ďťż
KOMINKI - Pomoge i doradze we wszystkim co dotyczy kominków.




alterm - 26-09-2008 01:35

i nie ja pierwszy zaczepiłem Pana.
Jesteśmy tu po to żeby pomagać ludziom a nie udowadniać sobie kto ma rację.
Niech ocenią to forumowicze.
An-bud jest jednym z "najlepszych doradców na tym forum", a więc forumowicze już dawno docenili jego pomoc.

Chcę jeszcze dodać, że było tu spokojnie i ciepło..., i niech powróci jak było :evil: Rozumiem szczególną zażyłość z An-bud'em i szanuję.
Tak czy inaczej nie pozwolę by ktoś inny mnie obrażał, bo z racji ilości napisanych postów osiągnął pułap "najlepszego doradcy na tym forum".
Jeśli ktoś będzie miał ochotę mnie posłuchać to posłucha, jesli nie świat się nie zawali.
A ciepło i przytulnie będzie jeśli starzy wyjadacze do których nie należy tylko An-bud :wink: a Pan/i też, nie będą rościli sobie praw od dzielenia i rządzenia !!! :evil:
Konkurencja jest porządana :evil: Czy się to Pani/Panu podoba czy nie !!! :evil:
Pozdrawiam Po tylu latach na forum można by pomyśleć że alterm poznał panujące tu zasady :( zwracamy się do siebie na TY :wink: (Jurek jestem) A Ty zachowujesz się jak prezes pis-u i jego brat :cry: Może ciut przesadziłem, ale zaczełeś się czepiać, komentować każdą moją odpowiedz, np: droga na skróty, było też o konstrucji- mam rozumieć że wkład żeliwny za 700zł jest prawie taki sam co za 7000zł :lol: 1 i 2 żeliwny :wink: to jak maluch i mercedes, to i to samochód :lol: przegiełeś troszkę proponując mi otworzenie własnego wątku, "delkatnie" sugerując abym się z twojego wynosił :(
a to było ciekawe :
a jednak kilka firm potrafi zrobić paleniska żeliwne z doprowadzeniem powietrza zewnętrnego 8) jak oni to robią, może cuda :wink:
Całe życie człowiek się uczy :wink: pierwszy kominek zbudowałem w 1980r. w przyszłym roku przekazuję interes Chłopakowi, (teraz go uczę roboty) mnie to się znudziło :D czas na zmiany, :lol: zajmę się czymś innym. Czasem mam szalone pomysły :wink:

ps. na forum długo udawałem że zrobiłem tylko kilka kominków :wink:

Pozdrawiam
Jerzy A. Coś takiego. An-bud, może pokusisz się o mój portret psychologiczny :)
Nie lubię nadstwiać policzka i jak słusznie zauważyłeś, "ciut" przesadziłeś. Moja reakcja była jaka była, może ja też ciut przesadziłem :)
Ja bronię swojego dobrego imienia i jak się doskonale orientujesz to nie ja rozpocząłem tę śmieszną wojenkę :)
A z prezesem pisu i jego bratem to Ty sam masz więcej wspólnego bo i retoryka jest identyczna. Okładasz inwektywami, wmawiając wszystkim dookoła jednocześnie, że to Ty jesteś ofiarą, bezpodstawnie i niesprawiedliwie zaatakowaną.
Arogancja i bufoniada nie powinna mieć miejsca na tym forum.
Nie wątpię, że zrobiłes swój pierwszy kominek w 1980 roku, nie wątpię też, że zrobiłeś ich setki czy tysiące.
Ale z jednego powinieneś sobie zdawać sprawę, na prestiż nie pracuje się traktowaniem innych z góry, tylko wiedzą, powściągliwością i pokorą, której Tobie brakuje.
Ludzie się zmieniają, czasy się zmieniają tak jak i technologia od 1980 roku, kiedy zrobiłeś swój pierwszy kominek. Pojawiają się nowi ludzie, którzy niekoniecznie będą mieć takie samo zdanie jak Ty i powinieneś to uszanować. A nie szanujesz, wdając się w niepotrzebną polemikę z moimi odpowiedziami do czyjegoś postu.
Tak czy inaczej, źle mnie zrozumiałeś, nie przeszkadza mi Twoja obecność na tym poście i nie było ŻADNEJ sugestii bys się z niego wynosił. Ten post nie jest mój, za to jest postem, który założyłem. I tyle.
A jeśli chodzi o wkłady, to kolejne nieporozumienie; nie podlega dyskusji, że jakość, właściwości, funkcjonalność, sprawność, autonomia spalania, zastosowane rozwiązania, etc, itd, itp są różne w przypadku wielu wkładów. Jak dla mnie jednak, cena nie jest ekwiwalentem wszytskich tych czynników. Bardzo często trzeba zapłacić słone pieniądze za MARKĘ; marketing, reklamę, koszty robocizny w danym kraju, transport, etc a to, że wyda się 7000 zł wcale nie oznacza, że kupi się dobry wkład. Ja na przykład, w życiu nie poleciłbym jednej z marek, które często Ty sam polecasz na forum, bo uważam, że to przerost formy nad treścią a dotyczy konkretnie relacji; ceny do jakości. Estetyka super ale jakość fatalna. Ale mniejsza z tym.
Zgadzam się z Tobą i przyznaję Ci rację, jest kilku producentów wkładów żeliwnych, którzy w swoich wyrobach przewidzieli możliwość doprowadzenia powietrza do paleniska. Super. Mają swoje patenty.
Jednocześnie NIE JEST to wadą w przypadku wkładów, które tego doprowadzenia nie posiadają. Wystarczy UMIEJĘTNE doprowadzenie świeżego powietrza w okolice paleniska.
Jakim problemem dla odlewni byłoby zmodyfikowanie odlewów, tak by dodać króćce wlotowe dla powietrza z zewnątrz?? Żadnym. Nie robią tego właśnie dlatego, że żeliwo jest BARDZO narażone na różnice temperatur.
I tego na pewno nie zakwestionujesz.
Z odwrotnego powodu wszyscy producenci wkładów stalowych takie króćce montują. Stali nic nie grozi. I tyle.

Podsumowując, najwyższy już czas skończyć tą szopkę.

Pozdrawiam Cię Jerzy.

Mariusz K.





alterm - 26-09-2008 01:40

:D
Pragne ochlodzic nieco rozgrzane umysly i zwrocic uwage na to . ze znajdujemy sie na forum gdzie wszyscy sa rownouprawnieni i nikt nie moze uzurpowac sobie szczegolnych praw do rzadzenia itd.
Jesli chodzi o zasob wiedzy poszczegolnych dyskutantow to jest on oczywiscie bardzo rozny : od zera do fachowcow.
Zaden fachowiec jednak nie moze zakladac opanowania przez siebie calosci wiedzy kominkowej poniewaz jest to wiedza bardzo obszerna
do ktorej nalezy wiele zjawisk nieliniowych i nie zawsze dajacych sie jednoznacznie opisac.
Duze znaczenie w tych zagadnieniach odgrywa doswiadczenie i krytyczne spojrzenie.

W tym miejscu chcialbym podkreslic bardzo pozyteczna role an-buda jako fachowca na tym forum ktory pomaga wszystkim w miare swoich mozliwosci nie bojac sie jednak podejmowania fachowych dyskusji.

Proponuje powrocic do wlasciwej zawartosci tematycznej forum i zachowanie kulturalnej formy wymiany pogladow.

Pozdrawiam
Jestem oczywiście za.

Pozdrawiam



Sloneczko - 26-09-2008 02:25
An-bud, bardzo Cię proszę, czy możesz założyć własny wątek kominkowy, choćby "Kominki wg An-buda"?

Odechciało mi się słuchania tutaj tych bufoniastych pokrzykiwań, punktowania charakterów forumowiczów (NETYKIETA!) i cytowania kolejnych postów w całej okazałości (NETYKIETA RAZ JESZCZE).



an-bud - 26-09-2008 07:50

An-bud, bardzo Cię proszę, czy możesz założyć własny wątek kominkowy, choćby "Kominki wg An-buda"?

Odechciało mi się słuchania tutaj tych bufoniastych pokrzykiwań, punktowania charakterów forumowiczów (NETYKIETA!) i cytowania kolejnych postów w całej okazałości (NETYKIETA RAZ JESZCZE).
:D założyć nowy to żaden problem, ale... też mam czasem "skrzywione" podejście, no i mogę się pomylić :wink: jedynie słuszne :lol: gdzieś to już było :-? :wink: i jeszcze jest :-? :(
Lubię rozmawiać merytorycznie, biorąc pod uwagę za i nawet przeciw :wink: np: DOBRE jest pojęciem względnym :D zależy od wielu czynników, wydaje mi się że trzeba wziąć pod uwagę po pierwsze- potrzeby po drugie możliwości ...
Można nie słuchać, nie czytać :wink: i zostawić bez komentarza...





Forest-Natura - 26-09-2008 09:36
Witam.
Gdzie dwóch się bije, tam trzeci...;-))))))))
Żartuję oczywiście, tak dla rozładowania napięcia...

Te ostatnie dwa słowa "mi się" podobają :wink:
Od przyszłego roku rusza u nas w kraju pierwsza szkoła nowoczesnego zduństwa kształcąca rzemieślników w rocznym systemie zaocznym. Zajęcia teoretyczne i praktykę będzie prowadziło kilka osób z róznych branż, adekwatnie do cytowanej wyżej wypowiedzi (a egzamin końcowy będzie o wiele trudniejszy niż do tej pory egzaminy w Izbach Rzemiosła). Zapraszam wszystkich zainteresowanych tematem.
Pozdrawiam.



kruszon11 - 26-09-2008 10:31
Może w tym potoku zupełnie niepotrzebnej dyskusji o tym kto fajniejszy i czyja to piaskownica, ktoś doradzi mi w wyborze wkładu kominkowego.
:D

Dom o powierzchni użytkowej 111 m2, kubatura 500 m3, dom z bali. Zamierzam zamontować również rekuperator.
Jakiej mocy kominek wybrać ? Jakiej firmy ? w granicach ok 5 tys. PLNów.... Chyba, że warto coś dołożyć, bo ogrzewanie kominkowe chciałbym, żeby było podstawowym....
Czy na wybór wkładu ma wpływ rekuperacja ?

Zastanawiam się nad Tarnavą.. czy to dobry wybór ?



Forest-Natura - 26-09-2008 11:05
Witam.
Wkład jest tu rzeczą drugorzędną. Do jego wyboru trzeba dojść określając technologię w jakiej można wykonać system grzewczy:
1. Kominek konwekcyjny z systemem rozprowadzeń powietrza niezależnym od rekuperacji lub łączonym z nią (wbrew pozorom trudniejsze do wykonania a czasami droższe niż dwa osobno działające systemy)
2. Pieco-kominek akumulujący ciepło w swej masie

Mając na względzie to że dom jest drewniany (względy bezpieczeństwa pożarowego oraz potrzeba utrzymywania w miarę stałej temperatury przez medium grzewcze ze względu na szybsze wychładzanie niż budynku "murowanego") i będzie posiadał rekuperację, która i tak będzie powodowała wymianę powietrza i jego ruch w domu skłaniał bym się do tego drugiego systemu. Jeżeli planujesz w dodatku że kominek będzie podstawowym źródłem ciepła to znaczącą rolę będą odgrywały aspekty ekonomiczności użytkowania tego drugiego systemu (około połowę mniejsze zużycie opału i mniejszy nakład pracy).
Jeżeli jesteś z okolic Rzeszowa i zamierzasz zlecić wykonanie kominka (pieco-kominka) dobrej firmie, zajrzyj tu:
http://www.kominki.rzeszow.pl/
Zadzwoń, spytaj o Marcina Deręgowskiego lub o jego ojca - właściciela firmy.
Zaprojektują i zrobią wszystko tak że będzie to dostosowane do Twojego domu i faktycznych potrzeb grzewczych.
"Napomknij" że chodzi Ci o kumulację ciepła i że namiary dał Ci Ziemowit z Forest Natura.
Pozdrawiam.



listek - 26-09-2008 11:18

Jeżeli jesteś z okolic Rzeszowa i zamierzasz zlecić wykonanie kominka (pieco-kominka) dobrej firmie, zajrzyj tu:
http://www.kominki.rzeszow.pl/
Zadzwoń, spytaj o Marcina Deręgowskiego lub o jego ojca - właściciela firmy.
Zaprojektują i zrobią wszystko tak że będzie to dostosowane do Twojego domu.
"Napomknij" że chodzi Ci o kumulację ciepła i że namiary dał Ci Ziemowit z Forest Natura.
Pozdrawiam.
To moje rejony :lol:

Czy w razie potrzeby moge sie na Ciebie powołać :oops: :oops: :oops:



Forest-Natura - 26-09-2008 11:22
Witam.
Pewnie, to bardzo porządna, fachowa firma i przesympatyczni, kompetentni ludzie :wink:
Pozdrawiam.



alterm - 26-09-2008 11:30

An-bud, bardzo Cię proszę, czy możesz założyć własny wątek kominkowy, choćby "Kominki wg An-buda"?

Odechciało mi się słuchania tutaj tych bufoniastych pokrzykiwań, punktowania charakterów forumowiczów (NETYKIETA!) i cytowania kolejnych postów w całej okazałości (NETYKIETA RAZ JESZCZE).
Mi z kolei odechaciało się słuchania tych wyniosłych, samochwalczych i wręcz poddańczo-zależnych dyrdymałów.
I udawania, że nie widać, że co po niektórzy trzymają przysłowiową sztamę, w takim czy innym celu.
Uderzyć w stół a nożyce się odezwą.
Nazwę to inaczej.... BRAK JAKIEJKOLWIEK ETYKIETY I KULTURY.
Domyślam się, że szczególnie tym, niepodzielnie tu panującym nie jest na rękę mój powrót ale... delikatnie rzecz ujmując, guzik mnie to interesuje !



alterm - 26-09-2008 11:34

An-bud, bardzo Cię proszę, czy możesz założyć własny wątek kominkowy, choćby "Kominki wg An-buda"?

Odechciało mi się słuchania tutaj tych bufoniastych pokrzykiwań, punktowania charakterów forumowiczów (NETYKIETA!) i cytowania kolejnych postów w całej okazałości (NETYKIETA RAZ JESZCZE).
:D założyć nowy to żaden problem, ale... też mam czasem "skrzywione" podejście, no i mogę się pomylić :wink: jedynie słuszne :lol: gdzieś to już było :-? :wink: i jeszcze jest :-? :(
Lubię rozmawiać merytorycznie, biorąc pod uwagę za i nawet przeciw :wink: np: DOBRE jest pojęciem względnym :D zależy od wielu czynników, wydaje mi się że trzeba wziąć pod uwagę po pierwsze- potrzeby po drugie możliwości ...
Można nie słuchać, nie czytać :wink: i zostawić bez komentarza... Całkowicie się zgadzam. Skupmy się wreszcie na merytorycznej dyskusji.



andre59 - 26-09-2008 11:40
Oj przydałoby się. Jak potrzebowałem konkretnej porady technicznej to jej tu nie otrzymałem :( . Musiałem sam sobie drogą dedukcji pomóc :wink:



yaneq - 26-09-2008 14:48

Oj przydałoby się. Jak potrzebowałem konkretnej porady technicznej to jej tu nie otrzymałem :( . Musiałem sam sobie drogą dedukcji pomóc :wink: A moze warto by bylo sie podzielic na forum tym wlasnym konkretnym rozwiazaniem zamiast skladac zazalenie na zla prace doradcow ???
Doradcy tez czasami chetnie uslysza nowe wiadomosci.
A moze lepiej samemu wejsc w role doradcy i otrzymywac tego rodzaju zazalenia ?

Pozdrawiam



andre59 - 26-09-2008 17:51

Oj przydałoby się. Jak potrzebowałem konkretnej porady technicznej to jej tu nie otrzymałem :( . Musiałem sam sobie drogą dedukcji pomóc :wink: A moze warto by bylo sie podzielic na forum tym wlasnym konkretnym rozwiazaniem zamiast skladac zazalenie na zla prace doradcow ???
Doradcy tez czasami chetnie uslysza nowe wiadomosci.
A moze lepiej samemu wejsc w role doradcy i otrzymywac tego rodzaju zazalenia ?

Pozdrawiam Dylematy przedstawiłem na stronie 13,14 i 16. W sprawie tego ze strony 16 nikt się słowem nie odezwał, a i odpwiedzi na te poprzednie trącały ogólnikami typu "odpowiednio wykonane" tudzież "właściwie połączone".
Zbudowałem raptem jeden kominek, więc ekspertem się nie czuję 8)
A tak wygląda to moje jednostkowe dzieło:

http://images44.fotosik.pl/11/9f285c2c50b3505cm.jpg

Chętnie odpowiem na pytania.



andrzejek - 26-09-2008 18:15
Pytanie z cyklu, dlugie.......jaki kominek.....a może koza?Kominek ma sluzyc okazjonalnie, dla przyjemnosci lub awaryjnie, gdy zabraknie prądu i gazu (wtedy piec gazowy nie dziala).Do ogrzania salon ok. 30 m kw. i ewentualnie pokoj sasiadujący za scianą oraz dwa pokoje na gorze , bezposrednio nad .W scianie,( ktora dzieli salon od pokoju oraz dwa pokoje na gorze ) jest komin systemowy (zdylatowany) do ktorego ma byc podlaczony kominek.Oprocz tego w scianie jest jeden szacht kominowy ( z cegly), ktory konczy sie na strychu,pod kalenicą, nie jest wyprowadzony, w razie potrzeby moze zostac wyciagniety ponad dach i dac dodatkowy kanal spalinowy.Po tym opisie zadam w koncu pytanie.Czy ten rezerwowy przewod wymurowany z cegly (20cmx20cm) mozna wykorzystac do dystrybucji p[owietrza na górę.Czy ten przewod musi byc zaizolowany (wełna) czy też nie, jaka jest temperatura powietrza dystrybuowanego w DGP.?Pytanie o tyle istotne, że istniejacy przewod kominowy murowany jest fragmentem sciany nosnej, na ktorej opiera sie metalowa platew dzwigajaca wiezbe dachową.Platew ta lezy bezposrednio przy tym murowanym kominie i obawiam sie, czy rozgrzewajacy sie i stygnacy murowany kanal nie spowoduje mozliwosci pekniecia sciany nosnej , na ktorej spoczywa ta platew.Drugie pytanie dotyczy tego, jaka jest minimalna srednica przewodu do DGP grawitacyjnego?W salonie mam zrobiony otwor w stropie do pokoju na gorze, ktorym to otworem mial isc przewod DGP.Niestety z różnych przyczyn otwor ten zamiast 20x30cm ma okolo 14cmx25cm.Trzecie pytanie dotyczy kozy.Czy koza potrafi ogrzac pomieszczenie na gorze, jesli w stropie zostawim ten otwory (14x25cm) , czy jest to zbyt malo?Czy kozy , ktore maja opcje doprowadzenia powietrza z zewnatrz sa na tyle szczelne , że nie beda zasycac powietrza z wewnatrz?Jaki wklad kominkowy sugerujecie do cieplej obudowy, a jaki wklad do o budowy zamknietej , typu Hypocaustum?Pomijajac kafle, czy plyty z akubetu nadaja sie do wspomnianych obudow (ciepla, akumulujaca lub hypocaustum).?Rozmawialem z paroma instalatorami i padaly odpowiedzi typu :my budujemy z gipsokartonu i welny, bo wszyscy tak robią, albo : jak ma byc ciepla obudowa, to sie ja zbuduje z cegiel szamotowych i juz, a wklad jest obojetny, bo kazdy dobry.Wiec pozostaje internet i to forum, liczę na jakąś opinięjavascript:emoticon(':wink:')



karliks - 26-09-2008 19:25
Czy ktos ma jakiekolkwiek doswiadczenia z biokominkami,prosze o wszelkie informacje.Mam zamiar zamontowac biokominek w nowym domu.



yaneq - 26-09-2008 19:49

Czy ktos ma jakiekolkwiek doswiadczenia z biokominkami,prosze o wszelkie informacje.Mam zamiar zamontowac biokominek w nowym domu. :D
Trafiles na niewlasciwe forum. Tutaj ludzie zajmuja sie kominkami (prawdziwymi)-
Czy chcesz porownac prawdziwe kwiaty do sztucznych ???



yaneq - 26-09-2008 20:14

Pytanie z cyklu, dlugie.......Jaki wklad kominkowy sugerujecie do cieplej obudowy, a jaki wklad do o budowy zamknietej , typu Hypocaustum?Pomijajac kafle, czy plyty z akubetu nadaja sie do wspomnianych obudow (ciepla, akumulujaca lub hypocaustum).?Rozmawialem z paroma instalatorami i padaly odpowiedzi typu :my budujemy z gipsokartonu i welny, bo wszyscy tak robią, albo : jak ma byc ciepla obudowa, to sie ja zbuduje z cegiel szamotowych i juz, a wklad jest obojetny, bo kazdy dobry.Wiec pozostaje internet i to forum, liczę na jakąś opinięjavascript:emoticon(':wink:') Witam andrzejek
bardzo wiele podstawowych pytan w Twoim poscie. Nie chce mi sie wierzyc ,ze stawiasz je bez zapoznania sie
z tym specjalistycznym forum istniejacym juz od 4 lat.
Gdybys je dokladnie przeczytal znalazl bys wczesniej chyba wszystkie
odpowiedzi na poruszane kwestie .
Wielokrotnie powtarzane odpowiedzi na stare tematy nie sluza dobrze przejrzystosci tematu kominka.
Poza tym dobrze by bylo stawiac krotkie pytania a nie jedno bardzo dluuuuugie .

Pozdrawiam



marjucha - 26-09-2008 22:16

Oj przydałoby się. Jak potrzebowałem konkretnej porady technicznej to jej tu nie otrzymałem :( . Musiałem sam sobie drogą dedukcji pomóc :wink: A moze warto by bylo sie podzielic na forum tym wlasnym konkretnym rozwiazaniem zamiast skladac zazalenie na zla prace doradcow ???
Doradcy tez czasami chetnie uslysza nowe wiadomosci.
A moze lepiej samemu wejsc w role doradcy i otrzymywac tego rodzaju zazalenia ?

Pozdrawiam Podzielił sie w dziale Zrób to sam :wink:



andrzejek - 26-09-2008 22:57
[quote="yaneq"][quote="andrzejek
bardzo wiele podstawowych pytan w Twoim poscie. Nie chce mi sie wierzyc ,ze stawiasz je bez zapoznania sie
z tym specjalistycznym forum istniejacym juz od 4 lat.
Gdybys je dokladnie przeczytal znalazl bys wczesniej chyba wszystkie
odpowiedzi na poruszane kwestie .
I tak i nie.Czytuje forum, ale nie zawsze jest czas by studiowac gruntownie dany temat, czasem jest czlowiek zmuszony dzialac tu i teraz.Bedac w paru firmach kominiarskich raczej nic sensownegosie sie nie dowiedzialem.A raczej uslyszalem coś, co wydalo mi sie nad wyraz watpliwe.Jedna wypowiedz to taka, że kazdy wklad nadaje sie na cieplą obudowę.Druga zas to taka, że np. wklad Spartherma zasypuje sie "magnathermem "....cytuje z pamieci , ktory ma akumulowac cieplo), i obudowuje plytami izolacyjnymi (glinokrzemiany).Jak ma sie to do różnych wypowiedzi z tego forum, ktore mowia, ze niektore wklady w cieplej obudowie czy w zamknietej (hypocaustum) mogą "poplynac"?Jestem laikiem w tej materii, ale zdaje sobie sprawe, że nagrzany wklad musi te energie oddac i jesli pominie sie standardowy kominek z gipsokartonu i welny (obudowa) mocno wentylowany i pomysli o czyms, co ma te energie akumulowac i powoli poprzez promieniowanie oddawac, to dla mnie zaczynaja sie schody.Tu nie ma miejsce na dedukcję, tu jest miejsce na wiedzę i doświadczenie.A pytan zadalem rzeczywiscie zbyt duzo i zbyt rozwlekle, ot taki znak chwili i pośpiechu, ktorego bardzo nie znoszę.Uklony dla prowdzacych ten wątek za cierpliwosc i uczynnosc, co w czasach obecnej komercji jest "wyjatkowe" i tym bardziej chwalebne.



Forest-Natura - 26-09-2008 23:50
Witam.
Karliks - określ czy pod tym pojęciem rozumiesz biopaleniska szamotowe czy "atrapy" kominków na paliwko bezdymowe.
Jeżeli to pierwsze to trafiłeś - ale pisz na priv.
Pozdrawiam.



yaneq - 27-09-2008 00:53
[quote="andrzejek"][quote=yaneq][quote="andrzejek
bardzo wiele podstawowych pytan w Twoim poscie. Nie chce mi sie wierzyc ,ze stawiasz je bez zapoznania sie
z tym specjalistycznym forum istniejacym juz od 4 lat.
Gdybys je dokladnie przeczytal znalazl bys wczesniej chyba wszystkie
odpowiedzi na poruszane kwestie .
I tak i nie.Czytuje forum, ale nie zawsze jest czas by studiowac gruntownie dany temat, czasem jest czlowiek zmuszony dzialac tu i teraz.Bedac w paru firmach kominiarskich raczej nic sensownegosie sie nie dowiedzialem.A raczej uslyszalem coś, co wydalo mi sie nad wyraz watpliwe.Jedna wypowiedz to taka, że kazdy wklad nadaje sie na cieplą obudowę.Druga zas to taka, że np. wklad Spartherma zasypuje sie "magnathermem "....cytuje z pamieci , ktory ma akumulowac cieplo), i obudowuje plytami izolacyjnymi (glinokrzemiany).Jak ma sie to do różnych wypowiedzi z tego forum, ktore mowia, ze niektore wklady w cieplej obudowie czy w zamknietej (hypocaustum) mogą "poplynac"?Jestem laikiem w tej materii, ale zdaje sobie sprawe, że nagrzany wklad musi te energie oddac i jesli pominie sie standardowy kominek z gipsokartonu i welny (obudowa) mocno wentylowany i pomysli o czyms, co ma te energie akumulowac i powoli poprzez promieniowanie oddawac, to dla mnie zaczynaja sie schody.Tu nie ma miejsce na dedukcję, tu jest miejsce na wiedzę i doświadczenie.A pytan zadalem rzeczywiscie zbyt duzo i zbyt rozwlekle, ot taki znak chwili i pośpiechu, ktorego bardzo nie znoszę.Uklony dla prowdzacych ten wątek za cierpliwosc i uczynnosc, co w czasach obecnej komercji jest "wyjatkowe" i tym bardziej chwalebne.[/quote]

Witam,

w zwiazku z Twoim zapytaniem chcialbym wyjasnic delikatna roznice pomiedzy kominkiem tzw cieplym i kominkiem systemu hypokausten.
Otoz kominek cieply to kominek rzeczywiscie promieniujacy cieplo swojej obudowy do pomieszczenia.Jest to jednak okreslenie ogolne i nie kryje sie za tym specjalny system typu hypokausten.
Po prostu kanaly cieplne goracego powietrza z obudowy kominka ogrzewaja jego obudowe ceramiczna (kafle , cegly itp) . Obudowa powoli sie nagrzewa i powoli oddaje cieplo : zasada pieca. W obudowach cieplych istotny jest sposob poprowadzenia kanalow nie dopuszczajacych do przegrzania wkladu.Spaliny sa kierowane bezposrednio do przewodu kominowego.
Tak wiec zasadnicza roznica polega na wydluzeniu drogi ciepla oplywajacego ceramike w stosunku do obudowy zimnej tj welna + plyta gipsowo kartonowa.W obudowie zimnej nie ma nagrzewania a jest tylko szybki przeplyw i wylot.
Sytem hypokausten jest tez systemem cieplym tzn na zewnatrz pracuje wg tej samej zasady tzn akumuluje cieplo i je powoli oddaje.
Roznica polega tutaj na tym ze system ten zawiera dodatkowe kanaly spalinowe ktore ogrzewaja dodatkowa powierzchnie akumulacyjna.
W ten sposob ogien z kominka jest wykorzystany w calosci , do komina trafiaja spaliny wychlodzone do temperatury ponizej 200 °C.Reszta ciepla jest wykorzystana. Drugi obieg cieplego powietrza jest taki jak omowilem wczesniej. Sa to wiec dwa niezalezne obiegi ogrzewajace wspolny albo podzielony korpus kominka. Oddzielnie mozna ogrzewac np sciane lub podloge.
Dla celow realizacji kominka cieplego nadaje sie wiele wkladow , tutaj trzeba jednak zwrocic uwage na ich parametry techniczne .Projekt techniczny musi uwzglednic dopasowanie obudowy do wkladu.Trzeba bazowac na doswiadczeniu realizatorow i ich referencjach.
Dla celow realizacji hypokausten polecal bym jednak specjalne wklady przystosowane fabrycznie do tego celu np.firmy Ruegg. Tutaj moglbym pomoc jaszcze dalaj w przypadku zainteresowania.

W uzupelnieniu dodam , ze niestety postep rozwiazan wkladow kominkowych znacznie wyprzedzil budowaczy,skladaczy obudow kominkowych , zatrzymali sie oni rzeczywiscie na poziomie cegla + plyta.
Jest bardzo trudno znalezc dobrych projektantow i realizatorow.

Mam nadzieje , ze wyjasnilem wszystko przejrzyscie.

Pozdrawiam



alterm - 27-09-2008 01:09
No wreszcie, cisza, spokój i konkrety. I nikomu nie przeszkadza, że doradców jest kilku. Pozdrawiam kolegów z branży i nie tylko. :D



yaneq - 27-09-2008 01:51

Witam.
Karliks - określ czy pod tym pojęciem rozumiesz biopaleniska szamotowe czy "atrapy" kominków na paliwko bezdymowe.
Jeżeli to pierwsze to trafiłeś - ale pisz na priv.
Pozdrawiam.
:D
BIOKOMINEK = PALENISKO SZAMOTOWE (Bio ?)

Za przeproszeniem : co ma piernik do wiatraka ?
Biokominek - to biokominek i czesc
Palenisko szamotowe to palenisko szamotowe
bio to bio

a gdzie tu podobienstwo ???
Oj , chyba ciezko to polaczyc.



Forest-Natura - 27-09-2008 08:39
Witam.
Andrzejek - wyjaśnienie Twoich wątpliwości znacznie przekracza "ramową czasówkę" :wink: Forum. Najprościej będzie jak udasz się do firmy, która takie rzeczy wykonuje i zna się na tym (naprawdę zna się na tym, a nie "skręca gipsokarton"). W tej chwili firm wykonujących stale ciepłe zabudowy i pasjonujących się tym jest około 30-40 w naszym kraju (dla porównania firm kominkowych jest szacunkowo 1-1,2 tysiące i jakieś drugie tyle firm ogólnobudowlanych robiących kominki niejako "przy okazji"). Napisz w jakim regionie mieszkasz i powiem Ci gdzie się udać. Nie ma to jak osobista rozmowa wyjaśniająca wszelkie wątpliwości, z kompetentną osobą. Wtedy masz pewność że nikt nie mąci Ci w głowie (np. taki Yaneq) :wink:
Yaneq - bardzo doceniam Twoją chęć zdobywania wiedzy i rady dla innych, ale nie "siedzisz" w temacie i czasami zdarza Ci się "chlapnąć' bzdurę...Więc nie wypowiadaj siew kwestii ciepłych zabudów. Powtarzasz błąd wielu Forumowiczów, którzy w dobrej wierze poprzez swą bytność na Forum łyknęli jakąś wiedzę teoretyczną, ale nie zajmując się tym "na serio" mogą narobić swoimi radami więcej złego niż dobrego, Wprowadzasz swoją wcześniejszą wypowiedzią w błąd wielu nieświadomych czytelników tego wątku, podając nie do końca prawdziwe definicje ciepłych kominków i systemów hypokaustycznych. A już podawanie firmy Rueg jako przykładu wkładów do zabudów "zamkniętych" jest poważnym "bykiem", bo mają one z takowymi niewiele wspólnego.
Dla rozjaśnienia sytuacji:
System hypokaustyczny (obojętnie czy nazwiemy go piecem czy kominkiem czy nazwą mieszaną) - jest konstrukcją zamkniętą, w której cyrkuluje gorące powietrze wedle praw fizyki i grzeje przez promieniowanie. Bez różnicy czy posiadają one jakiekolwiek kanały spalinowe czy nie. Przy czym na zakończenie definicji powiem, że jest ogromna masa wyjątków i konstrukcji (głównie w historycznym ujęciu technicznych aspektów rozwoju tego systemu grzewczego) odmiennych (pół-zamkniętych, z możliwością otwarcia, itd), a też można je definiować w ten sposób. Tylko trzeba je wszyskie znać... :D i wiedzieć o czym się mówi.
"Ciepły kominek" - (ciepła zabudowa, kominek akumulacyjny, pieco-kominek, itd - określeń jest mnóstwo) jest konstrukcją kominka wykonaną z materiałów akumulujących ciepło, gdzie izolację stosuje się tylko i wyłącznie na tylnej ścianie lub przegrodach czy ścianach zabezpieczających przed działaniem wysokiej temp. (względy bezpieczeństwa p-poż). Może ogrzewać przez promieniowanie, konwekcję, sposób mieszany. Może mieć masy kumulacyjne w postaci kanałów, nasad szamotowych, może mieć wymienniki ciepła stalowe, żeliwne. Lub...może nie posiadać tych rzeczy. Kominki hypokaustyczne też mieszczą się w tym określonym zakresie i są specyficzną formą tychże.
Definicja "ciepłego kominka" nie jest nigdzie ściśle określona ponieważ została ona wymyślona...w naszym kraju w ciągu ostatnich kilku lat :D. Do tej pory było po prostu tak, że w krajach i regionach o zimniejszym klimacie kominki, piece i pieco-kominki (z wkładami) były zawsze budowane z materiałów szamotowych, a w regionach typu: południe Europy (basen śródziemnomorski) nie było takiej potrzeby i zaczęto budować tam kominki z materiałów "lekkich". Bo liczy się tam bardziej efekt wizualny i szybki ale, krótkotrwały efekt grzewczy nie koniecznie zatrzymujący ciepło na dłużej.
No niestety właśnie z tamtąd "przywleczono" na nasz grunt po raz pierwszy wkłady kominkowe.
A biokominki to nic innego jak "handlowe" (zastrzeżone w wielu wypadkach) określenie palenisk szamotowych produkowanych w krajach niemieckojęzycznych przez kilka firm. Określenie funkcjonujące tam (i u nas też) od kilkunastu lat (Biofeuerraum, Biokamin). Nie wiedzieć czemu zaczęto tak nazywać w Polsce atrapy kominków na bezdymowe paliwa wytwarzające w procesie spalania parę wodną i dwutlenek węgla. Wiadomo - przedrostek bio- jest modny i efektownie brzmiący.
Także Yaneq - piernik ma do wiatraka bardzo dużo...bo bez wiedzy jak wiatrak zrobić, nie było by mąki na pierniczki i nadal żuło by się "w paszczy" :D (ale tak ogólnie to wielki "szacun" za propagowanie ciepła domowego ogniska :wink: i nie miej mi za złe wyżej napisanych słów - napisałem to w dobrej wierze)
Pozdrawiam "ogniście"



yaneq - 27-09-2008 15:41
FOREST NATURA , odpowiadajac na Twoje wywody :

po pierwsze natury ogolnej :
1.Nie podejmuje wyzwania obrzucania sie osobistymi epitetami i lania wody - jest to ponizej mojego poziomu i oczekiwania forumowiczow.

2.Forum zasluguje na rzetelna informacje odpowiednia do posiadanych kwalifikacji i znajomosci tematu doradcy.

3.Kazdy ma prawo popelniac bledy i uczyc sie .
Nie ma osob wszystko i najlepiej wiedzacych .

4.Traktowanie forum jako zrodla pozysku potencjalnych klientow (wlasna reklama) jest niewlasciwe i niezgodne z regulaminem forum .

po drugie natury szczegolowej (poparte faktami) :
1.Podanie Twoich definicji nie zmienia w niczym moich przystepnie podanych opisow.
Prowadzenie wielogodzinnych dyskusji akademickich na tematy ogolnych okreslen nie jest przedmiotem forum.

2.Podanie informacji o tym , ze firma Ruegg nie produkuje wkladow do obudow zamknietych swiadczy niestety o glebokiej nieznajomosci podstaw budowy kominkowego wkladu zamknietego.
Firma Ruegg jest wlasnie pionierem budowy wkladu kominkowego zamknietego i posiadaczem najwazniejszych patentow.Juz w roku 1959 zalozyciel firmy opatentowal na calym swiecie swoj pomysl.
Ze wzgledow oczywistych ta najwyzszej klasy firma szwajcarska nie nawiazuje kontaktow z nie fachowcami.
Tutaj podaje link do firmy (polecam uwadze modele JUPITER,VENUS itd wspolpracujace z obudowami zamknietymi)
http://www.ruegg-cheminee.com/ww/de/...entationen.cfm

3.Podanie informacji , ze biokominek albo tzw BIOKAMIN w Niemczech posiada palenisko szamotowe jest nie zgodne z prawda i wprowadza w blad. Tutaj cytat z fachowej prasy niemieckiej na ten temat :....

Der Biokamin, auch als "Kamin ohne Schornstein", " Kamin ohne Rauchabzug" oder "Gelkamin" bezeichnet, findet immer mehr Beliebtheit. Mit einem Biokamin lassen sich Kaminträume erfßllen, die bisher unerfßllt geblieben sind, weil z. B. der Schornstein fehlt oder am falschen Platz steht, der Kaminkehrer nicht die Genehmigung erteilt hat, oder eben der vorhandene Kaminzug schon andersweitig belegt ist. Biokamine benÜtigen keinen Schornsteinanschluss und sind ßberall aufstellbar. Biokamine werden nicht mit fossilen Brennstoffen wie Holz und Kohle betrieben, sondern mit Bioalkohol (Bioethanol).

W skrocie mowa jest tutaj o tym ze biokominek nie potrzebuje komina do spalania jakichkolwiek kopalin np wegla czy tez drewna , spalany jest bowiem tylko alkohol (bioethanol) i palnik.
O zadanym palenisku szamotowym nie ma mowy bo takowe jest potrzebne gdzie indziej ale nie w biokominku.

4.W sprawie ekologicznego spalania w kominku tradycyjnym (tzw. bio) nalezy zwrocic sie wlasnie do firmy Ruegg .
FOREST NATURA powinien to wiedziec . Polecam literature fachowa.
http://www.ruegg-cheminee.com/ww/de/...abscheider.htm

po trzecie :

Konflikt ktory sie tutaj zarysowal jest typowym konfliktem pomiedzy sprzedawca uslug a nie zaangazowanym w sprzedaz uczestnikiem forum.
Sprzedawca wystepuje w obronie swoich interesow a uczestnik forum w obronie swojej wiedzy i przekonan.



yaneq - 27-09-2008 17:58

Podzielił sie w dziale Zrób to sam :wink: Dzieki marjucha , nie zagladalem dawno do tego dzialu a napewno warto. Szkoda , ze andre59 o tym nie wspomnial

Pozdrawiam



Forest-Natura - 27-09-2008 22:42
Witam.
Yaneq - no ale po co usiłujesz mi udowodnić że wiesz więcej?
Bo ja wcale nie to chciałem osiągnąć swoją poprzednią wypowiedzią. Zapędziłeś się w "kozi róg" ze swoimi radami bo (pewnie w dobrej intencji) przedstawiasz innym to co wyczytasz w materiałach reklamowych.
I taka jest między nami różnica. Ty usiłujesz mnie zagiąć cytatami ze strony firmy Ruegg (czy innej - mniejsza z tym), a ja a o ich filtrze cząstek stałych miałem okazję usłyszeć osobiście od Peter'a Ruegg'a w kwietniu tego roku. Miał doskonałego tłumacza i mogliśmy porozmawiać o kulisach powstawania Zumikron'u, razem zresztą z niemieckim Inż. Volker'em Schmatloch'em który wymyślił zasadę wedle której dziala ten filtr. Zresztą to nie jest tylko patent firmy Ruegg, bo równocześnie pracowała nad tym Leda i Spartherm (o ich filtrze miałem przyjemność usłyszeć pół roku wcześniej od właściciela firmy, ale już bez tłumacza bo doskonale mówi po polsku ;-), a każda z tych firm ponazywała ten wynalazek "po swojemu".
Tyle że nie ma on nic wspólnego z ekologicznym spalaniem a z przepisami jakie usiłowało wylobbować (modne ostatnio słowo) w mediach i parlamentach Austrii, Szwajcarii i Niemiec kilka zebranych "do kupy" firm - potentatów, producentów kotłów na paliwa płynne. I nota bene udało im się to. Niestety te przepisy prędzej czy później przyjdą do nas i wcale nie ma się z czego cieszyć. Bo sprowadzają się one do tego że np. w Niemczech do 2020 roku będzie trzeba wymienić wszystkie wkłady kominkowe i piecowe bez filtrów lub założyć im to urządzenie.
Ale odbiegamy od tematu...
No a tak poważnie - jedynie dwie firmy (obecne na naszym rynku), wszystkie modele swoich wkładów piecowych czy kominkowych przeznaczają do zabudów hypokaustycznych, są to Brunner i Leda. Trzecią firmą jest czeski Romotop ze swoimi Dynamikami. A Ruegg oprócz swoich "planet" produkuje po prostu wkłady kominkowe do ciepłych zabudów.
Zajrzyj na stronę firmy Rath - poczytasz o biokominkach i biopaleniskach, których nazwa funkcjonuje w branży zduńskiej od ok. 12 lat, ponieważ wtedy została własnie wymyślona i zastrzeżona. I znowu między nami jest ta różnica że Ty sobie poczytasz, a ja w ich zakładzie produkcyjnym w Krumnussbaum (Austria) byłem w miniony wtorek z okazji wejścia na polski rynek tej firmy. I własnymi rękami mogłem dotknąć takie cudo by wiedzieć jak za tydzień je zaprojektować i złożyć własnymi rękami u siebie w firmie i u klientów.
Bo też wszystkiego nie wiem, ale robię z kolei wszystko żeby powiększać swą wiedzę i nie gadać "banialuków" innym.
"Nie zaangażowany w sprzedaż uczestnik Forum" niestety nigdy nie będzie w stanie rzetelnie przedstawić innym Forumowiczom informacji w konkretnym temacie tak jak to potrafi zrobić naprawdę kompetentny fachowiec, ponieważ nie posiada jednak odpowiednich kwalifikacji, obojętnie czy zajmuje się branżą kominkową czy jest hydraulikiem, elektrykiem czy murarzem. Mowa oczywiście o fachowcach przez duże "F" - stale podnoszących swoje kwalifikacje, uczących się nowych rzeczy i trzymających rękę na "branżowym pulsie", no i praktykujących oczywiście, czyli potrafiących ubrudzić sobie rączki robotą. co najwyżej może podzielić się doświadczeniem z użytkowania własnego posiadanego urządzenia , instalacji czy "przygód" budowlanych przeżytych poodczas własnej budowy.
Po co więc próbować udowadniać że "nie jest się koniem"?
Pozdrawiam.
PS. Jedynym moim interesem jest to by przeciętny przyszły posiadacz kominka nie powtarzał "pólprawd" zasłyszanych u innych przyszłych czy też teraźniejszych posiadaczy jednego (bo własnego) kominka. Bo potem aż język mnie boli od prostowania niektórych informacji po raz setny.
Niedługo minie 6 lat mojej bytności na forum i myślę że wielu Forumowiczów skorzystało na tym że staram się jak najbardziej kompetentnie udzielać wyjaśnień w temacie. A to że wielu też skorzystało z moich usług...myślę że wyszlo im tylko "na zdrowie".
I dalej będę "prostował" wypowiedzi nieprawdziwe i błędne w temacie...bo upoważnili mnie do tego sami Forumowicze przyznając zobowiązujące mnie do podawania tylko rzetelnych wiadomości, określenie przy nicku.



yaneq - 28-09-2008 01:37
Witam,
widze , ze w obliczu przedstawionych przeze mnie poprzednio faktow radykalnie zmniejszyles ilosc epitetow i obrazliwach slow pod moim adresem.
Jest wiec juz pewien postep , jednak powinienes dalej pracowac nad zasadami kulturalnej wymiany pogladow.

Na tym Forum dyskutujemy o rzeczach a nie o osobach tak jak Ty to uparcie czynisz. Forum plotkarskie jest gdzies indziej .

Badz tak dobry , przestan sie nade mna pastwic i zejdz wreszcie ze mnie.
Skoncentruj sie raczej na fachowej stronie Forum.

Mozesz byc przekonany, ze w przyszlosci bede dalej zajmowal fachowe i merytoryczne stanowisko nawet jesli sie to Tobie nie bedzie podobalo.

Jestes tylko jednym z wielu doradcow i nie zawsze masz racje ! :D
Czy wszystko robisz w dobrej intencji ? tego nie wiem i nie chce oceniac.



an-bud - 28-09-2008 09:30
Witam
Zastanawiałem się nad "urlopem " od forum :wink: :lol:
Nie angażujuję się w sprzedaż palenisk, czy moich usług :wink:
Drażni mnie wywyższanie się :cry: :wink: pogardliwe traktowanie "innych"
W każdym rozwiązaniu, czy palenisku szukam jego wad, i to staram się pokazać
(takie podejście zmusza do myślenia i czasem wyciąga się dobre wnioski)
Każde palenisko ma wady!!! W każdym można coś znaleźć :lol:
Wszystkich oczywiście nie testowałem :( , ale ...
Jaki "piekarnik" (czytaj palenisko z szybą) zastąpi idealnie - tradycyjny kominek otwarty? :lol:
kiedy to pominiemy zawsze można znależć coś innego :wink: a to, że wolno, szybko, mocno, słabo grzeje :wink: itd.
Firmową reklamę też trzeba przesiać przez sito :wink:
Reklama polega na wciskaniu (sprzedaniu 8) ) i podnoszeniu kosztów,
a my za to płacimy :(

ps. zastanawiamy się nad kupnem samochodu, nad kominkiem też wypada pomyśleć :wink:
pozdrawiam



Forest-Natura - 28-09-2008 11:41
Witam.
Jeżeli znajdziesz Yaneq w moich "postach" chociaż jeden epitet pod Twoim adresem to chyba "postawię" Ci kominek za free...
Wypowiadaj się merytorycznie i fachowo doradzając innym, ale staraj się nie wprowadzać w błąd innych Forumowiczów czytających w dobrej wierze Twoje rady. Do takiej konkluzji mógłbym sprowadzić naszą dyskusję.
Pozdrawiam.



nitubaga - 28-09-2008 11:59
Ech ponieważ widzę, że nieco się atmosfera wątku zagęściła i zeszła ze słusznie obranego toru - to może warto wrócić do meritum - czyli do tego, że są tu na forum ludzie, którzy zupełnie nie rozumieją niektórych Waszych pojęć, sformułowań...i argumentów...a potrzebują rady, pomocy...a czasem pocieszenia, że ich kominek można jeszcze naprawić

dlatego proszę, myślę, że znajdą się tacy którzy mnie poprą pomóżcie nam laikom spełnić swe marzenia o kominku...o jego cieple, magii...
proszę o to tym bardziej, że na rynku jest wiele firm typu arskom czy kati kominki, gdzie można zostawić niemal majątek i co? i mieć wciąż źle...

to tyle wstępu....:lool:

otóż marzy mi sie kominek - tak by i w moim domu było szczęście i dobrobyt..., ale mam braki w wiedzy i dlatego tu przyszłam prosić o pomoc doświadczoną brać forumową...

otóż marzy mi się taka obudowa, stojąca narożnie....szukam sensownego, dobrego wkładu kominkowego z zewnętrzną czerpnią powietrza, bez płaszcza, bez DGP - taki po prostu do rozpalenia na święta... :wink:

URL=www.fotosik.pl]http://images43.fotosik.pl/7/fa6d0d1a7335dc9e.gif[/URL]

kompletnie nie znam się na markach, modelach, szybrach, brudnych szybach, jakiś kurtynach .... ale marzy mi się to, co wszystkim piękny, dobrze zrobiony kominek cieszący wszystkich ciepłem i światłem...

pomożecie?



Forest-Natura - 28-09-2008 12:22
Witam.
Przepraszam...
Obudowa ze zdjęcia jest dostosowana do wkładów o wymiarach 67,5-69,5 cm (szerokość) x 52-57 cm (wysokość) i od tego trzeba wyjść dobierając wkład do niej, bo szkoda kupować "gotowca" - w taki sposób jest ona sprzedawana w sieciach marketów lub poprzez firmy współpracujące z producentem (Jabo Marmi z Dębicy) i go potem przerabiać.
Jeżeli chcesz by wkład miał doprowadzenie powietrza do paleniska to wybór diametralnie się zawęża. Bo są to typowe wymiary tanich wkładów bez takich "ekstrawagancji.
Tak "z pamięci" to będzie Ci tam pasowała Tarnava w korpusie: Clasic 18 kW, Perfekt 17 kW, Profesional 21 kW.
Lub Tarnawa z modelem 18 kW.
Mają doprowadzenie powietrza i wymiary pasujące prawie idealnie.
PS. Dla wszystkich zarzucających mi pseudoreklamy i chęć zysku - nie mam już interesu w reklamowaniu ww firm, bo wycofałem się z ich sprzedaży a Nitubaga mieszka za daleko... :wink:
Pozdrawiam.



nitubaga - 28-09-2008 12:35
Bardzo dziękuję za odpowiedź.....

i mam jeszcze dwa pytania: czy jeśli kominek nie będzie służył do ogrzania domu to jego moc nie jest istotna? i czy prawą jest że wnętrze wykonane z szamotu jest lepsze niż to żeliwne? :roll: :roll:



Forest-Natura - 28-09-2008 12:56
Witam.
Moc trzeba by w takim wypadku korelować z wielkościa salonu. Jeżeli masz salon powiedzmy ok. 20 m2 to taki wkład wydaje się za duży - paląc w nim nazwijmy to "zdrowo", będzie po prostu za ciepło w jego najbliższym otoczeniu.
Wg mnie wkłady stalowo- czy żeliwno- szamotowe są lepsze, ale już np. An-bud ma inne zdanie.
Wynika to z tego że preferujemy inne sposoby ogrzewania kominkowego. Ja jestem zwolennikiem kumulacji ciepła a On raczej konwekcji. I dyskusja o wyższości jednych nad drugimi (ogólnie - nie a propo's konkretnych modeli) może przypominać dyskusję o "wyższości świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia" :D . Po prostu co jak komu pasuje. Obydwa rozwiązania są dobre i w zależności od potrzeb można je stosować odrębnie lub łączyć je. I od tego zależy dobór wkładu.
Dodatkowe wykładziny (wewnętrzne) wkładu (szamotowe lub żeliwne) mają tę niewątpliwą zaletę, że w pierwszej kolejności to one się zużywają, pozostawiając prawie nie naruszony korpus wkładu. Można je wymieniać i przez to zwiększają czasookres jego uzytkowania.
Pozdrawiam.



an-bud - 28-09-2008 14:20
:D Witam :D

:D akurat też w tym przypadku bym polecił stalowo szamotowy (dostosowując do potrzeb) i dodam nawet nazwę firmy :wink: aby ogień był dłuuuuuuuugo widoczny np: spartherm

ps. to inne zdanie - to tylko większa potrzeba rozbudowy w celach bardziej grzewczych :wink:



Forest-Natura - 28-09-2008 14:45
Witam.
Ciężko będzie dopasować do tej obudowy jakiś model Sparthermu. Najbliżej będzie Mini Sh-4S, ale ze względu na podnoszoną szybę i tak nie obędzie się bez przeróbki obudowy.
Ale osobiście bym sobie taki "zaaplikował" (i tu możecie mnie posądzać do woli o "interesowność" 8) :lol: )
Pozdrawiam.



an-bud - 28-09-2008 15:04
:D mini "dopasowywany" do drewnianej obudowy

http://foto0.m.onet.pl/_m/24640abf82...e0,10,19,0.jpg



nitubaga - 28-09-2008 17:30

Witam.
Moc trzeba by w takim wypadku korelować z wielkościa salonu. Jeżeli masz salon powiedzmy ok. 20 m2 to taki wkład wydaje się za duży - paląc w nim nazwijmy to "zdrowo", będzie po prostu za ciepło w jego najbliższym otoczeniu.

mój salon jest otwarty na jadalnię i w sumie ma 42 m2 czyli taki między 16-21 kW byłby ok?

Dodatkowe wykładziny (wewnętrzne) wkładu (szamotowe lub żeliwne) mają tę niewątpliwą zaletę, że w pierwszej kolejności to one się zużywają, pozostawiając prawie nie naruszony korpus wkładu. Można je wymieniać i przez to zwiększają czasookres jego uzytkowania.

yyyyy to poprawcie mnie jeśli żle myślę, ale jeśłi wkład jest szamotowy to tę cegłę można po jakimś czasie całkiem wymienić i mieć jakby nowy? czyli znacznie wydłuża się jego żywotność?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl



  • Strona 23 z 50 • Zostało znalezionych 4654 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50