ďťż
co robić w tej p..... sytuacji ?




stiff - 19-10-2007 12:56
Stan surowy zamknięty z instalacjami.
Brak prądu.
Dotychczas na zmianę spalismy na budowie ale coraz zimniej a bez prądu to nawet napalić w piecu nie da rady - założylismy alarm ale wydaje mi się jakoś mało na złodzieja i teraz nie wiem co robić dalej :
- ubezpieczyć budwę
- założyć powiadamianie (grupa interwencyjna)
- załozyć powiadamianie na sms -a do domu(na budowę blisko i może byłbym szybciej niż ci z grupy interwencyjnej).

Minus grup interwencyjnych jest taki że one nijak nie ubezpieczają budowy i jeśli nim przyjadą coś zginie to po prostu pech.





agnieszkakusi - 19-10-2007 13:07
czy instalacje elektryczne są pod tynkami? Okna osadzone?



stiff - 19-10-2007 13:13

czy instalacje elektryczne są pod tynkami? Okna osadzone? Właśnie kończymy tynkować na parterze wieć i kotwy okienne będą zatynkowane



agnieszkakusi - 19-10-2007 13:15
a okna są? Wypytuję, bo tak się zastanawiam czy jest sens "szaleć" z alarmami. Jeśli robisz tynki to znaczy, że okna powinny być mocno osadzone, praktycznie nie do wyciągnięcia. Budujesz się w takiej "złej" okolicy?





agnieszkakusi - 19-10-2007 13:16
okna są :D



wojciaszek - 19-10-2007 13:21
monitoring,koszty zadne 60/m,ubezpieczyc dom ok 300 zł na rok,i mozna spaś w miarę spokojnie



stiff - 19-10-2007 13:24
Miejsce jest idealne dla złodzieja - nowo powstałe osiedle domków - nie ma domów zamieszkałych poza sąsiadem który podobnie jak my śpi na budowie.



pierwek - 19-10-2007 14:17
czyli pilnujecie tego całego osiedla domków? Może warto zacząć pobierać jakieś opłaty od sąsiadów którym nie chce się marznąć?
:wink:

Myślę, że przesadzasz skoro masz już tynki... a jeżeli bardzo się boisz to monitoring.
Budowy od kradzieży chyba nie ubezpieczysz...



stiff - 19-10-2007 15:15


Myślę, że przesadzasz skoro masz już tynki... a jeżeli bardzo się boisz to monitoring.
Budowy od kradzieży chyba nie ubezpieczysz...
Wiesz jak to jest akurat tynki przykrywające kable i kotwy okienne to nie wszystko,a od kradziezy ubezpiecza na pewno Warta i Hestia.



ZŁoty Róg - 19-10-2007 15:36
Ubezpieczałem budowę w Warcie min. od kradzieży okien. Jest to droższe ubezpieczenie od standardowego ale do czasu przeprowadzki spałem w miarę spokojnie. Alarm z powiadominiem zamontuj i tak skoro mieszkasz blisko, bądź tylko przygotowany na to, że czasami np myszka Ci go uruchomi i o 3 w nocy zostaniesz brutalnie postawiony na nogi...i pędem na budowę :)



Darex - 19-10-2007 21:17
Zamontuj alarm z powiadamianiem grupy interwencyjnej. Zaraz po zamontowaniu parę razy go przetestuj tak żeby wszyscy dokoła słyszeli :) i będziesz miał później święty spokój z nieproszonymi gośćmi. Sprawdzałem i naprawdę działa :wink: A wkurzonymi sąsiadami się nie przejmuj. Wszak to Twój dobytek!



Eltom - 19-10-2007 21:36

Zamontuj alarm z powiadamianiem grupy interwencyjnej. Zaraz po zamontowaniu parę razy go przetestuj tak żeby wszyscy dokoła słyszeli :) i będziesz miał później święty spokój z nieproszonymi gośćmi. Sprawdzałem i naprawdę działa :wink: A wkurzonymi sąsiadami się nie przejmuj. Wszak to Twój dobytek! Potwierdzam. Odkąd na domku pojawił się wyjec, a na płocie i drzwiach tymczasowych tablica pewnej firmy na S, skończyły się wizyty. W zasadzie mogę zostawić dom otwarty.
Rolety chyba jeszcze trochę polepszają sprawę :)

Ja mam tylko jedno pytanie - w pierwszym poście Autor Tego Wątku napisał "brak prądu". To czym ten alarm będzie karmiony? Na przedłużaczu od sąsiada?

Po kradzieżach byłem zmuszony zatrudnić stróża. Dla którego nawet przyczepę kempingową przyciągnąłem. Zatrudniałem go 3 tygodnie i z trzydziestokrotną ulgą powitałem w domku okna i prąd, momentalnie montując instalację alarmową i powiadomienie. Oczywiście ma też to swoje minusy... np. telefony o 05.00 w nocy, kiedy wieje wiatr... :roll:



stiff - 20-10-2007 05:19
Niestety prądu nie ma i na razie alarm pracuje na akumulatorze ładowanym co kilka dni - jakoś trzeba sobie radzić. :(



pan od ciasteczek - 20-10-2007 05:26
Ja mam ubezpieczony "dom w trakcie budowy". Składka jest 2x większa od normalnej, za to można spać spokojnie, w domu a nie na budowie. Do tego umowa z agencją ochrony.

Przespałem jedną noc w samochodzie, zaraz po montażu okien i dziękuję bardzo. Nie jestem Strażnikiem Teksasu ;)



stiff - 20-10-2007 05:30

Ja mam ubezpieczony "dom w trakcie budowy". Składka jest 2x większa od normalnej, za to można spać spokojnie, w domu a nie na budowie. Napisz proszę coś więcej o tym ubezpieczeniu.W czym?Co obejmuje ?Czy zniszczenia też ?Cena.



pan od ciasteczek - 20-10-2007 05:37
Na priv poszło.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl