profilem :-?
Chcial robic dalej , ale jakos awantura udalo mi sie przerwac prace.
Kto zna mojego Majstar wie ile sie naturdzialm :roll: 8)
Maluszku
Najgorsze ,ze my nie tak bardzo po sasiedzku ,ale jak trzeba to trzeba , zwlaszcza , ze widzialam Twoj inwentarz i nie powiem dosc mi do serca przypadl.
Przesylam buziaki w same nosy :P Dziekuje za Synka , ale to wiadomo i tak , przeciez we mnie sie wdal :D
Dla mojej ukochanej Jagusi rowniez , podwojne :D
BrazuniaWez sie prosze oczep , bo pewnie wewatek jest pod obstrzalem :roll: :D
Zosiu
No ja sama swiezutka 40 tka , ale nie mam glowy .
W tym wieku to chyba najlepiej napic sie i zapomniec , wiec moze jakas dobra lyske.
:D
Czy Ty masz jakis nasluch na Ansunie ?
Mialam awarie na gg , sie Ona dalej nie odzywa ,pewnie juz w domu mieszka i z netem sie mota i jak znam zycie znowu do szkoly poszla :D
Plyki piekne (moim zdaniem) sa i je tak po swojemu posegregowalam i bedzie tak jak zwykle dziwacznie :D
Zochna - 21-09-2007 22:50
No :D
nie wiem, nie znam sie , zarobiona bylam ;)
co za czasy - czlowiek nie ma czasu glupiego posta napisac,
ze o madrym nie wspomne ;)
gratulacje z okazji swiezutkiej okazji i zyczenia serdeczne :D
lyske to bym musiala jaka 40letnia chyba ...
ale czy z taka stara wypada do kogós na urodziny :roll:
ale fajne takie urodziny jak domek rosnie,
marzenia sie troche spelniaja :D
Ansi to sie chyba bez zasiegu okopala :roll:
Bede dzwonic - to Ja pozdrowie i przekaze wiesci :D
no to budujcie ladnie. znaczy budujmy.
AmberWind - 21-09-2007 23:10
rrmi,
Przyszlam sie tutaj wyzalic, wyplakac i wykrzyczec ... Stala sie rzecz straszna i okropna ... Jesli tak pisze to wiadomo o czym bedzie ... Wiesz, gdyby krzywo szafka w kuchni wisiala to coz - trudno... schody wciaz nie poprawione - trudno, parapety nie wymienione - trudno, ale ... ale ze podlaczenie wanny schrzanione, oj tego nie wybacze :evil: :evil: :evil:
Dzisiaj chcialam uruchomic funkcje automatycznej dezynfekcji i jakiez bylo moje zdziwienie, gdy wanna nie nabrala wody do pojemnika :o Nie nabrala, poniewaz panowie montazysci nie podlaczyli wanny do dodatkowego zaworu zimnej wody :evil: No qrcze, przypominalam 100 razy, hydraulik zrobil dodatkowe podlaczenie, a oni jakby nigdy nic zabudowali wanne z babolem w srodku :evil: :evil: :evil:
W poniedzialek wanna zostanie rozebrana, prawidlowo podlaczona i zabudowana ... :-?
... na wiele moge przymknac oko, ale nie na wanne :evil:
rrmi, ale dzisiaj pieknie bylo i jak cieplo 8) Mylam sobie okna, potem malowalam plot (z tym malowaniem to tak bede codziennie po przeselku, a mam ich jeszcze 40 :lol: ) i myslalam o Tobie, o beacie i o szamotowce :-) Dlugo malowalam ten plot, wiec dlugo myslalam 8) I znowu mi wyszlo, ze kominek bedzie u Ciebie zaje... 8) :D
kulka, niesmialo zaproponuje, iz na czas poszukiwania door to door, moze zaciagniesz sie na jakas ankieterke albo cos? :roll: Fajnie jest polaczyc przyjemne z pozytecznym i troche grosza zarobic na jakis szczytny cel np. zakupy nowych kozaczkow w panterke 8) ;)
braza - 22-09-2007 08:30
BrazuniaWez sie prosze oczep , bo pewnie wewatek jest pod obstrzalem :roll: :D Dobra, dobra siem oczepiem a i tak swoje wiem :wink:
Majster, mam nadzieję, czuję się dobrze? Psia krętka, niech uważa :-?
A Amber rację ma - ten kominek będzie zaje...... :D Tylko róbcie go w troszkę, jakby to delikatnie ująć :roll: .... szybszym tempie :roll:
(Ale nie żebym od razu poganiała :wink:
rrmi - 22-09-2007 10:06
no to budujcie ladnie. znaczy budujmy. To powiedz jak tam u Ciebie postepy?
Ciekawa jestem :D
Ucaluj AnSi od nas wszystkich trzech :P
Z ta swiezyzna 40 to ja troche przesadzilam ,bo to bylo w czerwcu ,no ale jakby :roll:
Amber
Rece mi opadly po przeczytaniu :-?
Dobrze , ze zaraz (tak zrozumialam) przyjda poprawic,ale po co to im bylo ?
Zamiast odrazu zrobic dobrze ?
Chyba nie mysleli , ze sie nie dopatrzysz :-?
Ciesze sie,ze tak przy pray myslalas o mnie i mojej beaie.
Beata , juz przwie doszla.
Bedzie jeszcze 2 razy tylko uzywana ,ale jak zechcesz to Ci ja wlacze na chwilke :D
Moj Majster ta ja ustawil , ze mruczy jak kotka :D
Przy pracy :lol:
Ciekawe czy Kulka zostanie ankieterka , to mogloby byc ciekawe :roll: :D
Brazunia
Jak Twoje zdrowka Dziecino ?Jak co to bedziesz mogla sie u mnieprzy kominku pkurowac.
Bedzie szybciej teraz , bo szamotowki juz kupione czekaja tylko na .
Murowanie tego nie idzieszybko ,bo nie mozna za jednym podejsciem duzo podmurowac , no ale na pewno wiecej niz zrobilismy za jadna raza ,bo na poczatek mielismy 50 sztuk ,wiec przysiegam ,ze podgonimy :D
Sama bym chciala ,ale najgorsze cholerka , ze nie da sie wszystkiego jednoczesnie robic.
Majster ma sie dobrze ,ale w bolu jest :-?
AmberWind - 22-09-2007 10:36
Bedzie jeszcze 2 razy tylko uzywana ,ale jak zechcesz to Ci ja wlacze na chwilke :D
Moj Majster ta ja ustawil , ze mruczy jak kotka :D
Przy pracy :lol:
Boshe, rrmi az mi sniadaniowa parowka z ust wypadla 8) Jestem doprawdy wzruszona :oops: :oops: Czymze sbie zasluzylam na wzgledy takie, sympatie a nawet ... wyroznienie :oops:
Myjac kolejne okna bede o Tobie i beacie cieplo myslec ... mam nieskromna nadzieje, posluchac kociego mruczenia beaty ... ehhhh ... ma przyszlosc swietlana sie zapowiada 8) :D
Majstrowi wspolczuwam ... niezle musial sie pocharatac :roll: Moze niech wypoczywa, poleguje na trawniku a Ty mu zapusc ... beate :D 8)
Milego budowlanego dnia :D :D :D
rrmi - 22-09-2007 10:44
Nie zruszaj sie az tak ,po pouzywac beaty to nie dam :D
Ja sie z Toba jednocze w wannowym bolu i trzymam kciuki za zakonczenie afery wannowej 8)
Jak juz sie tak rozpedzisz z tymi oknami to zapraszam do moich , ladne sa i brudne niemilosiernie :roll:
No a trawnik to trzeba miec zeby sobie na nim polegiwac :roll:
Milego mycia okien :D
DPS - 22-09-2007 16:24
No, no, to ja widzę, że jakaś imprezka się szykuje chyba - wszyscy przyjadą do Ciebie, Rrmisia. :D
Jak będzie kominek, to wklej go, niech i ja sie trochę pocieszę. :D
Amber, takie przeoczenie przy wannie jest rzeczywiście niewybaczalne. Na Twoim miejscu zapytałabym fachofcuf, kto zapłaci za drugą porcję materiałów na obudowę. :evil:
Mohag - 22-09-2007 19:32
wdepnelam, slonce przywiozlam :lol: co chciala? co sie zawalilo?
ps. jak mnie tu wscieknal to wracam spowrotem :wink:
AmberWind - 22-09-2007 20:15
Na Twoim miejscu zapytałabym fachofcuf, kto zapłaci za drugą porcję materiałów na obudowę. :evil: Zamierzam to pytanie postawic w poniedzialek :evil:
pouzywac beaty to nie dam No taaak ... to byloby zbyt piekne, gdyby w realu sie zdarzylo :roll: A juz nadzieje mialam ( nie mylic z byciem przy nadziei ;)) ze miedzy mna a beata wydarzy sie cos wiecej niz tylko nasluchiwanie pomruku kotki :lol:
Sluchajcie, dopiero sprzatajac po ekipach widac wszelakie niedorobki, niedociagniecia i fuszerki ... tu za malo fugi, tam za duzo, tu lekko zachlapany bialy sufit kolorowa farba, albo na odwrot. Tu i tam klej montazowy na listwach, albo wrecz przeciwnie brak kleju i listwa ... odpada ... :evil: Nie mowiac juz o tym, ze chyba zaden fachofffiec nie sprzatal nigdy po remoncie. Gdyby tak bylo, uwazalby co leci z pedzla i ze istnieje cos takiego jak folia i tasma aby wszystkiego dookola nie zasyfic na maksa :evil:
Kochane, toz to udreka i niekonczaca meka ... :cry:
braza - 22-09-2007 20:31
Brazunia
Jak Twoje zdrowka Dziecino ?Jak co to bedziesz mogla sie u mnieprzy kominku pkurowac.
Bedzie szybciej teraz , bo szamotowki juz kupione czekaja tylko na .
Murowanie tego nie idzieszybko ,bo nie mozna za jednym podejsciem duzo podmurowac , no ale na pewno wiecej niz zrobilismy za jadna raza ,bo na poczatek mielismy 50 sztuk ,wiec przysiegam ,ze podgonimy :D
Sama bym chciala ,ale najgorsze cholerka , ze nie da sie wszystkiego jednoczesnie robic.
Majster ma sie dobrze ,ale w bolu jest :-? Zdrówko już lepiej Rrmisiu a to dzięki Twojemu kominkowi siem rozgrzałam i doszłam do siebie :D Naprawdę, już się nie mogę doczekać.
Majstrowi wytrwałości życzę i zrób od czasu do czasu coś miłego dla Niego, co by z tego bólu wyszedł :wink:
Pozdrawiam Was oboje mocno :D
rrmi - 22-09-2007 22:47
No, no, to ja widzę, że jakaś imprezka się szykuje chyba - wszyscy przyjadą do Ciebie, Rrmisia. :D
Jak będzie kominek, to wklej go, niech i ja sie trochę pocieszę. :D No masz :D
A co stoi na przeszkodzie , zebys Ty miala zjechac na odpalenie?
Szamotowki juz sa.
:D
Czekaja :wink:
Amber
No mam tylko nadzieje , ze sie w tych osmiu dniach wyrobia , bo nie bardzo wiem jak zasniesz pierwsza noc w domu nie umyta i nie wymasowana :D :wink:
Tak na powaznie to rece opadaja :-?
Moge jednak zrobi wyjatek i dac Ci obsluzyc beate na pocieszenie.
Ploty juz malujesz to co bys miala takiej beaty nie obskoczyc.
Chyba , ze juz masz dosc budowy .
Wiem , wiem , Ty mialas calkiem inne wyobrazenie o budoawniu i wcale Cie to nie kreci :D
Wspolczuje sprzatania po majstrach :-?
U nas troche inaczej to wyglada , wiemy , ze sami bedziemy sprzatali to i jakos mniej brudzimy chyba. :D
Mohag
Milo Cie widziec moja Droga. :P
Poradz czym pomalowac drzwi .
Wiem , ze malowalas swoje na bialo , ja chce na inny co prawda kolor , ale zasada ta sama bedzie .
Czekam na Twoje porady .
Jak pytalam w sklepie o to , to poradzili mi zeby zabejcowac , a najlepije polakierowac.
Nie dalam rady im wytlumaczyc , ze gdybym chciala takie w kolorze jakiegos drzewa to kupilabym takie gotowe.
Nie rozumieli za nic o co mi chodzi , ze maja byc lekko satynowe i w kolorze ecru :-?
Upierali sie , ze to trzeba zalakierowac lub zalekierobejcowac :D
Dziekujemy za zagraniczne sloneczko :P :P
Brazunia
No zobacz jaka moc ma moj kominke , ktorego jeszcze nie ma.
Majster dziekuje za pozdrowka , mowi , ze od poniedzialku ruszamy z robota. :D
Nie wiem co milego do roboty masz na mysli , ale wiem , ze robie same mile rzeczy zawsze , a juz na pewno sie staram :D
tola - 22-09-2007 22:48
Rrmi, Ty z tym pozostającym w bólu fachowcem musisz zrobić tak jak dziewczyny z moim stolarzem
któremu korzonki żyć nie dały i nie mógł skończyć tego co zaczął
a na co wszyscy z niecierpliwoscią czekali (na jednym wdechu to było) :wink:
a mianowicie umówiły się na masowanie jego pleców w mojej sypialni :roll:
wszystkie naraz, z tym, że ja miałam najlepiej, bo leżałam po lewej 8)
dotyk czyni cuda ofkors...nawet dotykanie cienkiego paluszka może dać zadowolenie, zwłaszcza jak cudza dotyka :-?
a to się przełoży na ilość wymurowanych centymetrów 8)
rrmi - 22-09-2007 22:53
Tolunia
Ty igrasz z ogniem teraz , normalnie :D
Imprezka mam nadzieje byla udana :P
Jak czujesz sie jako 18 latka? :roll:
Pewnie dobrze , co ?
Powiedz lepiej kiedy zaczynasz u nas wodospadzik robic? :D
Moge gotwac jak trzeba , dam nocleg , znaczy z zyciem bedziesz.
Pasuje? :D
tola - 22-09-2007 23:21
No ba
pewnie, że pasuje :D
z gotowaniem, to spoko, jem tyci tyci
o atrakcjach noclegowych możemy porozmawiać i osiągnąć konsensus,
może i jestem jędza, jak Seluś twierdzi, ale nie aż taka :wink:
jako 18 czuję się świetnie, bo dorosłość to to, co tole lubią najbardziej...chyba
:roll:
Imprezka była w "Berlinie", początek obchodów Oktoberfest w moje urodziny
a to ci psikus :lol:
Świeczki na torcie były tylko trzy, ale za to strzelające...to pewnie na moją cześć 8)
rrmi - 22-09-2007 23:30
Tola
To fajnie , ze mialas te swieczki i ta czesc .
Bardzo wieczorkiem myslalam o tym jak sie bawisz.
I pewna bylam , ze dobrze :P
To , ze malo jesz nie jest tajemnica , widac po Tobie , ze Cie ta glodza :D
Z tym dogadywaniem to sie zastanowie , ale nie wiem .
Jakas taka przepadziwa sie zrobilam ostatnio :D :wink:
23 lata temu w sobote grala piekna muzyka w trzecim programie PR.
Byl Phil i inne fajne sprawy :P
Zawsze jak Cie widze to wspominam :P :P :P
tola - 22-09-2007 23:41
ja też wspominam i tak myślę sobie,
że gdybym pojechała na koncert Phila, to nadmiaru wzruszeń chyba by moje serducho nie wytrzymało :roll:
muszę dozować takie mocne przeżycia, ale dobrze, że gdzieś głęboko, gra...i to jak :D
rrmi - 22-09-2007 23:46
Tolunia
Masz racje z tymi przezyciami.
W stoczni na Gilmourze malo nie zeszlam :roll: .
Serce mi lomotalo przedzawalowo chyba.
I tak sie tylko po cichutku ciesze , ze pamietam czego sluchalam ,
choc nie wszystko , normalnie to byl szok.
Wiem , ze pomimo Phila nie slucham codziennie to takie wydarzenie byloby podobnie odebrane przez moj system nerwowy :D
Ech
To byly noce :P
Teraz przed polnoca bylo najlepsze :P :P
tola - 22-09-2007 23:56
zmieniło się to, że teraz bardziej wspominam
wtedy to wszystko było po raz pierwszy, nowe, zachwycające, wzruszające, niesamowite...mokre oczy i prawie bezdech, by nie zagłuszyć żadnego słowa Piotra, żadnego akordu słuchanej muzyki.
teraz jest już spokojniej...
malmuc - 23-09-2007 00:26
ja przepraszam, ze przerywam
i takie trywialne pytanie rzucam :roll: :oops:
a drzwi?
to jakie kupujecie i malować zamierzacie?
rrmi, mohag poradzcie :roll:
mmmad - 23-09-2007 00:27
Sluchajcie, dopiero sprzatajac po ekipach widac wszelakie niedorobki, niedociagniecia i fuszerki ... tu za malo fugi, tam za duzo, tu lekko zachlapany bialy sufit kolorowa farba, albo na odwrot. Lacze sie z Toba w bolu.
Jednoczesnie informuje, ze sam sobie tez lepiej nie robie... Dzis na ten przyklad uszkodzilem co nieco nowe balustradki... Oczywiscie jest to wina wykonawcy, bo nie zrobil sam, tylko zostawil mnie do zrobienia...
Dlatego latwiej jest wymagac od innych i wciekac sie na nich :roll: :roll: :roll:
mmmad - 23-09-2007 00:29
A co Wy tak sentymentalnie?
Zakazuje wspominania, rzeczywistosc moze byc lepsza...
(czego i sobie zycze)
AmberWind - 23-09-2007 08:16
rrmi, Tola,
Ale muzycznie pojechalyscie :D Phil? Phil? Jaki Phil??? 8) :lol:
No zartuje ... byl czas, ze pelnym namaszczeniem sluchalam A Groovy Kind of Love czy Do You Remember, nie mowiac juz o mruczeniu
You said you didn`t need me in your life
I guess you were right
Well I never meant to cause you no pain
But it looks like I did it again
Now I, I wish it would rain down, down on me
Yes I wish it would rain, rain down on me now
Okrutnie to dawno temu bylo ... :-? Nie mniej milo sie nastroilam i dzisiaj na budowe wezme sobie plyte Phila ... niech niesie sie po wsi 8)
mmmad, no ale my lepiej nie musimy robic ;) Wszak nie z branzy jestesmy :lol: Chociaz musze przyznac, ze wczoraj kladlismy relief na sciene. No wyszedl pieknie ... Marek caly dzien pacal, no pelna perfekcja. Dzisiaj pokryje to werniksem i bedzie git ... Sadze, ze zaden fachman nie zrobilby tego lepiej 8)
rrmi - 23-09-2007 10:33
to jakie kupujecie i malować zamierzacie?
rrmi, mohag poradzcie :roll: Bo my z Mohag nie mozemy miec drzwi drzewnianych w kolorze.
Mohag bedzie miala biale , a u mnie ecru , z tym ,ze to Ona jest fachowcem w malowaniu ,temu Ja pytam :D
Nie jest to jakas popularna opcja. :D
U mnie moldingi i drzwi i sufity beda ecru , bo mi sie tak jakos nabilo i wiem , ze bedzie git :D
mmmadziuO ile na swoje bledy mozna przymknac oko , to jesli sie za cos placi to nalezy wymagac.
To proste.
acha my z Tola tak mamy , ze raz na jakis czas musimy :roll:
Jakies to silne jest :D :P
Amber
Ciesze sie , ze Cie zainspirowalysmy i zaczelas wspominac.
Poprosze o fotke Waszej pracy.
Tez czaje sie na cos takiego w okolicy kominka , tyle , ze nie mam pojecia jak sie za to zabrac.
Dlugo myslalam wczoraj o bezmyslnosci Twoich panow od wanny :-?
U nas chyba jakis shopping sie szykuje :D
Moze jakos by sie wyrychtowac :roll:
Strona 17 z 105 • Zostało znalezionych 11389 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105