Kiedy parapety wewnętrzne?
rafal9 - 13-02-2006 11:05
Czy parapety wewnętrzne najlepiej jest montować przy robieniu glifów okiennych, czy można zrobić to później, czyli najpierw glify, a za jakiś tam czas parapety?
Jak uczy praktyka w tej materii?
PrzemoBDG - 13-02-2006 11:51
Zakładam iż masz na myśli, końcowe obróbki typu gładzie i ich szlifowanie. W tym zakresie kolejność prac jest dowolna lecz:
montaż parapetów przed zakończeniem obróbek okiennych to narażenie ich na ryzyko uszkodzenia w trakcie tych prac,
montaż po, to konieczność dodatkowych prac związanych z wyrównaniem i uzupełenieniem pogranicza parapet-ściana.
rafal9 - 13-02-2006 18:31
Tynki cem-wap były robione przed wstawieniem okien.
Po wstawieniu okien trzeba zrobic obróbki, czyli glify.
Zastanawiam się, czy przy okazji robienia tych glifów, ekipa tynkarzy powinna obsadzić parapety, czy może zostawić to na sam koniec robót.
Jak to było u Was?
Dodam, iż tynki są ostateczne i nie będzie już żadnej gładzi.
izat - 13-02-2006 19:11
ja bym zrobiła za jednym zamachem przy wykańczaniu glifów
jedna robota
do malowania możesz je sobie osłonić
bynajmniej ja u siebie zamierzam tak zrobić :)
Roman1591 - 13-02-2006 21:47
Po co znowu jakiś dziwoląg językowy - glify ???????????
Nie można jednak po polsku ????????????
izat - 13-02-2006 21:52
Roman,
nie masz nic bardziej konstruktywnego do powiedzenia??
invx - 13-02-2006 22:14
zalezy jakie tynki, jakie parapety. Przy tynkach cem wap, ktorych nie zamierzamy pokrywac gladzia, to wyboru nie ma ... :wink: tylko przt tynkowaniu calosci.
W innych przypadkach robi sie roznie, jedni przed inni po tynkach, reguly nie ma - sa przyzwyczajenia. :)
Montaz przed czy po tynkach nie jest bledem, nie ma to wiekszego znaczenia.
Jednak jesli parapety sa drewniane, to wskazane aby zrobcu to po !
a niby jak :)
P.S.
majac na mysli tynki pisalem o wykonywaniu glifow/szpalet jak kto woli :P
jareko - 13-02-2006 22:35
jak to jak? tynki w wewnetrznej wnece okiennej - a krocej glif :)
tak naprawde nie jest wazne kiedy.
Kwestia nawykow tynkarzy i ich umiejetnosci - czy po wstawieniu parapetu potrafia go tak obrobic by obrobka nie odcinala sie od reszty?
Reszta hmmm......tow mojej ocenie dorabianiem ideologii jest do prostej czynnosci :)
Choc ja osobiscie wlasnie z racji polaczenia starej i nowej obrobki optuje za montazem przed tynkami :)
PrzemoBDG - 14-02-2006 10:35
Dodam, iż tynki są ostateczne i nie będzie już żadnej gładzi. Skoro nie będzie gładzi, to zrób to teraz.
Wcześniejszy argument dot. możliwości uszkodzeń odpada, gdyż ewentualne kładzenie gładzi, wstawianie narożników (ryzyko porysowania parapetu) i szlifowania powierzchni nie będzie miało u Ciebie miejsca. Robiąc to teraz, wykonawca nie będzie miał powodów aby traktować to jako roboty dodatkowe, co może się pojawić w sytuacji najpierw glify później parapet.
rafal9 - 14-02-2006 11:09
Dodam, iż tynki są ostateczne i nie będzie już żadnej gładzi. Skoro nie będzie gładzi, to zrób to teraz.
Wcześniejszy argument dot. możliwości uszkodzeń odpada, gdyż ewentualne kładzenie gładzi, wstawianie narożników (ryzyko porysowania parapetu) i szlifowania powierzchni nie będzie miało u Ciebie miejsca. Robiąc to teraz, wykonawca nie będzie miał powodów aby traktować to jako roboty dodatkowe, co może się pojawić w sytuacji najpierw glify później parapet.
Czyli lepiej przed glifami?
invx - 14-02-2006 19:07
jesli parapet nie jest drewniany to przed.
rafal9 - 14-02-2006 19:19
jesli parapet nie jest drewniany to przed. Przy tynkach cem-wap trochę się obawiam o zniszczenia parapetu podczas obróbek okna.
Czy konglomerat jest bardzo narażony na zniszczenie?
invx - 14-02-2006 19:34
konglomerat wbrew pozora latwo zarysowac. Ale zaslonietemu nic nie grozi :wink:
Jesli bedziesz robic gladzie, to mozesz smialo dawac parapety na koncu, ju po wykonaniu glifow
P.S.
masz juz pomieszczenia tynkkowane ? i zostaly tylko glify ? czy dopiero wszytsko bedzie tynkowane ?
bo jesli calosc to faktycznie lepiej na koncu :)
ja w starannosc wykonawcow juz niewieze :P
rafal9 - 15-02-2006 10:01
konglomerat wbrew pozora latwo zarysowac. Ale zaslonietemu nic nie grozi :wink:
Jesli bedziesz robic gladzie, to mozesz smialo dawac parapety na koncu, ju po wykonaniu glifow
P.S.
masz juz pomieszczenia tynkkowane ? i zostaly tylko glify ? czy dopiero wszytsko bedzie tynkowane ?
bo jesli calosc to faktycznie lepiej na koncu :)
ja w starannosc wykonawcow juz niewieze :P Całość jest wytynkowana, zarobiona piaskiem kwarcowym więc gładzi nie będzie.
Pozostały tylko wykończenia okien.
Mam obawy, bo moi tynkarze to straszni bałaganiarze.
revo - 15-02-2006 14:02
U mnie również pierwsze były tynki wewnętrzne gipsowo-cementowe, następnie wstawiono okna drewniane.
I teraz mam rozbieżne opinie - spec od szpachlowania ścian chce mi
zrobić glify (szpalety) z płyt gipsowo-kartonowych łacznie z narożnikami
i twierdzi, że tak bedzie lepiej, bo tynkarz może mi porysować okna
natomiast tynkarz twierdzi, że tradycyjny tynk będzie lepszy niż płyta
ze wzgledu na wilgoć, której jest sporo w okolicach okien.
I kto ma rację?
invx - 15-02-2006 15:30
i jeden ma jakas racje ... i drugi ma jakas racje ...
GK ma tez ta zalete, ze prosciej (duzo prosciej) jest z niej zrobic rowniotki, trzymajacy pion, i katy glif. Przy tynkach roznie z tym jest ...
jesli jednak okno sie zasloni, to nie ma prawa sie nic porysowac.
rafal9 - 21-02-2006 13:15
Odświeżam,
może ktoś się jeszcze podzieli doświadczeniami.
I przy okazji takie pytanko:
jak wymiarować parapety?
Tzn. ile powinny wystawać poza przed ścianą i o ile powinny być szersze od okna?
PrzemoBDG - 21-02-2006 14:55
jak wymiarować parapety?
Tzn. ile powinny wystawać poza przed ścianą i o ile powinny być szersze od okna? Też miałem niedawno podobny dylemat i wybrałem następujące rozwiązania:
tam gdzie podłogówka (= brak kaloryferów) parapet wystaje na 3 cm wgłąb pomieszczenia, dotyczy to również łazienek, kuchni itp.
tam gdzie są kaloryfery parapet wystaje na 8 cm (kaloryfer odstaje od ściany na 12 cm, lecz nie ma sensu całkowite jego zakrycie od góry, gdyż zaburzy to konwekcję powietrza, przez co pogorszymy jego zdolność do efektywnego nagrzewania pomieszczenia)
we wszystkich wypadkach parapet będzie szerszy od wnęki okiennej o max. 3-4 cm