Problem z przekrojem komina do kominka
tomek_2 - 05-09-2007 02:10
Kominek o mocy 18kW, producent zaleca przekroj komina i srednicy 18 cm. U mnie kanaly sa prostokatne, jednak od wewnatrz komin nie jest zrobiony zbyt starannie (wystajace cegły) Wejdzie tam co najwyej rura owalna o przekroju 11 x 20. Co robic w takiej sytuacji? Montowac taki przekroj czy nie? Czy kominek moze nie dzialac prawidlowo po takiej zmianie?
tomek_2 - 05-09-2007 09:04
Podnosze watek - musze podjac decyzje dzisiaj. Czy mieliscie u siebie podobny dylemat? Czy powinienem wezwac jeszcze raz kominiarza? Wczesniej kominiarz zmierzyl szyb 14 x 20 - wiec przekroj byl jeszcze znosny, jednak mierzyl go w jednym miejscu, nie byl w stanie sprawdzic go na calej dlugosci szybu.
ZŁoty Róg - 05-09-2007 09:48
Kominek o mocy 18kW, producent zaleca przekroj komina i srednicy 18 cm. U mnie kanaly sa prostokatne, jednak od wewnatrz komin nie jest zrobiony zbyt starannie (wystajace cegły) Wejdzie tam co najwyej rura owalna o przekroju 11 x 20. Co robic w takiej sytuacji? Montowac taki przekroj czy nie? Czy kominek moze nie dzialac prawidlowo po takiej zmianie? Jeśli chcesz tam dać kamionkę kwasoodporną to nie wiem jak technicznie zrobisz to skoro kanały sa wymurowane. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem!?. Cięzko będzie to wpuścić do komina a co ważniejsze posklejać i idealnie uszczelnić. Ja robiąc drugi raz kominek na pewno dodatkowo obłożyłbym kamionkę wełna ogniodporną ( mam doświadczenie z rozszerzaniem się zapalonego kominka i co za tym idzie lekkimi odgłosami stuków).
tomek_2 - 05-09-2007 10:15
Wklad ze stali zaroodpornej, kamionka nie wchodzi w gre - zbyt duza strata na przekroju
ZŁoty Róg - 05-09-2007 10:47
Jeśli stal to ok. Tak samo robiłem do pieca gazowego. Ale wcześniej spuszczalismy z impetem obciążnik na lince i udało sie wykruszyć dosyć sporo wystającej zaprawy przez co łatwiej było później włożyć tam stalową kwasówkę.Możesz tak spróbować, No chyba że krzywiznę tego szybu powodują wystające cegły.
tomek_2 - 05-09-2007 14:32
I zaprawa i wystajace cegly, niestety. Wszelkie opinie w temacie mile widziane.
KaWo - 05-09-2007 16:08
U moich rodziców był podobny problem: komin szedł po lekkim skosie, a murarz zamiast te "schodki" wymurować na zewnątrz, to zrobił je do środka. Efekt był taki, że przez parę ładnych lat kominek nie był używany. Taki tradycyjny murowany kominek z otwartym paleniskiem.
Ale ostatnio doprowadzili to wreszcie do stanu używalności: otóż nie wkładali stalowej rury, bo było to niemożliwe ze względu na skosy, ale kupili kominek z gotowym wkładem - zamykany, z automatyką i wszystko działa bez zarzutu.
tomek_2 - 05-09-2007 17:24
U mnie Makroterm juz podlaczony hydraulicznie, centrala sterujaca tez podlaczona. Trzeba jeszcze sprzac sterowanie kominka ze sterowaniem kotlem gazowym (Junkers) no i... podlaczyc kominek do komina i wprowadzic do komina wklad. I tu ciagle problem. Jutro bedzie kominiarz i wypowie sie, co dalej. Nie wyobrazam sobie prucia scian w tej chwili, nie wchodzi to w gre. A czy mozna w jakis sposob polaczyc sasiadujace szyby kominowe ale wklad wprowadzic tylko do jednego z tych szybow? Jest ew. inne rozwiazanie zapewniajace dobry ciag kominowy w mojej sytuacji?
tomek_2 - 06-09-2007 15:03
Czy u kogos z was sa polaczone 2 szyby kominowe w ksztalcie litery U (tzw. portki) dla potrzeb podlaczenia kominka i czy rozwiazanie to zdaje egzamin? Czy wklad kominowy wprowadzony jest do obydwu przewodow kominowych czy tylko do jednego?
tomek_2 - 07-09-2007 15:39
Podciagam temat - po wizycie kominiarza wiem juz, ze nie ma innego wyjscia, tylko polaczyc 2 sasiednie szyby kominowe w formie tzw. "portek". Czy sa na forum spece od spraw kominiarskich, ktorzy moga wypowiedziec sie na temat efektywnosci takiego rozwiazania? Wczoraj zasiegnalem jezyka u 2 roznych kominiarzy i otrzymalem 2 rozne opinie: jeden (ten, ktory byl u mnie) twierdzil, ze polaczenie 2 szybow na pewno spowoduje dobry ciag kominowy - znacznie lepszy, niz przy wykorzystaniu 1-go tylko szybu, w ktorym srednica wyjsciowa czopucha 18 cm zostalaby zredukowana do srednicy 16 cm (a wlasciwie jej odpowiednika w owalu); inny kominiarz z kolei w rozmowie tel. odradzal laczenie szybow twierdzac, ze ciag bedzie jeszcze gorszy, niz przy szybie z wkladem 160. A ja jestem w kropce. Wyrzucic kilka tys PLN na wklad, ktory nie bedzie dzialal prawidlowo z kominkiem to troche duze ryzyko. A nie ma mozliwosci dobudowy dodatkowego komina na tym etapie ani poszerzania istniejacego tak, zeby zwiekszyc szerokosc istniejacego szybu.
Jak jest z tym laczeniem szybow? Czesto sie tak robi czy tez jest to ryzyko i droga na skroty? Licze na wiecej opinii.
Majka - 07-09-2007 16:20
OK.
My mamy tak rozwiązane połączenie. Czyli kominek podłączony za pomocą portek do dwóch kanałów spalinowych. Palimy od 5 lat, jest OK. Ciąg bardzo dobry.
Do kanałów mamy wsadzone rury żaroodporne, portki też sa wykonane z tego materiału. Nasz kominek miał czopuch o średnicy 25cm.
tomek_2 - 07-09-2007 17:32
Dzieki za odzew Majka. U ciebie przy wyjsciu z czopucha 25 cm to faktycznie trzeba bylo laczyc szyby. U mnie kanaly sa ok. 14 x 20 w prostokacie, ale komin niestarannie wymurowany od wewnatrz - zapackany odstajaca zaprawa i w jednym (moze w kilku?) miejscach wystaja kawalki cegiel. Instalator probowal wsuwac rure 19 x 11 w owalu i niestety klinuje sie. Poza tym to i tak zbyt maly przekroj, nie odpowiadajacy fi 180. Odpowiednik okraglej fi 180 to w owalu 13 x 21 lub 12 x 22 - niestety nie da sie wsunac do mojego komina. Dlatego tez bede skazany na portki. Troche przerazaja mnie koszty - kominiarz chcialby zastosowac podwojna rure fi 130 laczona na dole i u gory. Dlatego wole sie upewnic, czy to dziala i jak dziala. A jakie przekroje rur w przewodach kominowych sa laczone u ciebie?