Ile małego domku można wybudować za ....
malinka135 - 20-10-2007 19:41
Mam do Was pytanie - chcę wybudować mały domek do ok 90m powierzchni użytkowej. Na razie myślę o włożeniu w budowę ok 100 tyś zł . Jak sądzicie czy stan surowy zamknięty uda mi się postawić za taką kasę ?
Myślę o dodatkowym wkładzie własnej pracy ?
Jak sądzicie czy lepiej wziąć jedną firmę do budowy ,czy do poszczególnych etapów budowy różnę firmy ? Czy materiały wyszukiwać samemu czy zdać się na fachowców z ich kontaktami w hurtowniach ?
Jakie są Wasze doświadczenia ?
Proszę o pomoc i informacje czy ktoś z Was buduje domek o takiej powierzchni ?
Staszek budowniczy - 20-10-2007 19:55
Powiem krótko - dołóż około 50%.
Wiem bo mój domek ma 100m2 ( z garażem) i wydałem już prawie 160 000 - stan surowy zamknię :wink: ty
daggulka - 20-10-2007 19:56
nie wiem czy uda Ci się postawić stan zamknięty za taką kwotę, ale doradzę Ci co zrobić żeby było jak najtaniej:
-projekt-prosta bryła bez wykuszy i zbędnych udziwnień, dach dwuspadowy
-duży wkład swojej pracy- ekipy cenią się teraz straszliwie.... ale jeśli to będzie prosty mały domek to może wystarczy doświadczony wprawny murarz z pomocnikiem i twoja rodzina do pomocy...przy dachu analogicznie
-materiał kupuj sama- poświęć czas(dużo czasu :roll: ) obdzwoń i objeździj okoliczne hurtownie , składy budowlane, kupuj zimą (styczeń/luty)...wtedy jest szansa że wynegocjujesz jakieś rabaty
-czytaj forum, używaj opcji "szukaj" jeśli czegoś nie wiesz...przygotuj się do tej budowy teoretycznie żebyś wiedziala o czym z fachowcami rozmawiać i na co zwracać uwagę
życzę powodzenia,
pozdrawiam smoczyca
daggulka - 20-10-2007 20:02
Powiem krótko - dołóż około 50%.
Wiem bo mój domek ma 100m2 ( z garażem) i wydałem już prawie 160 000 - stan surowy zamknię :wink: ty ja mam analogicznie :wink: ...ale to dlatego, że nie oszczędzaliśmy na jakości - co na pewno opłaci się w przyszłości, no bo możnaby kupić najtańsze okna i zaoszczędzić 3000zeta, albo tanie kable z allegro, lub chińskie grzejniki za pół ceny....ale stwierdziliśmy że to żadna oszczędność wymieniać na nowe za 5 lat albo i prędzej :wink: ......
miało swój duży udział także wariactwo cenowe :roll:
no i tak się uzbierało :wink:
a miało na całość wystarczyć 200000zeta.... ambitne marzenia :roll:
pozdrawiam, smoczyca
I.W. - 20-10-2007 23:08
Ja za 100 tys (niecałe chyba) postawiłem w tym roku surowy zamknięty (no prawie bo drzwi wejsciowe sa tymczasowe). Dom ma 98 m2 netto na parterze (na poddaszu jeszcze nie wiem około 70) jest z BK24 na klej, strop teriva, czterospadowy dach z euronitu(210 m2 z 5 fakro), okna parteru MS obustronna okleina ze szprosami, kominy systemowe do kotła i kominka drogi fundament bo szkody górnicze (będzie zwrot z kopalni ok 15-20 tys). Trochę własnej pracy ale fundament sciany nosne, strop i dach robiła ekipa.
daggulka - 21-10-2007 09:15
I.W. ...naprawdę nie wiem jak Ci się to udało :roll: ....musiałeś mieć duży udział prac własnych a materiały kupować po okazyjnych cenach :wink:
ja też się starałam i wiele materiałów udało mi się zakupić po cenach okazyjnych a mimo to kosztorys przekroczony o 30% :o
pozdrawiam, smoczyca
marcin_u - 21-10-2007 09:24
ja buduje dom 120m2 uzytkowej+garaz i kotłownia i narazie mam stan surowy zamkniety z instalacja elektryczna i tynkami na parterze + wykopany staw 400m2 i na to wydałem 120tys zł
dom budowany z BK24,strop z płyt kanałowych,dach z dachowki ceramicznej,okna PCV w okleinie obustronnej + 4 z roletami zew.,brama garazowa segmentowa,tynki gipsowe,instalacja elektryczna,alarmowa,lan,antena
sporo prac wykonanych samemu.
lee28 - 21-10-2007 09:54
I.W. ...naprawdę nie wiem jak Ci się to udało :roll: ....musiałeś mieć duży udział prac własnych a materiały kupować po okazyjnych cenach :wink:
ja też się starałam i wiele materiałów udało mi się zakupić po cenach okazyjnych a mimo to kosztorys przekroczony o 30% :o
pozdrawiam, smoczyca Ja za stan surowy zamknięty zapłaciłem 142 tyś (już łącznie z instalacją elektryczną i to przygotowaną pod inteligentny dom - prawie 4km różnych kabli !!!). Domek 140m2+82m2 piwnicy. W kosztorysie miałem 160 tyś :). Ale udało mi sie znaleźć taniego murarza i zaoszczędziłem. Jak narazie wszystko z kosztorysem mi sie zgadza, może warto było dołożyć do projektu 300 zł i mieć porządnie zrobione zestawienie materiałów z kosztorysem, potem niema czegoś takiego że już na etapie stanu surowego ktoś przekracza budżet o 30-40%.
gorgonit - 21-10-2007 11:04
jeśli chcesz wybudować tanio to:
- wybierz projekt z prostym dachem dwuspadowym bez dodatkowych bajerów .
- policz ile materiału potrzebujesz na stan surowy
- zima na być ponoć ostra jeśli tak będzie to kup materiały w styczniu - powinno być najtaniej
Ja za stan surowy otwarty domek 141 m2 wydałem 145 tys .
tyle ze materiał kupowałem drogo (lipiec - za porotherm 25 płaciłem 8zł ) a drugą partię w sierpniu juz po 6.6 zł za sztukę )
Na dach położyłem dachówkę ceramiczną - blacha na pewno wyjdzie taniej
Okna mam juz zamowione cena 13.800.
kachna28 - 21-10-2007 11:16
Ja wydałam do tej pory 75tys brutto-mam stan surowy otwarty (dach jest- nie ma okien). Pustak ceramiczny Max220, dachówka cementowa Braas. Budowa metodą gospodarczą -lokalne -ekipy (nie żadne firmy tylko zwykli wiejscy murarze -jedna ekipa mury, druga dach). Wcześniej oczywiście widziałam domy przez nich stawiane . Projekt prosty, dach prosty. Polecam :)
http://www.projekty.z500.pl/projekt/z45.html
http://foto.onet.pl/4zes3,ck5z01c0wbkn,u.html
lusia17 - 21-10-2007 14:46
Wydaje mi sie ze mozna za100 postawic stan surowy :lol: ,duzo zalezy od regionu Polski a takze od projektu.Jakbys podała m2? Nie wierz w to ze na budowe musisz miec przynajmniej 350000.Ja mam 220000 na całosc http://www.studioatrium.pl/projekt-d...8,61,opis.html Pozdrawiam :P
daggulka - 21-10-2007 15:51
Lusia...masz 2200000....ale jeszcze nie wybudowałaś więc nie możesz powiedzieć na pewno czy Ci wystarczy :roll:
ja do autorki wątku i wszystkich nowych" powiem tyle, że gdybym naprawdę kupowała wszystko najtańsze: najtańsze okna, grzejniki, pustaki....wszystko najtańsze i niefirmowe to może i zmieściłabym się w kosztorysie lub gdybym budowała w ubiegłym roku lub chociaż wtedy materiały kupowała.... niestety trafiłam na taki okres z budowaniem w którym ceny oszalały :roll: .... do tego wychodzi w trakcie takiej budowy 1500 rzeczy o których nie miałam pojęcia że są w ogóle i nie zakładałam wydawać na nie kasy :o ..... a ziarnko do ziarnka..... :wink:
to nie jest tak, że kupi się tylko kamienie na ściany i cement , a na dach więźbę i dachówkę...... to co wymieniłam to niewielki koszt w porównaniu do ogromu pozostałych materiałów potrzebnych przy budowie.... niestety :roll: ....ktoś kto jeszcze nie wybudował nawet nie zdaje sobie sprawy z ilości "pobocznych" materiałów :roll:
reasumując tak jak napisałam: mały domek , prosty, z najtańszych materiałów+ murarz i rodzina do pomocy.....to miałoby szansę bytu....no i oczywiście dużo szczęścia (że nie trafisz na partaczy :wink: )
pozdrawiam, smoczyca
mateo - 21-10-2007 17:56
Ja wydałam do tej pory 75tys brutto-mam stan surowy otwarty (dach jest- nie ma okien). Pustak ceramiczny Max220, dachówka cementowa Braas. Budowa metodą gospodarczą -lokalne -ekipy (nie żadne firmy tylko zwykli wiejscy murarze -jedna ekipa mury, druga dach). Wcześniej oczywiście widziałam domy przez nich stawiane . Projekt prosty, dach prosty. Polecam :)
http://www.projekty.z500.pl/projekt/z45.html
http://foto.onet.pl/4zes3,ck5z01c0wbkn,u.html kachna28 tak się składa, że buduję się w pobliżu Twojej miejscowości. Może udostępniła byś mi namiary na swoich fachowców (przede wszystkim murarzy). Byłbym Ci bardzo zobowiązany za te informacje.
Pozdrawiam
Staszek budowniczy - 21-10-2007 18:15
Lusia...masz 2200000....ale jeszcze nie wybudowałaś więc nie możesz powiedzieć na pewno czy Ci wystarczy :roll:
ja do autorki wątku i wszystkich nowych" powiem tyle, że gdybym naprawdę kupowała wszystko najtańsze: najtańsze okna, grzejniki, pustaki....wszystko najtańsze i niefirmowe to może i zmieściłabym się w kosztorysie lub gdybym budowała w ubiegłym roku lub chociaż wtedy materiały kupowała.... niestety trafiłam na taki okres z budowaniem w którym ceny oszalały :roll: .... do tego wychodzi w trakcie takiej budowy 1500 rzeczy o których nie miałam pojęcia że są w ogóle i nie zakładałam wydawać na nie kasy :o ..... a ziarnko do ziarnka..... :wink:
to nie jest tak, że kupi się tylko kamienie na ściany i cement , a na dach więźbę i dachówkę...... to co wymieniłam to niewielki koszt w porównaniu do ogromu pozostałych materiałów potrzebnych przy budowie....
niestety :roll: ....ktoś kto jeszcze nie wybudował nawet nie zdaje sobie sprawy z ilości "pobocznych" materiałów :roll:
reasumując tak jak napisałam: mały domek , prosty, z najtańszych materiałów+ murarz i rodzina do pomocy.....to miałoby szansę bytu....no i oczywiście dużo szczęścia (że nie trafisz na partaczy :wink: )
pozdrawiam, smoczyca To prawda najszczersza.
Gdzie są deski okapowe, izolacje, rynny, i,i,i,i,i,i i tak można wymieniać.
Mi na te wszystkie dodatkowe rzeczy poszło spokojnie z 10 000 PLN
Tak więc w planie miałem wybudowanie kominka kaflowego - miał m i go robić Forest-Natura , ale zmiany cen materiałów, robocizny ( choć teraz większość będę robił sam) spowodowała że kupię piecyk wolnostojący Jotula F3TD :oops:
gorgonit - 21-10-2007 20:06
same deski szalunkowe kosztowły mnie 4 tys , stemple po 4 zł sztuka i jeszcze jedno - nie wbijesz pieerwszej łopaty w ziemię a juz pojdzie z 10 tys
( projekt , adaptacja , rozne uzgodnienia , projekty przyłaczy , utwardzenie drogi , blaszak , ogrodzenie prowizoryczne działki )
Lonio - 21-10-2007 20:58
Myślę, że domek w stanie surowym zamkniętym za 100 tys. zł. obecnie jest to mało realne.
Mój dom 115 m2 użytkowej + oddzielny budynek gospodarczy 36 m2 budowa zaczęta we wrześniu teraz zaczynają mi krycie blachą, ściany z BK 24 – i jak na razie mnie to kosztowało 160 tys. zł (stan surowy otwarty). Przy czym sporo materiałów kupiłem jeszcze na początku roku.
Sama robocizna mnie kosztowała:
murarz + cieśla - 30 tys.
dekarz – 8 tys.
hydraulik /kanalizacja przed wylaniem chudego betonu/ - 1 tys
Łudziłem się, że stan surowy otwarty to już połowa kosztów budowy domu, ale z tego co już widzę i słyszę to dopiero 1/3 całości.
A fachowców to jeszcze trzeba w d... całować żeby ci łaskawie przyszli do roboty a nie daj boże zwrócić i o coś uwagę lub za coś zbesztać bo sobie pójdą do innej roboty.
Pozdrawiam.
sailor_ro - 21-10-2007 21:49
Witam
Domek parterowy z poddaszem plus garaz jakies 144 m2 pow. całkowitej.
Od maja 2006(wtedy wystapilem o warunki) do dnia dzisiejszego wydałem 40 tysięcy złotych.Cena ta zawiera decyzja,projekt,mapki,adaptacja,przylacze wodociagowe,prowizorke elektryczne,wykop,geodeta,zaliczka dla kier buda,I rata przylacza docelowego,pustaki na sciany parteru(cos tam zostanie i na gore,ale trzeba bedzie dokupic),stal(rownie trzeba bedzie jeszcze troche dokupic),bloczki fundamentowe,materiały izolacyjne na fundament i czesc robocizny dla murarzy( 3 tys. zł).A takze spora mase innych rzeczy jak drut,deski,gwozdzie.
Pustaki,bloczki,stal kupowane w styczniu 2007 przed podwyzka cenowa.
Tak żeby być szczerym to na stan surowy otwarty(z dachem,ale bez okien) potrzebuje jeszcze co najmnniej 50-60 tysiecy.
Przy czym zakładam że dach, bedzie robiony przez znajomego przy pomocy mojej rodzinki.
pozdrawiam
I.W. - 21-10-2007 22:13
I.W. ...naprawdę nie wiem jak Ci się to udało :roll: ....musiałeś mieć duży udział prac własnych a materiały kupować po okazyjnych cenach :wink: pozdrawiam, smoczyca I ja tez sam nie wiem jak to sie udało. Liczyłem kilka razy niedokładność obliczeń może sięgać +/- 2000 (jakaś zapomniana cięzarówka z piaskiem, gwoździe parę innych drobiazgów kupionych gdzies przy okazji. Co kilka dni na bieżąco dopisywałem wydatki nawet te najdrobniejsze o których pamiętałem. Wkład pracy chyba dość spory bo "żyję" tą budową. Za robociznę w sumie zapłaciłem fundament 4900 (mocno zakręcony), ściany parteru 3200, strop 2900 i dach 9300. Generalnie dach wyszedł najdrożej (koperta z dwoma gankami) i jeżeli ktoś szuka oszczędności to tutaj najłatwiej je znajdzie.
skama - 21-10-2007 22:16
My wydaliśmy już 150.000 za stan surowy otwarty. Domek 75 + garaz 25 w bryle budynku, oczywiscie parterowy.Robocizna /murarze, cieśle, dekarze, kier bud/ wyniosła 47.000.Przyłącze na plac budowy /elektryk + elektrownia/ 3400. Reszta na materiały- budowaliśmy w najgorszym momencie, w trakcie szalenstwa cenowego. Niewątpliwie część tych kosztów można byłoby obniżyć - nasz wkład w budowę ograniczał się do wypłacania pieniedzy z banku, reszte załatwiał kier bud /mam rachunki/. Wnioski nasuwają się same - jeżeli planujesz budowę materiały kup w zimie. Buduj dom z wykorzystanym poddaszem /koszt budowy jest niewiele wiekszy niż przy budowie domu parterowego, a powierzchnia prawie dwa razy większa/. Skorzystaj z możliwości wykonania niektórych prac przy pomocy rodziny. Jeżeli jest to mozliwe wybierz projekt małego domku, który nadaje się do rozbudowy/ w razie przypływu gotówki/. Nie zasadzaj się na duży dom - za wiele widze w okolicy domów w stanie surowym, których właścicielom skończyły sie pieniądze. Powodzenia
lee28 - 22-10-2007 08:19
Jeżeli jest to mozliwe wybierz projekt małego domku, który nadaje się do rozbudowy/ w razie przypływu gotówki/. Największy bezsens jaki może być, będziesz mieć non stop rozgrzebany dom i w niego wkładać kasę, dom buduje sie raz i koniec, na 30 lat spokój, a nie co kilka lat coś dobudowywać i rozbudowywać. Lepiej sprzedać mały dom i wybudować (kupić) większy jak ci potrzeba niż dobudowywać jakiś dodatkowe kondygnacje, przybudówki itp.
kachna28 - 22-10-2007 08:59
Zaczynam się zastanawiać jaki jest sens tego wątku w ogóle? Żeby chociaż autorka napisała skąd jest... Polska to jednak spory kraj, podzielony na biedniejsze i bogatsze rejony. Ja np na stan surowy wydałam 75tys (pisałam powyżej), ale mieszkam w małym mieście na wschodzie Polski, gdzie ceny jeszcze długo będą odbiegały od warszawskich (chodzi mi głównie o robociznę). Mój kolega z krakowa buduje prawie identyczny dom -też 120m, dach dwuspadowy, bez garażu -ale jego ten sam stan wyniósł 240tys zł! A zaczęliśmy prawie równocześnie -w czerwcu 2007. Z kolei mam kuzyna we wsi w podkarpackim, który wydał na dom 120tys zł -150m.kw. Wykończył cały parter (ok 70m) i obecnie już w tym domku od wiosny mieszka. Z tym, że w tych 120tys jest już nawet sprzęt AGD i meble kuchenne!
Rozumiem że ceny materiałów szalały -ale już wróciły w zasadzie do poziomu sprzed roku. Więc decydująca będzie pewnie cena robocizny. Są rejony, gdzie murarze biorą 8tys za cały dom (wspomniane podkarpacie-nie protestujcie -wiem z autopsji), są i takie, gdzie za ten sam biorą 70tys. Więc naprawdę nie ma co porównywać....
wiolasz - 22-10-2007 10:20
Ja z podkarpackiego i domek ma 138 m2 . Do tej pory wydałam 75 tys. z oknami. Został nam dach. Czyli będzie stan surowy zamknięty bez instalacji.
piotrulex - 22-10-2007 11:09
Powiem krótko - dołóż około 50%.
Wiem bo mój domek ma 100m2 ( z garażem) i wydałem już prawie 160 000 - stan surowy zamknię :wink: ty moj domek ma okolo 220 metrow calosci razem z piwnica - ma 3 kondygnacje
w tej chwili mamy wydane niecale 120 kola a ocieplana nam styropianem. mamy dach odeskowany i opapowany, okna 6-komorowe zloty dab ze szprosami, instalacje elektryczne, wodne i kanalizacyjne (niebawem co)
jak kolega pisze o niewielkim w sumie domku, moze prostej konstrukci i bez udziwnien to ma szanse - moj przypadek to potwierdza i jest to uzaleznione od bardzo wielu tematow wiec nie mozna generalizowac
moj domek to nieco przerobione VICO z archigraph
kamionkal - 22-10-2007 11:33
Nie chcę Cię zniechęcać - jak ktoś ładnie na forum napisał trzeba budować a później podliczając to wszystko zastanowić się - gdzie ja tyle kasy zarobiłem? :)
U mnie stan surowy wyniósł już ponad 110 tys. (130m pow użytkowej, z Maxa, dach z pełnym deskowaniem i papą), do tego dojdzie dach/rynny 20 tys. i okna - ok. 10 tys. Większośc kosztów to jednak materiały - rosnące ceny betonu, stali, ceramiki, drewna zrobiły swoje.
Fundamenty - jesień 2006, murarka/dach ten rok. Max kupowany w marcu po 4 zł.
Przy sporej dozie szczęścia może udać się z tymi 100tys, z drugiej strony zachęcam, aby nie oszczędzać za wszelką cenę - o ile elementy wykończenia dasz radę później wymienić, to z murami i więźbą gorzej :)
mkepler - 22-10-2007 12:25
Ja mam prosty projekt (bez bvalkonów, garażu, wykuszy itp) o powierzchni 150m2. Stan surowy, otwarty kosztował mnie 120 tysi.
Pzdr,
carringtontomas - 22-10-2007 12:39
Mam do Was pytanie - chcę wybudować mały domek do ok 90m powierzchni użytkowej. Na razie myślę o włożeniu w budowę ok 100 tyś zł . Jak sądzicie czy stan surowy zamknięty uda mi się postawić za taką kasę ?
Myślę o dodatkowym wkładzie własnej pracy ?
Jak sądzicie czy lepiej wziąć jedną firmę do budowy ,czy do poszczególnych etapów budowy różnę firmy ? Czy materiały wyszukiwać samemu czy zdać się na fachowców z ich kontaktami w hurtowniach ?
Jakie są Wasze doświadczenia ?
Proszę o pomoc i informacje czy ktoś z Was buduje domek o takiej powierzchni ? Ja buduję parterówkę D04 "Powszechny" z muratora.
Fundament z bloczków betonowych, ściany Porotherm 25, dachówka Braas (dach kopertowy), ocieplenie styropianem 12cm, okna Oknoplast, drzwi zewnętrzne, wełna mineralna na strop i płyty G/K na działówki i sufit - całośc na dzień dzisiejszy kosztowała mnie ok 85 000.
WSZYSTKIE prace wykonane samodzielnie, jeśłi chcesz zatrudniać ekipy - dodaj przynajmniej 30%
Pozdrawiam i zapraszam do dziennika,
wiolasz - 22-10-2007 12:42
Chyba te ceny niekoniecznie zależą od ilości balkonów i wykuszy. Mam wykusz, nad tym balkon, obok drug balkoni. Mam dwa grube filary, nad tym łazienka z okrągłym oknem, sama materiałów nie kupowałam oprócz cegły, ale to jeszcze udało sie przy starych cenach a wszystko załatwiał wykonawca. I te ceny, które tu padają czasem dla mnie są jak z kosmosu.
carringtontomas - 22-10-2007 12:47
Chyba te ceny niekoniecznie zależą od ilości balkonów i wykuszy. Mam wykusz, nad tym balkon, obok drug balkoni. Mam dwa grube filary, nad tym łazienka z okrągłym oknem, sama materiałów nie kupowałam oprócz cegły, ale to jeszcze udało sie przy starych cenach a wszystko załatwiał wykonawca. I te ceny, które tu padają czasem dla mnie są jak z kosmosu. Hmmm piszemy o stanie surowym - zamkniętym. Zajżałem do Twojego dziennika - już jesteś z wydatkami na poziomie 70 000 - poczekaj na okna, więźbę i dach :)))
wiolasz - 22-10-2007 12:50
Okna mam już zapłacone, zostało do zapłacenia blacha. I tyle. Chyba nie doczytałeś dokładnie.
carringtontomas - 22-10-2007 13:00
Okna mam już zapłacone, zostało do zapłacenia blacha. I tyle. Chyba nie doczytałeś dokładnie. Czytałem w miarę dokładnie - nie doczytałem się jednak nigdzie, ile kosztowała więźba i blacha oraz robocizna za całośc.
Na marginesie dodam, że nie mam zamiaru licytować się z Tobą co do wydatków- to indywidualna sprawa - jednak skoro nie masz jeszcze stanu surowago - zamknietego nie możesz napisac ile cię kosztował :)
Pozdrawiam i miłego podliczania życzę.
wiolasz - 22-10-2007 13:07
Tak,masz rację, .
Sama dokładne syfry poznam, jak już skończą.
wiolasz - 22-10-2007 13:42
carringtontomas, masz zupełną rację, nie doliczyłam okien....
z drugiej strony nigdy bym nie pomyślała, ze mogę mieć tyle pieniędzy :o
W takim wypadku w życiu nie zmieszczę sie w 85 tys.
carringtontomas - 22-10-2007 13:50
carringtontomas, masz zupełną rację, nie doliczyłam okien....
z drugiej strony nigdy bym nie pomyślała, ze mogę mieć tyle pieniędzy :o
W takim wypadku w życiu nie zmieszczę sie w 85 tys. :)
Ja wydałem 85 000 już z ociepleniem - zmiesciłem się w tej kwocie tylko dlatego, że jak już pisałem, robocizna własna - inaczej wydałbym przynajmniej 120 000 jak nic.