ďťż
Pozwolenie na budowę w Piasecznie - PROBLEMY?




jolka009 - 05-04-2006 10:26
Nastraszyła mnie architekt że w starostwie piaseczyńskim są problemy z pozwoleniem na budowę - chcą łapówek, a jak nie to przedłużają strasznie procedurę.
Czy ktoś z forumowiczów ma tam jakieś doświadczenia? O co mogą się czepić? Jakich dokumentów wymagają?





mimi31 - 05-04-2006 10:33
Jeśli będziesz mieć wszystkie dokumenty określone Prawem Budowlanym i warunkami zagospodarowania terenu, to mają 60 dni na wydanie pozwolenia. Jak wszędzie. A może pani architekt też chce łapówke? Może sobie myśli, że powiesz jej: to niech mi pani to wszystko pilotuje a potem się dogadamy.....



jolka009 - 05-04-2006 10:39

Jeśli będziesz mieć wszystkie dokumenty określone Prawem Budowlanym i warunkami zagospodarowania terenu A możesz mi podesłać jakiÂś link do spisu okreÂślonego Prawem Budowlanym? Nie mogę się doszukać...



mimi31 - 05-04-2006 10:49
musisz poszukać sama. Poszukaj jakichś aktów wykonawczych, a najlepiej idż do swojego urzędu i spytaj w wydziale architektury. Ja jednak podejrzewam, że pani architekt ma ochotę na jakąś kasę poza fiskusem. Urzędnicy w tej chwili strasznie się boją brać łapówki. Wiadomo co za to grozi .





Heimnar - 05-04-2006 12:37
Ustawa Prawo Budowlane,
Rozdział4: Działania poprzedzające rozpoczęcie robót budowlanych. Artykuły 32 i 33.
No i plus dokumenty tamże wskazane.
Nie potwierdzam pogłoski o łapówkach itp. My pozwolenie w powiacie Piaseczyńskim dostaliśmy.



jolka009 - 05-04-2006 14:31

Ustawa Prawo Budowlane,
Rozdział4: Działania poprzedzające rozpoczęcie robót budowlanych. Artykuły 32 i 33.
No i plus dokumenty tamże wskazane.
Nie potwierdzam pogłoski o łapówkach itp. My pozwolenie w powiacie Piaseczyńskim dostaliśmy.
A ile czasu Wam to zajęło?



Krupiarz - 05-04-2006 19:25
Ja załatwiałem pozwolenie w Górze Kalwarii, która podlega pod Piaseczno.
Żadnych problemów, żadnego czepiania się, żadnych sugestii co do możliwości jakiejkolwiek łapówki. Dwóch miłych panów.

Ale muszę przyznać, że terminy mają też standardowe, ok. 6 tygodni (pod dkoniec zeszłego roku), nie chcieli nic skrócić, robią wg. kolejności ;-).

Pozdrawiam



Heimnar - 06-04-2006 10:00
Istotne jest, żeby nie mieć żadnych braków w papierach. Ustawowo, to mają chyba max. 2 miesiące na wydanie decyzji. Ale niestety, jeśli czegoś brakuje, to pod koniec tych dwóch miesięcy postępowanie wstrzymują i wysyłają wezwanie o uzupełnienie dokumentów. Pół biedy jak się to zrobi na czas, bo jeśli nie - to można te dwa miesiące zacząć liczyć od nowa - bo trzeba składać wniosek na nowo.
My mieliśmy komplet dokumentów, bez żadnych zastrzeżeń i trwało to około trzech tygodni zdaje się.



jolka009 - 06-04-2006 13:26
czyli wynika z waszych wypowiedzi że architekt mocno przesadziła. Mam nadzieję że u mnie obejdzie się bez kłopotów



Heimnar - 06-04-2006 14:27
Również mamy taką nadzieję :D
Pilnuj wszystkich papierów i powinno być OK.
Powodzenia!



mimi31 - 07-04-2006 11:08

czyli wynika z waszych wypowiedzi że architekt mocno przesadziła. Mam nadzieję że u mnie obejdzie się bez kłopotów Tak, jak mówiłem na początku - na łapówkę lub zlecenie prowadzenia sprawy pewnie pani architekt liczyła.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl