Na jakich wysokościach gniazda elektryczne?
odaro - 16-07-2008 21:43
Na jakich wysokościach montowaliście gniazda elektryczne i wyłączniki.
Jeżeli w projekcie jest podana wysokość 115cm od podłogi gniazdka w kuchni to jest to 115cm do górnej krawędzi puszki czy do dolnej?
Jak jest prawidłowo.
Szczególnie interesuje mnie wysokość gniazdek w kuchni. Elektryk zrobił mi tak że będę miał gniazdka 10cm na blatem kuchennym który będzie miał wysokość 86cm - góra blatu.
Trochę wpadłem w panikę bo nie wiem czy to nie za nisko. Jak macie u Siebie???
Jeszcze mogę przekuć wyżej te puszki. :)
retrofood - 16-07-2008 21:48
przekuj, przekuj, bo mają chodzić trójki ludowe, które bedą mierzyć wysokość gniazdek i kto bedzie miał nieprawidłowo to dostanie 25 na gołą rzyć!
odaro - 16-07-2008 21:59
przekuj, przekuj, bo mają chodzić trójki ludowe, które bedą mierzyć wysokość gniazdek i kto bedzie miał nieprawidłowo to dostanie 25 na gołą rzyć! Trójki ludowe mnie nie interesuje mam to gdzieś.
Mi chodzi o funkcjonalność przy takiej wysokości retrofood najbardziej liczę na Twoją opinie :lol:
Atomic - 16-07-2008 22:02
Jeżeli w projekcie jest podana wysokość 115cm od podłogi gniazdka w kuchni to jest to 115cm do górnej krawędzi puszki czy do dolnej? Ani górnej , ani dolnej - do środka puszki.
Szczególnie interesuje mnie wysokość gniazdek w kuchni. Elektryk zrobił mi tak że będę miał gniazdka 10cm na blatem kuchennym który będzie miał wysokość 86cm - góra blatu.
Trochę wpadłem w panikę bo nie wiem czy to nie za nisko. Jak macie u Siebie???
Jeszcze mogę przekuć wyżej te puszki. :) Spokojnie, nie panikuj, wszystko OK.
Jak wtykniesz wtyczkę do gniazdka bez przeszkód (kabel nie wadzi o blat), to jest wporzo. :D
odaro - 16-07-2008 22:07
Jak wtykniesz wtyczkę do gniazdka bez przeszkód (kabel nie wadzi o blat), to jest wporzo. :D A przypadkowe zalanie wodą w kuchni może się to zdarzyć jakby były wyżej to może woda tak wysoko nie dosięgnie :lol:
Żona chce przekuwać
panda - 16-07-2008 22:07
IMHO 115 cm to za wysoko. Nie bądź egoistą, kto wie może wpadną do Ciebie bliźniaki po drodze z Juraty z wizytą i będą musieli na quada wchodzić żeby sięgnąć. Wstyd będzie. I jak Ty potem w lustro spojrzysz? :lol:
A tak w ogóle to Ty na poważnie czy dla jaj?
pi0tr - 16-07-2008 22:12
O "Bliźniaków" się nie martw. Jeden drugiemu wskoczy barana i dadzą sobie radę. Przecież ponoć księżyc zwinęli :D :D
jajmar - 16-07-2008 22:15
Żona chce przekuwać W czym problem? Niech kuje ;) Ale sama.
odaro - 16-07-2008 22:17
Żona chce przekuwać W czym problem? Niech kuje ;) Ale sama.
Właśnie dostałeś żółtą kartkę od mojej żony :lol:
odaro - 16-07-2008 22:19
IMHO 115 cm to za wysoko.
A tak w ogóle to Ty na poważnie czy dla jaj? Nie poważnie pytam na jakie wysokości masz gniazdka w kuchni u siebie?
panda - 16-07-2008 22:26
Nie poważnie pytam na jakie wysokości masz gniazdka w kuchni u siebie? Wszystko rzecz gustu, potrzeb i sprzętu. Weź czajnik, mikser, malakser, mikrofalówkę, ekspres do kawy i co tam jeszcze masz. Przystaw do ściany i zobacz ile zajmują wtyczki, ile miejsca z tyłu będzie niewykorzystane i wtedy sobie dopasuj. Jeśli gniazdo będzie za nisko to włączenie jakiegoś urządzenia będzie wymagać odsunięcia przedmiotów przy nim stojących. Przecież robicie to dla siebie a nie dla gości. To ma być wygodne do obsługi a nie "bo tak mają wszyscy"
A właściwie to zostaw to żonie, to przecież ona będzie machała tymi kabelkami. I ją będzie szlag trafiał że włączenie miksera wymaga odsunięcia solniczki, cukiernicy i flakonu z kwiatami.
odaro - 16-07-2008 22:49
Nie poważnie pytam na jakie wysokości masz gniazdka w kuchni u siebie? Wszystko rzecz gustu, potrzeb i sprzętu. Weź czajnik, mikser, malakser, mikrofalówkę, ekspres do kawy i co tam jeszcze masz. Przystaw do ściany i zobacz ile zajmują wtyczki, ile miejsca z tyłu będzie niewykorzystane i wtedy sobie dopasuj. Jeśli gniazdo będzie za nisko to włączenie jakiegoś urządzenia będzie wymagać odsunięcia przedmiotów przy nim stojących. Przecież robicie to dla siebie a nie dla gości. To ma być wygodne do obsługi a nie "bo tak mają wszyscy"
A właściwie to zostaw to żonie, to przecież ona będzie machała tymi kabelkami. I ją będzie szlag trafiał że włączenie miksera wymaga odsunięcia solniczki, cukiernicy i flakonu z kwiatami. panda o to właśnie chodzi to jest jest decydujący argument chyba mnie przekonałeś.
odaro - 16-07-2008 22:53
Dobra to jedziemy dalej 8)
Na jakie wysokości macie gniazdka w łazience a na jakiej kinkiety w łazience oświetlające lustro.
panda - 16-07-2008 23:12
Dobra to jedziemy dalej 8)
Na jakie wysokości macie gniazdka w łazience a na jakiej kinkiety w łazience oświetlające lustro. Nie Ci będzie. Ponieważ tylko praca zespołowa daje efekty to rysujesz na ścianie lustro, stawiasz przed nim małżowinę z suszarką. Przyciskasz gdzieś do ściany wtyczkę i niech suszy. Jak jej się uda to nie będzie suszyła Tobie głowy później. Masz elektryczną maszynkę do golenia, zrób to samo. A jeszcze jest takie coś do prostowania włosów i/lub skręcania. Jest tych wynalazków trochę.
U mnie 2 podwójne gniazda po bokach lustra, w prześwicie między kubkami, szczoteczkami i kosmetykami żeby nie trzeba było tego wszystkiego odsuwać na bok.
Oświetlenie - Google "lustro łazienka oświetlenie" i czytaj
Co do prądu w łazience to jeszcze jedno - norma PN-IEC 60364 "Instalacje elektryczne w obiektach budowlanych". Może jest i nowsza ale to już elektryk Twoje plany wyprostuje :)
BZYQ - 17-07-2008 12:53
Gniazdka w kuchni najlepiej wysoko, tuz pod szafkami wiszącymi. nie przeszkadzaja przy blacie, a i za specjalnie ich nie widać, co do właczników swiatła to nisko, zdecydowanie nizej niż przwiduja nomy, na wys ok 80 cm od podlogi, a to dlatego zeby nie trzeba było bigac za dzieciakiem i wlaczac mu swiatła np do łazienki....
cieszynianka - 17-07-2008 18:16
Moje gniazdka w kuchni wychodzą 10 cm ponad blat i mam nadzieją, że tak będzie dobrze. Tam, gdzie teraz jeszcze mieszkam są wyżej i stanowią wątpliwą ozdobę ściany, a poza tym niektóre urządzenia mają bardzo krótklie kabelki :D
Włączniki światła mamy na wysokości zwisającej dłoni, żeby nie było trzeba obmacywać ściany :lol:
Lampa w łazience centralnie nad lustrem :wink:
martin78 - 17-07-2008 19:11
Człowieku daj spokój tym gniazdom w kuchni , są ok niema żadnych takich przepisów które mówią że mają być na takiej a nie innej wysokości tak zaprojektował projektant wedle swojego uznania, jeśli są praktyczne jest wszystko ok a wody chyba nie będziesz lał po ścianach litrami !!!
Łazienka !!! są strefy 1, 2, 3 w których jest wyszczególnione gdzie i w jakich odległościach mogą być gniazda , gniazda !!! Oświetlenie jesli nie jest w wannie
hi hi to jest ok zazwyczaj nad umywalką kinkiety a wyłącznik na 140 cm jesli trzeba wyżej nic nie stoi na przeszkodzie .Poczytaj to to Ci wszystko wyjaśni a jak nie to zadawaj konkretne pytania .( stary elektryk)
http://forumsep.pl/viewtopic.php?t=3...fy++%B3azience
Aby praca gniazd była skuteczna i bezpieczna, należy spełnić kilka warunków dotyczących obwodów elektrycznych. Obwód to odcinek instalacji elektrycznej wyposażony w osobne zabezpieczenie.
* w jednym obwodzie nie powinno być więcej niż 10 gniazd wtykowych;
* każdy odbiornik o mocy większej niż 2kW powinien mieć osobny obwód;(pralka w łazience )
* urządzenia w kuchni powinny być objęte osobnym obwodem;
* gniazdo w łazience powinno mieć osobny obwód zabezpieczony wyłącznikiem różnicowoprądowym, przeciw porażeniowym
martin78 - 17-07-2008 19:44
Przepraszam że post po poście ale to są istotne strony!!
http://forumsep.pl/search.php?mode=results
http://forumsep.pl/viewtopic.php?t=2...fy++%B3azience
http://forumsep.pl/viewtopic.php?t=3603
patusia - 19-07-2008 15:21
Witam. U mnie gniazdka w kuchni będą tuż nad blatem ( czyli jakieś 86-87 cm od podłogi) Nie zamierzam układać nic na blacie , więc przesuwania nie będzie. W innych pomieszczeniach gniazdka będą jakieś 40 cm od podłogi, a włączniki wszędzie na 1,15m. Pozdrawiam