Okna z sokółki
polo07 - 06-09-2007 20:50
Jestem zainteresowany drewnianymi oknami z Sokółki. Chciałbym poznać wasze opinie w zakresie jakości okien, terminów realizacji i czy "Sokółka" dotrzymuje terminów zamieszcoznych w zamówieniu. Bedę wdzięczny za każdy post. :D
raffran - 06-09-2007 22:10
Przerabialismy temat okien Sokolka w swoim czasie,skonczylo sie jednak tylko na wycenie.Najciekawsze u nich bylo to,ze wycenili nam kilka okien nazwijmy je trojkatne do lukarn,ale pod kazdym z nich byla adnotacja ze okan sa niemozliwe do wykonania(???)
W M&S zrobili nam takie okna bez zadnych problemow,a i cena za calosc byla znacznie nizsza.
Bshena - 20-09-2007 14:00
Witam.
Mam zamówione okna (drewniane) z Sokółki, na które czekam 18 tygodni (zgodnie z umową). Wczoraj, kiedy właśnie minął termin, raczyli mnie poinformować, że mają opóźnienie 4 tygodnie. I nie dają żadnej gwarancji, że te okna będą w tym nowym terminie, podejrzewam, że nie będą. Posypał mi się cały harmonogram budowy a jeszcze zupełnie nie mam pewności, kiedy będę mogła dalej ruszyć z budową...
toomas - 20-09-2007 14:34
Ja tez sie zastanawiałem nad tą firmą ale jak dowiedziałem się jakie maja terminy to zamówiłem okna ze Stolarki Wołomin - tu było tydzień przed terminem umownym :)
Kuna - 20-09-2007 21:55
A ja użytkuję okna Sokółki od 10 lat . Nawet największemu wrogowi ich nie polecam . Totalna porażka . Okna wykonane są z drewna miernej jakości . Np. listwy dolne poziome w ramach okien z sękami zepsutymi zaszpachlowanymi i pokrytymi farbą . Bardzo dużo okrągłych plomb po sękach . Okna powypaczane gdyż użyto drewna mokrego . Jakość farby do du...y . Podczas renowacji okien stwierdziłem w drewnie siniznę . Jest to wada drewna początkująca gnicie . Jeżeli wytrzymają jeszcze 10 lat to będzie cud . Jeżeli już musicie zamówić okna Sokółki to tylko pod bezbarwny lakier , aby było widać z czego są robione .
bwojtek - 20-09-2007 22:04
Tu się mylisz - jest to wina złej technologii suszenia nie wpływająca w zasadzie na jakość drewna. W innych zarzutach nie bronię Sokółki bo to co napisano to prawda.
Bshena - 23-09-2007 21:24
Przeraziliscie mnie... Jest az tak zle?
Mam zamowione okna mahon meranti. Pozostaje mi nadzieja, ze pod lakierem trudniej ukryc wady drewna.
Czy nie ma nikogo kto bylby zadowolony z tych oien? I nikogo, kto by dostal je w umowionym terminie?
garbus2 - 23-09-2007 22:20
Jestem zainteresowany drewnianymi oknami z Sokółki. Chciałbym poznać wasze opinie w zakresie jakości okien, terminów realizacji i czy "Sokółka" dotrzymuje terminów zamieszcoznych w zamówieniu. Bedę wdzięczny za każdy post. :D skoro jestes z krakowa to najlepiej pogadaj z firma oknamazur - juz kilka pochwal tu zaliczyli - ja sie rowniez dolaczam bo mam od nich okna i drzwi. Sa z Makowa podhalanskiego - szybki montaz a okna naprawde ładne
canna - 24-09-2007 00:11
Mam okna Sokółki od 8 lat
nie potrzebuję wentylacji w mieszkaniu, przy silniejszym wietrze firanki fruwają, uszczelnianie niewiele pomaga bo wieje też od szyb http://forum.muratordom.pl/images/sm...n_confused.gif
do domku nawet nie brałam pod uwagę okien drewnianych, Sokółka mnie skutecznie zniechęciła
http://forum.muratordom.pl/images/sm...n_confused.gif
amber47 - 05-01-2008 19:03
Ja również mam Sokółke od 2 lat. Okna nadaja się juz do wymiany, szpary w drewnie na całej długości, cały dół wyszedł do dołu, wychodzi spod farby struktura drewna,wieje, nie tłumią hałasu -PORAŻKA. A producent nie chce uznać reklamacji. Mam ich juz dosyc , chyba wymienie na PCV, juz miałam PCV to mi sie zachciało super drewnianych okien. :cry:
Bshena - 05-01-2008 21:46
amber47, dlaczego producent nie chce uznać gwarancji? Czy te okna byly wymieniane w starym domu, czy wstawiane w nowym? Chodzi mi o to, czy przed wstawiniem były wszystkie mokre prace zakończone.
Ogólnie, z tego co tu sie pisze, to porażka totalna!
Czy w ogóle ktokowiek jest z tych okien zadowolony?
Dodam, że u mnie drugiego terminu już dotrzynali i od kilku miesiecy mam, póki co, śliczne okna.
amber47 - 05-01-2008 22:00
To sa okna wymieniane w bloku który ma już kilkanaście lat.
Nie uznali gwarancji gdyż powiedzieli że jest za duża wilgotność w mieszkaniu- Pan który był od nich nie miał miernika wilgotności, my dla wlasnej wiadomosci zmierzylismy i było okolo 55-57%.Zresztą nigdzie w gwarancji nie ma zaznaczone jaka powinna być maksymalna wilgotność dla tych okien. Bedziemy dalej reklamować, chyba weźmiemy eksperta niezaleznego bo oni tylko ciagle o tej wilgotności - ale na jakiej to podatwie piszą to nie wiemy.
Mamy az 4 okna i wydatek nie był mały.
Bshena - 05-01-2008 22:09
hmm... 4 okna, ja mam kilkanascie...
rzeczywiscie, dosyc idiotyczne powolywanie sie na wilgotnosc, ktorej sie nie zmierzylo...
Kuna - 07-01-2008 18:57
Tu się mylisz - jest to wina złej technologii suszenia nie wpływająca w zasadzie na jakość drewna. W innych zarzutach nie bronię Sokółki bo to co napisano to prawda. Wybacz ale to Ty się mylisz . Sinizna nie jest wynikiem złej technologi suszenia . Siniznę powodują grzyby . Kliknij na link poniżej i przeczytaj . Wyraźnie napisałem , że jest to wada drewna poczatkująca gnicie . Oczywiście początkująca gnicie przez osłabienie drewna umożliwiające wniknięcie grzybów powodujących gnicie drewna .
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sinizna_(wada_drewna)