ďťż
Tynkowanie ścian - możliwe?




oli_oli - 14-07-2005 13:19
Witam,
mam teraz wakację i czas i tak się zastanawiam czy dam radę sam otynkowac sciany.
Część ścian jest już zrobiona płytami GK(wygłuszenie), a pozostałe myslałem otynkować tynkiem gipsowym lub maszynowym ale kładzionym recznie.

Czy istnieje taka możliwiość aby laik otynkował sobie ściany, jaki tynk użyć, ew. krótka instrukcja obsługi :lol:
Z góry dziekuję i pozdrawiam.





Francuz75 - 14-07-2005 13:44
po pierwsze tynk maszynowy to rodzaj tynku gipsowego. robia tez odmiane tynku recznego. mozesz tym sprobowac. tak w ogole to miesiac powinien starczyc na otynkowanie scian ( zalezy to jeszcze od ich powierzchni).

nie wiem jaka jest twoja wiedza na ten temat wiec powiem jakie sa podstawy wykonynawania robot tynkarskich :
- przed tynkowaniem nalezy wyspionowac mur czyli zrobic wglebienia na spoinach
- nastepnie wyznacza sie lico sciany, czyli przybija do niej listwy drewniane lyb plastikowe, ktore wyznaczaja powierzchnie tynku (1,5 - 2,5 m)
- pierwsza warstwa tynku to obrzutka ok. 6-8 mm grubosci
- druga warstwa to narzut 10-15 mm. wykonuje sie go ciagnac zaprawe po scianie za pomoca pacy tynkarskiej przylozonej do listew.
- narozniki trzeba zabezpieczyc odpowiednimi katownikami przymocowanymi na stale do sciany
- nastepnie naklada sie warstwe gladzi o minimalnej grubosci, wtwoim wypadku bedzie to gladz gispowa. gladz gipsowa naklada sie rowniez na plyty G-K.

powodzenia.



invx - 14-07-2005 19:43
uzupelniajac wypowiedz kolegi: :wink:
listwy moga byc tez stalowe, mocowane albo mechanicznie albo na placki gipsowe. Łatwiej jest mocowac mechanicznie bo mzoesz dowoli pozionowac listwy, a gips ja zwiarze to koniec :wink:

przed tynkowaniem, przy przibijaniu listew prowadzacych, "wmurowuje" sie listwy narozne, dajesz je na wszystkich kantach zewnetrznych. Oprucz tego ze zabezpieczaja one potem naroze przezd uszkodzeniami mechanicznymi, to pomagaja tez w trakcie tynkowania. Łatwiej uzyszkasz dzieki nimi prosty kant.

gladz to co innego, a ostatnia warstwa tynku to co innego. Nakladanie gladzie to mozna powiedziec 4 cykl, a tynkuje sie w 3; jak napisales, obrzut, narzut, i gladz ... ale gladz "tynkowa", w tedy sie tynk zaciera :)
niekoniecznie tez sie naklada gladz gipsowa na plyty GK, przy zastosowaniu dobrego gipsu, jest to zbedna czynnosc .



oli_oli - 14-07-2005 23:36
Dzieki za odpowiedzi. :D
Czy tynki o których piszecie to gipsowe ?
Bo myslałem nad gipsowymi.
W zwiazku z tym mam pytanie, jaki tynk czy lepszy jest Rotband czy Goldband, a moze jeszce inny?
Czy sciany trzeba czyms zagruntować?





invx - 16-07-2005 19:39
ja i kolega wyzej pisalismy ogulnie o tynkach, ze wskazaniem na cem-wap. :) Oczywisice zagruntowac nigdy nie zaszkodzi. np. Atlas Uni gruntem.



legar - 16-07-2005 21:34

Dzieki za odpowiedzi. :D
Czy tynki o których piszecie to gipsowe ?
Bo myslałem nad gipsowymi.
W zwiazku z tym mam pytanie, jaki tynk czy lepszy jest Rotband czy Goldband, a moze jeszce inny?
Czy sciany trzeba czyms zagruntować?
moim zdaniem to daruj sobie i poczekaj na fachowców /czytaj - tych którzy juz to robili/:)pzdr



Sp5es - 18-07-2005 18:46
Możliwe to jest, ale jak na pierwszą pracę , bez instruktora, to raczej nie wróżę sukcesu na poprawność wykonania.
Jakkolwiek wszystko dla ludzi.
Możesz się nastawić na tynki rustykalne, takie krzywe i w fale, gdzieniegdzie w modzie. Tu szanse niepomiernie rosną.

Radziłbym się nająć na dzień na pomocnika, a dopiero potem robić samodzielnie.



invx - 18-07-2005 19:09
jak czytam takie brednie to cos mi sie wywraca w srodku ....

a nawiazujac do kolegi @Sp5es to najlepiej zacznij od, piwnicy, czy kotlowni, a na koncu salon, bo jednak praktyka czyni mistrza :) mozesz tez na poczatku zrobic tynk, pod plytki w lazience. :wink:



oli_oli - 18-07-2005 23:04
Dzieki za informację, za otuchę i wiare w ludzi i ich umiejetności szczególnie dla Invx'a.

Bedę się starał :lol:
Jak coś się uda to dam znać.



oli_oli - 20-07-2005 21:07
Mój sąsiad "otynkował" ściany klejem i całkiem nieźle to wygląda. Robił bez listew itp, tylko wyrównywał sciany cyklinem.
Mam pytanie: czy to jest dobre rozwiązanie, to nie popęka czy coś ?



Sp5es - 21-07-2005 19:06
Można, tylko dlaczego tak drogo?
Za tą kasę lepiej zatrudnić brygadę.

Dobry klej wytrzyma, słabszy nie musi.



invx - 21-07-2005 19:15
to ze tynkowal bez listwew, nie jest wzorem do nasladowania, sciany gwarantuje ze sa krzywe :wink:

hmmm tynkowal klejem ....
jakim klejem ? do plytek ? do styropianu ?. Co mu z tego ze klejem to robil ? jak mu sie nie chcialo skladnikow mieszac, mogl kupic gotowe zaprawy tynkarskie, taniej mu to napewno nie wyszlo. Klej jest duzo twardszy, bardzo plastyczny (nie da sie go zatrzec, bo bedzie sie ciagnac). Przy nalozonej zbyt grubej warstiwe moze pekac skurczowo. Mozna czasami zastosowac klej jako tynk, a raczej jego wzmocnienie, jesli ma sie stare slabe tynki, moze je w tedy wzmocnic warstwa "zbrojaca", cos podobnego jak sie na styropianie robi.

tak, ze jest to takie sobie :wink:



oli_oli - 23-07-2005 00:31
Tak też myślałem. Dzięki za odpowiedź. Nie mogę sie jakoś zabrać za te tynki bo walczę z antresolą. :-?



robert!!! - 31-07-2005 13:43
wberw wszystkim niedowiarkom ja spróbowałem i okazało się że to nie takie trudne wystarczy umieć posługiwac się poziomnicą i pacą (mieć prawą i lewą rękę :wink: ), tynk gipsowy jest bardzo elastyczny dobrze się klei do podłożą



GośkaJ - 03-08-2005 10:59
Robercie drogi!
Jakiego tynku używałeś (proszę pięknie o nazwę jeśli można). Nam polecali goldband, tak od razu na gołą ścianę - dobry to pomysł?
A wogóle to otuchą mnie napełniacie, Ci którzy sami to zrobiliście, bo my też chcemy (na szczęście mamy mało do zrobienia :D )!



Majka - 03-08-2005 11:14
Kiedyś miałam do otynkowania kawałek ściany /stary tynk został odstukany i trzeba było uzupełnić jakieś 3m2/. Rozrobiłam zaprawe w wiaderku, nałozyłam na pace i .............chlast na scianę. A tu wszystko.............spadlo na ziemię 8) . Druga próba.............to samo. :lol: Zawzięłam się i po chyba 5tej próbie poszło jak po maśle.
To tylko kwestia techniki, powodzenia :wink:



GośkaJ - 03-08-2005 15:39
Dzięki piekne!
A sufity ?- jakieś wskazówki? (mam do otynkowania tylko niewieklą przybudówkę postawioną piętnaście lat temu przez poprzednich właścicieli)



Majka - 03-08-2005 16:28
przykręć płyty kartonowo-gipsowe, to już trudniejsze 8)



GośkaJ - 03-08-2005 18:21
No właśnie cały czas o płytach też myślimy - chcieliśmy nawet ściany płytami potraktować. Czyli: płyty na sufit, tynk na ściany? (zwłaszcza że mnie rustykalność :wink: nie obrzydza - i tak wszędzie tapetki sobie położę :D )



Sp5es - 03-08-2005 21:52
Podstawą do równej ściany to narzędzai - 2 łaty tzw. łata "h" i druga trapezowa. Koniecznie kup, albo pożycz. Jedna nie zastępuje drugiej !
Długość min 1,5 m, najlepiej 2 m. Inaczej nie będzie łatwo z równością.



Sp5es - 03-08-2005 21:53
Podstawą do równej ściany to narzędzai - 2 łaty tzw. łata "h" i druga trapezowa. Koniecznie kup, albo pożycz. Jedna nie zastępuje drugiej !
Długość min 1,5 m, najlepiej 2 m. Inaczej nie będzie łatwo z równością.



oli_oli - 03-08-2005 22:55
Podliczając wszytskie za i przeciw, biorąc pod uwage koszty (również dodatkowe zakupy) oraz upływający czas i kończącesię wakacje postawiłemna płyty GK.

Dziekuję za wszytskie informacje i mam nadzieję ze ktoś z nich skorzysta.
Napewno z takimi informacjami da sie zrobić te tynki, i gdyby nie to że mnie czas goni to bym sie chetnie pobawił.
Pozdrawiam.



Gesiu - 14-11-2005 14:52
Z ciekawości się zapytam:
1. Jakie stosunki cement-piasek-wapno na poszczegolne etapy i jak konsystencja?
2. Jak mechanicznie przymocowac laty?
3. Po co dwie łaty - trapezowa i H?
4. Jakie odstepy czasowe miedzy etapami?



toolamasz - 14-11-2005 21:17

Z ciekawości się zapytam:
1. Jakie stosunki cement-piasek-wapno na poszczegolne etapy i jak konsustencja?
2. Jak mechanicznie przymocowac laty?
3. Po co dwie łaty - trapezowa i H?
4. Jakie odstepy czasowe miedzy etapami?
wlasnie - dobre pytania - kto poradzi bo sam jestem ciekaw i zamierzam sam tynkowac??

na 2. moge cos poradzic od siebie - jesli to beton komorkowy to wystarczą pewnie wkręty do drzewa, jesli ceramika to pewnie kołki rozpor(k)owe :lol: i drewniane klinki do regulowania odstępow listew od sciany w miejscach ich przykrecania



Sp5es - 22-11-2005 21:06
Mocowanie listew (chybanie chodzi o łaty?) na gips lub tzw zaprawy montażowe - szybkowiążące np. PCI .

łata H jest mechanicznie bardzie elastyczna łatwiej jest nakładać tynk i rozprowadzać po ścianie i rozciągać tynk.

łata trapezowa jest sztywniejsza, lepiej nadaje się do ścinania naddatków, inaczej się ją trzyma, daje inny kąt natarcia na tynk. Jedna nie zastępuje drugiej.



ppp.j - 22-11-2005 21:52
Pewnie teraz to za późno na tynkowanie ale na przyszły rok jak znalazł. U mnie tynkowała brygada ze wschodu. Oni nie używali do narzucania tynku kielni tylko takie rondelki. Nawet wyszła śmieszna sytuacja. Gdy ich przywoziłem to po drodze pojechaliśmy do marketu po ten sprzęt i gdy go pokazałem żonie to chciała mnie wyrzucić razem z tymi patelniami bo miała w pamięci jak jej kupiłem patelnię od cygana. :lol:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl