ďťż
Kolektory słoneczne a mrozy - jaka temperatura na dachu?




rafałek - 24-01-2010 15:10
Wczoraj się zmobilizowałem i zabrałem za odśnieżenie kolektorów - udało mi się tylko odkryć 1/3 jednego panelu. Dziś patrzę i oczom nie wierzę - na dachu na kolektorze mam 40 stopni za oknem -6 w słońcu, -10 w cieniu. Znalazłem długą łatę i odśnieżyłem całość. Ciekawe jaka temperatura będzie jutro bo dziś już słoneczko się chowa.
A jak się nagrzewają kolektory u Was? Czy to wystarcza do lekkiego podgrzania wody?





Kris2222 - 24-01-2010 15:36
stary nie-wiesz, że niedzielna praca w gówno sie obraca :lol:

bylebyś rano niemiał tego kolektora pękniętego :wink: :wink:



rafałek - 24-01-2010 15:58
A czemu ma pęknąć? Od mrozu???



maslak - 24-01-2010 16:17
nie od mrozu ale od niedzielnej pracy :-)

Ja swoje odsnieżylem wczoraj i całkiem ładnie wczoraj i dzisiaj pracowały :-) wczoraj odśnieżanie i odladzanie 2 kolektorów zajęło mi prawie 2 godziny i tak na jednym jeszcze trochę lodu pozostało.





freetask - 24-01-2010 16:35
u mnie wczoraj w południe -10, a dach domku ogrodowego (kryty dachówka bitumiczną) cały mokry i siwy dym się unosi, tak parowało, tak słoneczko grzało :-)



Lookita - 24-01-2010 16:49
...a mnie szlag trafia,ze ktorys raz,z powodu pokrywy snieznej nie dzialaja,nie wleze na dach,bo szkoda mi zdowia i zycia,ale mysli mi lataja,co by tu zrobic,najchetniej,wpuscilbym glikol podgrzany z zasobnika,zeby stopil snieg....



maslak - 24-01-2010 17:47
Też mi podobne pomysły chodziły po głowie :-) ale to nic by nie dało bo na kolektorach było 15-20 cm śniegu w 4 warstwach i każda na wierzchu zmrożona więc stopiła by się tylko ta bezpośrednio na kolektorach.



rafałek - 24-01-2010 21:18

...ale mysli mi lataja,co by tu zrobic,najchetniej,wpuscilbym glikol podgrzany z zasobnika,zeby stopil snieg.... To raczej nic nie da... Mam na sterowniku włączona opcję "Ochrona kolektora" I jak pojawi się "Mtróz" to puszcza co jakiś czas pompę by ogrzać glikol ale tylko do zera. To nic nie daje. Włączenie na obieg wymuszony też nie daje oczekiwanego rezultatu - te powłoki na kolektorze ograniczają chyba "ucieczkę" ciepła na zewnątrz.

Najlepsza metoda to delikatne mechaniczne odśnieżenie.

Zobaczymy co jutro pokaże - na pewno podzielę się info.



maslak - 24-01-2010 21:56
Ja odśnieżałem szczotką tzw. "ulicznicą" delikatnie by nie porysować szyby - mam to szczęście że mam wyłaz dachowy nad jednym z kolektorów więc jakoś udało się połamać powłokę lodu na śniegu i odśnieżyć kolektor na szczęście pierwsza warstwa bezpośrenio na kolektorze to był śnieg łatwy do zmiecienia w dół - tylk ok 1/3 jednego kolektora była oblodzona to tego nie skrobałem bo sie balem o szybe.



Serwis24 - 24-01-2010 23:04
Odśnieżałem kolektrory płaskie puszczając 60 stopni z bufora naładowanego kominkiem. Po godzinie puściło na powierzchni kolekt0rów ale samo spaść nie chciało, trzeba było miotłą szturchnąć :) i cały śnieg zjechał. Bez miotły raczej nie stopiłoby warstwy 15cm śniegu. pozdr adam



igrek1 - 24-01-2010 23:17
ja probuje od 2 dni cos zakombinowac ale cholera wtlaczanie glikolu nic nie daje :) a wylaz mam z drugiej strony jak myslicie a moze wezem z woda machnac powinno zmyc chyba snieżek ?



rafałek - 25-01-2010 07:18

ja probuje od 2 dni cos zakombinowac ale cholera wtlaczanie glikolu nic nie daje :) a wylaz mam z drugiej strony jak myslicie a moze wezem z woda machnac powinno zmyc chyba snieżek ? Przy obecnej pogodzie (temperatury) nie ryzykował bym takiej metody. Lepiej poszukaj długiej drabiny...



edde - 25-01-2010 10:35
jak rozumiem, mówicie tu o odśnieżaniu kolektorów płaskich bo chyba rurowych się nie da?



igrek1 - 25-01-2010 11:15
A ja odsniezylem kolo 1/3 wiecej raczej ciezko bylo siegnac i temp rosnie ale jak zalaczy sie pompa to ledwie dojdzie do zbiornika i spada czyli chyba rurki zabieraja w cholere ciepla...

Jak jest u Was ??



rafałek - 25-01-2010 13:07

jak rozumiem, mówicie tu o odśnieżaniu kolektorów płaskich bo chyba rurowych się nie da? No z rurowymi to raczej ciężka sprawa...

Co do dzisiejszych temperatur na kolektorze:

godz. 12:30 - 22 stopnie
godz. 13:06 - 45 stopni
Zobaczymy ile nabije, ale pompa się nie załącza bo w zbiorniku mam 75 stopni... czyli zaskoczy jak na kolektorze będzie 85

Pozdrawiam



rafałek - 25-01-2010 18:26
No jestem miło zaskoczony - o godzinie 14 na kolektorze miałem 82 stopnie, o godzinie 15 już tylko 64, potem spadało w oczach...

Ogólnie widzę, że nawet w styczniu zwykłe płaskie kolektory świetnie się spisują tylko by efektywnie nagrzać większą ilość wody to dzień chyba trochę za mały ale na wspomaganie np. gazówki to już coś daje...

Pozdrawiam



niktspecjalny - 25-01-2010 18:37

jak rozumiem, mówicie tu o odśnieżaniu kolektorów płaskich bo chyba rurowych się nie da? No z rurowymi to raczej ciężka sprawa...

Co do dzisiejszych temperatur na kolektorze:

godz. 12:30 - 22 stopnie
godz. 13:06 - 45 stopni
Zobaczymy ile nabije, ale pompa się nie załącza bo w zbiorniku mam 75 stopni... czyli zaskoczy jak na kolektorze będzie 85

Pozdrawiam Masz takie możliwości a chyba ich nie wykorzystujesz do końca.



rafałek - 25-01-2010 18:52

Masz takie możliwości a chyba ich nie wykorzystujesz do końca. Nie tylko ja je mam. Skoro na moich płaskich takie osiągi to co powinno być na próżniowych???
A faktycznie nie wykorzystuję, bo dom ogrzewam drewnem i CWU jest przygotowywana przy okazji ogrzewania. Jednak solary mam od niedawna i ciągle sprawdzam ich mozliwości.



Lookita - 25-01-2010 18:55
....a ja nie mam ,jak ich odsniezyc,serce mi sie mrozi,jak widze,ze pochulalyby,a tu nic!!!!!!!!!!!! :-)



rafałek - 25-01-2010 19:52

....a ja nie mam ,jak ich odsniezyc,serce mi sie mrozi,jak widze,ze pochulalyby,a tu nic!!!!!!!!!!!! :-) Jeśli możesz to puść ten glikol na wymuszonym obiegu ale na dłużej - 30 minut co najmniej. Potem może uda się długą tyczką odblokować pod kolektorem śnieg na dachu a reszta z kolektora powinna zjechać... no chyba że są oblodzone to będzie nieciekawie...



Lookita - 25-01-2010 19:53
...znaczy sie,mam pogrzebac w ustawieniach delty ??hmmmmm



rafałek - 25-01-2010 20:10
Ja mam takie opcje jak wymuszona praca pompki od solarów i osobno wymuszona praca cyrkulacji. Nic więcej nie trzeba... Nie wiem za to jaki masz sterownik...



igrek1 - 25-01-2010 21:26
u mnie mala lipa w efekcie kolektory rozgrzaly sie do 45 stopni pompa ruszyla ale na jakies 10 mintakrze ciepla za duzo nie dalo.

A jakie macie nachylenie dachu - u mnie troche za male bo mam 30stopni a w zime to raczej srednio (3 szt hewalax'a)



rafałek - 26-01-2010 07:35
Ja mam 33 stopnie - 2 panele. Latem wyciągało 120 stopni w najlepszym okresie.
Wystawa południowo-zachodnia...



niktspecjalny - 26-01-2010 07:40

Ja mam 33 stopnie - 2 panele. Latem wyciągało 120 stopni w najlepszym okresie.
Wystawa południowo-zachodnia...
Powiedz mi bo osiągi masz super.Te 120 stC to temp ,końkretnie gdzie??? :roll:



rafałek - 26-01-2010 07:58
To temperatura mierzona na czujniku na wyjściu z kolektorów. Wynik z pierwszej połowy sierpnia 2009 gdzieś około godziny 13'nastej...
Ustawienia mam takie, że ładuję zasobnik do 85 stopni i potem stop. Udało mi się kilka razy taka sztuczka... pojemność zasobnika 500 litrów. Przyznam, że przy 5'cio osobowej rodzinie to chyba dolna granica pojemności - no chyba, że ktoś się nie lubi moczyć w wannie - fanem prysznica jestem tylko ja...



niktspecjalny - 26-01-2010 08:15
http://hewalex.pl/page/pl/oferta/kol...category_id=23

Na tym obrazowym sterowniku ,która to temperatura z serii "T".?Tak dla przykładu.Gdzie ja osiągnąłeś?



rafałek - 26-01-2010 08:28
to będzie T1



igrek1 - 26-01-2010 08:29
Jesli chodzi o zasobnij to musiala by to byc T2 ;-)
T1 to temeratura na solarach znaczy nie dokonca bo czujnik jest w gornym rogu solarow i do puki sie nie uruchomi pompa skazania na nim sa o kikla do kilkunastu stopni niższe.
Tak wyszlo u mnie

T2 85 to mi sie jak narazie udalo osiagnac tylko kominkiem ;-)

Ps.
Duza macie roznice miedzy temp T2 a T4 ??



Lookita - 26-01-2010 08:40
Na temat: wlasnie na solarowym,gornym czujniku mam -23,na zasobniku 41 st. ale to temp. od kotla i kominka,wczoraj nagrzalem 300 l.-caly zasobnik do 55 st.Dzisiaj po kapielach wczorajszych i dzisiejszych mam wlasnie tyle.Solary zasypane zamrozonym sniegiem,zero widocznosci rurek.
Spokojnie dzisiaj dobilo na zew.do -28 st.zatem tyle na solarach tez bylo.Srednio na solarze mam o 1 st. cieplej niz na zew.

PS....mialo byc o mrozach,a jest o lecie...nie bede sie tu wypowiadac,jest inny watek...trzymajcie sie slownych postanowien.....:-)



rafałek - 26-01-2010 08:48
120 to było na pewno na T1 bo tam jest wykonywany pomiar. T2 osiągałem max 85 bo takie mam nastawy, powyżej wyłącza się pompa. Z obserwacji widzę coś takiego jeśli chodzi o temperaturę - najpierw temperatura na zasobniku spada - podejrzewam, że wynika to z tego, że występuje podczas grzania ruch wody w zasobniku i mieszanie się warstwy ciepły ciepłej z zimną i spadek, gdzieś po godzinie do półtorej zaczyna regularnie przyrastać. Przy temperaturze T1 niższej od nastawy ale stabilnej potrafiłem uzyskać temperaturę zasobnika o max 10 stopni wyższą niż T1, podobnie mam zimą gdy kocioł mam nastawiony na 65 stopni a w zasobniku potrafię mieć 75-78.. Wracając do solarów, im bliżej mam temperatury nastawionej tym w słoneczny dzień bardziej wzrasta temperatura T1. Myślę, że związane jest to z małą różnicą temperatur i wolniejszym oddawaniem ciepła do zasobnika. Może to właśnie powoduje osiągnięcie owych 120 stopni - zasobnik mało odbiera a kolektory ciągle łapią słońce. Ciśnienie w okładzie kolektorów podskakuje max 0,5 bara mimo naczynia przeponowego...

Czy T2 to zasilanie zasobnika a T4 powrót z zasobnika?


Na temat: wlasnie na solarowym,gornym czujniku mam -23,na Nie wiem ile może być na minusie na kolektorze w nocy bo u mnie pokazuje do 0 a potem wyświetla się napis Mróz. Przy mrozie co jakiś czas załącza się pompka i miesza tak długo glikolem aż będzie znowu 0.



igrek1 - 26-01-2010 11:30
heheh no to nie wiem czy to szczesliwe rozwiazanie bo przeciez z gory zjezdza ci glikol o tem np -20 i rury zimne.... no i miedz tez super oddaje cieplo mimo otuliny....

poto masz zalany uklad glikolem zeby chyba nie chlodzic sobie urzytkowej wody w zime ?? no chyba ze nie masz tam glikolu.
Ja u siebie puszczalem cieplo na dach zeby odmrozic solary, mam bufor z wezownica i taka operacja na 10 min potrafi schlodzic wode o kilka stopni w buforku.... (500l) wiec nie wiem czy w zime program cyrkulacji przy 0 stopni jest ekonomiczny.

Sprostujcie moj sposob myslenia jesli cos pokrecilem...



Lookita - 26-01-2010 11:43
....puscilem ciepleko-glokol z zasobnika do solarow...20 min,ciut gdzies potopnialo.Na zew. -20,wiec boje sie,bo szlag moze trafi mi gdzies cos.O aspelt ekonomiczny nie martwie sie,myslalem,ze jesli stopie snieg z solarow,to zaczna pracowac,po 2-3 dniach,slonca odpracuja to co poszlo na stopienie.Pozniej juz same zyski...Pare dni slicznych mi przeszlo.Poki co,na rurkach efektu zadnego.Jak zelzeje mroz,to bede dluzej je odtajal.Acha,kominkiem z pw,majac duzo drewna darmowego,laduje sobie 300 l. zasobnika,wiec...nie zal mi :-)



jareko - 26-01-2010 11:50
laik jestem więc mogę palnąć głupotę ale gdyby tak na kolektor - nie teraz bo zima ale na wiosnę - położyć matę grzejną? Stopić lód i śnieg to by na pewno stopiła ale czy tylko to? Wyrządzi inne szkody?



Lookita - 26-01-2010 12:14
Myslalem o podobnym rozwiazaniu,kabelkach grzejnych,ale trzeba je zdejmowac na sezon sloneczny,gdyz chyba by sie stopily,a na zime zakladac.Problem wiekszy,jak dla mnie,na dach,tam musze wlezc od wylazu,po polaci dachu o nachyleniu 45 st.Dam sobie spokoj....



niktspecjalny - 26-01-2010 12:20

Myslalem o podobnym rozwiazaniu,kabelkach grzejnych,ale trzeba je zdejmowac na sezon sloneczny,gdyz chyba by sie stopily,a na zime zakladac.Problem wiekszy,jak dla mnie,na dach,tam musze wlezc od wylazu,po polaci dachu o nachyleniu 45 st.Dam sobie spokoj.... Najlepiej zrób eksperyment ze starym odkurzaczem i długa rurą.Po kłopocie. :D :D :D :D .



jareko - 26-01-2010 12:33

Myslalem o podobnym rozwiazaniu,kabelkach grzejnych,ale trzeba je zdejmowac na sezon sloneczny,gdyz chyba by sie stopily,a na zime zakladac..... mozna przetestować latem :) położyć i zobaczyć czy się stopią ale sądzę że bez problemu powinny wytrzymać



rafałek - 26-01-2010 13:04

heheh no to nie wiem czy to szczesliwe rozwiazanie bo przeciez z gory zjezdza ci glikol o tem np -20 i rury zimne.... no i miedz tez super oddaje cieplo mimo otuliny.... Tu chodzi o jednorazową pracę by łatwiej odśnieżyć kolektory...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ricofoto.xlx.pl