jaka temperature najlepiej ustawić na piecu CO -gaz ?
milena30 - 16-01-2006 19:23
witam
Jestem zielona w temacie...
mamy zamontowane 12 grzejnikow sciennych i 2 podłogówki..
kocioł wiszacy z zasobnikiem vailant
interesuje mnie na jaką temperature nastawić kocioł aby jego praca byał najbardziej ekonomiczna
?
Grzesiek13 - 16-01-2006 20:01
Napisz jakie masz sterowanie w kotle i jak sterujesz podłogówką?
milena30 - 16-01-2006 20:07
o ile dobrze rozumiem..
to piec ma regulację temp. CO i osobna ciepłej wody
podłogówki sterowane sa tzw. RTL --zaworami
pozdrawiam Milena
Mały - 17-01-2006 07:27
Rtl wrzuc na początek na 30 st (a potem po wygrzaniu zmniejsz na 25),a kociołek nie mniej niż 60-65 coby go nie "skondensować".
Grzesiek13 - 17-01-2006 07:48
Ja bym ustawił kocioł na 75 st. C, jeśli w domu jest termostat na ścianie, wtedy kocioł szybciej osiągnie zadaną temperaturę. RTL ustaw na początku tak jak pisał Mały, potem zwiększ wg. opodobań.
darks - 17-01-2006 10:18
Ja bym ustawił kocioł na 75 st. C, jeśli w domu jest termostat na ścianie, wtedy kocioł szybciej osiągnie zadaną temperaturę. RTL ustaw na początku tak jak pisał Mały, potem zwiększ wg. opodobań. Właśnie lepiej, żeby kocioł miał wyższą temperaturę i szybciej grzał, czy lepiej żeby niższą i stopniowo dochodził do żądanej temp. Też mam Vaillanta, pierwszy rok grzania i za bardzo nie wiem co byłoby bardziej ekonomiczne.
Przy okazji czy ktoś wiec jak można zdobyć instrukcje serwisowe Vaillanta?
Roobertt - 17-01-2006 11:13
Ja słyszałem ze 60stopni to dobra praca pieca
milena30 - 17-01-2006 18:40
narazie nie mamy załozonych termostatów...
thalex - 17-01-2006 21:03
Rtl wrzuc na początek na 30 st (a potem po wygrzaniu zmniejsz na 25),a kociołek nie mniej niż 60-65 coby go nie "skondensować". Napiszcie proszę więcej o co chodzi z tym skondensowaniem.
Ja też ogrzewam gazem Termet 1-funkc, grzejniki alum (jeszcze faktycznie nie zamieszkuję) rano nastawiam na 50stopni i jadę do pracy a wieczorem przestawiam na 70stopni. Czy to źle?
damiang - 18-01-2006 09:47
Mam Vaillanta z pogodówką z ustawioną krzywą grzania na 0.7.
Z tego co widziałem na kotle, pogodówka nastawia go teraz na jakieś 40 pare stopni. Kaloryfery są ciepłe, w domu też jest ciepło.
Myślę że nie ma co przesadzać z za wysoką temperaturą. Jak zeszłej zimy nie miałem pogodówki i miałem ręcznie ustawione 70 stopni, to rachunki za gaz były duużo wyższe.
Dlatego ja uważam, że trzeba nastawiać na kotle minimalną temperaturę, przy której w domu jest ciepło.
A przestawianie temperatury dwa razy dziennie to już w ogóle mnie zadziwia. Nie prościej kupić najprostszy regulator pokojowy z ustawianiem godzin temperatury obniżonej?
Marek30022 - 18-01-2006 13:06
Ja jestem na etapie testowanie tego problemu, szczególnie że teraz mam w złym miejscu umieszczony regulator pokojowy (podłogówka). Nie mam jeszcze całkowitej pewności ale jeśli piec nie pracuje cały czas to chyba lepiej mieć niską temp. wody tak aby grzał dłużej ale mniej intensywnie. Na moim piecu Vitopend 100, temp. wody ustawiona jest na 43 st. Temp. na regulatorze pokojowym 21 st.
JM - 18-01-2006 13:51
Więc ja też już zdurniałem do reszty z tymi nastawami. U mnie Vaillant VK atmo Vit ( żeliwny stojący ) z zasobnikiem 150l do tego regulator pogodowy i pokojowy z tym że ten ostatni zainstalowany na razie na kotle ( nie mierzy temp. pokojowej ). Dwa obiegi z mieszaczem. Parter ( po zakręceniu grzejników ) tylko podłogówka, góra tylko grzejniki.
Teraz tak: czy potrzebny mi pomiar temp. pokojowej skoro już ustawiłem przyjemną dla domowników temp. na podstawie prób i błędów na kotle ( tzn. na tym regulatorze zainst. obecnie na kotle ). Obniżyłem przy tym krzywe grzewcze w stosunku do tych jakie ustawił mi instalator w następujący sposób OG1 z 1.1 na 0.7; OG2 z 0.6 na 0,35 co daje odpowiednio temp. zasilania OG1 =40-43st. OG2=29-33st. ( przy -5, -7 st. na zewnątrz ). Jest fajnie 21-22st. ale może lepiej ( ekonomiczniej ) jest zainstalować ten regulator w salonie i włączyć mu pomiar temp. pomieszczenia a krzywe podnieść tak np. na OG1 1,7 OG2 1,2. Następny problem jest taki że instalator ( i instrukcja ) mówi że wtedy powinienem odkręcić grzejniki na max w pomieszczeniu, w którym jest zainstalowany regulator co łącznie z podłogówką ugotowało by mnie żywcem a na podłodze mam kamień więc muszę grzać podłogą. Skolei jak nagrzeję parter podłogą to kocioł się nie włączy i na górze będzie chłodno - tu oczywiście mogę ustawić różnicę temperatur ( tych mierzonych w pomieszczeniu ) dla poszczególnych obiegów ale czy jest sens takiej zabawy ?.
Reasumując:
- potrzebny ten regulator pokojowy czy nie skoro temp. w domu mam teraz OK?
- lepiej mieć niższe zasilanie czy wyższe ? ( co za tym idzie cieplejszy lub zimniejszy powrót )
Pytam bo mimo niskich temp. zasilania, gazu mi sporo idzie, średnio 24m3/doba. Znajomy ogrzewa podobny ( nieco mniejszy ) dom porównywalnym kotłem i instalacją z wyśrubowanymi krzywymi ale i regulatorem pokojowym i gazu mu idzie znacznie mniej jakieś 15m3/doba może nawet nieco mniej.
bobo30 - 18-01-2006 22:30
mam ten sam dylemat co milena30 i bardzo podobny system: kocioł chyba ten sam, zasobnik, grzejniki i troche podłogówki na zaworach, plus regulator pokojowy, wkrótce będą jeszcze termostaty
jak ustawic piec na np. 40 czy na 60? mrozy ida rachunki będą wysokie :(
- 18-01-2006 23:08
ja mam piec na 70 a zaworki RTL na 30
darks - 19-01-2006 15:34
Ja słyszałem ze 60stopni to dobra praca pieca No to ile trzeba ustawić, różne tu słychać głosy, a tu mrozy idą z Rosji, Gazprom przycina dostawy gazu i trzeba coś zrobić, żeby za dużo nie ciągnęło i żebyśmy nie zamarzli :D