trzcinowa/ wierzbowa oczyszczalnia ścieków
beciaw2 - 28-03-2008 10:55
Czy ktoś z forumowiczów ma zbudowaną i już eksploatowaną trzcinową/ wierzbową/hydrobotaniczną (różnie to zwą) przydomową oczyszczalnię ścieków? Jak się sprawuje?
W miescowość w której mam działkę , nie ma kanalizacji i dłuuugo jej nie będzie, jak poinformowali mnie w gminie. Działkę mam sporą, teren gliniasty zastanawiam się tylko jak to sprawuje się zimą.
Pozdrawiam z Mazur
Beata
marcin_u - 28-03-2008 13:10
chciałem kiedys robic oczyszczalnie trzcinowa ze wzgledu na wysoki poziom wod gruntowych...ale zrezygnowałem ze wzgledu na to ze taka oczyszczalnia podobno przy duzych mrozach przestaje działac...moze mrozow czesto nie ma ale co zrobic ze sciekami jak bedzie np -20*C przez 2tyg????
koszt takiej oczyszczalni to 12tys..tak mi wyliczyli.
- 28-03-2008 13:23
Czy ktoś z forumowiczów ma zbudowaną i już eksploatowaną trzcinową/ wierzbową/hydrobotaniczną (różnie to zwą) przydomową oczyszczalnię ścieków? Jak się sprawuje? ... troche wieje w d ... jak sie tam załatwia
ale to tylko jesienia i zimą
przez inne pory roku jest OK
Barbossa - 28-03-2008 13:31
i papier moknie... :-?
Witos - 28-03-2008 13:54
Ludzie czy wy myślicie ze trzcina i inne cuda te wasze scieki pożre i tlen wypuści? Takie rzeczy są dopuszczalne tylko gdy niema warunków nawet na szambo i w pojedynczych zagrodach gdzies na końcu świata a nie w zwartej zabudowie. Niebawem to wszystko wam wróci w dwójnasób.
artureski - 28-03-2008 23:03
sarkazmem i dowcipem powiało, chociaż merytorycznie - pustynia... Widziałem jedną działającą, sam przymierzam się do budowy takiej oczyszczalni. Mam projekt i zgłoszenie (etapami - na razie tylko szambo trzykomorowe). Sporo czytałem i rozmawiałem- wybrałem właśnie ww, zwaną tez "filtrem korzeniowym"Ma dużą tolerancję na okresowe braki i nadwyżki ścieków, dokładniejsza niż zwykła drenażówka. Problemy faktycznie MOGĄ pojawić się zimą przy dużych mrozach. To tak w dużym skrócie i nie do końca w temacie...
janusz_21 - 29-03-2008 18:29
Witam! poszukaj dziennika "domikams" napewno przeczytasz tam uwagi ludzi, którzy podobnego typu oczyszczalnię "ćwiczą". A tu adres www.carpathians.pl - stąd jest projekt z certyfikatem. Ja też mam to taką, jednak dom jeszcze nie zamieszkały stąd nie mogę autorytatywnie się wypowiadać o codziennej eksploatacji. Ale polecam! Poniżej możesz na ten temat poczytać. http://forum.muratordom.pl/oczyszcza...ona,t90822.htm