ďťż
KOMINKI - Pomoge i doradze we wszystkim co dotyczy kominków.




Darek B - 07-05-2008 06:56
Co do szkoły.. to niestety nie była to szkoła w Polsce. Aktualnie jestem a w trakcie przekładania na język Polski podręcznika do nauki zawodu ZDUN . Podręcznik ten został opracowany w oparciu o doświadczenie oraz najnowsza wiedzę na temat EKONOMICZNEGO i ekologicznego budowania palenisk na paliwa stałe. Wiedza na temat budowy nowoczesnych palenisk została oparta na doświadczeniach i dokładnych pomiarach : temperatur spalania, emisji spalin itp . Ale jeśli KTOŚ ma ochotę może sobie budować we własnym domu jak chce .. szkoda tylko tego ZMARNOWANEGO drewna a w konsekwencji niepotrzebnie zniszczonego LASU .





Flexus - 07-05-2008 08:02
Mistrzu

Nie wiem co jacyś "znawcy tematu kominków" proponowali. Natomiast ja nigdy na tym forum nie proponowalem robienia w ścianach jakichkolwiek dziur.

Poza mistrzami zduńskimi również zdarzają się ludzie, którzy cenią ekonomię, ekologię i inne takie. I wydaje mi się, że należę do ich grona.

A w przeciwieństwie do Mistrza, ja czytam uważnie co ktoś, rownież Mistrz, napisał. I staram się to zrozumieć. Natomiast unikam krytykowania, ośmieszania i kpin. Za wyjątkiem jednej sytuacji, gdy ktoś, jak w tym wypadku Mistrz, użył tych metod wobec mnie.

Dlatego radzę Mistrzowi zachowywać się tak jak mistrz zduński powinien. To znaczy - gdy ktoś zadaje pytanie, to odpowiedzieć pytającemu, a nie polemizować z odpowiadającymi. A pytającym był TomD. Proszę więc jemu odpowiedzieć a nie polemizować ze mną.



pierwek - 07-05-2008 10:47
fajnie się kłócicie... ale czy mógłbym wcisnąć się między wódkę a zakąskę ze swoim skromnym pytaniem?

jak zakończyć podejście rury 160/210 do pokoju tak żeby w przyszłości założyć tam jakąś kratkę. rura wchodzi do pokoju z korytarza przez ścianę pod sufitem i tam ma być kratka.

jak to zakończyć żeby potem nie demolować ściany przy zakładaniu kratki?

jestem przed tynkowaniem

a może znacie jakieś fajne strony ze zdjęciami instalacji DGP ?



adiz1 - 07-05-2008 14:00
Chcę obłożyć część kominka (obudowa z płyt k-g) płytkami ceramicznymi. Czym mam je przylkeić, aby w trakcie użytkowania nie poodpadały/popękły. Podobno są jakieś specjalistyczne produkty. Już raz gdzieś ktoś kiedyś coś na ten temat pisał....





Jareq - 11-05-2008 19:44
Może ktoś mi odpowie na pytanie ( Nie chcę zakładać nowego wątku )

W projekcie mam cztery otwory kominowe ( jeden komin)

-jeden dymowy do kominka ( kominek z doprowadzeniem powietrza bezpośrednio do wkładu)
- drugi do kotła gazowego ( będzie z zamkniętą komorą spalania )
- oraz dwa wentylacyjne - do kotłowni i salonu z kominkiem

Moje pytanie jest następujące :
Czy mogę te dwa przewody kominowe wentylacyjne zastąpić dwoma kominkami wentylacyjnymi dachowymi ( dachówki wentylacyjne ) ?

Dom jest parterowy



ocia79 - 12-05-2008 11:17
Darek B co sadzisz o tym wkladzie : Sparke Varm F 1000/560 ???



kze - 18-05-2008 06:23

Chciałem też zacząć komin od piętra, a wyczystkę dać we wkładzie co o tym myślicie? można A czy to praktyczne jest? I gdzie ta sadza by leciała po czyszczeniu komina?



jawkers - 18-05-2008 10:38
Mam pytanie zainstalowałem kominek z płaszczem wodnym wodan12 i on pracuje w obiegu otwartym. Jest połączony z zbiornikiem zbiorczym czy wyrównawczym i z wymiennikiem ciepła. Do tego wymiennika ciepła podłączony jest jeszcze drugi układ zamknięty z piecem gazowym torus. Piec gazowy musi niestety pracować w układzie zamkniętym a układ zamknięty to bomba w przypadku nadmiernego podgrzania wody. Jak można zabezpieczyć drugi układ przed nadmiernym wzrostem temperatury? Ja pomyślałem o czujniku który włączałby pompy przy jakiejś temperaturze a gdy ta temperatura byłaby za wysoka to by je wyłączał chroniąc tym samym układ zamknięty przed dalszym wzrostem temperatury no a w kominku mogłaby się ewentualnie ta woda zagotować bo jest zrobiony w układzie zamkniętym. Moje pytania są takie:
Czy istnieje taki sterownik pomp który by wyłączał pompy nie tylko przy zbyt niskiej ale i zbyt wysokiej temperaturze?
Czy mój pomysł nie jest czasem głupi?
Jakie są inne sposoby zabezpieczenia przed zagotowaniem się wody w układzie zamkniętym?
No i czy te wszystkie czujniki pokazują realna temperaturę? No bo jak zauważyłem czujnik przyczepia się do rury, i ten czujnik mierzy temperaturę rury, ale czy temperatura rury jest taka sama jak temperatura wody w niej płynącej?
To na razie tyle.




pismag - 18-05-2008 11:35
Ja mam powietrze doprowadzone rurą setką bezpośrednio do wkładu tarnava z zamkniętą komorą spalania. Drugą rurą dwusetką powietrze zasilane z rurowego wymiennika ciepła wychodzi pod wkładem w obudowie kominka. Myślę że to jest kompromis w temacie które powietrze jest lepsze i jak ma być podłączone.



an-bud - 18-05-2008 17:33

Chciałem też zacząć komin od piętra, a wyczystkę dać we wkładzie co o tym myślicie? można A czy to praktyczne jest? I gdzie ta sadza by leciała po czyszczeniu komina? do paleniska



an-bud - 18-05-2008 18:19

fajnie się kłócicie... ale czy mógłbym wcisnąć się między wódkę a zakąskę ze swoim skromnym pytaniem?

jak zakończyć podejście rury 160/210 do pokoju tak żeby w przyszłości założyć tam jakąś kratkę. rura wchodzi do pokoju z korytarza przez ścianę pod sufitem i tam ma być kratka.

jak to zakończyć żeby potem nie demolować ściany przy zakładaniu kratki?

jestem przed tynkowaniem

a może znacie jakieś fajne strony ze zdjęciami instalacji DGP ?
zamontuj ramkę od kratki :wink:



an-bud - 18-05-2008 18:25

Mam pytanie zainstalowałem kominek z płaszczem wodnym wodan12 i on pracuje w obiegu otwartym. Jest połączony z zbiornikiem zbiorczym czy wyrównawczym i z wymiennikiem ciepła. Do tego wymiennika ciepła podłączony jest jeszcze drugi układ zamknięty z piecem gazowym torus. Piec gazowy musi niestety pracować w układzie zamkniętym a układ zamknięty to bomba w przypadku nadmiernego podgrzania wody. Jak można zabezpieczyć drugi układ przed nadmiernym wzrostem temperatury? Ja pomyślałem o czujniku który włączałby pompy przy jakiejś temperaturze a gdy ta temperatura byłaby za wysoka to by je wyłączał chroniąc tym samym układ zamknięty przed dalszym wzrostem temperatury no a w kominku mogłaby się ewentualnie ta woda zagotować bo jest zrobiony w układzie zamkniętym. Moje pytania są takie:
Czy istnieje taki sterownik pomp który by wyłączał pompy nie tylko przy zbyt niskiej ale i zbyt wysokiej temperaturze?
Czy mój pomysł nie jest czasem głupi?
Jakie są inne sposoby zabezpieczenia przed zagotowaniem się wody w układzie zamkniętym?
No i czy te wszystkie czujniki pokazują realna temperaturę? No bo jak zauważyłem czujnik przyczepia się do rury, i ten czujnik mierzy temperaturę rury, ale czy temperatura rury jest taka sama jak temperatura wody w niej płynącej?
To na razie tyle.
piece gazowe mają własne zabezpieczenie odcinające dopływ gazu :)



an-bud - 18-05-2008 18:35

Może ktoś mi odpowie na pytanie ( Nie chcę zakładać nowego wątku )

W projekcie mam cztery otwory kominowe ( jeden komin)

-jeden dymowy do kominka ( kominek z doprowadzeniem powietrza bezpośrednio do wkładu)
- drugi do kotła gazowego ( będzie z zamkniętą komorą spalania )
- oraz dwa wentylacyjne - do kotłowni i salonu z kominkiem

Moje pytanie jest następujące :
Czy mogę te dwa przewody kominowe wentylacyjne zastąpić dwoma kominkami wentylacyjnymi dachowymi ( dachówki wentylacyjne ) ?

Dom jest parterowy
lepszy jest komin, dachowe kominki są niskie, mogą być problemy.



jawkers - 18-05-2008 19:40

Mam pytanie zainstalowałem kominek z płaszczem wodnym wodan12 i on pracuje w obiegu otwartym. Jest połączony z zbiornikiem zbiorczym czy wyrównawczym i z wymiennikiem ciepła. Do tego wymiennika ciepła podłączony jest jeszcze drugi układ zamknięty z piecem gazowym torus. Piec gazowy musi niestety pracować w układzie zamkniętym a układ zamknięty to bomba w przypadku nadmiernego podgrzania wody. Jak można zabezpieczyć drugi układ przed nadmiernym wzrostem temperatury? Ja pomyślałem o czujniku który włączałby pompy przy jakiejś temperaturze a gdy ta temperatura byłaby za wysoka to by je wyłączał chroniąc tym samym układ zamknięty przed dalszym wzrostem temperatury no a w kominku mogłaby się ewentualnie ta woda zagotować bo jest zrobiony w układzie zamkniętym. Moje pytania są takie:
Czy istnieje taki sterownik pomp który by wyłączał pompy nie tylko przy zbyt niskiej ale i zbyt wysokiej temperaturze?
Czy mój pomysł nie jest czasem głupi?
Jakie są inne sposoby zabezpieczenia przed zagotowaniem się wody w układzie zamkniętym?
No i czy te wszystkie czujniki pokazują realna temperaturę? No bo jak zauważyłem czujnik przyczepia się do rury, i ten czujnik mierzy temperaturę rury, ale czy temperatura rury jest taka sama jak temperatura wody w niej płynącej?
To na razie tyle.
piece gazowe mają własne zabezpieczenie odcinające dopływ gazu :) tak wiem ale do zamknietego obiegu podłączone sa dwa źródła piec bezpośrednio a kominek przez pompowy wymiennik ciepła. Wode w zamknietym ukladzie moze grzac kominek albo piec. gdy piec grzeje to ma zabezpieczenia ale gdy grzje kominek to nie ma takich zabezpieczen i moze wybuchnac uklad zamkniety. Dlatego pytam o pomysly na zabezpieczenie gdyby kominek zqa bardzo sie rozgrzal chlodzenie wody w kominku woda odpada bo nie dociagne lini. Myślałem właśnie o wyłączaniu wymiennika ciepła wyłączania pomp zeby woda z kominka przestala krazyc do wyminnika przez co przestala grzac wode w grzejnikach. a woda w kominku moze sie zagrzac bo jest on w ukladzie otwartym. chociaz mysle tez o jakims czujniku ktory by piszczal od 85 C to wtedy bede przycinal kominek.



Angie1979 - 18-05-2008 19:43
Posiadam dom o powierzchni 300 m2, kominek z płaszczem wodnym o mocy 24 kw. Przez dwa sezony grzałam, jednakże grzejniki nagrzewały się do połowy, albo niektóre były ledwo ciepłe. Starałam się osiągnąć temperaturę 100 stopni, jednakże mimio pełnego załadowania drewnem temperatura początkowo była w granicach 40-60 stopni. Co może być powodem tak słabego grzania? Z góry dziękuję za radę.



jawkers - 18-05-2008 19:50

Posiadam dom o powierzchni 300 m2, kominek z płaszczem wodnym o mocy 24 kw. Przez dwa sezony grzałam, jednakże grzejniki nagrzewały się do połowy, albo niektóre były ledwo ciepłe. Starałam się osiągnąć temperaturę 100 stopni, jednakże mimio pełnego załadowania drewnem temperatura początkowo była w granicach 40-60 stopni. Co może być powodem tak słabego grzania? Z góry dziękuję za radę. mogą być niodpowietrzone



lukol-bis - 18-05-2008 20:02

Posiadam dom o powierzchni 300 m2, kominek z płaszczem wodnym o mocy 24 kw. Przez dwa sezony grzałam, jednakże grzejniki nagrzewały się do połowy, albo niektóre były ledwo ciepłe. Starałam się osiągnąć temperaturę 100 stopni, jednakże mimio pełnego załadowania drewnem temperatura początkowo była w granicach 40-60 stopni. Co może być powodem tak słabego grzania? Z góry dziękuję za radę. Na pewno masz opał o niskiej wartości opałowej i po prostu nie osiągasz nominalnej mocy kominka. Przypuszczam, że palisz drewnem niewystarczająco wysuszonym.
Zastosowanie dobrego paliwa rozwiąże problem. Proponuje dobrej jakości brykiet do kominków.
Pozdrawiam



Angie1979 - 18-05-2008 20:06
były kilkakrotnie odpowietrzane



mariobros35 - 18-05-2008 21:36

Mam pytanie zainstalowałem kominek z płaszczem wodnym wodan12 i on pracuje w obiegu otwartym. Jest połączony z zbiornikiem zbiorczym czy wyrównawczym i z wymiennikiem ciepła. Do tego wymiennika ciepła podłączony jest jeszcze drugi układ zamknięty z piecem gazowym torus. Piec gazowy musi niestety pracować w układzie zamkniętym a układ zamknięty to bomba w przypadku nadmiernego podgrzania wody. Jak można zabezpieczyć drugi układ przed nadmiernym wzrostem temperatury? Ja pomyślałem o czujniku który włączałby pompy przy jakiejś temperaturze a gdy ta temperatura byłaby za wysoka to by je wyłączał chroniąc tym samym układ zamknięty przed dalszym wzrostem temperatury no a w kominku mogłaby się ewentualnie ta woda zagotować bo jest zrobiony w układzie zamkniętym. Moje pytania są takie:
Czy istnieje taki sterownik pomp który by wyłączał pompy nie tylko przy zbyt niskiej ale i zbyt wysokiej temperaturze?
Czy mój pomysł nie jest czasem głupi?
Jakie są inne sposoby zabezpieczenia przed zagotowaniem się wody w układzie zamkniętym?
No i czy te wszystkie czujniki pokazują realna temperaturę? No bo jak zauważyłem czujnik przyczepia się do rury, i ten czujnik mierzy temperaturę rury, ale czy temperatura rury jest taka sama jak temperatura wody w niej płynącej?
To na razie tyle.
piece gazowe mają własne zabezpieczenie odcinające dopływ gazu :) tak wiem ale do zamknietego obiegu podłączone sa dwa źródła piec bezpośrednio a kominek przez pompowy wymiennik ciepła. Wode w zamknietym ukladzie moze grzac kominek albo piec. gdy piec grzeje to ma zabezpieczenia ale gdy grzje kominek to nie ma takich zabezpieczen i moze wybuchnac uklad zamkniety. Dlatego pytam o pomysly na zabezpieczenie gdyby kominek zqa bardzo sie rozgrzal chlodzenie wody w kominku woda odpada bo nie dociagne lini. Myślałem właśnie o wyłączaniu wymiennika ciepła wyłączania pomp zeby woda z kominka przestala krazyc do wyminnika przez co przestala grzac wode w grzejnikach. a woda w kominku moze sie zagrzac bo jest on w ukladzie otwartym. chociaz mysle tez o jakims czujniku ktory by piszczal od 85 C to wtedy bede przycinal kominek. jawkers instaluję kominki z płaszczem wodnym już od jakiegoś czasu i wież mi lub nie niema potrzeby w jakikolwiek sposób oczywiście oprucz naczynia przeponowego zabespieczać układ zamnknięty ciśnieniowy a to z tego powodu że nawet jeżeli uzyskasz na kominku 100 stopni a zaznaczam iż woda gotuje się już przy 95 to i tak wymiennik nie przeniesie całości tenperatury z gotującego się układu otwartego do układu zamkniętego będziesz miał w tej sytuacji 20 stopni mniej czyli układ otwarty 100 stopni/układ zamknięty 80 stopni dlatego jest niemożliwe zagotowanie wody w układzie zamkniętym a naczynie przeponowe kompensuje jedynie wzrost obiętości co zatym idzie i ciśnienia na skutek podgrzania wody w układzie zamkniętym piec gazowy powinien mieć takowe naczynie na wyposażeniu a nawet jeżeli one nie da rady to piec posiada zawór bespieczęstwa na 2.5 bara więc jeżeli ciśnienie w układzie zamkniętym przekroczy 2,5 bara to się otwoży i upuści ciśnienia nie dopuszczając do explozji to by było na tyle :D 8)



mariobros35 - 18-05-2008 21:50

Posiadam dom o powierzchni 300 m2, kominek z płaszczem wodnym o mocy 24 kw. Przez dwa sezony grzałam, jednakże grzejniki nagrzewały się do połowy, albo niektóre były ledwo ciepłe. Starałam się osiągnąć temperaturę 100 stopni, jednakże mimio pełnego załadowania drewnem temperatura początkowo była w granicach 40-60 stopni. Co może być powodem tak słabego grzania? Z góry dziękuję za radę. Przyczyn zaistniałej sytuacji może być wiele opiszę tylko niekture najbardziej prawdopodobne otuż jeżeli na systemie wymiennikowym są filtry siatkowe mogą być zabrudzone,sam wymiennik może być zakamieniały,może być żle dobrany kominek mocowo regułą jest zasada 10 m2 powieszchni domu / 1 kw mocy kominka u ciebie wychodzi trochę mało a wreście mogą też zaistnieć błędy montażowe przyłoncza do instalacji c.o ale bez zdjęć trudno mi będzie cokolwiek na ten temat powiedzieć więc proszę o przesłanie mi na mejla: kuletamariusz@poczta.fm jakiś zdjęć instalacji abym się mógł zoriętować pozdrawiam 8)



jawkers - 19-05-2008 10:01
No wielkie dzieki teraz juz rozwialiście moje wątpliwości w temacie zabezpieczeń.
Chciałbym jeszcze zapytać czy płytowy wymiennik ciepła Danfoss 18 kW to dobre użądzenie czy są lepsze a ten Danfoss to badziewie i dałem się nabrać??
Jaką rurą przeprowadzić zimne powietrze do kominka bo różnie pisza ale jak jest w praktyce ja mam pokoj 20m2 i ok.3m wysokosci i kratke wentylacyjna?




buziaczek - 19-05-2008 18:56
Witam.w domu drewnianym z bala posadowionego na bardzo solidnym fundamencie nie wykonałem ławy pod wkład kominkowy jedynie pod komin. Mije pytanie :Czy posasdzka 10cmm pod którą jest styropian 10cm. pod nim cienka wylewka 5cm.utrzyma wkład kominkowy wraz z obudową.Fachowiec proponował skucie posadzki,wyprucie styropianu,posadowienie wkładu na stojaku-ale to kupa roboty.Czy właściwe będzie posadowienie wkładu na dwóch pustakach(czyli podstawa o dużej pow.)Zabudowanie dookoła wszystkiego jak należy.I jeszcze jedno pytanie.Czy murować sćianę między wkładem a ścianą z bala,odległość wkładu od ściany do wkładu to20cm. czy izolować wełną mineralną.Dziękuję



yaneq - 19-05-2008 20:34

Witam.w domu drewnianym z bala posadowionego na bardzo solidnym fundamencie nie wykonałem ławy pod wkład kominkowy jedynie pod komin. Mije pytanie :Czy posasdzka 10cmm pod którą jest styropian 10cm. pod nim cienka wylewka 5cm.utrzyma wkład kominkowy wraz z obudową.Fachowiec proponował skucie posadzki,wyprucie styropianu,posadowienie wkładu na stojaku-ale to kupa roboty.Czy właściwe będzie posadowienie wkładu na dwóch pustakach(czyli podstawa o dużej pow.)Zabudowanie dookoła wszystkiego jak należy.I jeszcze jedno pytanie.Czy murować sćianę między wkładem a ścianą z bala,odległość wkładu od ściany do wkładu to20cm. czy izolować wełną mineralną.Dziękuję Witam :D
Niestety musze Ciebie rozczarowac :
1.Wklady kominkow sa lekkie i ciezkie : np stal, zeliwo , szamot , musisz liczyc od 100-200 kg
2.Obudowy kominkow w zaleznosci od projektu i materialu moga wazyc od 300 do 1500 kg.
3.Posadowienie takiego ciezaru na dwoch chwiejnych nogach (dwa pustaki) jest z gory skazane na niepowodzenie , pustaki te mialy by stac na 5 cm wylewki na styropianie.!!
Pod kominkiem nie powinno byc zadnego materialu elastycznego bo dojdzie do katastrofy.
Prowizorycznym sposobem mozesz wykuc tylko miejsca podporu stojaka oraz podporu obudowy kominka , ale to tylko prowizorka, lepiej skuc cala plyte pod kominkiem.
4.Pomiedzy obudowa kominka i latwopalna sciana z drewna musi byc wentylowana skutecznie bezpieczna przestrzen. Dopiero pomiedzy scianka ognioodporna a wkladem nalezy izolowac welna lub innym materialem.
5. Prawdopodobnie badziesz chcial ubezpieczyc swoj dom , pomysl co powie przedstawiciel jak zobaczy taka konstrukcje .
Poza tym drewno (bale drewniane) i kominek to inaczej wyglada w murowanych domkach a inaczej w Twoim.

Pozdrawiam



Sloneczko - 20-05-2008 01:36
Nasza panoramiczna Zuzia stoi na razie "nie ubrana" ;)
Czy w kominek, gdy zostanie podpięty do powietrza dostarczanego z zewnątrz, przestanie smolić szybę?



an-bud - 20-05-2008 09:32

Nasza panoramiczna Zuzia stoi na razie "nie ubrana" ;)
Czy w kominek, gdy zostanie podpięty do powietrza dostarczanego z zewnątrz, przestanie smolić szybę?
nie :cry: ten typ jak większość wkładów tak ma :(



Sloneczko - 20-05-2008 14:48
No tak..., ale on miał mieć tę specjalną kurtynę powietrzną :roll:



j - 21-05-2008 00:25
Witam!
Czy jest możliwe zainstalowanie kominka 1-1,5 m od komina? Jaka jest maksymalna dopuszczalna odległość?
Pozdrawiam
Jarek



Marcin1978 - 21-05-2008 13:40
Mam takie pytanko:

Chce zamontowac sobie drewniana polke(dokladnie debowa) w okoklicy wylotu powietrza z kominka i belke nad kominkiem. Jaka jest temperatura ktora moze zniesc drewno??
czy jest mozliwsc zeby cos sie zapaliło od za wysokiej temperatury??

Mam piecokominek i obudowa "troche " sie nagrzewa
Ogolnie ma to wygladac tak

http://lh6.ggpht.com/mrcn.mackowski/...jpg?imgmax=400



Q-BIS - 21-05-2008 15:10
Witam,
nie wiem czy wypada zadać takie pytanie na forum zwolenników kominków ale roi się tu od forumowiczów z fachową wiedzą, więc proszę o wybaczenie i radę:
Czy rozsądne będzie zamontowanie zamiast kominka tzw kozy.
1. Nad salonem mam pustkę czyli brak stropu, więc rozprowadzenie naturalne ciepłego powietrza będzie chyba OK?
2. Salon jest otwarty na kuchnię i jadalnię a także na korytarz.
3. Ogrzewanie będzie gazowe-podłogówka.
4.Kominek lub koza jest mi potrzebna tylko do przepalania w chłodne dni poza sezonem grzewczym i weekendy w sezonie.
Wydaje mi się, że kozy są atrakcyjne pod względem estetycznym, w jednym z numerów Muratora przedstawiono chyba z 200 modeli. Tam też wyczytałem o kozie jako alternatywie wobec kominka.
Bardzo będę wdzięczny za opinie.
pozdrawiam



yaneq - 21-05-2008 22:31

Witam!
Czy jest możliwe zainstalowanie kominka 1-1,5 m od komina? Jaka jest maksymalna dopuszczalna odległość?
Pozdrawiam
Jarek
:D Przy takiej odleglosci nie powinno byc problemow.
Długość podłączenia może wynosić max. 2 m, przy większej długości trzeba rury dymowe izolować cieplnie.

Pozdrawiam



yaneq - 21-05-2008 22:46

Mam takie pytanko:

Chce zamontowac sobie drewniana polke(dokladnie debowa) w okoklicy wylotu powietrza z kominka i belke nad kominkiem. Jaka jest temperatura ktora moze zniesc drewno??
czy jest mozliwsc zeby cos sie zapaliło od za wysokiej temperatury??

Mam piecokominek i obudowa "troche " sie nagrzewa
Ogolnie ma to wygladac tak

http://lh6.ggpht.com/mrcn.mackowski/...jpg?imgmax=400

:D
1. Twoj link nie funkcjonuje.
2. Temperatura samozaplonu drewna zalezy od wielu czynnikow i wynosi ona okolo 200 - 300 °C . Istotna jest tutaj wilgotnosc drewna, jego rodzaj oraz zawartosc tlenu w powietrzu.
Musisz zwrocic uwage ze czasami stawia sie na takich poleczkach jakies pluszaki albo inne ktore pala sie juz wczesniej.
3.Wielkosc temperatury wylotowej zalezy od mocy wladu i konstrukcji samej obudowy i mozna ja okreslic dokladnie tylko praktycznie przez pomiar.

Pozdrawiam



yaneq - 21-05-2008 23:07

Witam,
nie wiem czy wypada zadać takie pytanie na forum zwolenników kominków ale roi się tu od forumowiczów z fachową wiedzą, więc proszę o wybaczenie i radę:
Czy rozsądne będzie zamontowanie zamiast kominka tzw kozy.
1. Nad salonem mam pustkę czyli brak stropu, więc rozprowadzenie naturalne ciepłego powietrza będzie chyba OK?
2. Salon jest otwarty na kuchnię i jadalnię a także na korytarz.
3. Ogrzewanie będzie gazowe-podłogówka.
4.Kominek lub koza jest mi potrzebna tylko do przepalania w chłodne dni poza sezonem grzewczym i weekendy w sezonie.
Wydaje mi się, że kozy są atrakcyjne pod względem estetycznym, w jednym z numerów Muratora przedstawiono chyba z 200 modeli. Tam też wyczytałem o kozie jako alternatywie wobec kominka.
Bardzo będę wdzięczny za opinie.
pozdrawiam
:D
Napewno w Twoim wypadku zastosowanie kozy zamiast kominka bedzie lepszym rozwiazaniem.
1.Koszt bedzie znacznie nizszy nawet o 100-200 %.
2.Nowoczesne kozy sa bardzo atrakcyjne wizualnie i maja do tego wysoki stopien sprawnosci.
3.Nowoczesne kozy sa wykonyne w systemie stalopalnym i czesto z zeliwa ktore gwarantuje dlugi okres uzytkowania
4.Zasadniczo kozy nie posiadaja wlasnego doplywu zewnetrznego swiezego powietrza do spalania. Tutaj potrzebna jest duza kubatura pomieszczenia (ktora posiadasz) w celu poboru powietrza i tlenu z otoczenia.
Ten pobor jest znacznie mniejszy niz w przypadku wkladow kominkowych otwartych a wiekszy od wkladow zamknietych.
W kazdym wypadku musisz zapewnic dobra wentylacje pomieszczenia.
5.W zasadzie to chcesz ogrzewac tylko jedno pomieszczenie o duzej kubaturze i zarowno podlogowka jak i koza moze to pomieszczenie ogrzac.
W przypadku kozy czesc ciepla bedzie promieniowana horyzontalnie a reszta wertykalnie.Mozesz dac dlugi podwojny przewod dymowy.Konwekcja ciepla powinna funkcjonowac bez problemow.
5.Dobry pomysl

Pozdrawiam



Q-BIS - 23-05-2008 07:52
yaneq
Wielkie dzięki. Podniosłeś mnie na duchu i dałeś argumenty na przekonanie małżonki. :wink:
Pozdrawiam.



KrzysztofLis2 - 23-05-2008 08:33

1.Koszt bedzie znacznie nizszy nawet o 100-200 %. To znaczy zamiast płacić przykładowo 3 000 PLN zapłaci 100% mniej czyli 0 PLN albo 200% mniej, czyli dostanie 3 000 PLN do ręki?
:o



lobo0 - 23-05-2008 09:43

1.Koszt bedzie znacznie nizszy nawet o 100-200 %. To znaczy zamiast płacić przykładowo 3 000 PLN zapłaci 100% mniej czyli 0 PLN albo 200% mniej, czyli dostanie 3 000 PLN do ręki?
:o :lol:
to ja kupię 4 kozy (zakładam ten wariant z mniejszym upustem), sprzedam je później i zrobię sobie zwykły kominek z wkładem :lol:



yaneq - 23-05-2008 11:53

1.Koszt bedzie znacznie nizszy nawet o 100-200 %. To znaczy zamiast płacić przykładowo 3 000 PLN zapłaci 100% mniej czyli 0 PLN albo 200% mniej, czyli dostanie 3 000 PLN do ręki?
:o :lol:
to ja kupię 4 kozy (zakładam ten wariant z mniejszym upustem), sprzedam je później i zrobię sobie zwykły kominek z wkładem :lol: :D Swietny pomysl lobo0 to ja pojde jeszcze dalej i kupie cale stado koz i bede mial ekologiczne ogrzewanie bez palenia w kominku :D

Ale zarty na bok , rzeczywiscie koza jest przynajmiej dwu - trzykrotnie tansza od skromnego wkladu kominkowego z obudowa. Wystarczy porownac ceny.
Uwazam , ze koza dla pewnych zastosowan o ktorych wspominalem wczesniej ma racje bytu i warto sie zastanowic nad taka alternatywa.



yaneq - 23-05-2008 12:10

yaneq
Wielkie dzięki. Podniosłeś mnie na duchu i dałeś argumenty na przekonanie małżonki. :wink:
Pozdrawiam.
Q-BIS chetnie pomagam bo sam wczesniej doznalem pomocy na lamach forum .
Wielkie uznanie dla Ciebie za slowa podziekowania .
Niestety prawie wszyscy forumowicze zapominaja zaraz po pomocy i po rozwiazaniu swoich problemow o tym slowie , zupelnie tak jak by porada byla bezuzyteczna.
Jesli bedziesz mial dalsze pytania to w miare mozliwosci pomoge dalej. :D

Pozdrawiam



ertevu - 23-05-2008 23:31
Witam ,
nie przeczytałem wszystkich wypowiedzi , z góry przepraszam , ale krótkie pytania.
1) jestem na etapie układania styropianu pod wylewkę. Wiem już ,że pod kominek styropian niepotrzebny. Ale mam prośbę - jaki obszar zostawić wolny- tylko pod sam wkład, jeżeli tak prosiłbym o typowe wymiary ( jeżeli to możliwe ) , czy pod całą obudowę. Zdaję sobie sprawę ,że tutaj nie ma " typowych " wymiarów , ale prosiłbym o orientacyjne .
2) ponieważ pozostało mi trochę pustaków fundamentowych , chętnie wypełniłbym nimi ten obszar pod kominkiem . Ale wówczas wylewka nad nimi miałaby tylko grubość 2 cm .Obawiam się ,że mogłaby chyba wtedy popękać . Czy jednak tam można zrobić ?.
3) kolejne pytanie - to już na późniejszy okres . Chętnie skorzystałbym z ciepła wytwarzanego w kominku ( przy okazji sporadycznego palenia ) do podgrzania trochę pomieszczenia znajdujących się na poddaszu bezpośrednio nad kominkiem . Najprościej byłoby wywiercić dziurę w suficie i zrobić kanał w podłodze i już ciepłe powietrze byłoby w pokoju. Ale unosiło by się z podłogi wraz z kurzem . Jak zrobić to bardziej profesjonalnie ?.



yaneq - 24-05-2008 00:37

Witam ,
nie przeczytałem wszystkich wypowiedzi , z góry przepraszam , ale krótkie pytania.
1) jestem na etapie układania styropianu pod wylewkę. Wiem już ,że pod kominek styropian niepotrzebny. Ale mam prośbę - jaki obszar zostawić wolny- tylko pod sam wkład, jeżeli tak prosiłbym o typowe wymiary ( jeżeli to możliwe ) , czy pod całą obudowę. Zdaję sobie sprawę ,że tutaj nie ma " typowych " wymiarów , ale prosiłbym o orientacyjne .
2) ponieważ pozostało mi trochę pustaków fundamentowych , chętnie wypełniłbym nimi ten obszar pod kominkiem . Ale wówczas wylewka nad nimi miałaby tylko grubość 2 cm .Obawiam się ,że mogłaby chyba wtedy popękać . Czy jednak tam można zrobić ?.
3) kolejne pytanie - to już na późniejszy okres . Chętnie skorzystałbym z ciepła wytwarzanego w kominku ( przy okazji sporadycznego palenia ) do podgrzania trochę pomieszczenia znajdujących się na poddaszu bezpośrednio nad kominkiem . Najprościej byłoby wywiercić dziurę w suficie i zrobić kanał w podłodze i już ciepłe powietrze byłoby w pokoju. Ale unosiło by się z podłogi wraz z kurzem . Jak zrobić to bardziej profesjonalnie ?.
Witam

1. Zarezerwowac powierzchnie przewidziana na posadowienie samego wkladu kominkowego + posadowienie jego obudowy.Reszta styropian.Wymiary wynikaja w spodob oczywisty z racji zastosowanych rozwiazan.

2. Lepiej nie eksperymentowac i nie czekac czy cos sie stanie.
Proponuje wypelnienie przestrzeni podloza kominka betonem komorkowym ktory jednoczesnie izoluje oraz zapewnia dobra statyke obiektu.

3. Nie ma problemu z rozprowadzaniem cieplego powietrza sytemem nawiewnym na gorne pomieszczenia. Wyloty rur nawiewnych umieszcza sie zwykle w scianach lub sufitach. Oczywiscie przy kazdym nawiewie nieunikniona jest konwekcja powietrza i co za tym idzie przenoszenie kurzu.
W celu unikniecia tego mankamentu musial bys zmienic system grzewczy na promieniujacy i wielkoplaszczyznowy np. ogrzewane sciany pomieszczenia ,albo piec kaflowy , albo hypokaustum :D

Pozdrawiam



ertevu - 24-05-2008 12:15

Witam ,
nie przeczytałem wszystkich wypowiedzi , z góry przepraszam , ale krótkie pytania.
1) jestem na etapie układania styropianu pod wylewkę. Wiem już ,że pod kominek styropian niepotrzebny. Ale mam prośbę - jaki obszar zostawić wolny- tylko pod sam wkład, jeżeli tak prosiłbym o typowe wymiary ( jeżeli to możliwe ) , czy pod całą obudowę. Zdaję sobie sprawę ,że tutaj nie ma " typowych " wymiarów , ale prosiłbym o orientacyjne .
2) ponieważ pozostało mi trochę pustaków fundamentowych , chętnie wypełniłbym nimi ten obszar pod kominkiem . Ale wówczas wylewka nad nimi miałaby tylko grubość 2 cm .Obawiam się ,że mogłaby chyba wtedy popękać . Czy jednak tam można zrobić ?.
3) kolejne pytanie - to już na późniejszy okres . Chętnie skorzystałbym z ciepła wytwarzanego w kominku ( przy okazji sporadycznego palenia ) do podgrzania trochę pomieszczenia znajdujących się na poddaszu bezpośrednio nad kominkiem . Najprościej byłoby wywiercić dziurę w suficie i zrobić kanał w podłodze i już ciepłe powietrze byłoby w pokoju. Ale unosiło by się z podłogi wraz z kurzem . Jak zrobić to bardziej profesjonalnie ?.
Witam

1. Zarezerwowac powierzchnie przewidziana na posadowienie samego wkladu kominkowego + posadowienie jego obudowy.Reszta styropian.Wymiary wynikaja w spodob oczywisty z racji zastosowanych rozwiazan.

2. Lepiej nie eksperymentowac i nie czekac czy cos sie stanie.
Proponuje wypelnienie przestrzeni podloza kominka betonem komorkowym ktory jednoczesnie izoluje oraz zapewnia dobra statyke obiektu.

3. Nie ma problemu z rozprowadzaniem cieplego powietrza sytemem nawiewnym na gorne pomieszczenia. Wyloty rur nawiewnych umieszcza sie zwykle w scianach lub sufitach. Oczywiscie przy kazdym nawiewie nieunikniona jest konwekcja powietrza i co za tym idzie przenoszenie kurzu.
W celu unikniecia tego mankamentu musial bys zmienic system grzewczy na promieniujacy i wielkoplaszczyznowy np. ogrzewane sciany pomieszczenia ,albo piec kaflowy , albo hypokaustum :D

Pozdrawiam Dziękuję za odpowiedź .tylko proszę o konkrety
1) bo ja właśnie proszę o te wymiary. Oczekuję na konkretne liczby np. 80x140cm , lub 100x200cm , no naprawdę na razie nie wiem ile zajmuje obudowa.
2) a co to jest beton komórkowy ?



yaneq - 24-05-2008 13:15
ertevu
Wybacz ale nie moge co do centymetra podac powierzchni Twojego nieznanego wkladu poniewaz jest ich na rynku bardzo duzo i ich rodzaje wielkosci tez sa bardzo rozne.
Jesli chodzi o nieznana rowniez obudowe to tez trudno tutaj co do centymetra podac jej wielkosc. Poza tym obudowa moze byc prawie dowolnie wieksza lub mniejsza , lzejsza lub ciezsza. Obudowa moze wazyc nawet wiecej niz samochod osobowy.
Nie wymagaj prosze konkretow bez podania szczegolow wlasnego rozwiazania.
Tak jak mowilem jesli tylko zdecydujesz sie na konkretny typ wkladu i obudowy to samoistnie poznasz dokladne wymiary posadowienia kominka.
Jesli chodzi o beton komorkowy to podalem tylko haslo z ktorym juz dalej samodzielnie musisz skierowac sie do skladu budowlanego i przejrzec oferty.
Mozesz rowniez skorzystac z wyszukiwarki internetu i wybrac to co Ciebie interesuje.
Jak jeszcze bardziej moge Ci pomoc ?, pewna samodzielnosc jest niestety potrzebna.
Dobra rada :
- najpierw zdecyduj sie na konkretny wklad kominkowy (do ktorego tez powinienes uwzglednic u siebie kanal doplywu swiezego powietrza)
- potem zdecyduj sie na obudowe
- potem stawiaj pytania jesli sie pojawia

Na rozwazania typu "co by bylo , gdyby bylo ? jest inne forum

Moje doradztwo na tym forum nie zawiera niestety wszystkich stopni realizacji projektu bo nie pozwala mi na to na razie czas .

Pozdrawiam
:D



ertevu - 24-05-2008 20:23
yaneq
dziękuję, teraz wszystko jest jasne.W poniedziałek wybiorę się do " salonu " z kominkami ( na oku mam katikominki), i wybiorę jakiś model. Powietrze mam już doprowadzone rurą fi16 cm, pod chudym betonem i wychodzi kolankiem tuż przy kominie( pionowo , od dołu). Mam nadzieję ,że taka średnica zmieści się w jakiejś obudowie.Nie chcę już zanudzać ,ale wyobrażam sobie, że powietrze z tego otworu powinno najpierw " wychodzić " przez jakąś kratkę na zewnątrz obudowy , i stąd dopiero "wchodzić " do kominka . Obawiam się bowiem sytuacji , która była opisana przez jakąś forumowiczkę ,że w przypadku skierowania powietrza od razu na palenisko, w przypadku mocnych zewnętrznych wiatrów , miała zjawisko wydmuchiwanie popiołu podczas otwierania drzwiczek kominka do wnętrza salonu.
Czy mogę prosić jeszcze o ocenę tych moich obaw ?.



lukasx86 - 24-05-2008 23:14
Witam wszystkich!
Mieszkam na parterze kamienicy 3 piętrowej i ogrzewanej piecami kaflowymi. Z uwagi na mało estetyczne i raczej brudne rozwiązanie jakim jest grzanie węglem zamierzam zastąpić to rozwiązanie kominkiem z dpg. Jeden piec kaflowy już zdemontowałem ponieważ był popękany i zagrażał mojemu bezpieczeństwo - mimo wieku ok 10 lat od swojego remontu popękała większość kafli i zaczęły latać po pokoju sadze. W drugim pokoju mam jeszcze sprawny piec (słabo trzyma ciepło), który długo już nie pociągnie wiec też przymierzam sie do rozbiórki. Chcę pozostawić tylko piec kuchenny i pozostałe dwa pokoje i przedpokój ogrzewać z kominka o mocy ok. 12-14kW. Powierzchnia całego mieszkania 70m2. Piec podłączony był do przewodu kominowego (osobnego dla każdego pieca) rurą o średnicy 180mm. Przez piwnicę zamierzam poprowadzić doprowadzenie świeżego powietrza do spalania rura fi 160mm - kratka będzie znajdować się na zachodniej ścianie budynku. Jakie jeszcze warunki techniczne muszę spełnić żeby taka instalacja była zgodna z przepisami? Zaznaczam że przewody kominowe są szczelne i nadal w piecu pali sie aż huczy. Komin ma na pewno minimalny rozmiar 14/14 bo rura z pieca miało 18cm średnicy. Czy konsultacja kominiarza jest konieczna? Czy wspólnota mieszkaniowa może zabronić montażu takiego kominka, jeżeli C.O. kazali poprzenosić do piwnic? Znajomy ma kominek u siebie w kamienicy obok tylko że z MZBM i tam nie było żądnych problemów z zarządcą.
Pozdrawiam i czekam na opinie i komentarze



yaneq - 25-05-2008 00:46

yaneq
dziękuję, teraz wszystko jest jasne.W poniedziałek wybiorę się do " salonu " z kominkami ( na oku mam katikominki), i wybiorę jakiś model. Powietrze mam już doprowadzone rurą fi16 cm, pod chudym betonem i wychodzi kolankiem tuż przy kominie( pionowo , od dołu). Mam nadzieję ,że taka średnica zmieści się w jakiejś obudowie.Nie chcę już zanudzać ,ale wyobrażam sobie, że powietrze z tego otworu powinno najpierw " wychodzić " przez jakąś kratkę na zewnątrz obudowy , i stąd dopiero "wchodzić " do kominka . Obawiam się bowiem sytuacji , która była opisana przez jakąś forumowiczkę ,że w przypadku skierowania powietrza od razu na palenisko, w przypadku mocnych zewnętrznych wiatrów , miała zjawisko wydmuchiwanie popiołu podczas otwierania drzwiczek kominka do wnętrza salonu.
Czy mogę prosić jeszcze o ocenę tych moich obaw ?.
ertevu
1. Sprawa doboru wkladu kominkowego to temat rzeka , polecal bym Tobie przede wszystkim przejrzec moje wczesniesze posty w tym temacie zeby sie nie powtarzac.Poza tym polecal bym goraco posty kolegow an-bud i Forest-Natura , w ten sposob bedziesz mial szybki przeglad sytuacji i gotowe odpowiedzi na 80 % pytan
2.Pamietaj ,ze wybor wkladu to najwazniejsza decyzja , wklad to "silnik" systemu i warto poswiecic jemu wiecej uwagi (rowniez finansowej).
Moim zdaniem kupowanie "jakiegos" wkladu nie ma sensu.
3.Dobrze, ze pomyslales juz o doprowadzeniu powietrza z zewnatrz , pytanie tylko skad jest ono czerpane ? czy otwor wlotowy nie jest jakos zasloniety i czy lezy na zwykle korzystnej scianie zachodniej ? Srednica przewodu jest ok.Dopasowanie srednicy przewodu powietrznego to nie problem , czesc wkladow ma bezposredni adapter do paleniska a do innych trzeba dobrac samemu , ale asortyment jest duzy i wystarczajacy.
4. Swieze powietrze sluzy do wspomagania procesu spalania w palenisku i jest tam doprowadzane bezposrednio Nie miej obaw ,ze to powietrze wywieje tobie popiol itd do salonu. W celu kontrolowania procesu zakladasz sobie na tym przewodzie przepustnice reczna albo automatyczna np: http://www.kratki.com/product_info.php?products_id=1188 (tutaj zobacz sobie pogladowa animacje systemu) :D
i wpuszczasz tyle powietrza ile chcesz. Oczywiscie jesli brak jest przepustnicy to powietrze z zewnatrz moze czasami dobrze nadmuchac cale palenisko i nawet rozwiewac popiol.Zalezy to od wielkosci nadcisnienia w przewodzie doprowadzajacym.

Pozdrawiam



Nefer - 25-05-2008 00:50
Zakochałam się w Spartherm Speedy RDRH.
http://www.katikominki.pl/content/view/424/58/

Kazałam zrobić doporwadzenie powietrza z zewnątrz ( pod chudziakiem), ale czy ja dobrze widzę, że ten wkład takowego nie potrzebuje ?
Czy w takim razie mogę sobie ... zatkać tę rurę :):):) ?



yaneq - 25-05-2008 01:22

Zakochałam się w Spartherm Speedy RDRH.
http://www.katikominki.pl/content/view/424/58/

Kazałam zrobić doporwadzenie powietrza z zewnątrz ( pod chudziakiem), ale czy ja dobrze widzę, że ten wkład takowego nie potrzebuje ?
Czy w takim razie mogę sobie ... zatkać tę rurę :):):) ?
:D Nefer

niestety nie widzisz dobrze zobacz sobie tutaj opis oryginalnego produktu :
http://www.vip-kaminfeuer.de/product...eedy-RDRh.html

Jak widzisz stoi czarno na bialym :
Anschluss fĂźr separate Verbrennungsluft vorhanden. Czyli podlaczenie do osobnego przewodu powietrznego do spalania JEST

:D A wiec z zatykaniem rury poczekaj jeszcze troszke :D

napewno da sie cos :D zaradzic.

Pozdrawiam



Nefer - 25-05-2008 01:27
Dzięki serdeczne Yanqu, bo los mój byłby smutny :):)
W życiu bym nie doszła , że Anschluss fĂźr separate Verbrennungsluft vorhanden - dotyczy mojej rury.
Jeszcze raz dzięki :)



yaneq - 25-05-2008 01:41

Dzięki serdeczne Yanqu, bo los mój byłby smutny :):)
W życiu bym nie doszła , że Anschluss fĂźr separate Verbrennungsluft vorhanden - dotyczy mojej rury.
Jeszcze raz dzięki :)
:D Milo uslyszec czasami slowa podziekowania . A tym sprzedawcom natrzyj dobrze uszu zeby nie pisali glupot w opisach nie swoich kominkow.
Daj znac w przypadku realizacji i ewentualnych problemow.
Co do zakochania to warto czasami troszke chlodniej i z dystansu popatrzec na problem. Ale jesli milosc od pierwszego wejrzenia to tylko pogratulowac !
Pozdrawiam
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl



  • Strona 16 z 50 • Zostało znalezionych 4242 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50