ďťż
kierownik robót branżowych




Jakub Wilkoński - 21-03-2007 16:42
Czy spotkaliście się z wymogiem, dla domu jednorodzinnego, powołania kierownika robót branżowych - szczególnie chodzi o elektrykę ????

Czy może to być wymagane przy odbiorze budynku ??
Czy kierownik mający uprawnienia "tylko" konstrukcyjno-budowlane może dokonywać odbioru wszystkich instalacji ??

Qba





Barbossa - 21-03-2007 16:47
nie
nie
nie/tak



Bigbeat - 21-03-2007 18:38
Nie rozumiem Twojej trzeciej odpowiedzi. Jak można na pytanie zamknięte odpowiedzieć "tak/nie"? A może miało być "nie wiem"?



miol - 21-03-2007 19:42

nie
nie
nie/tak
Bardzo chętnie poznałbym podstawy tych twierdzeń. Wiem, że uważasz że budowa domku jednorodzinnego podlega innym prawom niż inne budowy ale może jakoś byś to uzasadnił.
O ile z pierwszym stwierdzeniem można się częściowo zgodzić, bo urzędy nie wymagają ustanowienia takiego kierownika i później nie wymagają tego przy odbiorze to jednak prawo budowlane nie wyłącza obowiązku ustanowienia kierownika branżowego w przypadku budowy domku jednorodzinnego w przypadku gdy kierownik budowy nie ma uprawnień w danej branży.
Instalację elektryczną może odebrać tylko elektryk z uprawnieniami budowlanymi w specjalności elektrycznej. Wiem, że np. niektóre ZE wymagają tylko protokołów z pomiarów a inne już wymagają oświadczenia o odebraniu instalacji podpisanej przez osobę z uprawnieniami, dlatego nie zdziwiłbym się gdyby urzędy nagle stwierdziły, że trzeba ustanawiać kierowników branżowych.
Po prostu nie znalazłem w prawie budowlanym nic co by rozróżniało budowę domku jednorodzinnego od "dużej" budowy a tam stoi jak byk:
"4. Przy prowadzeniu robót budowlanych, do kierowania którymi jest wymagane
przygotowanie zawodowe w specjalności techniczno-budowlanej innej niż posiada
kierownik budowy, inwestor jest obowiązany zapewnić ustanowienie kierownika
robót w danej specjalności."
Chętnie bym poznał jakis przepis wg. którego powyższego zapisu nie stosuje się przy budowie domków np. do 200m2





Barbossa - 21-03-2007 19:49
to go poszukaj, a nie tak kawa na ławę i krowie na rowie
urząd wymaga , że ktoś ma inne wizje - no cóż takie urzędy jaki kraj

co od odbioru instalacji - kiero może potwierdzić ich wykonanie, co dla kogoś może oznaczać np. odbiór robót w celu zafakturowania



miol - 21-03-2007 20:03

to go poszukaj, a nie tak kawa na ławę i krowie na rowie
urząd wymaga
, że ktoś ma inne wizje - no cóż takie urzędy jaki kraj

co od odbioru instalacji - kiero może potwierdzić ich wykonanie, co dla kogoś może oznaczać np. odbiór robót w celu zafakturowania Ja twierdzę, że nie ma takiego przepisu i myślę że Ty takiego też nie znasz więc unikasz prostej odpowiedzie (np. Dz.U nr....), więc żeby taką "kawe na ławe" dać trzeba ją najpierw mieć.



Barbossa - 21-03-2007 20:36
zagiąłeś mnie przyznaję się, brak mi słów po prostu :oops:

a jeżeli uważasz, że:

podanie takiego przykładu jest prostą odpowiedzią, to albo jesteś papugą z wieloletnim stażem, albo nie do końca teges..



miol - 21-03-2007 20:49
Witam
Nadal brak konkretów.



Barbossa - 21-03-2007 21:00
o co Ci chodzi?



inwestor - 21-03-2007 21:12
Podaję konkrety w przypadku elektryka.
Kierownik naszej budowy nie może wydać oswiadczenia o zakończeniu budowy zgodnie z przepisami techniczno-budowlanymi jesli nie dostanie takiego oswiadczenia od kierownika robót elektrycznych. Nie może wydać oswiadczenia gdyz nie posiada uprawnień budowlanych w specjalności instalacji elektrycznych. Nie wolno mu wydac oswiadczenia bo obiekt budowlany to budynek wraz z instalacjami. Zanim wyda takie oswiadczenie o zakończeniu budowy musi otrzymać oswiadczenie kierownika robót elektrycznych że inst. elektryczne sa wykonane zgodnie z przepisami. Jak wyda takie oswiadczenie samodzielnie to złamie prawo budowlane.
Mój kierownik budowy nie chciał sie podkładać i zażadał wpisu do dziennika budowy osoby z budowlanymi uprawnieniami elektrycznymi. ( Injstalacje gazowe tez musiał podpisac ludek z uprawieniami budowlanymi).
Pozdrawiam



Barbossa - 21-03-2007 21:14
aaaa, to Ty budowałeś Złote Tarasy, rozumiem



inwestor - 21-03-2007 21:33

aaaa, to Ty budowałeś Złote Tarasy, rozumiem No co ty :D tylko zwykły domek jednorodzinny. Po prostu miałem kierownika budowy co znal sie na przepisach.
Pozdrawiam



Barbossa - 21-03-2007 21:47
to się nie do końca znał
nie musi być kiero elektryk tak jak i nstalator
może zwykły rzemiecha z odpowiednimi papierami zrobić pomiar zerowania (tak to się nazywa ?) i sporządzić protokół jako załącznik do papierów do zgłoszenia
co do instalacji to tylko w przypadku gazowej musi również rzemiecha z papierami dać kwit o poprawnym wykonaniu insstalacji (co do tego nie jestem pewnien tak do końca) bo gazownia i tak to sprawdza i podłącza

oprócz kiera budowy nie musi być innych

a w przypadach uzasadnionych Panie miol Dociekliwy to urząd narzuca w pozwoleniu na budowę potrzebę wyznaczenia osób kompetentnych do prowadzenia i nadzoraowania robót branżwoych - w szczególnych przypadkach

tekst pierwotny: Dz. U. 1994 r. Nr 89 poz. 414
tekst jednolity: Dz. U. 2000 r. Nr 106 poz. 1126
tekst jednolity: Dz. U. 2003 r. Nr 207 poz. 2016
tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 156 poz. 1118
Rozdział 3 art. 18, 19
oraz
Dz.U.01.138.1554 z dnia 4 grudnia 2001 r

miłej lektury Panie miol



inwestor - 21-03-2007 22:07
Tak sie jakos składa że niestety musi być ludek z uprawnieniami budowlanymi oczywiście jesli takie papiery posiada rzemiecha to tez może być. W tych dziennikach ustaw które podałes jest to czarno na białym napisane. Kazdy odpowiada w zakresie swojej specjalnosci. Jak ktos wcina sie w cudza specjalnosc to łamie prawo. Oczywiście że inwestor ma obowiazaek powołac tylko kierownika budowy jasna sprawa - bo kierownik wtedy ma obowiązek poinformować inwestora że ma tylko uprawnienia w zakresie branzy konstrukcyjno budowlanej i do elektryki gazu itp. to musi inwestor wynajac osoby co maja uprawnienia w tym zakresie. Jak tego nie zrobi to odpowiedzialnosc za złamanie prawa spada na niego. Czy to jest pocieszenie dla inwestora i o to chodzi aby udawać że jest ok. kazdy musi sobie sam odpowiedziec na to pytanie ?
Pozdrawiam



Jakub Wilkoński - 22-03-2007 09:30
czyli jest coś na rzeczy !!!!!!!!!

czy w przypadku gdy elektryk wykona na koniec, cytuje z cennika, "pomiary elektryczne instalacji, protokół, schemat jednokreskowy, dokumentacje powykonawczą fotograficzną i przekaże to wszystko do RZE" i ci to przyjmą - to mój kierownik z uprawnieniami budowlanymi może dokonać wpisu do dziennika ?????

Qba



Barbossa - 22-03-2007 09:36
może



inwestor - 22-03-2007 10:13

czyli jest coś na rzeczy !!!!!!!!!

czy w przypadku gdy elektryk wykona na koniec, cytuje z cennika, "pomiary elektryczne instalacji, protokół, schemat jednokreskowy, dokumentacje powykonawczą fotograficzną i przekaże to wszystko do RZE" i ci to przyjmą - to mój kierownik z uprawnieniami budowlanymi może dokonać wpisu do dziennika ?????

Qba
Jeśli elektryk ma uprawnienia budowlane i na protokole pomiarów we wnioskach napisze że instalacja jest bezpieczna i nadaje się do uzytkowania to oczywiście tak.
Zakład energetyczny nie ma tu nic do rzeczy bo działa w ramach prawa energetycznego a nie prawa budowlanego i nie potwierdza prawidłowości wykonania i bezpieczeństwie instalacji. ZE tylko dla swoich potrzeb ustala czy może podać napięcie do nieruchomosci czy nie.
Jeśli elektryk nie posiada uprawnień budowlanych tylko samo zaświadczenie "E" lub "D"pomiarowe tzw. SEP to nie może dopuścic nowej instalacji do uzytkowania. Przypominam zaświadczenia kwalifikacyjne "E" "D" często mylone z uprawnieniami sa ważne tylko w zakresie eksploatacji istniejących budynków które zostały już wcześniej dopuszczone do użytkowania. Czyli późniejsze pomiary okresowe kontrolne co np. 5lat owszem. Ale nową instalację mogą dopuścić do użytkowania tylko osoby z uprawnieniami budowlanymi. Czyli gdy poszczególni kierownicy robót dopuszczą swoje branże do użytkowania to dopiero wtedy kierownik budowy może zgłosić że całośc budynku jest zakończona.
Jeśli odpukać coś się komuś stanie i poszkodowany będzie chciał odszkodowanie to Towazystwo ubezpieczeniowe może zapytać się o to czy instalacja która była przyczyną wypadku była wykonana zgodnie z przepisami. Czyli może zażądać protokołu z podpisem osoby z odpowiednimi uprawnieniami budowlanymi. Jesli tego nie będzie to nikogo nie będzie obchodziło to że kierownik zgłosił budowę do użytkowania bez wymaganych dokumentów. Tak samo może być jak ktoś odkupi od ciebie nieruchomość. Instalacje wykonane przez nieuprawnione osoby mogą być potraktowane przez nabywcę jako wada ukryta ze wszelkimi tego konsekwencjami. To tylko 2 przykłady z wielu co może spowodować złamanie prawa przez kierownika budowy.
Pozdrawiam



Jakub Wilkoński - 22-03-2007 10:58
czyli by spełnić zapisy ustawowe trzeba by było mieć 4 kierowników !!!
budowlany, elektry, gaz, instalacje co i cwu !!!!!! - bo takie są specjalności uprawnień budowlanych
lub jedego omnibusa !!!!

ale Panowie ustawa ustawą ale jak to wygląda w praktyce ????

Qba



inwestor - 22-03-2007 12:08

czyli by spełnić zapisy ustawowe trzeba by było mieć 4 kierowników !!!
budowlany, elektry, gaz, instalacje co i cwu !!!!!! - bo takie są specjalności uprawnień budowlanych
lub jedego omnibusa !!!!

ale Panowie ustawa ustawą ale jak to wygląda w praktyce ????

Qba
W praktyce nic się nie zmieniło. Zatrudniając fachowca np. do elektryki albo gazu mówisz że warunkiem zapłaty jest otrzymanie przez ciebie odpowiednich dokumentów to znaczy protokołów odbioru instalacji z oświadczeniem i podpisem osoby z uprawnieniami budowlanymi, dokumentacji powykonawczej itp. Koniec kropka i to wszystko. Musi być to spisane w umowie. Dalej to już zmartwienie fachowca. Nie będzie z tym problemu jesli wykonawca dowie sie na poczatku o wymaganiach jakie ma spełnić.
Jest to sprawa dla mnie oczywista bo jak mozna prowadzić okreslona działalnosc bez odpowiednich kwalifikacji.
Jak ktoś wsiada do autobusu albo samolotu to oczywiste jest że kierowca ma prawo jazdy/pilotowania, jak idzie się do lekarza po poradę to chyba też jest oczywiste że lekarz posiada odpowiednie uprawnienia do leczenia (nawet weterynarz musi mieć) tak samo jest w wielu innych zawodach. Pytam więc czemu w przypadku zawodów budowlanych jest takie oszukiwanie i krętactwo ? Czemu za robote biorą sie ludzie bez odpowiednich kwalifikacji. Odpowiedź jest prosta bo my inwestorzy dajemy się oszukiwać i nie znamy prawa a w konsekwencji my za to poniesiemy szkodę.
Pozdrawiam

P.S.
nie ma uprawnień omnibusa :wink:



Jakub Wilkoński - 22-03-2007 12:18
już posprawdzałem tu i tam
i chyba tak:
- wykonuje instalacje z uprawnieniami "E" do 1kczegoś
- dokonuje pomiarów z uprawnieniami "D"
- ostateczny odbiór robi z uprawnieniami "UB"

wynika z tego że mój elektryk ma uprawnienia E i D
ile może kosztować odbiór "UB" - dom 160 m2

i rozumiem że tak jak z elektryką jest z pozostałymi instalacjami !!!!

Qba



inwestor - 22-03-2007 12:35

już posprawdzałem tu i tam
i chyba tak:
- wykonuje instalacje z uprawnieniami "E" do 1kczegoś
- dokonuje pomiarów z uprawnieniami "D"
- ostateczny odbiór robi z uprawnieniami "UB"

wynika z tego że mój elektryk ma uprawnienia E i D
ile może kosztować odbiór "UB" - dom 160 m2

i rozumiem że tak jak z elektryką jest z pozostałymi instalacjami !!!!

Qba
Więc jest ok. bo protokół odbioru podpisze z UB . Odbiór ludka z UB jest w cenie wykonania instalacji. Pisałeś przecież już o tym cenniku że zrobią ci pomiary i wystawią papiery. Jak ci nie podpisze na tym protokole osoba z UB to nie płać bo taki protokół jest nieważny dla nowego budynku.
Czy umawiałeś się że będziesz płacił za nieważny protokół ?? :o
Taki protokół bez podpisu ludka z UB tylko sam podpis D będzie dobry za 5 lat do badań okresowych.
Pozdrawiam
P.S.
Napisz jak sie umawiałes z elektrykami.
Z pozostałymi insatalacjami brałem tylko gazownika z papierami. Kierownik budowy odpuścił i powiedział że ze strony wod-kan nic mi nie grozi najwyżej dom mi zaleje ale nikogo nie zabije ani nie porani. No i jeszcze był kominiarz.



Jakub Wilkoński - 22-03-2007 13:01
Z elektrykiem się na razie umawiam

Jak pisałem wcześniej elektryk wykona pomiary i sporządzi protokól dla ZE - przy czym jak rozmawiałem, z ZE dla nich wystarczą uprawnienia D- kontrolno pomniarowe - i tego dotyczył cennik.
I na tym etapie zakończyła by sie sprawa z ZE.

Ale żeby być zgodnie z prawem budowlanym powinienem jeszcze ściągnąć kogoś z uprawnieniami budowlanymi aby ostatecznie podpisał protokół instalacji - rozumiem, że na podstawie wcześniejszych pomiarów wykonanych przez "mojego" elektryka.

Qba



inwestor - 22-03-2007 13:44

Z elektrykiem się na razie umawiam

Jak pisałem wcześniej elektryk wykona pomiary i sporządzi protokól dla ZE - przy czym jak rozmawiałem, z ZE dla nich wystarczą uprawnienia D- kontrolno pomniarowe - i tego dotyczył cennik.
I na tym etapie zakończyła by sie sprawa z ZE.

Ale żeby być zgodnie z prawem budowlanym powinienem jeszcze ściągnąć kogoś z uprawnieniami budowlanymi aby ostatecznie podpisał protokół instalacji - rozumiem, że na podstawie wcześniejszych pomiarów wykonanych przez "mojego" elektryka.

Qba
Nie powinieneś nikogo ściągać. To "twój" elektryk musi udowodnić tobie że instalacja którą wykonał jest zakończona i nadaje sie do użytkowania. Do tego czasu nie masz podstaw aby uznać że zakończył swoją robotę. Jedyne co, to możesz na dzień disiejszy uznać że "twój" elektryk nie ma uprwnień do wykonywania instalacji w nowych budynkach i podjał sie roboty do której nie posiadał odpowiednich kwalifikacji. Stan prawny twojej instalacji jest taki że robota jest rozgrzebana i nie wiadomo czy dobrze zrobiona. Dopiero jak na tym protokole odbioru/pomiarów podpisze sie osoba z UB to będziesz wiedział że masz instalacje zakończona i wykonaną prawidłowo. Jeśli elektryk nie informował cie wcześniej że na koniec roboty będziesz musiał szukać elektryka z UB to zwyczajnie cie oszukał więc niech teraz on sie buja i kogoś załatwia (napewno kogos takiego ma tylko teraz szuka jelenia aby wyciagnac kase za podpis) bo jak nie to zawiadomisz PINB że wykonuje roboty budowlane bez posiadanych uprawnień a za to jest odpowiedzialność karna.
Prawo budowlane Art. 91.Kto ...wykonuje samodzielną funkcję techniczną w budownictwie, nie posiadając odpowiednich uprawnień budowlanych lub prawa wykonywania samodzielnej funkcji technicznej w budownictwie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
a później podasz go do sadu o odszkodowanie na drodze cywilnej że naraził cie na dodatkowe koszty związane z opóźnieniami i zalegalizowaniem nieprawnie wykonanej instalacji, A najlepiej odrazu odlicz cene takiej usługi od jego wynagrodzenia. Pewnie to koszt kilku stówek.
Pozdrawiam
P.S.
Nie dawaj zrobić z siebie frajera i sie naciagać na kase. Co innego jesli taka była od poczatku umowa że to ty załatwiasz UB
Jeśli to dopiero poczatek roboty to absolutnie osobę z UB niech załatwia elektryk. Sam protokół pomiarowy to może byc duzo za mało do stwierdzenia przez osobę z UB że jest Ok. Pomiary to spełnienie tylko niewielkiej części wymagań dla nowej instalacji.



Jakub Wilkoński - 22-03-2007 14:00
Facet sam mnie uprzedził, że nie ma uprawnień budowlanych - pewnie jak większość elektryków robiących domki - bo jak pisałem dla ZE wystarczy pomiar i odbiór zrobiony przez faceta z E lub D.

A orientujesz się ile kosztuje taki pomiar i protokół gdybym realizację całego zlecił facetowi z UB a mój elektryk zajął się tylko wykonawstwem ?

Qba



inwestor - 22-03-2007 14:15

Facet sam mnie uprzedził, że nie ma uprawnień budowlanych - pewnie jak większość elektryków robiących domki - bo jak pisałem dla ZE wystarczy pomiar i odbiór zrobiony przez faceta z E lub D.

A orientujesz się ile kosztuje taki pomiar i protokół gdybym realizację całego zlecił facetowi z UB a mój elektryk zajął się tylko wykonawstwem ?

Qba
Niech elektryk weźmie na siebie załatwienie ludka z UB bo inaczej moga być kłopoty. Jak ty załatwisz ludka z UB na własna ręke to będzie ci później marudził że nie widział jak co było robione z czego, każe sobie płacic za dojazdy może ze 2...3 razy bo zechce ogladać robotę w czasie wykonywania. Będzie jęczał że cos nie tak i robił trudności. Jak tą sprawę załatwi elektryk samemu to wyjdzie to taniej bo napewno juz nie raz to robił i zanja sie jak łyse konie z kimś z UB. A ty nie będziesz musiał wysłuchiwac pretensji i ich godzić.
Poza tym nie wiem czy komuś z UB będzie sie chciało robić pomiary. Raczej nie zajmuja sie takimi bzdetami . Sprawdzaja głównie prawidłowość wykonania instalacji, zachowanie odpowiednich odległości , zastosowania prawidłowych materiałów w odpowiednich miejscach, zgodność z przepisami i normami itd. Koszt takiego ludka z UB to pewnie kilka stówek może 3 może 5 nie wiem zajmuja sie takimi rzeczami z doskoku. Ja budowę zakończyłem juz kilka lat temu.
Pozdrawiam
P.S.
Hwała "twojemu" elektrykowi za to że sam się przyznał bez bicia. :wink: :D



marcin714 - 23-03-2007 17:34
Inwestor- generalnie z sensem piszesz ale dziś to się zagalopowałeś ,że hej. Po pierwsze to od kiedy to wykonawca odpowiada za kierownika robót czy bydowy? Prawo budowlane bardzo jasno określa ,że taki obowiązek tylko i wyłącznie spoczywa na inwestorze. Niektórzy jeszcze twierdzą ,że obowiązek zapewnienia wymaganych kierowników robót spoczywa też na kierowniku budowy gdyż inwestor nie zawsze musi być świadom jacy kierownicy są niezbędni. Czyli kierbud przedstawia zapotrzebowanie inwestorowi i inwestor powołuje kierownika robót.
Tak dla zobrazowania to jak budowałeś dom to murarz załatwiał sobie kierownika jak robił ci fundamenty albo kominy?

Po drugie to od kiedy elektromonter wykonujący instalację pełni samodzielne funkcje techniczne w budownictwie? Murarz stawiający kominy też pełnł samodzielne funkcje techniczne?

Po trzecie kierownika robót nie szuka się po zakończeniu robót tylko przed. Tak jak kierbuda nie zatrudniasz na tydzień przed zamieszkaniem w domu.

Po czwarte to w sporze z elektrykiem o kierownika , gdy on wykona poprawnie instalację nic nie wygrasz. Kolejnym obowiązkiem inwestora jest w określonym czasie zapewnienie i przystąpienie do odbioru robót. W normalnej sytuacji w takiej komisji powinni się znaleźć wykonawca, inwestor lub jego przedstawiciel, kierownik robót elektrycznych. Dodatkowo może to być kierbud, inspektor nadzoru. I to ty masz się martwić aby ta komisja powstała a jak jej nie masz to sam musisz odebrać roboty albo na podstawie oświadczenia i protokołow z pomiarów wykonawcy albo możesz zlecić niezależne pomiary. I jeśli nie masz ludka z UB to musisz uwierzyć elektrykowi i kasę wypłacić w oznaczonym terminie. Jeśli tego nie zrobisz to wiadomo jaki dalszy obrót sprawy przyjmują

Po piąte często wykonawcy kompleksowo załatwiają sprawę ale to wynika tylko z ich dobrej woli i nic na siłę nie uzyskasz

Po szóste znam już takie inspektoraty ndzoru budowlanego które na dzień dobry wymagają aby dać im oświadczenia o przyjęciu obowiązków kierbuda i wszystkich wymaganych kier. robót. Wygląda na to ,że wszystko zmierza do normalności i takich czasów ,że nikt nie będzie robił oczu ,że trzeba 4 kierowników.



Barbossa - 23-03-2007 18:10
dowaliłeś do pieca, szczególnie na koniec

napisz gdzie, poślę tam ekipę z łodzkiego pogotowia aby rozluźnili trochę itych z inspektoratu



- 23-03-2007 19:00

... wszystko zmierza do normalności i takich czasów ,że nikt nie będzie robił oczu ,że trzeba 4 kierowników... napisz gdzie, poślę tam ekipę z łodzkiego pogotowia aby rozluźnili trochę itych z inspektoratu ciagłe grzebanie w prawie (która to juz z kolei "nowelizacja" Prawa Budowlanego) uchwalona przez posłow i senatorów - sami urzednicy dostaja czesto fioła jak trzeba czasem cos zinterpretowac ...
podwyzki cen materiałów (jawna zmowa producentów...) - przy biernym przygladaniu sie temu organów kontrolnych państwa
Izby...
Inspektoraty PINB
a na koniec tabuny kierowników ...
(figurantów z pieczatka)

na te bande urzedniczą niszczaca budownictwo - wypadało by faktycznie nasłać łodzkich "łowców skór" ...



Barbossa - 23-03-2007 19:04
brzoza

to nie zmowa producentów
to spekulacja pośredników i hurtowników



- 23-03-2007 20:45
na pewno
ja mysle Barbossa ze w sytuacji kiedy oni wszczyscy widza, ze klient zapłaci prawie każda cena (czesto mając nóż na gardle w postaci terminowej pozyczki)
cały łańcuch - od producenta po sprzedawce - chce na tym ogryźć


czyli by spełnić zapisy ustawowe trzeba by było mieć 4 kierowników !!!
budowlany, elektry, gaz, instalacje co i cwu !!!!!! - bo takie są specjalności uprawnień budowlanych
lub jedego omnibusa !!!!

ale Panowie ustawa ustawą ale jak to wygląda w praktyce ????

Qba
Qba
w praktyce - do "odbioru" dostarczyłem protokół skuteczności zerowania oraz oporności urządzeń elektrycznych - od gościa z grupą D oraz kserokopie Jego uprawnień ...



inwestor - 23-03-2007 20:51

Inwestor- generalnie z sensem piszesz ale dziś to się zagalopowałeś ,że hej. Po pierwsze to od kiedy to wykonawca odpowiada za kierownika robót czy bydowy? Prawo budowlane bardzo jasno określa ,że taki obowiązek tylko i wyłącznie spoczywa na inwestorze. Niektórzy jeszcze twierdzą ,że obowiązek zapewnienia wymaganych kierowników robót spoczywa też na kierowniku budowy gdyż inwestor nie zawsze musi być świadom jacy kierownicy są niezbędni. Czyli kierbud przedstawia zapotrzebowanie inwestorowi i inwestor powołuje kierownika robót.
Tak dla zobrazowania to jak budowałeś dom to murarz załatwiał sobie kierownika jak robił ci fundamenty albo kominy?

Napisałem prawidłowoi nic sie nie zagalopowałem bo tak sie robi. To znaczy prawo wymaga aby budowe domu powierzyć osobom z UB. Nie ma znaczenia czy osoba z UB będzie na osobna umowe czy wykonawca zapewni sam takiego ludka z UB. Wymóg jest tylko taki ma byc ludek z UB ityle. Czy przyleci on z księzyca czy będzie rodowitym polakiem nie ma to znaczenia. więc pisze prawdę bez przeginania.

Po drugie to od kiedy elektromonter wykonujący instalację pełni samodzielne funkcje techniczne w budownictwie? Murarz stawiający kominy też pełnł samodzielne funkcje techniczne?
Nic takiego nie pisze aby elektomonter pełnił samodzielne funkcje. Pisze tylko to że jesli jakis wykonawca, przywatny np. firma , państwowy czy tez wolontariusz prowadzi działalnosc w zakresie budowy instalacji elektrycznych to musi mieć osobe która ma odpowiedznie kwalifikacje. czy to bedzie pan Ziutek na umowe zlecenie, czy kolega szfagra w ramach prac społecznych nie ma znaczenia. taka osoba byc musi a prawo budowlane daje dowolnosc w tym zakresie skad ludek z UB sie pojawi i kto mu bedzie płacił. To nikogo w PINB nie obchodzi. Oczywistym dla mnie jest to że jak elektryk chce robic nowa instalacje to ma to robić zgodnie z przepisami i g....no mnie obchodzi skąd on weźmie wykwalifikowanego ludka z UB. Jak tego nie zrobi to dla mnie nie ma prawa robic instalacji bo mu tego robić nie wolno. Niw wolno bo nie może ich formalnie zakończyć.

Po trzecie kierownika robót nie szuka się po zakończeniu robót tylko przed. Tak jak kierbuda nie zatrudniasz na tydzień przed zamieszkaniem w domu.

Oczywiście że tak ma być.


Po czwarte to w sporze z elektrykiem o kierownika , gdy on wykona poprawnie instalację nic nie wygrasz.
Nie wykona bo formalnie nie zakończy bo zakończenie nowej instalacji to nie papierek z pomiarami tylko protokół podpisany przez podkreslam uprawnioną osobę. A uprawnienia ma tylko ludek z UB. Więc wykonawca bez wydania takiego papierka nie jest w stanie udowodnić że zakończył robotę. Mam wrażenie że mylisz funkcje inspektora robót z kierownikiem robót. Formalnie kierownik robót elektrycznych kieruje robotami a kto wykonuje roboty inwestor czy elektryk. Oczywiście że elektryk więc niech elektyryk zatrudnia sobie kierownika robót z papierami. Formalnie kierownik robór to przedstawiciel wykonawcy. A w praktyce to przedstawiciel własnego interesu i tego kto mu płaci.
Kolejnym obowiązkiem inwestora jest w określonym czasie zapewnienie i przystąpienie do odbioru robót. W normalnej sytuacji w takiej komisji powinni się znaleźć wykonawca, inwestor lub jego przedstawiciel, kierownik robót elektrycznych. Dodatkowo może to być kierbud, inspektor nadzoru. I to ty masz się martwić aby ta komisja powstała a jak jej nie masz to sam musisz odebrać roboty albo na podstawie oświadczenia i protokołow z pomiarów wykonawcy albo możesz zlecić niezależne pomiary. I jeśli nie masz ludka z UB to musisz uwierzyć elektrykowi i kasę wypłacić w oznaczonym terminie. Jeśli tego nie zrobisz to wiadomo jaki dalszy obrót sprawy przyjmują

Nie ma tu żadnego problemu inwestor nie musi sie znac na robocie i nikt od niego tego nie wymaga. Aby inwestor mógł odebrac roboty wystarczy że wykonawca dostarczy mu komplet dokumentów odbiorowych. Bez oswiadczenia ludka z UB wykonawca nie udowodni że zakończył roboty. Wystarczy że inwestor powie wykonawcy że ten nie przedstawił wymaganych prawem dokumentów i czeka na takie dokumenty a dopiero jak dostanie przystapi do odbioru. Sprawa prosta nie ma dokumentów nie ma odbioru


Po piąte często wykonawcy kompleksowo załatwiają sprawę ale to wynika tylko z ich dobrej woli i nic na siłę nie uzyskasz

Taki własnie sposób załatwienia sprawy zalecam. I to nie jest dobra wola. Bo jak ktoś nie jest w stanie wykonac usługi do końca i to nie wazne czy nie ma do tego kwalifikacji czy też zabrakło mu ludzi bo wyjwchali do Irlandii to nie powinien sie podejmować usługi. Chba że nz poczatku uprzedi inwestora że nie ma uprawnień i dogada się w tym zakresie. W domyśle jest tak że jak ktos otwiera usługi przewozowae to ma kierowców z prawem jazdy a nie wymaga od tych dla których wozi ładunki aby zapewniali kierowcę z prawem jazdy.

Po szóste znam już takie inspektoraty ndzoru budowlanego które na dzień dobry wymagają aby dać im oświadczenia o przyjęciu obowiązków kierbuda i wszystkich wymaganych kier. robót. Wygląda na to ,że wszystko zmierza do normalności i takich czasów ,że nikt nie będzie robił oczu ,że trzeba 4 kierowników.
Mam również taka nadzieję aczkolwiek mało sie w tym zakresie zmienia dalej za roboty budowlane biora sie wykonawcy bez wykwalifikowanych osób.
Pozdrawiam



Barbossa - 23-03-2007 20:56
napiszę tak:
rozmawiałem z pewnym człowiekiem, nazwę go Człowiek Blisko Koryta (mam nadzieję że się nie obrazi bo to jeden z niewielu któremu nie odp...dala)
otóż
od 01.04 podnoszą cenę o 10 %
a sprzedają towar po cenach, które mają na swojej stronie i to z rabatem dla stałego klienta!
tyle, że mają swoich dysrtybutorów i to oni robią to co się dzieje

przykład: tel do producenta - nie lzja, dzwoń do przedstawiciela - dzwonię: dwa sygnały takie jakie lubię wydaje się że odbierze, po czym cyk przerywany; i tak w kółko przez 2 dni

naprawdę to handlarze spekulują, nie producent

amen

idę ogładać 300, + VAT oczywiście :D



inwestor - 23-03-2007 21:03

...
Qba
w praktyce - do "odbioru" dostarczyłem protokół skuteczności zerowania oraz oporności urządzeń elektrycznych - od gościa z grupą D oraz kserokopie Jego uprawnień ...
W praktyce to poszedłem do PINB i dowiedziałem sie że taki ludek z zaświadczonkiem "D"to se może ? wiecie co a dla niej to ja muszę zdobyć na tym protokole pomiarów podpis ludka z UB. Dla pani z PINB wykonawca z "D" to nie ma znaczenia to tak jakby instalacje robił krawiec a nie uprawniona osoba.
Pozdrawiam



inwestor - 23-03-2007 21:12

... wszystko zmierza do normalności i takich czasów ,że nikt nie będzie robił oczu ,że trzeba 4 kierowników... napisz gdzie, poślę tam ekipę z łodzkiego pogotowia aby rozluźnili trochę itych z inspektoratu ciagłe grzebanie w prawie (która to juz z kolei "nowelizacja" Prawa Budowlanego) uchwalona przez posłow i senatorów - sami urzednicy dostaja czesto fioła jak trzeba czasem cos zinterpretowac ...
podwyzki cen materiałów (jawna zmowa producentów...) - przy biernym przygladaniu sie temu organów kontrolnych państwa
Izby...
Inspektoraty PINB
a na koniec tabuny kierowników ...
(figurantów z pieczatka)

na te bande urzedniczą niszczaca budownictwo - wypadało by faktycznie nasłać łodzkich "łowców skór" ... Jest w tym nieco prawdy ale cały czas pomimo tego tabunu są katastrofy. Sorry ale wole zapłacić kilka stówek komuś kto się zna na instalacjach, przepisach itd. a nie oszczędzac i powierzać swojej instalacji komuś kto ma zaświadczenie że może wymieniać przepalone żrówki albo naprawiać kontakt.
Jak ktos chce to nie sie leczy u wenterynarza albo wrózki ja wole iśc do lekarza takiego co skończył studia i ma prawo wykonywania zawodu.
Pozdrawiam



Barbossa - 23-03-2007 23:21

W praktyce to poszedłem do PINB i dowiedziałem sie że taki ludek z zaświadczonkiem "D"to se może ? wiecie co a dla niej to ja muszę zdobyć na tym protokole pomiarów podpis ludka z UB. Dla pani z PINB wykonawca z "D" to nie ma znaczenia to tak jakby instalacje robił krawiec a nie uprawniona osoba.
Pozdrawiam
no właśnie, jak będziesz łaził to tak będzie, tak jak ona dla mnie, tyle że niestety tacy ludzie mają w rękach decyzje co jest chore

ps
300 fajny film



inwestor - 24-03-2007 18:15

W praktyce to poszedłem do PINB i dowiedziałem sie że taki ludek z zaświadczonkiem "D"to se może ? wiecie co a dla niej to ja muszę zdobyć na tym protokole pomiarów podpis ludka z UB. Dla pani z PINB wykonawca z "D" to nie ma znaczenia to tak jakby instalacje robił krawiec a nie uprawniona osoba.
Pozdrawiam
no właśnie, jak będziesz łaził to tak będzie, tak jak ona dla mnie, tyle że niestety tacy ludzie mają w rękach decyzje co jest chore

ps
300 fajny film Więc co prawo trzeba łamać ??? Pani z PINB akurat powiedziała zgodnie z prawem. Też byłem takim niedowiarkiem i chciałem sprawdzić czto prawda co powiedzial kierownik budowy że ma byc ludek z UB. Więc jak to napisałeś polazłem do PINB. I dobrze zrobiłem bo miałbym klopot z papierami.
A akurat w tym przypadku urzednik nie podejmuje decyzji tylko egzekwuje prawo jek dobrze nie sprawdzi to sam może miec kłopoty że nie oprotestował zgłoszenia.
Pozdrawiam



- 24-03-2007 20:10

...ps
300 fajny film
w skali na 10 mozliwych - uzyskał 8,9 punkta
recenzje powalajace ...
http://www.imagehosting.com/out.php/i379444_plakat.jpg
narobiłes mi smaku Barbossa
:-?



marcin714 - 25-03-2007 20:16
Inwestor napisał
Właśnie prawo wymaga tego od inwestora i od nikogo więcej. Jak wyniknie spor oto ,żemiał być kierownik robót a go nie ma to inwestor będzie za to odpowiadał a nie elektryk i nie możeszmu powiedzieć ,że nie skończył roboty bo ludek z UB tego nie widział bo to twój problem aby go sprowadzić.
Elektrykowi który ma E jest wolno zawsze i wszędzie taką instalację wykonać ważne aby nie udawł przy tym kogoś kim nie jest czyli kierownika czyli faktycznie nie wolno mu stwierdzić ,że instalacja nadaje się do eksploatacji.

Inwestor napisał
Nic takiego nie pisze aby elektomonter pełnił samodzielne funkcje. Pisze tylko to że jesli jakis wykonawca, przywatny np. firma , państwowy czy tez wolontariusz prowadzi działalnosc w zakresie budowy instalacji elektrycznych to musi mieć osobe która ma odpowiedznie kwalifikacje. czy to bedzie pan Ziutek na umowe zlecenie, czy kolega szfagra w ramach prac społecznych nie ma znaczenia. taka osoba byc musi a prawo budowlane daje dowolnosc w tym zakresie skad ludek z UB sie pojawi i kto mu bedzie płacił. To nikogo w PINB nie obchodzi. Oczywistym dla mnie jest to że jak elektryk chce robic nowa instalacje to ma to robić zgodnie z przepisami i g....no mnie obchodzi skąd on weźmie wykwalifikowanego ludka z UB. Jak tego nie zrobi to dla mnie nie ma prawa robic instalacji bo mu tego robić nie wolno. Niw wolno bo nie może ich formalnie zakończyć

Nic bardziej mylnego. Aby prowadzić firmę usługową typu budowlanego nikt nie wymaga aby zatrudniać w niej ludków z UB. Dotyczy to firm instalacyjnych jak i budowlanych. Oczywiście ,że łatwiej jest takiego ludka mieć ale ile % jest takich firm a domy stawiają ,instalacje robią i to zgodnie z prawem bo ustawodawca nakazał o ludka zUB zadbać inwestorowi a nie wykonawcy.
Jeszcze raz napiszę elektryk wykwalifikowany to taki który ma E i ktoś taki maprawo robić instalacje. Murarz wykwalifikowany to fam się tak może nazwać i też ma prawo zaprawę mieszać. A ludki z UB zazwyczaj fizycznie nie pracują chyba ,że lubią. I chyba czwarty raz powtórzę ,że nadzór nad fizycznymi ma zapewnić inwestor zatrudniając ludków z UB.

Inwestor napisał
Kierownik budowy czy robót to nie jest niczyj przedstawiciel . On poprostu kieruje tą budową.
Pisałem wcześniej ,że elektryk nie musi udowadniać ,ze nie jest wielbłądem . Jak jest kierownik robót to on ocenia zy jest zrobione zgodnie z projektem, przepisami i tak dalej i czy robota jest zakończona. Jak nie zadbałeś o kierownika to możeszwchodzić w pór z wykonawcą jak się znasz a jak się nie znaz to co zamiast mu zapłacić to powiesz ,że nie płacisz bo nie wiesz ,że zrobiłto dobrze a nie wiesz bo nie ma kierownika? Równie dobrze jaodbierając samochód z warsztatu mógłbym im powiedzieć ,że nie płacę wam za robotę bo nie iem cy zrobiliście to dobrze. Jak pokażecie pieczątkę od rzeczoznacy ,że jest dobrze to zapłacę a narazię jadę.
Chcesz wiedzieć ,że jet dobrze i beziecnie : zatrudniaj kierowników robót.

Inwestor napisał
Jak powyżej. Inwestor nie ma praawymagać od wykonacy oświadczenia ludka z UB bo wykonawca nie ma praa takiego oświadczenia wystawiać i nie ma obowiązku zapewniać sobie kierownictwa robót. Takie kierownictwo ma mu zapewnić inwestor. A co jak mu nie zapewnił. Poprostu taka instalacja jest do dupy chyba ,że inwestor znajdzie sobie jakiegoś figuranta który po fakcie mu to zalegalizuje. Czyli na prosty język gdy inwestor zaoszczędzi nakierowniku robót cy nawet budowy a wykonawca mu ten dom zrobi czy taką instalację to jest jasne, że za robotę wykonawcy musi zapłacić zgodnie z umową a w domu nie może mieszkać lub instalacji nie może używać. Brutalne prawo ale prawo.

Inwestor napisał
Zaczynając od końca tym czym dla kierowcy jest prawo jazdy tym dla elektryka jest świadectwo E. Zgodnie z prawem w polsce działa inspekcja transportu drogowego dla kontrolowania kierowców. I nie zatrudniają ich napewno właściciele firm przewozowych czy wręcz kierowcy. Jakby w prawie o ruchu drogowym był zapis ,że klient firmy transportowej podczas transportu do niego cementu jest obowiązany zatrudnić inspektora drogowego to byś go musiał zatrudnić a nie wymagać aby kierowca przywiózł go na prawym siedzeniu w cenie.
Dla niektórych ten sposób czyli kierownik przychodzi z wykonawcą jest najlepszy. Ja jak mam UB to nie wołam do inwestora ,że złatw sobiekierownika robót bo nie ma potrzeby chyba ,że sam chce. Ale większość instalatorów to właśnie instalatorzyanie ludki z UB i nie załatwią ci sprawy kompleksowo bynajmniej w cenie.
Teraz powiem coś kontrowersyjnego.
Wykonawca powinien generalnie przed przystąpieniem do pracy sprawdzić czy jest pozwolenie na budowę, projekt i kierownik i odmówić pracy jak nie ma bynajmniej jednego z trzech. Ale murarz czy elektryl nie jest uczestnikiem procesu budowlanego i nie musi znać prawa budowlanego. Uczestnikiem takim za to jest inwestor i on już prawo budowlane na podstawie którego buduje dom znać je powinien.
W 99% zadając pytanieelektrykowi czy ma jakieś uprawnienia dosanie odpowiedź ,że ma. Tylko ,że elektryk a na mśli swoje E potocznie zwane od wieków uprawnieniami. Więc znawca procesu budowlanego jakim jest inwestor powinien drążyć temat czy elektryk poza E ma jeszcze UB lub jego firma kogoś takieo jakoś tam zatrudnia. Jeśli padnie odpowiedź ,że ma to treba w umowie zapisać ,że elektryk będzie kierował robotami budowlanymi na twojej budowie. Trzeba pobrać od niego stosowne oświadczenie i dokonać wpisu w dzienniku budowy. Następnie trzebaten fakt zgłosić w nadzoze budowlanym i wtedynakoniec dostaniesz wszelkie wymagane prawem dokumenty.
Jak zamiast o uprawnieniach budowlanych rozmawiacie o uawnieniach wogóle albo o uprawnieniach do wykonania instalacji to możesz liczyć tylko na wykonanie instalacji.

Między E a UB jest ogromna przepaść. A ,że przyroda nie znosi próżni to przestrzeń tę niektórzy chcą zapełnić D co nie ma wogóle odzwierciedlenia w przepisach prawnych. To tylko napędza kasę instytucjom nadającym świadectwa D bo każdy kto miał kiedyś E dziś ma D z tym ,że są to nadal ci sami ludzie z tymi samymi umiejętnościami i wiedzą

Długi ten pst wyszedł ale warto otym mówić bo uprawnienianie jedno mają imie abudowlane są jedne i żadne D ich nie zastąpi. A dwa to ,że nie ma prawa nakazującego instalatorom robienia stódiów wyższych i uzyskiwania uprawnień budowlanych ani zatrudniania ziuków z UB a jest natomiast prawo zobowiązujące inwestorów do zatrudniania kierowników. Więc niech każdy robi swoje. Inwestor zatrudnia kierownika następnie elektryka, elektryk robi swojekierownik czuwa nad wszystkim następnie elektryk zgłasza instalację do odbioru , kierownik pisze ,że instalacja nadaje się do eksploatacji, elektryk bierze kasę i idzie sobie . Zostaje jeszcze tylko kasa dla kierownika i wszystko gra.

Oczywiście,że inwestor jako osoba prywatna ma prawo odrzucać wszystkie oferty firm które nie dysponują odpowiednim potencjałem kadrowym. Tylko ci co zostaną muszą być odpowiednio wynagrodzeni a nie "panie ile za punkt bo mam ofertę po 15". Może zastrzec ,że u niego będzie robił tylko ten kto przywiezie kierownika . To też pośredni sposób na zapewnienie kierowika przez inwestora. Tak np robią zakłady energetyczne. Nie może dla nich pracować firma nie posiadająca ludków z UB.
Klawiatura mi się kleiła więc literówki wyszły jak wyszły.



inwestor - 26-03-2007 21:47
marcin714
Strasznie długasne. :wink:
Powiem tak. Wszystko zależy od punktu widzenia i tak.
Inwestor zlecajac wykonawstwo instalacji w domysle oczekuje kompleksowej usługi wykonanej przez firme z odpowiednimi kwalifikacjami instalacji zakończonej waznym protokołem. Jesli wykonawca uprzedzi że nie ma kwalifikacji to ok. wolna wola inwestora dogaduja się co z tym fantem zrobić. Inwestor nie oczekuje zatrudnienia robotnika któremu trzeba będzie jeszcze ztrudnić wykwalifikowana osobe która go przypilnuje. Z punktu widzenia przepisów nie ma też znaczenia kto fizycznie wykona instalację czy osoba z zaswiadczeniem E czy pan Ziutek przyuczony krawiec damski, formalnie obie te osoby posiadaja takie same kwalifikacje - bo do fizycznej roboty instalacyjnej kwalifikacje nie sa wymagane. Instalację może zrobić kazdy. Tylko własnie chodzi o ten podpis na protokole. Tylko elektryk z uprawnieniami może instalację zakończyc formalnie i dopuscić. Jesli tego nie zrobi to nie możemy mówić że wykonawca świadczy usługi w zakresie wykonywania instalacji elektrycznych, możemy tylko mówić że wykonawca wynajmuje się jako siła robocza która wymaga nadzoru. Tak jak w twoim przykładzie z robotnikiem co miesza zaprawę. W tym jest chyba własnie sedno sprawy. Czy inwestor zleca wykonanie instalacji elektrycznej czy też zatrudnia robotnika który pod jego (zapewnionym przez niego) nadzorem będzie to robił.
Pozdrawiam
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl



  • Strona 1 z 3 • Zostało znalezionych 138 postów • 1, 2, 3