ďťż
Płyta GK na suficie - prosta sprawa, duzy problem




itepe - 21-09-2005 10:26
Mieszkam na X pietrze w bloku z lat 70-tych. Blok został ocieplony i spółdzielnia wpadła na genialny pomysł, że zaoszczędzi obniżając zapotrzebowanie na na ciepło. Tak się stło i zaraz to odczułem, ponieważ w tym sezonie nie udało mi sie uzyskac w mieszkaniu temperatury wyższej od 22 st. C (a dopłata była ponad 700zł!).
Postanowiłem, że musze się ocieplić, niesty od środka (wiem, że to nie jest włąściwe, ale innego wyjscia nie mam), ponieważ wentylowany stropodach nie jest możliwy do ocieplenia. A wieć podwieszony sufit. Sprawa dość prosta, ale nie w moim przypadku. W tymże bloku okna są dokładnie na wysokości sufitu, w zwiazku z czym skrzydło okna, ma ok. 25-35mm luzu ( w zaleznosci od miejsca). Tymsamym mogę obnizyć sufit o maksymalnie 20mm. Chcę zastosowac listyw drewniane 10mm oraz płytę 12,5mm i teraz pojawia sie problem:
jakich wkrętów uzyć do mocowani płyt do listew?? Wszystkie dostępne wkręty do drewna mają 25mm długości, a w njalepszym przypadku (uwzględniając szczeliny) mogę w sumie mieć 23mm grebości całkowitej (listwa + płyta).
Co radzicie? Jak mam wybrnąc z tego kłopotu, żeby było bezpiecznie?
Pomocy :/

Krzysiek





Majka - 21-09-2005 11:22
a gdzie zmieścisz rzeczone ocieplenie :o :o :o



itepe - 21-09-2005 13:09
Na ocieplenie zostaje mi ok 12mm, czyli lekko ścisnięta i rozwarstwiona wata. Wiem, ze to niewiele, ale innej mozliwosci nie mam. Ponawiam natomiast pytanie co do montażu samych płyt.
help... :cry:

Krzysiek



Majka - 21-09-2005 13:23
wkręty krótsze są
http://www.omax.ru/pl/index.shtml

ocieplenie grubości 1cm nic nie daje :(





itepe - 21-09-2005 15:55
A jednak sa krótsze! Dzięki, ratujesz mi życie! Pozostaje mi je tylko znaleźć, bo w żadnym markecie budowlnaym w Łodzi takich niema :(
Co do izolacji cieplnej, przy wyniku 0,3W/mK będe zadowolony. Poza tym co powiesz na to:
mój kolega z pracy tez ma mieszkanie, tyle że IV pietro, ale tam nawet nie ma stropodachu! I przykeił grube kasetony, nic wiecej. Odczuwalny skok temperatury był duży, a zmierzony wynocił 2st. C. W moim przypadku 2 st. C to o całe nie bo więcej :) Inna sp[rawa, ze w tym sezonie grzewczym, zamierzam zasypać spółdzielnię monitami o niskiej temperaturze.

Dziękuję za info o wkrętach!

Krzysiek



kaczorek. - 21-09-2005 23:59
ja bym sobie darował podwieszany sufit gk (w twoim przypadku takie ocieplenie hehe jest smieszne)
zastosował bym styropainowe kasetony !!!!! przyklejane do sufitu



kaczorek. - 22-09-2005 00:01
ja bym sobie darował podwieszany sufit gk (w twoim przypadku takie ocieplenie hehe jest smieszne)
zastosował bym styropainowe kasetony !!!!! przyklejane do sufitu



Majka - 22-09-2005 09:29
Kaczorek jesteś geniuszem :D To jest jedyne wyjście i nawet wkrętów nie trzeba.
powodzenia w ocieplaniu

P.S. 22 stopnie to całkiem przyzwoita temperatura :D



itepe - 22-09-2005 20:41
Kaczorek, masz rację, pod wpływem tej rady nieco zmieniłem zdanie - zamiast wełny bęezie styropian 1cm plus GK. Jednak tak, ponieważ nie znosze kasetonów. Żona namawiała mnie na sam styropian i posiagniecie tego zaprawą gipsową lub tapetą z włókna. Uwazam, ze to jednak ciut za miękko ;)
Styropian nie będzie bardzo szczelnie kładziony (na wszelki wypadek), a poniewaz jest to pomieszczenie bardzo suche (trzeba nawilżać!), nie sądzę, aby powstał problem wilgoci, choć róznie mozę być - zaryzykuję.
Co do temperatury Majka - 22st. C to faktycznie rozsądna temtperatura, ale nie w przypadku kiedy wszytskie kaloreyfery pracują na max. przez 24 godz.! Efekt - w chłodne dni temperatura max. 20 st.C a na koniec sezeonu dopłata :( Na ustawienie mniej niż "4" nawet nie ma co marzyć, zawsze poniżej 20 st. Zwazywszy na miesieczny koszt CO w wysokości 250zł to skromnie wypada. Nie będę wspominał o domu teściów, przedwojennym i nieocieplanym, na straym piecu CO - tam zawsze jest odczuwalnie ciepło, a koszt sezenu to ok. 1500zł. I jak tu sie nie denerwować :/

Dzięki wszytskim za porady i podpowiedzi. Może w trakcie zrobię kilka zdjęć i pokażę, jak to wyszło.

Krzysiek



PaF* - 22-09-2005 21:08
itepe a może w Twoim przypadku są zapowietrzone kaloryfery i dlatego tak małowydajnie grzeją.
Sprawdzałeś to?



itepe - 22-09-2005 21:20
Trochę schodzimy z tematu, ale odpowiem. Kaloryfery były sprawdzane kilkakrotnie (żeliwne), zawory też i wszytsko jest w porządku. Faktem jest, że w ubiegłym sezonie grzewczym, nie sposób by ło złapać za kaloryfer i przytrzymac taki kilka sekund, w tym zaś można było to zrobic bez prob;emu i trzymać dowolnie długo. Temperatura powierzchni na górze żeberka mierzona pirometrem wynosiła 45-49 st. C. Cóż, rewelacja to nie jest, dlatego postanowiłem nie marznać, a cokolwiek z tym zrobić. Czas i pomaiary pokaża, czy się opłacało ;)

Pozdrowy
Krzysiek



invx - 22-09-2005 22:10
dla ocieplenia 1 cm szkoda roboty.

A na sufi podwieszany to tylko welna !



itepe - 25-09-2005 21:23

dla ocieplenia 1 cm szkoda roboty. Możliwe, jednak zaryzykuję.
Ciekawe, że dobre rady najczęściej są często stricte teoretyczne: tak rób a tak nie rób, to dobre, a to złe. Zgoda, ale metody właściwe sa dobre w przypadku, kiedy sa warunki aby je zastosować. Czasem jednak problem dotyczy sytuacji nietypowych. A za taką włąśnie uważam wewnętrzne docieplenie sufitu z wentylowanym stropodachem, w dodatku kiedy okno górna krawędzią równa się z sufitem(!). I co wtedy? Kasetony, ok., jednak grybe są tylko na 3-5mm i jakoś mi do gustu nie przypadły, więc właściwie pozostaje mi tylko styropian + GK. Słyszałem jeszcze opinie o supremie czy tez płytach OSB (tez jakoś niespecjalnie mi się podobają).
A o tym czy szkoda było roboty, na perwno jeszcze napisze, kiedy zacznie się sezon grzewczy, a za oknem jesienna słota.

Dziękuję wszystkim za porady, szczególnie Majce (mam juz 19mm wkręty:) ) i Kaczorkowi (za pomysł ze styropianem).

Pozdrawiam
Krzysiek



GL35 - 27-09-2005 18:28
To już daj 2cm. i tynk cienkowarstwowy jak na elewacji



itepe - 30-10-2005 21:10
Witam wsztskich!
Cóż, jestm już po operacji ocieplania sufitu. Kótko przypomnę:
- ostatnie piętro X
- otwór okienny na poziomie sufitu
- max. obniżenie sufitu: 20mm

Co zrobiłem:
- drewniane listy heblowane 10mmx30mm do mocowani płyt GK
- ocieplenie: styropian 10mm (izol. 1,24W/m kw)
- wykończenie: płyta GK 12,5 mm

Mozliwe problemy:
- wkręty mocujace: konieczne 19mm
- powyższona wilgotnośc pod płytą/styropianem
- możliwe zawilgocenie/grzyb

Pomiary:
- średnia wilgotność 10mm od sufitu mierzona 10 razy w ciagu godziny: system mikroporocesorowy własnej konstrukcji z czjnikiem SYH-1 liniowa charakterystka rezystancji w funkcji wilgotności. Czujnik wmontowany na stałe pod płytę, wyprowadzenia na przewodach (przewody do usuniecia po pomirach i obserwacji).
- temperatura w odległości 2m od okna na wysokości 1,2m (połowa wysokosci mieszkania). Scalony cyfrowy przetwornik temepratury DS18B20 Dallasa.
- Części dziesietne zaokrąglone w doł dla 0-0.4 i w górę dla 0.5-0.9 części skali.

Pomiar wejsciowy (przed ociepleniem):
- wilgotność: 60%
- temperatura: 19 st. C
- temperatura na zewnątrz budeynku: 10st. C
- CO wyłączone

Pomiar wyjściowy 1 (po ocipelniu i zagipsowaniu połączeń płyt):
- wilgotność pod płytami GK: 68%
- temperatura: 21 st. C
- temperatura na zewnatrz budynku: 6. st C
- CO wyłączone

Pomiar wyjściowy 2 (po 10 dniach od zagipsowaniu połączeń płyt):
- wilgotność pod płytami GK: 62%
- temperatura: 21 st. C
- temperatura na zewnatrz budynku: 2 st. C
- CO wyłączone

Pomiar wyjściowy 3 (po 15 dniach od zagipsowaniu połączeń płyt):
- wilgotność pod płytami GK: 61%
- temperatura: 22 st. C
- temperatura na zewnatrz budynku: -2 st. C
- CO włączone (3,5/5 wg skali głowicy termostatycznej Danfoss)

A teraz kilka ciekawych faktów z budowy mojego bliku. Otóż dowiedziałęm się od ekipy remontujacej dach, że stropodach jest dobrze wentylowany, jednak warstwa izolujaca składa sie głownie ze żwiru i... śmieci. Blok zbudowany w 1973 roku. Gdyby tam leżała wełna mineralna pewnie nie musiałbym robić aż tylu zabiegów.
Ostatecznie jednak jestem zadowolony, choć teraz przyszłą pora na walkę ze spółdzielnią o temperaturę czynnika grzewczego kaloryferów. Ale to juz inna historia ;)

Dziękuję wszystkim za pomoc i rady. Za około 2 miesiace całkowicie usunę przewody czujnika wilgotnosci i zkończe obserwację wilgotnosci. Jesli coś się drastycznie zmieni, na pewno o tym poinformuję.

Pozdrawiam
Krzysztof
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl