ďťż
Pewny sposób na wygraną w Lotto




listek - 06-01-2009 10:05
Drugiego stycznia byłem świadkiem poniższej rozmowy o planach pań na emeryturze na właśnie rozpoczynający się rok:
— Może kupię sobie nową pralkę. — Powiedziała Ola.
— Masz na nową pralkę? — Zapytała Joanna.
— Mam, bo stale wygrywam w Lotto. — Wyjaśniła Ola.
— Naprawdę? — Zaciekawiła się Joanna.
— Tak, właśnie mam wygrane 1200 zł. W sam raz na pralkę. — Potwierdziła Ola.
Zaciekawiony poprosiłem Olę o wyjawienie jej sposobu na wygraną w Lotto. Nie miała nic przeciwko temu. Sposób okazał się prosty i genialny zarazem. Na dodatek stosowany konsekwentnie jest niezawodny. Wysokość możliwych wygranych zależy wyłącznie od akceptowalnego poziomu zaangażowania finansowego. W przypadku Oli poziom ten wynosi 50 zł miesięcznie. Żeby wypróbować sposób Oli zacznij od określenia akceptowalnego przez Ciebie poziomu zaangażowania finansowego w grę w Lotto. Zastanów się dobrze i określ realną kwotę którą jesteś skłonny przeznaczyć na grę w Lotto systematycznie z miesiąca na miesiąc. Jeżeli szczerze i uczciwie w stosunku do siebie określiłeś tę kwotę to możesz bez żadnego ryzyka skorzystać ze sposobu Oli. Sposób polega na tym, że kwotę przeznaczoną na miesięczny koszt gry w Lotto mnożysz przez 12 i otrzymujesz kwotę którą wygrywasz każdego roku pod warunkiem, że w tymże roku ani razu nie zagrasz w Lotto. Ola nie gra od dwóch lat. W ten sposób wygrała 1200 zł które może z przyjemnością przeznaczyć na nową pralkę.

http://www.mojedomowesposoby.pl/budz...grana-w-lotto/





cieszynianka - 06-01-2009 15:42
Dobre :D
Muszę to powiedzieć mojej większej połowie :lol: :lol: :lol:



Trociu - 06-01-2009 15:48
dla mnie bomba.



Renia - 07-01-2009 22:18
szkoda, że tego nie odkryłam wczesniej ! Ile kasy prze ..... am ! :wink:

Ale z drugiej strony ... chociaz przez chwile czułam sie - za kazdym razem - milionerką, a tak, to nie masz nigdy żadnej nadziei.
Ile domów nakupiłam, ile podróży odbyłam, ile ciuchów nawybierałam, ile ..........
a jaka byłam zadowolona !
Jednym słowem lotto (toto) to jest to !
Za pare zlotych mozna miec tyle przyjemności (pod warunkiem, że sie ma wyobraźnię).





piterazim - 08-01-2009 12:22
modli się facet

Panie!!! pozwól mi chociaż raz wygrać w na loterii

i tak wiele lat się facet modli i prosi ale nigdy niczego nie wygrywa, a że to dobry człowiek był Bóg zesłał by objawienie

No dobra, tym razem coś wygrasz, ale weź chociaż raz w coś zagraj



Renia - 08-01-2009 12:44
ja znam inaczej:
Facet sie od lat modli:
Panie ! pozwól mi wygrac w totolotka !
Po kilku latach Pan Bóg sie zdenerwował i krzyczy do niego z nieba - ta idź wreszcie i puść go chociaz raz !



listek - 08-01-2009 12:56
Ten to sie dopiero modli, że aż go pod lupe wzieli

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos..._sledztwo.html



Tedii - 09-01-2009 00:33
Mąż pyta żony: co byś zrobiła jakbym wygrał w Totka?
-wzięłabym połowę i odeszłabym.
-to masz tu 8 złotych i spieprz... :wink:



adi_ - 31-01-2009 22:50
no dobre ale powiedz to temu z kalisza co wygral 17 000 000 to ci sie w twaz zasmieje



zenon_arch - 05-02-2009 13:07
he he

Dobry sposób, może trzeba go było doradzić amerykańskim bankowcom
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl