ďťż
Było o domu, teraz o ogrodzie Soniki...




TomKa - 18-09-2009 11:06

a i jeszcze się pochwalę, że w piątek będę mieć moje wyśnione, wymarzone zasłony w sypialni.
Już się normalnie nie mogę doczekać :D .
Ciekawe jak wyjdą, bo to jest jednaKwielka niewiadoma :roll: .
Soniczko, są??? Pokażesz?
Pozdrawiam i cieszę się, że jesteś weselsza :D





Mohag - 18-09-2009 11:12
Sonik, walnij sobie piekne taftowe zaslonki, takie z podpinka tz dwie warstwy tafty zszyte ze soba ... w takim pieknym jasno zielono zgnilym brudnym kolorze a dol tz pas na dole wstaw ciemno zielony 8) albo bezowy, albo czekolada ... jaki kolor Ci podpasuje pod pozostalosc.
Ostatnio widzialam haftowana tafte - no cud-miod-malina - nie moj "styl" i zapotrzebowanie ale piekna byla :lol:

To byla propozycja, teraz pokaz co wymyslilas hihi

U mnie w duzym pokoju skonczylo sie na stalowo podobnych makaronkach tz srebrnych :lol: chodzilam, chodzilam i wychodzilam - wiem powalona jestem 8)



aka z Ina - 18-09-2009 11:15

Sonik, walnij sobie piekne taftowe zaslonki, takie z podpinka tz dwie warstwy tafty zszyte ze soba ... w takim pieknym jasno zielono zgnilym brudnym kolorze a dol tz pas na dole wstaw ciemno zielony 8) albo bezowy, albo czekolada ... jaki kolor Ci podpasuje pod pozostalosc.
Ostatnio widzialam haftowana tafte - no cud-miod-malina - nie moj "styl" i zapotrzebowanie ale piekna byla :lol:
niezły pomysł :wink:

ciekawam jestem ogromnie Sonisiowych :P



Sonika - 18-09-2009 13:08
Hej, to ja tak na szybko - właśnie przyjechali i wieszają.
Emocje sięgają zenitu :wink: .
Wiecej napiszę jak już będzie "po", o schodach też.
Idę patrzeć.





Żelka - 18-09-2009 19:35
Soncia, milo czytac te pozytywne wiesci u Ciebie. No i milo popatrzec znowu na wnetrza domu. Ostatnio tak rzadko pokazujesz.
No to czekam na fotki zaslon, bo wiem, ze beda idealne.



Amtla - 18-09-2009 20:52
Jeszcze wieszają? :wink:



Sonika - 18-09-2009 22:19
Wiedziałam, po prostu wiedziałam.
Nie wyszło :lol: :lol: - środek dłuższy od boków, boki bardziej namarszczone niż środek, czyli powtórka firanek :lol: :lol: :lol: .
Zabrali do poprawki, ostała mi się tylko blenda zasłaniająca szynę. Istne kino.

http://www1.picturepush.com/photo/a/...m/IMG-0466.jpg

Ciekawe ile będzie podejść? Przy firankach były trzy.
A swoją drogą architekt miał chyba ciężki dzień jak projektował kształt okien i te nieszczęsne skosy.
Jak można zaprojektować okno w takim kształcie to ja nie wiem :roll: ?

http://www2.picturepush.com/photo/a/...m/IMG-0467.jpg
I na dodatek okno balkonowe nie pokrywa się z tymi nawisami po bokach. Firanki czy zasłony muszą być trzy, bo inaczej nie da się otworzyć.
Trzeba naprawdę długo myśleć, żeby coś takiego stworzyć.
Koszmar :evil: !

Amtluś, kufer był odnawiany dawno, dawno temu, pewnie minęło ze 20 lat albo i więcej.

Mówię Ci - droga przez mękę. I nigdy się nie kończy :wink: , przynajmniej u mnie :roll: .
Przypomniałam sobie, że nadal nie mam pochwytu, jutro mijają dwa lata od złożenia zamówienia.
Może ja tego pochwytu wcale nie potrzebuję :roll: ?

Stills, witam serdecznie.
Schody są z marmuru Breccia.
Miło mi bardzo, że Ci się podobają. Dzięki serdeczne :D .
Chcesz mieć marmur na podłodze w kuchni?

Mohag, wieki całe. Fajnie, że jesteś :D.
Zasłony są na podpince :lol: , bo chcę pełne zaciemnienie. Zielony jakoś mi nie pasuje, a poza tym za późno. Będą w kolorze starego złota.

Jak tak patrzę na zdjęcia to ta falbanka za bardzo mi się nie podoba i chyba wolałabym na prosto :roll: , ale poczekam na całość.

Akuś, u Ciebie też się wszystko rodzi w bólach jak u mnie?

Zeljko, nie pokazuję, bo wężyki wszyscy już chyba znają na pamięć :wink: , a nic nowego na dobrą sprawę nie przybyło.

TomKo, sama najlepiej wiesz jak to jest, raz lepiej, raz gorzej. Co będę pisać.



Amtla - 18-09-2009 22:35


Może ja tego pochwytu wcale nie potrzebuję :roll: ?
może faktycznie nie potrzebujesz ? a może ma być inny...to daje dużo do myślenia :wink:

A zasłonki...musi być wszystko w normie, czyli więcej niż raz...jeszcze się trochę świtem pobudzisz, a potem to już zima :roll:

Nie przejmuj się...ale Ty już zahartowana, to o tym wiesz :D



Mohag - 19-09-2009 10:56
Kazalas sobie falbanke ? e nie - lepiej na prosto w formie ala listwy ..... moze jeszcze mozesz powiedziec zeby tak zrobili i tak poprawiaja, to odprucie i przeszycie w ta czy spowrotem, to juz pestka.

Ten rozmyty zielony chodzi za mna od dluzszego czasu ... chyba zacznie byc w modzie, bo mnie do niego ciagnie przy brazach :lol: :wink:
Ale stare zloto tez cos w sobie ma :wink: nawet zmienilam koncepcje z szaro-bialo-brzozowej sypialni przez to zloto w "nowoczesniejszym" wydaniu - bo nie moglam sie oprzec i nie kupic tych firanek.

http://img197.imageshack.us/i/img62411.jpg/



Sonika - 19-09-2009 12:26


Nie przejmuj się...ale Ty już zahartowana, to o tym wiesz :D
Czy ja wiem :roll: . Chyba nie do końca tak jest Amtluś.

Mohag, nie kazałam sobie falbanki. Nikt mnie nie pytał, a mnie jakoś nie przyszło do głowy, że mogą ją zrobić.

Im dłużej patrzę, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że jest beznadziejna - jak u cioci kloci.
Tak to jest jak człowiek nie przemysli wszystkiego 1000 razy i w punktach nie spisze.
Nie wiem czy się da przerobić, chyba muszę zamówić na nowo. Milion razy to samo - do znudzenia.

A ta listwa ile powinna mieć cm, tyle co falbanka?



Mohag - 19-09-2009 14:28
A ile teraz tego masz ? ladne sa takie szersze - bo widac ze jest specjalnie dekoracyjnie zrobione a nie jako obciazenie wszyte.... hm z 40cm by sie tak przydalo.

Widzialam takie ladne bezowe z tafty, ktore mialy czekoladowy haft i wlasnie czekoladowa listwe - miodzio ;)

Amtla, ma racje - nie przejmuj sie tak ... powiesisz i za dwa miesiace zapomnisz ze cos jest nie tak - przyzwyczajenie robi swoje hihi



Amtla - 19-09-2009 20:59
Przyzwyczajenie? Ja do jednej prowizorki to 10 lat się przyzwyczajam...i nic :evil:

Od razu robić jak się należy :roll:

Chyba faktycznie na prosto bez tych falbanek byłoby lepiej...a o szerokości się nie wypowiem, bo z kolei 40cm to mi się wydaje BARDZO dużo :o

Mohag, może jakieś fotki na potwierdzenie słuszności Twojej propozycji...dam się przekonać :wink:



Mohag - 19-09-2009 21:49
hihi no ja takich fikusnych rzeczy to nie mam :wink: u mnie wszystko prosto i bez wyskokow :lol:



mayland - 19-09-2009 22:32
Soniczko ja z pytaniem przychodzę.
Jak sprawuje sie Twój marmur? Nie porysował się?
Kurcze mój w wiatrołapie jest do niczego. Od początku nie był rewelacyjny ale teraz to masakra jakaś. Nie wiem czy polerki jakiejś mu nie fundnąć bo zmatowiał mi bardzo. Choc moze to też taki jego urok.... Sama nie wiem ale wiem jedno, zniszczył sie bardzo. W dodatku panowie jak robili bramę to żeby dostac sie do skrzynki przeciagnęli mi po nim olbrzymia donicę. Rysy są do dziś. :( Jeszcze próbowali je ukryć wtedy :lol:
Twój pewnie lepszy gatunkowo no i w domu leży a nie tam gdzie piachu pełno i mała powierzchnia....
Daj znać jak to jest u Ciebie prosze.



Sonika - 19-09-2009 22:55
Mohag, ile ma dokładnie nie wiem, ale na oko z15cm
40 wydaje mi się dużo za dużo, opierałaby się chyba o parapet, a i pokój wydałby się optycznie niższy.
Małżowi się podoba - mówi, że romantycznie.
Mnie zaczyna być wszystko jedno, byle była i byle była prosta.

Ja też Amtluś całe swoje życie żyję w prowizorce, wciąż przeprowadzki i mam już dość.
Wciąż coś przekładam, 10 razy przewieszam zanim coś znajdzie swoje miejsce i wciąż mam bałagan.
A teraz co się dzieje lepiej nie mówić. Miało być przestronnie, a jestem tak zagracona, że głowa boli tymi ozdóbkami, pamiątkami i innymi. I jakoś nie widzę wyjścia z tej sytuacji.
Chyba muszę budować nowy dom :lol: .

Maylandziu, trochę się na pewno porysiowały, ale muszę popatrzeć pod światło , żeby to zobaczyć, generalnie nic się nie dzieje.
U mnie jest reżim i buty ma się zdejmować jeszcze przed progiem - żartowałam :wink: , ale w sumie uważamy, żeby nie chodzić z błotem.

Może jakąś pastą polerską ją potraktuj?



Amtla - 19-09-2009 23:03

a jestem tak zagracona, że głowa boli tymi ozdóbkami i innymi A ja to się staram połowę schować, drugą eksponować i tak na zmianę :wink: Dlatego strych planuję...oczywiście między innymi dlatego..



mayland - 19-09-2009 23:07
Wiesz aż tak bardzo sie nie przejmuje i włosów z głowy nie rwę bo tej podłog jest neiwiele w tym wiatrołapie. I tak połowa wycieraczką przykryta bo my jednak na wsi mieszkamy i często buty mamy brudne :wink:
Ale pewnei kiedys to zrobię i wypastuję.
Narazie z uporem maniaka ogladam inne marmury na podłodze :lol:
W hotelu w którym mieszkaliśmy korytarze i shcody były zmatowione a tylko po brzechach był na nich połysk. No ale to znacznie bardziej eksploatowane posadzki są niz w domu.
Inną odporność ma też taki marmur jak Twój a znacznie mniejszą odporność mają moje płytki. Badziewie mam i tyle :lol:



Sonika - 19-09-2009 23:14
Mój wcale nie jest jakiś lepszy, po prostu całe błoto zostaje już w wiatrołapie.
Marmur ogólnie jest miękki. Takie wytarcia dodają mu tylko uroku.
Nie przejmuj się Maylandziu. Nabiera jeszcze większej szlachetności.

Ja tak nie umiem. Denerwuje mnie jak coś stoi po kątach.
Na strychu chcę mieć sprzęt narciarski i może trochę książek, z którymi już się nie mieszczę, a mam dwie biblioteczki.



dankaf - 20-09-2009 07:19
Dzień dobry :D



sure - 20-09-2009 07:41

Mój wcale nie jest jakiś lepszy, po prostu całe błoto zostaje już w wiatrołapie.
Marmur ogólnie jest miękki. Takie wytarcia dodają mu tylko uroku.
Nie przejmuj się Maylandziu. Nabiera jeszcze większej szlachetności.
O właśnie, właśnie, zastosuję to podejście! :wink:

Co prawda nie mam takich marmurowych, cudnych schodów, ale wiele materiałów, które mogą się zniszcyć - a to drewno na tarasie, w salonie i łazienkach, a to gres naturalny (ten podobno ma być odporny, zobaczymy)

pozdrawiam, miłego dnia życzę! :D



mayland - 20-09-2009 09:56
Sure no to ja mam chyba wszystko do niszczenia albo do roboty bo i marmur, drewno na tarasie, panele na dole, gres polerowny..... Same niepraktyczne rzeczy :lol:
Ja nie dlatego zawracam głowę że ubolewam nad ryskami tylko "badam" doświadczenia innych. Jest jak jest, inaczej nie będzie. Nie wpoję nikomu, żeby buty zdejmował przed domem :lol: W końcu po to jest ten wiatrołap. najbardziej rysuje suchy piasek a tego jest dużo tak gdzie są buty.



sure - 20-09-2009 14:41
Ja sobie postanowiłam opracować jakiś system wycieraczkowy przed wejściem, ale domowników będę nakłaniać do zdejmowania (zobaczymy, z jakim skutkiem).. ;)'ale to i tak jest nei do zastwosowania na tarasie, bo nawet nie będzie gdzie tych butów zostawić, pewnie tylko do prac w ogrodzie będzie się zmieniać...



Mohag - 21-09-2009 15:02
A Sonis, cos sobie przypomnialam a co obiecalam Tobie dawno-dawno temu :wink: czyli pokazanie jak juz bedzie gotowe ...

Wiszace kule

http://img215.imageshack.us/img215/7842/img62631.th.jpg

http://img179.imageshack.us/img179/8343/img62651.th.jpg



Alunek - 25-09-2009 14:55
A co tu takie pustki.... czyżby jesienne smutki?

:-?



aka z Ina - 25-09-2009 18:41

Jak można zaprojektować okno w takim kształcie to ja nie wiem :roll: ?

http://www2.picturepush.com/photo/a/...m/IMG-0467.jpg
I na dodatek okno balkonowe nie pokrywa się z tymi nawisami po bokach. Firanki czy zasłony muszą być trzy, bo inaczej nie da się otworzyć.
Trzeba naprawdę długo myśleć, żeby coś takiego stworzyć.
Koszmar :evil: !
ja mam takie same okno :o :o :o tylko u mnie po środku te skosy się schodza :( :( :(
do czego Ty te firanki masz przyczepione, do karniszy???



dankaf - 26-09-2009 08:57
Cześc Soniś jak tam sprawy firankowe?
A co słychac w ogrodzie? :wink:

aka z Ina no proszę jaki śliczny avatarek :D
z Ina tego obok mnie?



aka z Ina - 26-09-2009 17:07

aka z Ina no proszę jaki śliczny avatarek :D
z Ina tego obok mnie?
dziekuję....chyba tak :P :lol:



Sonika - 26-09-2009 23:20
Maylandziu, Sure, ja już zupełnie przestałam się przejmować kurzem i innymi.
W zimie będę sprzątać, w te długie wieczory.
Teraz to mam inne priorytety.
Co tam kurz czy inne, ważne by kwiatki prosto rosły :wink i żebyśmy zdrowi byli
:D .

Mohag, super masz tę lampę, chyba Ci zazdraszczam.
U nie poszło jakoś w inną stronę :wink: :lol: .
Ale co tam. Ważne, że mam dach nad głową.

Alunko, żadne smutki - tym razem :wink: , czasu mało, wciąż coś się dzieje.
Biegam, załatwiam różne sprawy, których trochę się nazbierało, a w wolnym czasie oczywiście co???? Ogródek :D .

Akuś, firanki wiszą na szynach, właśnie falbanka zaczyna się od nich odklejać :roll: , nie wiem co z tym zrobią, ale ta konstrukcja wcale nie chce się trzymać.

Danuś, w ogrodzie działam pełną parą.
Właśnie wyszarpaliśmy kawałek trawnika, bo co mi z trawy, jak nie mam miejsca na piękności.
I teraz moja powiększona rabatka się tworzy. wielkością nie jest imponująca, ale dla mnie to i tak dużo. Cieszę się jak głupia :D

Proszę ile mam miejsca na dalsze kwiatkowe szaleństwo:

http://www1.picturepush.com/photo/a/...9/IMG-0482.jpg

dużo, prawda :wink: ?
To ma byż nawiązanie do naszej innej rabatki zwanej "lasem"

http://www2.picturepush.com/photo/a/...9/IMG-0484.jpg

http://www1.picturepush.com/photo/a/...9/IMG-0486.jpg

Mam nadzieję, że wyjdzie fajnie, ale dokupywać będę dopiero na wiosnę, jeszcze nie wiem co tam posadzę.

Oprócz rabatki walczę z cebulkami wszelkiej maści i nie napiszę ile ich jeszcze mam do wszadzenia, bo pomyślicie, żem nienormalna :lol: , ale trochę tego jest.
Jestem mniej więcej w jednej czwartej drogi i trochę się stresuję wiosną, jak przyjdzie czas na sadzenie dalii, w których się absolutnie zakochałam, że nie nędę miała gdzie ich wcisnąć.
A muszę ich mieć dużo, bo są piękne.
Ale pocieszam sie tym, że jeszcze tego trawnika trochę mam :wink: .

Trawska przy oczku już je całkiem zarosły i wyglądają tak:

http://www3.picturepush.com/photo/a/...9/IMG-0490.jpg

http://www2.picturepush.com/photo/a/...9/IMG-0493.jpg

i teraz ja w tym gąszczu buszuję i wtykam cebulki, jednym słowem mam zajęcie :wink: , ale na własne życzenie, więc się nie skarżę.

Z daleka wygląda to tak:

po prostu busz:

http://www2.picturepush.com/photo/a/...9/IMG-0497.jpg



aka z Ina - 26-09-2009 23:22
Soniś -jak pięęęęęęęęęęęęęęęęknie!!!rozmarzyĹ ‚am się................



Sonika - 26-09-2009 23:37
Ja też się nie mogę napatrzyć Akuś, sprawia mi to tyle radości, że coś :D .
W lesie zaczynają kwitnąć skimmie - słabo jeszcze widać kwiaty, ale za parę dni będą bardziej wyraziste
http://www1.picturepush.com/photo/a/...9/IMG-0502.jpg

i z bliska Zebrinus Gigantus, przerósł nawet wierzbę:

http://www3.picturepush.com/photo/a/...9/IMG-0506.jpg

Ciekawe czy Zebrinusy kwitną, nic na ten temat nie wiem



aka z Ina - 26-09-2009 23:45
ja w swym ogródku jeszcze niemam żadnej skimmi :-?



sure - 27-09-2009 00:39
Aka, a jakie posadziłas trawy przy oczku? NIektórez nich chyba też planuję, ale nie do końca rozpoznaję?..



aka z Ina - 27-09-2009 00:54

Aka, a jakie posadziłas trawy przy oczku? NIektórez nich chyba też planuję, ale nie do końca rozpoznaję?.. narazie niemam oczka :cry: na ten moment tylko rosnie przy nim ( tym kiedyś) miskant olbrzymi 8)



sure - 27-09-2009 01:31

Aka, a jakie posadziłas trawy przy oczku? NIektórez nich chyba też planuję, ale nie do końca rozpoznaję?.. narazie niemam oczka :cry: na ten moment tylko rosnie przy nim ( tym kiedyś) miskant olbrzymi 8) nie masz oczka, ale masz trawy przy oczku! ;)
a miskanta jakoś ograniczałaś, czy rośnie sobie swobodnie?



mayland - 27-09-2009 09:02
U mojej babci jest Zebrinus. Ma go juz kilkanaście lat. Ale kurcze nie pamietam jego kwiatów. Zapytam przy okazji czy je wogóle miał :lol:
Moje Zebrinusy marnie rosną. Ale to moja wina. Miały złe podłoże. Może jak się wzmocnią to ruszą w górę....? Poczekam jeszcze i sypne im nawozu to moze nadrobi to niedostatki glebowe. :roll:



dankaf - 27-09-2009 12:40
Soniś Ty wiesz że uwielbiam Twój ogród :D
imponujące te trawska :o .....to przez Ciebie zaczełam intensywniej myślec o nich w ogrodzie :lol: :wink:



aka z Ina - 27-09-2009 14:21

nie masz oczka, ale masz trawy przy oczku! ;)
a miskanta jakoś ograniczałaś, czy rośnie sobie swobodnie?
nie ograniczałam...narazie rosnie sobie samopas :wink:



sure - 27-09-2009 21:49
myślałam, że podpatrzę, co mu wkopać?
pewnie jakiś plastik?



tola - 27-09-2009 23:36
Soniś, znowu się wgapiam w te Twoje zielone kule hebe (tak?).
No coś pięknego zwłaszcza w takim szpalerze. Cała ta rabata lasem zwana to magia. U Ciebie nawet kora wygląda jakoś tak szlachetnie. Skimie będziesz najdalej za dwa lata przesadzać, bo świerczek srebrzysty się rozrośnie i zabierze im miejsce. Ale teraz ta kompozycja pięknie wygląda.
A trawnik masz tak piękny, gęsty, zielony, że aż szkoda go ciepać.
Ale wiem, że musisz, mojego też ubywa :wink:
No i trawy ozdobne to poezja :D



Alunek - 28-09-2009 16:00
Piknie Pani kochana :D



Żelka - 28-09-2009 18:51
Sonis ile Twojej pracy za tym stoi!!!! Ale warto!!!



Sonika - 03-10-2009 22:14
Akuś, skimmie powinno się okrywać na zimę. Moje jakoś przeżyły, ale czy znowu dadzą radę :roll:.

Maylandziu, i co z kwitnieniem Zebrinusa, pytałaś?

Danuś, trawska fajne są, a jak tak zaczną falować na wietrze i falują, i falują i falują.... to napatrzeć się nie można.
Polecam :D.

Toluś, tak to hebe - te kulki i te nowe nasadzenia. Jeszcze mam inne z frontu, które zmienia kolor na jesień i właśnie robi się fioletowe.
Wszystko za szybko rośnie :wink:, kulki były malutkie, a w przyszłym roku pewnie zaczną rosnąć jedna na drugiej.

Dzięki Alunko i Zeljko :D, kopanie to moja pasja, bez tego ani rusz :lol:.

Mam zasłony :D, co prawda boczne podpięcia poszły znowu do poprawki :wink: , ale pełne zaciemnienie już jest:

http://www5.picturepush.com/photo/a/...m/IMG-0595.jpg

falbanka musi zostać, bo nie da się zrobić listwy, żeby dobrze przylegała w kątach.
Gdyby to było proste okno to tak, przy skosach nie ma jak.

I w sumie dobrze się stało, że tamtego materiału już nie było - miałaś rację Słoneczko - wzór był za duży.



Żelka - 03-10-2009 23:19
Zaslony ladne. A ta doniczka i szafeczka! :o Gdzie Ty takie cuda znajdujesz?



Amtla - 04-10-2009 16:04
Nadrabiam zaległości i dotarłam dzisiaj do Twoich ostatnich fotek ogródka....

Bez zaskoczenia :wink: ...jak zwykle: pięknie, gustownie, na swoim miejscu, z ciekawym pomysłem... i do tego ta przestrzeń :D Nic, tylko zazdrościć: i pomyślunku i czasu.... :lol:

A co do okna, a raczej zasłonki. Trochę szkoda, że muszą być te falbanki. Ale faktycznie, projekt zasłonki to prawdziwa sztuka....dla projektanta :roll:

A mogę prosić o fotkę przy pełnym zacemnieniu :D

pozdro



aka z Ina - 07-10-2009 10:20
Soniś- chociaz ja nie jestem zwolenniczka zadnych falban ,ale jak piszesz ,ze musiało tak być to tak jest!!!! :wink: super wyszło!!! :D



anja-bo - 07-10-2009 11:43
Witam! od jakiegoś czasu podglądam twój ogród - jest rewelacyjny! Masz ty rękę do roślin, bo wszystko rośnie cudnie.
Ja tak trochę po prywacie - może znasz się na wrzosach, bo u mnie znowu usychają, i nie wiem, co robię źle (w tamtym roku było tak samo, choć sadzone w innym miejscu). Poradź, co robić?



dankaf - 07-10-2009 13:57

Gdzie Ty takie cuda znajdujesz? Ma kobita nocha do tych spraw :wink:



dankaf - 07-10-2009 14:01

Danuś, trawska fajne są, a jak tak zaczną falować na wietrze i falują, i falują i falują.... to napatrzeć się nie można.
Polecam :D.
To kochaniutka spisuj które najładnie falują :wink: bo niedługo zacznę Ciebie torturowac pytaniami :lol: :wink:



Sonika - 07-10-2009 15:15
Hej :D , nie wiem jak to będzie dalej z ogródkiem, czy nie zacznie zarastać chwastami :wink: :lol: , bo czekamy na przybycie nowego członka rodziny i coś mi się wydaje, że zawojuje on cały świat, a mój na pewno :D :

http://www1.picturepush.com/photo/a/...h/P3090016.jpg

http://www5.picturepush.com/photo/a/...h/P3090023.jpg

Jestem przejęta jak diabli, dzisiaj byłam po wyprawkę :lol: .

Tak, że Zeljko, Amtluś, Akuś, Danusiu, nie myślę już o falbankach, teraz się zastanawiam czy nie powinnam pościągać tych zasłon i firanek, bo wiadomo, że co na drodze nosa to wróg :wink:.

anja-bo, dzięki dobra duszyczko :D , ze mnie zupełnie początkująca ogrodniczka. W sumie nie wiem jak to się dzieje, że na zewnątrz jeszcze nic nie uschło :wink: , bo reki do roslin pokojowych zdecydowanie nie mam :roll: , a w ogrodzie jakoś rosną.
Niektóre z moich wrzosów też wyglądają tak sobie, ale mnie się wydaje, że to choroba grzybowa. Podlałam je "Bravem", jednak chyba trochę za późno, bo niewiele im to dało.
Jesteś pewna, że Twoje uschły, może też chorują?



dankaf - 07-10-2009 16:41
Śliczny!!!!! ja też takiego chcę :wink:
Ale niespodziankę nam zrobiłaś :D.Masz już imię dla przyjaciela?

Ps.Jeśli chodzi o wrzosy to powinno się rozrzucic kory sosnowej tak aby wilgoc pozostała w ziemi wtedy nie łapią różnych chorób.No i oczywiście ziemia torfowa.
Pozdrawiam.

Nie no!Ja juz go kocham :oops: więcej zdjęc poproszę :D bo ja z tych co kochają pieski.



Żelka - 07-10-2009 17:57
O psia krew!!!! :D :wink:



Sonika - 07-10-2009 20:14
Mam jeszcze takie :D:

http://www2.picturepush.com/photo/a/...h/P3090022.jpg

http://www4.picturepush.com/photo/a/...h/P3090013.jpg

http://www3.picturepush.com/photo/a/...h/P3090015.jpg

Z imieniem są problemy :lol: , ale prawdopodobnie będzie Dino - też jest w sumie w ciapki :wink: .



Ew-ka - 07-10-2009 20:27
jaki piekny piesio :D a jaka to rasa ? suczka czy pies ? pies ponoć niełaskaw dla ogrodu :roll:



Amtla - 07-10-2009 20:28
Mamusiu, mamusiu, mamusiu.....cudeńko takie śliczne :D :D :D ale slodziak :D



dankaf - 07-10-2009 21:42
ożeż :D śliczną ma tą mordkę :wink:



Sonika - 07-10-2009 23:11
Słodki jest strasznie, przynajmniej na zdjęciu. Do nas przybędzie w sobotę i wtedy się okaże co to za urwis :lol: .
Jadę po niego aż pod Warszawę, bo w pobliżu nie było teraz takich szczeniąt, a wiecie jak to jest, jak się człowiek uprze (w tym wypadku ja :wink: ) to chodźby się waliło, paliło i było na drugim końcu świata to musi być na już :lol: .

To jest Cavalierek.
A jak trochę podrosnę będę wyglądać tak:

http://www2.picturepush.com/photo/a/...rles-puppy.jpg

Najprawdopodobniej zaczniemy niebawem chodzić do psiego przedszkola, coby nabył manier i obycia :wink: .

Oj będę mieć zajęcie na długie, zimowe wieczory :lol: .



Sonika - 07-10-2009 23:18
Ewuś, to jest piesek, ale ja się nie przejmuję - jak jego najdzie, będziemy kopać oboje :lol: .



tola - 07-10-2009 23:25
Ale piękny, Soniś, prześliczny normalnie.
Jak maskotka na baterie. Oszalejesz na jego punkcie jak nic.
Mogę troszeczkę pozazdrościć? :wink:



Sonika - 08-10-2009 09:04

Jak maskotka na baterie. Dokładnie Toluniu :lol: :

http://www5.picturepush.com/photo/a/...ophieetal2.jpg

A jakie mają zabójcze spojrzenie jak dorosną, szkoda gadać :D .

http://www5.picturepush.com/photo/a/...welana-2-t.jpg



Ew-ka - 08-10-2009 09:10
Soniko- myślę ,że trafnie wybrałaś rasę

http://cavaliery.wortale.net/art.php?art=47

poczytałam i myślę ,że będziesz szczęśliwa ze swoim Arystokratą :lol:



Sonika - 08-10-2009 09:22
Dzięki Ewuniu za link, chętnie poczytam, bo widzę, że sporo tam informacji.
Trochę się boję jak to będzie, ale damy radę.......chyba :lol: .
Zapraszam na głaskanie, mizianie itd. i oczywiście kawusię :D .



aka z Ina - 08-10-2009 12:02

Jadę po niego aż pod Warszawę, bo w pobliżu nie było teraz takich szczeniąt, a wiecie jak to jest, jak się człowiek uprze (w tym wypadku ja :wink: ) to chodźby się waliło, paliło i było na drugim końcu świata to musi być na już :lol: .
wiem coś o tym, ja po Galusie jechałam aż za Wrocław :P

nonono będziecie mieli nowego domownika.....GRATULUJĘ :D



Piotrek1 - 08-10-2009 14:39


Ciekawe czy Zebrinusy kwitną, nic na ten temat nie wiem
Soniko kwitną, mój 1-roczny zakwitł niedawno ... :wink:



aka z Ina - 08-10-2009 20:01
co chciałam wejśc wieczorkiem do Cię to pokazywało mi, że temat nie istnieje- dacie wiarę???? :P :lol:

ale na szczęście odnalazłam Cię :D



dankaf - 09-10-2009 13:34
już jutro :D



Amtla - 09-10-2009 19:18
Ja też nie mogę się doczekać...ale emocje, jakbym po swojego jechała :D



rogbog - 09-10-2009 20:58
Jezuuuuuu :lol: jakie to cudeńko, a te oczyyyy!!!!

Sobota to już jutro :D :D Czekam na fotki :D



Sonika - 09-10-2009 21:05
Tak się denerwuję, że coś. A jak on mnie nie polubi i będzie non stop płakać za mamą :roll: ?
Wciąż się zastanawiam jak to będzie w drodze, czy nie zacznie wymiotować, siusiu na trawce nie może, bo za mały...
Jak ja mu dam pić? Dosłownie gonitwa myśli. Z tego wszystkiego nie mogę znaleźć zadnej maskotki, a wiem, że miałam.
Ratunku ......



dankaf - 09-10-2009 21:11
przytulisz do serducha i załatwione :wink:



Sonika - 09-10-2009 21:13
Na pewno go przytulę, tylko czy on wytrzyma 5 godzin?



dankaf - 09-10-2009 21:18
wytrzyma :wink:
zrobisz z dwa przystanki i będzie ok
mówi się że zwierzęta wyczuwają dobrych ludzi..........
i te nocne piszczenie.........trzeba będzie wsadzic do wyrka.........mężus się wkurzy :lol: :wink:



rogbog - 09-10-2009 21:53
Soniczko dasz radę :lol:

A ja z ratunkiem przybywam :lol:

http://www.rik.com.pl/sklep/images/d...ies_lezacy.jpg



Sonika - 10-10-2009 07:31
Zabieram pluszaka Bogusi (dzięki wielkie :D ) i niedługo ruszamy :D .
Trzymajcie kciuki, proszę.



rogbog - 10-10-2009 09:19
Ja trzymamhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/107.gif



aka z Ina - 10-10-2009 09:32

Na pewno go przytulę, tylko czy on wytrzyma 5 godzin? wytrzyma, wytrzyma.....nasza też tyle jechała..... :wink: powodzenia!!!!!



TomKa - 10-10-2009 12:03
Strasznie spodobały mi się te zielone kulki z przodu i 2 srebrne po lewej

http://www2.picturepush.com/photo/a/...9/IMG-0484.jpg

Przeczytałam wyżej, że to hebe, ale chcę się jeszcze upewnić. Jakie odmiany? Ciężkie są w uprawie? Trzeba je jakoś formować czy same tak pięknie rosną?
Piesek słodziutki. Napisz jak minęłą Wam podróż :D



dankaf - 10-10-2009 14:47
czekamy :D



aka z Ina - 10-10-2009 17:55
czekamy na wieści :D



tola - 10-10-2009 18:50
Soniś i jak?
pewnie podobnie jak w piosence ...na całych jeziorach ty....
a u Was ...w całym domu on :D



rogbog - 10-10-2009 20:06
Soniczko -jesteście już?
Pewnie zmęczeni,ale też i szczęsliwi :wink:

Po podróży dobra herbata się należy :)
http://www.pocztakwiatowa.pl/_i/stat..._kwiatach2.jpg



dankaf - 10-10-2009 21:15
pewnie nie masz już siły na FM.....szkoda bom ciekawa :wink:



Amtla - 10-10-2009 21:20
...i ja też :o



dankaf - 11-10-2009 10:41
Zlituj się i wstaw jakieś zdjęcia.



Sonika - 11-10-2009 10:46
Dotarliśmy, ale dość późno i nie miałam już siły pisać, a tu jeszcze trzeba było ulokować nowego domownika.
Piesio był przez całą drogę bardzo grzeczny, nie piszczał, nie skomlał i cały czas spał.
Jakby w ogóle nie było psa.

Myślałam, że po przyjeździe będzie chociaż pić, ale jakoś nie chciał.

Potem poszliśmy spać. My do łóżka, pies do koszyka ze szmatką od mamusi.
Ok. drugiej się przebudził i zaczął wdrapywać na łóżko, popiskując trochę.
Pomiziałam za uchem, pogłaskałam i znowu zasnął.

Rano pobudka o 6-ej, do łózka się nie gramolił, poszedł na pieluchę i się wysiusiał :o . Pomiziałam, powiedziałam mu, że jest bardzo grzecznym psem i oboje byliśmy strasznie zadowoleni - zwłaszcza ja :lol: .

Potem zjadł śniadanie i wzięłam go do ogrodu, ale chyba mu się nie podobało, bo patrzył na mnie z takim wyrzutem, że coś :wink: .

Teraz była zabawa i znowu śpi.

Jest strasznie słodki, chodzi za nami krok w krok i nie spuszcza z oczu.

Jedynym problemem jak do tej pory jest chodzenie po schodach. Muszę go nosić, bo boję się, że spadnie. U siebie zbiegał do ogrodu, ale tam były tylko dwa schodki.

z mamą:

http://www3.picturepush.com/photo/a/...h/IMG-0597.jpg

i zaczynamy jechać do domu:

http://www1.picturepush.com/photo/a/...h/IMG-0610.jpg

http://www1.picturepush.com/photo/a/...h/IMG-0607.jpg

Trochę nas podgryza i szarpie za nogawki, ale jesteśmy baaaardzo wyrozumiali :wink: :lol:



rogbog - 11-10-2009 11:33
Słodki :lol: :lol: normalnie słodki :lol: :lol: :lol:



dankaf - 11-10-2009 12:13
Jest śliczny Sonisiu :D



Amtla - 11-10-2009 14:57
jUŻ GO KOCVHAM.....chętnie bym pomiziała :D



Sonika - 11-10-2009 19:34
Daje niezły wycisk, mogę pożyczać :wink: :lol: .
Teraz pochrapuje słodko, ale urwis z niego straszny.

TomKo, te dwa pierwsze rzędy to hebe, trzy kulki to coś innego, ale nie wiem co. Może Tola będzie wiedzieć?
Hebe jest jakieś zwykłe, ale nie wiem jak ta odmiana się nazywa. U nas na giełdzie sprzedają po trzy złote. W pierwszą zimę powinno się je okryć, a tak poza tym nic nie musisz robić. Zachowuje swój kształt i nie trzeba przycinać, ale mam to samo z frontu i parę sztuk złapało chyba grzyba.

Piotrek, a na jaki kolor kwitnie? Moje mają dwa lata i żadnych kwiatostanów.



dankaf - 12-10-2009 09:02

mogę pożyczać Sonisiu szkoda,że nie słyszałaś okrzyku radości mojej młodszej córeczki :wink:



anja-bo - 12-10-2009 10:03
Piesio cudowny!

dot. wrzosów - nie mam pojęcia, czy to jakaś choroba. Po prostu igiełki/ listki zobiły się brązowe (jak uschnięte) i osypują się. Kwiatki jakoś sie trzymają, ale to pewnie kwestia czasu. Może spróbuję z tą korą :)



aka z Ina - 12-10-2009 10:43
alez on ma cudowne oczy :D śliczny!!!!!

My Galusie-owczarka kilka tygodni znosilismy ze schodów...weterynarz zalecił, ze względu na stawy... :)



tola - 12-10-2009 13:07
No mówiłam że piesio na baterie, śliczny :D



DarioAS - 12-10-2009 13:16
rany, jakie małe cudo :P
Soniś, gratuluję mamusiu :wink: , będziesz miała z nim zajęcie na całą zimę :wink: :lol: :lol: :lol:



Sonika - 12-10-2009 17:17
Dzisiaj minął nam drugi dzień. Uczyliśmy się przynosić zabawkę :lol: i trochę biegaliśmy po ogrodzie. Pogoda niestety beznadziejna, leje z przerwami, ale wiem już jak wygląda listek i chyba mi się podoba :lol: :

http://www3.picturepush.com/photo/a/...h/IMG-0627.jpg

http://www1.picturepush.com/photo/a/...h/IMG-0648.jpg

http://www3.picturepush.com/photo/a/...h/IMG-0661.jpg

http://www4.picturepush.com/photo/a/...h/IMG-0647.jpg

Istne kino :wink:

http://www3.picturepush.com/photo/a/...h/IMG-0692.jpg

Teraz wysiadły mi baterie i śpię :lol: .



dankaf - 13-10-2009 09:13
a jakie ma fajne różowe podusie pod łapkami :lol: :wink:



Amtla - 13-10-2009 12:10
Zaraz go zjem...miammmmmmmmmmmmmm :wink:



dankaf - 13-10-2009 14:10
Soniś zmieniaj avatarek na zdjęcie nr.4 :D



Grazia-Ol - 13-10-2009 14:30

Soniś zmieniaj avatarek na zdjęcie nr.4 :D :D I nazwę wątku na: Było o domu, ogrodzie, teraz o piesusiu Soniki" :D

Gratuluję i utożsamiam się z tematem :wink: Też jestem "pieskowa"



Ew-ka - 13-10-2009 15:37
Soniko-polecam Ci ksiązke ,która nauczyła nas kilka lat temu jak wychować Dore na bardzo mądrego psa :lol:

http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki....html?kw=37813



joola - 13-10-2009 22:38
Soooonikaaa! No piesiul cuuuuuuudny! Ale Ty wiesz, że ja mam fisia na punkcie psów :oops: Jak się to cudo wabi?
Dankaf-u mnie, to właśnie mężuś uległ-poległ i wpuścił sierściucha do łóżka 8) :wink: -ja nie miałam nic do gadania :wink: i tylko od czasu do czasu tak dla porządku pokrzykuję, że oddam rozwydrzoną zarazę do azylu :wink:



mikopiko - 13-10-2009 22:46
Ale słodki :P
Jakie ma piękne oczy :o
No to będzie Pani teraz zadowolona :D



TomKa - 14-10-2009 15:11
Soniś, ja za zwierzętami nie bardzo :roll: , ale ten Twój piesio ... podoba mi się normalnie. Słodki taki i ładniusi. Rozrabia bardzo?
A czy u Ciebie też tak biało? Co z kwiatkami? Ja doła złapałam, bo nic nie zabezpieczone, warzywo do końca nie zebrane, dalie w ziemi, róże kupiłam ... :cry: :( :cry:



dankaf - 16-10-2009 11:04
Cześc :D
Co słychac? Dino grzeczniutki?



- 16-10-2009 17:20
Sonika, zakochałam się w twoim psie
Czy to normalne? :roll: :lol:



Sonika - 18-10-2009 06:18


:D I nazwę wątku na: Było o domu, ogrodzie, teraz o piesusiu Soniki" :D
Grazio, dobra propozycja :lol: , ale mały jest jak narazie tak absorbujący, że nie mam wolnej chwili, aby usiąść przy komputerze, a co dopiero pisać o piesiu :wink: :lol: .
Zupełnie jak z małym dzieckiem - można zrobić cokolwiek tylko jak śpi.

Ewuniu, kupiłam sobie książkę, nie tę, którą polecasz, ale też na temat wychowania szczeniaka i się uczymy.
Idzie nam to trochę pomału :lol: , ale robimy postępy.

Jooluś, piesio wabi się Dino, tak jak jego sławny kolega:

http://www3.picturepush.com/photo/a/...aluch/dino.jpg

w sumie są podobni, nie uważasz :wink: :roll: ?

Jak do tej pory nie uległam i do łózka nie wpuściłam, ale popołudniowe drzemki spędzamy razem na sofie :lol: .

Mikuś, słodki jest strasznie, taki do zamiziania :D .

TomKo, rozrabiać rozrabia, ale jeszcze niczego nie zniszczył.
Trzeba jednak mieć cały czas na niego oko, bo wszędzie go pełno :lol: .

Też się martwię czy będzie jeszcze ciepło i sucho, bo mam trochę cebulek do posadzenia, trawę do skoszenia i inne inszości, a tu wciąż pada :roll: .

Danuś, jak na swoje szczeniaczkowe możliwości to grzeczniutki :wink: .
W piątek byliśmy do szczepienia i był potem osowiały, ale następnego rana szybko nadrobił zaległości :lol: .

Taki był biedny, nic go nie ruszało:

http://www5.picturepush.com/photo/a/...h/IMG-0742.jpg

Veruniu, miłość nie wybiera :wink: :lol: .



dankaf - 18-10-2009 10:01
Sonisiu, pewnie musiał swoje "odchorowac" po tym szczepieniu :-?
A kto go bardziej rozpieszcza Ty czy mąż? :lol: :wink:



Ew-ka - 18-10-2009 14:10
Soniko-staraj sie go znosic ze schodów -przynajmniej przez kilka pierwszych miesięcy póki kręgosłup sie nie wzmocni i nie pozwól mu zeskakiwać z sofy czy fotela ..... bo wtedy cały ciezar skupia sie na kregosłupie szyjnym i może dojśc do uszkodzenia .Takie rady dostaliśmy dla naszego szczeniaka od lekarza i hodowcy .
Sliczny ten Twój maluszek :D



mayland - 18-10-2009 15:47
Śliczny ten Twój Dino Soniczko :lol:



Amtla - 18-10-2009 19:06
Taki kochany...jak śpi :wink:

A jak tam ogródek Soniko ? Zdążyłaś przed ochłodzeniem ?



Sonika - 19-10-2009 06:42
Danusiu, czasem o mnie plotkują, że niby daję wycisk :lol: , że zrzędzę o porządku i takie tam. Wiesz co znaczy męska solidarność :wink:.

Ewuniu, noszę po schodach, ale jeszcze go nie nauczyłam, żeby zostawał sam np. na dole i przyznam, że jest to trochę uciążliwe, ale czego się nie robi dla dobra psa.

Maylandziu, kochany jest i przylepa z niego straszna :lol: .

Amtluś, nic jeszcze nie zrobiłam w ogrodzie :roll: zdążyłam tylko nawieźć trawnik. Ma się podobno ocieplić i na to liczę, bo i trawę trzeba skosić i cebulki posadzić.....

Piesio po tygodniu pobytu nauczył się robić siad, praktycznie nie siusia już w domu i przynosi czasem patyczek i inne różności:

http://www2.picturepush.com/photo/a/...h/IMG-0828.jpg

strasznie jest ciężko zrobić mu zdjęcie, bo biega jak fryga :lol:

zaduma nad psim losem :wink:

http://www1.picturepush.com/photo/a/...h/IMG-0827.jpg

Pozdrawiam Was serdecznie i jak tylko jakoś mi się to wszystko ułoży wpadnę z wizytą :D .
Teraz ledwo mam czas napisać coś u siebie, ale mam nadzieję, że się to szybko zmieni......oby :wink: .



Sloneczko - 19-10-2009 11:44
Sonika, przecudny!!

Pooglądaj sobie te śliczności w stadzie :)
http://www.youtube.com/watch?v=ave3YP77vhU



Alunek - 19-10-2009 21:27
Ślicznusi Dinuś :D



dorbie - 20-10-2009 23:46
Sonika strasznie sie ciesze ze odkrylam Twój dziennik, taki piekny ogrod... Tylko szkoda ze zdjec domku nie ma wiecej.

Piekne masz rosliny i te kompozycje sa cudne a zdjecia jak z gazet!



mayland - 21-10-2009 07:48
Twój piesio Soniczko to mi na dziewczynke wygląda (tylko mu o tym nie mów :wink: ) :oops: :lol: To chyba przez te zalotne brwi :lol: :lol:



dankaf - 22-10-2009 09:05
Cześc :D
Wiesz!? Tak patrzę na to drugie zdjęcie iiiiiiiiiii naprawdę ma tą mordkę arystokratyczną :lol: :wink:
Jeszcze jedno.Widziałaś reklamę Wedla?Jest tam piosenkaMotylem jestem na,na,na,na motylem jestem.......jest tam nasz Dinuś :lol: :wink:



Żelka - 22-10-2009 12:06
Psia krew, co za trawnik?! :D :wink:
Mizio cudny jest.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl



  • Strona 56 z 58 • Zostało znalezionych 12927 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58