ďťż
gwc rurowy czy żwirowy




adam_mk - 04-02-2006 21:29
Witam
Sens jest, tylko takie działanie trochę jednak utrudnia sprawy fundamentowe. Trzebaby skonsultować się z projektantem co do sposobu realizacji. Dla GWC żwirowego to bardzo dobre miejsce. Jak głęboko jest woda?
Pozdrawiam Adam M.





kuba_boski - 04-02-2006 22:09
Geolodzy, którzy badali teren w swoim opracowaniu stwierdzili, ze nie stwierdzono zwierciadła wód gruntowych do głębokości 5 m (bo tyle wiercil), jedynie zawilgocenia w gruntach spoistych.

Projektant i konstruktor przewidzial miejsce ma GWC pod częścią budynku, jedynie Pani od instalacji na to krzywo patrzyla.

Co do gleby geolodzy orzekli, ze mam pyły i gliny pylaste - po ludzku lessy.



adam_mk - 04-02-2006 22:37
No to lepszą geowłukninę koniecznie, żeby tego żwirowca nie zamulić! Czemu ta pani krzywo patrzyła? Nie lubi GWC? :o
Adam M.



kuba_boski - 04-02-2006 22:47
Pani sie niepodoba wszystko co nie konsumuje gazu, nie nazywa sie Viessman lub Purmo..





adam_mk - 04-02-2006 23:17
Zmienić Panią na nowszy model?!!! :o :o :o
Purmo i Wiessmana też?! :lol: :lol:
Adam M.



karpioso - 04-02-2006 23:27
Czy na budowę GWC rurowego trzeba mieć pozwolenie / zgłoszenie ? :)



adam_mk - 04-02-2006 23:35
A na zamontowanie wyłącznika swiatła na strychu?
Adam m.



Jeż - 05-02-2006 09:17
Jaką wilgotność powietrza daje GWC żwirowy w zimie?

Pozdrawiam
Jeż



adam_mk - 05-02-2006 09:39
Witam
Jak jest dobrze eksploatowany, nie forsowany i ma kiedy się zregenerować to ok 50-60 % w temp +8. Jak to powietrze dogrzejesz do +20 to będzie bardziej suche. Dobierze sobie wilgoci w domu obniżając średnią. I o to też chodzi.
Adam M.



Jeż - 05-02-2006 09:52

Witam
Jak jest dobrze eksploatowany, nie forsowany i ma kiedy się zregenerować to ok 50-60 % w temp +8. Jak to powietrze dogrzejesz do +20 to będzie bardziej suche. Dobierze sobie wilgoci w domu obniżając średnią. I o to też chodzi.
Adam M.
Dziękuję.
Jeż



tak123 - 06-02-2006 11:14
Witam.
Podaję link do artykułu o skażeniach w rurowych GWC:
http://www.empa-ren.ch/ren/Projekte_...register96.pdf
Są tam podane wyniki badań różnych rurowych GWC. Problem w tym, że na dzisiaj nie wiem, jakie skażenia są dopuszczalne.
Strona główna jest też po angielsku; niestety artykuły są de. Zauważyłem dzisiaj jeszcze jedną publikację - nie zdążyłem przeczytać, ale wygląda, że może byc nawet ciekawsza:
http://www.empa-ren.ch/ren/Projekte_...er-Bericht.pdf
Pozdrawiam.
Krzysztof.



pawelm - 21-02-2006 17:50
Mam koło budowanego domku 120m2 trochę terenu z podskórną wodą,
zamierzam więc wykopać parędziesiąt metrów drenażu.
To samo na 2 bokach budynku dla odprowadzenia deszczówki.
I jakkolwiek bardzo podoba mi się wymiennik żwirowy, to uważam, że w tego typu sytuacjach
szkoda marnować okazję - myślę o wpuszczeniu GWC poniżej drenażowego peszla,
być może w dwóch równej długości segmentach dla zapewnienia naprzemiennej pracy.
Tam pod spodem zawsze coś cieknie i wyobrażam sobie, że to co nie spłynie peszlem,
będzie znakomicie poprawiać przewodnictwo cieplne gruntu.
Jedynie lekko skomplikowana może być kwestia odwadniania rury,
coś tam się wymyśli, mam w jednym miejscu spory spadek terenu,
gdzie wypuszczę zarówno wodę z drenażu jak i z GWC.
Z pomiarów: http://www.rekuperatory.pl/gwc/gwc3.shtml
wynika, że rury REHAU są znacznie lepsze niż zwykłe PCV - czy ktoś ma z nimi doświadczenia?
Nie znam jeszcze ceny. Czy zwala z nóg?
Już znam. Zwala. :(
http://gwc.net.pl/?/cennik1/

Pozdrawiam Paweł



Yoric - 21-02-2006 19:37
heeej zwiro/ruro entuzjasci ;-)

A mi sie te wasze zaciaganie powietrza spod ziemi nie podoba .... z kilku powodow:

"OSZCZEDNOSC na wentylacji W ZIMIE"

Srednie temperatury okresow 6 miesiecznych (Pazdziernik-Marzec) dla Warszawy to okolo + 2 st. Celsujsza (dane za 3 ostatnie lata).
Jesli z rury wylazi srednio + 6 st. Celsjusza ..to oczywiscie jakis tam zysk jest, ale odejmujac koszty inwestycji, instalacji, tloczenia, filtrow itp. zyski sa iluzoryczne.
"CHLODNO w LECIE"
Nie wiem z jakiej tektury Wy te Wasze domy budujecie ..ale u mnie w lato w nieocieplonym (wiec nie zaizolowanym termicznie) domu nigdy nie bylo za goraco, to po co chlodzic jeszcze ...
"STERYLNOSC"
Nie wierze, ze takie zloza czy rury latami pozostana sterylne, bakterie, krety, korzenie, tchurzofretki czy inna swolocz wszedzie wlizie. Poza tym wilgoc + tlen + zawsze dodatnia temperatura to dosc dobre warunki do rozwoju "czegostam".
Zdruffka,
(Y)



adam_mk - 21-02-2006 21:13
Dziś już tak jest, że co nie jest zakazane - to dozwolone!
Wolno Tobie mieć własne zdanie!
Takie jak prezentujesz! :lol:
Pozdrawiam Adam M.



pawelm - 21-02-2006 21:26

być może w dwóch równej długości segmentach dla zapewnienia naprzemiennej pracy. Gdzieś tu czytałem, że GWC rurowy prawie (wcale?) nie wymaga regeneracji
ze względu na o wiele większy niż żwirowe kontakt z masą gruntu.
Czy ktoś to może potwierdzić, skomentować?
Bo co do tego kontaktu, to fakt, że złoże żwirowe ma super rozwiniętą powierzchnię kontaktu
kamień/powietrze - ale tylko w masie złoża!
Natomiast sumaryczna powierzchnia kontaktu złoże/grunt to dla
prostopadłościennej kostki całego złoża wychodzi mniej więcej to samo, co dla rury,
lecz niestety wszystko to skupione w jednym miejscu.
Coś w tym jest.

Pozdrawiam Paweł



adam_mk - 21-02-2006 21:43
Witam
I tak i nie!
Każda substancja posiada zdolność przewodnictwa termicznego. W złożu żwirowym każdy powstający (sztucznie wymuszany wentylacją) gradient powoduje ruch pary, która jest potężnym nośnikiem energii. Natura nie znosi próżni i każdy układ ma dążność do zajęcia stanu najniższej wyrównanej energii (w każdej postaci). Dołóż przewodnictwo termiczne złoża, transport ciepła wodami podskurnymi itd. Tam zachodzi jednocześnie sto współzależnych procesów termodynamicznych. Możemy część z nich maksymalizować lub ograniczać stosując takie czy inne konstrukcje, wymiary, sposoby.
TAM NIGDY NIE BĘDĄ PANOWAŁY WARUNKI "NORMALNE".
I to właśnie przysparza tyle trudności w zrozumieniu działających tam mechanizmów, pozornie, oczywistych.
Pozdrawiam Adam M.



Zbigniew Rudnicki - 21-02-2006 22:43

"OSZCZEDNOSC na wentylacji W ZIMIE"
Srednie temperatury okresow 6 miesiecznych (Pazdziernik-Marzec) dla Warszawy to okolo + 2 st. Celsujsza (dane za 3 ostatnie lata).
Jesli z rury wylazi srednio + 6 st. Celsjusza ..to oczywiscie jakis tam zysk jest, ale odejmujac koszty inwestycji, instalacji, tloczenia, filtrow itp. zyski sa iluzoryczne.
"CHLODNO w LECIE" ...
Duża w tym racji, ale :
W zimie uzbiera się około 40 dni z mrozem poniżej -5 stopni C.
W lecie około 50 dni powyżej +25, w tym 20 dni to upały do +30 stopni.
I w zasadzie tylko przez 90 dni w roku GWC jest potrzebny, jako uzupełnienie wentylacji mechanicznej nawiewnej, lub nawiewno-wywiewnej.
Więc kosztu wentylatora i filtru, oraz kanałów w budynku nie można uznać jako kosztu instalacji GWC. To jest koszt wentylacji budynku.
Moc chłodnicza GWC jest nie wielka (rzędu 1kW).
Ale gdyby nie GWC, to w okresie największych upałów należało by pozamykać okna i wyłączyć wentylację, aby nie dopuścić do nagrzania wnętrza.



rafgam - 22-02-2006 19:58

heeej zwiro/ruro entuzjasci ;-)

A mi sie te wasze zaciaganie powietrza spod ziemi nie podoba .... z kilku powodow:

"OSZCZEDNOSC na wentylacji W ZIMIE"

Srednie temperatury okresow 6 miesiecznych (Pazdziernik-Marzec) dla Warszawy to okolo + 2 st. Celsujsza (dane za 3 ostatnie lata).
Jesli z rury wylazi srednio + 6 st. Celsjusza ..to oczywiscie jakis tam zysk jest, ale odejmujac koszty inwestycji, instalacji, tloczenia, filtrow itp. zyski sa iluzoryczne.
Uśrednienie nie do końca oddaje efekt działania GWC bo przy -20 stopniach na zewn. u mnie podgrzewa powietrze wentylacyjne o ponad 20 stopni i korzyść ekonomiczna jest b. wyraźna bez ograniczania wentylacji=komfortu. Uśredniając większą ilość miesięcy dojdziesz do +6 stopni i "wykażesz" , że GWC w ogóle nie działa :). Oczywiście efekt w marcu lub październiku jest niewielki, ale od grudnia do lutego b. wyraźny - szczególnie w trakcie takiej zimy jak obecna.

pzdr
rafgam



ZAC - 22-02-2006 20:38
Dla wzbogacenia wątku .

Artykuł w Polskim Instalatorze 2/2006
Tytuł: EWT Ziemny wymiennik ciepła.

http://www.polskiinstalator.com.pl/ . na dole strony.
Dział: Nowe urządzenia na rynku.



Yoric - 23-02-2006 01:47
rafgam,

widzisz ...te srednie to bron obosieczna ...bo z jednej strony mozna powiedziec, ze przy polrocznej sredniej zysk jest niewielki ..ale za to wydluza sie czas dzialania GWC. Jesli podalbym srednia dla 2-3 miesiecy, zaraz podnioslyby sie glosy, ze "celowo skracam czas dzialania" gwc zeby podwazyc jego zasadnosc - dlatego dalem pol roku - najdluzszy okres gdzie t srednia zewn < t sredniej pobieranej z rury/zloza.

pozdrawiam,

Yoric



Zbigniew Rudnicki - 23-02-2006 09:31
Do obliczeń ekonomiki GWC jakiekolwiek uśrednianie nie jest słuszne.
Trzeba rozpatrywać dobowe okresy pracy GWC i zsumować osobno energię grzejną (tańszą) i energie chłodniczą (droższą), w ciągu roku.
O ile uzyskaną (oszczędzoną) w ten sposób energie cieplną (w zimie) łatwo porównać do kosztu energii ogrzewania domu, to w przypadku energii chłodniczej możemy porównać z dyskomfortem upałów przez wyliczoną liczbę dni, lub wydatkiem na klimatyzator i zużytą przez niego energię.
Przy czym jeszcze warto wiedzieć, że GWC nie zapewni nam pełnego komfortu w czasie upałów, a tylko złagodzi dolegliwości.



adam_mk - 23-02-2006 10:20
Witam
Wydaje mi się, że jakiekolwiek rozważanie średnich i podobnych nie do końca jest słuszne.
Po co budujemy domy? Przecież średnio w kraju mamy ok +7stC (w skali roku). Ciepły swetr i namiot w parku powinny wystarczyć.
A wygoda? Komfort?
Tak, ale to kosztuje. Stać nas? To budujmy.
Pozdrawiam Adam M.



Darth - 29-03-2006 12:19
Witam
Rozpoczynam budowę za kilka dni a temat gwc dopiero zaczynam poznawać dlatego żeby nie tracić swojego czasu zapytam się wprost.
1.Czy gwc można zastosować jako samodzielny sytem wentylacji. Wiem że powszechnie stosuje się go w połączeniu z wentylacją mechaniczną ale co z grawitacyjną. A może grawitacyjna łącznie z Gwc tylko czy wówczas ma to sens.
2. Jaki jest koszt założnia gwc, posiadać będę dom 170 m, pytam się o gwc żwirowy bo zauważyłem że lepiej na jego temat się wypowiadacie, a jaki jest z kolei przybliżony koszt gwc +wentylacji mechanicznej
3.Prosiłbym o polecenia dobrych i niedrogich oczywiście wykonawców na terenie Olsztyna i okolic.
Dzieki za wszelkie uwagi.



NJerzy - 29-03-2006 13:57

Witam
Rozpoczynam budowę za kilka dni a temat gwc dopiero zaczynam poznawać dlatego żeby nie tracić swojego czasu zapytam się wprost.
1.Czy gwc można zastosować jako samodzielny sytem wentylacji.
System wentylacji a GWC to dwie osobne sprawy. GWC może być jedynie uzupełnieniem wentylacji i to raczej mechanicznej. Pewno dałoby się zbudować taki GWC który działałby z wentylacją grawitacyjną, ale jakość tego działania byłaby nieco przypadkowa.



adam_mk - 29-03-2006 17:35
Witam
W pełni popieram przedmówcę. Grawitacyjna wentylacja jest zupełnie przypadkowa, zależna od chwilowych warunków pogodowych.
Darth
Z którego Olsztyna? :lol: Jeden mam "pod bokiem". :lol:
Ze żwirowcem jest tak: trzeba sprawdzić co z wodą gruntową. Jak jest na 0.5m (co się trafia) to trzeba szukać innego podejścia do problemu.
Dla domu 170m2 starałbym się wykonać jakieś 20m2*0.7m grubości (np.5*4*0.7). Wlot/wylo jakieś fi 200 do 250.
Koszt zależy od kosztu koparki/kopaczy (robocizna) 1m3 żwiru to ok 50zł.
Pozdrawiam Adam M.



Jarek_St - 29-03-2006 19:25
Jaki rodzaj geoewłókniny (może symbol lub parametry) po żwir w GWC



adam_mk - 29-03-2006 21:39
Pytasz o trudne sprawy. Jaki masz grunt?
Geowłuknina ma za zadanie niedopuszczenie do zamulenia przestrzeni pomiędzy ziarnami żwiru. Dla piasku - każda, od najtańszej. Dla iłów - gęściejsza, niestety, droższa.
Zaglądałeś sąsiadowi do studni? Powinieneś!
Pozdrawiam Adam M.
Olsztyn ten czy tamten? :lol:



Jarek_St - 29-03-2006 21:42
Chyba w tym samym czasie Ty pisałeś odpowiedź, a ja ponawiałem pytanie w innym wątku.
Mam piasek gliniasty.



adam_mk - 29-03-2006 22:22
:lol:
A co z wodą pod trawnikiem? Jest miejsce na żwirowiec, czy planujesz górkę pod saneczki dla juniora? :lol:
Adam M.



Darth - 29-03-2006 23:23
do adama mk

jestem z Olsztyna na Warmii ten najbardziej znany w Polsce. Czyli jak napisałeś nie ma większego sensu bawić sie w budowę gwc bez wentylacji mechanicznej. czyż nie tak? A gdyby jedynym systemem wentylacji (o ile może być) w moim domu był gwc to warto go założyć (oczywiście dom by nie miał kominów wentylacyjnych jedynie do kominka). Wody u mnie nie ma sucho i jeszcze raz sucho tak więc żwirowy gwc by pasował A Ty skąd jesteś może niedaleko mieszkasz to bym Cię odwiedził to trochę byś mi potłumaczył bo widzę że jesteś kompetentny. Pozdrawiam



adam_mk - 29-03-2006 23:47
W tym najbardziej znanym Olsztynie to zamek stoi! :lol:
Z Twojego Olsztyna, to pamiętam szaleństwa na lodzie na Kortowskim jeziorze. :lol:
To były piękne czasy! Jeszcze mi włosy widok zasłaniały!
Obok awatara mam napisane - To najdziwniejsze miasto w Polsce.
Najliczebniejsza straż miejska w całym kraju!
Najwyższe podatki lokalne.
Najdroższy Urząd Miasta.
Najdroższa woda.
Najwyższe dotacje do wody!

Ociepla się. Rodzinę mam w Sopocie. Może po drodze zajrzę na kawę?
Lubię kawę! :lol:
Gadać też lubę! :lol:
Pozdrawiam Adam M.



adam_mk - 29-03-2006 23:59
Poważnie!
Jakbyś zbudował GWC żwirowy z mechanicznym nadmuchem z niego do wnętrza sterowanym byle regulatorem.
Dodatkowo - kilka lutni z "brudnych" pomieszczeń (kuchnia, łazienka, WC)
Wyrzutnia na końcu lutni (koniecznie dobrze ocieplonych).
Przy dobrze zbudowanym domu to sam zysk!
Bez rekuperatora wywalasz wprawdzie ciepełko, ale chłodu też nie zapraszasz (bo GWC). W porównaniu z grawitacją - to luksus i to sterowany.
Oszczędność na kominach ewidentna, no i klima gratis na lato!
Kominek w układzie otwartym (bez szyby) to formalność. Masz stale nadciśnienie wewnątrz. Kurz szczelinami się nie pcha. Mniej sprzątania. Można dać fixy (tańsze!)
Pozdrawiam ponownie
Adam M.[/url]



Patos - 30-03-2006 02:29
Czy uważasz że 0oC to ciepełko?



Jarek_St - 30-03-2006 06:52
Adamie.
Będę robił drenaż wokół budynku, więc także mogę też zdrenować żwirowca. Będę kopał pod niego dół, a nie usypywał górki saneczkowej. Miejsce jest.



adam_mk - 30-03-2006 08:46
Patos
Tej zimy była okazja napuścić na pokoje -30.
Alternatywa to 0stC.
Sam oceń czy ciepełko.
Jarek_St
Problem górki radze przedyskutować z juniorem. :lol:
Faktycznie, jak już kopara zajedzie, to po jednej drodze...
Trzymam kciuki. Dasz radę. :D
Pozdrawiam Adam M.



ged - 30-03-2006 11:11
Będę zakopywał rurę odprowadzającą wodę z drenażu opaskowego do zbiornika. Odległość prawie 50 m. Czy przy okazji zasypywania tej rury mógłbym obok niej położyć drugą rurę taka z szarego pcv kanalizacyjnego i potraktować ja jako rurowy GWC? Coś mi się wydaje że trzeba by sporo energii do zasysania powietrza na taka odległość.



Patos - 30-03-2006 16:15

Patos
Tej zimy była okazja napuścić na pokoje -30.
Alternatywa to 0stC.
Sam oceń czy ciepełko.
Pozdrawiam Adam M.
W pomieszczeniu zazwyczaj jest około + 20oC więc jak ma się temperaturajak 0oC do ciepłoty? :roll:
Owa ciepłota to właśnie 20oC :wink:
Pozdrawiam Patos



lazik - 30-03-2006 17:55
@Patos: a powietrze użyte do wentylacji domu ma stopni ... ??
Masz dwa warianty:
A. wewnątrz 20 i wentylacyjne z zewnątrz -30
B. wewnątrz 20 i wentylacyjne z GWC 0 stopni



Patos - 30-03-2006 18:26

@Patos: a powietrze użyte do wentylacji domu ma stopni ... ??
Masz dwa warianty:
A. wewnątrz 20 i wentylacyjne z zewnątrz -30
B. wewnątrz 20 i wentylacyjne z GWC 0 stopni
lazik
Masz dwa warianty;
A. rekuperator przeciwprądowy, który nie wymaga grzałki + GWC
B. rekuperator krzyżowy z grzałką



Zbigniew Rudnicki - 30-03-2006 18:47

System wentylacji a GWC to dwie osobne sprawy. GWC może być jedynie uzupełnieniem wentylacji i to raczej mechanicznej. Pewno dałoby się zbudować taki GWC który działałby z wentylacją grawitacyjną, ale jakość tego działania byłaby nieco przypadkowa. Wentylacja grawitacyjna daje się łatwo połączyć z GWC.
Trzeba wybudować normalne kanały wentylacji grawitacyjnej w kuchni, wc i łazience (zgodnie z projektem budynku), GWC, wentylator ssący powietrze z GWC z przełączeniem na czerpnie w ściane budynku, oraz kanały nadmuchowe od wentylatora do salonu i sypialni.
Jeśli wentylator wyłączymy - to mamy tylko wentylacje grawitacyjną.
Jeśli włączymy - mamy wentylacje mechaniczną nadmuchową.
Jeśli przy tym zamkniemy zasuwę czerpni to powietrze zasysane jest przez GWC.
Przy włączonym wentylatorze mamy lekkie nadciśnienie wewnątrz budynku. Kurz nie wchodzi oknami. Nie powstają zagrożenia od kominka i urządzeń gazowych.



Darth - 30-03-2006 19:32
Dzięki Panowie za odpowiedzi coś wydaje mi się że pójdę w tym kierunku. Gwc bez reku i komina wentylacyjnego. Pozdrawiam



lazik - 30-03-2006 19:42

@Patos: a powietrze użyte do wentylacji domu ma stopni ... ??
Masz dwa warianty:
A. wewnątrz 20 i wentylacyjne z zewnątrz -30
B. wewnątrz 20 i wentylacyjne z GWC 0 stopni
lazik
Masz dwa warianty;
A. rekuperator przeciwprądowy, który nie wymaga grzałki + GWC
B. rekuperator krzyżowy z grzałką A w punkcie B skrzętnie ukryłeś te -30 stopni.



Jarek_St - 30-03-2006 19:53
A co myślicie o połączeniu żwirowego z rurowym. Zrobić wymiennik rurowy i w niego wpiąć np. kręgi betonowe wypełnione kamieniami. Możnaby tam zrobić nawilżanie powietrza, spęłniałby on zadanie filtra i nie zamulałby się.



ged - 30-03-2006 19:53
Toczycie panowie akademicką dyskusję, a nie odpowiadacie na proste pytanie: "
Będę zakopywał rurę odprowadzającą wodę z drenażu opaskowego do zbiornika. Odległość prawie 50 m. Czy przy okazji zasypywania tej rury mógłbym obok niej położyć drugą rurę taka z szarego pcv kanalizacyjnego i potraktować ja jako rurowy GWC? Coś mi się wydaje że trzeba by sporo energii do zasysania powietrza na taka odległość."



NJerzy - 30-03-2006 20:06
Lepiej jeśli zakopiesz rurę pomarańczową - szare są do kanalizacji wewnątrz domu, pomarańczowe na zewnatrz.



Patos - 30-03-2006 23:13

Dzięki Panowie za odpowiedzi coś wydaje mi się że pójdę w tym kierunku. Gwc bez reku i komina wentylacyjnego. Pozdrawiam Dwa w jednym to jest najlepsze rozwiązanie, ale i najdroższe, korzystanie z jednego systemu to półśrodki ( takie lizanie lizaka przez szybę )



Darth - 31-03-2006 10:30

Dzięki Panowie za odpowiedzi coś wydaje mi się że pójdę w tym kierunku. Gwc bez reku i komina wentylacyjnego. Pozdrawiam Dwa w jednym to jest najlepsze rozwiązanie, ale i najdroższe, korzystanie z jednego systemu to półśrodki ( takie lizanie lizaka przez szybę ) Jeżeli są to półśrodki to w każdym bądź razie niedrogie i zrobione w odpowiednim momencie budowy wręcz tanie i wskazane do zrobienia. Zauważyłem że gwc daje rewelacyjny współczynnik ciepła 1do40. Jeżęli jego działanie ma taki efekt to wydaje mi się że przestaje to rozwiązanie być półśrodkiem tymbardziej że w późniejszym czasie nie wymga jakiśtam dodatkowych działać np serwisowych.



Zbigniew Rudnicki - 31-03-2006 10:56

Zauważyłem że gwc daje rewelacyjny współczynnik ciepła 1do40. Nie wiem co to jest ten współczynnik, ale GWC ma moc rzędu kilkuset watów, a przy tym wymaga pracy wentylatora też o mocy 50-100W.
Więć efekty ekonomiczne nie będą kolosalne.



adam_mk - 31-03-2006 17:33
tak. Jak się go zrobi w akwarium.... :roll:
Adam M.

Moc, to problem skali!



kropi - 01-04-2006 10:37
Nie wiem czy dobrze, ale po wielu analizach zdecydowaliśmy się na taki oto system mocno hybrydowy:
Nawiew: GWC (rurowy czy żwirowy to się jeszcze okaże, na razie rurowy górą) - wentylator - kominek - DGP, a wywiew grawitacją.
Zalety: niewątpliwie koszty, zarówno budowy jak i użytkowania, można toto nawet wyłączyć w czorty i wentylacja działa jak normalna grawitacyjna, jak prąd siądzie to się nie podusim, użyjemy też jednego tylko wentylatora niskotemperaturowego dmuchającego powietrze DO kominka.
Wady: nie ma odzysku ciepła. Stwierdziliśmy jednak, że inwestycja w reku zwróci się po tak długim czasie, że nie wiadomo, czy dożyjemy ;)



zygmor - 01-04-2006 16:03
Kropi,
Myślisz tak jak ja. Do takich samych przemyśleń mnie to Forum naprowadziło. Dodatkowo parter pc Thermogolv i 60m2 parteru (prawie cała podłoga bez wiatrołapu i spiżarni) będzie ogrzane. Do tego kominek z DGP.
Dom planujemy dobrze ocieplony, dlatego poddasze sprobujemy ogrzać ciepłem odzyskanym z parteru poprzez DGP. Na poddaszu tylko sypialnie temp. planowana 16-17oC

Pozdro



ESKIMOS - 13-04-2006 18:21

Nie wiem czy dobrze, ale po wielu analizach zdecydowaliśmy się na taki oto system mocno hybrydowy:
Nawiew: GWC (rurowy czy żwirowy to się jeszcze okaże, na razie rurowy górą) - wentylator - kominek - DGP, a wywiew grawitacją.
Zalety: niewątpliwie koszty, zarówno budowy jak i użytkowania, można toto nawet wyłączyć w czorty i wentylacja działa jak normalna grawitacyjna, jak prąd siądzie to się nie podusim, użyjemy też jednego tylko wentylatora niskotemperaturowego dmuchającego powietrze DO kominka.
Wady: nie ma odzysku ciepła. Stwierdziliśmy jednak, że inwestycja w reku zwróci się po tak długim czasie, że nie wiadomo, czy dożyjemy ;)
Swięte słowa!

Dlatego zamierzam zrobić tak:
Bedę ok. 30-40 mb prowadził kanaliżację z domu do sieci kanalizacyjnej,.
Obok tej rury kanalizacyjnej (w której bywa cieplutko) położę rurę GWC PP - fi 300 natomiast w niej aluminiową rurę spiro fi 200,
nie do konca rozciagnieta (pokarbowaną dla zwiekszenia powierzchni). Zima 200-ką będę wywiewał z domu zużyte ale ciepłe powietrza a 300-ka bedę zaciągał do domu i kominka cieplutkie powietrze z GWC dogrzane dodatkowo od kanalizacji a zwłaszcza od wywiewnej 200-ki spiro.
Reszta to kwestia odpowiednich połaczeń.

Taki rekuperator musi mi sie zwrócić!

I co wy na to?

Czy dobrze rozumuję.
Czy ktos może to przeliczyć?
Bo ja byłem wtedy na wagarach.

POZDR.



Zukow - 13-04-2006 19:30
A brałeś pod uwagę, że karbowana rura może znacząco zwiększyć opory przepływu a przede wszystkim zwiększyć hałas w domu.

Czytałem kiedyś artykuł że na początku w systemie ogrzewania legalet stosowano rury karbowane do nadmuchu powietrza i mieszkańcy odczuwali niepokojący szmer.



Patos - 13-04-2006 19:40
ESKIMOS a zastanowiłeś się jak będzie to działać latem?



kropi - 13-04-2006 20:41
O, jak miło że temat odżył :)

Po kolejnych przemytśleniach coraz bliżej jestem rurowego, coraz bardziej myślę sobie, że przy żwirowym łatwiej zrobić błędy o trudnych do przewidzenia skutkach (np. co się dzieje jeśli popsuje się izolacja? Czy nie grozi nam zalew w domu? Jak porządnie umocować wentylację?), przy stosowaniu rur PCV rurowy jest sporo tańszy (teraz pytanie - czy lepiej jedną długą rurę, czy drabinkę - jak to się ma kosztowo biorąc pod uwagę ceny trójników? Działka ma 60 metrów długości, więc nie ma problemu że się nie zmieści ;) ) i chyba prostszy do wykonania.

Co do pomysłu Eskimosa to wszystko fajnie (toć to rekuperator jako żywo) ale popracowałbym nad średnicami rur, zwłaszcza tej zewnętrznej, bo może się okazać że rekuperator... gwiżdże :o - szybki przepływ powietrza wzdłuż zewnętrznych ścianek rury spiro może powodować identyczny efekt jak w sprzedawanych na jarmarkach rurkach-młynkach. I tak sobie pomyślałem, czy nie lepiej zasysać rurą siro a wypuszczać zewnętrzną PCV? Choćby z tego powodu, że taką rurę można w miarę bezboleśnie wymienić jeśli czymś zarośnie. I jeszcze - jak w praktyce planujesz rozdzielenie na końcu rury wywiewu od nawiewu?



pawelm - 13-04-2006 22:22

I tak sobie pomyślałem, czy nie lepiej zasysać rurą siro a wypuszczać zewnętrzną PCV? Choćby z tego powodu, że taką rurę można w miarę bezboleśnie wymienić jeśli czymś zarośnie. I jeszcze - jak w praktyce planujesz rozdzielenie na końcu rury wywiewu od nawiewu? Wywiew na zewnętrznej będzie grzał powietrze zasysane ale i ziemię wokół. Bardziej to reku niż GWP.
Z kolei wywiew w rurze spiro będzie powodował to, że wykraplająca się woda będzie zalegać w karbach rury.
Paskudztwo, jakkolwiek pół biedy, że w wywiewie.
Trzecia sprawa - do dyskusji - że w odcinku w pobliżu domu efekt ogrzewania poprzez wymianę powietrze-powietrze
będzie być może pogarszany przez zimny w porównaniu z powietrzem wywiewanym grunt.
Gdzieś tu Adam pisał, że po GWC i reku powietrze powinno mieć kilkanaście stopni.
Natomiast zimne powietrze do pewnej długości będzie się ogrzewać zarówno od gruntu jak i od powietrza wywiewanego,
a w pobliżu domu - grunt o temperaturze np. ok. 7-8C będzie pogarszał efekt.

Paweł



ESKIMOS - 14-04-2006 14:10

A brałeś pod uwagę, że karbowana rura może znacząco zwiększyć opory przepływu a przede wszystkim zwiększyć hałas w domu.

Czytałem kiedyś artykuł że na początku w systemie ogrzewania legalet stosowano rury karbowane do nadmuchu powietrza i mieszkańcy odczuwali niepokojący szmer.
Możesz mieć rację.

Myślałem o tym ale jak to sprawdzić?

Może, zważywszy że w budynku swieże powietrze bedzie doprowadzane znad sufitu pomieszczeń ,a odcinek od poziomu ziemi do sufitów poddasza poprowadziłbym gładkimi rurami - efekt szumu będzie niezauważalny?



ESKIMOS - 14-04-2006 14:24

ESKIMOS a zastanowiłeś się jak będzie to działać latem? To akurat nie stanowi dla mnie problemu.

W sazonach kiedy nie chcę podgrzewać powietrza pobieranego z zewnatrz, a raczej je schładzać - po prostu przekierowywuję przepustnicą powietrze wywiewane z domu wprost do jakiegokolwiek kanału wentylacyjnego prowadzącego poza dom.

No, temu schładzaniu to może akurat nie sprzyjać latem cieplutka kanalizacja obok, więc może pal sześć to ciepło od kanalizacji i naszą rurę daleko od niej?
Albo rezygnujemy ze schładzania powietrza latem i dopływ bypasem?

Chyba jednak tego ciepła "kanalizacyjnego" nie będzie tyle aby warto był komplikować sobie prostą instalację.

Jak myślicie?



teki - 14-04-2006 21:06
Do Kropiego
Zastosowanie trójników podobnie jak innych kształtek zdecydowanie podnosi cenę.
W rurze spiro będzie zbierał sie kondensat - zwłaszcza latem. Brak odprowadzenia kondensatu, w krótkim czasie może doprowadzić do niezbyt przyjemnych zapachów.
Pozdrawiam



rafgam - 15-04-2006 19:19
Eskimos - mylisz się, że będzie to 2 w 1 tj. GWC + rekuperator. Nie licz na żaden efekt wymiennika gruntowego tj. wykorzystywania ciepła z gruntu- bo przecież odizolujesz się od niego skutecznie powioetrzem i rurą zewnętrzną.
Będzie to tylko odmiana rekuperatora, który w przeciwieństwie do klasycznego będzie tracił duze ilości ciepła do otoczenia. Wydaje mi się, że nie oszczędzając specjalnie kosztów (kilkadziesiąt metrów podwójnych rur) nie tylko nie polepszasz, ale obniżasz sprawność układu w porównaniu z samym GWC lub samym rekuperatorem nie mówiąc już o ich połączeniu.
Pozdrawiam
rafgam



ESKIMOS - 16-04-2006 12:23

Eskimos - mylisz się, że będzie to 2 w 1 tj. GWC + rekuperator. Nie licz na żaden efekt wymiennika gruntowego tj. wykorzystywania ciepła z gruntu- bo przecież odizolujesz się od niego skutecznie powioetrzem i rurą zewnętrzną.
Będzie to tylko odmiana rekuperatora, który w przeciwieństwie do klasycznego będzie tracił duze ilości ciepła do otoczenia. Wydaje mi się, że nie oszczędzając specjalnie kosztów (kilkadziesiąt metrów podwójnych rur) nie tylko nie polepszasz, ale obniżasz sprawność układu w porównaniu z samym GWC lub samym rekuperatorem nie mówiąc już o ich połączeniu.
Pozdrawiam
rafgam
A niby gdzie się mylę.

Dokładnie tak będzie jak piszesz jeżeli przyjelibysmy rozwiazanie kropi-ego, tj: zasysać rurą spiro a wypuszczać zewnętrzną, na co już zrócił uwagę pawelm - „wywiew na zewnętrznej będzie grzał powietrze zasysane ale i ziemię wokół. Bardziej to reku niż GWP”.

Przypominam moją wersję:

1. Tradycyjny GWC rurowy, z tworzywa tyle że o większej średnicy rury (np 300 mm – rzecz do wyliczenia).
2. W tej rurze wewnatrz poprowadzona rura o mniejszej średnicy (np 200 mm – rzecz do wyliczenia). Rura ta już nie karbowana a gładka (patrz uwagi Zukow-a, kropi-ego, pawelm-a i teki-ego) z materiału o dobrej przewodności cieplnej (np aluminium, miedź, albo po prostu blacha ocynkowana).Rura wewnętrzna jest wycentrowana wewnątrz zewnetrznej przy pomocy prostych pajączków z drutu nierdzewnego lub tworzywa, w cel umożliwienia jej opływu powietrzem po całym obwodzie
3. Zewnetrzną rurą zimą zaciągane (albo wpychane)jest do domu i kominka cieplutkie powietrze z GWC. Cieplutkie, bo podgrzewane od zewnątrz przez grunt a od wewnątrz przez ciepła rurę wewnetrzną.
4. Rura wewnetrzna wywiewa z domu zużyte ale ciepłe powietrze oddając dużą część ciepła powietrzu pobieranemu do domu.
5. Wysuwany już problem skroplin rozwiazuję poprzez odprowadzenie kondensatu do kanalizacji wewnętrznej z syfonem lub do studni zbierającej kondensat.
6. Rury na końcach rozgałęziają sie oczywiscie bo powietrze na żadnym z końców nie może się mieszać, lecz nie jest to żaden problem – (zwykłe rozgałezienia czy trójniki ukośne rury zewnętrznej a wyjścia rury wewnętrznej uszczelnione chocby pianką montażową).
7. O zastosowaniu letnim już pisałem.

W przeciwieństwie do rafgam-a nie mam obaw że nie może to być 2 w 1 tj. GWC + rekuperator .

Wiem za to że pomysł jest dobry, tylko wymaga daleko idącego dopracowania. A gra warta jest świeczki bo może choć częściowo rozwiązać problem wątpliwej opłacalności zakupu rekuperatora.
Stąd dziękując za dotychczasowe uwagi, liczę również na konkretne podpowiedzi dopracowywujace prototyp.
W końcu każdy bedzie mógł z niego ew. skorzystać.

Póki co myslę o:
- średnicach rur
- materiałach rur
- długości rur
- sposobie wymuszenia obiegu powietrza w obie strony
- i paru innych problemach.
Zapraszam do „burzy mózgów” i pozdrawiam tak sympatyków jak i sceptyków.



NJerzy - 16-04-2006 15:12
Nabrało by to sensu gdybyć znaczna częśc rury zewnętrznej, od strony budynku, odizolował od ziemi. W przeciwnym wypadku uzyskasz znacznie niższą temperature niż przy zastosowaniu rekuperatora.



rafgam - 16-04-2006 21:37
Do ESKIMOSA:
Sorry, :oops: faktycznie przeoczyłem, że chcesz wyrzut dawać w środku a nawiew z zewnątrz. Jednak nawet w tym przypadku pozostaje kwestia czy jest to tańsze niż rekuperator, oraz - na co zwraca uwagę NJerzy - izolacji termicznej części najbliższej budynkowi
Pozdrawiam
rafgam



teki - 17-04-2006 11:48
Eskimos - pomysł interesujący i prosty w wykonaniu.
Co do rury wewnętrznej myślę, że miedź i aluminium przy tych średnicach i długości (zkładam ok. 40-50 mb porównując do długości jakie proponuje rehau) wyszłyby zbyt drogo.
Do wycentrowania i umieszczenia rury w środku najlepsze byłyby płozy ślizgowe.
Martwi mnie troche możliwość czyszczenia tego co jakiś czas.
Przy syfonie lub studzience można by było płukać pod ciśnieniem może z dodatkiem czegoś antybakteryjnego - tylko jak często i czy to wystarczy ?
pozdrawiam[/img]



ESKIMOS - 17-04-2006 13:06
Istota rzeczy tkwi w tym że instalacja mojego pomysłu jest wykonalna przez przeciętnego majsterkowicza i zdeeecydowanie tańsza od każdego rekuperatora. Tak od strony materiałowej jak zwłaszcza kosztów eksploatacji.

Pod warunkiem oczywiście że jej założenia się sprawdzą,
Dlatego potrzeba wiącej procesorów biologicznych niż mój własny, aby wykryć odpowiednio wcześniej jej ew. słabe punkty.

A nawet jak sie nie sprawdzi ,to co?

Stracę wewnętrzną ocynkowaną blaszaną rurę albo odpowiednia ilość roboczogodzin na jej odzyskanie.

Tak czy inaczej nadal bedę miał klasyczny rurowy GWC.

Co do płukania rury zewnętrznej to dotyczy to części urzadzenia będącej GWC bo rura wewnętrzna i tak bedzie wyrzucać wszelkie paskudztwo na zewnątrz, daleko od domu - analogicznie jak w odkurzaczu centralnym, który zresztą mam i b. sobie chwalę szczególnie z uwagi na ten aspekt o którym często recenzenci zapominają.
Ale to już zupełnie inny temat.

PS. A może naszą rurę wewnetrzną dla poprawienia sprawności wymiany ciepła – pokryć jakimś odpowiednikiem radiatora?

No i jaki system wymuszania odpowiednich obiegów powietrza?

Na poczatek widzi mi sie że jeśli dostarczę okresloną ilość powietrza do szczelnego budynku to tyle samo bedzie musiało go opuscić, i trzeba tylko zadbać aby powetrze wchodziło i wychodziło w takiej ilosc i tam, gdzie trzeba.

A dla zminimalizowania hałasu z turbiny umieściłbym ją daleko od domu, np w obudowie czerpni powietrza.

Pomysł ten stąd że mam taką turbinę DGP z kominka w domu i prawie nie uzywam bo huczy jak stary ruski odrzutowiec choć bez problemu rozprowadza powietrze kilkudziesiecikoma matrami kanałów z rury spiro.

Tylko czy to zadziała tak samo?

Odpalajcie szare komórki!

Pozdrawiam.



kropi - 17-04-2006 20:49
Z tą turbiną to też po kombinacjach na forum postanowiłem zrobić tak, żeby w piwnicy zamontować urządzenie wdmuchujące powietrze pod kominek, a nie wyciągające je znad wkładu.
Zalety: można zastosować tańsze i cichsze urządzenia (nie muszą być odporne na temp bo tłoczą chłodne powietrze), w dodatku niekoniecznie w obszarze zamieszkanym (np w piwnicy, a w sumie dlaczego nie w czerpni???)
Wady: Nie widziałem jeszcze takiego rozwiązania w praktyce, teoretycznie wszystko ma sens, ale teoretycznie...

Faktycznie lepszym rozwiązaniem jest zasysanie po zewnętrznej a wydalanie środkiem, cosi mnie przyćmiło... :oops:

Aby pole przekroju ciągu zewnętrznego i wewnętrznego były równe, jeśli środkiem leci dwusetka to na zewnątrz powinna być trzysetka. Jak by najsensowniej zdystansować obie rury, co to są te płozy ślizgowe?



teki - 18-04-2006 14:09
Do Kropiego
informacja o płozach
www.integra.gliwice.pl/
pozdrawiam



rafgam - 19-04-2006 22:37

.........instalacja ..............zdeeecydowanie tańsza od każdego rekuperatora. Zdradzisz swoją kalkulację ?
Pzdr
rafgam



Krupiarz - 20-04-2006 01:08
Witam,
Zebrało się tu wiele mądrych głów z wiedzą o GWC, dlatego pozwolę sobie zadać parę pytań/podzielić się wątpliwościami. Czytałem wcześniej sporo wątków o GWC, choć udziału w dyskusji do tej pory nie brałem.

Zamierzam wykonać GWC żwirowy, w wersji dokładnie takiej jak Kropi. TAką wersję ma ktoś kto jest dość aktywny na forum, nie jestem dokładnie pewien, ale nick tego kogoś to coś jak KrzysztofS (czy jakoś tak). Mówi, że działa bez zarzutu.
Czyli GWC żwirowy, wprowadzenie do kotłowni, wentylator, przepustnica, doprowadzenie do kominka, rozprowadzenie powietrza rurami do DGP, wypływ grawitacyjny (musi samo uciec skoro będzie wymuszony nadmuch).

No i teraz parę pytań:
1. Normalnie działkę mam dość suchą/piaszczystą. Gdy na jesieni kopałem fundamenty na głębokość ok. 1,1 m od powierzchni nie zbierało się na dnie wykopu ani grama wody. Ale nieco przeraziła mnie wiosna. Woda stała ok. 50 cm. od powierzchni. No i nie bardzo potrafię sobie wyobrazić jak w tych warunkach miałby działać GWC żwirowy? Wentylator miałby zasysać wodę - normalnie stałay w rurach? Czy stosuje się jakieś odwodnienia, studzienki które tą wodę ściągają? Jak sobie z tym radzicie? TAk jak powiedziałem:przez większą część roku woda nie powinna zalegać na głębokości 2 m, ale z wiosny lub podczas większych ulew obawiam się że wentylator może mieć ochotę zasysać wodę.

2. Jakie macie prepustnice:ręczne czy automatyczne? CZy macie do prepustnicy jakiś sterownik, siłownik?
3 W jaki sposób w takim układzie sterować wentylatorem? Regulacja prędkości wentylatora? Rozumiem, że kabelki można podciągnąć gdieś do środka i sterować "na odległość. Ile kosztją: sterownik, przepustnica? wentylator? Jakieś namiry na konkretne modele/dostawców?

4. Mam rurę fi 200. Czy są jakieś specjalne wentylatory o takiej średnicy? Jak długi jest taki wentylator (wlot-wylot)?

5. W jaki sposób zrealizować instalację zraszjącą? Ma ona być sterowana ręcznie, czy w jakiś sposób włączać się i pracować automatycznie, jak?

6. Czy istotnym jest i jak bardzo na jakiej głębokości do budynku wchodzi rura od GWC? Ja puściłem nieco ponad ławą fundamentową, zaraz za budynkiem zamierzam zejść na głębokość ok. 2m.

7. Czy rura od czerpni, a następnie rura rozprowadzająca powietrze wlotowe w poziomie i potem zbierająca z drugiej strony to standardowe rury kanalizacyjne "pomarańczowe" w których samemu nalezy nawiercić otwory (jak, ile, co ile), czy są to jakieś specjalne rury które są dostępne w sprzedaży?

8. Mam jeszcze wątpliwoć odnoścnie lokalizacji wlotów powietrza w takim systemie do pomieszczeń. By nie prowadzić zbyt długich kanałów, wypadałoby by wloty znajdowały się zazwyczaj po przeciwnych stronach okien tj. zarazem kaloryferów. W zimie, gdy nie będzie się paliło w kominku dostarczamy do pomieszczenia powietrze o temp. ok. 5st. C. No i wątpliwość brzmi jak odbije się to na komforcie cieplnym w danym pomieszczeniu, czy temperatura w pomieszczeniu będzie w miarę równa i stabilna, czy też wyraźnie zimniej będzie po przeciwnej stronie kaloryferów?

Starczy tych pytań/wątpliwości. Może jeszcze tylko jedna prośba. Proszę o podanie linków gdzie można by się dodatkowo doedukować nt. GWC (istnieją takowe poza forum?).

Pozdrawiam



Ryszard1 - 20-04-2006 19:17
Poczytac mozna przeszukujac FORUM lub w Internecie wpisujac poszukiwane slowa w Googlach ( www.google.pl ),



ESKIMOS - 20-04-2006 19:35

.........instalacja ..............zdeeecydowanie tańsza od każdego rekuperatora. Zdradzisz swoją kalkulację ?
Pzdr
rafgam Kalkulacja jest prosta jak myśli Mao

wg mojej wiedzy najtańszy rekuperator kosztuje ok 3 000, zł.

mój składa się z 30 - 35 mb rury ocynkowanej (np.zwykłej spustwej rynny) po ok. 30 zł. za mb. tj. razem ok 1 000 zł.

Płozy wykonam sobie z resztek blachy ocynkowanej lub aluminiowej i przykrecę do rury blachowkretami, podobnie połączę odcinki rur.

Reszta jest GWC który i tak by był.

Pozostałe, tj. robocizna,rozprowadzenia, anemostaty, przepustnica itd. wystepują i w jednym i w drugim rozwiązaniu więc je pomijam'

Pomijam też robociznę własna z powodów j.w.

Moje rozwiazanie bedzie praktycznie bezobsługowe w przeciweństwie do rekuperatora no i tańsze w eksploatacji (a przynajmniej tak mi się wydaje).

PZDR.



rafgam - 23-04-2006 15:03

Zdradzisz swoją kalkulację ? Kalkulacja jest prosta jak myśli Mao
PZDR. Nawet Mao nie zawsze doceniał złożoność świata :) Zapomniałeś o różnicy w cenie rur zewn. (zmiana średnicy 200 -> 300 to ponad 2x większy koszt) oraz o wentylatorach - szczególnie wywiewny musi być raczej potężny jeśli planujesz wywiew kilkudziesięciometrowy o srednicy rynny (zresztą wcześniej pisałeś o średnicy wywiewu 200 - a wtedy różnica cenowa rury ocynkowanej będzie b. znaczna). Myślę, że filtr powietrza nawiewanego też byłby nie od rzeczy (to nie GWC żwirowy, który sam jest filtrem)
Pzdr
rafgam



tszewc - 24-04-2006 00:42
adam_mk - mam prośbę o przesłanie fotek zamieszczonych w wątku http://forum.muratordom.pl/viewtopic...=58134&start=0 bo niestety przestały chodzić :(



adam_mk - 24-04-2006 01:00
Witam
Wiem o problemie. Zebrałem co miałem i co mogłem odzyskać. Tamten serwer padł. Syncio kicha i kaszle, ale mówi, że już jutro...
Będą te fotki.
Dopilnuję Sępa!
Pozdrawiam Adam M.



tszewc - 24-04-2006 01:03
Z góry dzięki!
Czekam z niecierpliwością ;)

Tomasz
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl



  • Strona 2 z 6 • Zostało znalezionych 497 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6