ďťż
Klub Nocnych Marków :)))




kuleczka - 25-03-2007 00:43
Podobno człowiek jest zwierzęciem stadnym.
Ja jednak uwielbiam pobyć sama, kiedy nikt do mnie niemówi, niczego ode mnie nie chce.
Mam wtedy dzień dla siebie, myślę o sobie, robię co chcę, czytam książkę, biorę kąpiel w pianie, słucham muzyki, przeglądam dziewczęcy pamiętnik, czytam pierwsze miłosne listy, i robię się nieznośnie sentymentalna 8) :wink:





tomek1950 - 25-03-2007 00:52
Też lubie tu pobyć w samotności. Jednak dwa tygodnie to zbyt długo. Zwłaszcza, że zapieprzam. Cieszę się tylko, że mam internet. Trochę słucham 3 i to wszystko. Rozmawiam tylko ze sklepową. Ładna i bardzo miła kobieta. :)



Maxtorka - 25-03-2007 00:52
Ja też lubię sama czasami pobyć ale noc w pustym domku nie jest fajna :(
Biorę laptoka na górę , gdybym nagle zamilkła znaczyc będzie że zasięgu nie mam :roll:



kuleczka - 25-03-2007 00:56

Też lubie tu pobyć w samotności. Jednak dwa tygodnie to zbyt długo. Zwłaszcza, że zapieprzam. Cieszę się tylko, że mam internet. Trochę słucham 3 i to wszystko. Rozmawiam tylko ze sklepową. Ładna i bardzo miła kobieta. :) Już widzę jak ją czarujesz :D
tym swoim urokiem osobistym 8)





tomek1950 - 25-03-2007 00:58
U mnie tez cos łączność dziś kiepsko działa



tomek1950 - 25-03-2007 01:03

Też lubie tu pobyć w samotności. Jednak dwa tygodnie to zbyt długo. Zwłaszcza, że zapieprzam. Cieszę się tylko, że mam internet. Trochę słucham 3 i to wszystko. Rozmawiam tylko ze sklepową. Ładna i bardzo miła kobieta. :) Już widzę jak ją czarujesz :D
tym swoim urokiem osobistym 8) Donoszę drobne. Bilon. A ona się tak fajnie cieszy i zawsze doradzi w "męskich" zakupach. :D



Maxtorka - 25-03-2007 01:09
A co to są "męskie " zakupy ? :wink:
Wybacz babie że pyta 8)



tomek1950 - 25-03-2007 01:12
Karkówka, kiełbaska, salcesonik, kaszanka itp :lol:



Maxtorka - 25-03-2007 01:16

Karkówka, kiełbaska, salcesonik, kaszanka itp :lol: Mięsiwo znaczy się 8) :lol:
Kiedyś to sie polowało , tearz wystarczy zaprzyjaźniona pani w sklepie 8) :wink:



Maxtorka - 25-03-2007 01:23
Coś mi stale zrywa połączenie :-?
Chyba to znak jakiś żebym już spać poszła 8)
Dobrej nocy :D



tomek1950 - 25-03-2007 01:25
Jestem przeciwnikiem łowiectwa w obecnym wykonaniu. Niedaleko, w lesie tabliczka z napisem: "Ostoja zwierzyny. Wstęp wzbroniony." A obok ambona. Tłumaczenie, że to selekcja najsłabszych sztuk uważam za brednie. Na scianach wiszą przepiękne rogi. Czy to rogi zdechłych zwierząt?



tomek1950 - 25-03-2007 01:27
W komturii to samo z łącznościa. Dobranoc.



kuleczka - 25-03-2007 01:31
Miłych snów :wink:
Cóż, sama zostałam we klubie 8)
To może chociaż posprzątam, albo herbaty zaparzę :D



tomek1950 - 25-03-2007 01:33
Jestem :))



kuleczka - 25-03-2007 01:39
No proszę, widzę, że nie opuścisz w potrzebie :)
Ale ja niestety muszę już się pożegnać :wink:
Organizm zdecydowanie domaga sie snu.
Dobrej, spokojnej nocy życzę.
I niech Ci się przyśni coś milego :wink:



tomek1950 - 25-03-2007 01:41

I niech Ci się przyśni coś milego :wink: Dziekuję, dobranoc.



kuleczka - 26-03-2007 01:34
Oj "nocne marki" :D
Melduję, że czuwam 8)
Takie...........nocne czuwanie mam :roll:

Z tej okazji przytoczę mój ulubiony wiersz Szymborskiej, zawierający moim zdaniem kwintesencję kobiecego habitusu.

Portret kobiecy

Musi być do wyboru,
Zmieniać się, żeby tylko nic się nie zmieniło.
To łatwe, niemożliwe, trudne, warte próby.
Oczy ma, jeśli trzeba, raz modre, raz szare,
Czarne, wesołe, bez powodu pełne łez.
Śpi z nim jak pierwsza z brzegu, jedyna na świecie.
Urodzi mu czworo dzieci, żadnych dzieci, jedno.
Naiwna, ale najlepiej doradzi.
Słaba, ale udźwignie.
Nie ma głowy na karku, to będzie ją miała.
Czyta Jaspera i pisma kobiece.
Nie wie po co ta śrubka i zbuduje most.
Młoda, jak zwykle młoda, ciągle jeszcze młoda.
Trzyma w rękach wróbelka ze złamanym skrzydłem,
własne pieniądze na podróż daleką i długą,
tasak do mięsa, kompres i kieliszek czystej.
Dokąd tak biegnie, czy nie jest zmęczona.
Ależ nie, tylko trochę, bardzo, nic nie szkodzi.
Albo go kocha albo się uparła.
Na dobre, na niedobre i na litość boską.


A ten mnie zawsze wzrusza. Tez Szymborskiej.

Kot w pustym mieszkaniu

Umrzeć - tego nie robi się kotu.
Bo co ma począć kot
w pustym mieszkaniu.
Wdrapywać się na ściany.
Ocierać między meblami.
Nic niby tu nie zmienione,
a jednak pozamieniane.
Niby nie przesunięte,
a jednak porozsuwane.
I wieczorami lampa już nie świeci.
Słychać kroki na schodach,
ale to nie te.
Ręka, co kładzie rybę na talerzyk,
także nie ta, co kładła.

Coś się tu nie zaczyna
w swojej zwykłej porze.
Coś się tu nie odbywa
jak powinno.
Ktoś tutaj był i był,
a potem nagle zniknął
i uporczywie go nie ma.

Do wszystkich szaf się zajrzało.
Przez półki przebiegło.
Wcisnęło się pod dywan i sprawdziło.
Nawet złamało zakaz
i rozrzuciło papiery.
Co więcej jest do zrobienia.
Spać i czekać.

Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach.

I żadnych skoków pisków na początek.




Andrzej Wilhelmi - 26-03-2007 02:42
A gdzie są inne nocne marki? :-? Poszły pewno na wagarki :lol: :lol: .
No to aby do rana :wink: .



kuleczka - 26-03-2007 09:56

A gdzie są inne nocne marki? :-? Poszły pewno na wagarki :lol: :lol: .
No to aby do rana :wink: .
Oj.....i ja też już poszłam sobie :roll:
nie sądziłam, że ktoś odpisze o tak późnej porze :wink:
No to, byle do wieczora :P



izat - 26-03-2007 22:52

A gdzie są inne nocne marki? :-? Poszły pewno na wagarki :lol: :lol: .
No to aby do rana :wink: .
Andrzej,
witaj w klubie ;)



JoShi - 26-03-2007 22:56
Melduję się dziś na posterunku. Jak tam samopoczucie innych nocnych marków?



izat - 26-03-2007 23:17
ja bym się chętnie drinka napiła ;)



JoShi - 26-03-2007 23:19
Mówisz i masz...

http://www.stuff.co.nz/images/272824.jpg



izat - 26-03-2007 23:25
ohhh ........... dzękuję :)
czyżby Sunrise?? :)



Zochna - 26-03-2007 23:33
dobry wieczór a raczej dobra- noc :D
też zgłaszam - z tym ze markuje raczej łikendowo,
a w tygodniu słabo mi idzie :roll:

też bym chętnie pobrała takiego drinka Joshi :)
ja obstawiam sok z marchwi ;)



izat - 26-03-2007 23:37
sok?? z taką pianką?? :)



JoShi - 26-03-2007 23:47
sok marchewkowy:
http://lion.com.pl/img_zdjecia/118_m_sok_march.jpg



JoShi - 26-03-2007 23:49
A może herbatka uspokajająca na noc ?
http://www.fabfoodpix.com/content/dr...s-ff000053.jpg



Zochna - 26-03-2007 23:51
swiezo wyciskany ;)
Joshi ma takie rozne ustrojstwa..

Kuleczka
- mnie tez rusza ten ponizej
- przypadek, slepy los , przeznaczenie

Bomba wybuchnie w barze trzynasta dwadzieścia.
Teraz mamy dopiero trzynastą szesnaście.
Niektórzy zdążą jeszcze wejść.
Niektórzy wyjść.

Terrorysta już przeszedł na drugą stronę ulicy.
Ta odległość go chroni od wszelkiego złego.

No i widok jak w kinie:
Kobieta w żółtej kurtce, ona wchodzi.
Mężczyzna w ciemnych okularach, on wychodzi.
Chłopaki w dżinsach, oni rozmawiają.

Trzynasta siedemnaście i cztery sekundy.

Ten niższy to ma szczęście i wsiada na skuter,
a ten wyższy to wchodzi.

Trzynasta siedemnaście i czterdzieści sekund.

Dziewczyna, ona idzie z zieloną wstążką we włosach.
Tylko że ten autobus nagle ją zasłania.

Trzynasta osiemnaście.

Już nie ma dziewczyny.
Czy była taka głupia i weszła, czy nie,
to sie zobaczy, jak będą wynosić.

Trzynasta dziewietnaście.

Nikt jakoś nie wchodzi.
Za to jeszcze wychodzi jeden gruby łysy.
Ale tak, jakby szukał czegoś po kieszeniach i
o trzynastej dwadzieścia bez dziesięciu sekund
wraca po te swoje marne rękawiczki.

Jest trzynasta dwadzieścia.

Czas, jak on się wlecze.
Już chyba teraz.
Jeszcze nie teraz.
Tak, teraz.
Bomba, ona wybucha.



JoShi - 26-03-2007 23:59
Takie ty macie dzis tematy, ze chyba wolę dac pozytywną odpowiedź na zaproszenie męża, który w tzw międzyczasie pościelił łóżko... Dobrej nocy życzę.



Zochna - 27-03-2007 00:13
no moze rzeczywiscie troche przesadzilam :lol:

tak czy inaczej - sluszny wybor Joshi :D :wink:



Maxtorka - 27-03-2007 00:31
Halo , śpicie ?
Tak kontrolnie wpadłam 8)



tomek1950 - 27-03-2007 00:51

Halo , śpicie ?
Tak kontrolnie wpadłam 8)
Odpowiedź: NIE :D



kuleczka - 27-03-2007 02:07

Kuleczka[/b] - mnie tez rusza ten ponizej
- przypadek, slepy los , przeznaczenie

Bomba wybuchnie w barze trzynasta dwadzieścia.
Teraz mamy dopiero trzynastą szesnaście.
Niektórzy zdążą jeszcze wejść.
Niektórzy wyjść.

Terrorysta już przeszedł na drugą stronę ulicy.
Ta odległość go chroni od wszelkiego złego.

No i widok jak w kinie:
Kobieta w żółtej kurtce, ona wchodzi.
Mężczyzna w ciemnych okularach, on wychodzi.
Chłopaki w dżinsach, oni rozmawiają.

Trzynasta siedemnaście i cztery sekundy.

Ten niższy to ma szczęście i wsiada na skuter,
a ten wyższy to wchodzi.

Trzynasta siedemnaście i czterdzieści sekund.

Dziewczyna, ona idzie z zieloną wstążką we włosach.
Tylko że ten autobus nagle ją zasłania.

Trzynasta osiemnaście.

Już nie ma dziewczyny.
Czy była taka głupia i weszła, czy nie,
to sie zobaczy, jak będą wynosić.

Trzynasta dziewietnaście.

Nikt jakoś nie wchodzi.
Za to jeszcze wychodzi jeden gruby łysy.
Ale tak, jakby szukał czegoś po kieszeniach i
o trzynastej dwadzieścia bez dziesięciu sekund
wraca po te swoje marne rękawiczki.

Jest trzynasta dwadzieścia.

Czas, jak on się wlecze.
Już chyba teraz.
Jeszcze nie teraz.
Tak, teraz.
Bomba, ona wybucha.
Bardzo mocny ten wiersz, przemawia do wyobraźni.
Nie wiem, czy nie trochę nazbyt dosłowny, taki za mocno epatujący.
Jednak nie upieram się :wink:
Mogę spytać o autora?

Od razu skojarzył mi się wiersz "wszelki wypadek" wybacz że znów Szymborskiej, ale ja tak lubię Jej poezje, czytywałam je jeszcze zanim została noblistką, to tak na marginesie :wink:
Fragment tego utworu mam w podpisie.
Wiersz ten traktuje również o losie, przypadku, wypadku, zbiegu okoliczności, które tak naprawdę decydują o naszym być, albo nie być.

Zdarzyć się mogło.
Zdarzyć się musiało.
Zdarzyło się wcześniej. Później. Bliżej. Dalej.
Zdarzyło się nie tobie.

Ocalałeś, bo byłeś pierwszy.
Ocalałeś, bo byłeś ostatni.
Bo sam. Bo ludzie. Bo w lewo. Bo w prawo.
Bo padał deszcz. Bo padał cień.
Bo panowała słoneczna pogoda.

Na szczęście był tam las.
Na szczęście nie było drzew.
Na szczęście szyna, hak, belka, hamulec,
Framuga, zakręt, milimetr, sekunda.
Na szczęście brzytw pływała po wodzie.

Wskutek, ponieważ, a jednak, pomimo.
Co było to było gdyby ręka, noga,
O krok, o włos
Od zbiegu okoliczności.
Więc jesteś?
Prosto z uchylonej jeszcze chwili?
Sieć jednooka, a ty przez to oko?
Nie umiem się nadziwić, namilczeć się temu.
Posłuchaj
Jak mi prędko bije twoje serce.




Zochna - 27-03-2007 21:32
Kuleczka - ten moj to tez Szymborska :)
przepraszam, ze nie napisalam.
Tez ja bardzo lubie - i nie przeszkadza mi w ogole,
to co niektorzy jej zarzucaja- czyli ten okres kiedy popelnila
troche poezji "zaangazowanej".
Fajne sa tez jej rymowanki - moskaliki , limeryki i "lepieje" dopisywane
do knajpianych menu :P :
lepsza w domu swiekra z zezem
niz tu jajko z majonezem
albo
lepszy kuzyn w wodoglowiem
niz tu mozdzek, ze tak powiem.
:wink:



izat - 27-03-2007 22:22
ale literacko się zrobiło we wewątku ;)
fajnie :)



tomek1950 - 27-03-2007 22:39

ale literacko się zrobiło we wewątku ;)
fajnie :)
Suuuuper :D



kuleczka - 28-03-2007 23:53

Kuleczka - ten moj to tez Szymborska :)
przepraszam, ze nie napisalam.
Tez ja bardzo lubie - i nie przeszkadza mi w ogole,
to co niektorzy jej zarzucaja- czyli ten okres kiedy popelnila
troche poezji "zaangazowanej".
Fajne sa tez jej rymowanki - moskaliki , limeryki i "lepieje" dopisywane
do knajpianych menu :P :
lepsza w domu swiekra z zezem
niz tu jajko z majonezem
albo
lepszy kuzyn w wodoglowiem
niz tu mozdzek, ze tak powiem.
:wink:
Ale wtopa :D Zupełnie go nie kojarzę :roll:
Zresztą bogata jest twórczość Szymborskiej, tak się tłumaczę trochę :wink:
Co do socjalistycznej przeszłości, to wydaje mi się, że przeważyło szalę to, że nie mogła wydać swojego pierwszego tomiku, za chyba elementy antysocjalistyczne, czy jakoś tak, już nie pomnę.......
Zresztą ja nie lubię osądzać ludzi, którym przyszło żyć w tamtych czasach, szczególnie artystów, których przymusowo przerabiano wówczas na własną modłę i wykorzstywano miast transparentów.
Mało kto ze starszych twórców oparł się systemowi, chyba główie ci, którzy pouciekali, albo zaprzestali działalności artystycznej na okres wielu lat.

Bdw, Lubię Osiecką, za bezpretensjonalność, prostotę, ascetyzm. Jej wiersze, teksty, zupełnie pozbawione są namaszczenia i bogaojczyźnianej nuty.

Ktoś umarł

Ktoś umarł,
niechętnie jak wszyscy,
popić,
popalić by wolał,
wieczór z bliskimi siąść do miski,
człowieka do kołyski uczynić,
ot, tak,
pożyć...
A tu -
żar, czeluść, gwałt jak we wojnę,
na nic doktory,
chory już nie jest chory,
na nic mu nie ochota,
skończona
umierania żmudna robota.
Nad nim łaska, spóźniona jak łaski wszystkie,
za nim wdowy, osły jego i konie,
tarcza i kosa,
i brudne chustki do nosa.
I szepcą nad nim pacierze:
\\"Wieczne odpoczywanie...\\"
... Jakże to tak, Panie?
Kto odpoczynku pragnie?
- Nie ptak,
co ledwie drzemie w chmurach,
nie niedźwiedź,
co i w barłogu czuwa,
a już najpewniej nie on,
ten, co dopiero umarł.
Dla niego robota wszelka,
powszednia krzątanina,
ta by nagrodą była.
Do radła,
do sierpa był zdolny,
do siana i zbierania,
kochania... muzykowania...
do trwania w wielkim zamęcie...
Dajże mu, Panie,
nie -
wieczne odpoczywanie,
lecz dobrze płatne zajęcie.




tomek1950 - 29-03-2007 00:00
Wiesz Kuleczko, ten wiersz, a właściwie jego zakończenie, odebrałem bardzo osobiście. Czuję się jak umarły. Niedługo rok bezrobocia.

"Dajże mi, Panie,
nie -
wieczne odpoczywanie,
lecz dobrze płane zajęcie".

Mam nadzieję, że pani Wisława wybaczy.



kuleczka - 29-03-2007 00:12
Wybaczy, wybaczy (tylko nie Wisława, ale Agnieszka, już wytłuściłam powyżej, żeby nie było niedomówień :wink: )

Tomku, przecież Ty w komturii masz roboty co niemiara :roll:
W kazdym bądź razie bezczynnie nie siedzisz 8) :wink:
Jeszcze Ci więcej trzeba na barki?



tomek1950 - 29-03-2007 00:23
No tak, :oops: techniczny jestem i obie poetki pomyliłem.
Czasami czytam, czasami słucham, a czasami mylę albo zapominam co, kto, kiedy...
Pewnie to przez tego Niemca. :wink: :)



izat - 29-03-2007 04:19
Tomku, to co teraz robisz na tych Mazurach ukochanych??
może wkleisz nam jakieś fotki swojego dzieła? ;)



Andrzej Wilhelmi - 30-03-2007 23:50

Andrzej,
witaj w klubie ;)
Ja już w tym klubie trochę buszuję 8) ale jest mi niezmiernie miło, że mnie w końcu zauważyłaś :D .
No to aby do rana :wink: .



JoShi - 30-03-2007 23:52
Ooooo... Klub już otwarty ?



Andrzej Wilhelmi - 30-03-2007 23:56
No cheba trza budzi te nocne marki aby opuściły swe zakamarki :lol: :lol: . I dalej na Forum harcować :D .
No to aby do rana :wink: .



izat - 30-03-2007 23:57

Andrzej,
witaj w klubie ;)
Ja już w tym klubie trochę buszuję 8) ale jest mi niezmiernie miło, że mnie w końcu zauważyłaś :D .
No to aby do rana :wink: . przepraszam :(
nie zauważyłam



tomek1950 - 31-03-2007 00:09

Tomku, to co teraz robisz na tych Mazurach ukochanych??
może wkleisz nam jakieś fotki swojego dzieła? ;)
W chwili obecnej jestem w Warszawie. Jadę jutro rano i będę do " poniedziałku. Postaram się coś pstryknąc i zamiescić na forum. Bez gwarancji. Będę "dopieszczal" strop w kuchni. To pierwsze pomieszczenie które ma być gotowe. Taki jest rozkaz, a ja odpowiadam jak prawdziwy żołnierz: Jawohl my general. :D :wink:



Andrzej Wilhelmi - 31-03-2007 00:13
Tak piękna istota o tak niesamowitych oczach :oops: nie ma za co przepraszać :roll: . To ja się czuję zaszczycony 8) , że zostałem zauważony :o .
No to aby do rana :wink: .



Andrzej Wilhelmi - 31-03-2007 00:20

Będę "dopieszczal" strop w kuchni. To pierwsze pomieszczenie które ma być gotowe. No to zdradź nam jak w tej kuchni (s)pędzisz? :roll: :lol: :lol:
No to aby do rana :wink: .



tomek1950 - 31-03-2007 00:27
Drewniany strop mający około 100 lat "przepędzony" został paierem ściernym. Rano jadę z pistoletem do piaskowania i ... 100 kg piasku :o Nie wiem, czy to zadziała, ale fajnie by było gdyby udało się wydobyć fakturę świerkowych desek.



izat - 31-03-2007 00:32

Tak piękna istota o tak niesamowitych oczach :oops: nie ma za co przepraszać :roll: . To ja się czuję zaszczycony 8) , że zostałem zauważony :o .
No to aby do rana :wink: .
przesadziłeś z tymi komplementami .... :D

Tomku, czekamy na fotki :)
bo tak mało ich masz w dzienniku :(



izat - 31-03-2007 00:35
gdzie się dziewczyny zapodziały?? :(
hop hop
śpicie już?



Andrzej Wilhelmi - 31-03-2007 00:38

Tak piękna istota o tak niesamowitych oczach :oops: nie ma za co przepraszać :roll: . To ja się czuję zaszczycony 8) , że zostałem zauważony :o .
No to aby do rana :wink: .
przesadziłeś z tymi komplementami .... :D Skromność była zawsze domeną pięknych kobiet :D
No to aby do rana :wink: .



tomek1950 - 31-03-2007 00:51

Tomku, czekamy na fotki :)
bo tak mało ich masz w dzienniku :(
To może wpadniesz do "komturii" by zobaczyć na własne oczy? :D



izat - 31-03-2007 00:54
dziękuję za zaproszenie :)
trochę daleko mi do Ciebie :(
ale będę pamiętać o Tobie
dziękuję



Andrzej Wilhelmi - 31-03-2007 01:09
W związku z ustaniem nocnej aktywności :cry: życzę Nocnym Markom markowych snów :roll: :D .
No to aby do rana :wink: .



tomek1950 - 31-03-2007 01:09

dziękuję za zaproszenie :)
trochę daleko mi do Ciebie :(
ale będę pamiętać o Tobie
dziękuję
To nie jest tak daleko. Od drzwi do drzwi tylko 265 km - średnio 4 godziny jazdy. Jak wybudują obwodnicę Wyszkowa będzie poniżej 3 godzin.



mario_PL - 31-03-2007 02:00
Pozdrawiam nocnych marków i innych - to ja sie tu nadaje :)



izat - 31-03-2007 22:26

Pozdrawiam nocnych marków i innych - to ja sie tu nadaje :) mario,
witaj w klubie ;)



tomek1950 - 31-03-2007 22:46
Właśnie dojechałem do "komturii" witam wieczorową porą :D z Mazur.



Zochna - 31-03-2007 23:19
czesc Tomku ,
pozdrawiam spod kaszubskiego nieba :)

czy bociany i zurawie juz przylecialy ?



tomek1950 - 31-03-2007 23:30
Żurawie to już dawno. Opisałem nawet w moim dzienniku ich taniec godowy. Niestety było zbyt daleko na robienie zdjęć. Bociana jednego widziałe kilka dni temu. Dziś się jeszcze nie rozejrzałem, bo ciemno :D



Zochna - 31-03-2007 23:41
faktycznie - doczytalam teraz o zurawiach :)
kolo nas tez gniazduje para , ale jakos jeszcze ich nie widac ..
Bociany natomiast jakos nie chca sie w okolicach osiedlic, niestety ..

A jak bardzo na Mazurach komturia sie miesc ? Nasi przyjaciele maja dom w Pluskach k. Stawigudy - czy to te same okolice ?



tomek1950 - 31-03-2007 23:53
Ja niedaleko Wielkich Jezior Mazurskich w kompletnej głuszy. kilometr do najbliższej chalupy 5 kilometrów do cywilizacji... Dziś jak jechałem widziałem jenota :D



Zochna - 01-04-2007 00:04
musi byc pieknie :)

nie spotkalam nigdy jenota - a podobno jest ich coraz wiecej -
robia lisom pod gorke - zabieraja im tereny lowne .

to dobrej nocy w komturii :)



tomek1950 - 01-04-2007 00:08
Lasy wokół to i zwierzyny pełno. Przychodzą, przylatują, przypełzają pod samą chałupę. :D
Dorej nocy Zochna.



izat - 01-04-2007 00:26
Tomku,
sam se tak siedzisz w tej swojej chałupie??
nie masz stracha?? tak na odludziu ...



tomek1950 - 01-04-2007 00:36
A mam się czegos bać? :o
Siedzę sam.
Cisza... Nikogo. Moze jakieś zwierze łazi po podwórku. Nie wiem. Wysiadła mi latarka, a żarówka nad wejściem przepaliła się. :D
Rano wyjdę z domu, przeciągnę się na tarasie w promieniach słońca i zabiorę się do roboty. Muszę zrobić dokładny pomiar kuchni, posadzić dwie róże, opryskać jakimś specyfikiem kasztanowca by go szrotówek ne zeżarł i naprawić to co schrzaniłem osobiście kilka dni temu. :evil: Palnąłem taka głupotę, że szkoda gadać.
I chcę spróbować czy da się wypiskować dechy na suficie. Własnie kupiłem pistolet do piaskowania i 100 kg przesianego piasku.



Andrzej Wilhelmi - 02-04-2007 00:01
Dzisiaj to jeszcze prima aprilis to może lepiej nic nie mówić :( .
No to aby do rana :wink: .



tomek1950 - 02-04-2007 00:12
Andrzeju, już 2 dzień kwietnia :D



JoShi - 02-04-2007 00:18
Oooo. Już sobie poszliście ?



tomek1950 - 02-04-2007 00:37
Jestem, jestem :)



tomek1950 - 02-04-2007 00:40
Jestem, jestem :) Tylko nie mogę nic wysłac :evil:



JoShi - 02-04-2007 00:56

Jestem, jestem :) Tylko nie mogę nic wysłac :evil: Coś się zatyka...



tomek1950 - 02-04-2007 01:02

Jestem, jestem :) Tylko nie mogę nic wysłac :evil: Coś się zatyka... Tobie też?, Bo już myślałem, że to mój komp robi psikusy. :evil:



mario_PL - 02-04-2007 23:27
Witam izat i resztę nocnego towarzystwa. Nie wiem o której się zlatujecie :) ale co tam ja już zasiadłem i czytam i ucze się i zmieniam projekt i zmieniam kosztorys i tak cały czas :)
Grunt że świeci słoneczko w dzień



tomek1950 - 02-04-2007 23:44
Właśnie też zakończyłem oglądanie projektu komturskiej :wink: kuchni. Mam trochę uwag. Brak rożna do pieczenia barana i izby dla giermków. :D



mario_PL - 03-04-2007 00:08
no co zrobić, przecież nie można mieć wszystkiego ;)



tomek1950 - 03-04-2007 00:20
I nie mam gdzie rumaka zaparkować :evil: W stajni jakieś deski leżą :o



mario_PL - 03-04-2007 01:03
właśnie doszedłem do połowy "mazurskiej chałupy komtura" - dalej nie dam rady. postaram sie skończyć jak najszybciej. Naprawdę wciągająca lektura.



tomek1950 - 03-04-2007 01:13

właśnie doszedłem do połowy "mazurskiej chałupy komtura" - dalej nie dam rady. postaram sie skończyć jak najszybciej. Naprawdę wciągająca lektura. Dziekuję Mario, ja tak sobie czasami piszę. Wszystko to prawda. Właśnie siedzę w "komturii" i dumam nad kuchnią :)



mario_PL - 03-04-2007 01:35
No cóż....Ja jestem dopiero na początku tego (czasem przez niektórych nazywanych wyścigiem) etapu w życiu. Kupujemy dom.... stan ciężko nazwać zamkniętym. Ale zważywszy na szalejące ceny za wybudowanie (materiały i robocizna) dochodzę do wniosku, że to może być bardzo trafna decyzja. Dla nas najważniejsze założenie było - Sprzedać mieszkanie i nabyć metodą kupna działkę z już istniejącym budynkiem , który zaś dałoby się szybko zamieszkać. Mam zamiar podobnie do Ciebie większość projektów i pewnie prac wykonywać samemu, tak że mogę się spodziewać podobnych przeżyć jak choćby Twoje z "mieszalnikiem" ;). Dom nie ma takiej - ba - nie ma żadnej historii, ale stworzymy mam nadzieję własną....pozdrawiam



tomek1950 - 03-04-2007 02:05
I ta własna historia domu bedzie dla Waszych dzieci najważniejsza. Pozdrawiam i proszę daj znać o tym, że piszesz dziennik, czyli jak to idzie. Trzymam kciuki by szybko, tanio i dobrze. Wiem, że z tych trzech życzeń należ ywybrać tylko dwa . :) , ale może u Was będzie i to trzecie. Pozdrawiam. Tomek



JoShi - 03-04-2007 22:44
Oooo. Klub był dziś oblegany za dnia a teraz zywej duszy nie widać...



tomek1950 - 03-04-2007 22:51
Jestem Joshi na "posterunku" :D



izat - 03-04-2007 23:09
:)



mario_PL - 03-04-2007 23:25
witam wszystkich - tego pięknego wieczora :D



tomek1950 - 03-04-2007 23:25

:) Izat, z czego się śmiejesz? :lol:



tomek1950 - 03-04-2007 23:27
Witaj Mario :)



mario_PL - 03-04-2007 23:36
Witaj Tomku, Izat i pozostałym którzy mają pokręcone godziny senne :)



tomek1950 - 03-04-2007 23:42
Witamy w Klubie Nocnym Mario :D



Andrzej Wilhelmi - 04-04-2007 00:43
Dołączam nieco spóźniony i opity grzałką z Manufaktury 8) . U Rysia się było i nieźle się rządziło :D :D :lol: .
No to aby do rana :wink: .



tomek1950 - 04-04-2007 00:48
Siedzę ja Robinson Crusoe w mojej chałupce, czyli w "komturii" :D
Robinson miał lepiej bo miał Piętaszka, a ja sam jak palec :(



mario_PL - 04-04-2007 00:49
No właśnie skończyłem czytać dziennik mazurskiej chałupy komtura.
Wspaniała lektura. Wspaniałe opisy.
Żal mi tylko cierpień komturowej, mam nadzieję, że już wydobrzała.

....a teraz do pracy....i za kosztorys :evil:



tomek1950 - 04-04-2007 00:54
No niestety nie wydobrzała. Co tydzień rehabilitacja, oczywiscie już prywatnie, by utrzymać stan jaki jest.



mario_PL - 04-04-2007 00:58
Trzymam zatem kciuki. Dobrze, że chociaż ma oparcie w Tobie.



tomek1950 - 04-04-2007 01:00
A tak po cichu Ci powiem, że Cię podziwiam, że chciało Ci się tyle czytać.



Andrzej Wilhelmi - 04-04-2007 01:01
No to dużo zdrowia dla Jaśnie Wielmożnej Komturowej. Pozdrawiam.
No to aby do rana :wink: .



tomek1950 - 04-04-2007 01:07
Aby do rana Andrzeju,

Z piwnym



mario_PL - 04-04-2007 01:07
Nie bądź taki skromny...Lektura całkiem ciekawa, a za jakiś czas jak (niedaj Boże) braknie na "coś tam" pomyśl o rozwinięciu myśli i może o opublikowaniu.
Krytykiem literackim nie jestem, czasem jak czas pozwoli cosik poczytam...
Mnie się bardzo podobało.



Andrzej Wilhelmi - 04-04-2007 01:13
Szanowny Komturze ja tu tylko markuje 8) a w pabie piwuje :D .
No to aby do rana :wink: .



tomek1950 - 04-04-2007 01:23
Mario, równo rok temu straciłem pracę. Likwidacja firmy. Szans na zatrudnienie w Polsce nie mam. Zbyt waska specjalność. Oczywiście mogę iść do hipermarketu jako kasjer. W lipcu ubiegłego roku poproszono mnie o napisanie krótkiego artkułu dla specjalistycznego pisma. Napisałem. Wydrukowali. Honorarium całe 90 zł netto. Musiałem zrezygnować, bo straciłbym zasiłek i uprawnienia bezrobotnego. Skończę remont chałupki "komturii" i chyba wyjadę. Na jakiś czas.



Andrzej Wilhelmi - 04-04-2007 01:37
Komturze bądź dobrej myśli! Przekwalifikuj się! Pracy jest pod dostatkiem. Ja tak kiedyś zrobiłem i żyję. Trudno mi wykończyć dom bo to on mnie wykańcza :lol: . Kieruję się maksymą "jutro będzie lepiej" :D (być może :roll: ).
No to aby do rana :wink: .



tomek1950 - 04-04-2007 01:45
Dzięki Andrzeju. :)



izat - 04-04-2007 21:19
otwarte!!



JoShi - 04-04-2007 22:08
No to jak otwarte to się melduję...



Sebastiano - 04-04-2007 22:41
dobry wieczór nocne marki i inne borostwory :D

mam urlop, wolne za nadgodziny - to siedzę dłużej - a co 8)

poza tym, że trzeba codziennie przed 8 wstawać ze względu na telefony z pracy i montaż płotu pod domem - ale zawsze to urlop :lol: 8)



mario_PL - 04-04-2007 22:44
...no to i na mnie czas - choć dzisiaj "ledwo dycham" - coś zaniemogłem - ale jeszcze na chwilke zaglądne do Was :)



JoShi - 04-04-2007 23:17

poza tym, że trzeba codziennie przed 8 wstawać ze względu na telefony z pracy Phiii... Co to za urlop ?



Sebastiano - 04-04-2007 23:26
ano właśnie - też się zastanawiam. Po kiego grzyba wymyślili komórki



mario_PL - 04-04-2007 23:49
nie dam rady dalej - spokojnej nocy życzę i papatki wszystkim



JoShi - 04-04-2007 23:55

ano właśnie - też się zastanawiam. Po kiego grzyba wymyślili komórki Po to, żeby ludzie nauczyli się, ze można je wyłączać :)



Andrzej Wilhelmi - 05-04-2007 23:54
Hej! Hej! Nocne marki pora brać się do roboty! :lol:
No to aby do rana :wink: .



mario_PL - 06-04-2007 00:15
Witaj Andrzeju, już zasiadłem i kukam tu i ówdzie :) :)



tomek1950 - 06-04-2007 00:18
Witajcie. :)



mario_PL - 06-04-2007 00:23
Witam i Ciebie Tomku :D



tomek1950 - 06-04-2007 00:23

Witam i Ciebie Tomku :D Witaj :D



mario_PL - 06-04-2007 22:48
Melduje się



tomek1950 - 07-04-2007 01:11

Melduje się Tak wcześnie? :wink: :D Jesteś wieczorny marek :D



Maxtorka - 07-04-2007 08:25
Wszystkim Nocnym Markom pogodnych i wiosennie radosnych Świąt , smacznego Święconego i mokrego Dyngusa :D
http://wielkanocnie.blox.pl/resource...c_kurki2_m.jpg



Andrzej Wilhelmi - 07-04-2007 09:45
Święta Wielkiej Nocy to Święta nocnych marków 8) .
Wszystkim w Święta Wielkanocy życzę nieprzespanych nocy i nocnego Śmigusa-Dyngusa :lol: :lol: :lol:
No to z jajem :wink: .



- 09-04-2007 13:05
witam z rana Nocnych Marków ...
czyżby dzis był Śmigus - dyngus ? :roll:



Sebastiano - 10-04-2007 00:21
święta święta i ...kolejne za nami - które to już .... :D

a nocne marki pozasypiały 8)



Andrzej Wilhelmi - 11-04-2007 00:19
No to rozpoczęły się przygotowania do majowego wykendu :lol: :lol: .
No to aby do rana :wink: .



tomek1950 - 11-04-2007 00:23
Właśnie Andrzeju dochodzę do siebie po świętach. Grypa mnie zmogła tak, że nawet piwa nie byłem w stanie z autka przynieść. W związku z tym całe święta przespałem.



Andrzej Wilhelmi - 11-04-2007 00:29
Właśnie widzę :o , że Ci się jakoś krajobrazy zmieniły? :roll: :lol:
No to aby do rana :wink: .



kuleczka - 11-04-2007 00:34
Tomku piękny ten awatar 8)
nie mogę się napatrzeć :wink:



tomek1950 - 11-04-2007 00:37

Tomku piękny ten awatar 8)
nie mogę się napatrzeć :wink:
:oops: To Kuleczko wjazd do "komturii" czyli jak mówimy do "chałupki" :D



kuleczka - 11-04-2007 00:44

Tomku piękny ten awatar 8)
nie mogę się napatrzeć :wink:
:oops: To Kuleczko wjazd do "komturii" czyli jak mówimy do "chałupki" :D krajobraz jak z bajki 8)
taki sielsko - anielski :wink:

A jak zdrówko, lepiej?
Ładnie to tak święta olać i to bynajmniej nie wodą w lany poniedziałek :D



Andrzej Wilhelmi - 11-04-2007 00:55
Jakoś mi się widzi Komturze, że zaprzęgiem nie wjeżdżasz bo środek nie wydeptany :( .
No to aby do rana :wink: .



tomek1950 - 11-04-2007 00:56
Kuleczko, wiele lat przeżyłem i różnych zawirowań (politycznych :wink: )
Nigdy nie padłem tak ja w piątek. :o :evil:
Miałem wrażenie, że to koniec, a jednak nie, i to jest (dla mnie ważne) :)



Andrzej Wilhelmi - 11-04-2007 01:02
Nie dziwota, żeś padł w piątek bo to był Wielki Piątek :roll: .
A w piątki same złego początki :( .
Widać jednak, że ona niemoc Cię odstąpiła :D to i moje serce się raduje :D :lol: :D .
No to aby do rana :wink: .



tomek1950 - 11-04-2007 01:05
Oby do rana i na dalsze dni. (piwne) Piwny bracie :D

Co natura, to natura :)



JoShi - 13-04-2007 23:26
A cóż to? Nocne Marki zaczęły nocować na budowach?



tomek1950 - 13-04-2007 23:35
Witaj JoShi :)
Jestem. Na budowę pojadę dopiero w niedzielę wieczorem.



JoShi - 13-04-2007 23:48
No... Mialam nadzieję, że chociaż na Ciebe można liczyć...



JoShi - 13-04-2007 23:56
Właśnie się załapałam na horror z Arnoldem w roli głównej. ciekawie cię zapowiada.



tomek1950 - 13-04-2007 23:57
Dziękuję za uznanie. :)
Taka piękna pogoda, miałem chęć pojechać do komturii już dziś. Mam 100 maleńkich sosenek od znajomego i winorośl, a w chałupce czeka masa pracy.
Jutro i w niedzielę będę od rana do wieczora na sympozjum.



Andrzej Wilhelmi - 13-04-2007 23:59
No to oby do rana :wink:



izat - 14-04-2007 23:38
śpicie już????



tomek1950 - 14-04-2007 23:41
No wiesz Izat :o To dziecinna godzina :D



izat - 14-04-2007 23:47
Tomku,
sprawdzałam tylko ;)
na Ciebie zawsze można liczyć :)



JoShi - 14-04-2007 23:50
Wcale n ie tylko... Ja też na posterunku.. Co dziś będziemy robić ?



tomek1950 - 14-04-2007 23:51
:D
Wróciłem niedawno z sympozjum na temat autyzmu, ADHD. Muszę trochę odpocząć i pozbierać mysli.



tomek1950 - 14-04-2007 23:52
Witaj JoShi.



JoShi - 14-04-2007 23:53
Może coś pysznego?
http://www.strykowski.net/zdjecia_dr..._ladny_276.jpg



jamles - 14-04-2007 23:55

Dziękuję za uznanie. :)
Mam 100 maleńkich sosenek od znajomego i winorośl,
szkoda, że nie odwrotnie 8) :wink:



JoShi - 14-04-2007 23:56

:D
Wróciłem niedawno z sympozjum na temat autyzmu, ADHD. Muszę trochę odpocząć i pozbierać mysli.
Tym się zajmujesz zawodowo? Przepraszam za tak bezpośrednie pytanie.



JoShi - 14-04-2007 23:57
Może coś słodkiego?
http://muzeumhumoru.onet.pl/_i/_h/tort_komp.jpg



tomek1950 - 15-04-2007 00:01

:D
Wróciłem niedawno z sympozjum na temat autyzmu, ADHD. Muszę trochę odpocząć i pozbierać mysli.
Tym się zajmujesz zawodowo? Przepraszam za tak bezpośrednie pytanie. Zupełnie przypadkiem dowiedziałem się dwa lata temu, że dieta całkowicie bezglutenowa i bezmleczna ma ogromnie pozytywne skutki w leczeniu autyzmu i ADHD. 20 lat pracowałem jako technolog i kierownik Piekarni Bezglutenowej. Dzisiejsze wykłady były bardzo ciekawe - 10 godzin. Jutro ciąg dalszy.



JoShi - 15-04-2007 00:38
To bardzo ciekawe... Jakie to koło cywilizacja musi zatoczyć, żeby ludzie przypomnieli sobie, że to czym się żywią ma znaczenie.



tomek1950 - 15-04-2007 00:47

To bardzo ciekawe... Jakie to koło cywilizacja musi zatoczyć, żeby ludzie przypomnieli sobie, że to czym się żywią ma znaczenie. Wychodzi na to, że zanieczyszczenie środowiska, mleko i jego przetwory ( żaden ssak nie karmi swoich małych własnym mlekiem dłużej niż to niezbędne, a o karmieniu mlekiem obcym gatunkowo :o
"Pij mleko, będziesz wielki"
NIE
Kto pije mleko, ten wymiotuje daleko.



JoShi - 15-04-2007 00:58

Wychodzi na to, że zanieczyszczenie środowiska, mleko i jego przetwory ( żaden ssak nie karmi swoich małych własnym mlekiem dłużej niż to niezbędne, a o karmieniu mlekiem obcym gatunkowo :o
"Pij mleko, będziesz wielki"
NIE
Kto pije mleko, ten wymiotuje daleko.
Chyba za bardzo uogólniasz. Zgodzę się jednak z tą tezą jeśli zawęzimy ją do mleka przetworzonego, czyli sklepowego...

Mój bratanek ma alergię na wszystko co zawiera mleko (nieprzyjemną swędząca wysypka niemal natychmiast po spożyciu) na wszystko poza mlekiem prosto od krowy. Fajnie nie?



tomek1950 - 15-04-2007 01:04
:D Znam fajniejsze przypadki, mój syn jest najbardziej uczulonym na krowę przypadkiem w historii CZD. W zasadzie nie powinien nawet spoglądać na krowę. Nawet jeśli jest tylko namalowana. :D Z jego jadłospisu trzeba było wykreślić nie tylko mleko, ale i sery, śmietanę, masło, cielęcinę i wołowinę. Wszystko co pochodzi od krowy. Reaguje nawet na opary mleka.



JoShi - 15-04-2007 01:06
OK, ala ciekawi mnie, czy ktos sprawdzał jaki jest odsetek dzieci uczulonych na mleko przetworzone, ale mogących spokojnie spożywać mleko świeże.



JoShi - 15-04-2007 01:11
Bo tak na zdrowy rozum. Na całym świecie od setek lat ludzie spożywają mleko różnych zwierząt w różnych postaciach. Setki lat było dobrze aż tu nagle pojawiły się uczulenia, skazy białkowe i takie tam... No i teraz pytanie. My się zmieniliśmy, czy mleko, że nagle zaczęło nam szkodzić?

Lecę, bą mąż kompa wyłączył i zaprasza do sypialni :)



iwozelka - 15-04-2007 01:12

OK, ala ciekawi mnie, czy ktos sprawdzał jaki jest odsetek dzieci uczulonych na mleko przetworzone, ale mogących spokojnie spożywać mleko świeże. Ja myśle że nie na mleko dzieci są uczulone ale na zawarte w nim środki chemiczne. :evil: czy na wsi krowa pasie się na nieskażonej w jakiś sposób łące :o wątpię



tomek1950 - 15-04-2007 01:13
Nie wiem, ale mam informacje, że najwyższy odsetek uczulenia na białka mleka krowiego jest w w Holandii. Pewnie zależy to od tego, czym te krowy są karmione.



JoShi - 15-04-2007 01:14

Ja myśle że nie na mleko dzieci są uczulone ale na zawarte w nim środki chemiczne. :evil: czy na wsi krowa pasie się na nieskażonej w jakiś sposób łące :o wątpię Chyba nie czytałas uważnie tego co napisałam o moim bratanku. Jestem pewna, że takich dzieci jest więcej... Środki chemiczne w mleku nie pojawiają się za pośrednictwem krowy ale raczej za pośrednictwem mleczarni...



iwozelka - 15-04-2007 01:19

Ja myśle że nie na mleko dzieci są uczulone ale na zawarte w nim środki chemiczne. :evil: czy na wsi krowa pasie się na nieskażonej w jakiś sposób łące :o wątpię Chyba nie czytałas uważnie tego co napisałam o moim bratanku. Jestem pewna, że takich dzieci jest więcej... Środki chemiczne w mleku nie pojawiają się za pośrednictwem krowy ale raczej za pośrednictwem mleczarni... Doczytałam o waszym przypadku, ale wiem że są przypadki że nawet juz na mleko prosto od krowy dzieci są uczulone



tomek1950 - 15-04-2007 01:28

Bo tak na zdrowy rozum. Na całym świecie od setek lat ludzie spożywają mleko różnych zwierząt w różnych postaciach. Setki lat było dobrze aż tu nagle pojawiły się uczulenia, skazy białkowe i takie tam... No i teraz pytanie. My się zmieniliśmy, czy mleko, że nagle zaczęło nam szkodzić?

Lecę, bą mąż kompa wyłączył i zaprasza do sypialni :)

Jeśli chodzi o alergie, to napewno skażenie środowiska bardzo się przyczyniło. Pod hasłem "skażenie środowiska trzeba mieć na uwadze również szczepionki konserwowane związkami rtęci, rtęć używaną do zaprawiania nasion siewnych, amalgamatowe plomby, ołów ze spalin samochodowych, (od kilku lat już nie, ale ile w ziemi zostało?).



JoShi - 15-04-2007 10:41

Doczytałam o waszym przypadku, ale wiem że są przypadki że nawet juz na mleko prosto od krowy dzieci są uczulone Wiem, ale nie o tym pisałam...



Andrzej Wilhelmi - 15-04-2007 22:33
Dyskretnie zaznaczam swoją obecność 8) bo to jeszcze wczesna pora :roll: .
No to aby do rana :wink: .



mario_PL - 16-04-2007 00:56
Witam
widzę, że nie tylko mnie zmogła choroba :(
Zatoki - straszna sprawa.

Pozdrawiam wszystkich nocnych forumowiczów.



tomek1950 - 16-04-2007 01:26
Witaj mario_PL



izat - 16-04-2007 21:46
mnie też coś rozkłada :(
z nagła dostałam prawie 38 st. gorączki
nie wiem co jest grane ....



KonradJot - 16-04-2007 21:50

mnie też coś rozkłada :(
z nagła dostałam prawie 38 st. gorączki
nie wiem co jest grane ....
u mnie podobnie , ból gardła od wczoraj i dzisiaj gile.
Zdrówka życzę !!!
Konrad :wink:



izat - 16-04-2007 22:55
cześć Konrad :)
miło Cię widzieć :)
no to sobie poodpoczywamy .....
również życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia :)



mario_PL - 17-04-2007 00:36
Witam wszystkich dzisiaj, a w sumie to już jutro.....
Mam nadzieję, że wszyscy zdrowieją, bo pogoda super.
Ja już tylko po 2 tabletki przeciwbólne biorę - znaczy że przechodzi :)
Rano sporo pracy, więc nie ma co narzekać!!!



Andrzej Wilhelmi - 17-04-2007 23:14
Jak tam nasze schorowane Nocne Marki? :roll: Zdrowia życzę i zapraszam do naszego Pubu :) . Grzane pifko postawi Was na nogi :lol: .
No to aby do rana :wink: .



mario_PL - 17-04-2007 23:17
zdrowie kiedys było - ale dzięki i za piwne sprawy również - zreszta dołaczam sie



JoShi - 17-04-2007 23:21
No tak. Klub juz otwarty. Mam nadzieję, że nikt więcej się nie pochorował...



mario_PL - 17-04-2007 23:25
Oby nie - zmiany klimatu - nagłe przeciągi etc...



Andrzej Wilhelmi - 17-04-2007 23:28
JoShi a Ty tak z mokrą głową? :roll:
No to aby do rana :wink: .



JoShi - 17-04-2007 23:30

JoShi a Ty tak z mokrą głową? Bo mnie się trochę w życiu pokomplikowało i coraz gorzej to znoszę...



mario_PL - 17-04-2007 23:35
a propos - mokrej głowy - hehehehe
dzisiaj miałem sporą awarię zaworu głównego - wywaliło go -stary był.

miałem mokrą głowę......w sumie to chyba wszystko miałem mokre.
:lol: :lol: :lol:



Andrzej Wilhelmi - 17-04-2007 23:41
No tylko nie mów, że zamokły Ci marzenia :x .
No to aby do rana :wink: .



mario_PL - 17-04-2007 23:56

No tylko nie mów, że zamokły Ci marzenia :x .
No to aby do rana :wink: .
jeśli myślisz o tym o czym ja pomyślałem to i to też mi zmoknęło :o

jeśli zaś nie myślisz o tym o czym ja myślę to oczywiście, chyba że raczej nie, aczkolwiek nie mam pewności - choć te słowa się wykluczają :)
oby do rana



kuleczka - 18-04-2007 00:11

JoShi a Ty tak z mokrą głową? Bo mnie się trochę w życiu pokomplikowało i coraz gorzej to znoszę... Tak to czasem w życiu bywa :(
Mam nadzieję, że się wszystko rychło odkomplikuje :)
Szczerze Ci życzę.



Andrzej Wilhelmi - 18-04-2007 00:30
A na frasunek najlepszy jakowyś trunek :D i głowa do góry :) , jutro będzie lepiej :wink: .
No to aby do rana :wink: .



tomek1950 - 18-04-2007 05:12
Nocne marki śpią? :o



kuleczka - 18-04-2007 09:59
Tomek :o
A coś Ty robił na forum o tej porze??? :D



tomek1950 - 18-04-2007 10:12
Tuż przed 4 dojechałem do komturii. Musiałem trochę ogrzać chałupę nim poszedłem spać. Było tylko 9 stopni.



izat - 18-04-2007 13:37
no widzę, że tutaj odchodzi już całodobowe markowanie :D

Joshi,
trzymaj się kobitko
jutro będzie lepiej ;)
jak to mawia mój kolega "ważne że świeci słońce"

pozdrawiam
iza



Andrzej Wilhelmi - 18-04-2007 22:40
No i co by tutaj zamarkować? :roll:
Nocne czuwanie dało efekty i mamy Mistrzostwa Europy! :D :P :D
No aby do rana :wink: .



tomek1950 - 18-04-2007 23:10
Martwię się tylko, że ceny budowania wzrosną. Potrzebne będą materiały i ludzie...



Andrzej Wilhelmi - 18-04-2007 23:22
Można by wrócić do sprawdzonej metody czynu społecznego :lol: :x :lol: :evil: :lol: . Na co martwić się na zapas :( , na co martwić się w ogóle .... :-?
No to aby do rana :wink: .



mario_PL - 19-04-2007 01:13
Oby do rana wszystkim



izat - 19-04-2007 02:36
śpicie już?? :)
no nie żartujcie??
gdzie jest Joshi??



izat - 19-04-2007 03:15
:(
dobranoc



mario_PL - 19-04-2007 23:31
Udało mi się dzisiaj wymienić główny zawór wodny !!!
- tym razem bez kąpieli :lol: :lol: :lol:

no to jak to niektórzy mówią :..."oby do rana"... :roll:



Sebastiano - 19-04-2007 23:36
...dobry wieczór, mamy kończacy się czwartek, 19 kwietnia, przed weekendem dobranoc ... :D



tomek1950 - 19-04-2007 23:46
Dobranoc Sebastianie.



Sebastiano - 19-04-2007 23:50
czekaj Tomku - jeszcze parę minutek posiedzę :D
powiedziałem w tym watku dobranoc ponieważ dziś chyba nikogo nie ma :D
tylko Ty trzymasz straż i honory forum - jak przystało na Komtura zresztą :D



mario_PL - 19-04-2007 23:52
Witam Panów - nie zapomnijcie o mnie. Zaczytałem się tylko :)



tomek1950 - 19-04-2007 23:58
To miło Sebastianie.
Witaj Mario PL



Sebastiano - 19-04-2007 23:58
a dobry wieczór - jednak mamy więcej czuwających 8)



kuleczka - 20-04-2007 00:30
Hej hej, jest tu kto??? :D



tomek1950 - 20-04-2007 00:32
Jesli jestem "kto" to jestem :D



kuleczka - 20-04-2007 00:44
Na Ciebie Tomku, zawsze można liczyć :D
A jesteś kto....i to niebylekto :wink:



Andrzej Wilhelmi - 20-04-2007 22:07
Melduję się na nocnych marach :roll: .
No to aby do rana :wink: .
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl



  • Strona 2 z 5 • Zostało znalezionych 1338 postów • 1, 2, 3, 4, 5