ďťż
Woda - niskie ciśnienie :(




mako5 - 04-07-2007 12:21
Trochę pogrzebałem w archiwum i zauważyłem że nie jest to bardzo popularny problem. Ktoś powiedział że na niskie ciśnienie w sieci pomaga hydrofor ale już czegoś więcej na ten temat nie znalazłem. Czy ktoś takie rozwiązanie zastosował w praktyce? Próbuję zgłębić tajniki różnego rodzaju pomp ale suche dane techniczne niewiele mówią. Znalazłem trochę różnych hydroforów (pompy z zasobnikiem) ale znalazłem również pompy przepływowe które też podnoszą ciśnienie. Jak to działa w praktyce i czy się sprawdza? Przy takiej pompie przepływowej to podejrzewam że jakieś opóźnienia w działaniu są, ale czy to jest odczuwalne? Same pytania mi się urodziły jak zacząłem rozeznawać temat :). Dlatego proszę praktyków o jakieś spostrzerzenia z użytkowania. W tej chwili w okresie podlewania ciśnienie spada znacząco poniżej 2 atm i zarówno podlewanie jest uciążliwe jak rónież samo korzystanie z ciurkającego prysznica :(. Mam przygotowaną instalacje i teraz pozostaje mi jedynie wybór rozsądnego i niedrogiego urządzenia :).





stach_past - 04-07-2007 12:54
gdzieś to czytałem, chyba hydraulik radzi, a użytkownik nazywa się "niezły" albo "niezly"



Paulka - 04-07-2007 13:31
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...hlight=us%B3ug



mako5 - 04-07-2007 13:51

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=7285&highlight=us%B3ug No jest taki wątek "niezłego" i co?
1. W tym wątku prawie nic na te temat nie ma
2. chodziło mi o uwagi użytkowe a nie opinię fachowca który zwykle instaluje ale już tego nie użytkuje





stach_past - 04-07-2007 20:56
świetnie mako5, przerzuciłem wątek "niezłego" , żeby ci odpowiedzieć, bo też mnie ten wątek interesuje, i co? ....i znalazłem twoj post :D :D :D
niezłe



mako5 - 05-07-2007 10:49

świetnie mako5, przerzuciłem wątek "niezłego" , żeby ci odpowiedzieć, bo też mnie ten wątek interesuje, i co? ....i znalazłem twoj post :D :D :D
niezłe
No w wątku niezłego też pytam, ale tam bardziej o fachowe doradztwo a nie opinie użytkowników, w odróżnieniu od tego wątku :-).



wbrat - 05-07-2007 11:58
A możesz opisać dokładniej jak obecnie wygląda Twoja istalacja?



mako5 - 05-07-2007 12:13

A możesz opisać dokładniej jak obecnie wygląda Twoja istalacja? Instalacja czy przyłącze?

O to chodzi? Tego hydrofora z obrazka jeszcze nie ma ale są podejścia na niego.

http://mako5.republika.pl/woda_1.jpg
http://mako5.republika.pl/woda_2.jpg



NOTO - 05-07-2007 12:37
Pompa przepływowa ... hm... to chyba wymaga dużej wydajności żródła.
Hydrofor wymagałby sporego zbiornika

A do podlewania to może lepiej rozważ studnie - odpowiednie ciśnienie i brak wody



mako5 - 05-07-2007 12:59

Pompa przepływowa ... hm... to chyba wymaga dużej wydajności żródła.
Hydrofor wymagałby sporego zbiornika
Chcesz powiedzieć że jestem skazany na niskie ciśnienie?


A do podlewania to może lepiej rozważ studnie - odpowiednie ciśnienie i brak wody Podlewanie to tylko mały kawałek problemu. I to nie ten naistotniejszy kawałek :).



aero - 05-07-2007 20:05
masz problem :(
możesz temat załatwić na dwa sposoby:
1
montujesz pompę bezpośrednio za wodomierzem
szacunkowo o parametrach: Q= 1- 1,5 m3/h i H= max 30 m (3 bary)
żeby to działało potrzebny jest do tego falownik (dodatkowy koszt), bez falownika będzie to mocno nie komfortowa eksploatacja,
zamiast falownika można jeszcze zastosować reduktor ciśnienia , do tego jeszcze trzeba wyłączniki ciśnieniowe lub czujniki ciśnienia
koszt min 2000zł
2
montujesz zbiornik ok 150 - 200 l + pompa na sieci jw.
koszt będzie podobny
w obu przypadkach do pompy potrzebny jest system stabilizacji ciśnienia,
otwierając kran masz wydatek (q) rzędu 1/2 m3/h pompa musi zapewnić ciśnienie na kilku odbiornikach - dlatego potrzebna jest pompa o większej wydajności
niestety pojawia się problem gdy mamy dużą pompę i mały wypływ
z tego powodu trzeba ograniczać ciśnienie :)
dla siebie wybrałbym wariant ze zbiornikiem - jest najmniej awaryjny i samemu można go kontrolować.



mako5 - 06-07-2007 11:20

masz problem :(
możesz temat załatwić na dwa sposoby:
[ciach]
Hmmm, brzmi strasznie skomplikowanie i niewiele mi mówi. Znasz jakies konkretne rozwiązania (schematy, modele urządzeń)?



stach_past - 07-07-2007 17:54
a może jest to problem twojej instalacji, zawory, przewężenia, itd.
i może zacząć od sprawdzenia jak to jest u sąsiada. może problem jest na dojściu do domu.
czy masz możliwość sprawdzenia u sąsiadów.



aero - 09-07-2007 08:23
schematów do wklejenia nie mam - wszystko trzeba dobierać raczej indywidualnie w zależności np od ilości miejsca, temp itd ....

wg Twojego rysunku:
za "4" (rura 32) dajesz pompę (230V) za tym zbiornik (hydroforor)
na hydroforze montujesz wyłącznik ciśnieniowy np RL4,
w hydroforze musi być utrzymywana poduszka powietrzna (ok 1/4 - 1/3 objętości zbiornika - będzie ona stabilizowała załączenia pompy)
z hydroforu wychodzi już tylko rurka na dom
jeśli z tym opisem pójdziesz do sklepu hydraulicznego to na pewno dobiorą Ci wszystkie materiały.
a i dodaj jeszcze przed pompą mały filtr siatkowy (mosiężny nakręcany na instalację)
:)



cd1 - 10-07-2007 17:39
Witam
Ja mam u siebie w domu bardzo niskie ciśnienie z przyłącza wodociągowego i mam zastosowany hydrofor bezzbiornikowy grundfos idealna sprawa .mam go już 6 lat i żadnych problemów. załącza się automatycznie przy spadku ciśnienia ( pełna elektronika żadnych przełączników oraz ustawień tylko wył on/of) jeżeli komuś nie przeszkadza jednosekundowe opóźnienie podczas załączania wody w kranie to polecam . Dodam że go nie oszczędzam .



Sail - 11-07-2007 12:19
Panowie a odpowiedzcie mi jeszcze na jedno - jak sie taki hydrofor załączy, czy zbiornikowy, czy bez, to w sieci ciśnienie jeszcze bardziej spadnie? Czyli "wyssam" wodę która miała iść do sąsiada?
Też mam problem z ciśnieniem - z sieci jest poniżej 1 bara :cry: u sąsiada wyżej jeszcze gorzej....
Poroszę jeszcze o podanie jakiegoś hydroforu bezzbiornikowego - rozumiem, że załącza sie on przy każdym odkręceniu kranu :roll: Takie rozwiązanie jest dobre? Może ktoś wypunktuje jakieś zalety/wady jednego i drugiego rozwiązania, tak żeby nawet nie hydraulik zrozumiał... :lol: :wink:



mako5 - 12-07-2007 08:50

Witam
Ja mam u siebie w domu bardzo niskie ciśnienie z przyłącza wodociągowego i mam zastosowany hydrofor bezzbiornikowy grundfos idealna sprawa .mam go już 6 lat i żadnych problemów. załącza się automatycznie przy spadku ciśnienia ( pełna elektronika żadnych przełączników oraz ustawień tylko wył on/of) jeżeli komuś nie przeszkadza jednosekundowe opóźnienie podczas załączania wody w kranie to polecam . Dodam że go nie oszczędzam .
Jaki model? Co poza samym urządzeniem trzeba było zastosować (jakieś reduktory, zebezpieczenia przed suchobiegiem itp.)? Jakiem masz normalnie ciśnienie bez hydrofora?



mako5 - 12-07-2007 09:03

Panowie a odpowiedzcie mi jeszcze na jedno - jak sie taki hydrofor załączy, czy zbiornikowy, czy bez, to w sieci ciśnienie jeszcze bardziej spadnie? Czyli "wyssam" wodę która miała iść do sąsiada?
Też mam problem z ciśnieniem - z sieci jest poniżej 1 bara :cry: u sąsiada wyżej jeszcze gorzej....
Poroszę jeszcze o podanie jakiegoś hydroforu bezzbiornikowego - rozumiem, że załącza sie on przy każdym odkręceniu kranu :roll: Takie rozwiązanie jest dobre? Może ktoś wypunktuje jakieś zalety/wady jednego i drugiego rozwiązania, tak żeby nawet nie hydraulik zrozumiał... :lol: :wink:
Jak poniżej bara to faktycznie masz problem. U mnie w okolicy dwoch barów da się żyć ale jest uciążliwie. Czy w warunkach od wodociągów miałeś tak niskie ciśnienie? Jeśli nie to trzeba by od wodociągów zacząć. Hydrofor u Ciebie może trochę pogorszyć sąsiadowi. Może ale nie musi, to zależy od wielu czynników. Nie da się tego stwierdzić nie znając szczegółów wszystkich instalcji.



Sail - 12-07-2007 09:13

Jak poniżej bara to faktycznie masz problem. U mnie w okolicy dwoch barów da się żyć ale jest uciążliwie. Czy w warunkach od wodociągów miałeś tak niskie ciśnienie? Jeśli nie to trzeba by od wodociągów zacząć. Hydrofor u Ciebie może trochę pogorszyć sąsiadowi. Może ale nie musi, to zależy od wielu czynników. Nie da się tego stwierdzić nie znając szczegółów wszystkich instalcji. W wodociągach stwierdzili, że sieć duża, odbiorców przybywa, a kasy na rozbudowę infrastruktury nie ma.... więc mam jak mam i na razie widoków na polepszenie warunków od strony wodociągów nie ma :-?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl