ďťż
Było o domu, teraz o ogrodzie Soniki...




lilajar - 14-06-2008 11:29
Soniko, sledze twoj temat na okraglo i zawsze znajduje cos, co mozna podziwiac. Pienky masz ten ogrod. Wlasnie tez jestem "chora" na powojniki ( nie bez twojej pomocy), tylko, ze u nas nie ma az tylu pieknych gatunkow :( . Chyba sie wybiore do Polski na zakupy po rosliny do jakiejs dobrej szkolki 8). Tylko nie wiem czy mozna go teraz sadzic czy lepiej wybrac jakis inny okres (moze zaczekac do jesieni albo wiosny?).





Sonika - 15-06-2008 06:34
Mikito, z mszycami to w sumie walka z wiatrakami. Jedne padają, inne przychodzą...ech.
Susza straszna, u nas niby pochmurno od paru dni, a deszczu wciąż nie ma.



Sonika - 15-06-2008 06:40

Witam Sonika
Gratuluję Ci wspaniale urządzonego domku oraz wspaniale tworzącego sie ogrodu.Ja niedługo zacznę budowę domu ale już mam tysiące pomysłów jak urządze swój ogród-nie moge się doczekac.
Chciałabym Ci doradzic w czymś:Clematisy-powojniki uwielbiają wilgotne podłoże.Podsyp mu kore ona długo utrzymuje wilgoc.Bedzie miał stale wilgotno.
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Dankaf, dziękuję za miłe słowa :D .
Ze mnie początkujący ogrodnik i jeszcze nie wiem za wiele. Dobry pomysł z korą, dziękuję za radę :D . A co jeszcze lubią powojniki? Wiem, że muszą mieć nogi :wink: w cieniu, ale czy np. czymś się je nawozi?

Kiedy zaczynasz budowę domu?

Pozdrawiam :D



Sonika - 15-06-2008 06:41
TomKo, pozostałe się namyślają :wink: , ale sąsiad tego też zakwitł.





Sonika - 15-06-2008 06:43

sliczny ten powojnik :D :D :D :D :D
ale cierpliwości sie przy nim musiałaś uczyć :lol:

u nas miało padać od wczoraj - wczoraj pokropiło a dziś od rana słońce :o :cry:
Witaj Ivo, wziął mnie na przetrzymanie :wink: :lol: .

A kiedy będą nowości w Twoim dzienniku?
Pozdrawiam serdecznie i czekam



Sonika - 15-06-2008 06:51
Witaj Lilajar :D , nie wiem kiedy się je sadzi. Ja posadziłam niedawno, ale czy to była dobra pora nie mam pojęcia. Trzy z nich mają pączki, a jeden nie i chyba już mieć nie będzie.

Zakwitł sąsiad, ja obserwowałam jednego, a drugi bez fanaberii :wink: wziął i zakwitł. Chyba nie chciał być gorszy od kolegi :wink: :lol: :

http://images31.fotosik.pl/286/1fd4d224cfbf44c5med.jpg

http://images31.fotosik.pl/286/b03a1b1678c5ed76med.jpg

Oba mają jeszcze dużo nieotwartych pączków, ale wszystkie u góry.
Jak to zrobić, żeby w przyszłym roku zakwitły z góry na dół :roll: ?



mayland - 15-06-2008 08:31
Chciałam powiedzieć, ze moim marzeniem są takie pąki, nawet jeśli bedą tylko na górze :roll: Mój skoszony clematis odbił i ma 3 pączki wielkości.....3mm :lol: :lol: I teraz się zastanawiam jak go podgonić. Chyba dam nawozu.
Chyba posadzę więcej tych owojników przy domu. Podobają mi się u Ciebie. Mam miejsce na huśtawkę przed domem a z tyłu za nią jest siatka, niczym nie zarośnieta. Powojniki stworzyłyby piekną osłonę od sąsiadów. Myśle też o róży pnacej ale nie wiem jaka odmiana byłaby najlepsza. Wiem, ze białe mają najwięcej kwiatów. :roll:



Sloneczko - 15-06-2008 10:31
Mayland, Soniczko, poczytajcie o różach: http://poradnikogrodniczy.pl/roze.php :) Dobry poradnik w pigułce :)

http://poradnikogrodniczy.pl/pliki/p...za_bramka2.jpg

Przy okazji polecam wspaniałego bloga o ogrodzie wiejskim (ale nie tylko): http://nastrojowyogrod.blogspot.com/...%B3d%20wiejski



mayland - 15-06-2008 12:08
Dzięki Słoneczko :lol: Fajny ten blog :lol:



dankaf - 15-06-2008 16:02

Ze mnie początkujący ogrodnik i jeszcze nie wiem za wiele. Witam Cię bardzo serdecznie.No coś Ty masz wspaniały ogród!!!!!!A to że wszystkiego się nie wie od razu to co!!!??Wiesz ile ja popełniłam błędów?Pierwsze co kupiłam do ogrodu to niecierpki,które niestety nienawidzą słońca-i oczywiście wiecznie omdlałe były.Teraz pięknie kwitną- ale w cieniu :D
A wiesz co ja robie z moimi clematisami?Nic zupełnie i nie wiem ale chyba lubią swoje miejsce bo kwitną mi bardzo ładnie.
Clematisy to są cwane bestie :wink: bo są bardzo kapryśne.Uwielbiają słońce ale nienawidzą wiatru,który uszkadza im kwiatki. U mnie rośnie na południu i rzeczywiście korzenie mają w cieniu.Możesz wiosna podsilic go kompostem -trochę na wierzch i lekko wymieszaj.
Budowe zaczynamy w tym roku-przynajmniej tak mój mąż mówi :D
I już wiem (mąż jeszcze nie)że może na przyszły rok wygospodaruje sobie kawałek ziemi-maciupki kącik aby coś już mogło tam rosnąc.
W tej chwili jesteśmy na wynajmie i troszkę ogródka mam więc grzebac jest gdzie -ale co swoje to swoje. Z przyjemnością będę do ciebie zaglądac.pozdrawiam.



dankaf - 15-06-2008 17:59

Myśle też o róży pnacej ale nie wiem jaka odmiana byłaby najlepsza. Wiem, ze białe mają najwięcej kwiatów. :roll: Witaj mayland.Ja mam róże żółtą a kwitnie jak oszalała-3 razy w sezonie.Chętnie podałabym Tobie nazwę odmiany ale dostałam ją od mamy parę lat temu i nie pamiętam.Ja zawsze kupuję róże w doniczkach,które już kwitną,wtedy wiadomo jak bedzie wyglądac a wkopac można w każdej chwili.
Może wkleje zdjęcie to Ci pokaże tylko niech ten komp lepiej działa.pozdrawiam.



Sonika - 15-06-2008 19:37
Dzięki Słoneczko za linki :D , poczytam z przyjemnością.

Maylandziu, róze różami, ale dzisiaj spotkałam takie cudo:

http://images29.fotosik.pl/230/e7063ea53d61a2c0med.jpg

http://images27.fotosik.pl/229/096aa26e8fdc5660med.jpg

normalnie nie mogłam oderwać oczu.
Nie wiem co to za krzak, może to kamelia :roll: ? Ktokolwiek wie, proszony o wiadomość.

Dankaf, zupełnie jakbym o swoich czytała :lol: , dokładnie to - wiecznie omdlałe :lol: .
Z tym, że ja wciąż swoje cucę :wink: , bo nie chce mi się ich przesadzić i tak się męczymy - ja i one :wink: :lol: .

http://images24.fotosik.pl/231/3ee8fb3a6e9f766cmed.jpg

http://images34.fotosik.pl/287/f2d110f8935609e2med.jpg

Widzę, że też lubisz grzebać w ziemi :D .
To jak to jest z różami, zawsze je można sadzić? Myślałam, że tylko na wiosnę lub w jesieni.



Mohag - 15-06-2008 19:58
Jak to to biale sie nazywa to "ucieklo mi z mozgownicy" ale sobie przypomne, bo u mnie rosnie taki spory kolo wejscia do bramy... i slicznie to to pachnie 8) nazwe ma wlasnie podobna do tego zapachu hihi

ps. jasminowiec ? albo cus takiego :wink:



dankaf - 15-06-2008 20:08
Sonika przeważnie róże sadziłam na wiosne.Ale jak któraś mi się spodobała to nie trzymałam się terminu-z doniczki łącznie z ziemią przekładałam na miejsce stałe.Mam parę róż które późno kupowałam i świetnie się przyjeły (najpierw do dołu wlewam dużo wody żeby ziemia się "opiła" a póżniej róże).Rosnące w doniczce mogą byc wkopywane później.Tak było z moją krzaczastą różą-niedługo zacznie kwitnąc :D .Wkleję zdjęcia tylko coś mi ten komp ostatnio wolno chodzi i mam problem z wklejaniem zdjęc.
A na rabaty (w te upały)-jeśli chodzi o kwiatki dobrze sprawdzają się szałwie.
Zeby jeszcze te cholerne mszyce :evil: nie właziły na nasze róże.
:wink:



mayland - 15-06-2008 22:10
Mi to też na jaśmin wygląda tylko jakiś taki podwójny :roll: Może to tak jak z lilakami? Są odmiany pełne. :-?



mayland - 15-06-2008 22:12
A co do rózy to znalazłam juz szkółkę niedaleko mnie i pewnie sie tam wybiorę zakupić jakąś. I koniecznie tamaryszek bo bardzo lubię ten krzew. :lol:



Mohag - 15-06-2008 23:03
Jasminu jest chyba z 200-scie odmian. Ta jest pelna, u mnie jest mniej pelna z zoltymi precikami w srodku i nazywa sie to to jasmin wonny... juz sobie przypomnialam :lol:



Ivonesca - 16-06-2008 08:18

sliczny ten powojnik :D :D :D :D :D
ale cierpliwości sie przy nim musiałaś uczyć :lol:

u nas miało padać od wczoraj - wczoraj pokropiło a dziś od rana słońce :o :cry:
Witaj Ivo, wziął mnie na przetrzymanie :wink: :lol: .

A kiedy będą nowości w Twoim dzienniku?
Pozdrawiam serdecznie i czekam miała pisać na weekend i znów mi nie wyszło ;-)

ten biały to też mi sie wydaje że jaśminowiec....



Alunek - 16-06-2008 09:16
Też mi się tak wydaje - to jaśminowiec wielokwiatowy ( nie mylić z jaśminem ).



mikita - 16-06-2008 09:35
Sonika, odwołuję co napisałam o czosnku:) mszyc zostały tylko jakieś niedobitki:) wiem, że niedługo znów będzie to samo, ale czasowo pomaga:)

Jaśmin jest piękny:) i ten zapach:) Ale tylko na drzewie :wink: kiedyś przyniosłam do domu i w nocy wyrzucałam, bo się spać nie dało:)



dankaf - 16-06-2008 12:08
http://img66.imageshack.us/img66/7374/img2269az4.th.jpg

To ta róża wysokopienna o której pisałam.Wspaniale kwitnie :D



Sonika - 17-06-2008 09:35
Mohag, z Ciebie podobno nieogródkowa dziewczyna, a tu proszę, wiedziałaś odrazu - niby nie lubi, a wie.
Chyba coś mnie z tym nielubieniem bujasz :wink: :lol: .



Sonika - 17-06-2008 09:39
Maylandziu, gdzieś wyczytałam, że tamaryszki są różne - jedne przycina się na wiosnę, a inne jesienią. Tylko zapomniałam czy różnie wyglądają :oops: :wink: .



Sonika - 17-06-2008 09:41

sliczny ten powojnik :D :D :D :D :D
ale cierpliwości sie przy nim musiałaś uczyć :lol:

u nas miało padać od wczoraj - wczoraj pokropiło a dziś od rana słońce :o :cry:
Witaj Ivo, wziął mnie na przetrzymanie :wink: :lol: .

A kiedy będą nowości w Twoim dzienniku?
Pozdrawiam serdecznie i czekam miała pisać na weekend i znów mi nie wyszło ;-) Następny za pasem :wink: :D .



Sonika - 17-06-2008 09:44
Mikito ja nadal pryskam Słoneczkową miksturą i pomogło.
Jak mi się skończy zrobię z czosnku, coby mi się mszyce za bardzo nie przyzwyczaiły do jednego smaku :wink: :lol: .

Tylko te mrówki nadal są WSZĘDZIE.



Sonika - 17-06-2008 09:47

Też mi się tak wydaje - to jaśminowiec wielokwiatowy ( nie mylić z jaśminem ). Nie miałam pojęcia, dla mnie jak do tej pory istniał tylko jaśmin :wink: .'
Będę musiała gdzieć poszukać tego jaśminowca, bo strasznie mi się podoba :D .
Tylko czy można go silnie ciąć, bo ja mam mało miejsca?



Sonika - 17-06-2008 09:51
Piękna ta róża dankaf :D , a ile ona ma lat?
Róże pnące się przycina czy puszcza na żywioł :wink: ?

Nie wiem jak ja to zrobiłam, ale żadna z róż jakie kupiłam nie ma nazwy :( i bardzo żałuję. Mają tylko napisane - parkowa, pienna....itd.



Ivonesca - 17-06-2008 10:42

Też mi się tak wydaje - to jaśminowiec wielokwiatowy ( nie mylić z jaśminem ). Nie miałam pojęcia, dla mnie jak do tej pory istniał tylko jaśmin :wink: .'
Będę musiała gdzieć poszukać tego jaśminowca, bo strasznie mi się podoba :D .
Tylko czy można go silnie ciąć, bo ja mam mało miejsca? tak naprawdę mówimy jaśmin, ale ten zwykły (nie o pełnych kwiatach) to też jaśminowiec wonny

ja mam 3 "zwykłe" - rosną jak głupie i musze je mocno ciąć - ale ten z pełnymi kwiatami podobno rośnie mniej do 1,5m - tak powiedział mi gość w szkółce - kupiłam małego dopiero w tym roku więc nie wiem jeszcze jak to jest w praktyce

co do róż pnących - ciachnęlam je na jesień, ale tak na pałę :oops: (ale zakwitły ładnie)... z chęcią dowiem sie jak powinno być prawidłowo :D



Sonika - 17-06-2008 10:58
Ivo wiem że Ci się nie chce, ale wkleiłabyś jakies zdjęcia, napisała co nieco... :wink: .



dankaf - 17-06-2008 11:19

Piękna ta róża dankaf :D , a ile ona ma lat?
Róże pnące się przycina czy puszcza na żywioł :wink: ?
Sonika-myślę że można i tak i tak,ale róże zawsze jest dobrze "odświeżyc".Ja tą przycinam zawsze wiosną na ok 170 cm-tyle ile dosięgnę :wink: Na moje oko jest bardziej "krzaczasta i silniejsza"niż te które rosną sobie na żywioł.Kupiłam wczoraj nawóz granulowany aby je wszystkie podsilic.Jeśli chodzi o wiek to już ma 6 lat i kwitnie pewnie tak pięknie że to od mamuśki :D
Aha i jeszcze jedno zapomniałabym napisac-te przekwitniete pąkówki należy usuwac.



Sonika - 17-06-2008 11:31
Wszystko co od mamusiek jest najpiękniejsze na świecie :D .

To zanczy, że jeśli moje są jeszcze małe mam im narazie dać spokój? Zwiędnięte kwiaty obcinam, to akurat wiem :wink: :lol: . Tylko jak tak patrzę na tę moją różę to jakoś niezyt urosła na wysokość.
Raczej idzie jej na boki.

W ogóle to zaczynam się martwić, że ten mój ogród mały, bo chciałabym jeszcze i to, i to i chyba wszystko :wink: :lol: .



dankaf - 17-06-2008 11:37

bo chciałabym jeszcze i to, i to i chyba wszystko :wink: :lol: . I skąd ja to znam :wink:



dankaf - 17-06-2008 11:42

To zanczy, że jeśli moje są jeszcze małe mam im narazie dać spokój? Tylko je dokarmiaj-nawóz granulowany bedzie lepszy bo wolniej się rozkłada w ziemi.Przytniesz je dopiero na wiosnę.



Sonika - 17-06-2008 12:45
Teraz mam dokarmiać? Cały czas?



roszponka - 17-06-2008 13:45
Witaj Soniko!
Dawno mnie nie było, dużo się u Ciebie zmieniło jest coraz piękniej.
Piękny masz ogród i te clematisy cudo. ja kupiłam na razie jednego, ale jest marnieńki. Był złamany czego w sklepie nie zuważyłam. Ale już odbija.
Ach te ogrody tyle pracy od nas wymagają.
Pozdrawiam



Alunek - 17-06-2008 14:31
W temacie róż i nie tylko warto zajrzeć tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopi...=359958#359958
Ania ma wspaniały ogród.



Sloneczko - 17-06-2008 14:58

Mikito ja nadal pryskam Słoneczkową miksturą i pomogło.
Jak mi się skończy zrobię z czosnku, coby mi się mszyce za bardzo nie przyzwyczaiły do jednego smaku :wink: :lol: .

Tylko te mrówki nadal są WSZĘDZIE.
Mrówki to nic, najgorsze są wszystkożerne mszyce. Bez obaw, nie przyzwyczają się do "smaku" mojej mikstury. Po prostu nie zdążą, bo momentalnie się duszą.



dankaf - 17-06-2008 17:19

Teraz mam dokarmiać? Cały czas? Tak.Ja kupiłam nawóz NOWOMIX-granulowany,aby wolniej się rozkładał .Stosyję go raz na 2-3 tyg.Na pewno jest opisane na opakowaniu.Ja podsypuję trochę i mieszam delikatnie z ziemią.Mogę również z czystym sumieniem polecic Ci FLOROWIT płynny nawóz-jest bardzo dobry.Można go stosowac do wszystkich roślinek.Nie wiem co mi się stało w tym roku że zdecydowałam się na granulat-zobaczymy skutki.



dankaf - 17-06-2008 17:26

Mikito ja nadal pryskam Słoneczkową miksturą i pomogło.
Jak mi się skończy zrobię z czosnku, coby mi się mszyce za bardzo nie przyzwyczaiły do jednego smaku :wink: :lol: .

Tylko te mrówki nadal są WSZĘDZIE.
Mrówki to nic, najgorsze są wszystkożerne mszyce. Bez obaw, nie przyzwyczają się do "smaku" mojej mikstury. Po prostu nie zdążą, bo momentalnie się duszą. A ja dziewczyny dzisiaj mszyce potraktuję FASTAC-kiem
A na mrówki mam proszek BROS-zawsza skuteczny.Co roku robią gniazda wokół oczka wodnego-jest tego mnóstwo.



dankaf - 17-06-2008 17:41

W temacie róż i nie tylko warto zajrzeć tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopi...=359958#359958
Ania ma wspaniały ogród.
anulka-ma wspaniałe przepiękne róże na str.30.



DarioAS - 17-06-2008 22:44

bo chciałabym jeszcze i to, i to i chyba wszystko :wink: :lol: . I skąd ja to znam :wink: znamy.... :wink:
ja też powoli upycham...



DarioAS - 17-06-2008 22:53

Maylandziu, gdzieś wyczytałam, że tamaryszki są różne - jedne przycina się na wiosnę, a inne jesienią. Tylko zapomniałam czy różnie wyglądają :oops: :wink: . Tamaryszek francuski kwitnie w maju i często jeszcze raz- końcem sierpnia, a drobnokwiatowy kwitnie w kwietniu, maju. Jeszcze wznalazam piecioprecikowy, ktory ponoc kwitnie od czerwca do pazdiernika :wink:



Sonika - 18-06-2008 08:41

Witaj Soniko!
Dawno mnie nie było, dużo się u Ciebie zmieniło jest coraz piękniej.
Piękny masz ogród i te clematisy cudo. ja kupiłam na razie jednego, ale jest marnieńki. Był złamany czego w sklepie nie zuważyłam. Ale już odbija.
Ach te ogrody tyle pracy od nas wymagają.
Pozdrawiam
Dzień dobry Roszponko, bardzo się cieszę, że jesteś i że mnie odwiedziłaś :D .
Ogród mnie wciągnął maksymalnie, wciąż coś grzebię i wciąż czuję niedosyt.
Swoim clematisem się nie martw, na pewno da sobie radę. Maylandzi mąż skosił prawie na zero, a on wciąż rośnie :wink: .

Napisz co u Ciebie, jak Ci się mieszka, bo chyba jesteś już po przeprowadzce.
Pozdrawiam serdecznie :D



Sonika - 18-06-2008 08:47
Alunko, na tamto forum lepiej nie wchodzić :wink: , można dostać zawrotu głowy :lol: .



Sonika - 18-06-2008 08:48
Słoneczko - pryskam nadal Twoim zajzajerem :wink: .



Sonika - 18-06-2008 08:53

Teraz mam dokarmiać? Cały czas? Tak.Ja kupiłam nawóz NOWOMIX-granulowany,aby wolniej się rozkładał .Stosyję go raz na 2-3 tyg.Na pewno jest opisane na opakowaniu.Ja podsypuję trochę i mieszam delikatnie z ziemią.Mogę również z czystym sumieniem polecic Ci FLOROWIT płynny nawóz-jest bardzo dobry.Można go stosowac do wszystkich roślinek.Nie wiem co mi się stało w tym roku że zdecydowałam się na granulat-zobaczymy skutki. Dzięki, muszę w takim razie kupić, bo parę róż wydaje mi się trochę marnych. Dałam im ziemię "pod róże", a pączki mają marniutkie.

Kupiłam wczoraj coś na mrówki tylko, że nie widzę gniazd tylko mrówki spacerujące w górę i w dół :wink:

Dankaf pochwal się oczkiem. Bardzo jestem ciekawa jak wygląda.



Sonika - 18-06-2008 08:57

bo chciałabym jeszcze i to, i to i chyba wszystko :wink: :lol: . I skąd ja to znam :wink: znamy.... :wink:
ja też powoli upycham... Jak tak patrzę na swoje dokonania :wink: to nie chce mi się wierzyć, że to się rozrośnie i trochę mnie denerwują te puste miejsca.

Sprawdziłam i mój jest drobnokwiatowy. Powinnam go teraz przyciąć, tzn. skrócić?



Sonika - 18-06-2008 09:07
Wciąż coś nowego :D:

http://images28.fotosik.pl/232/d6611a80e920081emed.jpg

http://images31.fotosik.pl/290/94eae985eaec39c0med.jpg

hosty:

http://images26.fotosik.pl/232/c7da26506c0caa7bmed.jpg

http://images34.fotosik.pl/290/15b38596fc61bb1dmed.jpg

http://images30.fotosik.pl/232/8d10061840c758dfmed.jpg

http://images32.fotosik.pl/289/2fb66ba563f5b3famed.jpg

i starego :wink:

http://images33.fotosik.pl/290/fd1c6366b26f7176med.jpg

http://images30.fotosik.pl/232/388a62508b96361cmed.jpg

http://images29.fotosik.pl/231/f6af72dd5e0ebbbcmed.jpg

http://images31.fotosik.pl/289/f22b7472f6a82716med.jpg

i pierwszy pomidor :wink: :

http://images24.fotosik.pl/232/c8f7ddce98ca5cacmed.jpg



dankaf - 18-06-2008 09:36
KOBIETKO masz śliczną różyczkę!!!!!Jaka ładna,czyściutka bez żadnych mszyc.Ja nie będę więcej wklejac zdjęc bo mi teraz wstyd :oops:



dankaf - 18-06-2008 09:44
Na zdjęciu zauważyłam że tworzy się oczko?A na jakiej stronie świata będzie?Ja niestety mam na stronie południowej i walka z glonami-straszna-niedopokonania :-? Znów musiałabym zmienic wodę,która ma dopiero 2 m-ce.Ale za to widac później jak pływają rybki-czerwone karoski :D
Mamy również pompkę-fontannę.Bardziej żeby dotlenic niż do walki z glonami i światełko,które daje przecudne efekty wieczorem.Choruje na mgiełkę,ale jak zobaczyłam cenę :cry: Drogie!!!!!!!



Sonika - 18-06-2008 10:47

Ja nie będę więcej wklejac zdjęc bo mi teraz wstyd :oops: Jak to nie będziesz :cry: :cry: :cry: ?

Nasze oczko też od południa i nie ma wyjścia :wink: . Cały ogród jest od południa.
Też mamy pompkę z różnymi efektami, ale narazie wypróbowaliśmy jeden.

http://images31.fotosik.pl/276/989868ece164b76dmed.jpg

Kupiliśmy cały zestaw, ale światełka tam chyba nie było :( . Był za to filtr UV, ale jeszcze nie doszliśmy do tego jak go zamontować :wink: .

A jak wygląda mgiełka?

Wklej zdjęcia, bardzo proszę, nie bądź taka :wink: :( .



mikopiko - 18-06-2008 11:13
Kwiaty, trawka i jeszcze wodotrysk :o
o nie :evil:
tego już za dużo :roll: :wink:
Pięknie, pięknie Sonisiu jak to wszystko szybko rośnie :o



Sloneczko - 18-06-2008 11:45

A na mrówki mam proszek BROS-zawsza skuteczny.Co roku robią gniazda wokół oczka wodnego-jest tego mnóstwo. Danka, poczytaj co na temat pożytecznej działalności mrówek pisze Mirek Lewandowski na stronie o ogrodach: http://forum.muratordom.pl/mirek-pyt...65529-1920.htm :

Układ mrówki-mszyce jest jednym z bardziej znanych przejawów symbiozy. Mrówki mają w mszycach stałe i obfite źródło łatwo dostępnego pokarmu. W zamian zapewniają mszycom ochronę przed wrogami - drapieżcami (m.in. biedronkami) i pasożytami, a często także - poprzez budowę specjalnych osłon z ziemi lub szczątków roślinnych - przed deszczem i wiatrem. Ochrona, jakiej mrówki udzielają mszycom - niekwestionowanym szkodnikom roślin - może budzić wobec nich niechęć działkowców. Tym niemniej, w normalnej sytuacji - przy umiarkowanej liczebności mszyc - szkody wyrządzane przez mszyce są z nawiązką rekompensowane przez stałą obecność mrówek na roślinach. Przy okazji bowiem mrówki nie dopuszczają do rośliny także szkodliwych owadów, często bardziej niebezpiecznych niż mszyce, a już samo odbieranie spadzi jest korzystne dla rośliny. Nie wykorzystana spadź gromadzi się na liściach, co sprzyja rozwojowi pleśni oraz utrudnia oddychanie i fotosyntezę. Zdarzające się okresowo masowe pojawy mszyc w żadnym razie nie są zawinione przez mrówki. Wynikają z czynników klimatycznych i ogólnych zaburzeń w funkcjonowaniu przyrody. Co więcej, przy nadmiarze mszyc, mrówki zjadają je, traktując jako łatwo dostępne źródło białka. Wybaczmy więc naszym mrówkom podziurawione grządki, ziemię rozsypaną w alejkach, wizyty w cukrze, a nawet przypadkowe użądlenia. To się naprawdę nie liczy wobec korzyści płynących z ich mrówczej pracy dla całego działkowego ekosystemu.
A więcej o mrówkach tu:

http://podszarotka.republika.pl/inde...%2Fmrowki.html

Mnie się już odniechciało walczyć z mrówkami. Mszyce leję tą swoją miksturą co jakiś czas i nie zatruwam ogrodu.



Sloneczko - 18-06-2008 11:47
Soniczko, masz jakiegoś dobrego projektanta ogrodu, czy talent?
Też chciałabym mieć takie oczko z mgiełką i strumyczek... kiedyś :oops: :oops:



Ew-ka - 18-06-2008 15:16

i pierwszy pomidor :wink: :

http://images24.fotosik.pl/232/c8f7ddce98ca5cacmed.jpg

.....to ja sie pisze już na pomidorówkę :lol:



Mohag - 18-06-2008 16:20

Mohag, z Ciebie podobno nieogródkowa dziewczyna, a tu proszę, wiedziałaś odrazu - niby nie lubi, a wie.
Chyba coś mnie z tym nielubieniem bujasz :wink: :lol: .
To ze wie, nie ma nic wspolnego z lubieniem :wink: ale takiego jasminowca sobie posadze kiedys, jak juz Rubika skoncze ... ale to przy mojej checi do przeprowadzki nie nastapi tak predko :lol:



DarioAS - 18-06-2008 17:14

sprawdziłam i mój jest drobnokwiatowy. Powinnam go teraz przyciąć, tzn. skrócić? ja wyczytalam, ze tamaryszki przycina sie tylko co kilka lat, zeby pobudzic kwitnienie, a nie po przekwitnieniu :wink:
czyli teraz chyba nie powinnas go ruszac, ale to wiedza ksiazkowa poki co :lol:



Ew-ka - 18-06-2008 17:48
posadziłam kiedys jaśminowca na działce -kwitł na biało ,ale nie pachniał....za to był oblepiony milionem czarnych robaczków ,ktorych nie potrafiłam wytepic :-?
ten pachnący jaśmin ma długie pędy i trzeba go na zimę otulać albo chować, ale podobno są odmiany odporne na mroz - strasznie bym chciała ten pachnący ale gdzie to wszystko trzymać ? :roll:



Mohag - 18-06-2008 18:50
U mnie rosnie ten pachnacy, nikt go nigdy nie okrywal i ciagle przychodza go golic, bo rosnie jak wsciekly i ludzie ciemno w mieszkaniu maja.
To samo jest z glacyniami, niby to takie wrazliwe a u mnie posadzili przy szklanych ekranach miedzy blokami, nikt nic nie z nimi nie robil ... nawet nie podlewal a rosnie to to jak wariat. Te ktore byly od przodu, tam gdzie jest wyjscie na ulice tak sie rozrosly ze musieli w zeszlym roku wyciac (przy samej ziemi zalatwili) bo juz bramy otworzyc nie bylo mozna, a teraz odrosly i maja juz 2m pedy.



Amtla - 18-06-2008 19:18
Kwiatki - kwiatkami, ALE TEN POMIDOR :o :o :o
to prawdziwa sztuka ogrodnicza :wink: :D :D



Sonika - 19-06-2008 09:36
Pomidory są już trzy :wink: .



Mohag - 19-06-2008 09:38

Pomidory są już trzy :wink: . dawaj photosa, bo nie wierze :lol:



Sonika - 19-06-2008 09:41
na trzech krzaczkach :wink:



dankaf - 19-06-2008 12:04

Kupiliśmy cały zestaw, ale światełka tam chyba nie było :( . Był za to filtr UV, ale jeszcze nie doszliśmy do tego jak go zamontować :wink: .
A jak wygląda mgiełka?
Wklej zdjęcia, bardzo proszę, nie bądź taka :wink: :( .
Witam.
Niestety światełko trzeba dokupic osobno-ok.60-90zł chyba że te ceny już się zmieniły.Do tego mamy 4 szkiełka na wymianę.Raz może świecic na czerwono raz na niebiesko itd....
Pokaże zdjęcia ale najpierw muszę troszeczkę ogarnąc mini ogródek bo właściciel ociepla dom styropianem i wszędzie bałagan :x Etam szkoda gadac :cry: Liczę tylko dni kiedy zacznie się budowa i będę miała takie pięknę ogródki jak Wy dziewczyny-ZAZDROSZCZĘ WAM :wink: -ale w sposób miły.
Jeśli chodzi o mgiełkę to tą którą ja widziałam kosztowała przeszło 600zł.Ale może są mniejsze to wtedy mniej zeta.....Powiem Ci jedno efekt niesamowity. Świetnie pasowałby do oczka zarośniętego trawami.

PS.Takie pomidorki są najpyszniejsze-prosto z krzaczka,które wylegiwały się w słońcu a nie pod folią:D



dankaf - 19-06-2008 12:20


Danka, poczytaj co na temat pożytecznej działalności mrówek pisze Mirek Lewandowski na stronie o ogrodach: http://forum.muratordom.pl/mirek-pyt...65529-1920.htm :
Witaj słoneczko-bardzo dziękuje.
Niepomyśl sobie że jestem wrogiem mrówek.Mają wielkie kolonie na drzewku wiśni i nikt im w niczym tam nie przeszkadza.Prowadzimy mini walkę z nimi przy oczku.Te które mieszkają pod kamieniami a niech im bedzie niech sobie tam plażują :D Ale niektóre niestety potworzyły kopce-dosłownie olbrzymie kopce takie jak robi kret :-? Nie można swobodnie postac przy oczku.Nie wspomnę o czyszczeniu pompki.Więc widzisz sama nie zawsze jest fajnie.Muszę poczytac o Waszych miksturach.Bo moje mnie zawiodły w zeszłym roku-dlatego posypałam chemią.Ale jestem zwolenniczką naturalnych sposobów.



Sonika - 19-06-2008 17:08
Moje oczko jest malutkie, więc nie za bardzo mogę mieć wielkie trawy, ale poszukam tej mgiełki w necie, bo mnie zaintrygowałaś.

Takie pomidorki z krzaczka są pyszne, kiedyś się w to bawiłam, siałam ziarenka i miałam przeróżne gatunki, białe, czarne, w paski i inne :wink: .
Należałam nawet do klubu hodowców pomidorów :lol: .



Sloneczko - 19-06-2008 17:25

Niepomyśl sobie że jestem wrogiem mrówek. Nie pomyśl sobie, Danusiu, że ja kocham mrówki ;)



Mohag - 19-06-2008 17:59
To ja sie przyznam ... nie cierpie mrowek, a juz ostatnio jak zrobily sobie gniazdo pod moja wierzba i drzewko szlag trafil, to w ogole slowo "mrowka" powoduje we mnie przeokropna niechec :roll: :wink:

ps fakt pomidory z krzaka sa mniam... szczegolnie w Hiszpanii :lol:



DarioAS - 19-06-2008 18:06

To ja sie przyznam ... nie cierpie mrowek, a juz ostatnio jak zrobily sobie gniazdo pod moja wierzba i drzewko szlag trafil, to w ogole slowo "mrowka" powoduje we mnie przeokropna niechec :roll: :wink: a u mnie tyle mrówek, że nawet świeżo posianą trawę wpier... zjadły??? :o
i kopce się robią na piasku w miejscach posiania trawki :o

aż sie boję o resztę ogrodu, zwłaszcza o drzewka :roll:



Mohag - 19-06-2008 18:36
Cos w tym roku musi byc szczegolnego, bo mrowek wszedzie pelno :roll: sasiad musial wezwac ekipe zeby zrobila porzadek, bo mu sie w kuchni tak rozpanoszyly ze juz nie dawal rady.... dobrze ze do nas nie przelazly 8) a te co wlaza z ogrodka czestuje mrowkofixem na spodeczku i jest git :lol:



Sonika - 19-06-2008 18:45
Ja próbowałam tym polecanym cynamonem i proszkiem do pieczenia i guzik.
Myślałam, że jak się podlewa i ziemia mokra to one sobie pójdą, a one
jak łaziły tak łażą.



DarioAS - 19-06-2008 20:00
to może podaj im na spodeczku to co Mohag??



Mohag - 19-06-2008 20:47

to może podaj im na spodeczku to co Mohag?? To na spodeczku uzywa sie do celow domowych, nie wiem jak sie to to zachowuje w naturze tz czy nie jest szkodliwe dla roslin... ale w ogrodku na pomoc przyszedł mi bardzo tani ( jakieś 5,50 zł ) środek o nazwie MRÓWKOFON firmy BROS, po jednookrotnym wysypaniu granulków w kilku miejscach wycieczki się skonczyły, ba nawet nie ma śladu po mrowisku :wink:



DarioAS - 19-06-2008 22:45

to może podaj im na spodeczku to co Mohag?? To na spodeczku uzywa sie do celow domowych, nie wiem jak sie to to zachowuje w naturze tz czy nie jest szkodliwe dla roslin... ale w ogrodku na pomoc przyszedł mi bardzo tani ( jakieś 5,50 zł ) środek o nazwie MRÓWKOFON firmy BROS, po jednookrotnym wysypaniu granulków w kilku miejscach wycieczki się skonczyły, ba nawet nie ma śladu po mrowisku :wink: a to to chyba w końcu sama kupię...
ja mam dużo kamieni na tym moim ogródku i tam jest w cholerę tych mrów :evil:
czyli wszędzie są, i na trawce i pod kaieniami i wogóle gdzie nie popatrzę :roll:



Sonika - 20-06-2008 21:07
Kupiłam, posypałam i czekam na efekty.
Wlazły nawet do skrzynek i naniosły mszyc, że hej :evil: .



DarioAS - 20-06-2008 22:20
u mnie pada jeden cyprys...
nagle zaczyna się robić brązowy, ale nie taki rdzawy, tylko jakby omdlały...
nawet nie chcę myśleć, co jest przyczyną...
a jeśli tak, to w rzędzie jest jeszcze sporo drzewek, więc juz mi słabo........



TomKa - 21-06-2008 01:00

i pierwszy pomidor :wink: :

http://images24.fotosik.pl/232/c8f7ddce98ca5cacmed.jpg

.....to ja sie pisze już na pomidorówkę :lol: ja też, ja też !!! :D

U mnie oprócz mrówek i mszyc, :o :roll: zatrzęsienie ślimaków ...
Obecnie pożerają mi sałatę i truskawki :(



dankaf - 21-06-2008 10:14


U mnie oprócz mrówek i mszyc, :o :roll: zatrzęsienie ślimaków ...
Obecnie pożerają mi sałatę i truskawki :(
Witaj.U mnie również są :( Pożeraja mi słoneczniki a ja tak je uwielbiam :D



dankaf - 21-06-2008 10:23

Moje oczko jest malutkie, więc nie za bardzo mogę mieć wielkie trawy, ale poszukam tej mgiełki w necie, bo mnie zaintrygowałaś.

Takie pomidorki z krzaczka są pyszne, kiedyś się w to bawiłam, siałam ziarenka i miałam przeróżne gatunki, białe, czarne, w paski i inne :wink: .
Należałam nawet do klubu hodowców pomidorów :lol: .
Ja też mam małe oczko.Fajny efekt dają również miniaturki irysków-jeszcze nie kwitną.Przez cały czas wyglądaja jak trawa a jak zakwitną to jest przepięknie.
Jeśli chodzi o mgiełkę to dobrze by było wpaśc do sklepu ogrodowego-ale takiego dobrze zaopatrzonego,który ma podłączoną taką mgiełkę.Mogłabyś sobie dokładnie obejrzec.Ja tak robie jadę,zgapię parę rzeczy i przenoszę pomysły do siebie :wink:



Sonika - 22-06-2008 22:06
[quote="TomKa"]
i pierwszy pomidor :wink: :

.....to ja sie pisze już na pomidorówkę :lol:
ja też, ja też !!! :D

U mnie oprócz mrówek i mszyc, :o :roll: zatrzęsienie ślimaków ...
Obecnie pożerają mi sałatę i truskawki :( Slimaka jeszcze u siebie nie spotkałam i całe jego szczęście :wink: .



Sonika - 22-06-2008 22:12
dankaf, muszę popracować nad otoczeniem oczka, bo jak narazie wygląda to mizernie.
Te iryski długo kwitną?



Sonika - 23-06-2008 06:10
Zakwitły mi następne róże :D , tylko niestety nie znam nazw i trochę mnie to denerwuje.
Tak wyglądały jeszcze parę dni temu:

http://images26.fotosik.pl/234/1a6195b86e77b59dmed.jpg

a tak teraz :D

http://images23.fotosik.pl/234/3a5563e94bbb0b59med.jpg

http://images32.fotosik.pl/295/8b3466ec80cd3e17med.jpg

http://images31.fotosik.pl/295/6efa22f6c7f25032med.jpg

za ogrodzeniem szaleją maki i bardzo mi się podobają, robią niezłe tło dla moich roślin:

http://images34.fotosik.pl/295/07d574ab344f0703med.jpg

i obowiązkowo :wink: clematis:

http://images28.fotosik.pl/235/12f59860d9302e4emed.jpg

tylko ten po lewo coś nie może się w sobie zebrać, chyba jednak nie zakwitnie :( .



agiis - 23-06-2008 06:33
pieknie u Ciebie, trawka powala, w te upały taka soczysta zieleń, niezła jesteś :lol: Chyba zachoruje na clematisy, toż to pieknie kwitnie! i tak do jesieni?



jolariska - 23-06-2008 08:20
Soniko, coraz piękniej u Ciebie. Trawy zazdroszczę nieustannie bo swojej się wśród chwastów, głównie komosy, muszę dopatrywać. A te maki za ogrodzeniem-piękne tło, faktycznie.



Sonika - 23-06-2008 21:24
Z trawą rzeczywiście mi się udało, sama nie wiem jakim cudem :wink: .

Clematisy są przepiękne, chyba sobie jeszcze jakieś dokupię. Niektóre odmiany powtarzają kwitnienie, a w ogóle tyle ich jest, że można mieć cały czas jakiegoś kwitnącego.



Sonika - 23-06-2008 21:31
Dzisiaj była u nas burza - DUżA :o , grad był taki, że myślałam iż mi okna na dachu powybija:

http://images33.fotosik.pl/296/c6f02acc88df4e51med.jpg

http://images33.fotosik.pl/296/cdcb1a0eecefdf23med.jpg

wiele szkód nie ma, ale spadło mi parę pomidorków :( .

Ale za to.........miałam niespodziankę :D :

http://images23.fotosik.pl/234/3a245a404b32d40emed.jpg

http://images27.fotosik.pl/234/4fadbe03cee8ee05med.jpg



Amtla - 23-06-2008 21:37
Soniko,

właśnie oglądałam w telewizji jak wielki grad u Was padał :o :o

A pomidorków szkoda :-?



mayland - 23-06-2008 22:46
Grad olbrzymi :o DObrze, że nic więcej nie uszkodził!



TomKa - 23-06-2008 23:17

Ale za to.........miałam niespodziankę :D :

http://images23.fotosik.pl/234/3a245a404b32d40emed.jpg

http://images27.fotosik.pl/234/4fadbe03cee8ee05med.jpg
Na tego clematisa czekałam w sposób szczególny :wink:. Jest dokładnie taki jak sobie wyobrażałam. :oops: :oops: Tylko, że ja swojego dopiero wczoraj przesadziłam do ogrodu ...
Chyba u nas przeszła ta sama burza. Okropna! Pobudkę miałam już przed 5-tą, bo strasznie grzmiało, a ta ulewa i grad potem :o :o ? Dosłownie, wydawało mi się, że szyby powybija ...

Sonisiu, róże przecudne !!!



roszponka - 24-06-2008 08:53
przecudne te clematisy! ciekawe jaki mój będzie.



dankaf - 24-06-2008 11:50

dankaf, muszę popracować nad otoczeniem oczka, bo jak narazie wygląda to mizernie.
Te iryski długo kwitną?
Witam.Dokładna nazwa to Kosaciec syberyjski,ale ja zawsze mówię miniaturki irysków bo wygladają tak samo.On nadaję się na przybrzeża oczka wodnego-niestety nie kwitnie długo,ale za to przypomina kępy traw co też pięknie prezentuję się przy oczkach.Jak zakwitnie to pokaże zdjęcia.Sama wiem jak to jest i wiedziec będę(jak znów wezmę się za tworzenie nowego oczka)że chciałoby się i to i to.Pomału i zobaczysz jaki śliczny kawaleczek wodny stworzysz.Jesli chciałabyś miec chociaż z 1 parkę rybek to musisz miec roślinnośc która im trochę zacieni przed słońcem.
Wczoraj oglądałam program ogrodniczy i dowiedziałam się że bardzo dobre są biohumusy nietylko dożywiają rośliny ale również leczą z grzybów co w tym roku jest dokuczliwe zwłaszcza dla róż.
Ale Ty soniczkomasz bardzo piękne różyczki.Ta biała-czy ona też tak pięknie pachnie jak wygląda!!!!!!!!!!!!!!!!!!



DarioAS - 24-06-2008 20:10
u mnie grad był podobny :roll:
tylko stałam w oknie i patrzyłam jakie szkody na ogrodzie robi :o :o
zastanawiałam się, czy nie lecieć z parasolką i nie postać z nią przy moim perukowcu, bo on taki kruchutki jeszcze...
ale na całe szczęście szkody nie są duże :wink:



Sonika - 25-06-2008 07:49

Soniko,

właśnie oglądałam w telewizji jak wielki grad u Was padał :o :o

A pomidorków szkoda :-?
Szkoda Amtlo, szkoda, ale coś tam jednak zostało, więc zapowiadają się duże zbiory :wink: :lol: .



Sonika - 25-06-2008 07:50

Grad olbrzymi :o DObrze, że nic więcej nie uszkodził! Takiego gradu chyba w życiu nie widziałam maylandziu.



Sonika - 25-06-2008 07:56

przecudne te clematisy! ciekawe jaki mój będzie. A jaki ma być, w jakim kolorze?



Sonika - 25-06-2008 08:21
Danusiu, nie wiem jak z rybkami w moim oczku, bo chyba mam za płytkie i za małe :roll: . Jednej rybce to mogłoby być trochę smutno :wink: .
Wczoraj odkryłam setki jakiś kijanek czy czegoś w tym stylu i nie wiem co to może być. Jest malutkie i się rusza.

To znaczy nawozy? Kupiłam jakiś do róż w granulkach, ale jeszcze nie podsypałam, ale chyba nie o takim piszesz.

Róze niby piękne, ale jednak ten grad je trochę zmaltretował. Biała chyba nie pachnie, ale wsadzę nos i się upewnię :lol: .



Sonika - 25-06-2008 08:24

u mnie grad był podobny :roll:
tylko stałam w oknie i patrzyłam jakie szkody na ogrodzie robi :o :o
zastanawiałam się, czy nie lecieć z parasolką i nie postać z nią przy moim perukowcu, bo on taki kruchutki jeszcze...
ale na całe szczęście szkody nie są duże :wink:
To dobrze, bo mnie też by szkoda było Twojego ogródka i perukowca, ale parasolkę miej w pogotowiu jakby co :wink: .



roszponka - 25-06-2008 08:59
Soniko clematis to Kardynał Wyszyński - bordowy myślę, że będzie ładny.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl



  • Strona 41 z 58 • Zostało znalezionych 11162 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58