ďťż
Mur-potrzebne dokumenty




pattaya - 11-01-2005 19:04
Witam.
Nie dogrzebałem się niczego na ten temat.
Chcę z dwóch stron działki zrobić pełny mur o wysokości 2m.Czy potrzebne są jakieś zezwolenia?Czy tylko muszę to zgłosić?
Mur będzie pomiędzy działkami,nie od strony drogi.Zresztą,działka jest przy drodze prywatnej.
Pomóżcie





Tomasz M. - 11-01-2005 19:23
Zakładam, że Twoja okolica nie jest objęta ochroną konserwatorską jako zabytkowa.
Zgodnie z prawem budowlanym budowa ogrodzeń nie wymaga zezwolenia. Inny przepis mówi, że zgłoszenia wymaga m.in. "budowa ogrodzeń od strony dróg, ulic, placów, torów kolejowych i innych miejsc publicznych oraz ogrodzeń o wysokości powyżej 2,20 m". To znaczy, że jeśli mur nie będzie od strony drogi publicznej ani wyższy niż 220 cm, nie trzeba ani zezwolenia ani zgłoszenia. Na wszelki wypadek potwierdzałem to w starostwie w Piasecznie, wprawdzie chodziło ogólnie o ogrodzenie, nie konkretnie o mur, ale zasada obowiązuje i dla muru.



KonAn - 11-01-2005 23:09
Urzędy w tym wypadku nic do Ciebie nie mają.Jedyna kwestia to sąsiedzi i ich pozytywne nastawienie do Twojej inwestycji.



pattaya - 12-01-2005 10:48
Czyli od strony urzędowo-administracyjno-prawnej nikogo to nie interesuje?
A co z sąsiadami?





Uller - 12-01-2005 10:59

(...)
A co z sąsiadami?
Ja na miejscu sąsiada napisałbym zaraz posta na tym forum o tytule:
Ratujcie sąsiad chce postawić mi 2 metrowy mur w granicy.

Niestety tego typu ogrodzenia nie należa do moich ulubionych, strasznie zamykaja przestrzeń i tworzą coś na kształt podwórka w starej kamienicy. Dla mnie ochyda.



pattaya - 12-01-2005 11:11

Ja na miejscu sąsiada napisałbym zaraz posta na tym forum o tytule:
Ratujcie sąsiad chce postawić mi 2 metrowy mur w granicy.

Niestety tego typu ogrodzenia nie należa do moich ulubionych, strasznie zamykaja przestrzeń i tworzą coś na kształt podwórka w starej kamienicy. Dla mnie ochyda
To Twój problem.Twoje preferencje mnie średnio interesują.Jeśli zaś chodzi o walory estetyczne,to czy ładniejsza jest byle jaka siatka albo najtańsze,zardzewiałe stalowe żerdzie?A jeśli chodzi o zamykanie przestrzeni to czym się różni mur od płotu ze sztachetek rozmieszczonych co 2cm?Poza tym na działkach po 1500-1600m2 położonych na pochyłym terenie ,mur o wysokości 2m nie będzie rzucał się w oczy.



Senser - 12-01-2005 20:07
Każdy robi jak uważa...ale faktycznie, mi też mury się dobrze nie kojarzą...z reguły z cmentarzem....Kurcze nie szkoda ci kasy na coś takiego??



Uller - 13-01-2005 11:04

To Twój problem.Twoje preferencje mnie średnio interesują.Jeśli zaś chodzi o walory estetyczne,to czy ładniejsza jest byle jaka siatka albo najtańsze,zardzewiałe stalowe żerdzie?A jeśli chodzi o zamykanie przestrzeni to czym się różni mur od płotu ze sztachetek rozmieszczonych co 2cm?Poza tym na działkach po 1500-1600m2 położonych na pochyłym terenie ,mur o wysokości 2m nie będzie rzucał się w oczy. Moje preferencje rzeczywiście nie maja w tej sprawie żadnego znaczenia. Ale postawienie murowanego ogrodzenia pomiędzy posesjami jest sprawą którą trzeba uzgodnić z sąsiadem i jego preferencje będą Cię musiały bardziej zainteresować. A uzgodnienia mogą być dokonywane na drodze cywilno prawnej.
Każde paskudztwo da się zasłonić tujami lub iglarkami najlepiej takimi powyżej 3m. Wówczas twój sąsiad nie będzie zainteresowany twoim cieniem od południa lecz tym aby zasłonić widok murów więziennych. Poza tym działki o szerokości około 20m długie na 80m naprawdę nieszczególnie wyglądają otoczone murem. Oczywiście ze każde ogrodzenie może być wykonane na tyle elegancko ze nie będzie razić największych sceptyków.



KonAn - 13-01-2005 11:08
Mur nie wygląda za ładnie na początku ,gdy jest elementem dominującym na działce.Potem gdy jest już dom ,urosną drzewa nie jest tak źle, a intymnośc to rzecz bezcenna.Jeśli chodzi o sąsiadów to mogą oni się nie zgodzić na takie ogrodzenie(inne oczywiście też)gdy będzie one na wpólnej granicy.Wtedy wystarczy odsunąć się z nim we własną działkę i problemu powinno nie być.Takie rozwiązanie jest może i lepsze,ponieważ wtedy mur będzie Twój , a nie na współwłasność z sąsiadem gdy jest on na wspólnej granicy.I nie ma tu znaczenia fakt,że ogrodzenie zrobione było tylko przez jednego z sąsiadów.



pattaya - 13-01-2005 11:45
Panie Uller!
Pomijam ton twojej wypowiedz(wybitnie nieprzyjemny) i skupiam się na treści.
Dokładnie.Tytuł postu mówi to sam za siebie.
Gdzie napisałem,że pomiędzy posesjami?Tak się składa,że po jednym boku graniczę z pasem 15m upraw porzeczek,a dalej ciągną się pola, a po drugim z łąką,drzewkami nic tam nie ma.
aha
Znów twoje niezbyt kulturalne oceny.Masz jakieś kompleksy?Może znasz mury więzienne od wewnątrz?
A to skąd wiesz?Może moja działka ma 40*40?Za dużo sobie dopowiadasz.
Klasyczne zaprzeczanie samemu sobie.Ty chyba lubisz być złośliwy i bić pianę.
Współczuję otoczeniu.



Uller - 13-01-2005 13:08
Jeżeli w jakikolwiek sposób uraziłem Pana - to przepraszam. Nie staram się bić niczego i nikogo :wink: . Po prostu wyraziłem swoją opinię i proszę mi wierzyć, ale nie podniosłem ani razu głosu.

Gdzie napisałem,że pomiędzy posesjami?Tak się składa,że po jednym boku graniczę z pasem 15m upraw porzeczek,a dalej ciągną się pola, a po drugim z łąką,drzewkami nic tam nie ma. Na razie na sąsiednich działkach nie ma jeszcze domów. Ale za parę lat - kto wie? Z autopsji wiem że 2 metrowy mur (zwłaszcza od południa) na pewno wpływa niekorzystnie na cenę działki. Pozwolę sobie także na uwagę że ja bym nie kupił działki z 2 metrowym murem. A więc popyt na te działki został by zmniejszony na pewno o jednego potencjalnego klienta.

aha zródło informacji Starostwo Powiatowe Będzin

Znów twoje niezbyt kulturalne oceny.Masz jakieś kompleksy?Może znasz mury więzienne od wewnątrz? Niestety w mojej okolicy nastała moda na ogrodzenia betonowe. I przez to może mam straszną awersje do wszelakich murów. Poza tym określenie mur więzienny słyszałem od kolegi który mieszkający za takim murem. Czasami też ludzie nazywają jego dom mennicą państwową.

A to skąd wiesz?Może moja działka ma 40*40?Za dużo sobie dopowiadasz. Pisałem ogólnie a nie szczególnie.

Klasyczne zaprzeczanie samemu sobie.Ty chyba lubisz być złośliwy i bić pianę.
Współczuję otoczeniu.
Nie jest to zaprzeczenie a jedynie dygresja że czasami można wykonać eleganckie ogrodzenie murowane. Niestety wszystkie te ogrodzenia murowane które przypadły mi do gustu powstały co najmniej 100 lat temu i nawiązywały architektonicznie do budowli która otaczały

Pomimo wszystko pozdrawiam i życzę owocnego porozumienia się z sąsiadem.



pattaya - 13-01-2005 13:20
No właśnie.Rozróżnijmy betonowy szajs z prefabrykatów,jakiego pełno dookoła od porządnego,solidnego,uroczego muru,budowanego na wzór starych.
Jeśli ,dzięki mojemu murowi ,sąsiednie działki nie znajdą nabywców-będę szczęśliwy.W tej chwili biegają tam sarny,zające,bażanty,rozciągają się pola,łąki ,kępy drzew.
Nadal też nie rozumiem różnicy pomiędzy pełnym ogrodzeniem drewnianym a murem.To pierwsze jest akceptowane a przecież efekt taki sam.Dla mnie mur ma kilka istotnych zalet:
-tak pisał(a) KonAn stwarza wręcz intymny nastrój
-pozwala na uniknięcie wielu ciekawskich spojrzeń
-nie wymaga żadnej konserwacji.Ja chcę mieć dom do mieszkania a nie konserwowania,serwisowania,malowania,wymieniania,p sucia się.Napatrzyłem się na ludzi latających co 2-3 lata z pędzlami ,papierem ściernym itp wokół płotu.



Senser - 13-01-2005 13:25
Easy, easy... :lol:
No to rób! Nikt ci nie broni!



Majka - 13-01-2005 13:30
Pattaya, różnica w kosztach postawienia porządnego muru z kamienia a innego ogrodzenia jest tak duża, że starczy na wynajmowanie przez 30 lat gościa razem z farbą/ co bedzie odmalowywał ten "mniej trwały plot" 8) :D



pattaya - 13-01-2005 13:35
No Majeczko!
Strzelaj.Ile kosztuje taki mb muru o wys.2m z ławą zbrojoną 1,0x0,4m,z czapkami ,z robocizną,ze zbrojeniami pionowymi,poziomymi.
A ile w tej chwili kosztuje przyzwoite ogrodzenie o tej wyskości np.murowane,tynkowane słupki +porządne sztachetki?



Uller - 13-01-2005 13:55
Miałem się już nie narzucać ze swoim zdaniem, ale jednak pozwolę sobie.
Trochę to smutne, że nie myślisz o sąsiadach. Zwłaszcza jeżeli ta działka z porzeczkami ma 15 metrów szerokości to dużo straci na uroku. Być może że sąsiad będzie miał podobny gust? Trzeba mieć nadzieję.
Zastanawiam się także dlaczego w tak pięknych okolicznościach przyrody jak sarny, zające, bażanty, rozciągają się pola, łąki i kępy drzew posiadasz tak dużą potrzebę intymności i izolacji od otoczenia?
A kamienne ogrodzenia dobrze wykonane są rzeczywiście pełne uroku. Być może prezentacja projektu jak i przykładów realizacji proponowanego ogrodzenia pomoże w negocjacjach z sąsiadem.

Parę lat temu byłem sceptycznie nastawiony do ogrodzeń plastikowych. Nie wyobrażałem sobie plastikowej tandety. Jednak i takie ogrodzenie można wykonać przyzwoicie aby nie urazić czyjejś wrażliwości estetycznej
Pozdrawiam Uller



pattaya - 13-01-2005 14:13
Uller
Co Ty z tymi sąsiadami?Ja bym wolał mieć ładny mur niż tandetne sztachetki z marketu albo paskudną siatkę i to jeszcze za pieniądze sąsiada.Poza tym 2m to niewiele.Ja mam 193cm czyli mur praktycznie mojego wzrostu.,a nie 2,5 czy 3m
Czy to na zdjęciach to plastik?Ile kosztuje?



marpanek - 13-01-2005 15:17
Panie Pattaya, ja też nie byłabym zachwycona gdyby sąsiad wybudował taki mur na granicy, to nie wygląda lekko ani elegancko. Myślę, że powinien Pan brać pod uwagę opinię swojego sąsiada, tu zawiera się tzw. KLASA. Powodzenia. :o



maxymov - 13-01-2005 15:53

Uller
Co Ty z tymi sąsiadami?Ja bym wolał mieć ładny mur niż tandetne sztachetki z marketu albo paskudną siatkę i to jeszcze za pieniądze sąsiada.Poza tym 2m to niewiele.Ja mam 193cm czyli mur praktycznie mojego wzrostu.,a nie 2,5 czy 3m
Czy to na zdjęciach to plastik?Ile kosztuje?

pattaya nie denerwuj się. Jestem z Tobą.

Tomasz M. podał rozwiązanie zgodne z Prawem Budowlanym.

Policz koszty i rób wedle uznania.

Pozdrawiam



pattaya - 13-01-2005 20:12

Panie Pattaya, ja też nie byłabym zachwycona gdyby sąsiad wybudował taki mur na granicy, to nie wygląda lekko ani elegancko. Myślę, że powinien Pan brać pod uwagę opinię swojego sąsiada, tu zawiera się tzw. KLASA. Powodzenia. Pani bądź panno Marpanek!
Powtarzam kolejny raz ,że żadna ze stron ,po których chcę postawić mur nie jest zamieszkała.Z jednej strony jest pas upraw porzeczek(15m czyli raczej za wąsko na działkę budowlaną) a za nimi ileś tam łanów pól uprawnych,rozdrobnionych jak to u nas na wsiach.Gleba dobra,tak więc szansa na odrolnienie niewielka,lasy z dwóch stron.Z drugiej strony za wirtualnym jeszcze murem jest łąka,krzaczki,brzózki,dosyć mokro (jeszcze 5 lat temu stała tam woda),teren pochyły,zbyt nisko położony aby być atrakcyjnym.
Kwestia zachwytu sąsiada...No cóż,mnie również nie podoba się zagospodarowanie jego działki ,żona i kolor samochodu ale nie robię z tego problemu.Mur nie hałasuje,nie smrodzi,nie brudzi w przeciwieństwie do niektórych sąsiadów.
Zresztą na Pani miejscu ostrożniej używałbym modnego ostatnio określenia "klasa" zwłaszcza w stosunku do osób,których Pani nie zna.



pattaya - 13-01-2005 20:23
Dzięki Tobie za słowa otuchy!
Koszty policzyłem,wygląda to tak:
-fundament 1m głęboki ,szerokość 0,4m zbrojony 4*fi10
-oczywiście najpierw wykop
- na tym mur wys.2m z czapami.Mur ze specjalnych ,łupanych bloczków
http://spec-bet.com.pl/pol/baza/p1i_.jpg
zbrojonych co 1m prętem pionowym i dwa razy w poziomie(np po 3 i 6 bloczkach)
-słupki co 4m
Budowa tego "pod klucz" z materiałami,z robocizną full wypas ,nic mnie nie interesuje - ok.300zł za mb.Czyli 150zł za m2.Trwałość-kilkaset? lat,bezobsługowy,estetyczny,zatrzyma samochód prowadzony przez naćpanego małolata :D



Pikuś - 13-01-2005 20:29
Cóż za elegancka wymiana poglądów!. Myślę, że słowne niezręczności są tu uważane za jawną agresję. Coś mi wygląda, że powstaje mur z Fredry pomiędzy uczestnikami forum. Jakby komuś przyszła ochota na odpalenie z gwintówki w moją stronę, to potraktujcie mnie jak Papkina! :D

Pikuś



pattaya - 13-01-2005 20:46
Pikuś! Leżeć! :wink:
Nie podgrzewaj atmosfery.



Pikuś - 14-01-2005 23:06
Do licha, ja ją schładzam!!. A jednak gwintówka wypaliła! :D ale na wiwat.

Pikuś



maxymov - 17-01-2005 11:14
Pattaya, mi osobiście się podoba bo obcy pies się nie podkopie, samochód się zatrzyma :wink: .

Pewnie zrobiłbym podobnie, bo mury z klinkieru mi nie leżą, ale ja muszę i nawet chcę dopasować się z ogrodzeniem do sąsiadów. Niech sobie będzie jakaś tam harmonia.

Pozdrawiam
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl