Pex - jak usunac nieszczelnosci na zlaczkach w CO?
masza - 29-01-2007 14:13
Jak usunac nieszczelnosci na zlaczkach rury typu PEX z elementami metalowymi w rozdzielaczu, czy przy grzejniku? Sa to polaczenia typu skrecanego i sa skrecone juz do granic mozliwosci, a mimo to ciekna przy wychlodzonej instalacji. Przy cieplej instalacji sa szczelne.
Czy jest jakas metoda bez skracania rury pex? Jakie moga byc przyczyny takich nieszczelnosci?
Pawel78 - 29-01-2007 14:17
Przy zimnej wodzie materiał sie kurczy.Myślę,że są źle założone.
a_kacper - 29-01-2007 14:51
W tych złączkach jest taka okrągła uszczelka. Jest ona bardzo delikatna. Prawdopodobnie mogła zostać uszkodzona. U mnie podczas robienia instalacji kilka się uszkodziło.
ADAMOS48 - 29-01-2007 18:43
Moje zdanie jest takie Pan zagotował wodę i jak jest woda ciepła to nie cieknie tylko przy zimnym kotłe sączy się ze złąćzek przy grzejnikach i na rozdzielaczach . Z mojego doświadczenia będzie ciężko uszczelnić nawet wycinając kawałek rurki i zrobić wstawkę z nie przegrzanego i ważne zastosować złączki zaciskowe są lepsze .
ADAMOS48 - 29-01-2007 20:37
Żeby nie uszkodzić oringów trzeba używać rozwiertaka z frezem
jabko - 29-01-2007 20:56
Żeby nie uszkodzić oringów trzeba używać rozwiertaka z frezem No proszę jak ciekawa informacja.
Trza pożyczyć z narzędziowni lub wykonać specjalny :lol:
masza - 29-01-2007 23:47
wycinając kawałek rurki i zrobić wstawkę z nie przegrzanego i ważne zastosować złączki zaciskowe są lepsze . Czyli trzeba wyciąć te pare centymetrow pexa, dorzucic pare centymetrow nowego pexa i obydwa te odcinki polaczyc zlaczka zaprasowywana?
A nie da rady po prostu odciac stara cieknaca koncowke, naciagnac troche rure i zarobic nowa koncowke juz bez wstawiania tego kilkucentymetrowego odcinka pexa?
ewoo - 30-01-2007 00:28
Troszkę więcej informacji proszę . Co to za złączki co to za rura czy ciekło od początku czy po jakimś zdarzeniu. Może nie pomoze to w znalezieniu odpowiedzi ale da poglad na trwałość tego systemu. Jestem zdziwiony i ciekawy co to za producent bo sam zastosowałem juz tego typu złączki setki razy i nie było problemu mimo że instalacje pracują już kilka lat. Stosowałem złączki z oringami i bez oringów rozwiercałem a także kalibrowałem bez rozwiercania i wszystko trzyma tak w c.o. jak i w wodzie uzytkowej. Napisz coś więcej może to da jakiś pogląd na sprawe czy to kiepski materiał czy może instalator.
masza - 30-01-2007 01:02
Rura jest firmy Henco, pex z wkładką aluminiową. Złączki są innego producenta, nie wiem jakiego. Ciekło to wszystko od samego uruchomienia instalacji, czyli od listopada 2006 (po pierwszym dniu pracy instalacji manometr w kotłowni pokazywal zero, zeszla chyba cala woda z pietra). Wzywalem instalatora ok. 10 razy, za kazdym razem dokrecal zlaczki i na chwile byl spokoj. W tej chwili ciekna wciaz 2 zlaczki w rozdzielaczu i jedna przy grzejniku, wszystkie one sa dokrecone do oporu. Zlaczki te sa z pierscieniem zaciskajacym sie na pexie. Ogolnie najbardziej ciekly/ciekna zlaczki w rozdzielaczach na zasilaniu. Na powrocie mniej, przy grzejnikach tez mniej. Zdjecie ponizej wykonalem 4 grudnia 2006.
Mam tez chyba 8 zlaczek typu skrecanego zalanych w podlogach/scianach, z czego 2 ponizej poziomu parteru (dom bez piwnicy). I martwie sie o ew. wycieki z tych dwoch - czy jest jakas metoda, zeby to sprawdzic?
http://strony.aster.pl/telfilm/rozdzielacz.jpg
Grzesiek13 - 30-01-2007 07:49
Żeby nie uszkodzić oringów trzeba używać rozwiertaka z frezem Adamos to jest "kalibrator", i masz rację w 100%, że doszło do zagotowania wody w układzie. W tym przypadku tylko wymiana kawałak rur i założenie złaczek zaprasowywanych.
A Henco to nie przypadkiem chińszczyzna?
1950 - 30-01-2007 17:20
chyba chińszczyzna, i na dodatek niesystemowe złączki,
tak czasami czytam te posty i zastanawiam się,
rozumiem, że budowa to duży wysiłek finansowy i po z reguły szpanerskich oknach, dachówce ceramicznej, w dodatku jak dach jest bardzo rozbudowany, (modne :-? ) gdzie odpadów jest masa - zaczyna brakować kasy,
wtedy szukacie oszczędności,
i moim zdaniem to co jest sercem domu i stanowi o kosztach eksploatacji, robi jak najtaniej,
byle jakie materiały, najtańszy fachowiec :-? , a efekty są takie jak między innymi widać na Twoim zdjęciu,
nie twierdzę akurat, że tak było w Twoim przypadku, ale masz chińszczyznę, może tańszą o 300, może 500 zł, ale spała byś spokojnie przy zastosowaniu markowego materiału,
a tak piszesz, że pompujesz sobie wodę w budynek od ubiegłego roku,
czy warto było?
chyba nie,
teraz tak jak pisze ADAMOS48 i Grzesiek13 narazić się na koszty i założyć kształtki zaprasowywane,
życzę powodzenia
masza - 30-01-2007 17:29
Nie wiem, czy to chinszczyzna. Wg wezwanego doradcy technicznego z firmy konkurencyjnej jest to wysokiej klasy rura wyprodukowana w Belgii (http://www.henco.be/), zachowal sie fragment rury niezainstalowanej z napisem "Wyprodukowano w Belgii dla Henco Polska").
Czy dopuszczalne jest zabetonowanie/zatynkowanie zlaczek skrecanych?
1950 - 30-01-2007 18:15
tylko złączki zaprasowywane mają dopuszczenia
arkadius - 30-01-2007 20:19
jak nie idzie dokręcić to może instalator założył złączke do 17mm na rure 16mm albo coś spier.... albo materiał do kitu.
jabko - 30-01-2007 20:28
...
wtedy szukacie oszczędności,
i moim zdaniem to co jest sercem domu i stanowi o kosztach eksploatacji ... Zgadzam się w całej rozciagłości.
INSTALACJE to alterie domu
smrody z kanalizy, cieknące złączki, migające żarówki, bulgotanie w syfonach, wibracje w rurach
To koszmar w nowym domu
ewoo - 30-01-2007 20:46
jak nie idzie dokręcić to może instalator założył złączke do 17mm na rure 16mm albo coś spier.... albo materiał do kitu.
Pytając o szczegóły też myślałem właśnie o tym. Proponował bym wziąć innego fachowca aby to sprawdził. Sam miałem przypadek gdzie do rury fi 25 przez pomyłkę dostałem złączki na fi 26 . Przy próbie wyszło że leje.
Jeśli masz kogoś w rodzinie kto ma trochę pojęcia o tym i mógłby Ci to zrobić to kup w sklepie instalacyjnym dwie złączki ( ja osobiście używam firmy COMAP) i wymieńcie te które leją w rozdzielaczu. Jeśli jest na tyle rury to odetnij pod samą starą złączką jeśli rury nie da się naciągnąć pozostaje rozkręcić złączkę rozgiąć pierścień i wyciągnąć zrury końcówke starej złaczki. Ogladnij ją dokładnie powinna być oznaczona jaką ma średnicę. Co do zagotowania wody to nie jestem przekonany że to jest bezwzgledny sprawca tych przecieków bo piszesz że lało od początku czyli zacisk na rurce był nie taki jak powinien. Życzę powodzenia.