oświetlenie zewnętrzne
ewik75 - 15-11-2007 11:19
jakie macie lub polecacie oświetlenie zewnętrzne domu ?
Barbossa - 15-11-2007 11:26
elektryczne :roll:
Habier - 15-11-2007 11:36
elektryczne :roll: na prond?
Barbossa - 15-11-2007 11:54
raczej pront :roll:
retrofood - 15-11-2007 12:14
raczej pront :roll: chyba jednak prund
Habier - 15-11-2007 20:28
raczej pront :roll: chyba jednak prund czy prund czy pront - ważne żeby było "na pięcie" a nie "na palcach"
retrofood - 16-11-2007 09:35
raczej pront :roll: chyba jednak prund czy prund czy pront - ważne żeby było "na pięcie" a nie "na palcach" no i tego kabla żeby ciągnąć z umiarem
artureski - 16-11-2007 14:24
przy ciągnięciu tego kabla trzeba uważać żeby żył nie wypruwać sobie za bardzo i wg wszelkich norm to robić - czyli minimum trzy żyły...
Krisker - 16-11-2007 14:34
jakie macie lub polecacie oświetlenie zewnętrzne domu ? Ja na zewnątrz polecam światło dzienne - naprawdę dobre i tanie (w zasadzie darmowe) :wink: A jak odłączają na wieczór, to odpalam te na prąd - w większości energooszczędne świetlówki przystosowane do pracy na zewnątrz.
Krzysztofik - 16-11-2007 14:49
Polecam, działa bez prądu.http://i8.ebayimg.com/01/i/04/1c/93/2b_1_b.JPG
Hmmm. ...kolor niefortunny :wink:
Jurek_Z - 16-11-2007 18:47
Hmmm. ...kolor niefortunny :wink: Widziałem domek do którego by pasowało :wink:
retrofood - 16-11-2007 19:19
Hmmm. ...kolor niefortunny :wink: Widziałem domek do którego by pasowało :wink: to nie ma być do domku tylko na zewnątrz :D
JACKIE P - 17-11-2007 00:49
krzysztofik - popieram - tylko unplugged. Taniej nie będzie. A cuda ??? tylko w Erze. Chociaż - pogadać ludzka rzecz.
sylvo - 17-11-2007 16:40
Ja korzystam z ulicznego słupa i lampy, za darmo i włączać i wyłączać nie muszę - samo się robi
radomik - 17-11-2007 18:55
sylvo, ale avatara "przypakowałeś"
Raton - 21-11-2007 08:03
Ja poważnie zastanawiam sie nad oswietleniem w 90% diodowym.
Tam gdzie bedzie potrzeba oczywiście zastosuję zwykłe lampy ogrodowe ale ze względu że podjazd u mnie będzie miał ok 70m do garażu planuje zrobic "pas startowy" :) podświetlony diodami (niebieskie). Nie chcę oświelać pół wsi i wystarczy mi tylko poświata. Wokół domu na wysokości ok 1m będą diody świecić pionowo w dół robiąc świetlną opaskę. Reszte zrobie jak już potrzeba wyniknie w praniu. Oświetlenie poza wydajnościa światła ma chyba same zalety - koszty zakupu i koszty eksploatacji. Wystarczy znać pare podstawowych zasad łączenia kabelków i wszystko da się zrobic samemu.
Kryspin - 21-11-2007 12:51
Co do ledów to ja właśnie robię całe oświetrlenie zewnętrzne na diodach. Jak wyjdzie zobaczymy.. przerażające są tylko średnice kabli przy 3V (diody bez oporników) i długości potrzebnej do zasilania dookoła domu... i warto zastosować conieco aby zmniejszyć te przekroje.