Grunt to fundament str50 9/2006
Pawel78 - 27-08-2006 12:40
"Zatrudnili sprawdzoną ekipę i doświadczonego kierownika budowy, który pełnił też funkcję inspektora nadzoru"
A PB Art.24 punkt 1 "Łączenie funkcji kierownika budowy i inspektora nadzoru inwestorskiego nie jest dopuszczalne"
Kolejna bzdura jaką znalazłem w Muratorze. Wcześniej pan redaktor polecał wrzucić odpadki styropianu w ławy tarasu aby nie ponościć kosztów wywozu śmieci. Brawo a nakłady rosną.
ja14 - 28-08-2006 07:55
A to wina Muratora, że ktoś coś zrobił niezgodnie z prawem budowlanym? :o
Redakcja - 28-08-2006 12:05
"Zatrudnili sprawdzoną ekipę i doświadczonego kierownika budowy, który pełnił też funkcję inspektora nadzoru"
. No właśnie, czyżby nie zauważył Pan, że to opis doświadczeń Czytelników? Sytuacja w której - wymagany prawem - kierownik budowy pełni funkcję nieformalnego inspektora nadzoru, jest bardzo częsta, by nie powiedzieć typowa.
Autor
Pawel78 - 28-08-2006 16:11
"...kierownik budowy pełni funkcję nieformalnego inspektora nadzoru, jest bardzo częsta, by nie powiedzieć typowa"
Oczywiśnie,ale wy jako miesięcznik budowlany doradzający osobom nieznającym się na budownictwie nie powinniście pisać takich rzeczy.
Ludzie po przeczytaniu takiego artykułu będą chceli podpisać umowę na nadzór i kierowanie budową z jedną osobą.
Myślę,że powinniście weryfikować takie opisy doświadczeń Czytelników.
Czy uważacie,że łamanie prawa jest dobre?!
Aga J.G - 01-09-2006 11:43
A to wina Muratora, że ktoś coś zrobił niezgodnie z prawem budowlanym? :o Nie to nie iwna Muratora :-?
Winą Muratora jest to że artykuł nie był autoryzowany i są w nim pewne nie jasności :evil:
Nie mieliśmy wcale Inspektora Nadzoru tylko KB - a to chyba jest zgodne z prawem ???
Zresztą nawet imiona w artykluke są pokręcone bo odkąd pamietam mój mąż jest Sławek a nie Artur :-?
Miałam nie zabierac głosu i dac sobie spokój z prostowanie pewnych kwestii ale nie moge milczeć jak ktoś pisze że budowałam swój dom niezgodnie z prawem.
jabko - 01-09-2006 15:30
...
Zresztą nawet imiona w artykluke są pokręcone bo odkąd pamietam mój mąż jest Sławek a nie Artur :-? ... Z tym meżem to jesteś pewna ?? :roll:
Aga J.G - 01-09-2006 16:19
...
Zresztą nawet imiona w artykluke są pokręcone bo odkąd pamietam mój mąż jest Sławek a nie Artur :-? ... Z tym meżem to jesteś pewna ?? :roll: Nie nie jestem tak sobie napisałam że4by zasiać ferment :evil:
Xena z Xsary - 01-09-2006 17:26
no cos w tym jest z tymi pokręconymi imionami w tym numerze....;)
mTom - 03-09-2006 17:16
Ja powiem tak, jeżeli Murator kiedykolwiek zwróci się do mnie z prośbą o możliwość napisania artykułu, z góry serdecznie podziękuję. Nigdy nie widomo co z tego za opowieść dziwnej treści może jeszcze wyniknąć.
Jest też i druga nauczka, nigdy nie zgadzać się na artykuł bez autoryzacji.