Plastykowe rury otulina czy peszel a moze jedno i drugie ?
Parslej - 01-10-2009 09:24
jestem na etapie insalacji CO na bazie rur plastykowych.
Hydraulik mowi ze wystarczy puscic je w peszlach i tyle.
Mi na zdrowy rozsadek wydaje sie to nieekonomiczne- przeciez bedzie grzalo to posadzke zamiast kaloryfer i woda sie wyziebi po drodze.
(Co innego gdyby to byly rury na pietrze ale u mnie sa to pomieszczenia nad garażem)
szukalem szperalem i wydaje mi sie ze nalepszym roziwazaniem byloby puscic rury CO jednoczesnie w tym i tym, tj:
- peszel: aby rury mogly pracowac wewnatrz + (teoretyczne) latwiej je wyciagnac w przypadku awarii
- otulina czerwona, nagrubsza z mozliwych - celem odizolowania od stropu / wylewki
Bylbym wdzieczny gdyby ktos mogl mi doradzic / potiwerdzic moja koncepcje ?
zbigmor - 01-10-2009 09:28
jestem na etapie insalacji CO na bazie rur plastykowych.
Hydraulik mowi ze wystarczy puscic je w peszlach i tyle.
Mi na zdrowy rozsadek wydaje sie to nieekonomiczne- przeciez bedzie grzalo to posadzke zamiast kaloryfer i woda sie wyziebi po drodze.
(Co innego gdyby to byly rury na pietrze ale u mnie sa to pomieszczenia nad garażem)
szukalem szperalem i wydaje mi sie ze nalepszym roziwazaniem byloby puscic rury CO jednoczesnie w tym i tym, tj:
- peszel: aby rury mogly pracowac wewnatrz + (teoretyczne) latwiej je wyciagnac w przypadku awarii
- otulina czerwona, nagrubsza z mozliwych - celem odizolowania od stropu / wylewki
Bylbym wdzieczny gdyby ktos mogl mi doradzic / potiwerdzic moja koncepcje ?
Izolacja jak najbardziej, ale nie tyle ze względu na straty co większa możliwość sterowania dostarczanym ciepłem. Zanim grzejnik się nagrzeje to spora ilość ciepła zatrzyma się w posadzce co opóźni efekt grzania.
Peszel? Nie widzę powodu, a już na pewno nie jest nim możliwość wymiany rury. Jedyny (teoretyczny) plus jaki widzę dla peszla to możliwość uniknięcia przewiercenia rury jeśli się w porę zorientujemy wiercąc peszel.
zbigmor - 01-10-2009 09:29
jestem na etapie insalacji CO na bazie rur plastykowych.
Hydraulik mowi ze wystarczy puscic je w peszlach i tyle.
Mi na zdrowy rozsadek wydaje sie to nieekonomiczne- przeciez bedzie grzalo to posadzke zamiast kaloryfer i woda sie wyziebi po drodze.
(Co innego gdyby to byly rury na pietrze ale u mnie sa to pomieszczenia nad garażem)
szukalem szperalem i wydaje mi sie ze nalepszym roziwazaniem byloby puscic rury CO jednoczesnie w tym i tym, tj:
- peszel: aby rury mogly pracowac wewnatrz + (teoretyczne) latwiej je wyciagnac w przypadku awarii
- otulina czerwona, nagrubsza z mozliwych - celem odizolowania od stropu / wylewki
Bylbym wdzieczny gdyby ktos mogl mi doradzic / potiwerdzic moja koncepcje ?
Izolacja jak najbardziej, ale nie tyle ze względu na straty co większa możliwość sterowania dostarczanym ciepłem. Zanim grzejnik się nagrzeje to spora ilość ciepła zatrzyma się w posadzce co opóźni efekt grzania.
Peszel? Nie widzę powodu, a już na pewno nie jest nim możliwość wymiany rury. Jedyny (teoretyczny) plus jaki widzę dla peszla to możliwość uniknięcia przewiercenia rury jeśli się w porę zorientujemy wiercąc peszel.
Parslej - 01-10-2009 10:42
Dzięki za odpowiedz!
A czy otulina gwarantuje rurze miejsce gdy "pracuje" (wyczytalem ze plastyk moze sie odkształcać nawet do 5mm na metr)
No i co z ew. wymiana rury? Gdy zastygnie beton to chyba peszel daje wiekszą możliwość wyciagniecia rury bez prucia posadzki niz otulina ?
zbigmor - 01-10-2009 10:52
Dzięki za odpowiedz!
A czy otulina gwarantuje rurze miejsce gdy "pracuje" (wyczytalem ze plastyk moze sie odkształcać nawet do 5mm na metr)
No i co z ew. wymiana rury? Gdy zastygnie beton to chyba peszel daje wiekszą możliwość wyciagniecia rury bez prucia posadzki niz otulina ?
Otulina oczywiście pozwala na kompensację, ale czy to wystarczy to nikt na oko nie odpowie. W sumie jak otulina bardzo gruba i do tego peszel z luzem to gdzie to zmieścisz?
Co do wymiany rury to nawet sobie nie wyobrażam jak tego dokonać poza krótkimi, prostymi odcinkami z dobrym dostępem.
Wirecki - 01-10-2009 22:56
U mnie kawałki otuliny (climaflex stabil) są na wszystkich przejściach przez progi tj. tam gdzie są dylatacje płyt podłogówki. Dodatkowo w pomieszczeniach blisko rozdzielaczy niektóre rury (te, które docelowo grzeją dalsze pomieszczenia) są również odizolowane, żeby nie oddawały ciepła tu gdzie nie trzeba.
Powyższe dotyczy rur ogrzewania podłogowego, ale przy kaloryferach zrobiłbym podobnie.
Z wymianą rury to lekka przesada, kup od razu dobrej jakosci, będzie taniej.
Parslej - 01-10-2009 23:07
No macie racje chyba faktycznie nie ma sensu ten peszel.
Przy okazji nurtuje mnie inne jeszcze pytanie:
We wczesniej wykonanej czesci domu mam co jedynie w peszlu polozone to jes na styropianie. Wyczytalem gdzies ze wowczas styropian sie topi i rury zapadaja sie w niego niejako
U mnie temp grzania w zimie to ok 60st i wyczuwalnie nagrzewa to podloge czy moze wiec faktyycznie tak sie dziac z tym styropianem ?
zbigmor - 02-10-2009 08:29
No macie racje chyba faktycznie nie ma sensu ten peszel.
Przy okazji nurtuje mnie inne jeszcze pytanie:
We wczesniej wykonanej czesci domu mam co jedynie w peszlu polozone to jes na styropianie. Wyczytalem gdzies ze wowczas styropian sie topi i rury zapadaja sie w niego niejako
U mnie temp grzania w zimie to ok 60st i wyczuwalnie nagrzewa to podloge czy moze wiec faktyycznie tak sie dziac z tym styropianem ?
Nie wiem, czy tak się stanie, a jeśli tak to kiedy. mam za to pytanie. jeśli zostaniesz przekonany, że tak się stanie to zaczniesz to rozbierać i poprawiać? jeśli odpowiesz, że nie to może lepiej nie dopytywać.
mpoplaw - 02-10-2009 09:14
albo proponuję zrobić szybki test sprawdzający, postawić szklankę z gorącą herbatą na jakiejś płycie styropianowej, potem cyknąć zdjęcie i wkleić na forum
ja mogę np: wkleić zdjęcie termosu styropianowego służącego do przechowywania ciepłych napoi który posiada atest PZH i służy mi już od dawna i topić się nie chce
Parslej - 02-10-2009 09:38
Nie nie bede poprawial :)
Pytalem ze wzgledu na to iz podobne rozwiazanie proponuje mi hydraulik w dobudowanej czesci domu - a chcialbym uniknac tego jezeli prawdopodobienstwo zaistnienia jest prawdopodobne ;)
Co do termosu ze styropianu - moje male dziecko ma podobny ale to zupełnie inny styropian
test ze szklanką wody - hmmm moze faktycznie i to sprawdze
to co natomiast pamietam z czasow mlodosci to zajecia ZPT na ktorych kroilismy styropian za pomoca rozgrzanego drutu oporowego...
Z tego powodu obawy sa dla mnie bardziej realne :)
zbigmor - 02-10-2009 09:59
Styropian jest odporny na działanie temperatur, które nie przekra-
czają 80 stopni C. Powyżej tej temperatury następuje mięknięcie i topienie się materiału.
To był cytat specjalistów chwalących styropian.
Parslej - 02-10-2009 10:28
Jezeli to prawda to kamien mi z serca spada
ALe z ciekawosci przeprowadze test szklankowy i dam znac...
Parslej - 09-10-2009 11:09
Test szklankowy dowódl ze nawet wrzątek postawiony na styropian (10 min) nie uczynil mu żadnej szkody :)
Hrydraulicy walczą u mnie własnie. Rury pojda w czerwonych otulinach bezposrednio na beton (okazalo sie ze nie zmieszcza sie 2 warstwy styropianu)
Otuliny nie udalo sie kupic tak grubej jak bym chcial (scianka ma ok 3mm)
i tutja putanie czy warto podłozyć pod nie choć 1cm styropianu czy nic to nie da?
zbigmor - 09-10-2009 11:22
[quote="Parslej"]Test szklankowy dowódl ze nawet wrzątek postawiony na styropian (10 min) nie uczynil mu żadnej szkody :)
Hrydraulicy walczą u mnie własnie. Rury pojda w czerwonych otulinach bezposrednio na beton (okazalo sie ze nie zmieszcza sie 2 warstwy styropianu)
Otuliny nie udalo sie kupic tak grubej jak bym chcial (scianka ma ok 3mm)
i tutja putanie czy warto podłozyć pod nie choć 1cm styropianu czy nic to nie da?[/quote]
Masz wersję 3mm przygniecionej otuliny lub to plus 10mm styropianu i jeszcze się zastanawiasz czy to coś da? :o
Parslej - 09-10-2009 11:51
No ja wiem co zdrowy rozsadek podpowiada - dlatego pytam :)
Nie wiem jaka jest przenikalnosc cieplna otuliny - moze sie okazac ze te 3mm otuliny to to samo co 5cm styropianu i ten moj 1cm smiechu wart...
W tym kontekscie pytam? Jak rozumiem twoja rada jest taka ze warto ?
zbigmor - 09-10-2009 11:55
No ja wiem co zdrowy rozsadek podpowiada - dlatego pytam :)
Nie wiem jaka jest przenikalnosc cieplna otuliny - moze sie okazac ze te 3mm otuliny to to samo co 5cm styropianu i ten moj 1cm smiechu wart...
W tym kontekscie pytam? Jak rozumiem twoja rada jest taka ze warto ? Efektu ekonomicznego nikt nie przeliczy ( i w kwotach pewnie nie będzie za wysoki) , ale jeśli idzie o różnice w izolacji to jak najbardziej polecam dać ten styropian.
mariankossy - 09-10-2009 11:59
No ja wiem co zdrowy rozsadek podpowiada - dlatego pytam :)
Nie wiem jaka jest przenikalnosc cieplna otuliny - moze sie okazac ze te 3mm otuliny to to samo co 5cm styropianu i ten moj 1cm smiechu wart...
W tym kontekscie pytam? Jak rozumiem twoja rada jest taka ze warto ? Te 1 cm opłaca sie,
co do otuliny to są 6, 10 i 20mm grubości
Podstawowa charakterystyka otulin T....
Temperatura robocza
od –50°C do +90°C
Ciężar objętościowy
20-45 kg/m3
Przewodność cieplna
0,04 do 0,003 W/mK
Odporność na zapalenie
C3
Opór dyfuzji par wodnych
4600
Średnica wewnętrzna
(mm) Średnica w calach Grubość ściany (mm)
12 – 6 10 15 –
15 1/4" 6 10 15 –
18 3/8" 6 10 15 20
22 1/2" 6 10 15 20
28 3/4" 6 10 15 20
35 1" – 10 15 20
42 5/4" – 10 15 20
48 6/4" – 10 15 20