Fundament na podmokłym terenie bez chudziaka
zwierzak - 18-06-2009 12:21
Witam serdecznie,
Za parę dni zaczynam budowę swojego domku na podmokłym(woda pojawia się już na 1m gł.) gliniastym terenie. Fundament sięgał będzie do piasków nośnych czyli do -1,60cm i według projektantki ma być wykonany w następujący sposób: najpierw chudziak 70x60 z B-15 a na nim uzbrojona, zaizolowana ława 50x40 z B-20
Budowlaniec wraz Kierownikiem twierdzą że podkład z chudziaka jest zbędny i ze wystarczy zrobić od razu ławę a na niej postawić bloczki wysokości 1,20.
Czy oni maja rację? czym może grozić brak chudziaka? i czy to prawda że zbrojenie w B-20 może zardzewieć jak nie będzie zaizolowane?
Bardzo proszę o jakieś wskazówki dotyczące budowy na takim terenie
Pozdrawiam
zwierzak
- 18-06-2009 12:29
... według projektantki ma być wykonany w następujący sposób: najpierw chudziak 70x60 z B-15 ... - projektantka nie ma pojecia co to "chudziak" jesli chudziakiem okresla beton konstrukcyjny B15
- nie widziała terenu
... Budowlaniec wraz Kierownikiem twierdzą że podkład z chudziaka jest zbędny .... - co do chudziaka to decydujące stanowisko powinien podejmowac KB który widzi teren posadowienia
- KB i budowlaniec chcą Ci zaoszczędzić topienia pieniędzy w błoto /natomiast nie moga Ci tego zabronic - to Twoje pieniądze .../
seba_x - 18-06-2009 12:50
wypompuj wodę , jeśli to możliwe zaraz przed przyjazdem gruchy , lej beton do poziomu wody , na drugi dzień powinno być sucho , wtedy zbrojenie ława i bloczki
nurni - 18-06-2009 16:39
Przerabiałem.
Wykopane fundamenty. Obok wykopany dołek poniżej fundamentu, spuszczona do niego woda i wypompowywana (ciągle lub z przerwami, zależy od jej ilości). Potem zbrojenie, na podstawkach ...i zalane.
Ale ławy, przez teren miałem cholernie grube (więcej w dzienniku).
Dom stoi, dzieki Bogu, 5 rok i nawet nie dygnął.
Pozdrawiam
seba_x - 19-06-2009 08:28
Przerabiałem.
Wykopane fundamenty. Obok wykopany dołek poniżej fundamentu, spuszczona do niego woda i wypompowywana (ciągle lub z przerwami, zależy od jej ilości). Potem zbrojenie, na podstawkach ...i zalane.
Ale ławy, przez teren miałem cholernie grube (więcej w dzienniku).
Dom stoi, dzieki Bogu, 5 rok i nawet nie dygnął.
Pozdrawiam :D jak u mnie , ja w fundamencie mam prawie 50m3 betonu "b20" + bloczki , kasy poszło że ho ho , budowlańcy się śmiali że mam fundament mocny jak bunkier hitlera