ďťż
komentarze- rodo 5/G2 nieopodal zalewu




Monika.Sz-a - 02-09-2009 00:40
witam.

jestem pełna obaw, że nikt nie bedzie czytał moich opowieści dziwnych treści- ale piszę sobie dziennik- jako w sumie miłe wspomnienie wakacji 2009- na pamiątkę:)

jesli jednak ktoś zagości w dzienniku- miło mi będzie "pokomentowac" sobie z Wami:)

pozdrawiam i zapraszam
MOnika i Piotrek





Sanyaa - 02-09-2009 07:33
Uspokajam - ja będę czytać :)
A poza tym to fajnie raz na jakiś czas samemu wrócić do niego i sobie co nieco powspominać - zobaczysz!



Monika.Sz-a - 02-09-2009 23:31
hej:)

dzięki za wsparcie :D

tak też sobie pomyslałam..że fajnie będzie poczytać.
teraz jak opisuję perypetie z ekipą to śmiac mi się chce- bo dom stoi i jakoś ekipa jak i kierownik przebrnęli przez SSo.. ale pamiętam, jak dostawałam gęsiej skórki na widok tel od kierownika "co znowu ekipa zepsułą".
teraz z perspektywy czasu bawi mnie to.
poza tym nauczyłam sie wklejać zdjęcia i aż szkoda zmarnowac tą umiejętność :wink:
życzę Wam udanej zabawy, super wypoczynku- i z nowymi siłami wracajcie do przeprowadzki.- której oczywiście zazdroszczę :D



Nefer - 03-09-2009 01:06
Aż tak strasznie nie przynudzasz :):)





Monika.Sz-a - 03-09-2009 20:54
hahaha.. no dzięki!! teraz mam tremę przed napisaniem czegoś :oops:

przy okazji uprzejmie donoszę, że byłam w dzienniku i podwędziłam zdjęcie łazienki z 1 strony- śliiiiczna!

pozdrawiam



Asiek i Jacuś - 07-09-2009 08:27
To i ja się z Sąsiadami przywitam :D



Sanyaa - 14-09-2009 14:58
Monika my mamy styro pociągnięte klejem jeden raz i juz dobre parę m-cy. Planujemy zrobić 2gi raz klej przed tynkowaniem - w nieokreślonej przysżłości jak będzie z czego tynkować ;)



Monika.Sz-a - 14-09-2009 22:40
hej Sannya..już po wakacjach..?

dzieki za info.. ja własnie kombinuję, na co mnie stać w przyszłym roku.. i tak myślałam, żeby chociaż własnie klejem przeciągnąc-niech czeka na lepsze czasy :wink:
ciekawa jestem Waszych obserwacji..ulewne deszcze, zima.. nic sie nie dzieje? bo chyba my tak też zrobimy..

ciekawa jestem jak finansowo- robocizna i materiały- wyszło by nas za elektrykę, tynki, hydraulikę i wylewki.pamiętacie jeszcze jak było u Was..?

pozdrawiam i biegne do Waszego dziennika :D



Sanyaa - 14-09-2009 23:37
Szybciutko bo padam :D

wg naszych fachowców można mieć tak pociągnięty dom kilka lat nawet i nic się nie powinno dziać, ważne żeby styropian była zabezpieczony przed słońcem i to zapewnia pociągnięcie go klejem. Sąsiad właśnie po jakiś 4 latach się zbiera do tynkowania takiego domku.

U nas:
za elektrykę 15 000 (ale to tak na wypasie - nie oszczędzaliśmy :)
tynki - 12 960
wylewki - 5 500
hydraulika była z pompą ciepła razem więc nie wiem ile z tego było w całości instalacji

Pozdrowienia :D



Monika.Sz-a - 15-09-2009 00:13
to w takim razie Dobrej Nocki!!

a jak jutro wstaniesz, to jeszcze podpowiedz mi czy ceny podałaś materiał i robocizna.. bo po elektryce sądzę że chyba tak..

ale wylewki.. tyle wychodzi mat+ robocizna..?

chyba chwilowo przyzwyczaił sie człowiek do sso.. robocizna 40tyś.. dach całośc 38 tyś.. to jak cos jest za 5- to aż nie wierzy :D

a jakie macie tynki- bo dziennik jeszcze raz szybko przeczytałam i nie trafiłam..?



Sanyaa - 15-09-2009 22:07
Ceny - materiał plus robocizna :D
Tynki gipsowe - niestety spie**li je nam i musieliśmy dodatkowo robić gładzie.



Sanyaa - 17-09-2009 11:54
Monika - my planujemy zrobić blat z konglomeratu a nie granitu ale wiem że cena granitu to ok 1000 m2.
No i u nas będzie wpuszczany zlew 1,5 więc będziesz mogła podpatrzeć efekt.
Namiary na wylewki wyśle Ci przy okazji na priva bo nie mam przy sobie.



Monika.Sz-a - 17-09-2009 22:26
cześć.
dzięki- będę wdzięczna za namiary- nie spieszy się.. z budową ruszymy ponownie na wiosnę.

dryndne z ciekawości do tego gościa u którego kupowałam te parapety i zapytam jaka jest regularna cena za granit i konglomerat-z całej płyty. jak powie cos ciekawego to dam znać.



Asiek i Jacuś - 28-09-2009 15:15
A ja mogę namiarek na te parapety ewentualnie poprosić?



fenix2 - 29-09-2009 14:49
Witam,

Mam takie pytanie ile stali poszło u Ciebie na strop parteru i jakie gęsto miałaś uskładane pręty co ile cm. ? Pręty tylko 12 czy tez inne ?
Gratuluje wspaniałego domku.

Pozdrawiam.



Monika.Sz-a - 29-09-2009 22:36
hej.dziekuje za miłe słowa:)

fenix2-ciężkie pytanie mi zadałeś z tym stropem.. :-?
zbrojenie wykonane wg projektu- siatka dołem z jakimis wygięciami do góry- ale to nie typowa siatka górą..
kierownik twierdził, że zbrojenie "oszczędne"- co innego wskazywały faktury:P

projekt przewidywał pręty fi 6-25.. pełno szczególów, pojedyńcze pręciki, każdej średnicy po trochu..
kierownik zmienił trochę zamówienie zastepując niektóre pręty innymi..
pręty kupowalismy fi 6-12,+ troszkę 20 (60kg). najwięcej było 12- 1200kg., 8 i 10 po 800kg.
stosowane były zamienniki,zamiast wszystkiego po trochu - to głownie właśnie 8 10 i 12, najczęsciej używane 10 i 12, na stropie kładzione były naprzemiennie: 10-12-10-12... odstępy to było ok 12cm.
ile dokładnie poszło na strop to nie wiem, ale kupiliśmy ok3tony, ale w tym były fundamenty i strop. ściany piętra mialy sporo słupów i na to nam zabrakło- trzeba byo dokupić za kilkaset zł-ale w dzienniku na foto widac jak gęsto słupy stoją.

nie wiem czy wystarczająco odpowiedziałam, ale strop to był etap o którym nie wiem zbyt dużo bo nie mogłam zbyt często jeździć na budowę na tym etapie- a sam majster strasznie sie motal, ja powtarzałam instrukcje od kierownika troche bez zrozumienia.
tak wiec ogólnie wiem czego ile kupowałam do zbrojenia, ale bez dokładnego rozbicia na piętra.
mam nadzieję że chcoiaż troche pomogłam :oops:



karolcia14m - 30-09-2009 12:49
Witam,
bardzo ładny domek. Ja buduję też z Archonu - Dom w Aloesie. Niedługo mam nadzieję składać papiery na odbiór. Więc znowu czeka mnie przeprawa w naszym kochanym Starostwie.



Monika.Sz-a - 30-09-2009 14:15
dzękuje bardzo!

zerknęłam na dom w aloesie- sliczny- pieknie musi wyglądać jadalnia- to koło z oknami w wykuszu- czy mi sie wydaje, czy to jest na podwyższeniu..? bo tak wydzielone i chyba na stronie narysowane sa kwiaty..?
piękny dom bedzie:)

odnośnie starostwa- też podlegasz pod Legionowo..?
jesli tak to od razu mogę doradzić żeby brać lokalnego architekta- u nas jedna z "uroczych urzędniczek"- niestety nie można przeklinać zbytnio..- bardzo drążyła temat kto robi adatację i nie była zadowlona że obca architekt.. no i dała nam/Jej popalić.. częściowo chyba złośliwie- tak to wyglądało.
sąsiad miał miejscowego i nie miał żadnych kłopotów..
ale dało się jakoś przebrnąc- natomiat urzędy ds.przyłaczy- super. nie spotkałam się jeszcze z tak uprzejmą obsługa interesantów- więc równowaga zachowana :wink:

pozdrawiam, gratuluje wyboru projektu i życzę przyjemneog budowania :D
Monika



fenix2 - 30-09-2009 18:26
Dziękuje Moniko za info!
Trochę mi się rozjaśniła sytuacja.
Muszę po prostu orientacyjnie obliczyć ilość stali na dom a jeszcze projektu nie mam.



Monika.Sz-a - 01-10-2009 00:45
postaram sie byc może podpowiedzieć bardziej..
jak wspomniałam pierwotnie kupionej stali troszkę zabrakło na słupy pietra, ale kupione było:
fi 6 320kg
fi 8 700kg
fi 10 790kg
fi 12 1200kg
fi 20 60kg.
pow fundamentów można sprawdzić na stronie archonu- zbrojenie było robione z fi 12- w przekroju pręty układane w kwadrat o boku 20cm, łączone prętem fi6- strzemiona.
pow stropu to ok 115mkw- jak wspomniałam siatka dołem i jakies wygięcia górą- ale nie pełna siatka.
rysunku zbrojenia piętra za chiny nie moge zrozumieć- tyle jest rysunków że cięzko się połapać- sporo z projektu do mnie dociera, ale zbrojarzem chyba nie zostanę :D .
jak dokupilismy pręty, to zostały nam dosłownie 3 pręty- leżą sobie- przydadzą się na ogrodzenie.

jeszcze pomysł u nas na przechowanie zbrojenia od fund aż do stropu- bałam sie że ktoś ukradnie.
u nas ekipa spała w przycepie camp. na budowie, więc pręty leżały na ziemi w trawie, troszke przysypane ziemią żeby sie nie rzucały w oczy.
majster mówił,że czasem kopie się niewielki rów na długośc prętów- wrzucają do rowu, i nie widac z daleka że coś leży- to od razu nie kusi..

u nas w projekcie była tabela-zestawienie zbrojenia wg dlugosci i średnicy- ale jak wspomniałam, kier pozmieniał trochę i zastepował niektóre pręty- dzieki temu rozmarów mieliśmy 5 a nie asortyment

pozdrawiam
Monika



karolcia14m - 01-10-2009 13:14
Wykusz w projekcie jest na tym samym poziomie. My daliśmy go poziom niżej razem z salonem. Pomysł nie do końca przemyślany, ale cóż ... czasu nie cofnę. A z urzędnikami bywa bardzo różnie. Co do przyłączy to faktycznie - nie było problemów z tym, że ja mam tylko energetyczne. U nas na wsi - innych mediów nie ma
:cry:



Monika.Sz-a - 01-10-2009 16:10
u nas z mediami równie wspaniale.. są 30metrów od nas, ale na razie nie ma szans na przyłącze- gmina zmienia plan zagospodarowania dla okolicznych terenów i w tym jest ten odcinek 30m- więc sąsiad za płotem ma, a my i reszta ziałek za nami jeszcze nie- też nie miałam co załatwiac.. tylko pisma że "do czasu mediów szambo, studnia itp.." i warunki niby dostałam, ale mocno przyszłościowe.. :wink:

wiec nasz wieś otwarta na Europę i fundusze unijne- ale do granicy naszego sąsada na razie :D

bardzo fajny ten Wasz projekt- piekny przestrzenny salon!- faktycznie zmylił mnie ten rzut partetu- sądziłam że jest rónica- chociaż schodek wyżej. ja tak mam w swoim pokoju u Rodziców- na jendym poziomie szafa wnękowa i za "otwartym" regałem biurko i komp,a schodek wyżej tv, kanapa, stolik.
myślałm o podzieleniu salonu i jadalni właśnie na 2 poziomy z różnicą jednego schodka, ale nasz wykusz=jadalnia,troche mały na to jest- może dlatego na Twój projekt popatrzyłam i od razu dopatrzyłam się schodka :wink:

a gdzie będziesz się budowac i kiedy ruszasz- wiosna czy jeszcze teraz wyścig z zimą..?
my mamy SSO i na ten rok koniec- wysycha i osiada, od wiosny jakaś część wykończenia- zależnie do finansów. a żeby sie nie nudzić i mieć świadomośc że "coś" się dzieje to na weekend umówiłam sie z projektantką ogrodów- działka łysa jak aptelnia to na wiosne cos posadzę chociaż przy ogrodzeniu żeby już podrastało..

pozdrawiam
Monika



karolcia14m - 02-10-2009 13:24
Ja się już wykańczam :) i to ja szybciej niż dom. Niestety budowę rozpoczęliśmy wiosną ubiegłego roku. Jak teraz patrzę na ceny to mnie szlag trafia, bo wystarczyło chwilę poczekać i zaoszczędzić kupę kasy. Zależało nam na czasie więc nie targowaliśmy się zbytnio. A i tak z planów przeprowadzki na Wigilię ubiegłego roku nic nie wyszło bo mieliśmy problemy z piecem. Z uwagi na ograniczenia finansowe podjęliśmy decyzję, żeby wykończyć tylko parter a poddasze kiedyś tam w nieokreślonej przyszłości. A mieszkamy z drugiej strony Legionowa :)



Monika.Sz-a - 02-10-2009 14:18
Ty sie nie denerwuj :D
dla przykładu co ja sobie myśle.. no tak- materiały budowlane tańsze niż rok-dwa wcześniej.. ale my działke kupilismy XII 2007-szał na rynku był straszny!!.. a rok wcześniej byłoby duuuuuuużo taniej. ceny w okolicy skoczyły ponad 100%.. więc może tu zayskaliście..?
to tak na pocieszenie :wink:

my sie pocieszamy jak możemy- np że ceny gruntów stabilne i może lekko w dól- ale kredyt teraz ciężko dostać itp..itd..

a w wykańczaniu na raty też sa plusy,,, u Rodziców wyremontowane były 2 łązienki w 1 rzucie.. dwa lata później- jesszcze jedna łazienka- i zupełnie inne pomysły, coś innego woko wpadło, nowe wzory płytek..
ostatnio byłam u znajomych w mieszkaniu po remoncie- aaale teraz ładne rzeczy są..
u nas też pewno będziemy robić piętro później.

pozdrawiam sąsiadkę i życzę udanego weekendu
Monika



anikavonboger - 05-11-2009 22:00
Wpadłam z rewizytą :D Dziękuję za rady kominowe, Twój faktycznie wygląda pięknie. Pozdrawiam;)



Sanyaa - 09-11-2009 15:24
Co to za lenistwo w dzienniku? Nic sie nie dzieje?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl