ďťż
Jak polecacie gladz szpachlowa ?




Waldon - 13-10-2004 09:31
Najlepiej zeby byla:

latwa w obrobróbce

dosc wytrzymala w trakcie eksploatacji





- 13-10-2004 09:57

Najlepiej zeby byla:

latwa w obrobróbce

dosc wytrzymala w trakcie eksploatacji
stabil
- taki ... "niedzwiadek" :D



invx - 13-10-2004 11:31
GIPSAR uni, latwy w nakladaniu i swietnie sie szlifuje, bron borze nie daj sie zwiesc reklami i nie kupuj percfectu, bo tego gowna nie mozna szlifowac, jak nalozylem na sciane to szlifierka oscylacyjna to czyscilem, az ja szlag trafil



niciacia - 13-10-2004 11:48
KMK 300 (nie 200) tania i bardzo dobra





xavi - 13-10-2004 13:17
Tylko Gipsar Uni - jak wyżej. Cekol też dobry ale droższy.

Teraz kładę specjalną gładź Knauf Board Finish. Jest tak twarda, że szlifowanie większych nierówności nic nie daje i trzeba nakładać kolejne warstwy wyrównujące.
Tragedia i cena 80 zł za worek :o



pik33 - 13-10-2004 13:35
W Leroy mają białą gładź firmy inter grąd, ma jedną zaletę - jest tania. 26 złotych za 25 kg worek. U mnie się sprawdza I dobrze się szlifuje.



Przekorek - 15-10-2004 12:34
Kiedys poddalem pod dyskusje gladz wapienna - bo tansza od gipsowej, wapno dezynfekuje, jest najbardziej tradycyjne z materialow i takie tam pierdoly powciskalem na forum. Ale temat nie chwycil - nie wiem czemu..? Naprawde uwazam, ze gladz wapienna jest warta rozwazenia.



Waldon - 15-10-2004 13:45

Kiedys poddalem pod dyskusje gladz wapienna - bo tansza od gipsowej, wapno dezynfekuje, jest najbardziej tradycyjne z materialow i takie tam pierdoly powciskalem na forum. Ale temat nie chwycil - nie wiem czemu..? Naprawde uwazam, ze gladz wapienna jest warta rozwazenia. mozesz cos wicej np producenci jakies zalety?
pozdro Waldon



pik33 - 15-10-2004 13:55
wapienna???

Ktoś toto w ogóle sprzedajem czy trzeba samemu produkować mieszankę wapna z czymś tam jeszcze...

No i wapno jest żrące, trzeba uważać... i nie wiem ile wiąże, ale w dzieciństwie dziadek tynkował dom taką mieszanką wapna z piaskiem, pamiętam, że wiązało toto długo...

Nie wiem, ppierwszy raz słyszę o gładzi wapiennej



krzysztofj5 - 06-12-2005 09:56

KMK 300 (nie 200) tania i bardzo dobra KMK 300 to szajs jakich mało. Gipsowałem ścianę z tynkiem cementowo-wapiennym najpierw KMK 200 potem KMK 300. Później malowałem farbą DECORAL. Teraz po 3-ech latach warstwa KMK 300 wraz z farbą odłazi (odwarstwia się) od KMK 200 - złazi wręcz płatami !!!
Nie kupujcie i nie stosujcie gładzi gipsowych KMK !
Polecam natomiast STABILL - trzyma mocno i dobrze się szlifuje.



xavi - 06-12-2005 10:30
Ostatnio sporo wygładziłem gładzią KMK 300.

Faktycznie nie skojarzyłem tego, ale po malowaniu Duluksem farba złaziła z taśmą malarską - tragedia :evil:



Jarek_75 - 06-12-2005 16:44
Jestem w trakcie robienia gładzi fakt jest że Gipsar Uni dobrze się obrabia i nakłada ale gipsarem robię tylko sufity bo się bardzo lekko dociera ale na ściany uważam że lepsze jest coś twardszego bo gipsar sypie się pod gołą ręką nie wspomnę o papierze lub siatce. Na ściany nakładam zwykłą gładź gipsową z OBI podajże KBE się nazywa dobrze się szlifuje i jest bardzo tania 19,90 za 25 kg i widać że się dobrze sprzedaję bo często zamawiają.



krzysztofj5 - 07-12-2005 10:38
Ja jednak polecam gładź gipsową STABILL PG 41. Po nałożeniu i wyszlifowaniu ściana oświetlona światłem wygląda w pewnych miejscach jak lekko oszroniona, ponieważ STABILL posiada w sobie włókna szklane. Cena za worek 25 kg - 36 zł.
Natomiast jak wspomniałem wcześniej, jestem bardzo zawiedziony gładzią gipsową KMK, która odrywa się płatami. Nie jest to jedyny przypadek występujący u mnie. Fachowiec, który to zobaczył stwierdził, że spotkał już kilka przypadków odrywania się gładzi KMK (jej drugiej, ostaniej warstwy). Na początku widać małe (kilka cm2) wybrzuszenia na ścianie, które po oderwaniu stanowią obszar sięgający nawet 1 m2. W miejscu tych oderwanych płatów nakładam właśnie gładź STABILL PG 41. Teraz muszę wszystko pomalować i tutaj fachowiec już ma wątpliwości, czy podczas malowania nie dojdzie do kolejnego odrywania się płatów ze starą farbą i gładzią KMK 300.



Piotr J. - 08-12-2005 00:00
Ja też polecam Stabil, nie jest tani , ale warto.



poltomy - 08-12-2005 00:32
Tez podpisuje sie pod stabilem dobrze sie nim robi , w obrobce jest troszke twardy ale to sie wiaze z lepsza wytrzymaloscia w porownaniu do np. gipsaru ,ktory sie sypie jak maka. Tak przy okazji powiem ze teraz stosuje angielska technologie (Multi-finish Plaster) i jest to calkiem inny material pozwalajacy np. sciane ok.10m2 zrobic na gotowo w 1-2godz(zagladzenie na lustro bez szlifowania).

Poltomy



Carl - 14-09-2006 10:37

Kiedys poddalem pod dyskusje gladz wapienna - bo tansza od gipsowej, wapno dezynfekuje, jest najbardziej tradycyjne z materialow i takie tam pierdoly powciskalem na forum. Ale temat nie chwycil - nie wiem czemu..? Naprawde uwazam, ze gladz wapienna jest warta rozwazenia. mozesz cos wicej np producenci jakies zalety? Wyciągam ten dość "stary" wątek, ponieważ sam obecenie jestem na etepie gładzi.
Chcę położyć tylko w kuchni i w łazience... wiem, wiem... właśnie tam gdzie największa wilgoć, ale tam mam połączenie tynku i płyt KG. Dlatego właśnie zastanawiam się nad gładzią cementowo-wapienną. Produkuje taką KNAUF http://www.knauf.pl/cms_media/karty_produktow/P522.pdf
Czy ktoś kładł coś takiego na ściany?

Pozdrawiam
Carl



SAVAGE7 - 14-09-2006 11:08
cekol i stabil - tak. gipsar jest za mięki choć dobrze się obrabia, ale po malowaniu łatwo wszystko się zdrapuje paznokciem. znam faceta który robi gładzie gipsem szpachlowym. ściany ribi idealne i co ważne twarde. no ale liczy sobie 30zł. za metr.



xavi - 14-09-2006 13:27
U siebie część domu zagipsowałem masą Knauf Board Finish - z nazwy jest to tynk gipsowy cienkowarstwowy z dodatkiem polimerów.

Twarda sztuka - 2 szlifierki oscylacyjne na nim padły bo nie przeczytałem instrukcji. Trzeba go nakładać na ścianę jak gładź, ale potem nie szlifować, tylko w trakcie wiązania zatrzć filcówką i następnie zagłaskać blachą na lustro.



krzysztofh - 14-09-2006 13:52
Jak trzeba nakładać grubo (1mm i więcej) dobry jest cekol. Jeżeli trzeba zaciągnąć ostateczna warstwę na "zero", czego cekol nie umożliwia, jeżeli robi sie poprawki miejscowo, niezastąpiona jest szpachlówka akrylowa w wiaderach gotowa do użycia - polecam super sprawa.



Waldon - 14-09-2006 14:06
zastosowałem u siebie gotową szpachel akrylową śnieżki i muszę przyzać że jest ok, cekol też ale w odrużnieniu od akrylówki ma ograniczony czas pracy co wiąże się z częstym urabianiem masy. Pozdrawiam i dzięki za tak szeroki odzew.



SAVAGE7 - 14-09-2006 14:27
oj waldonie nie wiem czy dobrze wybrałeś. śnieżka akryl putz nie jest najlepsza, jak dasz trochę grubiej to pęka. no ale jeśli juz położyłeś....mam nadzieję że po malowaniu nic ci nie "odlezie" tak jak mnie.



maksiu - 14-09-2006 14:56

oj waldonie nie wiem czy dobrze wybrałeś. śnieżka akryl putz nie jest najlepsza, jak dasz trochę grubiej to pęka. no ale jeśli juz położyłeś....mam nadzieję że po malowaniu nic ci nie "odlezie" tak jak mnie. nie do końca się moge zgodzić z kolegą.. nakładałem miejscami sporo tej śnieżki, nic nie popękało.
pozdrawiam
m.



groobcio - 20-01-2007 15:31
A ja mam takie pytanko, jaki polecacie gips na pierwsze szpachlowanie ?



Piotr J. - 24-01-2007 08:17
Ja bym kładł obydwie warstwy z tego samego materiału. Polecam Stabil.



mojave - 24-01-2007 09:02
odradzam gipsar - straszne dziadowstwo, co prawda szlifuje sie latwo ale jest nietrwały, sypie sie i często farba odlazi.
Teraz uzywamy tego z Doliny Nidy, nidagips zdaje sie, co prawda szlifuje sie ciężej niz gipsar ale to niebo a ziemia, trwały i ściana wygląda super.



pawel237 - 25-01-2007 09:54
Co powiecie o produktach tej firmy ??
http://www.intergrad.com.pl/



cooler - 25-01-2007 15:54
Też uważam że Gipsar Uni to szajs i dziwię się że do tej pory nie poprawili go :o Kilka lat temu robiłem szpachlówką Lico Gips, była dosyć twarda co jest ważne ze wzgędu na wytrzymałość ale spokojnie dawała się szlifować i nie zabijała papieru i raz mi zabrakło, więc kupiłem Gipsara. Zrobiłem jedną ścianę i jak zobaczyłem że to g...o można ręką zetrzeć to całą ścianę z tego badziewia obdarłem i już nie chcę go na oczy widzieć :evil:

Teraz robię Nidą Start na dwa razy i jest Ok, nie używam Nida finish bo jestem zwolennikiem stosowania jednego towaru. Jak się kładzie miękką szpachlówkę na twardszą to w miejscach przeszlifowania powstają "fale" bo miększa się bardziej wysypuje nież twardsza.



MURMAN - 25-01-2007 16:17
aaa jest takowa i nazywa sie nie inaczej tylko ,, PUTZER ,, - rewelka !!!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl